przyziemienie :(
1 | Data: Wrzesien 04 2010 23:25:30 |
Temat: przyziemienie :( | |
Autor: Szymon Machel | Witam 2 |
Data: Wrzesien 04 2010 15:13:23 | Temat: Re: przyziemienie :( | Autor: AZ | On 4 Wrz, 23:25, "Szymon Machel" wrote: Będąc młodym motonitą (stażem, nie wiekiem) przed ukończeniemZdarza się, ja rozdziewiczenie miałem po 5 kkm - piątek, dzień jak każdy inny, wyjeżdżam z parkingu, 300 m od domu wyglebiam się na zapadniętej studzience, też niewiadomo kiedy. U mnie przynajmniej gość za którym jechał zatrzymał się i zapytał czy wszystko w porządku. Podnieść 260 kg w takiej chwili to żaden problem ;-) Na szczęście jak do teraz (50 kkm na Zygzaku) przebiegło bez żadnej gleby. Cały i trochę zły na siebieNie ma co się złościć, przyjąć jako element nabywania doświadczenia :-) -- Artur ZZR 1200 3 |
Data: Wrzesien 05 2010 01:04:47 | Temat: Re: przyziemienie :( | Autor: Przemo | witam ! 4 |
Data: Wrzesien 05 2010 12:50:18 | Temat: Re: przyziemienie :( | Autor: Grzybol | Użytkownik "Przemo" napisał w wiadomości witam ! Błąd. Jest jeszcze jedna grupa: 3- na tych którzy nigdy nie leżeli i nie będą leżeli. -- Grzybol 5 |
Data: Wrzesien 05 2010 13:02:25 | Temat: Re: przyziemienie :( | Autor: RadoslawF | Dnia 2010-09-05 12:50, Użytkownik Grzybol napisał: hm motocykliści dzielą się na : Tyle że to już nie są motocykliści. :-) Pozdrawiam 6 |
Data: Wrzesien 05 2010 13:03:44 | Temat: Re: przyziemienie :( | Autor: Grzybol | Użytkownik "RadoslawF" napisał w wiadomości Dnia 2010-09-05 12:50, Użytkownik Grzybol napisał: Są. Jest nas więcej:-) -- Grzybol 7 |
Data: Wrzesien 05 2010 14:08:02 | Temat: Re: przyziemienie :( | Autor: Marcin N |
Użytkownik "RadoslawF" napisał w wiadomości Tak, jest nas więcej, ale zawsze istnieje możliwość, że trafimy nagle do grupy pierwszej. Dlatego siedzimy cicho. 8 |
Data: Wrzesien 05 2010 14:55:08 | Temat: Re: przyziemienie :( | Autor: Kuczu | W dniu 2010-09-05 13:03, Grzybol pisze: Użytkownik napisał w wiadomoĹci I nigdy nie lezales ? Nawet na Simsonku w wieku lat 15 ? Bo ja wywracanki na Simsonie trenowalem dosyc czesto, zwlaszcza w lesie. I dzieki temu wyrobilem norme na reszte zycia. Wiec sie juz wywracac nie musze. -- Kuczu LOUD BLACK PIPES SAVE LIVES !! 123,3dB :) Harley Davidson FXR-C 666 Edition www.bikepics.com/members/kuczu/87fxr/ 9 |
Data: Wrzesien 05 2010 15:12:17 | Temat: Re: przyziemienie :( | Autor: Grzybol | Użytkownik "Kuczu" napisał w wiadomości Użytkownik napisał w wiadomościI nigdy nie lezales ? Nawet na Simsonku w wieku lat 15 ? Bo ja wywracanki Jak szczawiem byłem to na jawce raz. Zajechał mi drogę skodą 105. Nr rejestracyjny pamiętam do dziś. Miałem 12 lat. Ale to się nie liczy do motocyklizmu:-) -- Grzybol 10 |
Data: Wrzesien 05 2010 15:17:16 | Temat: Re: przyziemienie :( | Autor: Kuczu | W dniu 2010-09-05 15:12, Grzybol pisze: Jak szczawiem byłem to na jawce raz. Zajechał mi drogÄ skodÄ 105. Nr Liczy sie. Lapiesz sie do 1. grupy jaki nic. -- Kuczu LOUD BLACK PIPES SAVE LIVES !! 123,3dB :) Harley Davidson FXR-C 666 Edition www.bikepics.com/members/kuczu/87fxr/ 11 |
Data: Wrzesien 05 2010 15:41:23 | Temat: Re: przyziemienie :( | Autor: nalesnik | Grzybol wrote: Błąd. Jest jeszcze jedna grupa: Od kiedy skończyłem 4 lata, jeżdżenie z bocznymi kółkami uważam za obciach. (Kijek za siodełkiem tak samo) 12 |
Data: Wrzesien 05 2010 15:46:25 | Temat: Re: przyziemienie :( | Autor: Grzybol | Użytkownik "nalesnik" napisał w wiadomości (Kijek za siodełkiem tak samo) ....a nie próbowałeś może go wsadzić sobie w dupę? Tylko wtedy nie byłbyś naleśnik. Raczej szaszłyk... -- Grzybol 13 |
