Grupy dyskusyjne » samochod rodzinny 4x4

samochod rodzinny 4x4

1	Data: Grudzien 31 2006 09:46:47
Temat: samochod rodzinny 4x4
Autor: Jacek Ziemianin
Witajcie, mam potrzebe posiadania samochodu do troche rozbieznych celow. 1) dosc dalekie podroze z cala rodzina (na razie troje) i dużym psem. 2) przez pewien czas w roku dojazdy polnymi drogami troche krzywe i w mokre lato grozi zakopaniem (torfowe gleby) (4x4 i wysoki prześwit) No i nie wiem co wybrać. Pod wzgledem 4x4 i pakownosci podoba mi sie VW Sharan, ale mam watpliwosci co do prześwitu. Klasyczna terenówka troche mnie zniechęca, bo jednak glownie jezdze w trasy, bo do pracy do wawki lepiej sie jezdzi pociagiem. Obecnie używam duze kombi, ktore ma b.maly przeswit i potrafi sobie urwac zderzaki na poprzecznych dolach w tych drogach polnych. Agencja na kontrole w polach jezdzi np. Renault Kangoo 4x4, w sumie tez nieglupia propozycja, ale to chyba mniej komfortowe auto na dlugie trasy. Pozdrawiam i czekam na jakies sugestie, dodam ze mysle o samochodzie uzywanym 8-5 letnim -- Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
2	Data: Grudzien 31 2006 10:15:41
Temat: Re: samochod rodzinny 4x4
Autor:
Jakiś SUV jak nic... Z tańszych CR-V ma najwięcej miejsca wewnątrz i najfajniejsze rozwiązania prorodzinne ;-) Ale jest potwornie podsterowna. Prywatnie kupiłbym Vitarę. Wypada gdzieś po środku, ale jest tania i ma napęd prawie jak w prawdziwych terenówkach. Pozdrawiam. -- Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
3	Data: Grudzien 31 2006 10:23:28
Temat: Re: samochod rodzinny 4x4
Autor:
napisał(a): Jakiś SUV jak nic... Audi Allroad jak nic. Prawdziwe awd z torsenem (quattro) i do tego super komfort w trasach + mocne silniki + swietne wnetrze i wyposazenie. No ale cena jest adekwatna do calosci :) -- Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
4	Data: Grudzien 31 2006 11:53:10
Temat: Re: samochod rodzinny 4x4
Autor: Marcin Kaniewski
Jacek Ziemianin wrote: Witajcie, mam potrzebe posiadania samochodu do troche rozbieznych celow. 1) dosc dalekie podroze z cala rodzina (na razie troje) i dużym psem. 2) przez pewien czas w roku dojazdy polnymi drogami troche krzywe i w mokre lato grozi zakopaniem (torfowe gleby) (4x4 i wysoki prześwit) No i nie wiem co wybrać. Pod wzgledem 4x4 i pakownosci podoba mi sie VW Sharan, ale mam watpliwosci co do prześwitu. Klasyczna terenówka troche mnie zniechęca, bo jednak glownie jezdze w trasy, bo do pracy do wawki lepiej sie jezdzi pociagiem. Obecnie używam duze kombi, ktore ma b.maly przeswit i potrafi sobie urwac zderzaki na poprzecznych dolach w tych drogach polnych. Agencja na kontrole w polach jezdzi np. Renault Kangoo 4x4, w sumie tez nieglupia propozycja, ale to chyba mniej komfortowe auto na dlugie trasy. Pozdrawiam i czekam na jakies sugestie, dodam ze mysle o samochodzie uzywanym 8-5 letnim -- Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/ Moze Chevrolet Blazer. Zgrabny, prowadzi się jak osobowy, 4x4 załšczasz jak potrzebujesz, wygodny (trochę buja jak to amerykaniec). Marcin
5	Data: Grudzien 31 2006 11:51:29
Temat: Re: samochod rodzinny 4x4
Autor: karkow
i czekam na jakies sugestie, dodam ze mysle o samochodzie uzywanym 8-5 letnim cena, cena, cena... ?
