przypieszyć nagrzewanie..
1 | Data: Grudzien 27 2007 13:24:52 |
Temat: przyśpieszyć nagrzewanie.. | |
Autor: Krz | Mam sobie escorta z silniczkiem 1.3, który nie grzeszy ani mocÄ
, ani w 2 |
Data: Grudzien 27 2007 14:27:55 | Temat: Re: przypieszyć nagrzewanie.. | Autor: J.F. | On Thu, 27 Dec 2007 13:24:52 +0000 (UTC), Krz wrote: Mam sobie escorta z silniczkiem 1.3, który nie grzeszy ani mocą, ani w Przyspieszy, ale o procent, a ty masz walniety termostat a nie za duzo plynu :-) J. 3 |
Data: Grudzien 27 2007 14:29:14 | Temat: Re: ďż˝ nagrzewanie.. | Autor: Grzegorz | Hello Krz !: Mam sobie escorta z silniczkiem 1.3, który nie grzeszy ani mocÄ , ani w sumie niczym;]. :-D ! ZimÄ także niestety bardzo topornie siÄ nagrzewa - przy minus 5..6 stopniach na dworzu muszÄ przejechaÄ ok 10 km, żeby temperatura osiÄ gnÄła sensowny poziom. ByÄ może walniÄty mam termostat, ale mam inne pytanie. Albo masz wydajnÄ nagrzewnicÄ ..... Zobacz, jak szybko siÄ nagrzeje przy wyłÄ czonym ogrzewaniu ! Powżanie ! Otóż, obecnie mam płynu chłodzÄ cego wlanego praktycznie maximum - poziom siÄga kreski max na zbiorniku wyrównawczym. "gdzieĹ ktoĹ" wspomiał, że ponoÄ zmniejszenie iloĹci płynu - tak do okolic poziomu min przyĹpieszy nagrzewanie silnika - co o tym sÄ dzicie? Pewnie przyspieszy ..... o jakieĹ pół minuty :-( ... zimÄ robiÄ tylko trasy w mieĹcie, w trase nie ruszam siÄ aż do wiosny. Niedobrze, bÄdzie Ci przybywało oleju, wskazana jest wymiana po max 6 miesiÄ cach .... pzdrw. -- Grzegorz maila znajdziesz tu : http://www.cerbermail.com/?4589b6Uox1 4 |
Data: Grudzien 27 2007 13:38:07 | Temat: Re: ďż˝ nagrzewanie.. | Autor: Krz | Dnia Thu, 27 Dec 2007 14:29:14 +0100, Grzegorz napisał(a): Niedobrze, bÄdzie Ci przybywało oleju, wskazana jest wymiana po max 6 Co masz dokladnie na myĹli ? że olej bÄdzie siÄ przedostawał do płynu, czy co? krz -- 5 |
Data: Grudzien 27 2007 16:20:19 | Temat: Re: ? nagrzewanie.. | Autor: Marcin "Kenickie" Mydlak |
Dnia Thu, 27 Dec 2007 14:29:14 +0100, Grzegorz napisał(a): Olej będzie rozrzedzany benzyną. Sprawdzaj co jakiś czas nie tylko poziom, ale i woń oleju na bagnecie. Zdarza się, że ludzie nie zauważają, że im auto spala olej, bo benzyna miesza się z olejem i wyrównuje jego braki na bagnecie. A po założeniu gazu zaczyna im "palić olej", w związku z czym stwierdzają, że to gaz im silnik popsuł. :) Pozdrawiam -- Marcin "Kenickie" Mydlak [WRC] Biały Pug 306 1.4 + LPG z bombką pod autem ;) President JFK RS39 + ML 145 GG: 291246 ; kenickie<at>box43<kropek>pl; skype: kenickie_pl 6 |
Data: Grudzien 28 2007 00:05:29 | Temat: Re: ? nagrzewanie.. | Autor: Popek |
A nie popsuł? :D:D:D Pozdrawiam Popek 7 |
Data: Grudzien 28 2007 00:11:17 | Temat: Re: ? nagrzewanie.. | Autor: Marcin "Kenickie" Mydlak | Użytkownik "Popek" napisał w wiadomości Użytkownik "Marcin "Kenickie" Mydlak" Hmm, nie wiem czy Ci tłumaczyć czy odrazu strzelić. ;) Pozdrawiam -- Marcin "Kenickie" Mydlak [WRC] Biały Pug 306 1.4 + LPG z bombką pod autem ;) President JFK RS39 + ML 145 GG: 291246 ; kenickie<at>box43<kropek>pl; skype: kenickie_pl 8 |
