Aparat dla zafascynowanej foto amatorki.
1 | Data: Kwiecien 09 2014 20:24:00 |
Temat: Aparat dla zafascynowanej foto amatorki. | |
Autor: S.W. | Witam. 2 |
Data: Kwiecien 09 2014 21:48:33 | Temat: Re: Aparat dla zafascynowanej foto amatorki. | Autor: Mariusz [mr.] |
Szukając aparatu dla żony, biorąc pod uwagę jej preferencje zawęziłem[...] - musi dobrze leżeć w mniejszej dłoni. To trochę zbyt krótka lista żeby móc coś doradzić. - Sony A77 Jeśli brak nacisku na wideo - wyraźnie odradzam. Nie wykluczam zresztą, że Sony wkrótce je porzuci (mają już całkiem sporo sukcesów pod tym względem: modeli aparatów więcej niż szkieł do nich, niedługo liczba systemów przekroczy liczbę szkieł...*** :)) (***jeśli się bierze pod uwagę specjalizowane szkła pod wideo i specjalizowane pod fotografię; porzucenie lustrzanek APS-C, porzucenie lustrzanek FF, stagnację w SLT APS-C - może właśnie porzucenie, zastój w SLT FF - wybór na "superkamerę" NEX-a/alfy FF, a nie SLT, a te ich ostatnie alfy FF takie jakieś nie do końca dorobione, bez stabilizacji, wyboru formatów zdjęć - coś jakby szybki ruch, żeby czymś zneutralizować konkurencję...). - Canon EOS 70D Słaba matryca. - Nikon D7100 Dlaczego nie mirrorless? Zgrabniutkie są m4/3 (niedawno w system wszedł chiński Kodak, teraz JVC), Sony z pełną parą wchodzi w FF (może coś jeszcze napiszę na ten temat). Chyba cały czas są dostępne niedrogie 1" Nikony1 w sam raz dla ambitnych amatorek. Może Samsung? Oczywiście wybierając system wybiera się szkła - na to bym popatrzył. Po co komu korpus z kitem? A jak nie mirrorless, to super jakość/cena mają np. Pentaksy: K-5 i K-3. pozdrawiam Mariusz [mr.] 3 |
Data: Kwiecien 10 2014 01:13:44 | Temat: Re: Aparat dla zafascynowanej foto amatorki. | Autor: Krzysztof Halasa | "Mariusz [mr.]" writes: (***jeĹli siÄ bierze pod uwagÄ specjalizowane szkła pod wideo i To SLT to jest przestarzałe, szczerze mówiÄ c :-) No nie tak jak ruchome lustro, bez przesady. Problem był w tym, że mirrorlessom zawsze czegoĹ krytycznego brakowało. Może teraz już tak nie jest / nie bÄdzie? -- Krzysztof Hałasa 4 |
Data: Kwiecien 10 2014 14:29:32 | Temat: Re: Aparat dla zafascynowanej foto amatorki. | Autor: S.W. |
5 |
Data: Kwiecien 10 2014 16:13:59 | Temat: Re: Aparat dla zafascynowanej foto amatorki. | Autor: mt | W dniu 2014-04-10 15:29, S.W. pisze: Wiem. Ja siÄ zastanawiam jak jest z budowaniem systemu na bazie Normalnie, tak jak w przypadku luster. m4/3 jest najbardziej rozbudowanym z bezlusterkowych systemów pod wzglÄdem szklarni. Co wiÄcej, jeĹli chodzi np. o stałki szersze niż standard, to zarówno w Canonie, Nikonie jak i Sony (z bagnetem A) jest kompletna bieda i na próżno szukaÄ jakichĹ zgrabnych ekwiwalentów takich szkieł jak 12/2 czy 15/1.7 lub 17/1.8 w m4/3 bÄ dź 18/2 i 23/1.4 w Fuji. Generalnie cała szklarnia do lustrzanek aps-c to przede wszystkim ileĹ wariacji obiektywów 18-coĹ tam i 55- coĹ tam, po jednym 17-55/2.8, jakieĹ 35/1.8 i tak naprawdÄ na tym siÄ koĹczy wybór szkieł dedykowanych do cropa, cała reszta bogatej oferty szkieł to pełnoklatkowe konstrukcje i o szeroki kÄ t bÄdzie ciÄżko, bo w przypadku tele nie jest to aż takim problemem. Zostaje jeszcze ewentualnie Sigma, ale współpraca z Canonem różnie wyglÄ da a i Nikon ostatnio robi problemy. A tak z ciekawoĹci to co jest nie tak z takimi puszkami jak E-M10, E-M5, X-T1 czy NX30? Bo o wizjer elektroniczny raczej nie chodzi skoro A77 jest brana pod uwagÄ. Skoro ma byÄ zestaw z kitem to bierz cokolwiek (C, N lub S) co wyglÄ da "profi", bo o zdjÄcia raczej nie chodzi. -- marcin 6 |
Data: Kwiecien 10 2014 07:23:59 | Temat: Re: Aparat dla zafascynowanej foto amatorki. | Autor: XX YY |
a po co wiecej ? fotografuje sie w danej chwili jednym. jesli kupisz kilka podobnych, to w uzyciu bedzie to najlepsze , pozostale beda lezec. ile szkiel ma dany system jest bez znaczenia. nie odgrywa roli czy 20 czy 200. uzywa sie zaledwie pare/kilka. 2 - 3 zoomy , 2 - 3 stalki . ponadto ceny do m4/3 to odzialna galaz ekonomii. bez doktoratu nijak tak wysokich cen squmac nie mozna. jesli mam dac 5000 -6000 za m4/3 a o 500- 1000 pln drozej kosztuje nowy n610 c6 to ja alternatywy dla ff nie widze w postaci 3/4. 7 |
Data: Kwiecien 10 2014 16:45:10 | Temat: Re: Aparat dla zafascynowanej foto amatorki. | Autor: mt | W dniu 2014-04-10 16:23, XX YY pisze: ponadto ceny do m4/3 to odzialna galaz ekonomii. E-M10 kosztuje 2700 zł w przedsprzedaży. W zamian dostajesz zgrabne ergonomiczne magnezowe body, dwa pokrętła sterujące, stabilizację z każdym szkłem, pewny af i świetny wizjer. -- marcin 8 |
Data: Kwiecien 10 2014 08:42:01 | Temat: Re: Aparat dla zafascynowanej foto amatorki. | Autor: XX YY | Am Donnerstag, 10. April 2014 16:45:10 UTC+2 schrieb mt: W dniu 2014-04-10 16:23, XX YY pisze: aparat nie jesz zly i nie jest przesadnie drogi. obiektywy- roznie to bywa np zuiko 7-14/4.0 ok 12000 pln i caly szereg obiektywow dobrych ale i dorgich do m4/3. Wybor nie jest zly ale w zasadzie ceny w granicach min. 3000 - 4000 pln za cos interesujacego. taki om-d em1 - kosztuje juz ok 8000 pln -flagowy model m4/3 jakby nie bylo n7100 moznaby uznac aktualnie za flagowy aps-c jednak jest tanszy. 9 |
Data: Kwiecien 10 2014 18:21:53 | Temat: Re: Aparat dla zafascynowanej foto amatorki. | Autor: mt | W dniu 2014-04-10 17:42, XX YY pisze: aparat nie jesz zly i nie jest przesadnie drogi. Znowu jakieś bajki pociskasz. Nie ma takiego obiektywu do m43. m.Zuiko 7-14/2.8 jeszcze nie ma na rynku (wprowadzenie zapowiedziane na 2015 r.). Jeśli chodziło ci o Zuiko 7-14/4, to jest to szkło do lustrzanek 4/3. Już nie produkowane, ale i tak nie kosztuje 12 tys. zł tylko ok. 7. Pokaż link do tego Olka 7-14/4 z mocowaniem m4/3 za 12 tys. zł. Panasonic 7-14/4 kosztuje ok. 4 tys. zł. i caly szereg obiektywow dobrych ale i dorgich do m4/3. Wybor nie jest zly ale w zasadzie ceny w granicach min. 3000 - 4000 pln za cos interesujacego. m.Zuiko 12-40 kosztuje ok. 3 tys. zł (999$ w US). Ile kosztuje Nikkor 17-55/2.8? 5 tys. zł., Canon 17-55/2.8 jest trochę tańszy a oba i tak nie dają takiego kąta widzenia na szerokim. taki om-d em1 - kosztuje juz ok 8000 pln -flagowy model m4/3 E-M1 kosztuje nieco ponad 6 tys. zł (sama puszka, w US bez problemu do kupienia za 1200$), 9 tys. kosztuje w zestawie z 12-40/2.8, czyli podobnie co D7100 z 17-55/2.8. -- marcin 10 |
Data: Kwiecien 10 2014 09:49:10 | Temat: Re: Aparat dla zafascynowanej foto amatorki. | Autor: XX YY | Am Donnerstag, 10. April 2014 18:21:53 UTC+2 schrieb mt: W dniu 2014-04-10 17:42, XX YY pisze: http://www.amazon.de/Olympus-Zuiko-Digital-7-14-Weitwinkelzoomobjektiv/dp/B0007WDH3I/ref=sr_1_1?ie=UTF8&qid=1397143954&sr=8-1&keywords=zuiko+7-14 na 4/3 z adapterem na m4/3 o cenach w usa to moze pisz na jakims amerykanskim forum , o ile znasz na tyle jezyk. 11 |
Data: Kwiecien 10 2014 21:13:59 | Temat: Re: Aparat dla zafascynowanej foto amatorki. | Autor: mt | W dniu 2014-04-10 18:49, XX YY pisze:
A o cenach z amazon.de pisz na jakimś niemieckim. Jak lubisz przepłacać, to jesteś frajer: http://www.cyfrowe.pl/aparaty/olympus-zuiko-digital-7-14-mm-f/40-ed.html Chociaż to i tak bez sensu podpinać takiego kloca przez mmf-2, jak można mieć z natywnym bagnetem m4/3: http://www.cyfrowe.pl/aparaty/obiektyw-panasonic-lumix-g-vario-7-14-mm-- -f4,0-- -asph.html -- marcin 12 |
Data: Maj 11 2014 09:16:11 | Temat: Re: Aparat dla zafascynowanej foto amatorki. | Autor: Piotr Kosewski | On 2014-04-10 18:49, XX YY wrote: http://www.amazon.de/Olympus-Zuiko-Digital-7-14-Weitwinkelzoomobjektiv/dp/B0007WDH3I/ref=sr_1_1?ie=UTF8&qid=1397143954&sr=8-1&keywords=zuiko+7-14> na 4/3 z adapterem na m4/3 Argumentujesz drogim obiektywem z adapterem, choÄ można kupiÄ porównywalne i taĹsze z m4/3. Masakra... o cenach w usa to moze pisz na jakims amerykanskim forum , o ile znasz na tyle jezyk. LOL. A w czym sÄ gorsze ceny w USA od cen w DE? W moim wÄ tku o XZ-2 też podawałeĹ linki z amazon.de. Sprzedajesz? Masz jakÄ Ĺ prowizjÄ? O co chodzi? pozdrawiam, Piotr Kosewski 13 |
Data: Maj 11 2014 10:51:32 | Temat: Re: Aparat dla zafascynowanej foto amatorki. | Autor: XX YY | Am Sonntag, 11. Mai 2014 09:16:11 UTC+2 schrieb Piotr Kosewski: On 2014-04-10 18:49, XX YY wrote: sam sie masakrujesz . m43 wcale nie jest tani. jakis flagowy om d - cos tam , akurat dzisiaj przechodzac zobaczylem na wystawie z jakims prostym zoomem - cena prawie 9000 pln. masz FF w postaci najtanszego chyba na rynku aktualnie ze znakomita matryca a7 w wielkosci kompakta (wielkosc porownywalna z tym om - d cos tam) w cenie juz ponizej 8000 pln z prostym zoomem. a ten om-d cos tam nie podskoczy do ff. obiektywy nad ktorymi warto sie poklonic do m43 tez sa w cenie powyzej 4000 pln. najnizsza polka mnie nie interesuje i nie chce na ten temat rozmawiac. znakomity FF a7 ze stalkami potrafi wiecej niz om -d cos tam z zoomami za pieniadze porownywalne , jesli nie nizsze . jesli uwazasz , ze to niemozliwe , to nigdy z tego nie skorzystasz. ja watpliwosci nie mam. 14 |
Data: Maj 11 2014 22:49:33 | Temat: Re: Aparat dla zafascynowanej foto amatorki. | Autor: Bo t manager | XX YY wrote: obiektywy nad ktorymi warto sie poklonic do m43 tez sa w cenie powyzejTaaa. Np.: taki 60/2.8 macro(ok. 2000PLN) lub 45/1.8(coĹ koło tysiÄ ca). A co daje sony? Wielkie G za jeszcze wieksze pieniÄ dze. -- Pozdrawiam Bo(o)t manager 15 |
Data: Kwiecien 13 2014 22:48:33 | Temat: Re: Aparat dla zafascynowanej foto amatorki. | Autor: Marek Dyjor | XX YY wrote: ponadto ceny do m4/3 to odzialna galaz ekonomii. racja...