6	Data: Grudzien 31 2006 12:14:06
Temat: Re: samochod rodzinny 4x4
Autor: Labdoria
mam potrzebe posiadania samochodu do troche rozbieznych celow. 1) dosc dalekie podroze z cala rodzina (na razie troje) i dużym psem. 2) przez pewien czas w roku dojazdy polnymi drogami troche krzywe i w mokre lato grozi zakopaniem (torfowe gleby) (4x4 i wysoki prześwit) Według mnie to warunki które podajesz spełnia Volvo Cross Country. Wykazując ostrośność można trafić za rozsądne pieniądze model poprzedniej generacji (do 2000r). Coś jak tu: http://tnij.org/p2w Sam jeżdzę podobnym autem i bardzo sobie chwalę. Przestronne komfortowe auto, nie bojące się lżejszego terenu. Dla mnie miodzio. pzdr Labdoria
7	Data: Grudzien 31 2006 12:32:58
Temat: Re: samochod rodzinny 4x4
Autor: olleo
Według mnie to warunki które podajesz spełnia Volvo Cross Country. Po co kupowac zwyklego banana, jak moze miec Subaru Chiquita Forestera? =) -- Olleo
8	Data: Grudzien 31 2006 16:40:59
Temat: Re: samochod rodzinny 4x4
Autor: Labdoria
Po co kupowac zwyklego banana, jak moze miec Subaru Chiquita Forestera? Co kto lubi. Jeden woli ogórki, a drugi ogrodnika córki :) Forester fajne auto, dobry napęd itd, ale jak dla mnie to już jest trochę w stronę terenówki. Szukałem auta które jest zwykłym kombi, a nie przestraszy się skrótu przez las. Forester z podobnym silinikem jak mam (beznzyna 193 KM), to tani nie jest. Poza tym w rocznikach które pasowały budżetowo - wnętrze .. jak dla mnie porażka. pzdr Labdoria
9	Data: Grudzien 31 2006 18:15:56
Temat: Re: samochod rodzinny 4x4
Autor: olleo
Co kto lubi. Jeden woli ogórki, a drugi ogrodnika córki :) Fakt, niektorzy lubia jak auta jezdza, a inni jak wygladaja =) -- Olleo
10	Data: Grudzien 31 2006 15:59:22
Temat: Re: samochod rodzinny 4x4
Autor: Marcin "Kenickie" Mydlak
Według mnie to warunki które podajesz spełnia Volvo Cross Country. Wykazując ostrośność można trafić za rozsądne pieniądze model poprzedniej generacji (do 2000r). Coś jak tu: http://tnij.org/p2w Sam jeżdzę podobnym autem i bardzo sobie chwalę. Przestronne komfortowe auto, nie bojące się lżejszego terenu. Auto fajne, ale jednak przy poprzecznych nierównościach, twórca wątku może mieć podobne problemy jak przy obecnym aucie. Na fotkach (może tylko na nich, a może nie) prześwit tego auta nie jest jakiś wybitnie duży. Do tego dosyć długi tył, wiszący daleko za tylną osią. IMHO Jacek powinien myśleć nad jakimś bardziej uterenowionym autem. Vitara czy CR-V powinny być OK. Szkoda tylko, że nie podał orientacyjnej chociaż ceny. Pozdrawiam -- Marcin "Kenickie" Mydlak [WRC] Biały pług czystyszósty z kosiarką pod maską. President JFK (dłubnięty RySikiem39) + ML 145 GG: 291246 ; kenickie<at>box43<kropek>pl; skype: kenickie_pl
11	Data: Grudzien 31 2006 11:38:41
Temat: Re: samochod rodzinny 4x4
Autor: K
Jacek Ziemianin napisał(a): Witajcie, mam potrzebe posiadania samochodu do troche rozbieznych celow. 1) dosc dalekie podroze z cala rodzina (na razie troje) i dużym psem. 2) przez pewien czas w roku dojazdy polnymi drogami troche krzywe i w mokre lato grozi zakopaniem (torfowe gleby) (4x4 i wysoki prześwit) sprawdz jeszcze scenica I 4x4, lub lancie dedre kombi 4x4 (ciezko dostac, ale relatywnie tani serwis i chyba porzadne mozliwosci trakcyjne jak na osobowe) -- Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
