Dzis miałem okazję pierwszy raz w życiu zrobić to z 13-tką...

Wiele razy wcześniej z 19-tką, nawet częściej z 17-tką i z 14-tką, ale z
13-tką pierwszy raz dzisiaj!

Mówię o swoim komplecie kluczy nasadowych oczywiście...
A o czym Wy myśleliście? :-)

Kupiłem dziś od kolegi zaniedbanego i porzuconego na parkingu od trzech lat
2004 Passata GLX (2.8 l, V6, 190 hp @ 6,000 rpm) i przy wyjmowaniu
akumulatora pierwszy raz użyłem mojej dziewiczej nasadki 13mm.

Czy ten rozmiar jakiś popularny w niemieckich autach?

Do tej pory robiłem przy swoich japońskich autach i 13mm nigdy w życiu nie
użyłem... tak jak 15mm, też dziewicza :-)

ps spodziewajcie sie kilka pytań o tego paska, bo ledwie otworzyłem maskę a
już znajduję tam sporo dziwnych rzeczy... :-)

W dniu 2017-05-21 o 05:12, Pszemol pisze:

Dzis miałem okazję pierwszy raz w życiu zrobić to z 13-tką...

Wiele razy wcześniej z 19-tką, nawet częściej z 17-tką i z 14-tką, ale z
13-tką pierwszy raz dzisiaj!

Mówię o swoim komplecie kluczy nasadowych oczywiście...
A o czym Wy myśleliście? :-)

Kupiłem dziś od kolegi zaniedbanego i porzuconego na parkingu od trzech lat
2004 Passata GLX (2.8 l, V6, 190 hp @ 6,000 rpm) i przy wyjmowaniu
akumulatora pierwszy raz użyłem mojej dziewiczej nasadki 13mm.

Czy ten rozmiar jakiś popularny w niemieckich autach?

Do tej pory robiłem przy swoich japońskich autach i 13mm nigdy w życiu nie
użyłem... tak jak 15mm, też dziewicza :-)

ps spodziewajcie sie kilka pytań o tego paska, bo ledwie otworzyłem maskę a
już znajduję tam sporo dziwnych rzeczy... :-)

Trybun  wrote:

W dniu 2017-05-21 o 05:12, Pszemol pisze:

Dzis miałem okazję pierwszy raz w życiu zrobić to z 13-tką...

Wiele razy wcześniej z 19-tką, nawet częściej z 17-tką i z 14-tką, ale z
13-tką pierwszy raz dzisiaj!

Mówię o swoim komplecie kluczy nasadowych oczywiście...
A o czym Wy myśleliście? :-)

Kupiłem dziś od kolegi zaniedbanego i porzuconego na parkingu od trzech lat
2004 Passata GLX (2.8 l, V6, 190 hp @ 6,000 rpm) i przy wyjmowaniu
akumulatora pierwszy raz użyłem mojej dziewiczej nasadki 13mm.

Czy ten rozmiar jakiś popularny w niemieckich autach?

Do tej pory robiłem przy swoich japońskich autach i 13mm nigdy w życiu nie
użyłem... tak jak 15mm, też dziewicza :-)

ps spodziewajcie sie kilka pytań o tego paska, bo ledwie otworzyłem maskę a
już znajduję tam sporo dziwnych rzeczy... :-)

Stare Audi sąsiada (chyba B2) do niego podchodząc potrzeba 3 kluczy 10,
13 i 17ka i faktycznie dominująca jest 13tka.

Dużo nowszy Passat brata -
tu już lepiej zaopatrzyć się w cały zestaw kluczy. BMW3 w średnim wieku
- to samo - bez całego zestawu lepiej nie podchodzić.  Tak więc trudno
mówić o popularnym rozmiarze klucza w nowszych niemieckich autach.

W dniu 2017-05-21 o 15:08, Pszemol pisze:

Stare Audi sąsiada (chyba B2) do niego podchodząc potrzeba 3 kluczy 10,
13 i 17ka i faktycznie dominująca jest 13tka.

No kurde - jaja.
Dziś chcę zdjąć ramie wycieraczki, aby wymienić pęknięty plastik pod
przednią szybą (jak się on fachowo nazywa?) bo mi się woda leje do filtra
pyłkowego/kabiny i do wentylatora dmuchawy...
Zgadnij jakie nakrętki użyli do przymocowania ramienia wycieraczki?
Tak, zgadłeś... 13mm :-)

Dużo nowszy Passat brata -
tu już lepiej zaopatrzyć się w cały zestaw kluczy. BMW3 w średnim wieku
- to samo - bez całego zestawu lepiej nie podchodzić.  Tak więc trudno
mówić o popularnym rozmiarze klucza w nowszych niemieckich autach.

Ten mój 2004 chyba do tych Twoich "nowszych" nie zaliczasz? ;-) Bo gdzie
nie popatrzę tam 13-tka :-)

"Trybun"  wrote in message

Stare Audi sąsiada (chyba B2) do niego podchodząc potrzeba 3 kluczy 10,
13 i 17ka i faktycznie dominująca jest 13tka.

No kurde - jaja.
Dziś chcę zdjąć ramie wycieraczki, aby wymienić pęknięty plastik pod
przednią szybą (jak się on fachowo nazywa?) bo mi się woda leje do filtra
pyłkowego/kabiny i do wentylatora dmuchawy...
Zgadnij jakie nakrętki użyli do przymocowania ramienia wycieraczki?
Tak, zgadłeś... 13mm :-)

O ile się nie mylę - nazywają to "podszybiem". Jeżeli chodzi o Passata to nie muszę zgadywać jakim kluczem odkręca się wycieraczki. Taka ciekawostka - parę dni temu wyciągałem przewód od wspomagania przy Matriksie. Bez 4 kluczy o różnych rozmiarach nie da się wyciągnąć tego przewodu. I to tylko jeżeli chodzi o ich rozmiar, rodzajów kluczy kluczy także potrzeba kilku.

