otwieranie auta komórką
1 | Data: Pa?dziernik 07 2007 20:22:31 |
Temat: otwieranie auta komórką | |
Autor: WielkaBakteria | Czy jest to możliwe? Jak facet to zrobil (oczywiście zakładając że ktoś zza kamery nieotwiera auta właściwym pilotem) 2 |
Data: Pa?dziernik 07 2007 20:29:08 | Temat: Re: otwieranie auta komórką | Autor: MarcinJM | WielkaBakteria pisze: Czy jest to możliwe? Jak facet to zrobil (oczywiście zakładając że ktoś zza kamery nieotwiera auta właściwym pilotem) Nie ogladalem, ale kom w aucie + prosta elektronika i da sie. Nawet nie trzeba uzyc DTMF tylko fakt dzwonienia. -- Pozdrawiam MarcinJM ____________________________ gg: 978510, Skype: marcin.jm 3 |
Data: Pa?dziernik 07 2007 13:58:54 | Temat: Re: otwieranie auta komórką | Autor: Pszemol | "MarcinJM" wrote in message WielkaBakteria pisze: To moze ogladnij, bo bez tego piszesz nie na temat. 4 |
Data: Pa?dziernik 07 2007 21:13:01 | Temat: Re: otwieranie auta komórką | Autor: theStachoo | Pszemol pisze: 5 |
Data: Pa?dziernik 07 2007 22:10:56 | Temat: Re: otwieranie auta komórką | Autor: Tomek | theStachoo wrote: Pszemol pisze: Owszem, ale mimo wszystko ta odpowiedź jest bez sensu jeśli się nie obejrzało *tego* filmiku ;-) 6 |
Data: Pa?dziernik 07 2007 15:18:56 | Temat: Re: otwieranie auta komórką | Autor: Pszemol | "Tomek" wrote in message theStachoo wrote: Dla mnie lepszym sposobem na otwieranie auta jest to: http://www.youtube.com/watch?v=k9BTZxEE5VU :-) Metoda troche "low tech" ale przynajmniej wiadomo co sie dzieje a nie jakies hokus-pokus z komorka. 7 |
Data: Pa?dziernik 07 2007 15:10:56 | Temat: Re: otwieranie auta komórką | Autor: Pszemol | "theStachoo" wrote in message Pszemol pisze: Bo to nie chodzi o uklad elektroniczny ZAPROJEKTOWANY do wspolpracy z komorka... Chodzi zwykla komorke, w zaden sposob niezmodyfikowana ani nie podlaczona w samochodzie. Ogladnij wideo a zobaczysz o czym mowa. 8 |
Data: Pa?dziernik 07 2007 21:14:01 | Temat: Re: otwieranie auta komórką | Autor: staszek | Czy jest to możliwe? Jak facet to zrobil (oczywiście zakładając że ktoś odpowiedz masz w jednym kometarzu " why would you waste all that time making this bullshit video? only a moron would really think this works" 9 |
Data: Pa?dziernik 07 2007 22:18:37 | Temat: Re: otwieranie auta komórkš | Autor: J.F. | On Sun, 7 Oct 2007 20:22:31 +0200, WielkaBakteria wrote: Czy jest to możliwe? W tej wersji to nie. http://youtube.com/watch?v=xJ4-w8oZFxs 10 |
Data: Pa?dziernik 07 2007 15:39:15 | Temat: Re: otwieranie auta komórkš | Autor: Pszemol | "J.F." wrote in message On Sun, 7 Oct 2007 20:22:31 +0200, WielkaBakteria wrote: Reporterka stacji CBS7 jest innego zdania: http://www.youtube.com/watch?v=cmIGT0IrO_0&NR=1 :-) 11 |
Data: Pa?dziernik 07 2007 23:09:18 | Temat: Re: otwieranie auta komórk | Autor: J.F. | On Sun, 7 Oct 2007 15:39:15 -0500, Pszemol wrote: "J.F." wrote in message Ale w tej to juz zahacza o mozliwosc. J. 12 |
Data: Pa?dziernik 07 2007 23:38:19 | Temat: Re: otwieranie auta komórkďż˝ | Autor: Tomasz Pyra | J.F. pisze: On Sun, 7 Oct 2007 15:39:15 -0500, Pszemol wrote: Ale niby jak? To jest Grand Vitara z systemem "bez kluczyka". W kieszeni nosi siÄ radiowy transponder który łÄ czy siÄ z samochodem i ten odblokowuje zamek. To sÄ wszystko setki MHz, a komórkÄ da siÄ przesłaÄ góra 8kHz. 13 |