12	Data: Grudzien 31 2006 12:49:40
Temat: Re: samochod rodzinny 4x4
Autor: Neo
wg mnie SUBARU Outbank mocny silnik okolo 150 KM, najczesciej 2,5 litra, niezniszczalne zawieszenie, najlepsze 4x4 jakie wymyslono (po 50% na każdą oś ze elektronki mieszjacej - czysta mechanika) czesto w automacie (jak ktoś lubi) przeswit moze byc regulowany (zawieszenie pneumatyczne ale i mozliwe ze bardziej awaryjne) lub stałe (prześwit prawie jak terenówka), z reguły jest klima, dobre siedzenia (czesto skóra - dobra na psa i malucha z czekoladą), wg opini ADACu (chyba jakos tak) bezawaryjne, przyzwoite spalanie na trasie jak na tak duze auto oraz do przyjecia w miescie - wersje wolnossace warto zagazowac - bo bagażnik jest ogromy cena za auto 6-7 letnie mniej wiecej 35 tys zł czesci w zalezności od miejsca zakupu oraz zwiazane z tym usługi sa do przyjecia
13	Data: Grudzien 31 2006 12:55:18
Temat: Re: samochod rodzinny 4x4
Autor: Kubz
wg mnie SUBARU Outbank Outback
14	Data: Grudzien 31 2006 13:04:30
Temat: Re: samochod rodzinny 4x4
Autor: Neo
:) oczywiscie :) literówka
15	Data: Grudzien 31 2006 15:11:18
Temat: Re: samochod rodzinny 4x4
Autor: P11
Jacek Ziemianin napisał(a): Witajcie, mam potrzebe posiadania samochodu do troche rozbieznych celow. 1) dosc dalekie podroze z cala rodzina (na razie troje) i dużym psem. 2) przez pewien czas w roku dojazdy polnymi drogami troche krzywe i w mokre lato grozi zakopaniem (torfowe gleby) (4x4 i wysoki prześwit) Czyli tak jak ja. No i nie wiem co wybrać. Pod wzgledem 4x4 i pakownosci podoba mi sie VW Sharan, ale mam watpliwosci co do prześwitu. Naped 4x4 w Sharanie tez nie jest rewelcyjny. Nijak nie ma sie do Subaru. Klasyczna terenówka troche mnie zniechęca, bo jednak glownie jezdze w trasy, bo do pracy do wawki lepiej sie jezdzi pociagiem. Obecnie używam duze kombi, ktore ma b.maly przeswit i potrafi sobie urwac zderzaki na poprzecznych dolach w tych drogach polnych. Agencja na kontrole w polach jezdzi np. Renault Kangoo 4x4, w sumie tez nieglupia propozycja, ale to chyba mniej komfortowe auto na dlugie trasy. Pozdrawiam i czekam na jakies sugestie, dodam ze mysle o samochodzie uzywanym 8-5 letnim Subaru! Subaru! Subaru! Forester albo Outback najlepiej z 2.5l motorem. Ewentualnie jakieś quattro. A4 quattro imho będzie dla Ciebie za małe, a A6 q ma za długi rozstaw osi - pogorszenie własności terenowych. Passat B5 syncro Variant byłby akurat - zaskakująco dzielnie sobie radzi w śniegu i na polnych drogach tylko trudno znaleźć coś nadającego sie do spożycia. Stan techniczny tych VW a zwłaszcza TDI jest najczęściej opłakany. Szukaj raczej wersji benzynowych 1.8t albo 1.9 TDI-PD. Audi Allroad byłby idealny, ale cena jest chora podaż na rynku śladowa no i występuje zwykle w zestawieniu z koszmarnym pod względem serwisowania i kosztów silnikiem V6 TDI.
