procedura zg³oszenia niebezpiecznego ki erowcy na policj
1 | Data: Maj 06 2008 13:51:03 |
Temat: procedura zg³oszenia niebezpiecznego kierowcy na policj | |
Autor: Adam Kowalski | Witam, 2 |
Data: Maj 06 2008 14:06:55 | Temat: Re: procedura zg³oszenia niebezpiecznego kierowcy na policj | Autor: Pawe³ | U¿ytkownik "Adam Kowalski" napisa³ w wiadomo¶ci Mo¿e kto¶ to przerabia³ i opisze jak wygl±da ca³a sprawa od zg³oszenia do 1. przyjmujemy cios 2. wzywamy policjê na miejsce kolizji 3. je¶li mieli¶my racjê i winn± by³a druga strona to kierowca zostaje ukarany -- Pawe³ wszytkie posty z hotmail.com yahoo.com, lycos.com, gmail.com i googlemail.com kasujê bez czytania 3 |
Data: Maj 06 2008 14:24:20 | Temat: Re: procedura zg³oszenia niebezpiecznego kierowcy na policj | Autor: Pawe³ Trzciñski |
1. przyjmujemy cios "Bij±cy" dostaje mandat za spowodowanie kolizji, "bity" za wymuszanie swojego prawa pierwszeñstwa. Pozdrawiam Pawe³ 4 |
Data: Maj 06 2008 14:26:04 | Temat: Re: procedura zg³oszenia niebezpiecznego kierowcy na policj | Autor: mkonst | Pawe³ wrote: 1. przyjmujemy cios Potrafi³by¶ przyj±æ cios mog±c go unikn±æ (bo jak bym zupe³nie odruchowo zawsze stara³ siê unikn±æ kolizji)? -- Pozdrawiam Marcin Konstañczak (mkonst) mkonst(malpa)et(kropka)put(kropka)poznan(kropka)pl GG:1394783 5 |
Data: Maj 06 2008 15:35:51 | Temat: Re: procedura zg³oszenia niebezpiecznego kierowcy na policj | Autor: Torbut |
Potrafi³by¶ przyj±æ cios mog±c go unikn±æ (bo jak bym zupe³nie odruchowo Sa tacy, ktorzy wiedzac, ze wypadek bedzie nie z ich winy specjalnie wala. Mialem tak na poczatku swojej kariery kierowcy. Przez nieuwage wjechalem na poczatku czerwonego swiatla. Kierowca taksowki widzac co zrobilem, przecial 3 pasy aby we mnie wjechac, ledwo mi sie udalo mu uciec:) 6 |
Data: Maj 06 2008 15:40:06 | Temat: Re: procedura zg³oszenia niebezpiecznego kierowcy na policj | Autor: mkonst | Torbut wrote: Sa tacy, ktorzy wiedzac, ze wypadek bedzie nie z ich winy specjalnie Niesamowite (nie potrafi³bym czego¶ takiego, odruch uniku by³by nie do pokonania). -- Pozdrawiam Marcin Konstañczak (mkonst) mkonst(malpa)et(kropka)put(kropka)poznan(kropka)pl GG:1394783 7 |
Data: Maj 06 2008 21:31:13 | Temat: Re: procedura zg³oszenia niebezpiecznego kierowcy na policj | Autor: Karolek |
Torbut wrote: Odruch faktycznie jest, ale jak najbardziej jest do pokonania. Karolek 8 |
Data: Maj 07 2008 14:59:23 | Temat: Re: procedura zg³oszenia niebezpiecznego kierowcy na policj | Autor: Stoout | U¿ytkownik "mkonst" napisa³ w wiadomo¶ci Torbut wrote: jak w Sprinterze mia³em do wyklepania przód (moja wina, wjecha³em komu¶ w ty³) to szuka³em chetnego kto by mi zasponsorowa³ naprawe. Juz upatrzylem jednego, go¶ciu w kombi gwa³townie wyjezdza³ ty³em z miejsca parkingowego na ulicy, prostopadle do mnie. Móg³ mnie widziec przez szyby obok zaprkowanych