Auto za tysiaka
1 | Data: Maj 04 2011 15:36:06 |
Temat: Auto za tysiaka | |
Autor: Wojt | Kupie jakis? Jaki model? Moge dac tałzena. 2 |
Data: Maj 04 2011 15:52:21 | Temat: Re: Auto za tysiaka | Autor: Maciek | Dnia Wed, 4 May 2011 15:36:06 +0200, Wojt napisał(a): Kupie jakis? Jaki model? Moge dac tałzena. Poloneza w niezlym stanie, czesto z gazem. -- Maciek 3 |
Data: Maj 04 2011 06:58:22 | Temat: Re: Auto za tysiaka | Autor: Tatanka | On 4 Maj, 15:36, "Wojt" wrote: Kupie jakis? Jaki model? Moge dac tałzena. Favorit 4 |
Data: Maj 04 2011 16:12:49 | Temat: Re: Auto za tysiaka | Autor: JaW |
Kupie jakis? Jaki model? Moge dac tałzena.http://otomoto.pl/index.php?sect=search&sub=car&page=1&qid=1641870883&order_by=p 5 |
Data: Maj 04 2011 18:11:51 | Temat: Re: Auto za tysiaka | Autor: Adam Szewczak |
Kupie jakis? Jaki model? Moge dac tałzena. Alledrogo i segregacja w/g ceny. Napewno Fiatow sie znajdzie. Stara cytryna, Lancia. Polonezy, Trabanty, Warczyburgi. Oj jest tego. PZDr Adam 6 |
Data: Maj 04 2011 18:25:38 | Temat: Re: Auto za tysiaka | Autor: Kazimierz Uromski | On 04.05.2011 18:11, Adam Szewczak wrote:
A w kwestii dostÄ™pnoĹ›ci części (bo z pewnoĹ›ciÄ… bÄ™dÄ… potrzebne) najlepiej wybrać siÄ™ na najbliższy szrot i ocenić iloć poszczególnych marek - im wiÄ™cej tym wiÄ™cej jest ich jeszcze na drogach, co wiÄ…że siÄ™ i z dostÄ™pnoĹ›ciÄ… części. Każdy naprawia siÄ™ doć czÄ™sto, a przy tym szybko, prawie wszÄ™dzie i doć tanio. IstotnÄ… kwestiÄ… jest znajdowanie części. 7 |
Data: Maj 04 2011 19:05:26 | Temat: Re: Auto za tysiaka | Autor: Krzysztof 45 | Adam Szewczak napisał(a): Alledrogo i segregacja w/g ceny. Napewno Fiatow sie znajdzie. Stara cytryna, Lancia. Polonezy, Trabanty, Warczyburgi. Oj jest tego.Nie jest sztuk± kupić auto za tałzena, tylko sztuk± je tankować. -- Krzysiek 8 |
Data: Maj 04 2011 19:36:03 | Temat: Re: Auto za tysiaka | Autor: Adam Szewczak |
Adam Szewczak napisał(a): Ooooo wlasnie otoz to. Ale z drugiej strony zakladajac ze sie kupuje samochod za tysiaka, ja nie widze zeby tym samochodem robic 30.000km rocznie :P a chyba raczej do jezdzenia po miescie czy jakos tak kolo domu. PZDr Adam 9 |
Data: Maj 04 2011 20:40:07 | Temat: Re: Auto za tysiaka | Autor: megrims | W dniu 2011-05-04 19:36, Adam Szewczak pisze:
Albo kto¶ ma duży teren prywatny, zamierza zrobić grilla poł±czonego z wypiciem po 0,7 na twarz, a potem "walimy dacha" albo "czoło" z drugim miło¶nikiem mocnych wrażeń. Kto¶ tu kiedy¶ podał link na YT, gdzie daci± jakie¶ dzieciaki wjechały w drzewo :| Zawsze jest to jaki¶ pomysł na weekend. 10 |
Data: Maj 04 2011 18:36:50 | Temat: Re: Auto za tysiaka | Autor: venioo | W dniu 2011-05-04 15:36, Wojt pisze: Kupie jakis? Jaki model? Moge dac tałzena. ostatnio za tauzena znajomy kupil mondeo '95 turbodiesel. o jego stanie moge powiedziec: jeszcze jezdzi ;) -- venioo GG:198909 http://allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=2086 11 |
Data: Maj 04 2011 18:44:09 | Temat: Re: Auto za tysiaka | Autor: Excite | Użytkownik "Wojt" napisał w wiadomo¶ci Kupie jakis? Jaki model? Moge dac tałzena. Malucha w dobrym stanie i jeszcze troche pieniędzy zostanie na naprawy pozakupowe. Tańszego w serwisowaniu auta raczej nie znajdziesz. 12 |
Data: Maj 04 2011 20:47:22 | Temat: Re: Auto za tysiaka | Autor: Kuba (aka cita) |
Kupie jakis? Jaki model? Moge dac tałzena. jakie 2-3 miesi±ce temu moja dziewczyna sprzedała P309 z 93 dokładnie za 1zł Ubezpieczony, zarejestrowany, jeżdz±cy, sprawny bez rdzy ;-) 1,4 75KM rewelacyjny silnik, jak na taki samochód. Szukaj czego¶ takiego - tani w eksploatacji, częsci tużo i tanio, a ato w sumie nie małe i do¶ć wygodne. -- Pozdrawiam Kuba (aka cita) www.cita.pl Dwa ogony Irma i Myszka 13 |
