Akumulator? Pad czy coś jeszcze?
1 | Data: Styczen 23 2014 11:13:41 |
Temat: Akumulator? Pad czy co jeszcze? | |
Autor: Zabist | Jakie 2 tygodnie nie uruchamiaem silnika. 2 |
Data: Styczen 23 2014 10:28:03 | Temat: Re: Akumulator? Pad czy coś jeszcze? | Autor: AZ | On 2014-01-23, Zabist wrote: Jakieś 2 tygodnie nie uruchamiaem silnika.Moze masz za biedne kable, zeby uruchomic po nich silnik a wczesniej (jak bylo cieplo) wystarczalo tylko wspomaganie z innego aku. Jak aku byl rozladowany to mogl przy tych temperaturach zamarznac i wtedy juz tylko nowy, zanies do domu, niech postoju dzien w pokojowej temperaturze i podlacz na noc prostownik jak nie ruszy to bym sobie nim glowy juz nie zawracal. Data produkcji powinna byc gdzies nabita. -- Artur ZZR 1200 3 |
Data: Styczen 23 2014 11:42:01 | Temat: Re: Akumulator? Pad czy co jeszcze? | Autor: J.F | Uytkownik "Zabist" napisa w wiadomoci grup Jakie 2 tygodnie nie uruchamiaem silnika. Definitywny to niekoniecznie i podladowac bym sprobowal. Ostatnia taka proba skonczyla definitywnym padem akumulatora dopiero pol roku pozniej ... ale tez z zaskoczenia. Taka sytuacja moze sie zdarzyc z kilku powodow: -akumulator ma duze samorozladowanie i sie w ciagu tygodnia rozladowuje sam, -samochod bierze duzo pradu na parkingu, moze lampka byla wlaczona czy radio, a akumulator juz ma polowe pojemnosci i na dwa tygodnie nie starcza, -ladowania nie ma, lub slabe, i sie w czasie jazd rozladowuje, a ten parking go dobil. Da si jako sprawdzi czy akumulator pad ze staroci czy to co innego? Data produkcji? Druga strona medalu jest taka ze akumulator po paru latach na pewno padnie, i jak ma ich wiele, to go mozna bez zalu wyrzucic i pr-stwo ze to z jego winy rosnie. Przy czym tak 5 lat bym tu stawial jako granice decyzji ... Ale poprawnosc ladowania warto sprawdzic. ps. Jak wczeniej rzadko jedziem (przerwy po 2-3 tygodnie) to te silnik nie startowa ale po podpiciu pod inny akumulator wszystko ruszao. A to mu na pewno nie pomoglo. Akumulator olowiowy sie zuzywa przy glebokim rozladowaniu. Podsumowujac - rozejrzyj sie za akumulatorem. Ale ten moze jeszcze warto podladowac, no i napiecie ladowania sprawdzic. J. 4 |
Data: Styczen 23 2014 13:37:18 | Temat: Re: Akumulator? Pad czy co jeszcze? | Autor: Zabist | Podsumowujac - rozejrzyj sie za akumulatorem. Ale ten moze jeszcze warto podladowac, no i napiecie ladowania sprawdzic.OK, wezme na noc i podaduj. A jak sprawdzi napicie adowania? 5 |
Data: Styczen 23 2014 12:43:06 | Temat: Re: Akumulator? Pad czy coś jeszcze? | Autor: AZ | On 2014-01-23, Zabist wrote: Podsumowujac - rozejrzyj sie za akumulatorem. Ale ten moze jeszczeOdpalasz samochod, woltomierz do klem i mierzysz, warto tez zmierzyc przy wlaczonym wyposazeniu typu dmuchawa, swiatla, radio. Ladowanie to zaczyna sie od 13.9V, maks to 14,5V. -- Artur ZZR 1200 6 |
Data: Styczen 23 2014 13:04:52 | Temat: Re: Akumulator? Pad czy co jeszcze? | Autor: Tomasz Stiller | On Thu, 23 Jan 2014 12:43:06 +0000, AZ wrote: Odpalasz samochod, woltomierz do klem i mierzysz, warto tez zmierzyc Czyli przy 13,5V nie aduje? Tomek 7 |
Data: Styczen 23 2014 14:11:03 | Temat: Re: Akumulator? Pad czy coś jeszcze? | Autor: Ukaniu |
Czyli przy 13,5V nie aduje? Pewnie w lato przy takim napięciu by naadowa po kilkunastu godzinach jazdy. Przy niszej temepraturze raczej nigdy. Im napięcie blisze 14,5 tym dojście do penego naadowania szybsze. Im nisza temepratura tym napięcie powinno być wysze. Przyjmuje się dla pracy cyklicznej zwykle 14,5 V dla 25 stopni -18 mV/stopień C (-3 mV na cele). Czuli napięcie pracy cyklicznej moe wynosić przy temperaturze akumulatora -15 nawet 15,2 V. -- Pozdrawiam, Łukasz 8 |