Data: Pa?dziernik 08 2007 01:03:58 | Temat: Re: otwieranie auta komórk? | Autor: J.F. | On Sun, 07 Oct 2007 23:38:19 +0200, Tomasz Pyra wrote: Reporterka stacji CBS7 jest innego zdania:Czy jest to możliwe?W tej wersji to nie. Komorka samymi swoimi zakloceniami moze [tzn - istnieje pewne prawdopodobienstwo] otworzyc auto. Nie wazne do kogo sie dzwoni. Ale musi byc blisko auta. J. 14 |
Data: Pa?dziernik 08 2007 02:23:52 | Temat: Re: otwieranie auta komórk? | Autor: B.P. (pobo) |
Tu może zachodzić modulacja fali elekromagn. komórki przez falę pilota (o niższej częstotliwości). Chodzić może o tzw. "superpozycję" fal. Może z sygnałem przenosi się to na DRUGĄ komórkę przy samochodzie.... W pewnych warunkach może się to udać... Tu lepiej widać: http://www.youtube.com/watch?v=L_z4zX3BBHw&mode=related&search= pobo 15 |
Data: Pa?dziernik 08 2007 09:12:58 | Temat: Re: otwieranie auta komórk? | Autor: Tomasz Pyra | B.P. (pobo) pisze: Tu może zachodzić modulacja fali elekromagn. komórki przez falę pilota (o niższej częstotliwości). Chodzić może o tzw. "superpozycję" fal. Może z sygnałem przenosi się to na DRUGĄ komórkę przy samochodzie.... Ale cała sieć BTS-ów jest cyfrowa i nie przeniesie takich efektów. -- PMS++ PJ S+ p+ M(+) W+>+++ P++:++ X(+) L++ B+ M+ Z++(+++) T- W- CB++ 16 |
Data: Pa?dziernik 08 2007 09:34:00 | Temat: Re: otwieranie auta komórk? | Autor: B.P. (pobo) |
B.P. (pobo) pisze: No właśnie, też tak myślałem. Może zachodzi to gdy obydwa telefony są w zasięgu tego samego transpondera? Fakt że trochę to dziwne.... Trzeba sprawdzić w praktyce ;-) pobo 17 |
Data: Pa?dziernik 08 2007 09:49:39 | Temat: Re: otwieranie auta komórk? | Autor: Tomasz Pyra | B.P. (pobo) pisze: Ale cała sieć BTS-ów jest cyfrowa i nie przeniesie takich efektów. Mimo wszystko nie ma bezpośredniego połączenia. Telefon A łączy się ze swoim BTS-em, telefon B niezależnie łączy się z tym samym BTS-em, ale samo połączenie jest zestawiane na wyższej warstwie sieciowej. W dodatku sposób przesyłania GSM w krótkich ramkach czasowych nie sprzyja przenoszeniu jakiś analogowych interferencji choćby do samego BTS-u. Natomiast BTS albo "odcyfruje" oryginalny przekaz i zamieni go na postać cyfrową, a w razie zbyt dużych zakłóceń po prostu zignoruje go. Nie ma siły żeby przemycić tam jeszcze jakieś dodatkowe dane. Jedyna szansa to tak jak pisał J.F. - sygnał telefonu może zakłócić działanie alarmu. Ale trudno uwierzyć żeby to miało spowodować otwarcie samochodu. W takim wypadku zakłócony alarm raczej się włączy i zacznie wyć, bo pomyśli że to sygnał z analogowych czujników (bezwładnościowy lub czujniki ruchu). W każdym razie mój zaczyna wyć jak zostawię komórkę w środku i ktoś dzwoni (swoją drogą jest to przydatne, bo jak nie wiem gdzie położyłem komórkę to dzwonię na nią z domowego, jak nie słyszę w domu, to słucham za oknem. Jak słyszę mój samochód, to już wiem gdzie leży telefon). Jeżeli chodzi o gościa który przesyłał sygnał na około 200 metrów. To może się udać na tej zasadzie na której dotknięcie pilotem brody człowieka powiększa zasięg. Możliwe że sąsiedztwo anteny komórki coś poprawia w propagacji sygnału, ale sądzę że w takim układzie równie dobrze można skorzystać z byle jakiego kawałka metalu. No i przepchamy tak sygnał pilota góra kilka razy dalej niż zasięg pilota - nie ma mowy o otwieraniu samochodu na drugim końcu miasta, może te 200m się uda, ale tak poza granicą widoczności to nie ma szans. Równie dobrze można w pilocie zamontować sensowniejszą antenkę niż to wbudowane (były kiedyś alarmy w wysuwaną anteną i miały całkiem daleki zasięg). -- PMS++ PJ S+ p+ M(+) W+>+++ P++:++ X(+) L++ B+ M+ Z++(+++) T- W- CB++ 18 |