Data: Grudzien 27 2007 14:33:49 | Temat: Re: przyśpieszyć nagrzewanie.. | Autor: Adam Płaszczyca | On Thu, 27 Dec 2007 13:24:52 +0000 (UTC), Krz sięga kreski max na zbiorniku wyrównawczym. "gdzieś ktoś" wspomiał, że Bredził. -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98 _______/ /_ http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/ ___________/ PMS*PJ+S+++P++M+++W-- P++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++ 9 |
Data: Grudzien 27 2007 17:38:48 | Temat: Re: przyśpieszyć nagrzewanie.. | Autor: Tomasz Pyra | Krz pisze: Otóż, obecnie mam płynu chłodzącego wlanego praktycznie maximum - poziom sięga kreski max na zbiorniku wyrównawczym. "gdzieś ktoś" wspomiał, że ponoć zmniejszenie ilości płynu - tak do okolic poziomu min przyśpieszy nagrzewanie silnika - co o tym sądzicie? Oczywiście że przyspieszy. Wylewając część płynu zmniejszasz masę płynu który trzeba nagrzać. Tylko że płynu i tak jest niewiele. Jak odlejesz litr to o ile zmniejszysz pojemność cieplną układu? Może o 1%. Czyli zamiast 10km, będzie Ci sięnagrzewał 9,9km :) Ale radzę to zrobić po prostu dobrze - termostat kosztuje 30zł. To jest cena około 7l paliwa. I inwestycja związana z wymianą termostatu zwróci Ci się w okresie jednego tankowania, bo nim silnik się nagrzeje to żłopie bardzo dużo paliwa. Kolejna sprawa która przyspiesza nagrzewanie się samochodu to ogrzewanie kabiny - należy je wyłączyć do czasu aż silnik się nie nagrzeje. -- PMS++ PJ S+ p+ M(+) W+>+++ P++:++ X(+) L++ B+ M+ Z++(+++) T- w- CB++ Zapraszam na moją stronę - http://free.of.pl/h/hellfire/ 10 |
Data: Grudzien 27 2007 18:21:55 | Temat: Re: przyśpieszyć nagrzewanie.. | Autor: Mo | Tomasz Pyra pisze: Ale radzę to zrobić po prostu dobrze - termostat kosztuje 30zł. To jest Ja też sobie o tym myślałam, że może termostat by wymienić, ale jak zaczęłam czytać instrukcje obsługi, to wyszło, że najlepiej to przy wymianie płynu robić, bo to trzeba zlać, coś porozkręcać... Prawda to, czy czytanie ze zrozumieniem zawiodło? (polo 2003)
Z tym też niejaki problem, bo bez nawiewu sie jechać nie da, szyby parują... Dziś to sobie otworzyłam okno pasażera, ale było zaledwie 0 st no i nie było pasażera... a jak jest zimniej i przy oknie siedzi maruda? ;) Pozdrawiam M. -- Gdyż rodzaj ludzki w swej niedoli rozporządza jedną naprawdę skuteczną bronią [...] Nic nie może się przeciwstawić *napadowi śmiechu* (Mark Twain) 11 |
Data: Grudzien 27 2007 18:43:12 | Temat: Re: przypieszyć nagrzewanie.. | Autor: J.F. | On Thu, 27 Dec 2007 18:21:55 +0100, Mo wrote: Tomasz Pyra pisze: No ogolnie cos tam wycieknie. Jesli plyn dawno nie wymieniany to mozna sobie darowac to co wycieknie [a fe, trujace] i przy okazji wymienic plyn na nowy - nie trzeba sie bedzie zastanawiac czy trzeba wymieniac czy nie trzeba. Tylko niestety to juz przestaje byc 30zl za termostat, szczegolnie ze pewnie miejsca malo i wcale nie tak latwo wymienic. I skonczy sie na 300 z robocizna:-( Ale zobacz ile leki kosztuja jak sie przeziebisz. J. 12 |