Data: Styczen 23 2014 13:28:12 | Temat: Re: Akumulator? Pad czy co jeszcze? | Autor: Tomasz Stiller | On Thu, 23 Jan 2014 14:11:03 +0100, Ukaniu wrote: Uytkownik "Tomasz Stiller" napisa w wiadomości Czyli aduje? Przy niszej temepraturze raczej nigdy. Ale nadal by adowa, prawda? Tomek 9 |
Data: Styczen 23 2014 14:40:00 | Temat: Re: Akumulator? Pad czy coś jeszcze? | Autor: Ukaniu |
On Thu, 23 Jan 2014 14:11:03 +0100, Ukaniu wrote: Coś tam naaduje ale czy np 40% adunku przez godzie jazy to jest dobrze? Przy niszej temepraturze raczej nigdy. Jeśli przepyw jakiegoś prądu do akumulatora nazwać adowaniem to by adowa. Choć przy najbardziej siarczystym mrozie ju raczej tylko nie rozadowywa. -- Pozdrawiam, Łukasz 10 |
Data: Styczen 23 2014 13:42:23 | Temat: Re: Akumulator? Pad czy coś jeszcze? | Autor: AZ | On 2014-01-23, Tomasz Stiller wrote: No i bedziesz sobie tak teorytyzowal? Do codziennej jazdy i uzytkowania samochodu 13,5V to bieda, jezdzic mozna ale nalezaloby doladowywac co jakis czas aku jezeli chcemy na nim dluzej pojezdzic. -- Artur ZZR 1200 11 |
Data: Styczen 23 2014 14:06:29 | Temat: Re: Akumulator? Pad czy co jeszcze? | Autor: Tomasz Stiller | On Thu, 23 Jan 2014 13:42:23 +0000, AZ wrote: On 2014-01-23, Tomasz Stiller wrote: Wszystko zaley od tego, jak uytkujesz samochd. Niektrym te 13.5V wystarczy, ba nawet 13.2V w niektrych przypadkach wystarczy. Tomek 12 |
Data: Styczen 23 2014 14:22:44 | Temat: Re: Akumulator? Pad czy coś jeszcze? | Autor: AZ | On 2014-01-23, Tomasz Stiller wrote: Ale pamietasz jeszcze pytanie autora czy juz calkiem poszedles w maliny? Odpalanie raz na 2-3 tygodnie samochodu i ladowanie 13,5V nie ma prawa dobrze funkcjonowac. -- Artur ZZR 1200 13 |
Data: Styczen 23 2014 14:25:15 | Temat: Re: Akumulator? Pad czy co jeszcze? | Autor: Tomasz Stiller | On Thu, 23 Jan 2014 14:22:44 +0000, AZ wrote: Ale pamietasz jeszcze pytanie autora czy juz calkiem poszedles w maliny? Niby dlaczego nie? Jeśli raz na 2-3 tygodnie jedzie nim w trasę 400km, to nie widzę problemw z prawidowym funkcjonowaniem tego samochodu. Tomek 14 |
Data: Styczen 29 2014 19:15:35 | Temat: Re: Akumulator? Pad czy co jeszcze? | Autor: jerzu | On Thu, 23 Jan 2014 14:22:44 +0000 (UTC), AZ Odpalanie raz na 2-3 tygodnie samochodu i ladowanie 13,5V nie ma prawa OIDP to w Oplach napicie adowanie to 13,8-14,1V. Nawet firmow Vectr C na serwis z tym emy pchneli, i wrci z opisem TTTM :) Pogooglaem na forum Opli i faktycznie, czsto jest to 13,8V. -- Pozdrawiam - Dariusz Niemczyski http://jerzu.waw.pl GG:129280 Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim`06 3.3t -> U520XL + AP1200 Ford Mondeo 2.0 TDDi 115KM Ghia`02 -> M-Tech Legend II + ML145 15 |
Data: Styczen 29 2014 18:57:21 | Temat: Re: Akumulator? Pad czy co jeszcze? | Autor: Tomasz Stiller | On Wed, 29 Jan 2014 19:15:35 +0100, jerzu wrote: On Thu, 23 Jan 2014 14:22:44 +0000 (UTC), AZ To do ciekawe co piszesz, bo moja prywatna ma na luzie 14,1 a delikatnie przegazowana do 2k rpm dobija spokojnie do 14,3V; wręcz czasami widzę w trybie diagnostycznym 14,4V Tomek 16 |
Data: Styczen 29 2014 20:01:00 | Temat: Re: Akumulator? Pad czy co jeszcze? | Autor: jerzu | On Wed, 29 Jan 2014 18:57:21 +0000 (UTC), Tomasz Stiller To do ciekawe co piszesz, bo moja prywatna ma na luzie 14,1 a Te mnie to ciekawio i dlatego sprawdzaem. Tu pierwszy, lepszy wtek - http://forum.vectraklub.pl/index.php/topic/123186-niskie-napiecie-ladowania-czy-jeszcze-ok/ -- Pozdrawiam - Dariusz Niemczyski http://jerzu.waw.pl GG:129280 Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim`06 3.3t -> U520XL + AP1200 Ford Mondeo 2.0 TDDi 115KM Ghia`02 -> M-Tech Legend II + ML145 17 |
