[teoria] obroty silnika a predkosc do odleglosci
| 1 | Data: Czerwiec 30 2007 12:33:34 | 
| Temat: [teoria] obroty silnika a predkosc do odleglosci | |
| Autor: nowy140 | Czy to prawda ze niezaleznie od predkosci konkretny odcinek /zakladamy 2 | 
Data: Czerwiec 30 2007 13:02:13 | Temat: Re: [teoria] obroty silnika a predkosc do odleglosci | Autor: Ghost  | 
 Czy to prawda ze niezaleznie od predkosci konkretny odcinek /zakladamy Jest jak piszesz, i da sie to prosciej wywiesc - przeciez skoro wszystkie przelozenia sa takie same to liczba obrotow wprost przeklada si ena odleglosc. Ni ewiem o co Ci chodzi w drugiej czesci posta - ale zmiennymi moga byc faktycznie zuzycie paliwa, silnika i czas pracy oczywiscie. Oczywiscie zakladamy jazde bez poslizgu i _dokladnie_ ta sama trasa. 3 | 
Data: Czerwiec 30 2007 13:11:28 | Temat: Re: [teoria] obroty silnika a predkosc do odleglosci | Autor: Alti  | 
 Czy to prawda ze niezaleznie od predkosci konkretny odcinek /zakladamy To jest logiczne i oczywiste. Wynika z tego ze zuzycie silnika i paliwa jest zalezne tylko od cisnien w Nie tylko ze zmiany dawki wtrysku bo i napełnianie cylindra jest inne w zależności od położenia przepustnicy (benzyniaki) czy ciśnienia doładowania (turbodiesle) Obroty pozostaja w liczbie stale, zmieni sie tylko czas jazdy i pracy silnika. Generalnie to nie łapie w czym masz problem i czego chcesz dowieść.... Wojtek 4 | 
Data: Czerwiec 30 2007 13:24:28 | Temat: Re: [teoria] obroty silnika a predkosc do odleglosci | Autor: Piter  | Obroty pozostaja w liczbie stale, zmieni sie tylko czas jazdy i Chyba to że obciążasz intensywniej silnik ale krócej, generalnie weź pod uwagę że silnik który napędza auto jadące szybciej, przetwarza więcej energii czyli bo nie 7l/100km tylko np 12l/100km i czas nie ma tu znaczenia. 5 | 
Data: Czerwiec 30 2007 13:49:31 | Temat: Re: [teoria] obroty silnika a predkosc do odleglosci | Autor: nowy140  | 
 Chce znalesc jakies sensowne uzasadnienie dlaczego kazdy z nas wezmie auto z przebiegiem 100 000 km jezdzone np 95 kmh /np na tachografie/ od takiego samego z tym samym przebiegiem gonionego 150 kmh. Po drugie co wynika po czesci z pierwszego - dlaczego gonione silniki np transporterow wytrzymuja nawet zaledwie polowe tego przebiegu co inne tej samej firmy ale gonione spokojnie... Widzialem goscia z podpietym tacho do sprintera. Przebieg 860 000 km i silnik nie sprawial wrazenia ze cokolwiek mu jest. Widzialem takze bardzo duzo takich samych motorow ktore padaly po 500 000 bo chodzily np nocne tury z listami dla Deutsche Post - a tam trzeba gnac! wynika z obliczen i tego co piszecie ze zuzycie silnika idzie w parze nie z 'ile razy' wal sie obroci ale 'co dzieje sie w cylindrze'. Wniosek jest taki ze poniewaz roznice /jednak jest to fakt/ w zniszczeniu silnika sa kolosalne to wieksza uwage nalezy przy kupnie zapiac nie do samego przebiegu ale do tego kto i jak tym autem jezdzil. To trudniejsze niz oszacowanie przebiegu no ale coz..... 6 | 
Data: Czerwiec 30 2007 14:08:36 | Temat: Re: [teoria] obroty silnika a predkosc do odleglosci | Autor: Piter  | Chce znalesc jakies sensowne uzasadnienie dlaczego kazdy z nas wezmie No jak już wspomniałem to ma odzwierciedlenie w ilości przetworzonej energii a wynika z niej że samochód który przejechał taki sam dystans szybciej przetworzył jej znacznie więcej (większe spalanie) 1.000.000km to np odpowiednio 80.000 litrów lub 150.000 litrów ON a to jest 68 ton/128 ton paliwa = 2,9 TJ/5,5 TJ to taka krótka matematyka :P 7 | 
Data: Czerwiec 30 2007 16:40:35 | Temat: Re: [teoria] obroty silnika a predkosc do odleglosci | Autor: MG  | 
 Chce znalesc jakies sensowne uzasadnienie dlaczego kazdy z nas wezmienp transporterow wytrzymuja nawet zaledwie polowe tego przebiegu co inne tej Do tego nie mususz wcale przeprowadzać skomplikowanych wywodów odnośnie obrotów wału korbowego w funkcji przejechanego odcinka. Wystarczy sobie uzmysłowić, że mimo tej samej drogi i tej samej liczby energia przetworzona przez silnik jest zupełnie inna i mocno zależy od prędkości, a jeszcze mocniej od dynamiki (zmian prędkości). Zastanów się dlaczego łatwo przejść pieszo 1 km, ale przebiec w ostrym tempie już tak łatwo nie jest. A liczba kroków podobna... Pzdr Marek 8 | 
Data: Czerwiec 30 2007 17:35:05 | Temat: Re: [teoria] obroty silnika a predkosc do odleglosci | Autor: J.F.  | On Sat, 30 Jun 2007 13:49:31 +0200,  nowy140 wrote:  Chce znalesc jakies sensowne uzasadnienie dlaczego kazdy z nas wezmie Obciazenia. Ilosc obrotow moze ta sama, ale obciazenia 2-3 razy wieksze. A zobacz np zmeczenie stali i wykres Wohlera - co prawda tu w niemieckie pojazdy wierze - sa dostosowane do tego zeby jezdzic non stop z pedalem w podlodze :-) A poza tym ... kto powiedzial ze ilosc obrotow ta sama ? Jeden kierowca za cziezarowka, zwolni do 80, drugi .. redukcja na III, do ogranicznika, 4-ka, ogranicznik i dopiero V bieg :-) J. 9 | 
Data: Czerwiec 30 2007 18:32:48 | Temat: Re: [teoria] obroty silnika a predkosc do odleglosci | Autor: nowy140  | 
 