aut, wiec zacza³em hamowac na tyle ostro, zeby jednak do niego docisn±æ troszke. Ale w ostatniej chwili zauwa¿y³em z ty³u na fotelach dzieci wklejone w szybe z wielkimi oczami widz±c piszcz±cego Sprintera, wiec odpu¶ci³em sobie i niemal ocieraj±c sie o inne auta wjecha³em na przeciwny pas. Zasadniczo nawet gdy ktos na mnie wymusza to unikam konfrontacji blachami, ale tu mialem wy¿sz± motywacje, ponad 2 tys z³ do w³o¿enia w s³uzbowe auto :( -- Stoout prywatnie CC 700 '97 & Uniden 520 / Hustler s³u¿bowo Berlingo 1,9D '00 & TTI 880 / Hustler 9 |
Data: Maj 07 2008 15:38:43 | Temat: Re: procedura zg³oszenia niebezpiecznego kierowcy na policj | Autor: Jacek "Plumpi" | jak w Sprinterze mia³em do wyklepania przód (moja wina, wjecha³em komu¶ w Ah! Co¿ za po¶wiêcenie :) Na marginesie dodam - trzeba byæ niez³ym s..... , ¿eby szukaæ okazji :) 10 |
Data: Maj 07 2008 15:49:56 | Temat: Re: procedura zg³oszenia niebezpiecznego kierowcy na policj | Autor: Adam Kowalski | U¿ytkownik "Stoout" napisa³ w wiadomo¶ci jak w Sprinterze mia³em do wyklepania przód (moja wina, wjecha³em komu¶ w Czasami na drodze spotyka siê kierowców, którzy dopiero zaczynaj± je¼dziæ, s± tu¿ po egzaminie i si³± rzeczy pope³niaj± b³êdy. Mia³by¶ sumienie waln±æ w takiego, nawet je¶li on wymusi³? Ty sobie naprawisz za 2 tys. auto a on i jego pasa¿erowie ucierpi± na zdrowiu. 11 |
Data: Maj 07 2008 21:43:18 | Temat: Re: procedura zg³oszenia niebezpiecznego kierowcy na policj | Autor: Stoout | U¿ytkownik "Adam Kowalski" napisa³ w wiadomo¶ci
dlatego unikn±³em kolizji, bo nie uwa¿am ze za moj± nieuwage powinni cierpieæ dodatkowo ludzie, wystarczy jak ucierpi± nieznacznie samochody. A wymuszanie sytuacji kolizyjnych - unikam tego na codzien, chociaz naprawde nie trzeba sie du¿o wysilic zeby przez czyj±æ nieuwage wyklepaæ sobie bok. A jezdze tylko 7 lat w tym 4 zawodowo z tylko 1 st³uczk± na koncie, i nie musze wymuszaæ zeby wyklepaæ swojego starego grata jak taksówkarze. Tamta sytuacja by³a wyj±tkowa, mia³em spore straty i ¿adnych pozytywnych nadzieji. Finalnie zapo¿yczy³em sie i sam naprawi³em auto. -- Stoout prywatnie CC 700 '97 & Uniden 520 / Hustler s³u¿bowo Berlingo 1,9D '00 & TTI 880 / Hustler 12 |
Data: Maj 06 2008 14:28:19 | Temat: Re: procedura zg³oszenia niebezpiecznego kierowcy na policj | Autor: Adam Kowalski | U¿ytkownik "Pawe³" napisa³ w wiadomo¶ci 1. przyjmujemy cios Jecha³em z ca³± rodzin±, ¿ona i ma³e dzieci. Ale mimo to i tak instynkt ka¿e w ka¿dy mo¿liwy sposób unikn±æ kolizji. 13 |
Data: Maj 06 2008 12:22:35 | Temat: Re: procedura zg³oszenia niebezpiecznego kierowcy na policj | Autor: T | Adam Kowalski pisze: zastanawiam siê czy zg³osiæ na policjê kierowcê autobusu, który o ma³o Jaja sobie robisz? Czytam tÄ… grupÄ™ i oczom nie wierze... jeden chce zg³aszać do US jakiegoÅ› goÅ›cia co mu ko³a prze³o¿y³ jego zdaniem o po³owÄ™ za drogo, drugi na policje kierowce co mu drogÄ™ zajecha³. Wy siÄ™ dobrze czujecie? -- http://tomasz.warszawa.pl 14 |
