Na początku przepraszam za cross-posta.
Kilka dni temu sąsiadkę, starszą panią, odwiedził kuzyn z Erfurtu. Gość - pan po sześćdziesiątce - przyjechał do Krakowa na serwis ciała w swoszowickim uzdrowisku.
Niestety po serii zabiegow i późniejszych badaniach okazało się, że nie może w najbliższym czasie spędzić kilku godzin za kółkiem i odpadła droga powrotna do Niemiec w roli kierowcy samochodu.
Ponieważ Hardtmuth jest właścicielem piekarni i musi doglądać swojej trzódki, poprosił mnie, bym zaopiekował się do grudnia jego samochodem (co roku przed świętami jeździmy z żoną i znajomymi na tydzień do Erfurtu na słynny targ świąteczny na "Domplacu" i tamtejsze "bratwursty" - mógłbym auto przy okazji odstawić). Oczywiście nie mogłem starszemu panu odmówić i w ten sposób na dwa miesiące stałem się posiadaczem tego sympatycznego wozidełka.
Hardtmuth zasugerował, bym czuł się za kierownicą jak u siebie. Dlatego w ramach testów przejechałem się kilka razy po Krakowie, do tego wybrałem się na małą przejażdżkę autostradą do Katowic. No i niestety po ostatnim wyjeździe wyniknął problem :(
Po przejechaniu dwustu z małym hakiem kilometrów kilometrów okazało się, że spuchł mi penis oraz wydłużył się w wzwodzie o dwa centymetry (trochę ponad dziesięć procent długości). W związku z tym mam pytanie: czy nie zaszkodzi mu trasa trzy razy dłuższa?
Z harcerskim pozdrowieniem,
Koziołek
2 |
Data: Wrzesien 29 2010 23:55:48 |
Temat: Re: Aston Martin DB7 - niepokojące objawy |
Autor: art_noise |
Pinokio jak kłamał to też mu się wydłużał...
Pozdrawiam
Art_noise
3 |
Data: Wrzesien 30 2010 00:05:48 | Temat: Re: Aston Martin DB7 - niepokojące objawy | Autor: Koziołek |
art_noise napisał:
Pinokio jak kłamał to też mu się wydłużał...
Przyjdź na pl.pregierz, jak jesteś taki chojrak.
Pytaj o Koziołka.
4 |
Data: Wrzesien 30 2010 00:39:00 | Temat: Re: Aston Martin DB7 - niepokojące objawy | Autor: Marcin "Kenickie" Mydlak |
W dniu 2010-09-30 00:05, Koziołek pisze:
art_noise napisał:
Pinokio jak kłamał to też mu się wydłużał...
Przyjdź na pl.pregierz, jak jesteś taki chojrak.
Pytaj o Koziołka.
Ale tu jest pms. Tu trollować to jak pić - trzeba umić. :P
--
Marcin "Kenickie" Mydlak
Wrocław, GG:291246, Skype:kenickie_pl
P307 2.0HDi/90
"Z wiekiem spada zapotrzebowanie na zysk, a rośnie popyt na święty spokój."
5 |
Data: Wrzesien 30 2010 12:12:38 | Temat: Re: Aston Martin DB7 - niepokojące objawy | Autor: venioo |
W dniu 2010-09-30 00:39, Marcin "Kenickie" Mydlak pisze:
W dniu 2010-09-30 00:05, Koziołek pisze:
art_noise napisał:
Pinokio jak kłamał to też mu się wydłużał...
Przyjdź na pl.pregierz, jak jesteś taki chojrak.
Pytaj o Koziołka.
Ale tu jest pms. Tu trollować to jak pić - _trzeba_ umić. :P
....czeba umić ;)
--
venioo
sprzedam Xantia X2 Break 1,9TD 90KM
GG:198909
http://allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=2086
6 |
Data: Wrzesien 30 2010 14:06:23 | Temat: Re: Aston Martin DB7 - niepokojące objawy | Autor: ...:::Tomek:::... |
venioo wrote:
...czeba umić ;)
....cza ;-)
--
Pozdrawiam
Tomek
7 |
Data: Pa?dziernik 02 2010 19:31:10 | Temat: Re: Aston Martin DB7 - niepokojące objawy | Autor: rAzor |
Darz bór! Użytkownik... he he - Koziołek raczył napisać:
art_noise napisał:
Pinokio jak kłamał to też mu się wydłużał...
Przyjdź na pl.pregierz, jak jesteś taki chojrak.
Pytaj o Koziołka.
Bo na pręgu masz kumpli, a solo pękasz?
--
*...because, this time is all you have...*
8 |
Data: Pa?dziernik 02 2010 20:54:17 | Temat: Re: Aston Martin DB7 - niepokojące objawy | Autor: Koziołek |
rAzor napisał:
Przyjdź na pl.pregierz, jak jesteś taki chojrak.
Pytaj o Koziołka.
Bo na pręgu masz kumpli, a solo pękasz?
Bo na pręgu ciągle łazi za mną taki kundel - rEks. Strasznie lubi obcych gryźć po jajach.
Koziolek
9 |
Data: Wrzesien 30 2010 00:15:54 | Temat: Re: Aston Martin DB7 - niepokojące objawy | Autor: Maciej Browarczyk |
W dniu 10-09-29 23:52, Koziołek pisze:
[cut]
DB7 to samochod dla panow po 60.