Data: Wrzesien 06 2010 09:35:54 | Temat: Re: przyziemienie :( | Autor: kakmar | Dnia 05.09.2010 Grzybol napisał/a: Grzybol miszczu ty mój, nie bÄ dź taki tajemniczy, napisz o tym coĹ wincy. -- kakmaratgmaildotcom 14 |
Data: Wrzesien 06 2010 11:45:34 | Temat: Re: przyziemienie :( | Autor: Grzybol | Użytkownik "kakmar" napisał w wiadomości Dnia 05.09.2010 Grzybol napisał/a: PO co? Przecież tu wszyscy wiedzą, że to Ty jesteś najlepszy i najpiękniejszy... -- Grzybol 15 |
Data: Wrzesien 06 2010 17:47:16 | Temat: Re: przyziemienie :( | Autor: Inead |
Użytkownik "kakmar" napisał w wiadomości Grzybol, jak głosowałeś na PIS to przestaję być Twoim fanem ;-) 16 |
Data: Wrzesien 06 2010 18:56:52 | Temat: Re: przyziemienie :( | Autor: Grzybol | Użytkownik "Inead" napisał w wiadomości "Grzybol" wrote in message Fszyciu! Tfu na to skurwysyństwo!!! -- Grzybol 17 |
Data: Wrzesien 10 2010 22:42:56 | Temat: Re: przyziemienie :( | Autor: AlF | Grzybol wrote: Użytkownik "Przemo" napisał w wiadomości tez tak mowilem :-) 18 |
Data: Wrzesien 11 2010 00:48:19 | Temat: Re: przyziemienie :( | Autor: Przemo | On 11 Wrz, 07:42, AlF wrote: Grzybol wrote: nigdy nie mów nigdy należysz do tej grupy motocyklistów którz będą leżeli TYLKO JESZCZE O TYM NIE WIESZ pozdrawiam Przemo Buell na wydaniu 19 |
Data: Wrzesien 11 2010 13:21:44 | Temat: Re: przyziemienie :( | Autor: Jacot | Przemo wrote: > 3- na tych którzy nigdy nie leżeli i nie będą leżeli. Istnieje jeszcze podgrupa 1a : ci ktorzy lezeli tylko sie nigdy nie przyznaja;) -- Pozdrowionka Jacot M10 http://www.junak.riders.pl http://www.stokrotka.ath.cx 20 |
Data: Wrzesien 13 2010 20:58:16 | Temat: Re: przyziemienie :( | Autor: AlF | Przemo wrote: On 11 Wrz, 07:42, AlF wrote: Nie wiem czy sie odnosisz do mojego postu, jesli tak - to zauwaz ze pisze w czasie przeszlym. Lezalem kilka razy. Kiedys wydawalo mi sie to nierealne. pozdr, A. 21 |
Data: Wrzesien 06 2010 01:04:54 | Temat: Re: przyziemienie :( | Autor: J_K_K |
22 |
Data: Wrzesien 05 2010 23:20:50 | Temat: Re: przyziemienie :( | Autor: masti | Dnia piÄknego Mon, 06 Sep 2010 01:04:54 +0200, osobnik zwany J_K_K Użytkownik "Przemo" napisał w wiadomoĹcileżÄ c ciÄzko siÄ pisze :) -- BMW R1100GS '95 mst <at> gazeta <.> pl "-Mam lÄk gruntu! -Chyba wysokoĹci? -Wiem co mówiÄ, to grunt zabija!" T.Pratchett 23 |
Data: Wrzesien 05 2010 11:56:09 | Temat: Re: przyziemienie :( | Autor: Dzik | Właśnie wróciłem ze szpitala kumpel się wyglebił doświadczony jeździec nawet niewie kiedy poleciał na przeciwległy pas i obił się o puszke. Czekajac w szpitalu na wyniki spotkaliśmy jeszcze jednego po glebie uszkodzenia miednicy itd... Oponki już tak nie trzymają jest chłodniej wilgotno szczególnie w lesie. Im bliżej końca sezonu ''głównego'' tym bardziej uważajcie na siebie. Witam 24 |
Data: Wrzesien 06 2010 10:09:17 | Temat: Re: przyziemienie :( | Autor: duddits | W dniu 2010-09-04 23:25, Szymon Machel pisze: Fakt ciemno już było. Ale wiem na pewno, że dam radę podnieść sam swojego Ja Fazera też dałem radę dziś podnieść ;-p I też pies z kulawą nogą się nie zainteresował mimo, że zaliczyłem paciaka w korku. Dobrze, że chociaż nie rozjechali :) Cały i trochę zły na siebie A co tam się wściekać ... Jeździć! :) -- duddits 25 |