Data: Grudzien 27 2007 19:08:06 | Temat: Re: przyśpieszyć nagrzewanie.. | Autor: Tomasz Pyra | Mo pisze: Tomasz Pyra pisze: Nie wiem jaka tam jest konstrukcja. Fakt że jak wyciągniesz termostat, to to co jest powyżej będzie chciało uciec przez otwarte przewody. Inna sprawa że ten płyn też trzeba będzie kiedyś wymienić. A finansowy sens takiej inwestycji nadaje to, że niesprawny termostat zimą, jeżeli robisz krótkie trasy miastem sporo Cię kosztuje na stacji benzynowej. Kolejna sprawa która przyspiesza nagrzewanie się samochodu to ogrzewanie Nim się silnik nie nagrzeje i tak ogrzewanie praktycznie nic nie daje. Przynajmniej nie włączaj ogrzewania w pierwszej chwili kiedy silnik i tak jest zimny, włącz dopiero jak wskazówka temperatury zacznie się podnosić. A parujące szyby? - zlikwiduj wilgoć w samochodzie to przestaną parować. Ja ostatnio miałem problem z parującymi szybami w dniu w którym zamieniłem gumowe dywaniki na takie szmaciane z Allegro. Podłoga zaczęła oddychać i skończyło się parowanie. -- PMS++ PJ S+ p+ M(+) W+>+++ P++:++ X(+) L++ B+ M+ Z++(+++) T- w- CB++ Jak hamować z ABS? - http://free.of.pl/h/hellfire/abs.html 13 |
Data: Grudzien 27 2007 19:12:56 | Temat: Re: przyśpieszyć nagrzewanie.. | Autor: Seba | Ja ostatnio mialem problem z parujacymi szybami w dniu w ktorym Wracajac do meritum - jakbys mial w aucie sprawna wentylacje, to takiego efektu by nie bylo. I naprawde nie przeceniaj szmacianych dywanikow - pierwsze porzadny snieg/plucha i auto bedziesz musial suszyc przez tydzien. Ale EOT - o tym dyskutowalismy juz wczesniej :). -- Pozdrawiam Sebastian S. 14 |
Data: Grudzien 28 2007 22:37:13 | Temat: Re: przyśpieszyć nagrzewanie.. | Autor: Mo | Tomasz Pyra pisze: Mo pisze: A jeszcze inna, że niedawno był wymieniany, a w ogóle to jest ten niewymienny. :/ I dlaczego mechanicy nie robią całej roboty, tylko trzeba im wszystko zlecać?? Robił płyn mógł sprawdzić i termostat... :/ A tak to nie wiem, czy sprawdzał i jest ok, czy nie sprawdzał i nie wiadomo, ale z nawiewem zaczyna się rozgrzewać mi się po ok. 5 km w mieście, więc wychodzi, że jest ok. (TDI) Kolejna sprawa która przyspiesza nagrzewanie się samochodu to ogrzewanie No ale jak mam jechać? Przetestuję zimny nawiew... czy to ten sam obieg? A parujące szyby? - zlikwiduj wilgoć w samochodzie to przestaną parować. Ha, toś sobie zażartował! Chyba mam jakąś nieszczelność w bagażniku, albo ta źle ugnieciona uszczelka nie działa, bo parują mi jak cholera, pomimo porozkładanych wszędzie tobołków z kocim żwirkiem! :) W dywaniki jakoś nie wierzę, ale dla spokoju sumienia zajrzę pod gumy. Pozdrawiam M. -- Gdyż rodzaj ludzki w swej niedoli rozporządza jedną naprawdę skuteczną bronią [...] Nic nie może się przeciwstawić *napadowi śmiechu* (Mark Twain) 15 |
Data: Grudzien 29 2007 17:48:34 | Temat: Re: przyśpieszyć nagrzewanie.. | Autor: Tomasz Pyra | Mo napisał(a): A jeszcze inna, że niedawno był wymieniany, a w ogóle to jest ten Ale co jest niewymienne? Płyn, termostat? Wszystko to jest najbardziej wymienialne. I dlaczego mechanicy nie robią całej roboty, tylko Bo wielu ludzi zaczyna węszyć oszustwo jak przyjeżdża z jedną rzeczą, a mechanik znajduje mu 4 inne do zrobienia. Zlecasz co zlecasz to to robi. Robił płyn mógł sprawdzić i termostat... :/ To że płyn płynie przez termostat, nijak nie powoduje że jedno można zrobić przy okazji drugiego. Spradzenie termostatu to dodatkowy czas który diagnosta spędzi przy samochodzie i trzebaby mu za to zapłacić. Pewnie gdybyś się z nim podzielił swoimi problemami z nagrzewaniem to by to zaproponował. A tak to nie wiem, czy