zasadniczo to argumentem jest WAGA i wielkość FF z dobrymi szkłami to coś co może uszkodzić kręgosłup przy dłuższym stosowaniu. m4/3 z kompletem szkieł zmieści sie do normalnej torebki damskiej... Ja bym kobiecie kupił Olka OM-D wersję kalsyczną albo tę nową profesjonalną... 16 |
Data: Kwiecien 13 2014 21:46:17 | Temat: Re: Aparat dla zafascynowanej foto amatorki. | Autor: XX YY |
wrecz odwrotnie. Taki a7 w formacie FF ma wielkosc i ciezar kompaktu. FF dzieki 2 razy wiekszej matrycy pozwala na wyliminowanie zoomow w praktyce 2-3 krotnych. zamiast targac zoomy z aps , zabiera sie dwie male lekkie stalki np 30/35 i 100 mm .w praktyce mamy pokryty zakres 30/35-200 mm i do dyspozycji sile swiatla 2 -2,8. na potrzeby fotografii wycieczkowej , gdzie ciezar odgrywa role - wystarcza. wynik czesto lepszy niz z aps. od pewnego czasu tak robie i to mi sie sprawdza. dzieki wiekszej matrycy mozesz zaoszczedzic ciezaru na szklach, rezygnujac z ciezkich i ciemnych zoomow , przechodzac na lekkie , jasne i lepiej rysujace stalki. wielkosc matrycy pozwala na cropowanie. 17 |
Data: Kwiecien 14 2014 15:04:27 | Temat: Re: Aparat dla zafascynowanej foto amatorki. | Autor: mt | W dniu 2014-04-14 06:46, XX YY pisze:
Znowu bajki opowiadasz. Weź takie zapowiedziane A7s i wykadruj ze szkła 100 mm ekwiwalent 200 mm, zostaną ci 3 mpix. Poza tym podaj przykład tej małej stałki o ogniskowej 100 mm na bagnet E, bo względnie mała jest tylko 35/2.8, FE 55/1.8 już wcale taki mały nie jest, więcej stałek nie ma. -- marcin 18 |
Data: Kwiecien 14 2014 07:59:46 | Temat: Re: Aparat dla zafascynowanej foto amatorki. | Autor: XX YY | Am Montag, 14. April 2014 15:04:27 UTC+2 schrieb mt: W dniu 2014-04-14 06:46, XX YY pisze: nie wiem czy ktokolwiek jeszcze traktuje cie tu powaznie. wezmy ff w przyblizeniu 6*4 kpx po dwukrotnym kropie zrobi sie z tego 3*2 =6 kpx - wystarcza . do wydrukow z wycieczki wystrcza na 10*15cm mniej niz polowa tego , na monitorze tez - nawet zostaje jeszcze zapas. jeszcze nie tak dawno najmadrzejsi tutaj przekonywali , ze nie potrzeba wiecej niz 6 mpx - i oczywiscie w wielu wypadkach to wystrcza. dzisiaj wchodzimy w Taki zakres rozdzielczosci matryc ff ze 2 - ktrotne zoomy zaczynaja byc zbedne. zeby bylo zaabawniej zabieram czesto tylko fishey 15 mm , kroty kryje szeroki kat po zdefiszejowaniu do ok 35 mm i na wycieczke przez miasto wystarcza. mozna wlozyc evtl staleczke do damskiej torebki zony 100/2.0 mm i co potrzeba jest na wycieczce pokryte. tam gdzie potrzeba bezkompromisowej jakosci , to sie zabiera ze soba to co potrzeba, ale wowczas m4/3 z definicji odpada , gdyz nie wyrabia. wspolczene FF wcale nie musza oznaczac kilogramow na szyi. matryca ff wazy pewnie o paredziesiat gram wiecej niz matryca m4/3 - reszta to obudowa. A te potrafia juz byc male i zgrabne w FF. Jesli uwazasz ze sie nie da , tp lepiej trzymaj sie z daleka od ff. 19 |
Data: Kwiecien 14 2014 19:03:51 | Temat: Re: Aparat dla zafascynowanej foto amatorki. | Autor: JD | W dniu 2014-04-14 16:59, XX YY pisze: Am Montag, 14. April 2014 15:04:27 UTC+2 schrieb mt: No i kto tu się ośmiesza? :D -- Pozdrawiam JD 20 |
Data: Kwiecien 14 2014 10:29:48 | Temat: Re: Aparat dla zafascynowanej foto amatorki. | Autor: XX YY | Am Montag, 14. April 2014 19:03:51 UTC+2 schrieb JD: W dniu 2014-04-14 16:59, XX YY pisze: panowie , aparat fotograficzny to znacie chyba tylko z opisu na forach internetowych, nie macie pojecia co z nim mozna zrobic , a zdjec od was to ni hu, hu... nikt nie widzial i tak jest lepiej , lepiej nie pokazujcie bo psu na buty nawet by sie nie przydaly. teoretykow wiedzacych lepiej niz inni fotografujacy to znamy na kopy i im dziekujemy. 21 |
Data: Kwiecien 14 2014 10:42:58 | Temat: Re: Aparat dla zafascynowanej foto amatorki. | Autor: XX YY |
mpx 22 |
Data: Kwiecien 14 2014 22:06:25 | Temat: Re: Aparat dla zafascynowanej foto amatorki. | Autor: mt | W dniu 2014-04-14 16:59, XX YY pisze: wezmy ff w przyblizeniu 6*4 kpx Ale wspomniany A7s nie ma 6x4 kpix tylko 4240x2832 pix pajacu. No i podaj przykład tej stałki 100 mm na bagnet E, bo póki co to są jedyne względnie małe (nie licząc Leiki M) korpusy ff. -- marcin 23 |
Data: Kwiecien 14 2014 13:49:30 | Temat: Re: Aparat dla zafascynowanej foto amatorki. | Autor: XX YY | Am Montag, 14. April 2014 22:06:25 UTC+2 schrieb mt: W dniu 2014-04-14 16:59, XX YY pisze: te rzeczy znasz tylko z opisu. mam aparat 21 mpx i 36 mpx . nie ma problemu zrobienie dwukrotnego cropa z 20 mpx. zobacz jaka rozdzielczosc Maja a7 i a7r nietety jestes tutaj pozostaloscia starego hamstwa , ktore nie potrafi prowadzic dyskusji merytoprycznej na odpowiednim poziomie. niewielu takich pozostalo , na szczescie - nowe pokolenie zdecydowanie odcina sie od takiego buractwa , co mnie cieszy. nie bedziesz mogl wiecej ze mna dyskutowac - nie spelniasz moich standardow.. trudno - dyskutuj z rownymi sobie,powodzenia. 24 |
Data: Kwiecien 18 2014 23:37:43 | Temat: Re: Aparat dla zafascynowanej foto amatorki. | Autor: Bartolomeo | W dniu 2014-04-14 22:49, XX YY pisze: Am Montag, 14. April 2014 22:06:25 UTC+2 schrieb mt: nie bedziesz mogl wiecej ze mna dyskutowac - nie spelniasz moich standardow. Tak sobie czytam wątki i widzę, że kolejna osoba nie spełnia twoich standardów. Lepiej wrzuć na luz bo jak tak dalej pójdzie będziesz zmuszony dyskutować sam ze sobą, o ile spełniasz własne standardy oczywiście. :D 25 |
Data: Kwiecien 19 2014 00:35:33 | Temat: Re: Aparat dla zafascynowanej foto amatorki. | Autor: mt | W dniu 2014-04-18 23:37, Bartolomeo pisze: nie bedziesz mogl wiecej ze mna dyskutowac - nie spelniasz moich Ee tam, kto by się tym przejmował :) Jakiś czas był spokój bo XX YY poszedł się udzielać na Optyczne.pl, ale tam dostał bana po dwóch miesiącach "kariery", no i wrócił tutaj. Zresztą grupa (jak i większość usenetu) i tak już jest prawie martwa. -- marcin 26 |
Data: Kwiecien 19 2014 14:41:09 | Temat: Re: Aparat dla zafascynowanej foto amatorki. | Autor: | In article
O, to jest dobre. Zapisze to sobie... -- TA 27 |
Data: Kwiecien 14 2014 22:53:08 | Temat: Re: Aparat dla zafascynowanej foto amatorki. | Autor: Krzysztof Halasa | XX YY writes: FF dzieki 2 razy wiekszej matrycy pozwala na wyliminowanie zoomow w praktyce 2-3 krotnych. No nie wiem. Dla mnie w "fotografii wycieczkowej" w ogóle wymiana obiektywów jest czymĹ ekstremalnym, czego - jeĹli tylko siÄ da - należy unikaÄ. -- Krzysztof Hałasa 28 |
Data: Kwiecien 14 2014 14:08:58 | Temat: Re: Aparat dla zafascynowanej foto amatorki. | Autor: XX YY | Am Montag, 14. April 2014 22:53:08 UTC+2 schrieb Krzysztof Halasa: XX YY writes: ja wiem. zwykly spacer urlopowy w nieznanym miejscu . Body+15mm. Zero probemu. cropuje sie do ok 35 mm - wystarcza. nic wiecej nie trzeba. kiedys na wyjazdy dwutygodniowe zabieralem np tylko analoga kompakta z onoektywem np 28 -35 mm i bylo super (zona byla mlodsza - moze dlatego ;-) ). wczoraj wyszdelem na Taki spacer z bronica - wazy cos ponad 1,5 kg + jeden obiektyw 75 mm. Zero problemu. wielkie i ciezkie sa zoomy dlugoogniskowe - Taki 70-200 /2,8 to potega , z tym sie nie da spacerpowac. ale z podpieta staleczka 100/2.0 ? - miodzio. cropuje sie bez problemu jak 200 mm. Jasne , kosztem pewnego spadku jakosci . ale jesli musi byc jakosc to i tak podpina sie stalke . wspolczesne FF czyli a7 sa wielkosci kompaktow a jakosc - aktualnie high end. Argument , ze duze i ciezkie juz nie jest aktualny. przy dalszym wzroscie rozdzieczosci ,zoomy trojkrotne okaza sie b czesto zastepowalne przez stalke. Kitowy zoomik - to wielkosc i ciezar mnmiejszy od niejednej stalki. jasne , nie mozna przeczyc oczywistym faktom , ze m4/3 sa mniejsze i lzejsze , ale wspolczesne ff wcale nie musza byc nieznosnie wielkie. c6d to wielkosc lini c40/c50 - nawet troche mniejszy i lzejszy. a jesli juz w ogole aparat przeszkadza - to nic prostszego jak zostawic w domu. 29 |
Data: Kwiecien 15 2014 20:36:55 | Temat: Re: Aparat dla zafascynowanej foto amatorki. | Autor: Krzysztof Halasa | XX YY writes: zwykly spacer urlopowy w nieznanym miejscu . JeĹli tyle wystarcza, to super. Mi nie wystarcza, a czÄsto potrzebujÄ także wiÄcej niż 150 mm. PrzyznajÄ że pewnie nie w czasie urlopowych spacerów w nieznanym miejscu. wspolczesne FF czyli a7 sa wielkosci kompaktow a jakosc - aktualnie high end. To jest prawda, zakładajÄ c oczywiĹcie brak cropa z tego zooma. PrzyznajÄ że na zwykły (nieurlopowy raczej) spacer to ja biorÄ komórkÄ - jeĹli tylko jest dużo Ĺwiatła, to zdjÄcia "standard" wychodzÄ z niej zupełnie sensowne (a wiÄc m.in. także zdecydowanie lepiej niż brak zdjÄÄ). jasne , nie mozna przeczyc oczywistym faktom , ze m4/3 sa mniejsze i Jasne. Co komu bardziej pasuje. Niestety do Sony E chyba nie ma żadnego "uniwersalnego" obiektywu FF. -- Krzysztof Hałasa 30 |