Data: Pa?dziernik 08 2007 11:44:34 | Temat: Re: otwieranie auta komórk? | Autor: Pszemol | "Tomasz Pyra" wrote in message Jeżeli chodzi o gościa który przesyłał sygnał na około 200 metrów. Moze tu chodzi o jakis analogowy wplyw na nadajnik komorki ktora wygeneruje jakies zdudnienia odczytywane przez odbiornik w aucie... Co do zaklocania odbiornika w aucie komorka, to zauwazcie ze auto otwiera sie nie wtedy gdy komorka "dzwoni" tylko juz po odebraniu rozmowy, dopiero po nacisnieniu guzika na pilocie przy zdalnym telefonie. Cyfrowosc BTSow sugeruje mi, ze to hoax, ale kto wie - moze wystepuja tu jakies efekty ktorych sie nie spodziewalismy. 19 |
Data: Pa?dziernik 08 2007 09:17:20 | Temat: Re: otwieranie auta komórk? | Autor: Tomasz Pyra | J.F. pisze: To są wszystko setki MHz, a komórką da się przesłać góra 8kHz. No ale to by po prostu oznaczało jakiś koszmarny błąd producenta alarmu samochodowego. Bo fakt - dowolna fala e-m wprowadzając zakłócenia teoretycznie jest w stanie dowolnie pobudzić każdy układ elektroniczny z pominięciem programu sprawdzania kodu itd... Nie wykluczam, ale IMO to raczej mało prawdopodobne - takie rzeczy się (chyba?) testuje na taką okoliczność. Chociaż kto tam wie tych producentów. Jak to idzie? "This device must accept any harmful interference received including interference that may cause undesired operation..." ;> -- PMS++ PJ S+ p+ M(+) W+>+++ P++:++ X(+) L++ B+ M+ Z++(+++) T- W- CB++ 20 |
Data: Pa?dziernik 08 2007 09:58:20 | Temat: Re: otwieranie auta komórk? | Autor: J.F. | On Mon, 08 Oct 2007 09:17:20 +0200, Tomasz Pyra wrote: J.F. pisze: Przyloz komorke do glosnikow "komputerowych", albo do monitora CRT, tam tez jest "blad" :-) Bo fakt - dowolna fala e-m wprowadzając zakłócenia teoretycznie jest w Byl taki moment gdy samochody juz mialy alarmy a komorek jeszcze nie bylo. Potem w ameryce nie bylo GSM. Teraz jest spora szansa ze konstruktor ma w kieszeni "urzadzenie testujace" :-) Jak to idzie? "This device must accept any harmful interference received A potem w samolocie kaza wylaczyc komorki, a pod PKiN nie dzialaja zamki :-) J. 21 |
Data: Pa?dziernik 08 2007 10:23:45 | Temat: Re: otwieranie auta komórk? | Autor: Tomasz Pyra | J.F. pisze: On Mon, 08 Oct 2007 09:17:20 +0200, Tomasz Pyra wrote: No tak... Ale usłyszysz tylko "tiri ti ti tiri titi bzzzzzzzzz" z TDMA, a nie uporządkowaną melodię. A żeby otworzyć zamek trzeba wygenerować właśnie konkretną "melodię". Zresztą tak czy siak oznaczałoby że wystarczy ze swojej komórki zadzwonić gdziekolwiek, czy prowadzić jakąkolwiek transmisję. Ten z pilotem po drugiej stronie połączenia nie jest do niczego potrzebny. Jak to idzie? "This device must accept any harmful interference received including interference that may cause undesired operation..." ;> Ano nie działają. Ale słyszałeś o kimś komu by się tam sam otwierał i zamykał? ;) Bo spowodować niedziałanie to niewielka sztuka - zazwyczaj żeby komuś zrobić "kawał" wystarczy stanąć obok ze swoim pilotem i trzymać przycisk. Jak piloty się zakłócą to ten drugi nie da rady otworzyć swojego samochodu. -- PMS++ PJ S+ p+ M(+) W+>+++ P++:++ X(+) L++ B+ M+ Z++(+++) T- W- CB++ 22 |