sprawdzał i jest ok, czy nie sprawdzał i nie Termostat jest bardzo prosty do sprawdzenia - uruchamiasz silnik i nim wskazówka temperatury nie dojdzie na swoje miejsce to węże idące do chłodnicy i sama chłodnica ma być zimna. Jak są ciepłe/letnie to znaczy że termostat nie trzyma. Przynajmniej nie włączaj ogrzewania w pierwszej chwili kiedy silnik i Ustaw temperaturę na zimno (jak masz jakiś automat to na 'LO' chociaż automaty najczęściej same wiedzą żeby nie grzać nim się silnik nie nagrzeje), sam nawiew (dmuchawę) możesz oczywiście włączyć. Na grzanie przełącz dopiero jak silnik zacznie się nagrzewać. U mnie w zasadzie nie ma problemu, bo po około minucie już mam silnik na tyle ciepły że włączam grzanie. Jak musisz przejechać kilka kilometrów to faktycznie może być nieco upierdliwe. Ale uruchamianie od razu grzania też pewnie rewelacyjnych efektów Ci nie przynosi po powietrze z nawiewu masz ledwo letnie nim się silnik nie nagrzeje. A parujące szyby? - zlikwiduj wilgoć w samochodzie to przestaną parować. Parowanie raczej nie bierze się z nieszczelności (chyba że to nieszczelność którą woda Ci się leje do środka). Wodę prawdopodobnie już masz w samochodzie. A nieszczelności to najczęściej nawet pomogą (np. uchylone szyby) - no chyba że akurat deszcz w nie zacina. :) W dywaniki Wywal je na 2-3 dni, dobrze w tym czasie przewietrz samochód, przesusz trochę podłogę jeżdżąc z ciepłym nawiewem na nogi i zobaczysz. 16 |
Data: Grudzien 29 2007 20:32:50 | Temat: Re: przyśpieszyć nagrzewanie.. | Autor: Mo | Tomasz Pyra pisze: Mo napisał(a): Płyn był ten różowy, co to się go niby nie wymienia, i teraz jest podobny.
To akurat prawda. A im mniej wiem, tym bardziej podejrzliwa jestem... Wygląda na to, że przed każdym serwisem powinnam odrobić pracę domowa z tematu naprawy! ;) Robił płyn mógł sprawdzić i termostat... :/ Ale skoro do wymiany termostatu wyleje mu się płyn? ;) Spradzenie termostatu to dodatkowy czas który diagnosta spędzi przy Ja to robiłam przed zimą i jeszcze nie znałam problemu nagrzewania. To mój pierwszy samochód. :) Termostat jest bardzo prosty do sprawdzenia - uruchamiasz silnik i nim No. To czy nie mógł tak sprawdzić? Mechanik przy wymianie płynu? ;) Dobra, pomacam też, jak tylko zlokalizuję przewody, bo żadne pudełko przypominające chłodnicę* mi się pod zbiornikiem płynu nie kojarzy, ale prawdą jest, że go jeszcze nie szukałam. * Kiedyś dawno mieliśmy syrenkę i tam był z przodu taki jakby kaloryfer kratowany, z wiatraczkiem z przodu. Jak przy jakiejś okazji zaglądałam w mercedesa, też był wiatraczek, choć kratownicy nie pamiętam. A w polo pod maską jest tylko wielkie pudełko z częścią 710, po lewej zbiornik wyrównawczy (?), a po prawej akumulator... ;) [ciach]Przynajmniej nie włączaj ogrzewania w pierwszej chwili kiedy silnik i U mnie w zasadzie nie ma problemu, bo po około minucie już mam silnik na To chyba wystarczy sam ruch powietrza, żeby się chuch nie osadzał na szybie, bo nawiew, mimo ustawionej temp. "ciepło" dmucha i tak na zimno, ale nie parują szyby. Przekręcę na zimno, i tak tylko na te szyby dmucham. A parujące szyby? - zlikwiduj wilgoć w samochodzie to przestaną parować. Tylko skąd? Jak było tak mokro teraz, to dywanik w bagażniku był wręcz wilgotny! :o :) W dywaniki Teraz akurat taki moment, że nie jeżdżę, ale jak się pogoda utrzyma, to tak właśnie zrobię. Pozdrawiam M. -- Gdyż rodzaj ludzki w swej niedoli rozporządza jedną naprawdę skuteczną bronią [...] Nic nie może się przeciwstawić *napadowi śmiechu* (Mark Twain) 17 |
