Grupy dyskusyjne   »   opłacalno¶ć wymiany progów w kadecie?

opłacalno¶ć wymiany progów w kadecie?



1 Data: Czerwiec 01 2007 09:56:32
Temat: opłacalnoć wymiany progów w kadecie?
Autor: MichaĹ‚ 'Buka' Uberman 

Hejka.

Czy jest jakikolwiek sens szukać a nastÄ™pnie wymieniać progi w kadecie E kombi? Wyżarło mi już niezłe dziury, zaszpachlowanie tego niewiele da (jak by siÄ™ w ogóle udało). Ile mniej wiÄ™cej kosztuje taka wymiana? Rozebrać pewnie trzeba do tego 3/4 samochodu :P LubiÄ™ to autko, przywiÄ…załem siÄ™ przez te 4 lata, w koĹ„cu mój pierwszy wóz :) Poza tymi progami i tylnymi nadkolami (też trochÄ™ go zżera zwłaszcza koło wlewu paliwa) to siÄ™ jeszcze trzyma całkiem-całkiem, mogÄ™ na nim polegać. I jakoĹ› tak żal go zostawiać cierpiÄ…cego, zajeĽdzić ile siÄ™ da bez prób ratowania...
W dodatku raczej ciÄ™żko dostać nowe, a jak używane to nie wiadomo czy za 2 lata znowu nie bÄ™dÄ… do wymiany :(
Co robić?

Pozdrawiam,
Buka



2 Data: Czerwiec 01 2007 10:17:50
Temat: Re: opłacalno¶ć wymiany progów w kadecie?
Autor: Michal 

Co robić?

jak zamierzasz jezdzic - robic
jak za jakis czas pogonic / zezlomowac nie
bo nie zyskasz nic

M

3 Data: Czerwiec 01 2007 13:02:22
Temat: Re: opłacalnoć wymiany progów w kadec ie?
Autor: Nex@pl 

Michał 'Buka' Uberman napisał(a):

Hejka.

Czy jest jakikolwiek sens szukać a nastÄ™pnie wymieniać progi w kadecie E kombi? Wyżarło mi już niezłe dziury, zaszpachlowanie tego niewiele da (jak by siÄ™ w ogóle udało). Ile mniej wiÄ™cej kosztuje taka wymiana? Rozebrać pewnie trzeba do tego 3/4 samochodu :P LubiÄ™ to autko, przywiÄ…załem siÄ™ przez te 4 lata, w koĹ„cu mój pierwszy wóz :) Poza tymi progami i tylnymi nadkolami (też trochÄ™ go zżera zwłaszcza koło wlewu paliwa) to siÄ™ jeszcze trzyma całkiem-całkiem, mogÄ™ na nim polegać. I jakoĹ› tak żal go zostawiać cierpiÄ…cego, zajeĽdzić ile siÄ™ da bez prób ratowania...
W dodatku raczej ciÄ™żko dostać nowe, a jak używane to nie wiadomo czy za 2 lata znowu nie bÄ™dÄ… do wymiany :(
Co robić?

Pozdrawiam,
Buka

Skoro możesz polegać na aucie to je napraw.

4 Data: Czerwiec 01 2007 17:59:51
Temat: Re: opłacalnoć wymiany progów w kadecie?
Autor: Papkin 

Michał 'Buka' Uberman wrote:

Hejka.

Czy jest jakikolwiek sens szukać a następnie wymieniać progi w

zezlomuj i zarabiaj na cos lepszego, wstyd ze Polacy takim zlomem sie poruszja (w Szwajcari bys takim raczej nie pojezdzil bo nie moze byc pordzewialy). Szkoda ladowac kase w zlom, to moje zdanie. Oczywiscie krew mnie zalewa jak widze zlomy palace olej i pordzewiale na wylot, tego nie powinni rejstrowac/powinni zabierac DR.

5 Data: Czerwiec 03 2007 22:42:37
Temat: Re: opłacalność wymiany progów w kadecie?
Autor: J.F. 

On Fri, 1 Jun 2007 09:56:32 +0200,  Michał 'Buka' Uberman wrote:

Czy jest jakikolwiek sens szukać a następnie wymieniać progi w kadecie E kombi? Wyżarło mi
już niezłe dziury, zaszpachlowanie tego niewiele da (jak by się w ogóle udało). Ile mniej
więcej kosztuje taka wymiana? Rozebrać pewnie trzeba do tego 3/4 samochodu :P

I tu sie mylisz - progi sa powszechnie dostepne, wymiana niedroga -
tzn rzedu 500zl. Najlepiej podjedz do jakiegos fachowca.

Poza tymi progami i
tylnymi nadkolami (też trochę go zżera zwłaszcza koło wlewu paliwa) to się jeszcze trzyma
całkiem-całkiem, mogę na nim polegać. I jako¶ tak żal go zostawiać cierpi±cego, zajeĽdzić
ile się da bez prób ratowania...
W dodatku raczej ciężko dostać nowe, a jak używane to nie wiadomo czy za 2 lata znowu nie
będ± do wymiany :(
Co robić?

ja bym chyba jednak auto zmienil jesli to nie sa tylko progi. Wkrotce
je zezre. A ze nowsze auto za dwa lata bedzie do wymiany - wymienic
wtedy i nie przejmowac.

J.

Re: opłacalno¶ć wymiany progów w kadecie?



Grupy dyskusyjne