Data: Styczen 29 2014 19:19:30 | Temat: Re: Akumulator? Pad czy co jeszcze? | Autor: Tomasz Stiller | On Wed, 29 Jan 2014 20:01:00 +0100, jerzu wrote: Te mnie to ciekawio i dlatego sprawdzaem.ladowania-czy-jeszcze-ok/ Trudno mi się wypowiadać o innych egzemplarzach, tak na szybko pod ręką mam tylko tą swoją - a tam adowanie jest jak podaem. Tinej 18 |
Data: Styczen 23 2014 17:34:18 | Temat: Re: Akumulator? Pad czy coś jeszcze? | Autor: J.F | Uytkownik "Tomasz Stiller" napisa w wiadomości Czyli aduje?Czyli przy 13,5V nie aduje?Pewnie w lato przy takim napięciu by naadowa po kilkunastu godzinach Na tyle slabo, ze moze nie uzupelnic strat przy niesprzyjajacej jezdzie. A wiec nie laduje :-) Nie bez powodu produceni ustawiaja gdzies miedzy 13.8 a 14.5V. J. 19 |
Data: Styczen 23 2014 16:43:32 | Temat: Re: Akumulator? Pad czy co jeszcze? | Autor: Tomasz Stiller | On Thu, 23 Jan 2014 17:34:18 +0100, J.F wrote: Na tyle slabo, ze moze nie uzupelnic strat przy niesprzyjajacej jezdzie. Ładuje, tylko moe nie naadować - jak sam napisaeś przy niesprzyjającej jedzie. Przy sprzyjającej jedzie naaduje. Zatem jakie z tego wnioski w odniesieniu do pierwszego posta autora? Tomek 20 |
Data: Styczen 24 2014 23:52:27 | Temat: Re: Akumulator? Pad czy co jeszcze? | Autor: J.F. | Dnia Thu, 23 Jan 2014 16:43:32 +0000 (UTC), Tomasz Stiller napisa(a): On Thu, 23 Jan 2014 17:34:18 +0100, J.F wrote: Ze wstawia naladowany akumulator, a po paru krotkich jazdach juz nie zapala. I wtedy wyciagamy wniosek ze 13.5V nie laduje :-) J. 21 |
Data: Styczen 23 2014 09:58:26 | Temat: Re: Akumulator? Pad czy co jeszcze? | Autor: | W dniu czwartek, 23 stycznia 2014 17:34:18 UTC+1 uytkownik J.F napisa: Uytkownik "Tomasz Stiller" napisa w wiadomoci Powodem ustawiania takiego napicia jest przeduenie ywotnoci akumulatora. Przy 14,5V akumulator nie jest nigdy naadowany w stu procentach. Ale nie ma gazowania. Akumulatory rozruchowe maj delikatne pyty i gazowanie je zabija. 22 |
Data: Styczen 23 2014 13:37:38 | Temat: Re: Akumulator? Pad czy coś jeszcze? | Autor: AZ | On 2014-01-23, Tomasz Stiller wrote: Jezeli przy naladowanym akumulatorze jest 13,5V to nie bardzo...Odpalasz samochod, woltomierz do klem i mierzysz, warto tez zmierzyc -- Artur ZZR 1200 23 |
Data: Styczen 23 2014 14:08:53 | Temat: Re: Akumulator? Pad czy co jeszcze? | Autor: Tomasz Stiller | On Thu, 23 Jan 2014 13:37:38 +0000, AZ wrote: Jezeli przy naladowanym akumulatorze jest 13,5V to nie bardzo... To bardzo ciekawe co piszesz, bo mnie na elektrotechnice uczono, e w peni naadowana cela akumulatora oowiowo-kwasowego ma napięcie spoczynku 2,105V. Daje to maksymalne napięcie spoczynku w peni naadowanego akumulatora samochodowego na poziomie 12,63V. Wszystko powyej tych 12,63V oznacza adowanie akumulatora. Szybko tego adowania to zupenie inna kwestia. Tomek 24 |
Data: Styczen 23 2014 14:20:33 | Temat: Re: Akumulator? Pad czy coś jeszcze? | Autor: AZ | On 2014-01-23, Tomasz Stiller wrote: Tak jak pisalem, teorytyzowac sobie mozna dowolny czas. Tu jest grupaJezeli przy naladowanym akumulatorze jest 13,5V to nie bardzo... samochodowa i samochody nie sa teorytycznym tworem tylko istnieja. Do prawidlowego funkcjonowania przyjmuje sie, ze powinno byc przynajmniej 13,8-13,9V. No chyba, ze Ty samochod odpalasz rano i gasisz w nocy, to pewnie takie ladowanie Ci wystarczy. -- Artur ZZR 1200 25 |
Data: Styczen 23 2014 14:24:06 | Temat: Re: Akumulator? Pad czy co jeszcze? | Autor: Tomasz Stiller | On Thu, 23 Jan 2014 14:20:33 +0000, AZ wrote: Tak jak pisalem, teorytyzowac sobie mozna dowolny czas. Tu jest grupa Nie wiesz nic na temat tego jak autor tematu uytkuje samochd, a jednoznacznie stwierdzieś mu - e adowanie zaczyna się od 13,9V. To jest po prostu nie prawda i ani teoria ani praktyka nie ma tu nic do rzeczy. Zaraz okae się, e go zmierzy sobie na biegu jaowym 13,7V i będzie szuka problemw (z adowaniem) tam gdzie ich niema. Tak kończy się Twoja rada kolego. Tomek 26 |