Data: Grudzien 27 2007 19:07:55 | Temat: Re: przyśpieszyć nagrzewanie.. | Autor: Adam Płaszczyca | On Thu, 27 Dec 2007 17:38:48 +0100, Tomasz Pyra Oczywiście że przyspieszy. Wylewając część płynu zmniejszasz masę płynuBzura. Przez zbiornik najczęściej nie masz przepływu. -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98 _______/ /_ http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/foto.html ___________/ PMS*PJ+S+++P++M+++W-- P++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++ 18 |
Data: Grudzien 27 2007 19:20:29 | Temat: Re: przyśpieszyć nagrzewanie.. | Autor: KsZZysiek | Bzura. Przez zbiornik najczęściej nie masz przepływu. No własnie ... akurat w przypadku Escorta nie masz racji :) Wprawdzie nie płynie przez niego 100% obiegu, ale częsciowa wymiana jest. -- Krzysiek, Krakow, http://kp.oz.pl/ 19 |
Data: Grudzien 27 2007 19:22:31 | Temat: Re: przyśpieszyć nagrzewanie.. | Autor: Tomasz Pyra | Adam Płaszczyca pisze: On Thu, 27 Dec 2007 17:38:48 +0100, Tomasz Pyra No nie wiem... Wydaje mi się, że u mnie jest gorący, ale nie jestem tego szczególnie pewny :) -- PMS++ PJ S+ p+ M(+) W+>+++ P++:++ X(+) L++ B+ M+ Z++(+++) T- w- CB++ Zapraszam na moją stronę - http://free.of.pl/h/hellfire/ 20 |
Data: Grudzien 28 2007 08:56:16 | Temat: Re: przyśpieszyć nagrzewanie.. | Autor: Hants | No nie wiem... Wydaje mi się, że u mnie jest gorący, ale nie jestem tego szczególnie pewny :) A to nie jest taki zmyslny uklad, ktory po prostu od czasu do czasu wypuszcza mala ilosc wrzatku i zasysa, gdy potrzeba? Ja mam inny poziom plynu w zbiorniku gdy silnik jest zimny - jeszcze inny, gdy goracy.. Pozdro 21 |
Data: Grudzien 29 2007 23:35:26 | Temat: Re: przyśpieszyć nagrzewanie.. | Autor: tripod | Hants wrote: To nie jest zaden 'zmyslny' uklad.....No nie wiem... Wydaje mi się, że u mnie jest gorący, ale nie jestem tego szczególnie pewny :) Reszta jest tak jak powinno byc czyli rozgrzany plyn zwiekszajac swoja objetosc jest wypchniety do zbiornika, natomiast przy studzeniu (kurczeniu sie) potrzebna ilosc do wypelnienia ukladu jest zasysana ze zbiornika. Dlatego masz rozne poziomy plynu w zbiorniku. 22 |
Data: Grudzien 28 2007 10:14:39 | Temat: Re: przyśpieszyć nagrzewanie.. | Autor: Adam Płaszczyca | On Thu, 27 Dec 2007 19:22:31 +0100, Tomasz Pyra No nie wiem... Wydaje mi się, że u mnie jest gorący, ale nie jestem tego Tyle, że do otwarcia termostatu i tak płyn krązy w silniku, a tam mieści się go tyle samo. -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98 _______/ /_ http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/ ___________/ PMS*PJ+S+++P++M+++W-- P++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++ 23 |
Data: Grudzien 28 2007 14:51:13 | Temat: Re: przyśpieszyć nagrzewanie.. | Autor: Marcin Narzynski | Kolejna sprawa która przyspiesza nagrzewanie się samochodu to ogrzewanie kabiny - należy je wyłączyć do czasu aż silnik się nie nagrzeje. A czemu nikt nie zaproponował włączenia obiegu zamkniętego powietrza? To też powinno przyspieszyć nagrzewnie. MN 24 |
