Witam!

W Passacie 1.8T (2002) padł katalizator. Już jest zamówiony dedykowany
zamiennik Bosal-a i czekam na realizację ale to jeszcze potrwa tydzień zanim
przyjdzie. Niestety jutro kończą mi się badania techniczne, a jak wiadomo
raczej nie przejdzie badań ze względu na spaliny, poza tym świeci się Check
Engine na desce, czyli od razu widać że coś nie tak.

Byłem już na stacji diagnostycznej i pytałem o papierek przedłużający na 7
lub 14 dni (tyle powinno mi spokojnie wystarczyć) na naprawe samochodu, bo
wiem że kiedyś coś takiego można było dostać od diagnosty. Niestety zostałem
poinformowany że zostało to zniesione 2 lata temu, czyli diagnosta może
podbić dowód rejestracyjny jak samochód jest ok lub nie podbić jak jest nie
ok.
Czy ktoś może potwierdzić czy faktycznie ta zmiana nastąpiła i nie ma tych
świstków przedłużających na naprawe jeśli podczas przeglądu wyjdzie że coś
jest nie tak czy to ściema była żeby sie nie podkładać...
Może istnieje jakiś inny sposób (legalny) na przedłużenie o te kilka dni...

Pozdrawiam
strusiu

zmień diagnostę

zmień diagnostę

Użytkownik "krzymek"  napisał w wiadomości

zmień diagnostę

Rozwiń myśl, co mu da inny diagnosta ?
Przepuści auto mimo złych spalin ?

Zgadnij ;)

"krzymek"  wrote in message

zmień diagnostę

Rozwiń myśl, co mu da inny diagnosta ?
Przepuści auto mimo złych spalin ?
--
-- -==[ krzymek ]==-- -

Bylem moim paskiem tez 2002 na przegladzie silnik nieco inny 2.5 v6 TDI nikt mi spalin nie badal. (spojrzeli i powiedzieli nowe auto w sumie chcesz se posprawdzac czy wbic pieczatke? - posprawdzalem i tak )
Wniosek podjedz gdzie indziej.

Nie wiem gdzie wy jeździcie na te przeglądy :)) ale ja na każdej stacji byłem badany ze spalin jak i ze szczelnością instalacji LPG,

Użytkownik "nobody"  napisał

Bylem moim paskiem tez 2002 na przegladzie silnik nieco inny 2.5 v6 TDI
nikt mi spalin nie badal. (spojrzeli i powiedzieli nowe auto w sumie
chcesz se posprawdzac czy wbic pieczatke? - posprawdzalem i tak )
Wniosek podjedz gdzie indziej.

strusiu wrote:

Byłem już na stacji diagnostycznej i pytałem o papierek przedłużający na 7
lub 14 dni (tyle powinno mi spokojnie wystarczyć) na naprawe samochodu

Faktycznie powinieneś zmienić diagnostę :) Papierki na warunkowe
dopuszczenie do jazdy są na 14 dni. Potem przyjeżdżasz jeszcze raz
(ważne - do tej samej stacji), sprawdzają tylko to, co nie przeszło i
bulisz 20 zeta + 1 zeta za wpisik/zgłoszenie do systemu.

Użytkownik "strusiu" <> napisał w wiadomości

Byłem już na stacji diagnostycznej i pytałem o papierek przedłużający na 7 lub 14 dni (tyle powinno mi spokojnie wystarczyć) na naprawe samochodu, bo wiem że kiedyś coś takiego można było dostać od diagnosty. Niestety zostałem poinformowany że zostało to zniesione 2 lata temu, czyli diagnosta może podbić dowód rejestracyjny jak samochód jest ok lub nie podbić jak jest nie ok.

ech, jak juz mu sprawdza spaliny i bedzie nie tak to mu zatrzymaja
dowod. wsteplowywania 14 dni nie ma od dlugiego czasu. jedynie jest
cos takiego ze masz czas na naprawe zeby nie placic jeszcze raz za
przeglad pelnej stawki, jednak jak ci sie przeglad w miedzyczasie
skonczy to go nie masz

ech, jak juz mu sprawdza spaliny i bedzie nie tak to mu zatrzymaja
dowod. wsteplowywania 14 dni nie ma od dlugiego czasu. jedynie jest
cos takiego ze masz czas na naprawe zeby nie placic jeszcze raz za
przeglad pelnej stawki, jednak jak ci sie przeglad w miedzyczasie
skonczy to go nie masz

Powitanko,

Czy ktoÂś moÂże potwierdziĂŚ czy faktycznie ta zmiana nastÂąpiÂła

pavel(ten_smieszny_znaczek)aster.pl  <<<<*******

Użytkownik "Pawel "O'Pajak""  napisał

Troche ponad rok temu znalezli mi dziure w rurze przed tlumikiem. Wydali
kwit na chyba 7 dni, bo waznosc badan sie konczyla w dniu badania. Potem
po naprawie podjechalem znowu, odebralem dowod. Nie pamietam czy cos
ekstra placilem, ale ogolnie bezstresowo.