Data: Styczen 23 2014 14:30:58 | Temat: Re: Akumulator? Pad czy coś jeszcze? | Autor: AZ | On 2014-01-23, Tomasz Stiller wrote: No teraz to sobie zarty robisz, w pierwszym poscie bylo napisane oTak jak pisalem, teorytyzowac sobie mozna dowolny czas. Tu jest grupa odpalaniu po 2-3 tygodniach z kabli. Czyli swiadczy (prawdopodobnie) juz o slabym akumulatorze wiec nalezaloby poszukac powodow tej slabosci. A tymbardziej nalezaloby to sprawdzic kupujac nowy akumulator raz, zeby go szybko nie zajechac a dwa, ze czesto dostajesz gwarancje po sprawdzeniu ladowania i zawsze mozesz sie pospierac ze 13,2V Ci wystarcza bo raz na dwa tygodnie odpalasz samochod na 10 godzin. -- Artur ZZR 1200 27 |
Data: Styczen 23 2014 16:21:21 | Temat: Re: Akumulator? Pad czy co jeszcze? | Autor: Tomasz Stiller | On Thu, 23 Jan 2014 14:30:58 +0000, AZ wrote: No teraz to sobie zarty robisz, w pierwszym poscie bylo napisane o W pierwszym poście byo napisane, e autor po dwch tygodniach nie mg uruchomić samochodu. Po czym wytarga akumulator z samochodu i podączy go kablami do innego auta, ktrego silnik rwnie nie zapali. Tyle informacji z tego postu. No i teraz powiedz mi, z czego wnioskujesz problem z adowaniem? Hę? Akumulator mg umrzeć śmiercią naturalną, szczeglnie jak by ju wiekowy. Mg się take rozadować, bo autor zostawi wączone radio albo świata. Powodw moe być wiele, z czego spora cze nie musi być nawet związana z adowaniem. A tymbardziej nalezaloby to sprawdzic kupujac nowy akumulator raz, zeby Zgadzam się, e adowanie warto sprawdzić. Przy czym rada na poziomie "jeśli nie masz 13.9V na klemach to masz problem", jest delikatnie mwiąc będna. Po pierwsze naleao by zapytać, w jakich warunkach. Jeśli pomiar jest robiony przy silniku pracującym na luzie, to nie ma problemu - moe sobie być nawet duo mniej. Alternatory tak mają, e przy niskich obrotach wydatek energetyczny jest mniejszy. Trzeba przegazować silnik i wtedy mierzyć. Rozumiesz do czego zmierzam? <13.9V to nie koniecznie problem z adowaniem, a to zasugerowaeś autorowi. Tomek 28 |
Data: Styczen 23 2014 17:49:36 | Temat: Re: Akumulator? Pad czy coś jeszcze? | Autor: AZ | On 2014-01-23, Tomasz Stiller wrote: On Thu, 23 Jan 2014 14:30:58 +0000, AZ wrote:Calosc: -- -- -- Jakieś 2 tygodnie nie uruchamiaem silnika. Dzisiejsza prba zakończya się niczym. Podpiąem kablami akumulator do innego auta i te silnik nie ruszy. Czy to definitywny koniec akumulatora czy podpięcie pod prostownik coś da? Da się jakoś sprawdzić czy akumulator pad ze starości czy to coś innego? Data produkcji? ps. Jak wcześniej rzadko jedziem (przerwy po 2-3 tygodnie) to te silnik nie startowa ale po podpięciu pod inny akumulator wszystko ruszao. -- -- -- Moze niefortunnie to napisal ale IMO nie wyciagal akumulatora zeby uruchamiac z niego inny samochod tylko podpial sie do innego samochodu kablami ale uruchomic sie nie dalo. Nie wnioskuje problemu z ladowaniem, autor zapytal o to jak je sprawdzic to mu powiedzialem jakie sa parametry prawidlowo dzialajacego ladowania. Tyle i tylko tyle, reszte wymysliles Ty. Nigdzie tak nie napisalem, napisalem ze powinno byc od 13.9. Nic nie sugerowalem, napisalem mu ile powinno byc przy prawidlowo dzialajacym ladowaniu. -- Artur ZZR 1200 29 |