16	Data: Grudzien 31 2006 15:51:58
Temat: Re: samochod rodzinny 4x4
Autor: SoloTA
Użytkownik "Jacek Ziemianin" napisał > mam potrzebe posiadania samochodu do troche rozbieznych celow. 1) dosc dalekie podroze z cala rodzina (na razie troje) i dużym psem. 2) przez pewien czas w roku dojazdy polnymi drogami troche krzywe i w mokre lato grozi zakopaniem (torfowe gleby) (4x4 i wysoki prześwit) [...] i czekam na jakies sugestie, dodam ze mysle o samochodzie uzywanym 8-5 letnim Polecam Renault Scenic RX4 - ktoś go tu wspominał ale jakoś skromnie tak. To typowy SUVik. Coś na lżejszy teren ew. zimowe zaspy. Osobiście posiadam to auto i jest fajne. Rodzina wsiada i wygodnie jedzie - jest 5 miejsc. Z tyłu są 3 fotele a nie kanapa. Silnik 2.0 140KM bardzo nowoczesny ze zmiennymi fazami rozrządu 16V. Spalanie w mieście wychodzi mi 10l/100. Jest też wersjaw dieslu. Auto ma bardzo wysoki prześwit - jeździłem nim po leśnych drogach i krawężnikach bez problemów. Koła 16" opony 16x225x65. Koleiny go nie ruszają. Napęd na tylną oś ma przekazywany przez sprzęgło wiskotyczne więc bezobsługowo (prawdziwi off-roadowcy pewnie się skrzywią ale to tylko SUV). Moja wersja jest bardzo dobrze wyposażona i taka polecam. Daje dużo satysfakcji z jazdy. Teraz minusy: mimo, że to Scenic, niewiele części do Scenica tu pasuje. Silnik jest inny (Scenic-i mają 1.6) Zawieszenie to też całkiem inna bajka. Mam go krótko więc co do awaryjności to trudno mi powiedzieć. Powszechną bolączką tych aut są hałasujące łożyska na wale ale można je wymieniać tam gdzie regenerują/wyważają wały bo mądry serwis oczywiście wymienia całość - wał z podporami za...5000 zł. Podobnie jest z zawieszeniem. Końcówki są wciskane prasą więc serwis twierdzi że niewymienne i każą wymieniać cały wahacz a ja wymienilem same końcówki za 100 zł. Pozdrawiam Solo
17	Data: Grudzien 31 2006 18:36:29
Temat: Re: samochod rodzinny 4x4
Autor: DjK
Użytkownik "Jacek Ziemianin" mam potrzebe posiadania samochodu do troche rozbieznych celow. 1) dosc dalekie podroze z cala rodzina (na razie troje) i dużym psem. 2) przez pewien czas w roku dojazdy polnymi drogami troche krzywe i w mokre lato grozi zakopaniem (torfowe gleby) (4x4 i wysoki prześwit) No i nie wiem co wybrać. Pod wzgledem 4x4 i pakownosci podoba mi sie VW Sharan, ale mam watpliwosci co do prześwitu. Klasyczna terenówka troche mnie zniechęca, bo jednak glownie jezdze w trasy, bo do pracy do wawki lepiej sie jezdzi pociagiem. Obecnie używam duze kombi, ktore ma b.maly przeswit i potrafi sobie urwac zderzaki na poprzecznych dolach w tych drogach polnych. Agencja na kontrole w polach jezdzi np. Renault Kangoo 4x4, w sumie tez nieglupia propozycja, ale to chyba mniej komfortowe auto na dlugie trasy. Pozdrawiam i czekam na jakies sugestie, dodam ze mysle o samochodzie uzywanym 8-5 letnim Jakby nie prześwit poleciłbym Passata Syncro (potem nazywany 4Motion). Bardzo dobrze radzi sobie na śniegu w górach i za te pieniądze nie znajdziesz nic równie solidnego z napędem 