Data: Kwiecien 16 2014 01:33:38 | Temat: Re: Aparat dla zafascynowanej foto amatorki. | Autor: mt | W dniu 2014-04-15 20:36, Krzysztof Halasa pisze: jasne , nie mozna przeczyc oczywistym faktom , ze m4/3 sa mniejsze i Zależy co rozumiesz przez uniwersalny. 28-70 jak na zuma ff duży nie jest, bo ale w porównaniu do zumnaleĹników w m4/3 czy nawet 16-50 dla Nexa to wciÄ ż jest duży -- marcin 31 |
Data: Kwiecien 16 2014 20:29:03 | Temat: Re: Aparat dla zafascynowanej foto amatorki. | Autor: Krzysztof Halasa | mt writes: Jasne. Co komu bardziej pasuje. Niestety do Sony E chyba nie ma żadnego Dla FF z 36 Mpix, coĹ w stylu np. 28-200+. W APS-C i m4/3 takie sÄ dostÄpne i nawet zupełnie niedrogie (np. odpowiednio 18-200/300 oraz 14-140 itp). W ogóle dla E jest chyba tylko jeden obiektyw uniwersalny (APS-C), Sony 18-200 f/3.5-6.3, zresztÄ wcale nie taĹszy od tych podobno drogich m4/3 (i pewnie nie lepszy). -- Krzysztof Hałasa 32 |
Data: Kwiecien 16 2014 22:14:25 | Temat: Re: Aparat dla zafascynowanej foto amatorki. | Autor: mt | W dniu 2014-04-16 20:29, Krzysztof Halasa pisze: W ogóle dla E jest chyba tylko jeden obiektyw uniwersalny (APS-C), Sony Dla E sÄ dwa 18-200, jeden dedykowany do filmowania. Oprócz tego sÄ 18-105/4 i 16-70/4, dla mnie to też sÄ uniwersalne spacerzumy. -- marcin 33 |
Data: Kwiecien 16 2014 22:55:31 | Temat: Re: Aparat dla zafascynowanej foto amatorki. | Autor: Krzysztof Halasa | mt writes: Dla E sÄ dwa 18-200, jeden dedykowany do filmowania. No tak, ale oba 18-200, i żaden z nich nie jest FF. -- Krzysztof Hałasa 34 |
Data: Kwiecien 16 2014 00:52:06 | Temat: Re: Aparat dla zafascynowanej foto amatorki. | Autor: XX YY |
jest standardowy maly , lekki zoom dodawany w kicie do a7 nie pamietam czy 24 czy 28 -70 3,5/5,6 doe wielu zastosowan jesli ma byc lekko wystrcza. z 2 ktorym cropem mamy pokryty zakres do ok 140 mm a z a7r da sie robic trojkrotny zoom - mamy pokryty zakres do ok 200 mm. ten a7 z tym zoomem kitowym jest porownywalny wielkscis ze stara zorki - nie powinen utrudniac spacerow , wycieczek - a w zakresie do 70 mm zawsze to ff , czyli pelna jakosc obrazu jesli akurat takowej potrzeba. mozna obiejsc sie bez drugiego obiektywu. po cropowaniu ff mamy mniej wiecej obraz takiej wielkosci fizycznej jak w m4/3 w oryginale. jesli ogladamy na monitorze to l. pixeli nie odgrywa eikszej roli - obraz i tak jest wyswietlany tylko w tzej liczbie pixweli jaka ma Monitor. ja tak robie od pewnego czasu i w praktyce to do lazegowania z aparatem wystarcza. dla aps lub m4/3 wypadaloby jednak zabrac drugi obiektyw dla dluzszego zakresu - w ff da sie cropowac , czyli mozna sie obejsc w razie potrzeby z mniejsza strata jakosciowa niz kropujac formaty polowkowe. jesli jest cos konkretnego do sfotogradfowana to sie zabiera konkretny sprzet - jaki akurat bylby optymalny do tego celu. 35 |
Data: Kwiecien 16 2014 22:00:37 | Temat: Re: Aparat dla zafascynowanej foto amatorki. | Autor: Krzysztof Halasa | XX YY writes: doe wielu zastosowan jesli ma byc lekko wystrcza. Owszem, ale w APS-C, liczÄ c w taki sposób, mamy 900 mm (zoom x2 ze wzglÄdu na mniejszÄ matrycÄ). W m4/3 (zoom x1,5) mamy 450 mm. dla aps lub m4/3 wypadaloby jednak zabrac drugi obiektyw dla dluzszego Przecież "turystyczne" obiektywy m4/3 i zwłaszcza APS-C sÄ dużo dłuższe. To w FF dużo wczeĹniej potrzebny jest drugi obiektyw. jesli jest cos konkretnego do sfotogradfowana to sie zabiera konkretny Jasne... w "turystyce" takim sprzÄtem jest np. (eq) 28-450. "200 mm" to niestety trochÄ za mało (prawdziwe 200 mm z 36 MPix FF, nawet ze sporÄ winietÄ na szerokiej dziurze byłoby przypuszczalnie ok). -- Krzysztof Hałasa 36 |
Data: Kwiecien 16 2014 22:36:32 | Temat: Re: Aparat dla zafascynowanej foto amatorki. | Autor: XX YY |
trudno uogolniac. zalezy od konkretnych prefernecji , co kto lubi, czego oczekuje. mnie b. rzadko brakuje tele , natomiast czesto szerokiego kata. ze wycieczek , spacerow , urlopui jakies 70-90% zdjec robie jednak szerokim katem. zadazalo mi sie ze majac tele w plecaku przez tydzien nie wyjmowalem. owszem sa inne stuacjie , niech to bedzie fotografia zwierzat , pokazy lotnicze - bez dlugiego tele sie nie obejdziemy , ale tam z gory wiemy , ze sprzet bedzie duzy. w praktyce okazuje sie ze taka fotografie jaka obsluguje sie komorka , czyli powiedzmy wspominkowo- pamiatkowa obsluguje sie ff i jednym obiektywem - lekka stalka . a jest to mozliwe dzieki wysokiej rozdzielczosci maztryc i wiekszym wymiarom matrycy. takie wspolczense wyposarzenie nie jest ani ciezkie , ani wielkie. b ez problemu mozna nosic caly dzien . sony , a wlasciwie to Minolta po raz kolejny okazaly sie Firma innowatywna wypuszczajac Serie ff A7. oczywiscie kropujac z ff w ostatecznym wyniku nie dostaniemy jakosciowego high end , ale dla takich zastosowan czesto roznica jakosciowa nie odgrywa zadnej roli. duzego , ciezkiegho acczkowiek dobrego zooma 24-70/2,8 na takie okazjie nie zabieram w ogole - z tym sie rzeczywiscie nie da spacerowac dlugo - prtzeszkadza, ogranicza swobode ruchu. wystrcza staleczka ok 20 do 30 mm , mala i jasna ( najczesciej uzywam 15 mm) . Calosc jest wowoczas akceptowealnie lekka nawet na dlugotrwale spacery. 37 |
Data: Maj 04 2014 13:06:44 | Temat: Re: Aparat dla zafascynowanej foto amatorki. | Autor: Marek Dyjor | XX YY wrote: sony , a wlasciwie to Minolta po raz kolejny okazaly sie Firma ok jakie konkretnie szkła stosujesz 20mm 30mm i 15 mm które maja rozdzielczość wystarczającą dla matrycy np 37mpx takiej jak jest w A7R. 38 |
Data: Maj 04 2014 05:19:35 | Temat: Re: Aparat dla zafascynowanej foto amatorki. | Autor: XX YY |
nie ma czegos takiego . to jakies przesady z czasow kiedy ludzie czerpali wiedze z forow czytajac na wzajem wypowiedzi niedoukow. aby wykorzystac mozliwosci optyki , rozdzielczosc liniowo w kazdym kierunku matrycy winna byc 2 razy wieksza od rozdzielczosci optyki. Powierzchniowo wiec 4 razy - wowczas digitalizacja obrazu analogowego przebiego z mozliwie niskim stratami. poniewaz tak nie jest , wprowadza sie do matryc filtry dolnoprzepustowe , ktore sa jednoczesnie fitrami AA , aby obnizyc za wysoka rozdzielczosc optyki. ostatnio dzieki wydajnym procesorom , udaje sie uzyskac efekt AA na drodze rachunkowej. przed laty pisano z duma , ze dany obiektyw osiaga np tylko 6 mpx i nie potrzeba bardziej rozdzielczych matryc jak np 8 mpx - to prawda osiagal ale na mnatycy np 10 mpx. ten sam obiektzyw na matrycy 36 mp da rozdzielczosc obrazu rzedu np 24 mpx.. to jest pokloscie blednych sformulowan optycznych , ktorzy mierzyli rozdzielczosc nie obiektywow jak pisali , a ukladu obiektyw - matryca. dopiero od pewnego czasu , kiedy zaczalem zwracac na to uwage pisza , ze jest to rozdzielczosc obiektyw - matryca i trzeba dodac jeszcze droga obrachunkowa. nie myl formalnej rozdzielczosci matrycy z rozdzielczoscia odwzorowania. do matrycy 36 mpx mozesz podpinac spoko kazdy obiektyw , w ten sposob nie obnizysz rozdzielsczosci odwzorowania tego obiektywu , co najwyzej moze okazac sie , ze taka sama moznaby uzyskac np dla matryc 24 mpx. nic w tym ztlego nie ma. w praktyce dobra optyka pozwala na osiagniecie ok 70-80% formalnej rozdzielczosc matrycy. inaczej mowiac majac matryce o b wysokiej rozdzielczosci niczego nie ograniczasz , niczego nie limitujesz. na lekki spacer zabieram najczesciej c5 mk2 + c15/2,8 lub Nd800 + s15/2,8 raczej ten pierwszy. jest z czego cropowac , a calosc jest lekka. nie mam potrzeby , gdyz ciezar mi nie przeszkadza , ale na dlugofalowe wycieszki wybralbym a7 ( bez R ) 28-70 , ewtl 2 stalki. ostatnio zabieram tez bronice 6 cm z jednym obiektywm 75 lub 40 mm wazy ok 1,5 kg - nie doskwiera ciezar , a radocha z dzwieku klapiacego lustra - nieporowbnywalna. wlasciwie produkuje sie tyle chlamu fotograficznego , ze nieco utrudnien moze wyjsc tylko fotografii na dobre. 39 |