Data: Styczen 23 2014 20:11:14 | Temat: Re: Akumulator? Pad czy co jeszcze? | Autor: Tomasz Stiller | On Thu, 23 Jan 2014 17:49:36 +0000, AZ wrote: Moze niefortunnie to napisal ale IMO nie wyciagal akumulatora zeby Dla mnie "podpiem akumulator kablami do innego auta" brzmi do jednoznacznie - ale moe autor nam wyjaśni o co mu chodzio? :) Nigdzie tak nie napisalem, napisalem ze powinno byc od 13.9. Napisaeś: Ladowanie to zaczyna sie od 13.9V - stąd moje pytanie, czy przy 13.5V nie aduje? Nic nie sugerowalem, napisalem mu ile powinno byc przy prawidlowo Patrz wyej. Tomek 30 |
Data: Styczen 24 2014 03:06:00 | Temat: Re: Akumulator? Pad czy coś jeszcze? | Autor: John Kołalsky |
Moze niefortunnie to napisal ale IMO nie wyciagal akumulatora zeby Dla mnie te: niczego nie wyjmowa tylko kabla uy. 31 |
Data: Styczen 23 2014 17:39:19 | Temat: Re: Akumulator? Pad czy co jeszcze? | Autor: J.F | Uytkownik "Zabist" napisa w wiadomoci Podsumowujac - rozejrzyj sie za akumulatorem. Ale ten moze jeszcze Woltomierz podlaczyc do akumulatora, zapalic swiatla, wlaczyc ogrzewanie tylnej szyby i dmuchawe, wcisnac troche gaz, tak powiedzmy do 1500rpm - jak jest miedzy 13.8 a 14.5V to jest dobrze. Jak na jalowych obrotach jest w tym przedziale - to juz jest swietnie. J. 32 |
Data: Styczen 23 2014 18:28:29 | Temat: Re: Akumulator? Pad czy co jeszcze? | Autor: Jacek | W dniu 2014-01-23 11:13, Zabist pisze: Jakie 2 tygodnie nie uruchamiaem silnika.Nie piszesz nic o wieku akumulatora. Jak ma poniej 3-4 lata to jeszcze powinien spokojnie pojedzi, jak starszy to rnie. Co do kabli, to raczej nie wierz w to, co Chiczyk pisze na opakowaniu, e 300 A - rwnie dobrze moe napisa 30000 A i bdzie taka sama prawda. Chiczycy wszystko maj mniejsze. Kablami takimi moesz za to podadowa padnity akumulator- podczasz, zapalasz silnik "dawcy" czekasz 10 minut i gotowe. Na razie naaduj do objaww gazowania i powinno byc ok. Ponadto wspczesne auta maja do duy pobr prdu po wyczeniu. Takie 20 mA moe skutecznie rozadowa akumulator w tydzie. Jacek 33 |
Data: Styczen 23 2014 10:00:07 | Temat: Re: Akumulator? Pad czy co jeszcze? | Autor: | W dniu czwartek, 23 stycznia 2014 18:28:29 UTC+1 uytkownik Jacek napisa: W dniu 2014-01-23 11:13, Zabist pisze: Nie lubisz go e mu radzisz eby do gazowania adowa? 34 |
Data: Styczen 23 2014 20:56:35 | Temat: Re: Akumulator? Pad czy co jeszcze? | Autor: Jacek | W dniu 2014-01-23 19:00, pisze: Nie lubisz go e mu radzisz eby do gazowania adowa?Dlaczego? Jeeli nie bdzie od chwili rozpoczcia gazowania trzyma za dugo pod adowaniem, to tylko naaduje aku do 100% i tyle. Samo gazowanie OIDP to tylko zwyka elektroliza wody jest, a wic adnych strasznych skutkw nie powoduje JAcek 35 |
Data: Styczen 23 2014 20:02:48 | Temat: Re: Akumulator? Pad czy co jeszcze? | Autor: pasatona | ps. Jak wczeniej rzadko jedziem (przerwy po 2-3 tygodnie) to te silnik nie startowa ale po podpiciu pod inny akumulator wszystko ruszao. czytam ten wtek i mnie mdli, twierdzicie, e napiecie na klemach aku wynoszce 12V nie bdzie go adowao?? niech tu si odezwie autorytet w dziedzinie elektryki bo sabo mi... i brak si na tumaczenie 36 |
Data: Styczen 23 2014 19:07:00 | Temat: Re: Akumulator? Pad czy coś jeszcze? | Autor: AZ | On 2014-01-23, pasatona wrote: Wytlumacz nam wszystkim ociemnialym i nie znajacym sie jak to napiecie 12Vps. Jak wcześniej rzadko jedziem (przerwy po 2-3 tygodnie) to te silnik na klemach bedzie go ladowalo. -- Artur ZZR 1200 37 |
Data: Styczen 23 2014 11:22:11 | Temat: Re: Akumulator? Pad czy co jeszcze? | Autor: | W dniu czwartek, 23 stycznia 2014 20:02:48 UTC+1 uytkownik pasatona napisa: > ps. Jak wczeniej rzadko jedziem (przerwy po 2-3 tygodnie) to te silnik Jak bdzie bardzo rozadowany to bdzie adowao. eby w ksikowy akumulator oowiowy wpompowa 110% energii, czyli naadowa do w stu procentach potrzebne jest napicie w okolicach 16,5V. Akumulator rozruchowy nie jest ksikow wersj akumulatora oowiowego. Za niskie i za wysokie napicie adowania go niszczy. Jak producent podaje e od 13,5 do 14,5 to wie co robi. I takiego przedziau trzeba si trzyma przy adowaniu jeli si nie chce co chwila wymienia uszkodzonego przez siebie akumulatora. 38 |