Data: Grudzien 28 2007 15:20:51 | Temat: Re: przyśpieszyć nagrzewanie.. | Autor: Grzegorz | Hello Marcin Narzynski !: Kolejna sprawa która przyspiesza nagrzewanie się samochodu to ogrzewanie kabiny - należy je wyłączyć do czasu aż silnik się nie nagrzeje. Tak. I oszronienie szyb :-D ! pzdrw. -- Grzegorz maila znajdziesz tu : http://www.cerbermail.com/?4589b6Uox1 25 |
Data: Grudzien 29 2007 17:55:51 | Temat: Re: przyśpieszyć nagrzewanie.. | Autor: Marcin Narzynski | A czemu nikt nie zaproponował włączenia obiegu zamkniętego powietrza? To też powinno przyspieszyć nagrzewnie. Włączenie obiegu zamkniętego na pierwszą minutę z pewnością jest lepszym rozwiązaniem niż całkowite wyłaczenie nawiewu, które tu proponowano. MN 26 |
Data: Grudzien 28 2007 15:24:08 | Temat: Re: przyśpieszyć nagrzewanie.. | Autor: red | Marcin Narzynski pisze: A czemu nikt nie zaproponował włączenia obiegu zamkniętego powietrza? To też powinno przyspieszyć nagrzewnie. O tak, bo zapewne taka opcja wraz z klimatyzacją była w standardzie każdego Escorta (najpewniej w tym przypadku MkV). 27 |
Data: Grudzien 29 2007 17:53:56 | Temat: Re: przyśpieszyć nagrzewanie.. | Autor: Marcin Narzynski | O tak, bo zapewne taka opcja wraz z klimatyzacją była w standardzie każdego Escorta (najpewniej w tym przypadku MkV). Miałem kiedyś escorta. Miał obieg wewnętrzny. Czy to taki luksus? Oczywiście nie upieram się, że każdy escort musi mieć. MN 28 |
Data: Grudzien 29 2007 23:18:43 | Temat: Re: przyśpieszyć nagrzewanie.. | Autor: tripod | Tomasz Pyra wrote: Krz pisze: Musial by miec uklad chlodzenia o pojenosci 100 litrow!!!! Ktory osobowy kompakt ma tak wielki uklad chlodzenia? Kolejna sprawa która przyspiesza nagrzewanie się samochodu to ogrzewanie kabiny - należy je wyłączyć do czasu aż silnik się nie nagrzeje. Jeszcze jedna (bzdyra) bzdura. 29 |
Data: Styczen 02 2008 16:05:42 | Temat: Re: przyśpieszyć nagrzewanie.. | Autor: Tomasz Pyra | tripod pisze: Oczywiście że przyspieszy. Wylewając część płynu zmniejszasz masę płynu który trzeba nagrzać. Tylko że płynu i tak jest niewiele. Jak odlejesz litr to o ile zmniejszysz pojemność cieplną układu? Może o 1%. Nie musiałby. Wyobraź sobie że płyn chłodzący nie jest jedyną nagrzewającą się rzeczą w samochodzie. Kolejna sprawa która przyspiesza nagrzewanie się samochodu to ogrzewanie kabiny - należy je wyłączyć do czasu aż silnik się nie nagrzeje. No to teraz wyjaśnij skąd bierze się ciepło w nawiewach? Z kosmosu? Podpowiem że jest odbierane od silnika przez chłodzenie w nagrzewnicy cieczy chłodzącej. -- PMS++ PJ S+ p+ M(+) W+>+++ P++:++ X(+) L++ B+ M+ Z++(+++) T- w- CB++ http://free.of.pl/h/hellfire/ 30 |
Data: Styczen 02 2008 20:21:20 | Temat: Re: przyśpieszyć nagrzewanie.. | Autor: Mo | Tomasz Pyra pisze: tripod pisze: Potwierdzam. Dziś jechałam z zimnym nawiewem i nagrzał mi się na odcinku ok. 3 km (gdzie wcześniej na tej trasie ani drgnęło). Ale za to ta marznąca mżawka rano... blah! Pozdrawiam M. -- Gdyż rodzaj ludzki w swej niedoli rozporządza jedną naprawdę skuteczną bronią [...] Nic nie może się przeciwstawić *napadowi śmiechu* (Mark Twain) 31 |