Data: Maj 04 2014 16:49:21 | Temat: Re: Aparat dla zafascynowanej foto amatorki. | Autor: Marek Dyjor | XX YY wrote: ciachok jakie konkretnie szkďż˝a stosujesz 20mm 30mm i 15 mm ktďż˝re do matrycy 36 mpx mozesz podpinac spoko kazdy obiektyw , w ten sposob tja strasznie to pokrętnie piszesz... prawda jest jednak taka, że: jeśli masz aparat z rozdzielczością matrycy 36mpx to zakładając do niej słaby obiektyw nie uzyskasz zdjecia z rozdzielczością nominalną obraz będzie rozmyty. W sumie trochę prawdy napsiałeś (co ciekawe jest to prawie to samo co ja keidyś pisałem kilka lat temu na ten temat). Tak optymalnym jest aby rozdzielczość matrycy była mneij wiecej dwa razy większa od rozdzielczości obiektywu, wtedy nie jest potrzebny filtr AA bo sama różnica rozdzielczości powinna zabezpieczyć nas przed artefaktami (mora choćby). Tak obiektyw o słabej rozdzielczości na duzej matrycy da łądniejsze przejścia tonalne ale tylko pod warunkiem że beziemy chcieli z tego zrobić wielkie odbitki, jeśli ograniczamy sie do zdjeć o formacie maks a4 to niema to znaczenia, wystarczy zby obiektyw miał rozdzielczość odpowiednią dla wynikowego obrazu a4 a matryca była ok 8Mpx :) Powstaje jednak pytanie PO CO... po co sie katować noszeniem cieżkiego i drogiego sprzętu skoro jego parametry nie bedą przez nas w żaden sposób wykorzystywane, dla szpanu? słabo bo co drugi osobni targa teraz lustrzankę a miedzy profi a amatorską rozróżniaja tylko osoby znające sie na sprzęcie. Jeśli nie robimy zdjęć profesjonalnie z myślą o sprzedaży i to na wymagające rynki to lustrzanka FF nie ma sensu. no i jeszcze jeden pomysł, kropowanie zamiast zooma... fajny pomysł tylko aby to uskutecznić to warto by mieć jednak obeiktyw który nie da nam na tej matrycy 36Mpx obrazu takiego jakbyśmy robili 8Mpx kompaktem, bo wtedy kropy bedą gównianej jakości. na lekki spacer zabieram najczesciej c5 mk2 + c15/2,8
ani jedno, ani drugie to nie jest zestaw spacerowo wycieczkowy. 40 |
Data: Maj 04 2014 08:27:59 | Temat: Re: Aparat dla zafascynowanej foto amatorki. | Autor: XX YY | Am Sonntag, 4. Mai 2014 16:49:21 UTC+2 schrieb Marek Dyjor: XX YY wrote: nic nie bedzie rozmyte. jesli teoretycznie matryca ma zbyt duza rozdzielczosc to powiedzmy na jeden najmniejszy punkt obrazu jaki jest w stanie przeniesc obiektyw beda przypadac np 4 px matrycy ( powinny wg teorii nynquista 2). w tym przypadku nie ma sensu wieksze powiekszenie obrazu niz liniowo 50% ( wg nynquista powierzchniowo 50%). obserwacja w powiekszeniach wiekszych niz owe 50% nie bedzie zwiekszac liczby dalszych szczegolow.Nie ma sensu. to tak jakby rachunkowo zwiekszac liczbe pixeli gotowego juz obrazu - szeczgolow nie przybedzie. ale jakosc obrazu przez bardziej rozdzielcza matryce nie ucierpi. nie bedzie bardziej rozmyty . Rozdzielczosc obrazu w tym przypadku bedzie limitowana nie przez matryce a przez obiektyw. masz " nadmiar mocy" w matrycy akurat w stosunku do tego obiektywu , z innym moze byc juz inaczej. Rozdzielczosc obiektywu / zobrazowania nie bedzie przez bardziej rozdzielcza matryce nizsza. kiedys panowalo przekonanie rowniez tutaj wsrod samozwanczych " fachowcow" - kupuj najlepsza optyke i najtansze nawet lustro. nic podobnego. przechodzac na lepsza , bardziej rozdzielcza matryce jednym pociagnieciem czyli najtaniej zwiekszamy rozdzielczosc jaka jest w stanie przekazac matrycy kazdy z posiadanych obiektywow. jest przeciwnie niz sie sadzi- slaba , niskorozdzielcza matryca nie jest w stanie wykorzystasc wlasnosci dobrej optyki , za ktora przeciez zaplacilismy. to juz jest OT , ale za wynik ostateczny odpowiedzialne sa obiektyw , matryca , obrobka - wszystkie sa wazne . w obrobce czyli rachunkach kryja sie najwieksze chyba rezerwy ( tzn to jest najczesciej chyby przyczyna bledow). Nie da sie strat jakosciowych w ktoryms z tych etapow porawic pozniej w nastepnym. 41 |
Data: Maj 04 2014 18:01:47 | Temat: Re: Aparat dla zafascynowanej foto amatorki. | Autor: Marek Dyjor | XX YY wrote: nic nie bedzie rozmyte. czegoś nie łapiesz... słaby obiektyw nawet na matrycy 400 Mpx niepokaże szczegółów których rozmiar jest mniejszy niż rozdzielczość obiektywu. i nei bezie z czego kropować, bo powiększysz sobie rozmyty obraz nic więcej. Tak rozdzielczość obiektywu nie jest pojęciem binarnym, ale jednak. 42 |
Data: Maj 04 2014 11:42:51 | Temat: Re: Aparat dla zafascynowanej foto amatorki. | Autor: XX YY | Am Sonntag, 4. Mai 2014 18:01:47 UTC+2 schrieb Marek Dyjor: XX YY wrote: rozdzielczosc obiektywow jest taka ze krpowoanie z matrycy 24 / 36 mpx ma sens. rozdzielczosc matryc nie jest wciaz dwa razy wieksza od rozdzielczosci obiektywu. to mi sie sprawdza w praktyce . w skali 100% bo do tego sie to sprowadza, nie obserwuje mydelka na FF. na aps -c w aparacie jaki mialem - owszem obserwowalem. to wynikalo chyba z nieco innej kostrukcji mikrosoczewek matrycy , moze i z mniejszego rozstawu pixeli. obraz 100% z aps-c byl wyraznie gorszy niz 100% z FF. wlasciwie to dzieleni wlosa na czworo. sprawa jest prosta - wystrczy sprobowac. 43 |
Data: Maj 04 2014 23:10:30 | Temat: Re: Aparat dla zafascynowanej foto amatorki. | Autor: Marek Dyjor | XX YY wrote: rozdzielczosc obiektywow jest taka ze krpowoanie z matrycy 24 / 36 hm... chyba masz coś z oczami... zarówno na d70 który miał słaby filtr AA jak i na DCR14c który nie posiadał filtra AA można było wyraźnie zobaczyć czy obiektyw wyrabia rozdzielczością czy nie... w jednym i drugim przypadku pojawiała sie mora. jak chcesz zobaczyć o czym mowa w kwestii rozdzielczości to moze trzeba zrobić kilka zdjęć tablic testowych, zobaczysz wtedy ile warty jest obiektyw którym fotografujesz... 44 |
Data: Maj 05 2014 03:25:50 | Temat: Re: Aparat dla zafascynowanej foto amatorki. | Autor: XX YY | Am Sonntag, 4. Mai 2014 23:10:30 UTC+2 schrieb Marek Dyjor: XX YY wrote: nikt nie mowi o d70 ani innych egzotycznych dzisiaj wynalazkach. od razu mozna rozpoznac, ze z mozliwosciami fotografii cyfrowej nie jestes za pan brat. nie chce mi sie podlaczac dysku i szukac zdjec. zanim trafi do kosza swiezy przyklad. w sobote , pogoda nielotna , wiec wybralem sie do miasteczka. zeby nie zostawic aparatu w samochodzie i kusic losu wiec zabralem. mala puszka , myly obiektywik. calosc pod ramieniem na pasku , nawet nie poczulem ze mam. spacer jak spacer - nijaki dla zabicia czasu.skoro aparat pod reka to wypada choc raz wyzwolic migawke . przyklad extremalny: oryginalny zdjecie 15mm fe ( miniatura ): http://spherapan.vot.pl/IMG_4160-2.JPG takie cos moznyby z tego zrobic ( 15mm rectilinearnie , miniatura) : http://spherapan.vot.pl/IMG_4160-3.JPG i tyle mogloby pojsc na odbitke papierowa albo do albumu ( pojdzie do kosza ): http://spherapan.vot.pl/IMG_4160.JPG pokryty zakres 15 - 70 mm , co wiecej potrzeba na takie fotografownie ? po co kombinowac z zoomami , m4/3 itd itp ? wydaja matryca zalatwia problem wymiennej optyki. zero mory , zero mydla , nie wiem o czym piszesz i jakiej wadzie wzroku piszesz. a jesli jest cos konkretnego do sfotografowania to sie bierze konkrtny aparat i konkretny obiektyw . 45 |
Data: Maj 05 2014 16:30:08 | Temat: Re: Aparat dla zafascynowanej foto amatorki. | Autor: Marek Dyjor | XX YY wrote: nikt nie mowi o d70 ani innych egzotycznych dzisiaj wynalazkach. ale ty rozumiesz o co chodzi? artefakty przetwarzania pojawiaja sie wtedy gdy matryca jest pozbawiona filtra AA a obiektyw tworzy obraz pozorny o rozdzielczości wyższej niż matryca. Filtr AA rozmywa obraz, psuje ostrość. Przy małych matrycach były konieczne mozne filtry AA bo wiekszość obeiktywów potrafiła przeroczyć ich rozdzielczość. D70 był tak lubiany i nie lubiany bo Nikon dał słaby filtr AA niestety przy okazji dali też zły filtr IR co sie objawiało słynnymi rudymi czerniami :) KODAK DCS 14 miał matrycę FF pozbawioną całkowicie filtra AA i efektywnie było to widać bo rozdzielczość obrazu przy dobrym obiektywie (i takim który potrafił z nim współpracować) była zabójcza. Niestety ceną były artefakty, które trzeba było usuwać programowo. zanim trafi do kosza swiezy przyklad. co to jest wydajna matryca? proszę objaśnij ten termin techniczny opisujacy matryce bo za naturę nie mogę znaleść nigdzie wyjaśnienia. zero mory , zero mydla , nie wiem o czym piszesz i jakiej wadzie hm... takie zdjęcie to mógłbyś zrobic też komórką i nie było by gorsze a i na odbitke 10x15 by sie nadało... tyle gadania i pisania aby mi dowieść, że zestawem za 8000 zł można robić zdjecia o walorach fotki z kompaktu za 1000 zł :) nei licząc ceny photoszhopa czy lightrooma. 46 |
Data: Maj 05 2014 10:05:38 | Temat: Re: Aparat dla zafascynowanej foto amatorki. | Autor: XX YY | Am Montag, 5. Mai 2014 16:30:08 UTC+2 schrieb Marek Dyjor: XX YY wrote: plonne sa twe leki ze zdjecia z ff zoomowane o czynnik 2 - 2,5 beda rozmyte. wynika to z teorii i potwierdza to praktyka. od tego sie zaczela dyskusja - obiektywy " wyrabiaja" spoko. na taka zabawe w aps-c lub m43 raczej sie nie pisze. 47 |
Data: Maj 05 2014 21:04:54 | Temat: Re: Aparat dla zafascynowanej foto amatorki. | Autor: Marek Dyjor | XX YY wrote: artefakty przetwarzania pojawiaja sie wtedy gdy matryca jest jak zwykle uciekasz w brak konkretów... w sumie masz rację fotki na strone www albo do albumiku dla cioci bedą OK. tylko dalej pozostaje pytanie PO PIERONA dla takich zdjęć tachać aparat ze szkłem warty 8000 zł skoro wystarczy kompakt. kończymy dyskusję... 48 |
Data: Maj 05 2014 22:53:48 | Temat: Re: Aparat dla zafascynowanej foto amatorki. | Autor: XX YY | Am Montag, 5. Mai 2014 21:04:54 UTC+2 schrieb Marek Dyjor: XX YY wrote: to co napisales w poscie , na ktory powyzej odpowiedziales nie jest prawda , ale nie chce juz w to wchodzic. mie chce mi sie niech tak zostanie.