Data: Styczen 23 2014 20:22:47 | Temat: Re: Akumulator? Pad czy coś jeszcze? | Autor: Tomasz Gorbaczuk | W dniu 23.01.2014 o 20:02 pasatona pisze: ps. Jak wcześniej rzadko jedziem (przerwy po 2-3 tygodnie) to te silnik nie startowa ale po podpięciu pod inny akumulator wszystko ruszao. 12V na klemach na pewno nie będzie go adowao. Koniec kopka. TG 39 |
Data: Styczen 23 2014 20:39:39 | Temat: Re: Akumulator? Pad czy coś jeszcze? | Autor: pasatona | 12V na klemach na pewno nie będzie go adowao. Koniec kopka. tumaczenia zostawiam teoretykom, mi ju przeszo, krtka praktyka: aku rozadowane do cakowitego zera po dwch dniach postoju na zostawianych w garau światach postojowych. adowanie zasilaczem komputerowym, ktry pod obciąeniem w zakresie 0-20A zachowuje stabilno napięcia 12V w przedziale 50%o. Mierzone wielokrotnie bo zasilacz ten suy wcześniej do specyfinczych rzeczy. Po 6 godzinach odpala z tego na mrozie stary diesel 1.8 w fordzie escorcie. Przypadek nr2, aku rozadowane kontrolki na desce ledwie świecą. Na podorędziu jest jedynie zasilacz laboratoryjny do diagnozowania sprzętu medycznego. Podaje 10,5V i ani grama więcej. Po 4 godzinach auto odjedzą, benyznowe i latem ale jednak. Tyle w temacie. Podaem te przykady dla niedowiarkw, teoretycy niech produkują kolejne posty dla niewierzących. 40 |
Data: Styczen 23 2014 21:19:30 | Temat: Re: Akumulator? Pad czy coś jeszcze? | Autor: J.F | Uytkownik "pasatona" napisa w wiadomości 12V na klemach na pewno nie będzie go adowao. Koniec kopka. tumaczenia zostawiam teoretykom, mi ju przeszo, krtka praktyka: I ladowal, czy zabezpieczenie zwarciowe sie wlaczalo ? zachowuje stabilno napięcia 12V Oscyloskopem sprawdzane czy pikow nie ma ? Po 6 godzinach odpala z tego na mrozie stary diesel 1.8 w fordzie escorcie. Jak aku rozladowane calkiem, to cos tam laduje. Ale kolega wczesniej dobrze napisal - naladowane aku ma 2.1V na ogniwo, czyli 12.6 na cele. Powiedzialbym nawet ze 2.2/13.2. 12V naladuje tylko czesciowo. A jak juz ladowac, to lepiej do pelna. No i przy 12V prad maly, to i ladowanie dlugo trwa. Przypadek nr2, aku rozadowane kontrolki na desce ledwie świecą. Cos tam ladunku zlapie do tych 10.5V, choc malo. A z drugiej strony ... prostownik "zwykly" 5A, napiecie srednie ok 12V, szczytowe z 19V - i wtedy po 15-30 minutach sa szanse odpalenia. A z trzeciej - kolega nie wie co sie dzieje, wiec lepiej naladowac do pelna, niz byle jak i na drugi dzien sie zastanawiac czemu nie odpala. J. 41 |
Data: Styczen 23 2014 22:24:01 | Temat: Re: Akumulator? Pad czy coś jeszcze? | Autor: pasatona | tumaczenia zostawiam teoretykom, mi ju przeszo, krtka praktyka: sychać byo pracę ukadu i wiatrak chodzi jak szalony ;) zachowuje stabilno napięcia 12V ten konkretny egz. by sprawdzany oscy bo uywany by rwnie do podtrzymania urządzeń medycznych i tam napięcie 12V byo graniczne, adanych pikw na wykresie po przebiegu z kilku godzin i rnych obciązeniach. Fakt e oscy nie by najwyszych lotw ale rozdzielczo i moliwości zbocza mia przyzwoite Po 6 godzinach odpala z tego na mrozie stary diesel 1.8 w fordzie kiedyś adowaem cakiem rozadowany aku z kia picanto tam siedzi coś maego typu 35Ah albo i nawet mniej by totalnie rozadowany, ledwie arzya lampka w podsufitce. jedyne co miaem to zasilacz do rutera 9V 1A. Podączyem go na cay dzień i caą noc, rano auto odpalio na dotyk. 42 |