Dużo nowszy Passat brata -
tu już lepiej zaopatrzyć się w cały zestaw kluczy. BMW3 w średnim wieku
- to samo - bez całego zestawu lepiej nie podchodzić.  Tak więc trudno
mówić o popularnym rozmiarze klucza w nowszych niemieckich autach.

Ten mój 2004 chyba do tych Twoich "nowszych" nie zaliczasz? ;-) Bo gdzie
nie popatrzę tam 13-tka :-)

2004 to tez dziadek, ale gdy go skonfrontujemy z takim Audi sąsiada, to już nowizna. Owo Audi powstało w końcu lat 70ych ubiegłego wieku. Zadziwiająca sprawa - tym autem lepiej mi się jeździ niż tymi współczesnymi. Jest dla kierowcy jak dobrze dopasowane rękawiczka
do dłoni, a nie ma nawet wspomagania kierownicy..

W dniu 2017-05-22 o 14:04, Pszemol pisze:

"Trybun"  wrote in message

Stare Audi sąsiada (chyba B2) do niego podchodząc potrzeba 3 kluczy 10,
13 i 17ka i faktycznie dominująca jest 13tka.

No kurde - jaja.
Dziś chcę zdjąć ramie wycieraczki, aby wymienić pęknięty plastik pod
przednią szybą (jak się on fachowo nazywa?) bo mi się woda leje do filtra
pyłkowego/kabiny i do wentylatora dmuchawy...
Zgadnij jakie nakrętki użyli do przymocowania ramienia wycieraczki?
Tak, zgadłeś... 13mm :-)

O ile się nie mylę - nazywają to "podszybiem". Jeżeli chodzi o Passata to nie muszę zgadywać jakim kluczem odkręca się wycieraczki. Taka ciekawostka - parę dni temu wyciągałem przewód od wspomagania przy Matriksie. Bez 4 kluczy o różnych rozmiarach nie da się wyciągnąć tego przewodu. I to tylko jeżeli chodzi o ich rozmiar, rodzajów kluczy kluczy także potrzeba kilku.

Podszybie, rynienka - różnie chyba widuję.
Matrix to w oógle auto z tych nowych wynalazków Toyoty. Jak też Sciony.

Dużo nowszy Passat brata -
tu już lepiej zaopatrzyć się w cały zestaw kluczy. BMW3 w średnim wieku
- to samo - bez całego zestawu lepiej nie podchodzić.  Tak więc trudno
mówić o popularnym rozmiarze klucza w nowszych niemieckich autach.

Ten mój 2004 chyba do tych Twoich "nowszych" nie zaliczasz? ;-) Bo gdzie
nie popatrzę tam 13-tka :-)

2004 to tez dziadek, ale gdy go skonfrontujemy z takim Audi sąsiada, to już nowizna. Owo Audi powstało w końcu lat 70ych ubiegłego wieku. Zadziwiająca sprawa - tym autem lepiej mi się jeździ niż tymi współczesnymi. Jest dla kierowcy jak dobrze dopasowane rękawiczka
do dłoni, a nie ma nawet wspomagania kierownicy..

Czy to może było Audi 5000? "Vorsprung durch Technik"
Stare Audi to przecież klasyka - te auta w dobrym, zadbanym
stanie są wciąż cenione w oczach koneserów :-)))

"Trybun"  wrote in message

W dniu 2017-05-22 o 14:04, Pszemol pisze:

"Trybun"  wrote in message

Stare Audi sąsiada (chyba B2) do niego podchodząc potrzeba 3 kluczy 10,
13 i 17ka i faktycznie dominująca jest 13tka.

No kurde - jaja.
Dziś chcę zdjąć ramie wycieraczki, aby wymienić pęknięty plastik pod
przednią szybą (jak się on fachowo nazywa?) bo mi się woda leje do filtra
pyłkowego/kabiny i do wentylatora dmuchawy...
Zgadnij jakie nakrętki użyli do przymocowania ramienia wycieraczki?
Tak, zgadłeś... 13mm :-)

O ile się nie mylę - nazywają to "podszybiem". Jeżeli chodzi o Passata to nie muszę zgadywać jakim kluczem odkręca się wycieraczki. Taka ciekawostka - parę dni temu wyciągałem przewód od wspomagania przy Matriksie. Bez 4 kluczy o różnych rozmiarach nie da się wyciągnąć tego przewodu. I to tylko jeżeli chodzi o ich rozmiar, rodzajów kluczy kluczy także potrzeba kilku.

Podszybie, rynienka - różnie chyba widuję.
Matrix to w oógle auto z tych nowych wynalazków Toyoty. Jak też Sciony.

TEN Matrix to akurat wynalazek Hyundai..

Dużo nowszy Passat brata -
tu już lepiej zaopatrzyć się w cały zestaw kluczy. BMW3 w średnim wieku
- to samo - bez całego zestawu lepiej nie podchodzić.  Tak więc trudno
mówić o popularnym rozmiarze klucza w nowszych niemieckich autach.

Ten mój 2004 chyba do tych Twoich "nowszych" nie zaliczasz? ;-) Bo gdzie
nie popatrzę tam 13-tka :-)

2004 to tez dziadek, ale gdy go skonfrontujemy z takim Audi sąsiada, to już nowizna. Owo Audi powstało w końcu lat 70ych ubiegłego wieku. Zadziwiająca sprawa - tym autem lepiej mi się jeździ niż tymi współczesnymi. Jest dla kierowcy jak dobrze dopasowane rękawiczka
do dłoni, a nie ma nawet wspomagania kierownicy..

Czy to może było Audi 5000? "Vorsprung durch Technik"
Stare Audi to przecież klasyka - te auta w dobrym, zadbanym
stanie są wciąż cenione w oczach koneserów :-)))

Nie, jest to zwykła 80tka, tylko że w wersji coupe. I nie jestem żadnym koneserem, ani tym bardziej fanem tej marki, ale akurat tym autem można jeździć z prawdziwą przyjemnością. W latach jego produkcji jeszcze nie oszczędzano na materiałach.