4x4. Tym można zaskakująco wiele, a podwozie i napęd od audi quattro. Wysoki prześwit = koszty. Audi Allroad albo Subaru Outback tanie w zakupie i eksploatacji nie są. SUV'y tym bardziej. Dlatego mam golfa syncro (4x4) w bardzo przyzwoitym stanie i za śmieszną w porównaniu z SUVem cenę. I naprawdę taka np zima to pryszcz, jedną żwirową drogą dojazdową pod górkę zimą jeżdżę tylko ja ;) Nie do zatrzymania zimą albo w błotach. Co ważne nawet pod górkę można jechać powolutku bez rozpędzania się więc te nierówności aż tak nie przeszkadzają, nie trzeba ich brać z rozpędu - powolutku i bez skrobania podwozia, przyczepności wystarczy, nie zatrzyma się. Acha, i pali tak litr więcej jak przednionapędowy a nie tyle co SUV. Jeśli jednak prześwit jest Ci niezbędny szykuj większą kasę. DjK
18	Data: Grudzien 31 2006 18:53:21
Temat: Re: samochod rodzinny 4x4
Autor: DjK
Acha, przy zastosowaniach jakie opisujesz spokojnie wystarczy jakiś prymitywny napęd na tył np przez sprzęgło wiskotyczne. Czyli taki jak wspomniany przez kolegów Scenic. Nie musi to być wcale cud technologii z trzecim pełnym mechanizmem różnicowym - zachowanie auta w zakręcie podczas pokonywania go bokiem przy 150km/h nie jest tu priorytetem ;) Jeśli chodzi o auta starsze uważaj byś nie wpakował się w coś z klasycznym układem napędowym i ręcznymi piastami kół przednich. - tzn. Auto ciągnie na tył a jak chcesz mieć 4x4 to włączasz wajchę, wychodzisz z auta (w błocie!!!) i przekręcasz ręcznie wajchy w piastach w obu przednich kołach ;) Na asfalcie takim bolidem musisz (!!!) wyłączyć napęd 4x4 i znów udać się do kół celem wyłączenia półosi ;) DjK
19	Data: Grudzien 31 2006 20:25:26
Temat: Re: samochod rodzinny 4x4
Autor: Ziemianin_PL
Dziekuje za wszystkie wypowiedzi i nastepne jesli beda, Widze ze chce połaczyc wode z ogniem, tak czulem od poczatku, dlatego napisalem tu, gdzie po cichu liczylem ze uda sie cos znalesc. Subaru Forester byl przeze mnie rozwazany, ale az tyle nie chce wydac na samochod. Liczylem na cos w okolicach 20kzł +-20%. Pozostaje chyba zostac przy moim kombi Lanci K i dokupieniu jakiegos jezdzidla w stylu samuraja, bedzie dodatkowym samochodem na jazdy miejskie. Pozdrawiam i wszystkiego najlepszego w nowym roku wam zycze
20	Data: Styczen 01 2007 12:19:21
Temat: Re: samochod rodzinny 4x4
Autor: Marcin Kaniewski
Ziemianin_PL wrote: Dziekuje za wszystkie wypowiedzi i nastepne jesli beda, Widze ze chce połaczyc wode z ogniem, tak czulem od poczatku, dlatego napisalem tu, gdzie po cichu liczylem ze uda sie cos znalesc. Subaru Forester byl przeze mnie rozwazany, ale az tyle nie chce wydac na samochod. Liczylem na cos w okolicach 20kzł +-20%. Za 20k kupujesz Blazera z roku 2000. Do tego dolicz opłaty ale i tak mieścisz się w 20k+_20%. Pozdrawiam, Marcin
21	Data: Styczen 01 2007 13:39:11
Temat: Re: samochod rodzinny 4x4
Autor: Boombastic
Za 20k kupujesz Blazera z roku 2000. Do tego dolicz opłaty ale i tak mieścisz się w 20k+_20%. Z USA? Same opłaty to jakieś 60-80% wartości auta.