Data: Wrzesien 06 2010 11:46:18 | Temat: Re: przyziemienie :( | Autor: Paweł Andziak | W dniu 06.09.2010 10:09, duddits pisze: W dniu 2010-09-04 23:25, Szymon Machel pisze: To się wiele nie zmieniło od mojej gleby ze 2 lata temu. Zatrzymali się, wstałem i pokuśtykałem do moto, podniosłem i zepchnąłem w zatoczkę, wszyscy pojechali dalej. Nawet urwanego kierunkowskazu nie zdążyłem podnieść. Coż, życie... Jak nie ma uszczerbku na zdrowiu, to się nie ma co przejmować. Sprzęta się składa i lata się dalej. Pozdrawiam -- ganda 26 |
Data: Wrzesien 06 2010 12:01:20 | Temat: Re: przyziemienie :( | Autor: de Fresz | On 2010-09-06 11:46:18 +0200, Paweł Andziak said: I też pies z kulawą nogą się nie zainteresował mimo, że zaliczyłem Też chopaki macie się czym przejmować. Ja parę lat temu wyjebałem się w dniu Oficjalnego Otwarcia Sezonu Motocyklowego na Bemowie. Na Maczka, z kilometr czy dwa od imprezy. Jak leżałem i się zbierałem, to obok przejechało ze 20 moturów, plus pewnie drugie tyle w przeciwną stronę. I oczywiście że się żaden nie zatrzymał. No ale wiadomo, impreza nie będzie czekać. -- Pozdrawiam de Fresz 27 |
Data: Wrzesien 06 2010 12:16:23 | Temat: Re: przyziemienie :( | Autor: Grzybol | Użytkownik "de Fresz" napisał w wiadomości przejechało ze 20 moturów, plus pewnie drugie tyle w przeciwną stronę. I Muszą Cię baaardzo nie lubieć. Ciekawe za co? :-) -- Grzybol 28 |
Data: Wrzesien 16 2010 19:19:53 | Temat: Re: przyziemienie :( | Autor: gloon | W dniu 9/6/2010 11:16, Grzybol pisze: Użytkownik "de napisał w wiadomościKto? Amil? G 29 |
Data: Wrzesien 06 2010 12:26:48 | Temat: Re: przyziemienie :( | Autor: Paweł Andziak | W dniu 06.09.2010 12:01, de Fresz pisze: On 2010-09-06 11:46:18 +0200, Paweł Andziak said: Akurat wyciąłeś moje następne zdanie, w którym napisałem, że się nie ma co przejmować ;) -- ganda 30 |
Data: Wrzesien 06 2010 22:29:13 | Temat: Re: przyziemienie :( | Autor: Arni | duddits pisze: W dniu 2010-09-04 23:25, Szymon Machel pisze: a ja podniosłem Vulcana 1500 na oczach zdziwionych panów policjantów, ktorzy stali wtedy za mną :) -- Arni Toruń '84 Honda CB 650 SC "Jaszczomb" '91 Volvo 940 D24TIC + '88 Burstner 420 '91 Honda Prelude 2,0 EX piękniejszej połowy '01 Chrysler PT Cruiser 2,4l automat 31 |
Data: Wrzesien 06 2010 22:30:53 | Temat: Re: przyziemienie :( | Autor: duddits | W dniu 2010-09-06 22:29, Arni pisze: a ja podniosłem Vulcana 1500 na oczach zdziwionych panów policjantów, Haha, nick zobowiązuje :) -- duddits 32 |
Data: Wrzesien 07 2010 13:13:10 | Temat: Re: przyziemienie :( | Autor: Arni | duddits pisze: W dniu 2010-09-06 22:29, Arni pisze: zdecydowanie, bo postura juz nie bardzo :) -- Arni Toruń '84 Honda CB 650 SC "Jaszczomb" '91 Volvo 940 D24TIC + '88 Burstner 420 '91 Honda Prelude 2,0 EX piękniejszej połowy '01 Chrysler PT Cruiser 2,4l automat 33 |
Data: Wrzesien 08 2010 15:24:54 | Temat: Re: przyziemienie :( | Autor: Szwed | Dnia Sat, 4 Sep 2010 23:25:30 +0200, Szymon Machel napisał(a): Ciekawe jest zachowanie "otoczenia": leży motor na torowisku, leży klient Przyzwyczaj się. Jak nie trąbią to już jest dobrze. Sam to przerabiałem. Zresztą samochodziarze wobec samochodziarzy postępują podobnie. Widziałem jak trąbili na biedną babeczkę, której najwyraźniej auto zepsuło się na środku skrzyżowania, a nie było szansy, żeby ona sama je zepchnęła na pobocze. pozdr Szwed & Aprilka 34 |
Data: Wrzesien 11 2010 21:31:53 | Temat: Re: przyziemienie :( | Autor: Koczis | Witam. 35 |
Data: Wrzesien 11 2010 21:54:17 | Temat: Re: przyziemienie :( | Autor: Tytus | Siemka moto raczej do kasacji :(( Dobrze ze Tobie nic ale moto szkoda - ladniutka byla... -- Tytus żółta motorynka i malagutek 36 |
