pozdrowienia dla Bartka "seco" Sucheckiego co mnie namierzył i
otrójkącikował pedałując przez zakorkowany Nowy Świat. Ja niestety w
korku zostałem :(



--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię, to grunt zabija!" T.Pratchett

masti pisze:

pozdrowienia dla Bartka "seco" Sucheckiego co mnie namierzył i otrójkącikował pedałując przez zakorkowany Nowy Świat. Ja niestety w korku zostałem :(

A witam i też pozdrawiam :-) jestem w tej dobrej sytuacji że mogę do pracy/z pracy na rowerze. A jechałem z Ursynowa (koło metra ursynów) na rynek starego miasta, potem do Babooshki koło Pomnika Kopernika. 17.33 Ursynów, 18.03 Rynek, 18.15 Babosshka. Szybko, sprawnie, bez problemu parkowania. A i po wypiciu browarów wsiadłem w 116 i zostałem zawieziony do domu na Stegny :-)

Seco

Dnia pięknego Fri, 04 Dec 2009 23:00:13 +0100, osobnik zwany Bartosz
'Seco' Suchecki wystukał:

masti pisze:

pozdrowienia dla Bartka "seco" Sucheckiego co mnie namierzył i
otrójkącikował pedałując przez zakorkowany Nowy Świat. Ja niestety w
korku zostałem :(

A witam i też pozdrawiam :-) jestem w tej dobrej sytuacji że mogę do
pracy/z pracy na rowerze. A jechałem z Ursynowa (koło metra ursynów) na
rynek starego miasta, potem do Babooshki koło Pomnika Kopernika. 17.33
Ursynów, 18.03 Rynek, 18.15 Babosshka. Szybko, sprawnie, bez problemu
parkowania. A i po wypiciu browarów wsiadłem w 116 i zostałem zawieziony
do domu na Stegny :-)

szczęśliwiec :)

PS: a czemu rower nie oklejony? ;)




--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię, to grunt zabija!" T.Pratchett

masti pisze:

Dnia pięknego Fri, 04 Dec 2009 23:00:13 +0100, osobnik zwany Bartosz
'Seco' Suchecki wystukał:

masti pisze:

pozdrowienia dla Bartka "seco" Sucheckiego co mnie namierzył i
otrójkącikował pedałując przez zakorkowany Nowy Świat. Ja niestety w
korku zostałem :(

A witam i też pozdrawiam :-) jestem w tej dobrej sytuacji że mogę do
pracy/z pracy na rowerze. A jechałem z Ursynowa (koło metra ursynów) na
rynek starego miasta, potem do Babooshki koło Pomnika Kopernika. 17.33
Ursynów, 18.03 Rynek, 18.15 Babosshka. Szybko, sprawnie, bez problemu
parkowania. A i po wypiciu browarów wsiadłem w 116 i zostałem zawieziony
do domu na Stegny :-)

szczęśliwiec :)

PS: a czemu rower nie oklejony? ;)

Jakoś PMSowa nalepka nie pasuje mi do roweru. Tak jak pl.rec.rowery
nie pasuje mi na samochód :-)

Seco

Dnia pięknego Sat, 05 Dec 2009 09:33:20 +0100, osobnik zwany Bartosz
'Seco' Suchecki wystukał:

Jakoś PMSowa nalepka nie pasuje mi do roweru. Tak jak pl.rec.rowery nie
pasuje mi na samochód :-)

eee tam, Axel jeździ rowerem pms-owym i fajnie wygląda, pdobnie jak mała
naklejka na moim motocyklu :)




--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię, to grunt zabija!" T.Pratchett