Data: Styczen 03 2008 23:32:23 | Temat: Re: przyśpieszyć nagrzewanie.. | Autor: Tomasz Pyra | Mo pisze: Potwierdzam. Dziś jechałam z zimnym nawiewem i nagrzał mi się na odcinku Dokładnie, bo ogrzewanie kabiny to nic innego jak dodatkowe chłodzenie silnika. Zresztą warto o tym pamiętać przy innej okazji - jak w upale z jakiegoś powodu silnik zacznie się przegrzewać to doraźnie można na to coś zaradzić wyłączając klimatyzacje (jeśli jest), ustawiając dmuchawę kabiny na maksa i ogrzewanie na maksymalne grzanie. Spowoduje to odebranie dodatkowego ciepła od silnika i może pomóc przetrwać silnikowi trudne chwile (za to ugotuje pewnie ludzi w samochodzie). -- PMS++ PJ S+ p+ M(+) W+>+++ P++:++ X(+) L++ B+ M+ Z++(+++) T- w- CB++ Jak hamować z ABS? - http://free.of.pl/h/hellfire/abs.html 32 |
Data: Styczen 02 2008 17:24:11 | Temat: Re: przyśpieszyć nagrzewanie.. | Autor: tripod | Tomasz Pyra wrote: tripod pisze: Wyobraz sobie ze jezeli 1 Litr czegokolwiek stanowi 1% (patrz wyzej) to calkowita pojemnosci wyniesie mniej/wiecej 100 litrow!!! Nieprawdaz? To wlasnie bylo objektem mojej uwagi. 33 |
Data: Styczen 03 2008 00:59:13 | Temat: Re: przyśpieszyć nagrzewanie.. | Autor: Krzysiek Kielczewski | Sami popatrzcie co *tripod* napisał: Oczywiście że przyspieszy. Wylewając część płynu zmniejszasz masę To teraz zwróć uwagę, że on pisał o pojemności *cieplnej* układu. Krzysiek Kiełczewski 34 |
Data: Styczen 03 2008 21:51:15 | Temat: Re: przyśpieszyć nagrzewanie.. | Autor: tripod | Krzysiek Kielczewski wrote: Sami popatrzcie co *tripod* napisał: Pojemnosc cieplna ukladu jest funkcja ilosci czynnika. Pozostale wilkosci sa const. dla porownywalnych warunkow. Czyzby razem ze zmiana systemu pol-ekon.w Polsce dokonano zmian w podstawach fizyki? 35 |
Data: Styczen 04 2008 12:21:12 | Temat: Re: przyśpieszyć nagrzewanie.. | Autor: Krzysiek Kielczewski | Sami popatrzcie co *tripod* napisał: Oczywiście że przyspieszy. Wylewając część płynu zmniejszasz masę Najpierw spróbuj poznać te podstawy. Krzysiek Kiełczewski 36 |
Data: Styczen 04 2008 14:19:12 | Temat: Re: przyśpieszyć nagrzewanie.. | Autor: Tomasz Pyra | tripod pisze: Krzysiek Kielczewski wrote: Popowiem, że odlanie oleju z silnika również zmniejszy jego pojemność cieplną i przyspieszy nagrzewanie. Tak na oko odlanie 1l oleju pewnie też o coś około 1% zmniejszy pojemność cieplną całego silnika. Czy to znaczy że w silniku jest 100l oleju? ;) Więc kombinuj dalej. :) -- PMS++ PJ S+ p+ M(+) W+>+++ P++:++ X(+) L++ B+ M+ Z++(+++) T- w- CB++ http://free.of.pl/h/hellfire/ 37 |
Data: Grudzien 27 2007 18:36:39 | Temat: Re: przyśpieszyć nagrzewanie.. | Autor: Witold Wladyslaw Wojciech Wilk | Krz napisał: Mam sobie escorta z silniczkiem 1.3, który nie grzeszy ani moc?, ani w zmień termostat, albo nagrzewnicę jeśli to nie pomoże (do nagrzewnicy zwykle jest więcej rozkręcania niż do termostatu). Otó?, obecnie mam p?ynu ch?odz?cego wlanego praktycznie maximum - poziom zmień termostat, nie słuchaj bajek. to jest zbiornik wyrównawczy. jak będziesz miał mało i pójdzie coś powietrza do układu to będzie Ci gorzej chłodziło silnik i gorzej działała nagrzewnica. sugeruję zmienić termostat. zmień ewentualnie nawyki i włączaj nagrzewanie po chwili, tak aby szybciej się silnik podgrzał. jeśli włączasz "grzanie", gdy jest zimny, to wręcz jest zimniej, bo dmucha zimnym i nie pozwala na podgrzanie się układu. -- Witold Wladyslaw Wojciech Wilk // magic numbers: +48606124622 & 3211630 zwierz występuje: ST-SO-SG-WPI // pierwsze_imie.nazwisko -at- gmail.com pomyka citroenem xantia mkI 2.0 8v 1995 285kkm/77kkm hydrokomfortowa ;) 38 |