W dniu 2017-05-23 o 14:14, Pszemol pisze:

O ile się nie mylę - nazywają to "podszybiem". Jeżeli chodzi o Passata to nie muszę zgadywać jakim kluczem odkręca się wycieraczki. Taka ciekawostka - parę dni temu wyciągałem przewód od wspomagania przy Matriksie. Bez 4 kluczy o różnych rozmiarach nie da się wyciągnąć tego przewodu. I to tylko jeżeli chodzi o ich rozmiar, rodzajów kluczy kluczy także potrzeba kilku.

Podszybie, rynienka - różnie chyba widuję.
Matrix to w oógle auto z tych nowych wynalazków Toyoty. Jak też Sciony.

TEN Matrix to akurat wynalazek Hyundai..

Nie wiedziałem o istnieniu Hyundai o tej nazwie... w USA są Toyoty Matrix.
Dziwię się, że istnieją auta z dwu różnych stajni o tej samej nazwie...

Dużo nowszy Passat brata -
tu już lepiej zaopatrzyć się w cały zestaw kluczy. BMW3 w średnim wieku
- to samo - bez całego zestawu lepiej nie podchodzić. Tak więc trudno
mówić o popularnym rozmiarze klucza w nowszych niemieckich autach.

Ten mój 2004 chyba do tych Twoich "nowszych" nie zaliczasz? ;-) Bo gdzie
nie popatrzę tam 13-tka :-)

2004 to tez dziadek, ale gdy go skonfrontujemy z takim Audi sąsiada, to już nowizna. Owo Audi powstało w końcu lat 70ych ubiegłego wieku. Zadziwiająca sprawa - tym autem lepiej mi się jeździ niż tymi współczesnymi. Jest dla kierowcy jak dobrze dopasowane rękawiczka
do dłoni, a nie ma nawet wspomagania kierownicy..

Czy to może było Audi 5000? "Vorsprung durch Technik"
Stare Audi to przecież klasyka - te auta w dobrym, zadbanym
stanie są wciąż cenione w oczach koneserów :-)))

Nie, jest to zwykła 80tka, tylko że w wersji coupe. I nie jestem żadnym koneserem, ani tym bardziej fanem tej marki, ale akurat tym autem można jeździć z prawdziwą przyjemnością. W latach jego produkcji jeszcze nie oszczędzano na materiałach.

Audi 80 i 100 są w Polsce bardzo poważane :-) Zwłascza na wiejskie drogi.

W dniu 2017-05-21 o 05:12, Pszemol pisze:

Dzis miałem okazję pierwszy raz w życiu zrobić to z 13-tką...

Wiele razy wcześniej z 19-tką, nawet częściej z 17-tką i z 14-tką, ale z
13-tką pierwszy raz dzisiaj!

Mówię o swoim komplecie kluczy nasadowych oczywiście...
A o czym Wy myśleliście? :-)

Kupiłem dziś od kolegi zaniedbanego i porzuconego na parkingu od trzech lat
2004 Passata GLX (2.8 l, V6, 190 hp @ 6,000 rpm) i przy wyjmowaniu
akumulatora pierwszy raz użyłem mojej dziewiczej nasadki 13mm.

Czy ten rozmiar jakiś popularny w niemieckich autach?

Do tej pory robiłem przy swoich japońskich autach i 13mm nigdy w życiu nie
użyłem... tak jak 15mm, też dziewicza :-)

ps spodziewajcie sie kilka pytań o tego paska, bo ledwie otworzyłem maskę a
już znajduję tam sporo dziwnych rzeczy... :-)

Lewis  wrote:

W dniu 2017-05-21 o 05:12, Pszemol pisze:

Dzis miałem okazję pierwszy raz w życiu zrobić to z 13-tką...

Wiele razy wcześniej z 19-tką, nawet częściej z 17-tką i z 14-tką, ale z
13-tką pierwszy raz dzisiaj!

Mówię o swoim komplecie kluczy nasadowych oczywiście...
A o czym Wy myśleliście? :-)

Kupiłem dziś od kolegi zaniedbanego i porzuconego na parkingu od trzech lat
2004 Passata GLX (2.8 l, V6, 190 hp @ 6,000 rpm) i przy wyjmowaniu
akumulatora pierwszy raz użyłem mojej dziewiczej nasadki 13mm.

Czy ten rozmiar jakiś popularny w niemieckich autach?

Do tej pory robiłem przy swoich japońskich autach i 13mm nigdy w życiu nie
użyłem... tak jak 15mm, też dziewicza :-)

ps spodziewajcie sie kilka pytań o tego paska, bo ledwie otworzyłem maskę a
już znajduję tam sporo dziwnych rzeczy... :-)

Masz japońce i nigdy nie korzystałeś sobie z 10 czy 12? Przecież tam to
podstawowe klucze żeby zrobić cokolwiek.

Dnia Sun, 21 May 2017 03:12:17 -0000 (UTC), Pszemol napisał(a):

Dzis miałem okazję pierwszy raz w życiu zrobić to z 13-tką...
Wiele razy wcześniej z 19-tką, nawet częściej z 17-tką i z 14-tką, ale z
13-tką pierwszy raz dzisiaj!

Kupiłem dziś od kolegi zaniedbanego i porzuconego na parkingu od trzech lat
2004 Passata GLX (2.8 l, V6, 190 hp @ 6,000 rpm) i przy wyjmowaniu
akumulatora pierwszy raz użyłem mojej dziewiczej nasadki 13mm.