Data: Maj 06 2008 14:29:55 | Temat: Re: procedura zg³oszenia niebezpiecznego kierowcy na policj | Autor: P.H. |
Adam Kowalski pisze: przywykniesz :-) 15 |
Data: Maj 06 2008 14:43:33 | Temat: Re: procedura zg3oszenia niebezpiecznego kierowcy na policj | Autor: Adam Kowalski | Jaja sobie robisz? W sumie to wiele razy mi siê zdarzy³o, ¿e kto¶ mi zajecha³ drogê, na policjê nie dzwoni³em. I teraz bym sprawê ola³, ale po pierwsze jecha³em z ca³± rodzin±, ma³ymi dzieæmi, po drugie by³o ostro i naprawdê ma³o brakawa³o a bym waln±³ w niego. To by³o przy do¶æ du¿ej prêdko¶ci, hamowanie moje (i auta za mn±) na maksa. Naprawdê zrobi³ du¿e zagro¿enie. Nie wiem czy to zg³oszê, bo latanie po s±dach mi siê nie u¶miecha. Z drugiej strony jednak jak kierowca odbêdzie chocia¿by rozmowê z policjantem to mo¿e siê zastanowi nad swoim zachowaniem i w przysz³o¶ci kogo¶ nie zabije. A mo¿e on je¼dziæ nie umie i jest przekonany, ¿e mia³ pierwszeñstwo (bo np. by³ z prawej)? Zawsze mo¿na te¿ takie zachowanie tolerowaæ i udawaæ, ¿e siê nic nie sta³o. 16 |
Data: Maj 06 2008 15:06:08 | Temat: Re: procedura zg3oszenia niebezpiecznego kierowcy na policj | Autor: waldi |
Jaja sobie robisz? jasne a tobie nigdy ale to przenigdy nie zdazylo sie zajechac komus drogi np przy zmianie pasa lub wyjechac z podporzadkowanej wprost ideal. Moze ten kierowca autobusu zrobil to nieswiadomie lub byla tego inna przyczyna prozaiczna np zagapienie sie na ladna laseczke ale nie trzeba go zglosic aby dowalic bydlakowi bo jak on smial w takich przypadkach jest jeden taki cytat: "Kali ukrasc krowa dobrze, Kalemu ukrasc krowa bardzo zle" 17 |
Data: Maj 06 2008 15:43:41 | Temat: Re: procedura zg3oszenia niebezpiecznego kierowcy na policj | Autor: Adam Kowalski | U¿ytkownik "waldi" napisa³ w wiadomo¶ci jasne a tobie nigdy ale to przenigdy nie zdazylo sie zajechac komus drogi Zdarzy³o i to nie raz, nie jestem ¶wiêty. Ale nigdy celowo i raczej nie powoduj±c a¿ takiego zagro¿enia. Poza tym wtedy by³o albo s³owo przepraszam, gest rêk± czy mrugniêcie awaryjnymi. Ale je¿d¿ê tak aby nikogo nie zabiæ. Moze ten kierowca autobusu zrobil to nieswiadomie lub byla tego inna Ma siê nie gapiæ na ³adne laseczki tylko zachowaæ ostro¿no¶æ, poza tym wiezie ludzi w tym autobusie. ale nie trzeba go zglosic aby dowalic bydlakowi bo jak on smial Dlatego te¿ pytam na grupie, chcê poznaæ opinie innych i zastanawiam siê czy to zg³aszaæ. Gdyby mrugn±³ awaryjnymi, machn±³ rek±, na bank bym nie zg³asza³. A tak wygl±da³o to jakby zrobi³ to z premedytacj±. A mo¿e on codziennie wyje¿d¿aj±c z przystanku tak robi i kiedy¶ kogo¶ tam zabije? Dobrze gdyby policja mia³a (mo¿e ma, ale nie s±dzê) taki rejestr zg³oszeñ, jedno czy góra dwa w roku zg³oszenia