Data: Maj 05 2011 07:42:08 | Temat: Re: Auto za tysiaka | Autor: Agent |
Kupie jakis? Jaki model? Moge dac tałzena.S±siad sprzedał niedawno Primerę. Rdza go żarła i rozrusznik nieraz nie kręcił ale jak już zapalił to jechał aż się paliwo skończyło :) 14 |
Data: Maj 05 2011 12:13:31 | Temat: Re: Auto za tysiaka | Autor: Excite | W dniu 2011-05-05 07:42, Agent pisze: Rdza go żarła i rozrusznik nieraz nie Takie auta nazywa się szrotami i ich miejsce jest na złomowisku. Nie ma co zachęcać człowieka do zakupu złomu dla jego i innych bezpieczeństwa. Jak chce auto bardzo tanie to niech kupi auto bardzo tanie ale w pełni sprawne. Skoro dysponuje tak mał± kwot± to nie ma sensu polecać mu auta w którym wymiana tarcz hamulcowych i klocków będzie spor± czę¶ci± całej warto¶ci auta a gdzie tam inne wymiany eksploatacyjne które łatwo t± warto¶ć podwoj± albo potroj± (np.komplet opon, amortyzatory, wahacze). W praktyce jeĽdził by niebezpiecznym dla otoczenia gratem nie inwestuj±c w niego bo się nie opłaca. 15 |
Data: Maj 05 2011 04:36:52 | Temat: Re: Auto za tysiaka | Autor: hamberg | On 5 Maj, 12:13, Excite wrote: W dniu 2011-05-05 07:42, Agent pisze: a w takich Chinach auto ktore ma 15 lat jest obowiazkowo zlomowane... 16 |
Data: Maj 05 2011 14:37:52 | Temat: Re: Auto za tysiaka | Autor: Excite | W dniu 2011-05-05 13:36, hamberg pisze: a w takich Chinach auto ktore ma 15 lat jest obowiazkowo zlomowane... Co jest głupim działaniem na niekorzy¶ć społeczeństwa. Bo nie o wiek a o stan techniczny chodzi. 17 |
Data: Maj 05 2011 15:06:58 | Temat: Re: Auto za tysiaka | Autor: Agent |
W dniu 2011-05-05 07:42, Agent pisze: Nie wiem czy korozja błotników wpływa na bezpieczeństwo. Poza tym mechanicznie ta Primera mogła być lepsza niż równie stary i zardzewiały Polonez lub Wartburg. 18 |
Data: Maj 05 2011 17:06:23 | Temat: Re: Auto za tysiaka | Autor: Excite | W dniu 2011-05-05 15:06, Agent pisze: Nie wiem czy korozja błotników wpływa na bezpieczeństwo. W±tpię aby korozja była tylko na błotnikach. Poza tym Złom to złom, obojętnie czy Primera czy Polonez. Jak stan techniczny fatalny to mówimy o złomie a nie o aucie do użytku. Gdyby Primera była w dobrym stanie technicznym to nikt by jej za 1000zł nie sprzedawał. No chyba że to Super Okazja była ;) 19 |
Data: Maj 05 2011 17:37:41 | Temat: Re: Auto za tysiaka | Autor: Piotr W |
Złom to złom, obojętnie czy Primera czy Polonez. Jak stan techniczny A ja mam Nissana Sunny N14 z 1991 roku. Sprawny. Odpala od jednego dygnięcia nawet w mrozy. Przeszedł bez problemów badanie techniczne. Przy próbie hamulców, jak "wdepn±łem" to wyskoczył z rolek....ręczny tak samo. Tarcze wymienione 2 lata temu, gumy w wahaczach, sworznie też. Plus inne drobiazgi. Wada = rdza, progi dziurawe etc. Mam już zastępstwo Nissan Alemera Competence N15. I chyba Sunny pójdzie na złom za 100 zł......bo OC kończy się 03-08-2011 r. A nie będę jeĽdził dwoma i bulił OC..... A jest na pewno w lepszym stanie niż Polonez s±siada z naprzeciwka znacznie młodszy. Także s± różne okazje.......... pozdrowienia Piotr W. 20 |
Data: Maj 05 2011 21:58:16 | Temat: Re: Auto za tysiaka | Autor: Michał Gut | I chyba Sunny pójdzie na złom za 100 zł......bo OC kończy się 03-08-2011 r. powiedz mi - z jakiego wojewodztwa jestes? moze gdzies w poblizu dc? moge miec chetnego na taki nabytek 21 |
Data: Maj 06 2011 14:47:29 | Temat: Re: Auto za tysiaka | Autor: Piotr W |