22	Data: Styczen 01 2007 20:19:24
Temat: Re: samochod rodzinny 4x4
Autor: Marcin Kaniewski
Witam Boombastic wrote: > Za 20k kupujesz Blazera z roku 2000. Do tego dolicz opłaty ale i tak > mieścisz > się w 20k+_20%. Z USA? Same opłaty to jakieś 60-80% wartości auta. Za tyle kupiłem w Niemczech. MK
23	Data: Styczen 02 2007 22:29:02
Temat: Re: samochod rodzinny 4x4
Autor: Ziemianin_PL
Marcin Kaniewski napisał(a): Witam Boombastic wrote: Za 20k kupujesz Blazera z roku 2000. Do tego dolicz opłaty ale i tak mieścisz się w 20k+_20%. Z USA? Same opłaty to jakieś 60-80% wartości auta. Za tyle kupiłem w Niemczech. MK Na allegro sa niestety drozsze, 1996 za 19tysi, za 22,9 tysi 1999 ale do naprawy niby nie powaznej, ale mnie nie zacheca, ten jest fajny http://www.allegro.pl/item152376662_otomoto_chevrolet_blazer_4300_ccm_vortec_ls_4x4.html ale stanowczo za drogi jak dla mnie :) Ciekawe jak sie czyms takim parkuje w miescie ;) no i wir w baku musi byc niezly, ale duzo nie jezdze wiec to moze nie jest wielki problem.
24	Data: Styczen 02 2007 23:15:31
Temat: Re: samochod rodzinny 4x4
Autor: Marcin Kaniewski
Witam Ziemianin_PL wrote: Na allegro sa niestety drozsze, 1996 za 19tysi, za 22,9 tysi 1999 ale do naprawy niby nie powaznej, ale mnie nie zacheca, ten jest fajny http://www.allegro.pl/item152376662_otomoto_chevrolet_blazer_4300_ccm_vortec_ls_4x4.html ale stanowczo za drogi jak dla mnie :) Ciekawe jak sie czyms takim parkuje w miescie ;) no i wir w baku musi byc niezly, ale duzo nie jezdze wiec to moze nie jest wielki problem. I na Allegro bywajš tańsze, acz szybko znikajš. Sam widziałem jeden nprawdę fajny z roku 1999 lub 2000 za chyba 27.000 do negocjacji ale juz zarejstrowany w Polsce (odejmij przynajmniej 3000zł na koszta rejestracji, przegadu itp.) ale zniknšł w 3 dni. Ten do którego podałeś link buja się już któryś raz. Po prostu ludzie nie znajš umiaru w wycenie wartości samochodu :). Jeździ się tym jak osobowym, bo to w sumie nieduże auto. Parkuje się ok choć żona narzeka na widoczność do tyłu (raczej narzekała, bo juz chyba się przyzwyczaiła). Głównie z resztš jeździ tym moja żona. Pali toto w mieście około 18l benzyny. Niestety jak kazdy amerykaniec trochę buja na nierównościach i jako auto dosyć wysokie nieco się przechyla na zakrętach. Poza tym jest bardzo dynamiczny i wiele osób mozna zaskoczyć ruczajšc spod świateł (ostatnio pasjami objeżdżam BMW ;) - nie wiem na ile ich wolne ruszanie jest spowodowane zaskoczeniem mozliwościami Blazerka i lekceważeniam ale fajne miewajš kolesie miny). Jak porównywałem niedawno "odejście" Blazera i Dodge Dakoty to Dakota mimo zbliżonego silnika (3.9l) cišgnie znacznie słabiej. Pozdrawiam, Marcin
25	Data: Grudzien 31 2006 19:07:56
Temat: Re: samochod rodzinny 4x4
Autor: B