Data: Pa?dziernik 08 2007 13:46:26 | Temat: Re: otwieranie auta komórk? | Autor: J.F. | On Mon, 08 Oct 2007 10:23:45 +0200, Tomasz Pyra wrote: J.F. pisze: No chyba ze "tiri ti ta ram" zacznie wygrywac silownik centralnego zamka :-) albo po pierwszym "ti" procesor pomysli ze ktos otworzyl drzwi z kluczyka .. bo nadeszlo linia podlaczona do wylacznika wykrywajacego ten fakt :-) Zresztą tak czy siak oznaczałoby że wystarczy ze swojej komórki I to wlasnie sugeruje. J. 23 |
Data: Pa?dziernik 08 2007 14:05:34 | Temat: Re: otwieranie auta komórk? | Autor: Tomasz Pyra | J.F. pisze: Zresztą tak czy siak oznaczałoby że wystarczy ze swojej komórki zadzwonić gdziekolwiek, czy prowadzić jakąkolwiek transmisję. No w to jestem w stanie uwierzyć. Ale to IMO żadna sensacja, że źle zaprojektowany układ będzie działał źle :) -- PMS++ PJ S+ p+ M(+) W+>+++ P++:++ X(+) L++ B+ M+ Z++(+++) T- W- CB++ 24 |
Data: Pa?dziernik 08 2007 09:41:36 | Temat: Re: otwieranie auta komórk? | Autor: B.P. (pobo) | Komorka samymi swoimi zakloceniami moze [tzn - istnieje pewne Nie bardzo. Na tym filmie: http://www.youtube.com/watch?v=L_z4zX3BBHw&mode=related&search widać że musi być: a) DWIE komórki; b) oryginalny pilot przyłożony do kom. pierwszej c) komórka 1 dzwoni do kom. 2 d) komórkę 2 przykładamy do auta Idę sprawdzić :-) pozdrawiam pobo 25 |
Data: Pa?dziernik 08 2007 09:53:23 | Temat: Re: otwieranie auta komórk? | Autor: Tomasz Pyra | B.P. (pobo) pisze: Idę sprawdzić :-) Tylko odjedź na jakąś sensowną odległość od samochodu (sugeruję kilka km). Jeżeli to by działało, to odległość nie gra roli - możesz być nawet na antypodach. -- PMS++ PJ S+ p+ M(+) W+>+++ P++:++ X(+) L++ B+ M+ Z++(+++) T- W- CB++ 26 |
Data: Pa?dziernik 08 2007 10:21:17 | Temat: Re: otwieranie auta komórk? | Autor: -ZED- | Hej! Idę sprawdzić :-) I jak? IMO na 99,9% to jest ściema. Jesli nawet działa, to ważne jest samo dzwonienie komórki. Zwróć uwagę, że wszysscy namiętnie "celują" w zamek, cholera wie po co. IMHO równie dobrze mogliby dorobic legendę o tym, że należy wstukać cyfry 666 wcześniej. ;-) Ale może się mylę? -- Pozdrawiam, -ZED-. <GG# 10684 > Kolego masz racje, ale sie mylisz. <Expert -> Dariusz> 27 |
Data: Pa?dziernik 08 2007 14:06:00 | Temat: Re: otwieranie auta komórk? | Autor: B.P. (pobo) |
U mnie kicha :-( tzn. nie działa Może tylko niektóre piloty/samochody/systemy alarmowe, może amerykanie mają jeszcze analogowe sieci komórkowe :-D, może..., może... Mit obalony ;-) pobo 28 |
Data: Pa?dziernik 07 2007 23:14:52 | Temat: Re: otwieranie auta komórkš | Autor: Tomasz Pyra | Pszemol pisze: Czy jest to możliwe? Ale to bzdury są :) Ewidentne. Może to jakiś program satyryczny był? :) -- PMS++ PJ S+ p+ M(+) W+>+++ P++:++ X(+) L++ B+ M+ Z++(+++) T- W- CB++ 29 |
Data: Pa?dziernik 08 2007 09:43:31 | Temat: Re: otwieranie auta komórkš | Autor: -ZED- | Hej! Ale to bzdury są :) Ewidentne. Czy to są samochody otwierane bez kluczyka - w sensie - jeśli masz przy sobie kartę, to się otworzy? Bo może rzeczywiście liczy się samo generowanie zakłóceń. Dziwne, że wszyscy tak tymi komórkami w zamek celują, tak swoja drogą. ;-) Z "cudów" robionych przez komórkę, to ostatnio u mnie miały miejsce: - na stacjonarnym wyświetlil się numer osoby dzwoniącej na leżącą obok komórkę (dość częste zjawisko na moim telefonie) - stacjonarny zadzwonił pod jakiś numer w Polsce - włączył się kalkulator - sprzęt muzyczny przełączył mi się z CD na radio. Więc może o to chodzi, a magiczną sztuczką jest tu czarowanie zbędnym pilotem? -- Pozdrawiam, -ZED-. <GG# 10684 > jak sie nazywaja butki z malymi cholewkami, na 7 liter?sandały! ;-) 30 |