Data: Wrzesien 11 2010 23:22:56 | Temat: Re: przyziemienie :( | Autor: Koczis | Tytus napisal: Dobrze ze Tobie nic ale moto szkoda - ladniutka byla... byla, dobrze nazwane, choc nadal "lezy" w garazu, ale az serce boli patrzec. Teraz nie wiem co kupic, to samo, czy nowszy model(RN19), a moze FZ1 Fazer, do ktorego sie przymierzalem? Pozdro Koczis -- Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl 37 |
Data: Wrzesien 12 2010 08:22:37 | Temat: Re: przyziemienie :( | Autor: duddits | W dniu 2010-09-11 23:22, Koczis pisze: byla, dobrze nazwane, choc nadal "lezy" w garazu, ale az serce boli patrzec. A może FZ8? Też właśnie stoję przed podobnym dylematem. -- duddits 38 |
Data: Wrzesien 12 2010 10:37:11 | Temat: Re: przyziemienie :( | Autor: Koczis | Duddits napisal: A może FZ8? Też właśnie stoję przed podobnym dylematem. Raczej nie, bo po pierwsze za nowy(czyt. za drogi), a po drugie litr to litr :) Zastanawiam sie jeszcze nad CBR1000RR, ale to jakies takie duze gabarytowo w porownaniu do R1. Pozdr Koczis -- Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl 39 |
Data: Wrzesien 12 2010 20:28:57 | Temat: Re: przyziemienie :( | Autor: Monster | W dniu 2010-09-11 21:31, Koczis pisze: Witam.Gdzie dokładnie Cię trafiło?blisko domu?Widziałem w środę leżącą samotnie klamkę w alejach przy Ryżowej Może odszkodowanie Ci humor poprawi:-) -- Tomek BMW R1100S Dniepr z wozem 40 |
Data: Wrzesien 12 2010 22:23:35 | Temat: Re: przyziemienie :( | Autor: Koczis | Tomek napisal: Gdzie dokładnie Cię trafiło?blisko domu?Widziałem w środę leżącą Ja mialem przygode w miejscowaosci Rusiec pod Nadarzynem, a ta klamka to z Hondy CBR600RR, z tego samego dnia. Nie bylo swiatel na tym skrzyzowaniu i wlasnie kierowca hondy przywalil w auto. Nie wiem jak bylo dokladnie, ale kierowca lezal na ulicy i bylo sporo osob, ktore sie nim zajmowaly. Mam jadzieje, ze tak jak mi nic mu sie nie stalo, ale chyba bylo inaczej, bo nie wstal, tylko lezal na ulicy przykryty kocem :( a ja wlasnie jechal na badania do szpitala, aby sie przebadac po wypadku. Co do odszkodowania, to zobaczymy, na razie juz sie rozgladam za nowym nabytkiem, ale nie wiem ile dostane odszkodowania, wiec nie wiem na co wystarczy. Pozdro Koczis -- Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl 41 |
Data: Wrzesien 13 2010 11:07:30 | Temat: Re: przyziemienie :( | Autor: de Fresz | On 2010-09-11 21:31:53 +0200, "Koczis" said: No i mnie spotkala ta watpliwa przyjemnosc. W srode wymuszenie pierszenstwa i Dobrze żeś cały. Z drugiej strony - chciałeś sprzedać i już nie musisz się bujać z upierdliwymi oglądającymi, zmiana sprzęta wręcz obowiązakowa... Nie ma tego złego ;-))) -- Pozdrawiam de Fresz 42 |
Data: Wrzesien 13 2010 23:25:24 | Temat: Re: przyziemienie :( | Autor: Koczis | de Fresz napisal: Dobrze żeś cały. Z drugiej strony - chciałeś sprzedać i już nie musisz Wszyscy sie dziwia, ze jestem caly. Sprawa przedazy sie rozwiazala, ale TU nie da mi tyle, ile moj cukierek byl wart, ale zobaczymy, a moze sie mile zdziwie, wiem ze to optymistyczne, ale... Koczis bez moto :( -- Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl 43 |
Data: Wrzesien 14 2010 08:18:22 | Temat: Re: przyziemienie :( | Autor: Seba | Dnia Mon, 13 Sep 2010 23:25:24 +0200, Koczis napisał(a): Dobrze żeś cały. Z drugiej strony - chciałeś sprzedać i już nie musisz Uszy do góry - jesteś w jednym kawałku, dajesz rade pisac na preclach, więc jest oki. Wiem, że to triuzm ale jednak pozytywny ;) A żelastwo się kupi - nie jutro to pojutrze i będzie dobrze. A może nawet lepiej :) -- Pozdrawiam, Sebastian S. jeszcze (?) nie przyziemiony FZS 600 44 |