paradoxalnie to jest rozwiazanie tansze. jesli potrzebujesz robic dobre techniczne zdjecia to potrzebujesz lepszy technicznie aparat., one sa drozsze . ale rzeczywiscie opzwalaja na osiagniecie jakosci zapierajacej nieraz dech w piersiach.Taki aparat musisz kupic. oczwiscie robi sie nie tylko zdjecia wyjatkowe , ale takze zwykle , banalne , pamitkowo-wycieszkowe. majac aparat z wiekszasza matryca wykorzystaz go i w tym celu. mozna zrezygnowac z wiekszego i ciezkiego zooma. duza matryca pozwala na cropowanie i w najgorszym razioe dochodzicz do takieg wyniku jaki uzyskalbyc w najlepszym razie w kompakcie. slowem nie potrzebujesz kompaktu. - oczczedzasz Mam rozne kompaktty , ale okazuje sie ze u mnie ff tez robi za kompakta , a jak trzeba za ff. a wspolczesny a7 - to wielkosc body kompakta. paradoksalnie wieksza matryca ( opakowana w body , ktore ni musi byc znaczaco wieksze od kompaktow) pozwala na zastapienie zooma stalka - dzieki czemu jest lzej , taniej i lepiej. no wiec zobacz ile kosztue taka np sigma 18-35/1,8 , jak jest ciezka - to kawal cegly. male body FF do tego staleczka i przy maks dwukrotnym kropowaniu z FF masz wynik lepszy niz na s18-35 na cropie , a calosc mniejsza i lzejsza , do tego tansza . tak mi wyszlo w zyciu samo - pozbylem sie dwukrotnych zoomow - dzieki wiekszej matrycy. no i pokaz mi kompakt , ktory przy przyslonie 2,8 pokrywa pole widzenia 180 do 34 stopni. oczywiscie podalem przyklad ekstremalny. przy 2-3 krotnym kropowaniu jest dobrze dla takiej fotografii. 49 |
Data: Maj 06 2014 02:36:17 | Temat: Re: Aparat dla zafascynowanej foto amatorki. | Autor: XX YY |
nie tylko ze nie braklo konkretu ale jest bardzo konkretnie - konkretny przyklad z obiektywu fisheye , a wiec obarcznego najwiekszymi bledami. nie ma rozmazania obrazu , co zapowiadales. na matrycy 36 mpx z d800 jest jeszcze lepiej , czasem ciut , ciut wiekszy szum , ale ostrosc , rozdzielczosc troche lepsze. przy kropowaniu 2-3 razy mozna sie bez zooma obejsc w b wielu przypadkach - w tzw fotografi banalnej - na pewno. na wysieczki a7 / a7r + 2 dobre stalki daja zestaw do ktorego m43 nie podskoczy a wcale nie jest zdecydowanie ciezej . duza matryca pozwala na ograniczeni liczby obiektywow - dzieki mozliwoscia cropowania z takim wynikiem praktycznym jak na malej matrycy przed cropowaniem. 50 |
Data: Maj 08 2014 00:44:39 | Temat: Re: Aparat dla zafascynowanej foto amatorki. | Autor: Krzysztof Halasa | XX YY writes: na wysieczki a7 / a7r + 2 dobre stalki daja zestaw do ktorego m43 nie Obawiam siÄ że w kontekĹcie wycieczkowym m4/3 podskoczy i to z łatwoĹciÄ , dziÄki obiektywom w rodzaju 14-140, 14-150 mm. Dowolna liczba stałek nie zapewni uniwersalnoĹci, jakÄ ma w terenie jeden uniwersalny zoom. Te 28-70 i 24-70 (chyba jedyne wzglÄdnie uniwersalne zoomy E FF) niestety nie zapewniÄ podobnej jakoĹci na długim koĹcu co m4/3. PołowÄ tego, tak. Do APS-C w ogóle nie ma sensu porównywaÄ. BTW na www.sony.pl jest tylko i wyłÄ cznie jeden obiektyw E FF o ogniskowej dłuższej niż 70 mm, i to jest zoom 70-200/4. Gdzie te "parÄ stałek"? Tu w ogóle sÄ tylko dwie stałki, 35 i 55 mm. W tej chwili jedyny teoretycznie możliwy sposób zakupu tego A7(R) (przy założeniach podobnych do m4/3 z 14-140 itp) to jest z 28-70/3.5-5.6 oraz jednoczeĹnie z 70-200/4. TaĹsze to to raczej od m4/3 nie bÄdzie, lżejsze także nie, no i niestety dochodzi wymiana obiektywów w terenie. WciÄ ż też przegra z pojedynczym APS-C na długim koĹcu, ale przynajmniej dla mnie 200 mm FF byłoby akceptowalne ("w zamian" dostajemy trochÄ lepszÄ jakoć przy krótkich ogniskowych). Brak wzglÄdnie małego, zapewne ciemnego ale naprawdÄ uniwersalnego zooma - to jest problem. -- Krzysztof Hałasa 51 |
Data: Maj 07 2014 23:16:01 | Temat: Re: Aparat dla zafascynowanej foto amatorki. | Autor: XX YY |
http://www.colorfoto.de/news/samyang-objektive-sony-a7-a7r-vollformat-e-bajonett-1930709.html http://community.sony.at/t5/zubehor-fur-kameras/metabones-e-mount-adapter-fur-canon-ef-objektive/td-p/1531614?nobounce http://www.ebay.de/bhp/nikon-nex-adapter itd. 52 |
Data: Maj 08 2014 23:45:34 | Temat: Re: Aparat dla zafascynowanej foto amatorki. | Autor: Krzysztof Halasa | XX YY writes: http://www.colorfoto.de/news/samyang-objektive-sony-a7-a7r-vollformat-e-bajonett-1930709.html No dobrze, bÄdzie kilka stałek, ale w dalszym ciÄ gu długie ogniskowe sÄ takie sobie. W studiu ok, powiedzmy że na ciemnej imprezie też może byÄ, ale w terenie to jest kiepskie rozwiÄ zanie, z pewnoĹciÄ gorsze od byle APS-C i m4/3. Pomijam już koszt. The new Samyang lenses for E-mount system cameras are existing designs for DSLR cameras, including a tilt / shift lens, whose barrel has been extended, with supporting bayonet. So no more separate adapter is required. The focus and aperture selection is done manually each time. Bez autofocusa? No nie wiem. Chyba że to tłumacz google, nie znam niemieckiego zbyt dobrze. http://community.sony.at/t5/zubehor-fur-kameras/metabones-e-mount-adapter-fur-canon-ef-objektive/td-p/1531614?nobounce To może ma sens, jeĹli ktoĹ już wczeĹniej miał pasujÄ ce obiektywy i nie chce używaÄ ich z wczeĹniejszymi aparatami. Kupowanie aparatu, niepasujÄ cych obiektywów i adaptera/ów to jest jakaĹ porażka. -- Krzysztof Hałasa 53 |
Data: Maj 08 2014 22:26:00 | Temat: Re: Aparat dla zafascynowanej foto amatorki. | Autor: XX YY |
?? - mozesz podpiac praktycznie kazda i te po 24000 pln. ale ja w zasadzie o czyms innym ze ob np 40 - 150 pod ,43 daje jakies zakres katow widzenia. obiektyw podpiety40-150 pod ff pozwala na poszerzenie kata widzenia dwa razy , a przy krpowoaniu do wymiaru m43 dostajesz taki sam kat wezszy. pozwala to na ograniczenie roznorodnosci optyki. jak juz wspomnalem tam gdzie pod aps-c zabieralem zooma , w ff wystarcza stalka - caloisc jest wcale nie wieksza i ciezsza. ostatnio przeprosilem sie z formatem 645. coz za wspaniala sprawa - na 40 mm dzieki kropowaniu mam zakres odpowiadajacy od 24mm do ok 100mm FF. a wszystko to jedna staleczka , to ktorej zaden zoom jakosciowo nie podskoczy. o zaletach stalek nie musze mowic - lekkie , male , jasne i rysuja lepiej. tzn zmierzam do tego ze wiekszy format wcale nie ozancza koniecznosci targania ze soba zawsze ciezszego wyposazenia. A mozliwosci wieksze. 54 |
Data: Maj 09 2014 21:19:31 | Temat: Re: Aparat dla zafascynowanej foto amatorki. | Autor: Krzysztof Halasa | XX YY writes: No dobrze, bÄdzie kilka stałek, ale w dalszym ciÄ gu długie ogniskowe sÄ Przez adapter - nie lubiÄ. ze ob np 40 - 150 pod ,43 daje jakies zakres katow widzenia. Teoretycznie wszystko piÄknie, ale problemem jest po prostu brak obiektywów. Ja wiem że takie mogÄ istnieÄ, ale na razie ich nie ma. Obiektyw 40-150 nijak nie nadaje siÄ w teren. MyĹlałem o 14-150. Tyle że do E FF podobnych obiektywów po prostu nie ma. ZresztÄ , jeĹli chcemy to cropowaÄ na długim koĹcu, to równie dobrze możemy użyÄ obiektywu APS-C, efekt bÄdzie podobny. Tyle że takiego obiektywu APS-C E także nie ma. Może jak Tamron zrobi 18-270 albo innego 16-300 z bagnetem E, to bÄdÄ . Inna sprawa, że jeĹli mam już robiÄ zdjÄcia przyciÄte do APS-C, to po co mi FF. jak juz wspomnalem tam gdzie pod aps-c zabieralem zooma , w ff Bo nie potrzebujesz dłuższych ogniskowych. ostatnio przeprosilem sie z formatem 645. Przecież na długim koĹcu zoom zje to wszystko na Ĺniadanie. o zaletach stalek nie musze mowic - lekkie , male , jasne i rysuja I trzeba ich mieÄ przynajmniej kilka, co w sytuacji, gdy np. na łeb leje siÄ woda, leci grad i kamyki (niedawno tak miałem), jest takie raczej mało przydatne. Poza tym, APS-C nawet jak upadnie, zaleje siÄ, to cóż, nieduża strata. -- Krzysztof Hałasa 55 |
Data: Maj 09 2014 22:49:34 | Temat: Re: Aparat dla zafascynowanej foto amatorki. | Autor: XX YY | pozwala to na ograniczenie roznorodnosci optyki.