miec chetnego na taki nabytek ŁódĽ pozdr. Piotr W. 22 |
Data: Maj 07 2011 23:09:03 | Temat: Re: Auto za tysiaka | Autor: Zbylut | Piotr W napisal(a): Złom to złom, obojÄ™tnie czy Primera czy Polonez. Jak stan technicznyA ja mam Nissana Sunny N14 z 1991 roku. a ja mam audi 80 rocznik 1989, bezawaryjny, przez kilka lat brak awarii, w serwisie jest od czasu do czasu w celu wymiany rzeczy zużywalnych typu gumki w zawieszeniu. Odpala zawsze, jeżdżÄ™ z wrocławia zarówno do niemiec jak i na wschód polski z pełnym zaufaniem, po mieĹ›cie także. Rdzy brak. Może warte wiÄ™cej niż tysiaka, ale pokazuje pewnÄ… zależnoć. pozdrowienia dla posiadaczy nowych, awaryjnych aut - Zbylut 23 |
Data: Maj 08 2011 12:48:54 | Temat: Re: Auto za tysiaka | Autor: hamberg | pozdrowienia dla posiadaczy nowych, awaryjnych aut - Zbylut i co? myslisz ze awaryjnosc to wszystko? No to walnij takim audi w nowa awaryjna lagune... pocieszaj sie dalej "bezawaryjnoscia" trupa. 24 |
Data: Maj 08 2011 22:10:24 | Temat: Re: Auto za tysiaka | Autor: Tomek | W dniu 2011-05-08 01:09, Zbylut pisze: Piotr W napisal(a): To przykre, że muszÄ… ludzie czymĹ› takim jeĽdzić Samochód powinien w miarÄ™ bezawaryjnie przejechać do 10 lat i być złomowany. Tak jak napisał hamberg bezawaryjnoć to nie wszystko Tomek 25 |
Data: Maj 08 2011 20:54:47 | Temat: Re: Auto za tysiaka | Autor: masti | Dnia piÄ™knego Sun, 08 May 2011 22:10:24 +0200 osobnik zwany Tomek W dniu 2011-05-08 01:09, Zbylut pisze:tak. stare auta maj duszÄ™, to te nowe powinno sie zezłomować zanim zeszły z taĹ›my. -- mst <at> gazeta <.> pl "-Mam lÄ™k gruntu! -Chyba wysokoĹ›ci? -Wiem co mówiÄ™, to grunt zabija!" T.Pratchett 26 |
Data: Maj 09 2011 00:19:44 | Temat: Re: Auto za tysiaka | Autor: hamberg | To przykre, że musz± ludzie czym¶ takim jeĽdzić zeby nie bylo - sam jezdze autem >10lat ale nie dorabiam ideologii - w tej chwili mam wazniejsze wydatki i na nowsze mnie nie stac. 27 |
Data: Maj 05 2011 15:38:50 | Temat: Re: Auto za tysiaka | Autor: Marcin "Kenickie" Mydlak | W dniu 2011-05-05 07:42, Agent pisze:
A co? Nie potrafił sam zgasnąć? ;) -- Marcin "Kenickie" Mydlak Wrocław, GG:291246, Skype:kenickie_pl P307 2.0HDi/90 "Z wiekiem spada zapotrzebowanie na zysk, a roĹ›nie popyt na Ĺ›wiÄ™ty spokój." 28 |
Data: Maj 05 2011 15:54:34 | Temat: Re: Auto za tysiaka | Autor: MichaĹ‚ Gut | A co? Nie potrafił sam zgasnąć? ;) stacyjka nie dzialala a silnik uruchamiany na jedynce bo sprzegla tez nie ma:) :) 29 |
Data: Maj 05 2011 00:39:45 | Temat: Re: Auto za tysiaka | Autor: Adam Płaszczyca | Dnia Wed, 4 May 2011 15:36:06 +0200, Wojt napisał(a): Kupie jakis? Jaki model? Moge dac tałzena. Kupisz. -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ Kęszyca Le¶na 51/9, 66-305 Keszyca Le¶na _______/ /_ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/ ___________/ PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++ 30 |
Data: Maj 05 2011 23:22:06 | Temat: Re: Auto za tysiaka | Autor: Dykus | Witam, Kupie jakis? Jaki model? Moge dac tałzena. A co, syn kończy wła¶nie naukę w technikum samochodowym? ;) -- Pozdrawiam, Dykus. 31 |
Data: Maj 08 2011 22:13:41 | Temat: Re: Auto za tysiaka | Autor: Tomek | W dniu 2011-05-04 15:36, Wojt pisze: Kupie jakis? Jaki model? Moge dac tałzena. Już trochę osób ci odpisało. Ode mnie, za tałzena kupisz nowe opony, akumulator, wymienisz olej. Umacniasz mnie w przekonaniu że lepiej kupić starszy samochód ale większy/bezpieczniejszy bo zawsze na moim bagażniku może zatrzymać się kto w samochodzie za tałzena Tomek |