Czy ten rozmiar jakiś popularny w niemieckich autach?
Do tej pory robiłem przy swoich japońskich autach i 13mm nigdy w życiu nie
użyłem... tak jak 15mm, też dziewicza :-)

ps spodziewajcie sie kilka pytań o tego paska, bo ledwie otworzyłem maskę a
już znajduję tam sporo dziwnych rzeczy... :-)

J.F.  wrote:

Dnia Sun, 21 May 2017 03:12:17 -0000 (UTC), Pszemol napisał(a):

Dzis miałem okazję pierwszy raz w życiu zrobić to z 13-tką...
Wiele razy wcześniej z 19-tką, nawet częściej z 17-tką i z 14-tką, ale z
13-tką pierwszy raz dzisiaj!

Kupiłem dziś od kolegi zaniedbanego i porzuconego na parkingu od trzech lat
2004 Passata GLX (2.8 l, V6, 190 hp @ 6,000 rpm) i przy wyjmowaniu
akumulatora pierwszy raz użyłem mojej dziewiczej nasadki 13mm.

Czy ten rozmiar jakiś popularny w niemieckich autach?
Do tej pory robiłem przy swoich japońskich autach i 13mm nigdy w życiu nie
użyłem... tak jak 15mm, też dziewicza :-)

10, 13 i 14 to podstawowy rozmiar w europejskich autach.

A jesli Amerykanie przeszli na srubki metryczne, to i u nich powinien
byc podstawowy.

ps spodziewajcie sie kilka pytań o tego paska, bo ledwie otworzyłem maskę a
już znajduję tam sporo dziwnych rzeczy... :-)

Normalny samochod powinien byc ...

Dnia Sun, 21 May 2017 12:56:25 -0000 (UTC), Pszemol napisał(a):

J.F.  wrote:

10, 13 i 14 to podstawowy rozmiar w europejskich autach.

Acha :-)

A jesli Amerykanie przeszli na srubki metryczne, to i u nich powinien
byc podstawowy.

Nie wiem gdzie ten VW jest zrobiony, może Germański?

ps spodziewajcie sie kilka pytań o tego paska, bo ledwie otworzyłem maskę a
już znajduję tam sporo dziwnych rzeczy... :-)>>

Normalny samochod powinien byc ...

Nie dla kogoś, kto od 1998 roku ma pod opieka tylko Toyote, Nissana, Hondę
i Acure :-)))

"J.F."  wrote in message

Dnia Sun, 21 May 2017 12:56:25 -0000 (UTC), Pszemol napisał(a):

J.F.  wrote:

10, 13 i 14 to podstawowy rozmiar w europejskich autach.

Acha :-)

A jesli Amerykanie przeszli na srubki metryczne, to i u nich powinien
byc podstawowy.

Nie wiem gdzie ten VW jest zrobiony, może Germański?

nawet jak meksykanski, to i tak germanski.
Chodzilo mi tylko o to, ze powinienes sie wczesniej spotkac.

ps spodziewajcie sie kilka pytań o tego paska, bo ledwie otworzyłem maskę a
już znajduję tam sporo dziwnych rzeczy... :-)>>

Normalny samochod powinien byc ...

Nie dla kogoś, kto od 1998 roku ma pod opieka tylko Toyote, Nissana, Hondę
i Acure :-)))

Az tak bardzo sie roznic nie powinny.

Dnia Sun, 21 May 2017 19:32:36 -0500, Pszemol napisał(a):

"J.F."  wrote in message

A jesli Amerykanie przeszli na srubki metryczne, to i u nich powinien
byc podstawowy.

Nie wiem gdzie ten VW jest zrobiony, może Germański?

nawet jak meksykanski, to i tak germanski.
Chodzilo mi tylko o to, ze powinienes sie wczesniej spotkac.

Metryczne śrubki są być może i w Chevroletach i Fordach - nie wiem.
Tak jak VW nie znam niczego czym nie jeździłem samemu i nie
miałem okazji podłubać pod maską. A jeździłem dotąd tylko Japońcami.

ps spodziewajcie sie kilka pytań o tego paska, bo ledwie otworzyłem
maskę a już znajduję tam sporo dziwnych rzeczy... :-)>>

Normalny samochod powinien byc ...

Nie dla kogoś, kto od 1998 roku ma pod opieka tylko Toyote, Nissana,
Hondę i Acure :-)))

Az tak bardzo sie roznic nie powinny.

Jasne, żadnych różnic :-) mam tego Passata drugi dzień i pełno różnic.
Zerknij na taki drobiazg jak umiejscowienie akumulatora :-))))

Albo sposób przykręcania kół: VW ma śruby wchodzące w dziury
ogwintowane i w zestawie są jakieś śmieszne plastikowe sztyfty
do centrowania koła :-) a Japończyki wszystkie jakie miałem mają
wystające nagwintowane trzpienie na które się nakłada koło
i zakręca na nie nakrętki - bez jakiegoś kłopotu z centrowaniem kół :-))

"J.F."  wrote in message

Dnia Sun, 21 May 2017 19:32:36 -0500, Pszemol napisał(a):

"J.F."  wrote in message

A jesli Amerykanie przeszli na srubki metryczne, to i u nich powinien
byc podstawowy.

Nie wiem gdzie ten VW jest zrobiony, może Germański?

nawet jak meksykanski, to i tak germanski.
Chodzilo mi tylko o to, ze powinienes sie wczesniej spotkac.

Metryczne śrubki są być może i w Chevroletach i Fordach - nie wiem.
Tak jak VW nie znam niczego czym nie jeździłem samemu i nie
miałem okazji podłubać pod maską. A jeździłem dotąd tylko Japońcami.

A Japonczyki nie przeszli na metryczne jeszcze wczesniej ?

ps spodziewajcie sie kilka pytań o tego paska, bo ledwie otworzyłem
maskę a już znajduję tam sporo dziwnych rzeczy... :-)>>

Normalny samochod powinien byc ...

Nie dla kogoś, kto od 1998 roku ma pod opieka tylko Toyote, Nissana,
Hondę i Acure :-)))

Az tak bardzo sie roznic nie powinny.