brak??? mozesz podpiac praktycznie kazdy obiektyw jaki zostal do tej pory wyprodukowany te najnowsze i najlepsze : http://www.thephoblographer.com/wp-content/uploads/2013/10/Chris-Gampat-The-Phoblographer-Sony-A7r-and-Zeiss-Otus-55mm-f1.4-lens-samples-1-of-1ISO-1001-200-sec-at-f-4.0.jpg i te stare , tanie: http://marsweekly.files.wordpress.com/2013/12/dsc_4385.jpg mozesz podpiac swietne i tanie obiektywy FD http://img.photobucket.com/albums/v630/roundball/PHOTOGRAPHY/EQUIPMENT/CanonFD300-40onSonyNEX7CroppedResized_zps77e9e8b0.jpg mozesz tez jupitera : http://farm6.staticflickr.com/5511/11312115265_40cab4d8d3_b.jpg albo leice: http://www.kenrockwell.com/sony/a7/D3S_0493-1200.jpg ile obiektywow musisz kupic , zeby zrobic jedno zdjecie? masz aktualnie pod wzgledem optyki najbardziej rozbudowany system na swiecie , szczegolnie do krajobrazu , gdzie AF i szybkosc AF nie odgrywa roli 56 |
Data: Maj 04 2014 08:49:40 | Temat: Re: Aparat dla zafascynowanej foto amatorki. | Autor: XX YY |
u mnie jest- samo tak wyszlo. nawet przez chwile nie mysle o tym zeby zabierac na spacer zooma - po co ? z body FF i stalka 20/2,8 masz zestaw , ktory odpowiada m4/3 10-20 mm ( 20-40 w przeliczeniu na FF). a jakosc na 20 mm lepsza , na 40 - zalezy od aparatu - w sumie nie znalazlem aps-c ani m4/3 ktore w skali 100/ dalyby ten sam obraz co FF w skali 100%. tzn nawet crop 2 razy z FF da obraz nie gorszy niz 100 % z m4/3. ostatnio w M1 w czyzynach w FJ widzialem a7 z 28-70 za 7300pln. po co pchac sie w m 4/3 skoro te najlepsze kosztuja ok 4000 - 6000 pln? a7 jest wystarczajaco maly i lekki i wlasciwie aktualny stan techniki. jesli trzeba to biore do C jeszcze stalke 100/2 - mala lekka ostra jak brzytwa a jesli ma byc lekko i dlugo to tc 1,4 . 57 |
Data: Kwiecien 10 2014 15:40:23 | Temat: Re: Aparat dla zafascynowanej foto amatorki. | Autor: S.W. | W dniu 2014-04-10 15:13, mt pisze: W dniu 2014-04-10 15:29, S.W. pisze: Na poczÄ tek pewnie i tak nie bÄdÄ potrzebne jakieĹ wyrafinowane szkła. A z tego co siÄ orientujÄ nic nie stoi na przeszkodzie zmieniÄ potem body na jakieĹ pełnoklatkowe. cała reszta bogatej oferty szkieł to pełnoklatkowe konstrukcje i o A tak z ciekawoĹci to co jest nie tak z takimi puszkami jak E-M10, E-M5, OsobiĹcie to nie wiem :) Bo o wizjer elektroniczny raczej nie chodzi skoro A77 Była - jako nastÄpca A700. Skoro ma byÄ zestaw z kitem to bierz cokolwiek (C, N lub S) co wyglÄ da Chodzi o eksperymentowanie z fotografiÄ przez amatorkÄ. CoĹ co pozwoli na dużÄ liczbÄ eksperymentów jak i ewentualnÄ rozbudowÄ systemu. O zdjÄcia w sensie 'profesjonalne' na razie nie chodzi :) pozdrawiam -- SW 58 |
Data: Kwiecien 11 2014 08:27:54 | Temat: Re: Aparat dla zafascynowanej foto amatorki. | Autor: JD | W dniu 2014-04-10 15:29, S.W. pisze: Nie wspomniałem o jeszcze jednym czynniku istotnym dla kobiety - http://www.us.ricoh-imaging.com/dslr/K-50_Custom_Colors :) -- Pozdrawiam JD 59 |
Data: Kwiecien 11 2014 00:28:54 | Temat: Re: Aparat dla zafascynowanej foto amatorki. | Autor: XX YY | Am Freitag, 11. April 2014 08:27:54 UTC+2 schrieb JD: W dniu 2014-04-10 15:29, S.W. pisze: a skad faceci maja wiedziec jaki poczucie estetyki maja kobiety ? to jest troche zabawne jesli faceci dyskutuja co dla kobiety jest najlepsze.. wyobazcie sobie, ze kobiety dyskutuja , ktory aparat bedzie dla ktoregos z was odpowiedni. Jakby moja zona uznala , ze jestem wysoki , to potrzebuje duzy aparat , cha , cha , cha . Vice versa - rownie zabawnym jest przeswiadczenie , ze jesli kobieta jest nizszego wzrostu , to aparat musi byc maly i lekki. Kobiety potrafia uzywac ten sam sprzet co mezczyzni i wcale nie gorzej od nich. 60 |
Data: Kwiecien 11 2014 00:40:46 | Temat: Re: Aparat dla zafascynowanej foto amatorki. | Autor: Slon | On Thursday, April 10, 2014 9:29:32 AM UTC-4, S.W. wrote: W dniu 2014-04-09 20:48, Mariusz [mr.] pisze: Zestaw, to jest wlasnie kit a kit, to jest zestaw. Chcesz wiec kit z kitem albo zestaw z zestawem. Jeden element nie moze byc kitem ani zestawem. To dokladnie tak samo jakbys chcial body z korpusem, albo lens z obiektywem lub na odwrot. Jak juz chcesz kobiete zadowlic aparatem, to przy okazji ucz ja poprawnego nazewnictwa, zaczynajac oczywiscie od siebie. Slon 61 |
Data: Kwiecien 11 2014 03:00:03 | Temat: Re: Aparat dla zafascynowanej foto amatorki. | Autor: XX YY |
> raczej nie masz racji. wlasciwie na pewno nie. w jezyku polskim zlepek 3 liter "kit" oznacza cos innego niz w j . angielskim w swiecie fotograficznym w polsce przyjelo sie, ze pod pojeciem "kit" rozumie sie obiektyw oferowany w zestawie. nie uzywa sie ´"kit" dla okreslenia body z zestawu , uzywa sie kit dla okreslenia obiektyu z zestawu. to jest inaczej niz w j. angielskim choc stad sie wywodzi. jak zlepek liter "car" cos innego oznacza w j. angielskim cos innego w polskim. tak zlepek liter "kit" maja rozne znaczenia w tych jezykach. taka jest rzeczywistosc , a rzeczywissc nie jest nieprawidlowa. " zestaw z kitem" w j. polski oznacza zestaw skladajacy sie z aparatu i obiektywu oferowanego w zestawie. mozna w jh. polskim mowic o zestawie z innym obiektywem niz oferowanym w zestawie. nie mialem zadnej watpliwosci co autor mial na mysli. mozna sie oburzac , ale tak jest. a najbardziej podoba mi sie ze "kit " po polsku to masa sluzaca do uszczelniania dziur w oszklonych oknach. pasuje -kit to tez w zasadzie obiektyw do zatkania dziury w aparacie - ale to oczywiscie zabawne skojarzenie. 62 |
Data: Kwiecien 11 2014 14:23:43 | Temat: Re: Aparat dla zafascynowanej foto amatorki. | Autor: Krata | W dniu 2014-04-11 12:00, XX YY pisze: powyższa wypowiedź to prawdziwy kit http://synonimy.ux.pl/multimatch.php?word=kit&search=1 63 |
Data: Kwiecien 11 2014 23:21:04 | Temat: Re: Aparat dla zafascynowanej foto amatorki. | Autor: Slon | On Friday, April 11, 2014 6:00:03 AM UTC-4, XX YY wrote: > > Zdaje sobie sprawe, ze w Polsce jest dostatek idiotow i mozna im bylo wcisnac kit z tym kitem. Teraz bedziecie tego kitu bronic do usranej smierci, bo to wasz kit. A racja oczywiscie nie moze byc moja bo wasza racja, jest mojsza od mojej. Slon 64 |
Data: Kwiecien 12 2014 01:44:16 | Temat: Re: Aparat dla zafascynowanej foto amatorki. | Autor: XX YY |
dostatek idiotow - jak wszedzie. musza istniec idioci , po to zeby innym wydawalo sie ze sa madrzejsi. Gdybys innych nie mogl obrzucic eptitetem " idioci " pewnie czulbys sie niedowartosciowany. A tak od razu poprawiles sobie samopoczucie. nie ma sensu obrazac sie na rzeczywistosc. jezyk nie jest czyms martwym , ciagle awaluje , slowniki nie nadazaje z definiowaniem pojec. To walka z wiatrakmi. 65 |
Data: Kwiecien 12 2014 01:46:49 | Temat: Re: Aparat dla zafascynowanej foto amatorki. | Autor: XX YY |
dostatek idiotow - jak wszedzie. musza istniec idioci , po to zeby innym wydawalo sie ze sa madrzejsi. Gdybys innych nie mogl obrzucic eptitetem " idioci " pewnie czulbys sie niedowartosciowany. A tak od razu poprawiles sobie samopoczucie. nie ma sensu obrazac sie na rzeczywistosc. jezyk nie jest czyms martwym , ciagle ewaluje , slowniki nie nadazaje z definiowaniem pojec. To walka z wiatrakmi. 66 |
Data: Kwiecien 12 2014 12:04:50 | Temat: Re: Aparat dla zafascynowanej foto amatorki. | Autor: S.W. | W dniu 2014-04-11 11:00, XX YY pisze:
Dokładnie z takim okreĹleniem siÄ spotkałem. "Zestaw z kitem", "zestaw z kitowym szkłem", itp... nie mialem zadnej watpliwosci co autor mial na mysli. A ja nie miałem zamiaru siaÄ zamÄtu :) PrzyznajÄ że w temacie foto wiem tyle co przeczytam/usłyszÄ wiÄc mogÄ jak najbardziej siÄ myliÄ - ale nie mam zamiaru obrzucaÄ innych negatywnymi epitetami jak mnie poprawiÄ ... A tak już całkiem O.T. - postanowiłem po latach zaglÄ dnÄ Ä ponownie na usenet wierzÄ c w jego przewagÄ nazwijmy to "poziomu" odpowiedzi jak i intelektualnÄ ... Oj dużo siÄ zmieniło... -- pozdr SW 67 |
Data: Kwiecien 12 2014 11:48:18 | Temat: Re: Aparat dla zafascynowanej foto amatorki. | Autor: XX YY |