Data: Styczen 23 2014 23:55:40 | Temat: Re: Akumulator? Pad czy co jeszcze? | Autor: J.F. | Dnia Thu, 23 Jan 2014 22:24:01 +0100, pasatona napisa(a): Jak aku rozladowane calkiem, to cos tam laduje. P.S. wlasnie sobie sprawdzilem naladowany aku, po paru godzinach odpoczynku - 13.03V. A moze nawet 13.39, bo tyle pokazuje drugi miernik :-) kiedy adowaem cakiem rozadowany aku z kia picanto I znow wracamy do oscyloskopu - ten zasilacz zapewne nie byl 9V stabilizowane, tylko pulsujace i szczyty mialy wyzej. 9V to jest akumulator bardzo rozladowany i watpie zeby cos uruchomil. J. 43 |
Data: Styczen 23 2014 23:08:57 | Temat: Re: Akumulator? Pad czy co jeszcze? | Autor: Tomasz Stiller | On Thu, 23 Jan 2014 23:55:40 +0100, J.F. wrote: P.S. wlasnie sobie sprawdzilem naladowany aku, po paru godzinach Czas zmienić miernik ;) A tak serio, napięcie na w peni naadowanym akumulatorze powinno do szybko spa do okolic 2,200V a celę/13.200V na akumulator. A pniej powoli jeszcze do 2,105V. W zasadzie po nocy powinno miernik powinien wskazywać te 12,6V Tomek 44 |
Data: Styczen 24 2014 00:59:43 | Temat: Re: Akumulator? Pad czy co jeszcze? | Autor: J.F. | Dnia Thu, 23 Jan 2014 23:08:57 +0000 (UTC), Tomasz Stiller napisa(a): On Thu, 23 Jan 2014 23:55:40 +0100, J.F. wrote: Tylko ktory ? :-) No dobra, ten drugi kosztowal 12zl :-) A tak serio, napicie na w peni naadowanym Minelo ok 15h od wylaczenia prostownika. J. 45 |
Data: Styczen 24 2014 11:22:40 | Temat: Re: Akumulator? Pad czy co jeszcze? | Autor: RoMan Mandziejewicz | Hello J.F., P.S. wlasnie sobie sprawdzilem naladowany aku, po paru godzinachJak aku rozladowane calkiem, to cos tam laduje. Wymie bateri w drugim mierniku. Jak nie pomoe to w pierwszym. A jak to te nie pomoe to wyrzu oba i kup nowy :P kiedy adowaem cakiem rozadowany aku z kia picantoI znow wracamy do oscyloskopu - ten zasilacz zapewne nie byl 9V Od lat stosuj transformatory 9V (np. TS15/29) do budowy najprostszych zasilaczy buforowych z maymi akumulatorami 12V. Po prostu transformator i mostek. Po cakowitym naadowaniu na wyjciu nie przekracza 15V. Ale pene naadowanie jest bardzo powolne. -- Best regards, RoMan PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++ Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!) 46 |
Data: Styczen 24 2014 12:05:44 | Temat: Re: Akumulator? Pad czy co jeszcze? | Autor: sqlwiel | W dniu 2014-01-24 11:22, RoMan Mandziejewicz pisze: Wanie...I znow wracamy do oscyloskopu - ten zasilacz zapewne nie byl 9V Domoroli elektronicy czsto zapominaj o rnicy midzy napiciem nominalnym, skutecznym, a szczytowym. Dziesit lat temu tacy palili sobie kalkulatory zasilaczem z transformatorem o nominalnym U2 = 9V (jeli tyle miao by na wyjciu). A ja, wyjedajc z garau okoo raz na miesic, doadowuj akumulator STALE jakim gwnianym zasilaczem (takim za 5z), ktry wciska prd rzdu 100mA, a na "naadowanym" akumulatorze pokazuje 13,5V (podpity zasilacz, mierzone na instalacji auta, odbiorniki wyczone). -- Dzikuj. Pozdrawiam. sqlwiel. 47 |
Data: Styczen 23 2014 21:26:14 | Temat: Re: Akumulator? Pad czy coś jeszcze? | Autor: Przemek | W dniu 2014-01-23 20:39, pasatona pisze: 12V na klemach na pewno nie będzie go adowao. Koniec kopka. Rozadowany akumulator ma na 100% poniej 12V, więc co byś nie poda na klemy, to będzie go adowao. Prostownikiem z Lidla/Aldiego ratowaem ojcu aku, bo w podobny sposb go rozadowa. Na standardowym adowaniu nie chcia ruszyć, bo prostownik wykrywa za mae napięcie aku. Dopiero po uyciu funkcji adowania 6V zaczą adować(i to te po kilku prbach). Wystarczyo na p roku, potem trzeba byo kupić i tak nowy :) pozdr Przemek -- - Ta wiadomo e-mail jest wolna od wirusw i zośliwego oprogramowania, poniewa ochrona avast! Antivirus jest aktywna. http://www.avast.com 48 |