Jasne, żadnych różnic :-) mam tego Passata drugi dzień i pełno różnic.
Zerknij na taki drobiazg jak umiejscowienie akumulatora :-))))

Na to nawet nie patrze - co samochod, to inaczej.
Ale akumulator normalny ?

A gdzie w ogole jest - tylu pod kanapa ?

Albo sposób przykręcania kół: VW ma śruby wchodzące w dziury
ogwintowane i w zestawie są jakieś śmieszne plastikowe sztyfty
do centrowania koła :-) a Japończyki wszystkie jakie miałem mają
wystające nagwintowane trzpienie na które się nakłada koło
i zakręca na nie nakrętki - bez jakiegoś kłopotu z centrowaniem kół :-))

kola na sruby sa dosc popularne w samochodach, ale sztyfty to
faktycznie pierwsze slysze.

https://www.youtube.com/watch?v=uyt9_ppLlxE
Prawie normalne ... w USA tez tak tak kradna kola ?

Użytkownik "Pszemol"  napisał w wiadomości grup "J.F."  wrote in message

Metryczne śrubki są być może i w Chevroletach i Fordach - nie wiem.
Tak jak VW nie znam niczego czym nie jeździłem samemu i nie
miałem okazji podłubać pod maską. A jeździłem dotąd tylko Japońcami.

A Japonczyki nie przeszli na metryczne jeszcze wczesniej ?

Jeszcze raz wspomnę, bo chyba się pobubiłeś... nie chodzi o to
że ja pierwszy raz użyłem 13-tki bo do tej pory używałem tylko
1/2 cala i 5/8 cala. Mówię że pierwszy raz użyłem 13-tki bo do
tej pory miałem w ręce tylko 10, 12, 14, 17, 19... a 13 i 15, 16 nowiutkie.

Az tak bardzo sie roznic nie powinny.

Jasne, żadnych różnic :-) mam tego Passata drugi dzień i pełno różnic.
Zerknij na taki drobiazg jak umiejscowienie akumulatora :-))))

Na to nawet nie patrze - co samochod, to inaczej.
Ale akumulator normalny ?
A gdzie w ogole jest - tylu pod kanapa ?

No we wszystkich Japończykach jest aku na przodzie, przy narożniku.
W Passatach jest tuż przy szybie przedniej, centralnie umiejscowiony
między silnikiem a ścianą kabiny. Aby go wydłubać spod rynienki
plastikowej pod szybą przednią musiałem się mocno nagimnastykować.

Albo sposób przykręcania kół: VW ma śruby wchodzące w dziury
ogwintowane i w zestawie są jakieś śmieszne plastikowe sztyfty
do centrowania koła :-)

kola na sruby sa dosc popularne w samochodach, ale sztyfty to
faktycznie pierwsze slysze.

A tak to wygląda w Passacie:
https://www.youtube.com/watch?v=K32brOX-wag
Gdybyś się nie mógł skupić patrząc na modelkę zamiast na koło,
to różnica tkwi tym, że jak odkręcisz wszystkie śruby to koło
nie ma na czym wisieć. Potem jak zakładasz nowe, to manewrujesz
ciężkim kołem i próbujesz wcelować dziurą w dziurę a potem
trzecią ręką musisz wcelować śrubą w dwie dziury ułożone
równo względem siebie...

Jakie ryzyko wkręcenia śruby krzywo?
Duże. A jak już ukręcisz łeb śrubie to co potem? :-)

"J.F."  wrote in message

Użytkownik "Pszemol"  napisał w wiadomości grup "J.F."  wrote in message

Metryczne śrubki są być może i w Chevroletach i Fordach - nie wiem.
Tak jak VW nie znam niczego czym nie jeździłem samemu i nie
miałem okazji podłubać pod maską. A jeździłem dotąd tylko Japońcami.

A Japonczyki nie przeszli na metryczne jeszcze wczesniej ?

Jeszcze raz wspomnę, bo chyba się pobubiłeś... nie chodzi o to
że ja pierwszy raz użyłem 13-tki bo do tej pory używałem tylko
1/2 cala i 5/8 cala. Mówię że pierwszy raz użyłem 13-tki bo do
tej pory miałem w ręce tylko 10, 12, 14, 17, 19... a 13 i 15, 16 nowiutkie.

Nie wiem czy Zenek ma racje z tymi zaleceniami komitetu, ale 13 to bardzo popularny rozmiar na srubach M8.

Jesli ci sie nie przydarzylo, to ciekawe czemu.
-amerykancy maja wszystko duze, i uzywaja co najmniej M10,
-japonce daja M8 z lbem 12 lub 14 ... zalecen nie czytaja, czy moze jakies mocniejsze sruby ?
-japonce nie daja M8, tylko M7 i M9 - ktore sa niestandardowe.
-12 i 14 kreciles sruby calowe a metrycznych wcale nie widziales

Az tak bardzo sie roznic nie powinny.

Jasne, żadnych różnic :-) mam tego Passata drugi dzień i pełno różnic.
Zerknij na taki drobiazg jak umiejscowienie akumulatora :-))))

Na to nawet nie patrze - co samochod, to inaczej.
Ale akumulator normalny ?
A gdzie w ogole jest - tylu pod kanapa ?

No we wszystkich Japończykach jest aku na przodzie, przy narożniku.
W Passatach jest tuż przy szybie przedniej, centralnie umiejscowiony
między silnikiem a ścianą kabiny. Aby go wydłubać spod rynienki
plastikowej pod szybą przednią musiałem się mocno nagimnastykować.

Eee, taki drobiazg, to nie tylko Passat tak ma schowany.
Ciesz sie, ze nie BMW czy Audi, bo moglbys sie naszukac gdzie oni akumulator schowali ...