Data: Wrzesien 14 2010 18:43:47 | Temat: Re: przyziemienie :( | Autor: Monster | W dniu 2010-09-13 23:25, Koczis pisze: Wszyscy sie dziwia, ze jestem caly. Sprawa przedazy sie rozwiazala, ale TU nie Może być różnie,ja byłem zachwycony:-) -- Tomek BMW R1100S Dniepr z wozem 45 |
Data: Wrzesien 15 2010 18:52:24 | Temat: Re: przyziemienie :( | Autor: Koczis | Tomek napisal: Może być różnie,ja byłem zachwycony:-) No i klops. Wlasnie dostalem info(nieoficjalne), ze z ich wyliczen to mi moga wypalcic 16tys :( Szykuje sie do boju, bo z innych zrodel wiem, ze powinno byc ok. 20 tys pln. Moze znacie jakies paragrafy, na zanizone odszkodowanie? Pozdro Koczis -- Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl 46 |
Data: Wrzesien 15 2010 20:02:32 | Temat: Re: przyziemienie :( | Autor: Grzybol | Użytkownik "Koczis" napisał w wiadomości Tomek napisal: Jedyna droga to pozew cywilny. Ty przeciwko firmie ubezpieczeniowej. Jak się zdecydujesz sam walczyć - przegrałeś na 100%. Przerabiałem to. Oni mają zawodowych prawników, swoich rzeczoznawcó, którzy są jewdnocześnie biegłymi sądowymi. Taki biegły jest przeważnie kumplem prawnika, reprezentującego ubezpieczyciela. Sędzia też jest z tej samej paczki. Wszyscy się znają, lubią, a Ty w tym towarzystwie jesteś dla nich chujem. Zawsze przegrywasz. Jak chcesz wygrać, musisz zainwestować w dobrego adwokata lub w firmę, która się w tym specjalizuje - walczy o Twoje, jednak pobiera % od wywalczonej kasy, więc jak wygra dla Ciebie 20 tys, to moze Ci zostać mniej niż te 16 co Ci oferują. Tak to wszystko jest obliczone, żeby szaraka zajebać. Zawsze w tym kraju tak jest. -- Grzybol 47 |
Data: Wrzesien 15 2010 20:41:27 | Temat: Re: przyziemienie :( | Autor: Monster | W dniu 2010-09-15 18:52, Koczis pisze:
wg eurotaxu stoi 16tys ten rocznik?czy ta kwota i zostawiają gruz?Napisz dokladniej. -- Tomek BMW R1100S Dniepr z wozem 48 |
Data: Wrzesien 15 2010 21:22:37 | Temat: Re: przyziemienie :( | Autor: Koczis | Tomek napisal: wg eurotaxu stoi 16tys ten rocznik?czy ta kwota i zostawiają Wg eurotaxu stoi 20.152zł, a te 16 to z jakiegoś ich wyliczenia, a na dodatek to 8 tyś od nich, a drugie 8 za zlom, dla kupca, ktorego mi moga podeslac. Dodatkowo inna ubezpieczalnia, wyliczyla mi na 19.925zl, co tez jest wyzsze i jeszcze do przyjecia, ale za te 16 to se chyba rower kupie :-/// Wiem, ze moge nie oddawac zlomu i sprzedawac na czesci, ale po pierwsze nie mam zamiaru bawic sie z kazda srubka na allegro, a po drugie jeszcze cos pourywam przy demontowaniu, bo sie na tym nie znam, wiec wole sprzedac tak jak stoi(lezy). Koczis -- Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl 49 |
Data: Wrzesien 15 2010 21:44:48 | Temat: Re: przyziemienie :( | Autor: Monster | W dniu 2010-09-15 21:22, Koczis pisze: Wg eurotaxu stoi 20.152zł, a te 16 to z jakiegoś ich wyliczenia, a na dodatek to Moja stała 12800,szkoda całkowita i moto na aukcji wewnętrznej osiągnęło 6500,różnica dla mnie +kilka % na inne koszty razem wyszło wiecej niż wartość z eurotaxu,sprawca ubezp w PZU. W twoim przypadku powinieneś więc uzyskać 20152+(muszę poszukać papiery ile % było ale chyba 5) -- Tomek BMW R1100S Dniepr z wozem 50 |