Data: Styczen 23 2014 22:59:01 | Temat: Re: Akumulator? Pad czy co jeszcze? | Autor: RoMan Mandziejewicz | Hello pasatona, ps. Jak wczeniej rzadko jedziem (przerwy po 2-3 tygodnie) to te silnikczytam ten wtek i mnie mdli, Napicie poniej SEM ogniwa to za mao, eby adowa. Nawet bardzo wymczony akumulator bardzo szybko osigaa te 12V i gdyby nie mia moliwoci podniesienia wyej, to z adowania nici. niech tu si odezwie autorytet w dziedzinie elektryki bo sabo mi... Tumacz. -- Best regards, RoMan PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++ Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!) 49 |
Data: Styczen 23 2014 14:34:39 | Temat: Re: Akumulator? Pad czy co jeszcze? | Autor: | W dniu czwartek, 23 stycznia 2014 22:59:01 UTC+1 uytkownik RoMan Mandziejewicz napisa: Hello pasatona, Ale 12V podczone do rozadowanego akumulatora jednak go troch podaduje, rozrusza elektrolit, moe podniesie temperatur. Spadnie oporno wewntrzna, bo to o ni chodzi, i wystarczy energii na jedno odpalenie. To analogiczna sytuacja jak jest w zimie rozadowany akumulator co jeszcze jest w stanie ruszy rozrusznikiem ale nie zapali. Jak go przenie w cieple miejsce, jak si ugrzeje to na odpalenie wystarczy. adunku takiemu akumulatorowi nie przybyo. Ale spada rezystancja wewntrzna. adowanie ze rda o napiciu niszym ni zalecane jak tez i wyszym sa dla akumulatora bardzo szkodliwe. Przy zbyt niskim napiciu nastpuje zasiarczenie ( to nieprawidowa nazwa ale si przyja). Przy zbyt wysokim jak wystpuje gazowanie, mechaniczna degradacja mas czynnych. Odkd do produkcji w Polsce weszy akumulatory w plastikowych obudowach to najwicej im zawsze szkodzili ich waciciele. Mao jed to naaduj. I akumulator w ktrym do adunku nominalnego brakowao 10% pod prostownik ze staym prdem adowania. Rano akumulator ciepy i gotuje si w nim a mio. Jak by wtedy mieli czym zmierzy napicie to by wyszo z 17 woltw. 10 takich adowa pielgnacyjnych i teksty e chujowe akumulatory w Polsce robi bo zadbany i si wykoczy po dwch latach A one nie ruszane od nowoci 7 lat potrafiy wytrzyma. To e takie zadbane akumulatory nie byy przykrcone do karoserii pisa nie trzeba bo to oczywiste. 50 |
Data: Styczen 24 2014 11:53:10 | Temat: Re: Akumulator? Pad czy co jeszcze? | Autor: Adam | W dniu 2014-01-23 23:34, pisze: W dniu czwartek, 23 stycznia 2014 22:59:01 UTC+1 uytkownik RoMan Mandziejewicz napisa: W starych ksikach bya podawana jeszcze jedna sztuczka: Aby auto odpali, paradoksalnie naleao nieco rozadowa akumulator - to znaczy zaczy na chwil np. wiata (byy podane przykadowe czasy), co powodowao "rozruszanie" elektrolitu i wewntrzne rozrzanie ogniw. -- Pozdrawiam. Adam 51 |
Data: Styczen 24 2014 11:02:11 | Temat: Re: Akumulator? Pad czy coś jeszcze? | Autor: AZ | On 2014-01-24, Adam wrote: Podobna rzecz opowiadal mi gosc jezdzacy ciezarowka (nie wiem ile w tym prawdy) - mowil, ze przy duzych mrozach czesto stosuje sie na noc podpiecie do akumulatora zarowki. -- Artur ZZR 1200 52 |
Data: Styczen 23 2014 20:17:27 | Temat: Re: Akumulator? Pad czy co jeszcze? | Autor: Tomasz Stiller | On Thu, 23 Jan 2014 20:56:35 +0100, Jacek wrote: Dlaczego? Jeeli nie będzie od chwili rozpoczęcia gazowania trzyma za Powoduje parowanie wody, ktrej w akumulatorach bezobsugowych nie mona uzupenić - co w konsekwencji prowadzi do powolnej śmierci aku. Tomek 53 |
Data: Styczen 23 2014 12:54:58 | Temat: Re: Akumulator? Pad czy co jeszcze? | Autor: | W dniu czwartek, 23 stycznia 2014 21:17:27 UTC+1 uytkownik Tomasz Stiller napisa: On Thu, 23 Jan 2014 20:56:35 +0100, Jacek wrote: Nie o parowanie wody chodzi. Bo jeli ju to woda nie paruje tylko rozkada si na tlen i wodr i te dwa gazy uchodz do atmosfery. Pisaem kiedy co si dzieje z akumulatorem rozruchowym jak zaczyna gazowa. Gazowanie zabija akumulator rozruchowy bardzo szybko. |