Data: Pa?dziernik 08 2007 09:44:48 | Temat: Re: otwieranie auta komórką | Autor: Tomek W |
Czy jest to możliwe? Jak facet to zrobil (oczywiście zakładając że ktoś Ta, moze jeszce otworzy drzwi gdy mamy pilota na podczerwień, w takim przypadku to bzdura totalna, w systemach radiowych jest wieksze prawdopodobieństwo na powodznie, ale bardzo małe pozdrawiam Tomek W 31 |
Data: Pa?dziernik 08 2007 08:45:44 | Temat: Re: otwieranie auta komórką | Autor: | Witam serdecznie. Ta, moze jeszce otworzy drzwi gdy mamy pilota na podczerwień, w takimCzemu nie. Każda Nokia po włączeniu IR przełącza mojego Schneidera na EURO. Co do istoty tematu to intensywnie myślę. Jako profesjonalista branży telefonii komórkowej postawiłem sobie wyjaśnienie zjawiska za punkt honoru. W pierwszej chwili prawdopodobieństwo trafienia wydaje się bliskie wygraniu w totka. Chociaż z drugiej strony. Używaliśmy kiedyś urządzeń, które w torze PCM zapętlały się po odebraniu ustalonej sekwencji. Wydawało się, że trafienie takiej sekwencji w transmisji głosu jest niemożliwe. Okazało się, że zapętlały się co kilka tygodni. Jednak to nadal prawdopodobieństwo wygranej w totka. Tu chodzi o inny mechanizm. Jeśli to ma działać, to musi być kwestia modulacji, która wpływa w taki sposób na sygnał TDMA, że po stronie odbiornika alarmu kod się zgadza. Bez głębokiej i szczegółowej analizy nie można tego bezwzględnie wykluczyć. Odbiorniki wielu alarmów pracują w tym samym pasmie a mają zwykle szerokopasmowe tory. To, że sygnały z komórek są przez nie odbierane nie ulega wątpliwości. To jednak jeszcze za mało. Myślę... Pozdrawiam. Sebastian -- Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl 32 |
Data: Pa?dziernik 08 2007 12:06:28 | Temat: Re: otwieranie auta komórką | Autor: Tomasz Pyra | pisze: Odbiorniki wielu alarmów pracują w tym samym pasmie a mają zwykle Jak dla mnie jedynym sensownym wytłumaczeniem jest przejście układu alarmu w jakiś stan nieustalony w wyniku pobudzenia losowym (z jego punktu widzenia bezsensownym) sygnałem e-m o jakieś tam częstotliwości pochodzącym z komórki. Po prostu zachodzi indukcja elektryczna na jakiś przewodach, bramka odpowiedzialna za odblokowanie alarmu wskakuje w stan wysoki zamiast niskiego i otwiera drzwi omijając normalną procedurę sprawdzania kodów. Inny pomysł to np. alarmy z krótkim kodem (np. 16 bit) i rejestrem przesuwnym do którego wpisywane są z dużą częstotliwością bity pobrane z odbiornika radiowego. Pobudzenie takiego układu szumem, może szybko spowodować trafienie odpowiedniego kodu. Niewykluczone więc, że są takie alarmy które się otworzą jak tylko zbliży się do samochodu ktoś z dzwoniącą komórką - ale nie ważne z kim rozmawia. Mój np. zaczyna w takiej sytuacji wyć. :) -- PMS++ PJ S+ p+ M(+) W+>+++ P++:++ X(+) L++ B+ M+ Z++(+++) T- W- CB++ 33 |