Data: Wrzesien 16 2010 11:30:39 | Temat: Re: przyziemienie :( | Autor: Mariusz Kruk | epsilon$ while read LINE; do echo \>"$LINE"; done < "Koczis" Wg eurotaxu stoi 20.152zł, a te 16 to z jakiegoś ich wyliczenia, a na dodatek to Poczekaj, ale jeśli to OC, to oni mogą sobie szkodę całkowitą wsadzić w buty. Szkoda całkowita, to pojęcie, które obowiązuje w zakresie AC. Ubezpieczyciel w imieniu sprawcy ma obowiązek naprawić szkodę, czyli doprowadzić motocykl do takiego stanu, w jakim był przed wypadkiem. -- \.\.\.\.\.\.\.\.\.\.\.\.\.\ \.http://epsilon.eu.org/\.\ ..\.\.\.\.\.\.\.\.\.\.\.\.\. 51 |
Data: Wrzesien 16 2010 12:30:36 | Temat: Re: przyziemienie :( | Autor: | On Thu, 16 Sep 2010 11:30:39 +0200, Mariusz Kruk Poczekaj, ale jeśli to OC, to oni mogą sobie szkodę całkowitą wsadzić w Nie pitol :) Szkoda calkowita jest wtedy gdy odtworzenie pojazdu kosztowaloby wiecej niz ten pojazd bylby wart. Znaczy rozwalasz 10 letni moto i trzeba wymienic rame, plastiki i przednie zawieszenie z kolem. Koszt takiej naprawy (na nowych czesciach i z robocizna) sporo przekroczy 100% wartosci takiego motocykla. Natomiast w przypadku AC mozna sobie podpisac ze szkoda calkowita jest wtedy gdy koszt odtworzenia przekroczy % wartosci. Cosik mi sie obijalo o uszy ze standard w duzych polskich ubezpieczalniach to 70%. Ubezpieczyciel w imieniu sprawcy ma obowiązek naprawić szkodę, czyli Lub wyplacic kwote za szkode minus pozostalosci. Generalnie warto poczytac odpowiednie ustawy i informacje rzecznika ubezpieczonych :) pozdr newrom -- DT 125 - czy aby nie za mocny ? :-) JUPPI! Admini tego foróma som wielcy! http://demotivation.ru/yjmid8jxapprpic.html 52 |
Data: Wrzesien 16 2010 12:51:01 | Temat: Re: przyziemienie :( | Autor: duddits | W dniu 2010-09-16 12:30, pisze: Nie pitol :) Nie musi być zaraz 10-letni. Mnie rozwalono dwulatka (opis obrażeń z grubsza zgadza się z tym co powyżej), który był wart mniej więcej 18-19k. Koszt napraw w ASO wyliczyli na 21k :) -- duddits FZ8N 53 |
Data: Wrzesien 16 2010 13:08:23 | Temat: Re: przyziemienie :( | Autor: Mariusz Kruk | epsilon$ while read LINE; do echo \>"$LINE"; done < Poczekaj, ale jeśli to OC, to oni mogą sobie szkodę całkowitą wsadzić wNie pitol :) OK. Faktycznie zastosowałem zbyt duży skrót myślowy. Chodziło mi o to, że ubezpieczalnie często próbują przy pokrywaniu szkody z OC wcisnąć poszkodowanemu, że ma się cieszyć, jak dostanie zgodnie z ich przepisami odnośnie AC mniej pieniędzy za szkodę całkowitą i zostawią mu złom, z którym niech się sam buja. Ubezpieczyciel w imieniu sprawcy ma obowiązek naprawić szkodę, czyliLub wyplacic kwote za szkode minus pozostalosci. Przy czym wybór (na pewno z pewnymi wyjątkami) generalnie zależy od poszkodowanego. W szczególności raczej należy domniemywać, że zostawienie komuś nieużywalnego złomu jest niezgodne z Art. 354 ust 1 i art. 363 KC. Generalnie warto poczytac odpowiednie ustawy i informacje rzecznika Albo znaleźć sobie prawnika. -- \.\.\.\.\.\.\.\.\.\.\.\.\.\ \.http://epsilon.eu.org/\.\ ..\.\.\.\.\.\.\.\.\.\.\.\.\. 54 |
Data: Wrzesien 16 2010 13:25:05 | Temat: Re: przyziemienie :( | Autor: | On Thu, 16 Sep 2010 13:08:23 +0200, Mariusz Kruk OK. Faktycznie zastosowałem zbyt duży skrót myślowy. Znowu! :P Przy czym wybór (na pewno z pewnymi wyjątkami) generalnie zależy od zalezy od tego o ktorym wyborze piszesz :P W szczególności raczej należy domniemywać, że Mylisz sie :-) http://www.rzu.gov.pl/publikacje/artykuly-pracownikow-i-wspolpracownikow/Kilka_uwag_o_pojeciu_i_praktyce_tzw_szkody_calkowitej_w_ubezpieczeniach_komunikacyjnych_-_PUSiG_10_01__336 Albo znaleźć sobie prawnika. Tez mozna, ale zanim zaczniesz placic prawnikowi warto rzucic okiem choby na strone rzu zeby nie wywalic kasy zeby sie dowiedziec czegos co wisi na stronie rzu od kilku lat i mozna przeczytac za frajer :) pozdr newrom -- DT 125 - czy aby nie za mocny ? :-) JUPPI! Admini tego foróma som wielcy! http://demotivation.ru/yjmid8jxapprpic.html 55 |