na kierowcê oznaczaj±, ¿e móg³ siê zagapiæ, zrobiæ co¶ nie¶wiadomie, ale je¶li zg³oszeñ na jednego kierowcê jest 10 w miesi±cu, to znaczy, ¿e jego jazda jest niebezpieczna i nale¿y mu siê przyjrzeæ, to nie zwyk³e zagapienie, które mo¿e siê zdarzyæ ka¿demu na drodze. Taki rejestr by³by te¿ przydatny wtedy, gdyby (odpukaæ) w tym samym miejscu z udzia³em tego samego kierowcy dosz³o do wypadku za jaki¶ czas. Wtedy policja maj±c informacjê, ¿e prawdopodobnie ju¿ wcze¶niej ten kierowca zajecha³ tam komu¶ drogê mia³aby ³atwiej w ustalaniu faktycznego sprawcy wypadku. I nie chcê "dowaliæ bydlakowi", chcê aby zastanowi³ siê nad tym co zrobi³. Nie chcê go koniecznie ci±gaæ po s±dach, zreszt± nie mam na to czasu i ochoty, chcia³bym aby odby³ rozmowê z policjantem i zdziwi³ siê, ¿e nie jest bezkarny. Waldi, mo¿e znajdziesz siê kiedy¶ w tym samym miejscu i bêdzie ten sam kierowca autobusu wyje¿d¿a³ przed Twoje auto? Mo¿e zg³oszenie tego teraz na policjê uratuje Ci ¿ycie? Albo kogo¶ z Twoich najbli¿szych? Albo kogo¶ innego? Pomy¶la³e¶ o tym? 18 |
Data: Maj 06 2008 14:39:48 | Temat: Re: procedura zg3oszenia niebezpiecznego kierowcy na policj | Autor: T | Adam Kowalski pisze: A mo¿e on codziennie wyje¿d¿aj±c z przystanku tak robi i kiedy¶ kogo¶ http://www.youtube.com/watch?v=XOjsCG75Sgs -- http://tomasz.warszawa.pl 19 |
Data: Maj 06 2008 14:37:37 | Temat: Re: procedura zg3oszenia niebezpiecznego kierowcy na policj | Autor: T | Adam Kowalski pisze: Zawsze mo¿na te¿ takie zachowanie tolerowaæ i udawaæ, ¿e siê nic nie Tak z rÄ™kÄ… na sercu -- nigdy nikomu nie zajecha³eÅ› (choćby przypadkiem) drogi? -- http://tomasz.warszawa.pl 20 |
Data: Maj 07 2008 09:34:22 | Temat: Re: procedura zg3oszenia niebezpiecznego kierowcy na policj | Autor: Adam Kowalski | U¿ytkownik "T" napisa³ w wiadomo¶ci Tak z rêk± na sercu -- nigdy nikomu nie zajecha³e¶ (choæby przypadkiem) Czytaj ca³y w±tek, jest to ju¿ dok³adnie wyja¶nione przez mnie. 21 |
Data: Maj 06 2008 14:57:36 | Temat: Re: procedura zg³oszenia niebezpiecznego kierowcy na policj | Autor: Jacek "Plumpi" | zastanawiam siê czy zg³osiæ na policjê kierowcê autobusu, który o ma³o nie A w jaki sposób Ci zajecha³ ? Czy mo¿e ruszaj±c z przystanku ? 22 |
Data: Maj 06 2008 15:03:11 | Temat: Re: procedura zg^(3)oszenia niebezpiecznego kierowcy na policj | Autor: Maverick | Jacek "Plumpi" pisze: Ale to chyba tylko na terenie zabudowanym ;)zastanawiam sie^ czy zg^(3)osi? na policje^ kierowce^ autobusu, który o ma^(3)o nie doprowadzi^(3) do kolizji zaje?d?aj?c mi droge^. Opisz dokladniej, bo moze sie okazac ze to ty mu zajechales/nie-ustapiles-pierszenstwa Ew . moze byly 3 pasy i zjezdzaliscie na srodkowy - on z prawego ty z lewego 23 |