Albo sposób przykręcania kół: VW ma śruby wchodzące w dziury
ogwintowane i w zestawie są jakieś śmieszne plastikowe sztyfty
do centrowania koła :-)

kola na sruby sa dosc popularne w samochodach, ale sztyfty to
faktycznie pierwsze slysze.

[...]

A tak to wygląda w Passacie:
https://www.youtube.com/watch?v=K32brOX-wag
Gdybyś się nie mógł skupić patrząc na modelkę zamiast na koło,
to różnica tkwi tym, że jak odkręcisz wszystkie śruby to koło
nie ma na czym wisieć. Potem jak zakładasz nowe, to manewrujesz
ciężkim kołem i próbujesz wcelować dziurą w dziurę a potem
trzecią ręką musisz wcelować śrubą w dwie dziury ułożone
równo względem siebie...

No przeciez widzisz, ze modelka jednym palcem daje rade :-)

Jest centralna piasta/rurka, zakladasz, obracasz w miare lekko, potem wystarczy lekko kolo przytrzymac i wkrecic jedna strube.

Jakie ryzyko wkręcenia śruby krzywo?
Duże. A jak już ukręcisz łeb śrubie to co potem? :-)

Male.
A potem ... na 4 srubach tez zajedzie :-)

Pszemol w

Weźmy hamulce tarczowe mojej hondy, z tyłu...
Masz uchwyt zacisku przymocowany dwoma śrubami: 90103-SV4-013

"BOLT FLANGE (10x30)" - zgaduję że M10 długa na 3cm.

Użytkownik "007"  napisał w wiadomości grup Pszemol w

Weźmy hamulce tarczowe mojej hondy, z tyłu...
Masz uchwyt zacisku przymocowany dwoma śrubami: 90103-SV4-013
"BOLT FLANGE (10x30)" - zgaduję że M10 długa na 3cm.

To zwykła śruba do kosiarki
http://www.e-kosiarki.pl/product-pol-5080-Sruba-piasty-noza-kosiarki-Honda-90103-SV4-013.html#close

Numer części 90103-SV4-013

Długość całkowita - 39.7 mm
Długość gwintu - 27 mm
Średnica gwintu - 9.8 mm

W usiech 15 dolców w pl 8... razy za dużo

J.F.  wrote:

Użytkownik "007"  napisał w wiadomości grup

Pszemol w

Weźmy hamulce tarczowe mojej hondy, z tyłu...
Masz uchwyt zacisku przymocowany dwoma śrubami: 90103-SV4-013
"BOLT FLANGE (10x30)" - zgaduję że M10 długa na 3cm.

To zwykła śruba do kosiarki
http://www.e-kosiarki.pl/product-pol-5080-Sruba-piasty-noza-kosiarki-Honda-90103-SV4-013.html#close

Numer części 90103-SV4-013

Długoć całkowita - 39.7 mm
Długoć gwintu - 27 mm
Średnica gwintu - 9.8 mm

Na oko ... niezwykla. Drobnozwojna jakby.
No i leb ciekawy.

W usiech 15 dolców w pl 8... razy za dużo

22 zl jesli dobrze widze. To jednak 3 razy taniej.

No fakt, 22 zl to powinno  byc za kilogram takich srub.

Ale Amerykanow to juz Honda okrada bezczelnie :-)

Użytkownik "Pszemol"  napisał w wiadomości grup J.F.  wrote:

Użytkownik "007"  napisał w wiadomości grup

Masz uchwyt zacisku przymocowany dwoma śrubami: 90103-SV4-013
"BOLT FLANGE (10x30)" - zgaduję że M10 długa na 3cm.

To zwykła śruba do kosiarki
http://www.e-kosiarki.pl/product-pol-5080-Sruba-piasty-noza-kosiarki-Honda-90103-SV4-013.html#close
Numer części 90103-SV4-013

W usiech 15 dolców w pl 8... razy za dużo

22 zl jesli dobrze widze. To jednak 3 razy taniej.
No fakt, 22 zl to powinno  byc za kilogram takich srub.

Ale Amerykanow to juz Honda okrada bezczelnie :-)

Nie wiem gdzie on takie ceny widzi w USA.
Chyba sobie coś wymyślił...

Moja zaprzyjaźniona ASO Hondy w Natik, MA  - gdzie kupuję wysyłkowo części
i płyny taniej niż u lokalnego dealera Hondy w moim mieście, ma tą śrubę w
cenniku za $3.51.
W oficjalnym cenniku Hondy figuruje ona za $5/sztuka - drogo, bo przecież
to jest detal, ale $22? Bez przesady...

To odpowiedzialny element. Mocuje szybko obracajacy sie noz. Dlatego ma nietypowy gwint zeby sruby ze stali klamkowej nie dalo sie wkrecic. A jak cos jest specjalne to drogie musi byc. W programie o katastrofach lotniczych znalezli przyczyne wypadku. Pekla sruba mocujaca agregat pradotworczy. Na oko jakies M10x50. Nowa kosztowala 150$ to pospawali stara. Efekt naprawy byl taki ze kilka miesiecy po naprawie urwal sie agregat i zniszczyl ogon. Jak by to bylo na lotnisku to sral to pies ale to na dziewieciu kilometrach bylo. Co by nie robic z kosiarka to sruba za dwie dychy nie ma prawa sie upierdolic.

Użytkownik "Zenek Kapelinder"  napisał w wiadomości

To odpowiedzialny element. Mocuje szybko obracajacy sie noz.
Dlatego ma nietypowy gwint zeby sruby ze stali klamkowej nie dalo sie wkrecic.
A jak cos jest specjalne to drogie musi byc.

programie o katastrofach lotniczych znalezli przyczyne wypadku.
Pekla sruba mocujaca agregat pradotworczy. Na oko jakies M10x50.
Nowa kosztowala 150$ to pospawali stara.
Efekt naprawy byl taki ze kilka miesiecy po naprawie urwal sie agregat i zniszczyl ogon.
Jak by to bylo na lotnisku to sral to pies ale to na dziewieciu kilometrach bylo.
Co by nie robic z kosiarka to sruba za dwie dychy nie ma prawa sie upierdolic.