Data: Wrzesien 16 2010 13:35:34 | Temat: Re: przyziemienie :( | Autor: Mariusz Kruk | epsilon$ while read LINE; do echo \>"$LINE"; done < OK. Faktycznie zastosowałem zbyt duży skrót myślowy.Znowu! :P Zdarza mi się. ;-) W szczególności raczej należy domniemywać, żeMylisz sie :-) Nie do końca. Kluczowe jest tu "Chodzi o to, aby poszkodowany miał możliwość kupna pojazdu identycznego pod względem stopnia zużycia i stanu technicznego, jak pojazd zniszczony (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 20 kwietnia 1971r., OSPiKA nr 12, poz. 231 )." (tak, zdanie samo w sobie, bez uwzględnienia kontekstu, jest komiczne :->) Faktycznie, złom jak najbardziej mają prawo zostawić poszkodowanemu, ale jak najbardziej poszkodowany ma prawo nie zgadzać się na jakieś kosmiczne wyceny wartości tejże pozostałości (zwłaszcza, że ona nie nadaje się do czegokolwiek). Albo znaleźć sobie prawnika.Tez mozna, ale zanim zaczniesz placic prawnikowi warto rzucic okiem -- \-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- / | | | http://epsilon.eu.org/ | /-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- \ 56 |
Data: Wrzesien 16 2010 13:48:02 | Temat: Re: przyziemienie :( | Autor: | On Thu, 16 Sep 2010 13:35:34 +0200, Mariusz Kruk Zdarza mi się. ;-) Chyba tylko Kefirowi sie nie zdarza! ;) Faktycznie, złom jak najbardziej mają prawo zostawić poszkodowanemu, ale Tylko to znow jest spor co do wartosci pozostalosci :) Jak daja kosmiczna wycene to ciekawe co by odpowiedzieli na 'rynek zweryfikowal i nikt nie chce kupic za takie pieniadze' :) pozdr newrom Ps. mnie wartosc pozostalosci dali tak niska ze sie ucieszylem ze nie chca wraku z popekanymi owiewkami. Pospawalem je za stowke, poprostowalem gmole i jezdzilem moturem jeszcze rok. Kasa na paliwo pochodzila z odszkodowania :) -- DT 125 - czy aby nie za mocny ? :-) JUPPI! Admini tego foróma som wielcy! http://demotivation.ru/yjmid8jxapprpic.html 57 |
Data: Wrzesien 16 2010 18:09:29 | Temat: Re: przyziemienie :( | Autor: Monster | W dniu 2010-09-16 12:30, pisze: Szkoda calkowita jest wtedy gdy odtworzenie pojazdu kosztowalobyLiczą do 60%,powyżej jest szkoda całkowita-aukcja itp jest też możliwość naprawy do wartosci moto. -- Tomek BMW R1100S Dniepr z wozem 58 |
Data: Wrzesien 16 2010 20:00:40 | Temat: Re: przyziemienie :( | Autor: | On Thu, 16 Sep 2010 18:09:29 +0200, Monster wrote: Liczą do 60%,powyżej jest szkoda całkowita- Przy OC ? Wygrasz w kazdym sadzie :) pozdr newrom -- DT 125 - czy aby nie za mocny ? :-) JUPPI! Admini tego foróma som wielcy! http://demotivation.ru/yjmid8jxapprpic.html 59 |
Data: Wrzesien 16 2010 20:55:56 | Temat: Re: przyziemienie :( | Autor: Monster | W dniu 2010-09-16 20:00, pisze: Najwyżej jabłek nazbieram:-)Liczą do 60%,powyżej jest szkoda całkowita- Serio to nie było się o co sądzić,dostałem ile trzeba,auto też miałem robione w tym roku z OC,wyszła całkowita za klapę i błotnik:-) Ciekawostką było to że za jakieś dwa dni roboty przy moto naliczyli 200zł za robociznę. aha,ciuchy nie poszły z OC tylko z majątkowego i od roku "zapominają"zapłacić:-( -- Tomek BMW R1100S Dniepr z wozem 60 |