Data: Maj 06 2008 15:15:28 | Temat: Re: procedura zg³oszenia niebezpiecznego kierowcy na policj | Autor: Adam Kowalski | U¿ytkownik "Jacek "Plumpi"" napisa³ w wiadomo¶ci A w jaki sposób Ci zajecha³ ? Nawet gdyby rusza³ z przystanku to te¿ jest to zajechanie drogi i autobus pierwszeñstwa nie ma, mimo, ¿e moim obowi±zkiem jest mu u³atwiæ wyjazd. On by³by winien zajechania mi drogi, ja by³bym winien uniemo¿liwienia mu wyjechania z przystanku. Ale tutaj by³o inaczej, by³y 3 pasy ruchu, ja jecha³em ¶rodkowym, autobus wyje¿d¿a³ z zatoki przystankowej i wpakowa³ siê od razu na pas ¶rodkowy przede mnie. Pas prawy by³ do jazdy tylko w prawo, a ¶rodkowy i lewy do jazdy na wprost, autobus chcia³ jechaæ na wprost. Mo¿e mnie nie zauwa¿y³, mo¿e siê zagapi³, ale gdyby przeprosi³ awaryjnymi, uzna³bym to za zwyk³e zagapienie, co ka¿demu mo¿e siê zdarzyæ. S±dzê jednak, ¿e kierowca autobusu by³ przekonany, ¿e mia³ pierwszeñstwo. Ale jestem pewnien, ¿e gdyby na moim miejscu by³a moja ¿ona, która nie jest do¶wiadczonym kierowc±, dosz³oby do kolizji. 24 |
Data: Maj 06 2008 21:38:37 | Temat: Re: procedura zg³oszenia niebezpiecznego kierowcy na policj | Autor: Jacek "Plumpi" | Czy doje¿d¿aj±c do przystanku zwolni³e¶ i zachowa³e¶ szczególn± ostro¿no¶æ w 25 |
Data: Maj 06 2008 19:40:30 | Temat: Re: procedura zg³oszenia niebezpiecznego kierowcy na policj | Autor: Alex81 | Dnia Tue, 06 May 2008 21:38:37 +0200, Jacek \"Plumpi\" napisa³(a): Czy doje¿d¿aj±c do przystanku zwolni³e¶ i zachowa³e¶ szczególn± Za³o¿enie ¿e musisz to robiæ w sytuacji gdy zatoka przystanku nie przylega do pasu po którym jedziesz jest do¶æ, hmm, ¶mia³e ;) -- pzdr Alex "Ostatnie promienie zachodz±cego s³oñca przecina³y okolicê, z ka¿d± chwil± rysuj±c coraz d³u¿sze cienie." 26 |
Data: Maj 06 2008 22:27:21 | Temat: Re: procedura zg³oszenia niebezpiecznego kierowcy na policj | Autor: Jacek "Plumpi" | Za³o¿enie ¿e musisz to robiæ w sytuacji gdy zatoka przystanku nie Niestety PoRD nic nie "mówi" o sprawach przylegania czy te¿ nie. Zauwa¿ te¿, ze autor w±tku okre¶li³, i¿ prawy pas by³ tylko i wy³acznie do skrêtu w prawo, a ¶rodkowy do jazdy na wprost. Skoro "... autobus chcia³ jechaæ na wprost" to musia³ siê w³±czyæ do ruchu wyje¿d¿aj±c od razu na pas ¶rodkowy. Z reszt± prawie codziennie przeje¿d¿am gierkówk± w Czêstochowie dok³adnie w tym miejscu: http://pl.wikipedia.org/wiki/Grafika:Cz%C4%99stochowa05.JPG Po prawej stronie, za tym bia³ym samochodem ciê¿arowym znajduje siê przystanek autobusowy. Autobusy ruszaj±ce z tego przystanku musz± siê przedostaæ na skrajny lewy pas ruchu, poniewa¿ na najbli¿szym skrzy¿owaniu skrêcaj± w lewo do centrum miasta. Przypatrz siê dok³adnie temu zdjêciu, jakie jest zachowanie kierowców samochodów osobowych, które jad± na równi z ró¿owym autobusem uniemo¿liwiaj±c mu wjechanie na ¶rodkowy pas ruchu, a co dopiero mówiæ o skrajnym lewym pasie. Autobus praktycznie wje¿d¿a na czê¶æ jezdni wy³±czon± z ruchu, poniewa¿ kierowcy maj± totalnie w doopie PoRD