Data: Grudzien 27 2007 20:38:39 | Temat: Re: przyĹpieszyÄ nagrzewanie.. | Autor: LEPEK | Krz pisze: 39 |
Data: Grudzien 27 2007 21:07:19 | Temat: Re: przyśpieszyć nagrzewanie.. | Autor: Marcin "Kenickie" Mydlak | Przy sprawnym termostacie płyn do nagrzewnicy puszczany jest dopiero, gdy To chyba się myliłeś. Jeśli masz termostat padnięty, to obieg jest włączony od początku. W większości samochodów jest włączony od początku. Oczywiście dotyczy to tzw. małego obiegu płynu, bo o ten Tobie pewnie chodziło (nagrzewnica). Mało który samochód ma termostat na małym obiegu. To raz. Dwa - w wielu samochodach na nagrzewnicy jest pełny przepływ non stop, a regulacja nawiewu zimny/ciepły jest związana z puszczeniem powietrza przez nagrzewnicę, lub obok niej. Jeśli więc termostat masz walnięty, to włączaj nawiew nie od razu, tylko W związku z tym co napisałem powyżej, w żadnym samochodzie nie powinno się odrazu próbować puszczać ciepłego powietrza do wnętrza, bo go po prostu nie ma. Tylko niepotrzebnie wydłuża się nagrzewanie płynu. Ale jak wymienisz termostat, to już bez znaczenia, kiedy włączysz nawiew. W związku z tym co napisałem powyżej - ma to znaczenie. Nawiew zimnego na szybę można sobie puścić, ale ciepłe dopiero jak się silnik zagrzeje nieco. Moja rada - wymień termostat. Pewnie w stówie się zmieścisz, a ile To fakt. Popieram. Pozdrawiam -- Marcin "Kenickie" Mydlak [WRC] Biały Pug 306 1.4 + LPG z bombką pod autem ;) President JFK RS39 + ML 145 GG: 291246 ; kenickie<at>box43<kropek>pl; skype: kenickie_pl 40 |
Data: Grudzien 27 2007 22:59:06 | Temat: Re: przyśpieszyć nagrzewanie.. | Autor: LEPEK | Marcin "Kenickie" Mydlak pisze: Przy sprawnym termostacie płyn do nagrzewnicy puszczany jest dopiero, gdy silnik się trochę nagrzeje - tak zawsze myślałem. Człowiek się uczy całe życie... Logicznym byłoby zastosowanie takiego rozwiązania, że jak partia płynu się nagrzeje, to jest puszczana na mały obieg do nagrzewnicy. Ale ja teoretyk widać jestem ;) Jedno - widzę - nie ulega wątpliwości: sprawny termostat oszczędzi kombinowania. Pozdr -- L E P E K - P r u s z c z G d a n s k i no_spam [maupa] poczta [kropka] fm Toyota Corolla 1,3 sedan -- > cztery kółka bez skutera 41 |
Data: Grudzien 27 2007 22:17:16 | Temat: Re: przyśpieszyć nagrzewanie.. | Autor: Tomasz Pyra | LEPEK pisze: Krz pisze: Nagrzewnica to mały obieg chłodzenia i tam ruch jest cały czas. Termostat jest tylko na dużym obiegu i zamyka obieg płynu przez chłodnicę. Z tym że w Corolli na małym obiegu jest jeszcze zawór sterowany pokrętłem ciepło/zimno nawiewu, więc jest inaczej niż w znakomitej większości samochodów gdzie pokrętło ciepło/zimno steruje przepływem powietrza przez nagrzewnicę, albo ominięciem jej. -- PMS++ PJ S+ p+ M(+) W+>+++ P++:++ X(+) L++ B+ M+ Z++(+++) T- w- CB++ Jak hamować z ABS? - http://free.of.pl/h/hellfire/abs.html |