Data: Wrzesien 15 2010 21:28:15 | Temat: Re: przyziemienie :( | Autor: duddits | W dniu 2010-09-15 18:52, Koczis pisze: No i klops. Wlasnie dostalem info(nieoficjalne), ze z ich wyliczen to mi moga Jak likwidujesz? Z OC sprawcy czy może ze swojego AC (jeśli masz) z opcją regresu? I jakie TU? -- duddits FZ8N 61 |
Data: Wrzesien 15 2010 22:10:49 | Temat: Re: przyziemienie :( | Autor: Koczis | duddits napisal: Jak likwidujesz? Z OC sprawcy czy może ze swojego AC (jeśli masz) z Robie z OC sprawcy, bo tak mi wszyscy doradzli, choc mam i AC. Podobno z AC nie ma odszkodowania za ciuchy, choc to i tak juz nie wazne, bo szkoda zostala zgloszona do HDI, a nie mozna i z OC sprawcy i z wlasnego AC. Ja jestem ubezpieczony w PZU, ale sprawca w HDI :( i to u nich wszystko sie zalatwia. Koczis -- Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl 62 |
Data: Wrzesien 15 2010 22:29:40 | Temat: Re: przyziemienie :( | Autor: duddits | W dniu 2010-09-15 22:10, Koczis pisze: Robie z OC sprawcy, bo tak mi wszyscy doradzli, choc mam i AC. No to ja ze swojego AC (Allianz), a potem moje TU sobie odzyskuje z OC sprawcy (Ergo Hestia). Jeszcze nie mam wyliczenia, ale na polisie mam 18600, a moto do kasacji. Zobaczymy. -- duddits FZ8N 63 |
Data: Wrzesien 15 2010 22:38:36 | Temat: Re: przyziemienie :( | Autor: Tom01 | W dniu 10-09-15 22:29, duddits pisze: na polisie mam 18600 To akuat nie ma wiekszego znaczenia. Przy wyliczeniu będzie pięćdziesiąt potrąceń, a podstawa będzie z kosmosu a nie z polisy. -- Tom01 64 |
Data: Wrzesien 16 2010 09:37:20 | Temat: Re: przyziemienie :( | Autor: duddits | On 15.09.2010 22:38, Tom01 wrote: To akuat nie ma wiekszego znaczenia. Przy wyliczeniu będzie pięćdziesiąt Na razie nie ma się czym podniecać. Poczekamy, zobaczymy. -- duddits 65 |
Data: Pa?dziernik 01 2010 09:36:36 | Temat: Re: przyziemienie :( | Autor: duddits | W dniu 2010-09-15 22:38, Tom01 pisze: To akuat nie ma wiekszego znaczenia. Przy wyliczeniu będzie pięćdziesiąt Może i nie ma, ale jestem w sumie zadowolony z wyliczenia w Allianz. Wyliczyli całość na 19800, więc w sumie więcej niż zakładałem. Teraz tylko się zastanawiam czy podobnie jak Koczis wystawić sprzęta na Allegro, czy olać tę zabawę i sprzedać oferentowi, którego znalazł ubezpieczyciel. -- duddits FZ8N 66 |
Data: Wrzesien 16 2010 10:45:53 | Temat: Re: przyziemienie :( | Autor: de Fresz | On 2010-09-15 18:52:24 +0200, "Koczis" said: Może być różnie,ja byłem zachwycony:-) Walcz walcz, bo to standardowa polityka - zaniżenie pierwszej wyceny, bo a nóż nie będzie się komuś chciało odwoływać. Moze znacie jakies paragrafy, na zanizone odszkodowanie? AFAIK jedyną podstawą jest któryś tam ogólny zapis ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych, że OC ma _całkowicie_pokryć_ powstałą szkodę. Jest jeszcze jeden zapis, nie do końca sensowny, który starają się wykorzystywać TU, a mianowicie w Polsce ubezpieczenie nie może być narzędziem zysku (czyli nie możesz na odszkodowaniu zarobić ani złotówk). -- Pozdrawiam de Fresz 67 |
Data: Wrzesien 16 2010 11:05:20 | Temat: Re: przyziemienie :( | Autor: duddits | W dniu 2010-09-16 10:45, de Fresz pisze: AFAIK jedyną podstawą jest któryś tam ogólny zapis ustawy o Ale stracić też by nie wypadało, co? :) -- duddits FZ8N 68 |
Data: Wrzesien 16 2010 12:01:54 | Temat: Re: przyziemienie :( | Autor: de Fresz | On 2010-09-16 11:05:20 +0200, duddits said: mianowicie w Polsce ubezpieczenie nie może być No i to, gdzie przebiega granica między stratą a zyskiem jest właśnie kwestia dyskusyjna według TU. Niestety. -- Pozdrawiam de Fresz |