--
Pozdrawiam,
Maciej
10 |
Data: Wrzesien 30 2010 00:50:23 | Temat: Re: Aston Martin DB7 - niepokojące objawy | Autor: Jarosław K. Grzyb |
Dnia 29-09-2010 o 23:52:00 Koziołek napisał(a):
Na początku przepraszam za cross-posta.
Kilka dni temu sąsiadkę, starszą panią, odwiedził kuzyn z Erfurtu. Gość - pan po sześćdziesiątce - przyjechał do Krakowa na serwis ciała w swoszowickim uzdrowisku.
Niestety po serii zabiegow i późniejszych badaniach okazało się, że nie może w najbliższym czasie spędzić kilku godzin za kółkiem i odpadła droga powrotna do Niemiec w roli kierowcy samochodu.
Ponieważ Hardtmuth jest właścicielem piekarni i musi doglądać swojej trzódki, poprosił mnie, bym zaopiekował się do grudnia jego samochodem (co roku przed świętami jeździmy z żoną i znajomymi na tydzień do Erfurtu na słynny targ świąteczny na "Domplacu" i tamtejsze "bratwursty" - mógłbym auto przy okazji odstawić). Oczywiście nie mogłem starszemu panu odmówić i w ten sposób na dwa miesiące stałem się posiadaczem tego sympatycznego wozidełka.
Hardtmuth zasugerował, bym czuł się za kierownicą jak u siebie.. Dlatego w ramach testów przejechałem się kilka razy po Krakowie, do tego wybrałem się na małą przejażdżkę autostradą do Katowic.. No i niestety po ostatnim wyjeździe wyniknął problem :(
Po przejechaniu dwustu z małym hakiem kilometrów kilometrów okazało się, że spuchł mi penis oraz wydłużył się w wzwodzie o dwa centymetry (trochę ponad dziesięć procent długości). W związku z tym mam pytanie: czy nie zaszkodzi mu trasa trzy razy dłuższa?
Z harcerskim pozdrowieniem,
Koziołek
No nie wiem, Bond zawsze niszczysz swoje samochody dużo szybciej. A i tak popatrz jak często musieli zmieniać aktora!
--
Jarosław K. Grzyb
www.testmed.info
11 |
Data: Wrzesien 30 2010 02:02:01 | Temat: Re: Aston Martin DB7 - niepokojące objawy | Autor: Ikselka |
Dnia Wed, 29 Sep 2010 23:52:00 +0200, Koziołek napisał(a):
Po przejechaniu dwustu z małym hakiem kilometrów kilometrów okazało się, że
spuchł mi penis oraz wydłużył się w wzwodzie o dwa centymetry (trochę ponad
dziesięć procent długości). W związku z tym mam pytanie: czy nie zaszkodzi
mu trasa trzy razy dłuższa?
Za wolno jechałeś - trasę dwustu z hakiem kilometrów powinieneś przebyć w
czasie krótszym niż miesiąc. Miesiąc za kółkiem to jednak bardzo długo dla
penisa, a zatrzymywać się i korzystać z przydrożnych znajomości nie radzę -
też mogą się okazać zgubne dla niego :-)
12 |
Data: Wrzesien 30 2010 07:22:31 | Temat: Re: Aston Martin DB7 - niepokojące objawy | Autor: Agent |
Po przejechaniu dwustu z małym hakiem kilometrów kilometrów okazało się, że
spuchł mi penis oraz wydłużył się w wzwodzie o dwa centymetry (trochę ponad dziesięć procent długości). W związku z tym mam pytanie: czy nie zaszkodzi mu trasa trzy razy dłuższa?
Kup se kołowrotek to będziesz zwijał. Potem może się przydac jako wędka (ale tylko w zwodzie) lub linka do holowania
13 |
Data: Pa?dziernik 01 2010 10:22:36 | Temat: Re: Aston Martin DB7 - niepokojące objawy | Autor: mireka |
Kup se kołowrotek to będziesz zwijał. Potem może się przydac jako wędka (ale tylko w zwodzie) lub linka do holowania
Umiejętność "zwoda" przydaje się jak się trafi na jakiegoś paszteta.
--
pozdrawiam
14 |
Data: Wrzesien 30 2010 12:14:59 | Temat: Re: Aston Martin DB7 - niepokojące objawy | Autor: venioo |
W dniu 2010-09-29 23:52, Koziołek pisze:
Na początku przepraszam za cross-posta.
Kilka dni temu sąsiadkę, starszą panią, odwiedził kuzyn z Erfurtu. Gość
- pan po sześćdziesiątce - przyjechał do Krakowa na serwis ciała w
swoszowickim uzdrowisku.
....
Po przejechaniu dwustu z małym hakiem kilometrów kilometrów okazało się,
że spuchł mi penis oraz wydłużył się w wzwodzie o dwa centymetry (trochę
ponad dziesięć procent długości). W związku z tym mam pytanie: czy nie
zaszkodzi mu trasa trzy razy dłuższa?
Masz niekompatybilną bieliznę, radzę szybko zmienić, nim dojdzie do tragedii :)
Z harcerskim pozdrowieniem,
"Czym konia!"
Koziołek
--
venioo
sprzedam Xantia X2 Break 1,9TD 90KM
GG:198909
http://allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=2086
15 |
Data: Pa?dziernik 07 2010 15:42:58 | Temat: Re: Aston Martin DB7 - niepokojące objawy | Autor: Jacek |
Chętnie wypożyczę tego Astona.
Jacek
| | | | | | | | | | | | | |