Data: Pa?dziernik 08 2007 12:41:23 | Temat: Re: otwieranie auta komórką | Autor: BartekK | WielkaBakteria pisze: Czy jest to możliwe? Jak facet to zrobil (oczywiście zakładając że ktoś zza kamery nieotwiera auta właściwym pilotem)Wbrew pozorom możliwe. Musi się tu złożyć równocześnie parę warunków, ale się da. 1) piloty (radiowe) od alarmów/zamków działają w większości na pasmach typu 430MHz itp. Ale... nadawany przez nie kod to proste kluczowanie nadajnika CW/AM z prędkością pare bps (tak gdzieś 600-1200, może nawet wolniej, kod nadawany jest cyklicznie w kółko). Bez problemu można tego posłuchać 'na ucho'. 2) odbiorniki pilotów od alarmów są przeważnie megatoporne, mało selektywne, i w zasadzie odbierają tylko zmiany poziomu nośnej/ampitudy. Cała odporność polega na wyławianiu z zakłuceń przebiegu o konkretnym kodzie/ciągu. Jeśli podać odpowiednio silny sygnał w całkiem innym paśmie - bez problemu zostanie odebrany i wysłany do procesora dekodującego. 3) jak trafi się komórka z tak marnymi obwodami mikrofonowymi, że zostaną one zmodulowane małą mocą z pilota - to zrobią one za demodulator i przez komórkę przesłany zostanie ciąg danych a nie nośna 430MHz... 4) tutaj najbardziej nieprawdopdoobny moment - transmisja gsm w komórce 'odbierającej' musi iść synchronicznie do trzaskania bps przesyłanego ciągu - wtedy jest szansa że to co komórka "zakłuci" (tak samo jak "trrrrr-tr-tr-tr" które słychać np w głośnikach komputerowych jak się przyłoży pracującą komórkę) bedzie miało zawartość podobną do ciągu szyfru nadawanego przez pilota, i odebranego/zdemodulowanego w pierwszej komórce... Dalej już prosto, odbiornik radiowy pilota zrobi z tego ciąg bitów a procesorek rozpozna "oo to mój kod"... -- | Bartlomiej Kuzniewski | GG:23319 tel +48 696455098 http://drut.org/ | http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=338173 34 |
Data: Pa?dziernik 08 2007 13:32:19 | Temat: Re: otwieranie auta komórką | Autor: Tomasz Pyra | BartekK pisze: 4) tutaj najbardziej nieprawdopdoobny moment - transmisja gsm w komórce 'odbierającej' musi iść synchronicznie do trzaskania bps przesyłanego ciągu - wtedy jest szansa że to co komórka "zakłuci" (tak samo jak "trrrrr-tr-tr-tr" które słychać np w głośnikach komputerowych jak się przyłoży pracującą komórkę) No niestety tu barierą jest kodek, który zupełnie zmienia te dane w sensie "analogowym". Analogowymi metodami nie odzyskasz danych w nich zawartych. Jedyne co można by odzyskać metodami obróbki sygnału analogowego, to odróżnić kiedy komórka nadaje cokolwiek, a kiedy cisze (bo algorytm wykrywania ciszy pewnie jest zastosowany). Kolejna (i moim zdaniem najistotniejsza) sprawa jest taka, że ta komórka przy samochodzie jest tylko odbiornikiem. Nadajnikiem tu jest BTS, a więc gdyby samochód miał rozkodować transmitowane dane, to wystarczyłoby że "słyszy" BTS-a, a komórka mogłaby być setki metrów dalej. Wystarczyłoby siedząc w mieszkaniu zadzwonić na jakąkolwiek inną komórkę w okolicach samochodu i wysłać kod z pilota, a samochód powinien się otworzyć. Komórka odbierająca jedynie odsyła pakiety kontrolne (plus odsyła w drugą stronę dźwięk pobrany przez jej mikrofon) i samochód jedynie to może odebrać. A to w zasadzie ma już niewiele wspólnego z danymi które zostały wysłane. -- PMS++ PJ S+ p+ M(+) W+>+++ P++:++ X(+) L++ B+ M+ Z++(+++) T- W- CB++ 35 |
Data: Pa?dziernik 09 2007 11:06:07 | Temat: Re: otwieranie auta komórką | Autor: | Witam ponownie. |