jak kiedys oburzalismy sie na rusycyzmy , czy germanizmy , tak teraz moznaby sie obrazan na anglicyzmy. formalnie biorac sformulowanie " obiektyw kitowym" lub " Body z Kitem" nie brzmia dobrze , zapewne purysci jezykowi beda mieli duzo racji uznajac je , ze jest nieprawidlowym . ale czy nam sie podoba czy nie zycie tworzy w jezyku polskim nowe lub specyficzne w kulturze polskiej okreslenia - m.inn. na obiektyw oferwany w zestawie. w j. polskim coraz czesciej spotykam okreslenie " kit" jako nazwe obiektywu oferownego w zestawie ( ja to traktuje jako zargon w srodowiskuj fotograficznym - nie mam problemu z okreslniem znaczenia). To jest inaczej niz w j angielskim , gdzie kit oznacza caly zestaw . Ludzie uzywaja "kit" majac na mysli ten tani obiektyw. POjecie angielskie jest bez watpienia prawidlowe , pojecie polskie potocznie pznacza cos innego , mimo tego samego slowa. Ja nie chce bronic , ze tak nalezy , ja tylko obserwuje ze tak sie to robi w sieci. przed laty nie do pomyslenia bylo w Polsce okreslenie " Body " na Korpus aparatu. wynikalo to z faktu , ze do polski niemal ze nie docieraly aparaty z rynku anglosaskiego , w opakowaniach na ktorych uzywano by okreslenia " Body". raczej mowilo sie aparat , Korpus , czasem slyszalem z niemiecka werk przez analogie do zegarka , ale Body to raczej nie.Wszysce wiedzieli o co chodzi.. Jezyk sie zmienia - ewoluuje . 68 |
Data: Kwiecien 13 2014 01:26:46 | Temat: Re: Aparat dla zafascynowanej foto amatorki. | Autor: Krzysztof Halasa | XX YY writes: To jest inaczej niz w j angielskim , gdzie kit oznacza Trzeba jednak zauważyÄ że "kit lens" oznacza sam obiektyw (kitowy), wiÄc w sumie zbyt daleko od polskiego użycia to to nie jest". Trzeba tylko mieÄ Ĺwiadomoć, że cały kit zawiera raczej także aparat (i może inne elementy). JeĹli ktoĹ tego nie rozumie, to Ĺwiat siÄ przez to nie skoĹczy. przed laty nie do pomyslenia bylo w Polsce okreslenie " Body " na Korpus aparatu. SwojÄ drogÄ , nigdy mi siÄ to nie podobało. -- Krzysztof Hałasa 69 |
Data: Kwiecien 12 2014 22:55:21 | Temat: Re: Aparat dla zafascynowanej foto amatorki. | Autor: XX YY |
masz racje. w j. angielskim to brzmi bardzo zgrabnie , zaledwie dwa jednosylabowe slowa.. w j . polskim zlepek "obiektyw kitowy" brzmi nie najlepiej ( cos jak n.p. " wygodny car" ), wlasciwie fatalnie , tyle ze jeszcze nie ma polskiego slowa na okreslenie takiego obiektywu z zestawu - stad wlasnie jestesmy swiadkami prawdopodobnie powstawania takiego okreslenia i byc moze "kit " sie ustabilizuje ( obiektya standardowy - Standard ?. zobaczymy czym to sie skonczy - zycie samo wykluje cos takiego. 70 |
Data: Kwiecien 09 2014 22:18:57 | Temat: Re: Aparat dla zafascynowanej foto amatorki. | Autor: trolling tone | W dniu 2014-04-09 21:24, S.W. pisze: Witam. BłÄ d zasadniczy. Zaraz pojawi siÄ ktoĹ z sekty Pentaksa i wytłumaczy, dlaczego. 71 |
Data: Kwiecien 09 2014 23:40:41 | Temat: Re: Aparat dla zafascynowanej foto amatorki. | Autor: XX YY | zaczerpnąć dodatkowych opinii chętnie przyjmę
trudno bedzie znalezc osobe , ktore posiada/ fotografuje tymi dwoma aparatmi dluzszy czas i zna je dobrze. a wiec o rzetelne porownanie uzytkownikow to bedzie raczej trudno. obydwa aparaty to aktualnie szczyt techniki w zakresie lustrzanek aps-c. nikon aktualnie ma lekka przewage w zakresie tnalnym obrazu - co ma znaczenie dla subiektywnie odbieranej jakosci zdjecia. ma tez wyzsza rozdzielczosc ale ta moze nie jsst decydujaca. ergonomia - musi zona sama zdecydowac. gdybym mial dzisiaj kupic to jednak zdecydowalbym sie na nikona. rozwiazanie canona , z ktorego byl tak dumny przed wielu laty - kolko na sciance tylnej wcale takie wygodne nie jset , a co najgorsze noszac aparat na pasku lubi sie samo przestawic. wprawdzie celownik lustrzany to technologia zamierajaca , majaca sporo wad , ale i te zalete , ze za iles tam lat zona bedzie mogla opowiadac swoim wnukom jak to sie kiedys fotografowalo lustrzankami . cos jak dzisiaj opowiesci jakie to kiedys byly super lustrzanki dwuobiektywowe start / rolleiflex. ( wlasnie uruchomilem cos takiego starego i daje to radoche przy fotografowaniu wieksza jak cyfra - zdjecia zobacze dopiero za tydzien , a kazde kosztuje dopiero w formie negatywu ok 3-4 zlotych - zmusza wiec do myslenia - ale to O.T.) ze wzgledu na nieco lepszy zakres tonalny , co ma znaczenie w praktyce , wybralbym nikona. Do obydwu systemow mozna dostac tez optyke najwyzszej i najnizszej klasy , a wiec z dooborem obiektywu nie bedzie problemu. pod tym wzgledem oby systemy sa rownowartosciowe. 72 |
Data: Kwiecien 10 2014 14:30:06 | Temat: Re: Aparat dla zafascynowanej foto amatorki. | Autor: S.W. |
73 |
Data: Kwiecien 10 2014 06:39:17 | Temat: Re: Aparat dla zafascynowanej foto amatorki. | Autor: XX YY |
akurat zakres tonalny to jest to co widac na zdjeciach , nawet jesli nie bardzo zdajemy sobie sprawe z tego jak to nazwac. wiekszy zakres tonalny powoduje ze masz wiecej przejsc tonalno - kolorystycznych , szczegolne w swiatlach - latwiej sie fotografuje , zdjecie jest ladniejsze. mniejszy zakres tonalny powoduje , ze w swiatlach chetniej wystepuja przepaly ( biel ekranu/papieru), a w glebokich cieniach szum. na zakres tonalny warto zwracac uwage - wymieniony nikon jest pod tym wzgledem od canona lepszy. roznica rozdzilczosci jest bez wiekszego znaczenia 4 mpx wiecej to liniowo zaledwie o 5% wyzsza rozdzeilczosc - to nie musi byc decydujace. pozostale fjuczery , gajzery , wodotryski , fontanny to rzecz gustu , upodoban i osbistych preferncji. a jak wiadomo my mezczyzni nie za bardzo mamy pojecie o preferncjach kobiet.
tak to jest wazne - pamietajac o tym , ze nikon daje nieco lepszy obraz. przy braku decydujacego rozstrzygniecia przez " macanie" , warto pamietac o nieco lepszym obrazowaniu tego nikona. ale obydwa modele to mozna powiedziec aktualny high - end w zakresie obrazowania przez matryce aps-c 74 |
Data: Kwiecien 12 2014 12:09:29 | Temat: Re: Aparat dla zafascynowanej foto amatorki. | Autor: S.W. | W dniu 2014-04-10 14:39, XX YY pisze:
DziÄki za rzeczowe informacje :) ps. czy mi siÄ wydajÄ czy coraz mniej osób ustawia sobie line-wrap do 80 w wysyłanych wiadomoĹciach?
No właĹnie ta matryca - z tego co zdÄ żyłem przeczytaÄ w przypadku nikona późniejsza zmiana body na jakieĹ pełnoklatkowe powoduje że obiektywy do korpusu z APS-C bÄdÄ pasowaÄ ale zdjÄcia bÄdÄ przyciÄte. Co do canona nic takiego nie znalazłem (ale co prawda nie miałem czasu za dużo szukaÄ :). pozdr -- SW 75 |
Data: Kwiecien 12 2014 11:25:12 | Temat: Re: Aparat dla zafascynowanej foto amatorki. | Autor: XX YY |
w obydwu systemach co do zasady jest tak samo. obiektywy przeznaczone dla FF obsluguja oczywiscie Format aps-c( Canon) dx( Nikon) - czyli Format polowkowy. obiektywy przeznaczone wylacznie pod Format polowkowy nie obsluguja prawidlowo formatu ff - wystepuje tzw twarda vinieta , czyli pole obrazowania obiektywu jest nieco mniejsze niz pole matrycy - ku brzegom obraz jest coraz ciemniejszy. obiektywy innych producentow moga byc analogicznie dedykowane wylacznie dla formatu polowkowego albo tez dla pelnej klatki. kupujac obiektyv trzeba sobie zdac sprawe z tego dla jakiego formatu jest przeznaczony. w praktyce Ultra szeroki kat kupuje sie dla aps-c / dx ( np z zakresu ok 10-17mm) pozostale obiektywy dla FF i mozna nimi pracowac na aps-c/ff. strsze obiektywy z czasow analogu - maly obrazek , obsluguja oczywiscie obydwa formaty , pod warzunkiem zgodnosci bagnetu , ale z jakoscia obrazowania moze byc roznie. szczegolnie obiektywy o szerokim kacie widtzenia moga okazac sie zbyt niskiej jakosci dla aparatow cyfrowych , w teleobiektywach Problem jest mniejszy . 76 |
Data: Kwiecien 10 2014 10:06:36 | Temat: Re: Aparat dla zafascynowanej foto amatorki. | Autor: mt | W dniu 2014-04-09 21:24, S.W. pisze: Witam. Kup jej coĹ z bezluster, Olek E-M10 albo jakiĹ Fuji w systemie X, to już w zależnoĹci jakich szkieł oczekuje. -- marcin 77 |
Data: Kwiecien 10 2014 14:30:25 | Temat: Re: Aparat dla zafascynowanej foto amatorki. | Autor: S.W. |
78 |
Data: Kwiecien 10 2014 12:37:43 | Temat: Re: Aparat dla zafascynowanej foto amatorki. | Autor: xyz | W dniu 2014-04-09 21:24, S.W. pisze: Witam. Jesli maci znajomych z Nikonami braÄ Nikona, jeĹli z Canonami - braÄ Canona itd. Albo lepiej bezlusterkowca, lekkie to i mniejsze, dla kobiecej rÄki szczególnie. pzdr -- -- - xyz 79 |
Data: Kwiecien 10 2014 04:27:01 | Temat: Re: Aparat dla zafascynowanej foto amatorki. | Autor: XX YY |
a jesli sie ma znajomych z nikonamiu i canonami to brac obydwa? a jesli sie nie ma znajomych - to nie kopowac? 80 |
Data: Kwiecien 10 2014 14:30:46 | Temat: Re: Aparat dla zafascynowanej foto amatorki. | Autor: S.W. |
81 |