 zapytam dr Googla o ten wykres...... A poza tym ... kto powiedzial ze ilosc obrotow ta sama ? Jeden A to juz ze tak powiem normalne zycie.... W exp myslowym zalozylem idealne warunki. Jedyna roznica to predkosc jazdy. 10 | 
Data: Lipiec 01 2007 09:33:07 | Temat: Re: [teoria] obroty silnika a predkosc do odleglosci | Autor: J.F.  | On Sat, 30 Jun 2007 18:32:48 +0200,  nowy140 wrote:  Obciazenia. Ilosc obrotow moze ta sama, ale obciazenia 2-3 razy Przyklad http://en.wikipedia.org/wiki/Fatigue_%28material%29#The_S-N_curve Ogolnie chodzi o to ze metal ktory wytrzymuje naprezenie np 320MPa, urwie sie po 100 obciazeniach do 260MPa, 10 tys 150MPa, czy milionie cykli 95MPa. Itp. I tu widac jaka moze byc roznica w jezdzie z pedalem na maksa a w polowie. Ze stala jest ciekawiej, bo jest obciazenie ponizej ktorego sie nie urwie nigdy. Teraz tylko pytanie jak pojazd projektowano - czy to jest niemieckie auto gdzie podejrzewam ze na pelnej mocy silnik jest projektowany na "nigdy", czy F1, gdzie ma sie urwac po 2.5 wyscigu, A w Ameryce moze wystarczyc ze "wiecznie" bedzie jezdzil 55mil/h :-) A to tylko jeden fragment problemu, bo waly czy korbowody z reguly nie pekaja, za to zuzywaja sie w miejscach tarcia. P.S. aluminium nie stal, granicy nie ma, aluminiowy blok silnika kiedys peknie .. J. 11 | 
Data: Lipiec 02 2007 01:50:47 | Temat: Re: [teoria] obroty silnika a predkosc do odleglosci | Autor: wolfi  | nowy140 napisał(a): Wniosek jest taki ze poniewaz roznice /jednak jest to fakt/ w wyższa prędkość obrotowa - większe tarcie, większe naprężenia, większe miejscowe przegrzania itp. może tędy droga? 12 | 
Data: Lipiec 02 2007 15:26:48 | Temat: Re: [teoria] obroty silnika a predkosc do odleglosci | Autor: Adam Płaszczyca  | On Mon, 02 Jul 2007 01:50:47 +0200, wolfi  wrote: 
 Nie. Cykl Otto, sprawność i tak dalej. -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98 _______/ /_ http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/ ___________/ PMS*PJ+S+++P++M+++W-- P++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++ 13 | 
Data: Lipiec 02 2007 15:26:19 | Temat: Re: [teoria] obroty silnika a predkosc do odleglosci | Autor: Adam Płaszczyca  | On Sat, 30 Jun 2007 12:33:34 +0200, "nowy140"  Czy to prawda ze niezaleznie od predkosci konkretny odcinek /zakladamy O ile nie masz żadnego elelemtu poślizgowego (np. skrzynia automatyczna bez lock-upu), to tak. -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98 _______/ /_ http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/ ___________/ PMS*PJ+S+++P++M+++W-- P++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++  | 
 
			
 
			