i nakaz umo¿liwienia w³±czenia siê do ruchu autobusom ruszaj±cym z przystanku w terenie zabudowanym. W tym miejscu codziennie dochodzi do wymuszeñ polegaj±cych na zaje¿d¿aniu drogi przez autobusy, albo na wymuszaniu i blokowaniu autobusów przez inne pojazdy. Bardzo czêsto te¿ widujê autobusy wyje¿d¿aj±ce z tego przystanku wprost na ¶rodkowy pas ruchu oraz inne samochody, których kierowcy widz±c wyje¿zaj±cy z przystanku autobus dodaj± jeszcze gazu, aby przed nim zd±¿yæ, a pó¼niej uciekaj± na lewy pas tr±bi±c przy tym i pouczaj±c kierowców autobusów, ze zajechali im drogê. 27 |
Data: Maj 06 2008 22:34:23 | Temat: Re: procedura zg³oszenia niebezpiecznego kierowcy na policj | Autor: Jacek "Plumpi" | Jeszcze s³owo do autora w±tku: 28 |
Data: Maj 07 2008 09:23:11 | Temat: Re: procedura zg³oszenia niebezpiecznego kierowcy na policj | Autor: Adam Kowalski | U¿ytkownik "Jacek "Plumpi"" napisa³ w wiadomo¶ci Jeszcze s³owo do autora w±tku: I ja to doskonale wiem i u³atwiam jazdê autobusowi. Sam je¼dzi³em przed d³uuuugi czas wy³±cznie autobusami i mam ¶wiadomo¶æ tego, ¿e ludzie w autobusie podró¿uj± niekoniecznie w tak dobrych warunkach jak ja w aucie osobowym, siedz±c zawsze na wygodnym fotelu, s³uchaj±c ulubionej muzyki i w razie potrzeby w³±czaj±c klimatyzacjê. 29 |
Data: Maj 07 2008 09:18:07 | Temat: Re: procedura zg³oszenia niebezpiecznego kierowcy na policj | Autor: Adam Kowalski | U¿ytkownik "Jacek "Plumpi"" napisa³ w wiadomo¶ci Za³o¿enie ¿e musisz to robiæ w sytuacji gdy zatoka przystanku nie Mia³ jeszcze oko³o 150m pasa do jazdy w prawo, móg³ wjechaæ najpierw na pas prawy i spokojnie, bezpiecznie i co najwa¿niejsze w sposób przewidywalny zmieniæ pas na ¶rodkowy. Je¿d¿ê tamtêdy do¶æ czêsto i taka jest normalna praktyka autobusów wyje¿d¿aj±cych z tamtego przystanku, nie zauwa¿y³em za¶ aby na 150m autobus mia³ problemy ze zmian± pasa na ¶rodkowy. Poza tym w³±czanie do ruchu to tylko moment wyjazdu z zatoki, zmiana pasa to ju¿ nie jest w³±czanie siê do ruchu i czy to jest autobus czy osobówka obowi±zuj± go te same przepisy. Oczywi¶cie grzeczno¶æ nakazuje maksymalnie u³atwiæ mu zmianê pasa. Rozró¿nijmy dwie sprawy, co innego gdy autobus wymusza pierwszeñstwo w sposób wzglêdnie bezpieczny, np. powoli i w przewidywalny sposób wje¿d¿a przed inne auto ale zupe³nie inn± sytuacj± gdy autobus zaje¿d¿a drog± zmuszaj±c do hamowania awaryjnego i tworz±c du¿e zagro¿enie na drodze. I ¿eby by³a jasno¶æ i nie trzeba by³o dyskutowaæ o aspekcie u³atwiania w³±czania siê do ruchu autobusom czy w ogóle u³atwiania im jazdy: jestem za tym i to stosujê, zawsze wpuszczam autobus przed siebie przy zmianie pasa gdy sygnalizuje to kierunkowskazem, u³atwiam wyjazd z zatoki przystankowej. Nie doszukujmy siê w tym zdarzeniu mojej winy, bo jej nie by³o. A gdybym jecha³ lewym pasem i autobus z zatoki przez 3 pasy wjecha³ na lewy to te¿ to by³oby nieu³atwienie mu w³±czenia siê do ruchu? Z reszt± prawie codziennie przeje¿d¿am gierkówk± w Czêstochowie dok³adnie W tym konkretnym przypadku, który pokaza³e¶ grzeczno¶æ nakazuje u³atwiæ zmianê pasa autobusowi, ale przepisy s± po stronie aut osobowych. Nie ma w PoRD przepisu, który nakazuje u³atwiaæ zmianê pasa autobusowi czy te¿ daje mu pierwszeñstwo przy zmianie pasa. W³±czenie siê do ruchu to wjazd na najbli¿szy pas, potem to ju¿ zwyk³a zmiana pasa. 30 |
Data: Maj 07 2008 09:31:28 | Temat: Re: procedura zg³oszenia niebezpiecznego kierowcy na policj | Autor: Adam Kowalski | Czy doje¿d¿aj±c do przystanku zwolni³e¶ i zachowa³e¶ szczególn± ostro¿no¶æ Gdybym nie zachowa³, to bym teraz nie pisa³ na grupie. Gdyby na moim miejscu by³ gorszy kierowca (nie chwal±c siebie) dosz³oby do kolizji lub wypadku. Nie jestem teraz tego pewien, byæ mo¿e siê mylê, ale wyjazd autobusu wygl±da³ mi na to, ¿e chcia³ on wjechaæ na pas prawy, ale mu nie wysz³o, pojecha³ "za szeroko" i zahaczy³ o pas ¶rodkowy. Gdy ju¿ zauwa¿y³, ¿e zajecha³ i jest czê¶ciowo na ¶rodkowym, wyprostowa³ ko³a i wjecha³ ca³kowicie na pas ¶rodkowy. 31 |
Data: Maj 06 2008 15:25:32 | Temat: Re: procedura zg³oszenia niebezpiecznego kierowcy na policj | Autor: komar | Adam Kowalski pisze: Witam, hmmm mi to siê zdarza codziennie w DC w okolicach przystanków. Autobusy nagminnie wymuszaj± pierwszeñstwo, lataj± poboczami, po obszarach wy³±czonych z ruchu, po pasach "kierunkowych" itp. zg³aszanie nic pewnie nie da bo policja o tym doskonale wie i ma to w d*. Wiele razy widzia³em jak na trasie toruñskiej policja ³apa³a jadacych "marginesem", autobusów nie ruszali, a wiêkszo¶æ autobusów w korku w³a¶nie leci poboczem. najwyra¼niej s± uprzywilejowane. 32 |
Data: Maj 06 2008 16:55:20 | Temat: Re: procedura zg³oszenia niebezpiecznego kierowcy na policj | Autor: Adam Kowalski | U¿ytkownik "komar" napisa³ w wiadomo¶ci
Generalnie do tej pory je¿d¿±c po W-wie nie zauwa¿y³em aby kierowcy MZA nagminnie wymuszali pierwszeñstwo, raczej ich jazdê oceniam pozytywnie. Przy wyje¼dzie w przystanku to raczej kierowcy samochodów osobowych zachowuj± siê nieodpowiednio uniemo¿liwiaj±c autobusowi wyjazd z zatoki, mi siê do tej pory nie zdarzy³o aby autobus przy wyje¼dzie z zatoki przystankowej zajecha³ drogê, mo¿e dlatego, ¿e prawie zawsze zatrzymujê siê i umo¿liwiam wyjazd. Uwa¿am te¿, ¿e autobusy powinny byæ nieco uprzywilejowane w ruchu miejskim. £amania przepisów przez kierwców autobusów nie popieram, ale pewne zachowania, które dla auta osobowego mog³yby byæ okre¶lone jako "cwaniactwo", wed³ug mnie w wykonaniu autobusów s± usprawiedliwione. 33 |
Data: Maj 06 2008 18:57:55 | Temat: Re: procedura zg³oszenia niebezpiecznego kierowcy na policj | Autor: jack | zamiast na pa³y,zg³o¶ do MPK,JA TAK ZROBI³EM WKRAKOWIE.Z nieoficjalnych zróde³ |