Użytkownik "Zenek Kapelinder"

To odpowiedzialny element. Mocuje szybko obracajacy sie noz. Dlatego ma nietypowy gwint zeby sruby ze stali klamkowej nie dalo sie wkrecic. A jak cos jest specjalne to drogie musi byc. W programie o katastrofach lotniczych znalezli przyczyne wypadku. Pekla sruba mocujaca agregat pradotworczy. Na oko jakies M10x50. Nowa kosztowala 150$ to pospawali stara. Efekt naprawy byl taki ze kilka miesiecy po naprawie urwal sie agregat i zniszczyl ogon. Jak by to bylo na lotnisku to sral to pies ale to na dziewieciu kilometrach bylo. Co by nie robic z kosiarka to sruba za dwie dychy nie ma prawa sie upierdolic.
-- -
Nie musi być aż tak odpowiedzialny. Sprężynka w Almerze gdzieś do dźwigni zmiany biegów też coś 70zł, na targu 1zł.

J.F.  wrote:

Użytkownik "Pszemol"  napisał w wiadomości grup

J.F.  wrote:

Użytkownik "007"  napisał w wiadomości grup

Masz uchwyt zacisku przymocowany dwoma śrubami: 90103-SV4-013
"BOLT FLANGE (10x30)" - zgaduję że M10 długa na 3cm.

To zwykła śruba do kosiarki
http://www.e-kosiarki.pl/product-pol-5080-Sruba-piasty-noza-kosiarki-Honda-90103-SV4-013.html#close
Numer części 90103-SV4-013

W usiech 15 dolców w pl 8... razy za dużo

22 zl jesli dobrze widze. To jednak 3 razy taniej.
No fakt, 22 zl to powinno  byc za kilogram takich srub.

Ale Amerykanow to juz Honda okrada bezczelnie :-)

Nie wiem gdzie on takie ceny widzi w USA.
Chyba sobie coś wymyślił...

Tez widzialem
http://parts.sonshonda.com/products/Honda/CR-V/BOLT-- FLANGE-10X30/1739962/90103-SV4-013.html

.... zlodzieje :-)

Moja zaprzyjaźniona ASO Hondy w Natik, MA  - gdzie kupuję wysyłkowo
części
i płyny taniej niż u lokalnego dealera Hondy w moim mieście, ma tą
śrubę w
cenniku za $3.51.
W oficjalnym cenniku Hondy figuruje ona za $5/sztuka - drogo, bo
przecież
to jest detal, ale $22? Bez przesady...

PLN 22. Bez VAT to nawet  PLN 18.   No $ 5 dokladnie.

A i tak cos bardzo drogo, chyba, ze to jakas sruba bardzo specjalna.
Zwykle sruby to u nas kilka zl za kg.

Dnia Tue, 23 May 2017 17:20:47 -0000 (UTC), Pszemol napisał(a):

J.F.  wrote:

W oficjalnym cenniku Hondy figuruje ona za $5/sztuka - drogo, bo
przecież
to jest detal, ale $22? Bez przesady...

PLN 22. Bez VAT to nawet  PLN 18.   No $ 5 dokladnie.

:-)) drobna pomylka przy pisaniu :-)

A i tak cos bardzo drogo, chyba, ze to jakas sruba bardzo specjalna.
Zwykle sruby to u nas kilka zl za kg.

Tak, "specjalna" w tym sensie, że wiesz ze pasuje i pewnie jest o
zwiększonej twardości stali z mankietem/kołnierzem pod główką (jak się mówi
"flange"?) i ładnie galwanizowana...

Kupisz ją ładnie w woreczku foliowym pomalowanym na biało z czerwonym logo
Hondy i z wydrukowanym numerem części :-))

Pszemol w

J.F.  wrote:

Użytkownik "007"  napisał w wiadomości grup

Pszemol w

Weźmy hamulce tarczowe mojej hondy, z tyłu...
Masz uchwyt zacisku przymocowany dwoma śrubami: 90103-SV4-013
"BOLT FLANGE (10x30)" - zgaduję że M10 długa na 3cm.

Nie wiem gdzie on takie ceny widzi w USA.

Chyba sobie coś wymyślił...

Moja zaprzyjaźniona ASO Hondy w Natik, MA  - gdzie kupuję wysyłkowo części
i płyny taniej niż u lokalnego dealera Hondy w moim mieście, ma tą śrubę w
cenniku za $3.51.
W oficjalnym cenniku Hondy figuruje ona za $5/sztuka - drogo, bo przecież
to jest detal,

ale $22? Bez przesady...

007  wrote:

Pszemol w

J.F.  wrote:

Użytkownik "007"  napisał w wiadomości grup

Pszemol w

Weźmy hamulce tarczowe mojej hondy, z tyłu...
Masz uchwyt zacisku przymocowany dwoma śrubami: 90103-SV4-013
"BOLT FLANGE (10x30)" - zgaduję że M10 długa na 3cm.

[...]

Nie wiem gdzie on takie ceny widzi w USA.

Sam misiu linka podałeś

Chyba sobie coś wymyślił...

PISior w usiech to nie rzadkoć, w końcu musk zryty hamburgerami...

Moja zaprzyjaźniona ASO Hondy w Natik, MA  - gdzie kupuję wysyłkowo części
i płyny taniej niż u lokalnego dealera Hondy w moim mieście, ma tą śrubę w
cenniku za $3.51.
W oficjalnym cenniku Hondy figuruje ona za $5/sztuka - drogo, bo przecież
to jest detal,

<http://parts.sonshonda.com/products/Honda/CR-V/BOLT-- FLANGE-10X30/1739962/90103-SV4-013.html>
to link który podałeś kmiotku, i możesz zaprzeczać ile chcesz...

ale $22? Bez przesady...