Data: Kwiecien 10 2014 22:31:09 | Temat: Re: Aparat dla zafascynowanej foto amatorki. | Autor: xyz | W dniu 2014-04-10 15:30, S.W. pisze: Ja siÄ zaczynam przekonywaÄ, robiłem fotki Nex`ami 5 i 7, efekty kapitalne. Robiłem też Panasonic G3 i też ekstra. Aktualnie robiÄ najczÄĹciej D7000 i D90. ZabierajÄ c jednÄ puszkÄ i 2 obiektywy jest tego już sporo. Na bardziej wymagajÄ ce warunki dochodzÄ inne graty jak filtry, akcesoria do czyszczenia statyw, lampa itp. to robi siÄ wszystkiego kilkanaĹcie kilo. Ale nawet wÄdrujÄ c sobie z jednym body i np 18-105mm po kilku godzinach łażenia kark i rÄce dajÄ siÄ we znaki. Przy bezlusterkowacach po całym dniu focenia nie byłem tak padniÄty. Dla kobiety szczególnie bÄdzie to bardziej wygodne. -- -- - xyz 82 |
Data: Kwiecien 10 2014 21:49:16 | Temat: Re: Aparat dla zafascynowanej foto amatorki. | Autor: S.W. | W dniu 2014-04-10 21:31, xyz pisze: W dniu 2014-04-10 15:30, S.W. pisze:Może te argumenty dadzÄ jej do myĹlenia :) pozdr -- SW 83 |
Data: Kwiecien 14 2014 17:40:32 | Temat: Re: Aparat dla zafascynowanej foto amatorki. | Autor: Marek Dyjor | xyz wrote: statyw, lampa itp. to robi siÄ wszystkiego kilkanaĹcie kilo. całkowicie popieram.... sprzedałem d300 z gripem i stadem szkieł 2.8 i kupiłem OM-D i jestem w sumie zadowolony... mały lekki porÄczny, a zdjÄcia naprawdÄ dobre prosto z puszki wychodzÄ ... ostatnio robiłem imprezÄ w sali, Ĺwiatło sztuczne Ĺwietlówki i efekty naprawdÄ dobre... jedyne czego żal to szybkiego i pewnego AF tego narazie bezlusterko nie przeskoczy... ale dla odmiany mam stabilizacjÄ z każdym szkłem i to 5 wektorowÄ ... filmuje sie z rÄki jakbyĹ robił steadycamem ujÄcie... 84 |
Data: Kwiecien 10 2014 05:01:01 | Temat: Re: Aparat dla zafascynowanej foto amatorki. | Autor: Dominik | Szukając aparatu dla żony, ze względu na stosunek wartości: rozmiar apartu/rozmiar matrycy - moja żona zdecydowała się na Canona 100D i jest bardzo zadowolona pozdrawiam Dominik https://www.flickr.com/photos/dominikon/ 85 |
Data: Kwiecien 10 2014 14:31:27 | Temat: Re: Aparat dla zafascynowanej foto amatorki. | Autor: S.W. | W dniu 2014-04-10 13:01, Dominik pisze: Ĺťona celuje w troszkÄ wyższÄ półkÄ :)SzukajÄ c aparatu dla żony, 86 |
Data: Kwiecien 10 2014 06:45:47 | Temat: Re: Aparat dla zafascynowanej foto amatorki. | Autor: XX YY | Am Donnerstag, 10. April 2014 15:31:27 UTC+2 schrieb S.W.: W dniu 2014-04-10 13:01, Dominik pisze: jezeli zona celuje w wyzsza polke i ma na to sponsora ;-) to rozwaz zakup sony a7. to jest aparat wielkosci kompaktu , a juz pelna klatka. wchodzisz w zupelnie inna klase obrazowania i jakosci obrazu. jesli ok 7800 zl z obiektywem nie boli to warto przynajmniej zobaczyc. nie mam , ale znam i opinie z praktyki uzytkujacych sa wiecej niz pochlebne. 87 |
Data: Kwiecien 10 2014 14:58:08 | Temat: Re: Aparat dla zafascynowanej foto amatorki. | Autor: S.W. | W dniu 2014-04-10 14:45, XX YY pisze: Am Donnerstag, 10. April 2014 15:31:27 UTC+2 schrieb S.W.: CzÄĹciowo sama jest sobie sponsorem :) to rozwaz zakup sony a7. Chodzi bardziej o rozwijanie pasji fotografowania niż o robienie profesjonalnych zdjÄÄ na razie. Body najwyżej bÄdzie można zmieniÄ... :) Tylko że nie ma preferencji co do rodzaju zdjÄÄ - nie wiadomo jeszcze jakie bÄdÄ w wiÄkszoĹci - makro/pejzaże/architektura? A jednÄ z niewielu rzeczy których jestem pewien to że zarówno Canon jak i Nikon majÄ bardzo duży rynek wtórny obiektywów i akcesoriów żeby sobie eksperymentowaÄ. jesli ok 7800 zl z obiektywem nie boli to warto przynajmniej zobaczyc. No budżet to raczej +/- 5-6kPLN :) pozdrawiam -- SW 88 |
Data: Kwiecien 10 2014 22:33:31 | Temat: Re: Aparat dla zafascynowanej foto amatorki. | Autor: jo44 | W dniu 2014-04-10 14:01, Dominik pisze: ze wzglÄdu na stosunek wartoĹci: rozmiar apartu/rozmiar matrycy - moja żona zdecydowała siÄ na Canona 100D i jest bardzo zadowolona https://www.flickr.com/photos/dominikon/To zdjÄcia z tego Canon'a? 89 |
Data: Kwiecien 11 2014 03:39:43 | Temat: Re: Aparat dla zafascynowanej foto amatorki. | Autor: Dominik | W dniu czwartek, 10 kwietnia 2014 22:33:31 UTC+2 użytkownik jo44 napisał: W dniu 2014-04-10 14:01, Dominik pisze: To akurat są zdjęcia z mojego Fuji X10 i Nikona D90 :) 90 |
Data: Kwiecien 11 2014 20:41:12 | Temat: Re: Aparat dla zafascynowanej foto amatorki. | Autor: Marek | W dniu 2014-04-09 21:24, S.W. pisze: Witam. JakiĹ czas temu bardzo podobnie kombinowałem. Zdecydowałem siÄ na A-77. Bardzo odpowiadało mi rozwiÄ zanie SLT - bez klapoczÄ cego lustra. Szybki, cichy, ergonomiczny (2 kółka, programowalne przyciski), stabilizacja w body wiÄc nawet w najprostszych obiektywach masz stabilizacjÄ, niskie szumy. Do tego masz automatycznÄ pamiÄÄ 30 obiektywów, gdzie możesz podregulowaÄ dla poszczególnych modeli ostrzenie. Nie wspomnÄ o EVF (elektroniczny wizjer) - tam gdzie w zwykłej lustrzance już nic nie widaÄ, tu widaÄ jeszcze całkiem dobrze plus masz przełÄ czane wszelkie dodatkowe informacje jakie chcesz obserwowaÄ (histogram, poziomica cyfrowa, siatka, parametry ekspozycji, ustawienia itd). Ĺadnie też współpracuje z oĹwietleniem studyjnym (przewodowo i przez pilota radiowego - a tego ostatniego trochÄ siÄ obawiałem ale działa). Bardzo przydatnym elementem jest wyĹwietlacz LCD, który można wyciÄ gnÄ Ä poza obrys body i regulowaÄ 360 stopni. Możesz w ten sposób fotografowaÄ np. przy ziemi pod dowolnym kÄ tem - w każdej pozycji obraz bÄdzie widoczny. Szkła do niego pokrywajÄ chyba cały potrzebny zakres potrzeb - obojÄtne czy patrzymy na jakoć czy na cenÄ. A do tego aparat sam w sobie nie jest drogi. Brakuje wielokrotnego naĹwietlania jednej klatki. Jest energochłonny (wyĹwietlacz ciÄ gnie). Akumulatory sÄ tanie, ładujÄ siÄ szybko wiÄc można mieÄ jeden w zapasie w razie całodziennej sesji zdjÄciowej. SÄ też do dostania nieoryginalne gripy po rozsÄ dnej cenie (coĹ koło 250zł) tak samo funkcjonalne jak oryginały. Możesz tam wpakowaÄ 2 akumulatory automatycznie przełÄ czane. Z perspektywy czasu - nie żałujÄ wyboru. -- Pozdrawiam Marek 91 |
Data: Kwiecien 12 2014 12:12:58 | Temat: Re: Aparat dla zafascynowanej foto amatorki. | Autor: S.W. | W dniu 2014-04-11 19:41, Marek pisze: W dniu 2014-04-09 21:24, S.W. pisze: Pierwsza wypowiedź pozytywna co do A77 - a żona już prawie wybrała Nikona :) Czeka nas rundka po sklepach i 'macanie' ile bÄdzie siÄ dało tego co wpadnie w łapy :) pozdr -- SW 92 |
Data: Kwiecien 12 2014 18:57:05 | Temat: Re: Aparat dla zafascynowanej foto amatorki. | Autor: Marek | W dniu 2014-04-12 13:12, S.W. pisze:
Gdy bÄdziesz macał A77 zwróÄ uwagÄ na obiektyw. Aparat wystÄpuje w 2 kitowych wersjach. Ten taĹszy obiektyw jest totalnÄ porażkÄ pod wzglÄdem jakoĹci obrazu - i to delikatnie mówiÄ c. Z kolei Sony 16-50/f2.8 SSM jest doć drogi ale obraz to brzytwa. Warto zainwestowaÄ. Alternatywnie możesz rozważyÄ o połowÄ taĹszego Tamrona AF 17-50 2,8 XR Di II,choÄ osobiĹcie nie miałem go w rÄkach. Mechanizm AF bazuje na bagnecie z tego co pamiÄtam. OsobiĹcie bardziej ufam napÄdom własnym w obiektywach... no ale cena... Dopowiem, że aparat łatwo wychwytuje wszelkie ułomnoĹci optyki wiÄc szkoda kasy na kiepskie szkło. Jeszcze co do eksploatacji: ustaw sobie w sklepie zdjÄcia seryjne na górnym kółku (nie myliÄ ze zdjÄciami seryjnymi Hi/Lo dostÄpnymi z poziomu menu). Szybkostrzelnoć robi wrażenie. Może siÄ przydaÄ. Kolejna rzecz, gdy bÄdziesz kupował kartÄ pamiÄci to wyłÄ cznie o prÄdkoĹci 96M. Aparat wykorzystuje tÄ prÄdkoć w pełni. DostÄp do zdjÄÄ odczyt/zapis - szczególnie ARW, jest znaczÄ co szybszy. Przy wolniejszych kartach aparat bÄdzie mulił. BTW. Canon ma chyba tylko 1 kółko? Hmmm... Może za bardzo siÄ przyzwyczaiłem do 2 ale dla mnie to byłaby spora niewygoda. -- Pozdrawiam Marek 93 |
Data: Kwiecien 18 2014 09:00:33 | Temat: Re: Aparat dla zafascynowanej foto amatorki. | Autor: S.W. | DziÄkujÄ wszystkim za odpowiedzi. 94 |
Data: Kwiecien 19 2014 13:57:59 | Temat: Re: Aparat dla zafascynowanej foto amatorki. | Autor: XX YY | Am Freitag, 18. April 2014 10:00:33 UTC+2 schrieb S.W.: Dziękuję wszystkim za odpowiedzi. Mysle , ze zona dokonala dobrego wyboru c70d - jest udanym modelem . obiektyw 18-200 to kompromis pomiedzy uniwersaloscia, ergonomia a jakoscia obrazu.. za te uniwersalnosc placi sie jednak spadkiem jakosci odwzorowania. Sugeruje sprwdzic czy obiektyw ostrzy na AF podobnie na 18 i 200 mm. najczesciej nie , a jesli nie to warto sie zastanowic co przedsiwziac, aby bylo lepiej. |
Re: Aparat dla zafascynowanej foto amatorki.