Jacek Ziemianin wrote: Witajcie, mam potrzebe posiadania samochodu do troche rozbieznych celow. 1) dosc dalekie podroze z cala rodzina (na razie troje) i dużym psem. 2) przez pewien czas w roku dojazdy polnymi drogami troche krzywe i w mokre lato grozi zakopaniem (torfowe gleby) (4x4 i wysoki prześwit) No i nie wiem co wybrać. Pod wzgledem 4x4 i pakownosci podoba mi sie VW Sharan, ale mam watpliwosci co do prześwitu. Klasyczna terenówka troche mnie zniechęca, bo jednak glownie jezdze w trasy, bo do pracy do wawki lepiej sie jezdzi pociagiem. Obecnie używam duze kombi, ktore ma b.maly przeswit i potrafi sobie urwac zderzaki na poprzecznych dolach w tych drogach polnych. Agencja na kontrole w polach jezdzi np. Renault Kangoo 4x4, w sumie tez nieglupia propozycja, ale to chyba mniej komfortowe auto na dlugie trasy. Pozdrawiam i czekam na jakies sugestie, dodam ze mysle o samochodzie uzywanym 8-5 letnim Renault Megane Scenic RX4 odpowiadałby twojemu zapotrzebowaniu. Zalety: -kompletne wyposażenie. Jest skóra, automatyczna klima, grzane szyby i przednie fotele, bardzo przyzwoity zestaw audio (ze sterowaniem w kierownicy), komputer pokładowy. Jak na Renault z roku 2001 prawdziwy luksus. -niska cena. Do 40kPLN (nówka kosztowała 5 lat temu ponad 100kPLN) powinien sie tafic egzemplarz z przebiegiem do 100kkm i dzialającym w 100% wyposażeniem. Auto było produkowane w latach 2000-2001 wiec każdy egzemplarz zmieści sie w zadanym przedziale wieku. -pojemne wnętrze, spory bagażnik, przesuwane niezależnie fotele w tylnym rzędzie. Przednie fotele mają w oparciach stoliczki lotnicze z uchwytami na napoje, przydają się by podkarmić dzieciaki. -zadowalający, mocny silnik (choć dopiero powyżej 3000obr/min - 2.0l benzyna). Jest też wersja z dieslem, ale ma tylko 105KM poza tym w tej wersji zdarzają się awarie skrzyni biegów zbyt delikatnej jak na motor o dużym momencie. -przyzwoite zużycie paliwa. Na trasie bez pośpiechu w granicach 8-9l/100km. W razie potrzeby 170-180km/h też da się jechać. -duży prześwit, automatycznie sterowany napęd tylnych kół, szerokie opony, Zestaw w sam raz na drogi o kiepskiej nawierzchni i drogi polne -karoseria jest "opancerzona" plastkowymi ekranami w dolnej części co chroni lakier przed błotem i żwirem wyrzucanym bezpośrednio spod kół. -auto nie jest zbyt narowiste więc i dama nie powinna mieć problemów z jego prowadzeniem. Duża powierzchnia szyb i wysokie miejsce kierowcy ułatwiają orientacje w ruchu miejskim. Wady: -głośny silnik przy obrotach powyżej 3000obr/min -hałaśliwa praca układu napędowego -brak przełożeń terenowych, sztywnego napędu 4x4 Pod tym względem nie jest to 100% terenówka. -mały moment silnika na niskich obrotach, silnik może łatwo zgasnąć jeśli nie wybierze się odpowiednio niskiego biegu. W sumie auto niedocenione i zapomniane choć warto mu się przyjrzeć. Jest to auto uterenowione, ale nie terenówka z maksymalnym naciskiem położonym na komfort (z wyjątkiem wyciszenia wnętrza) nawet kosztem własności off-road.