Co paliłeś? Bo ja nie pisałem 0 22 dolcach, JF, też -- stajesz sie co raz
bardziej niewiarygodny z każdym słowem.

Pszemol w

Acha :-) To już teraz wiem skąd... :-)

Weź ciut wyluzuj,

wykończysz się na zawał!

Chill...

"007"  wrote in message

Pszemol w

Weźmy hamulce tarczowe mojej hondy, z tyłu...
Masz uchwyt zacisku przymocowany dwoma śrubami: 90103-SV4-013

[...]

"BOLT FLANGE (10x30)" - zgaduję że M10 długa na 3cm.

To zwykła śruba do kosiarki

http://www.e-kosiarki.pl/product-pol-5080-Sruba-piasty-noza-kosiarki-Honda-90103-SV4-013.html#close

Numer części 90103-SV4-013

Długość całkowita - 39.7 mm
Długość gwintu - 27 mm
Średnica gwintu - 9.8 mm

W usiech 15 dolców w pl 8... razy za dużo

MSPANC

"Pszemol"  wrote in message

Albo sposób przykręcania kół: VW ma śruby wchodzące w dziury
ogwintowane i w zestawie są jakieś śmieszne plastikowe sztyfty
do centrowania koła :-)

kola na sruby sa dosc popularne w samochodach, ale sztyfty to
faktycznie pierwsze slysze.

[...]

A tak to wygląda w Passacie:
https://www.youtube.com/watch?v=K32brOX-wag
Gdybyś się nie mógł skupić patrząc na modelkę zamiast na koło,
to różnica tkwi tym, że jak odkręcisz wszystkie śruby to koło
nie ma na czym wisieć. Potem jak zakładasz nowe, to manewrujesz
ciężkim kołem i próbujesz wcelować dziurą w dziurę a potem
trzecią ręką musisz wcelować śrubą w dwie dziury ułożone
równo względem siebie...

No przeciez widzisz, ze modelka jednym palcem daje rade :-)

Ktoś jej to wcześniej poluzował :-P

Jest centralna piasta/rurka, zakladasz, obracasz w miare lekko, potem wystarczy lekko kolo przytrzymac i wkrecic jedna strube.

Jakie ryzyko wkręcenia śruby krzywo?
Duże. A jak już ukręcisz łeb śrubie to co potem? :-)

Male.
A potem ... na 4 srubach tez zajedzie :-)

Tak też można...

Użytkownik "Pszemol"  napisał w wiadomości

A o czym Wy myśleliście? :-)

Manik  wrote:

Użytkownik "Pszemol"  napisał w wiadomości

A o czym Wy myśleliście? :-)

Ja to współczuję ci ze masz taki mały rozmiar,
Pigmej jesteś ?

W dniu 2017-05-21 o 15:08, Pszemol pisze:

Manik  wrote:

Użytkownik "Pszemol"  napisał w wiadomości

A o czym Wy myśleliście? :-)

Ja to współczuję ci ze masz taki mały rozmiar,
Pigmej jesteś ?

13 cali to mało? :-)))

W dniu 2017-05-21 o 05:12, Pszemol pisze:

Dzis miałem okazję pierwszy raz w życiu zrobić to z 13-tką...

z  wrote:

W dniu 2017-05-21 o 05:12, Pszemol pisze:

Dzis miałem okazję pierwszy raz w życiu zrobić to z 13-tką...

13-tka to podstawowe narzędzie przy remontach polskich ciągników i
maszyn rolniczych.
Jak mam użyć 14-tki to mnie krew zalewa :-)

Użytkownik "Pszemol"



Dzis miałem okazję pierwszy raz w życiu zrobić to z 13-tką...

Wiele razy wcześniej z 19-tką, nawet częściej z 17-tką i z 14-tką, ale z
13-tką pierwszy raz dzisiaj!

Mówię o swoim komplecie kluczy nasadowych oczywiście...
A o czym Wy myśleliście? :-)
-- -
O tym do kół ...






















.... i kwadratów

Szesciokat 13 jest zalecany przez miedzynarodowy komitet miar i wag dla znormalizowanych srub z gwintem M8.

"Zenek Kapelinder"  wrote in message

Szesciokat 13 jest zalecany przez miedzynarodowy komitet miar i wag dla znormalizowanych srub z gwintem M8.

To ze o czyms nie wiesz nie znaczy ze tego nie ma a znaczy ze Ty nie wiesz.

"Zenek Kapelinder"  wrote in message

To ze o czyms nie wiesz nie znaczy ze tego nie ma a znaczy ze Ty nie wiesz.

W dniu 21.05.2017 o 05:12, Pszemol pisze:

Dzis miałem okazję pierwszy raz w życiu zrobić to z 13-tką...

"Jacek"  wrote in message

W dniu 21.05.2017 o 05:12, Pszemol pisze:

Dzis miałem okazję pierwszy raz w życiu zrobić to z 13-tką...

Nie ma się czym chwalić.
Ja to zrobiłem w wieku lat 13-tu, gdy okazało się, że trzynastki stają się bardziej popularne od czternastek.

W dniu 2017-05-22 o 13:29, Jacek pisze:

W dniu 21.05.2017 o 05:12, Pszemol pisze:

Dzis miałem okazję pierwszy raz w życiu zrobić to z 13-tką...

Nie ma się czym chwalić.
Ja to zrobiłem w wieku lat 13-tu, gdy okazało się, że trzynastki stają się bardziej popularne od czternastek.

Janusz  wrote:

W dniu 2017-05-22 o 13:29, Jacek pisze:

W dniu 21.05.2017 o 05:12, Pszemol pisze:

Dzis miałem okazję pierwszy raz w życiu zrobić to z 13-tką...

Nie ma się czym chwalić.
Ja to zrobiłem w wieku lat 13-tu, gdy okazało się, że trzynastki stają
się bardziej popularne od czternastek.

Z ust mi to wyjąłeś :)