Grupy dyskusyjne   »   sierra ;-) warto?

sierra ;-) warto?



1 Data: Styczen 30 2007 22:17:51
Temat: sierra ;-) warto?
Autor: Bartek 

witam
pytam osoby ktore maja jakies doświadczenie realne z zakupem starszego auta.
tzn patrzą przez pryzmat stanu/rocznika/realnej ceny.

znalazlem sierre 2.0 z gazem, na ladnych alusach, w stanie bardzo dobrym!
zdrowa,  super lakier [oczywiscie jak na te lata], sprowadzoną z niemiec, w
polsce u czlowieka ktory uzywal jej jako auto nie jako scierke - tzn dbał, i
naprawde auto jest czyste, zadbane, nic nie stuka nie puka, nie ma luzow,
stan techniczny ideał,
Po wstepnej weryfikacji mechanicznej naprawde... no jak na auto ktore ma 16
lat to wygląda tpo lepiej niż dobrze.

szyber, central, alarm, butla w kole,..

cena za to auto to 3100 zł

czy to cena dobra?  czy warto?

Ja szukałem auta małego, w dieslu lub z gazem o malej pojemnosci [diesel 1.8
max gaz 1.6] im mniej tym lepiej ze względu na koszty utrzymania, ale po
ilku tygodniach poszukiwania, stwierdzam, że znalezienie auta w stanie
akceptowalnym! w cenie 2-3 tys, to jest kawał sztuki! No i dlatego tutaj
mnie to kusi,bo jest stan bardzo dobry, no ale... czy warto?

doradzcie cos.
:-)


--
Pozdrawiam, zagubiony bartek:-)



2 Data: Styczen 30 2007 22:44:32
Temat: Re: sierra ;-) warto?
Autor: Man-Fred 

Ja mam do sprzedania clio z listopada 92 r. Kupiłem to auto 3 lata temu dla
żony. Wyremontowałem wszystko, co trzeba było. Auto musiało być absolutnie
sprawne, bo nie ja nim jeździłem, lecz kobieta. Miałem to autko teraz
sprzedać, (po tym jak straciłem mój czołg) ciągle szukam dużego auta dla
siebie. Na szczęście klient się rozmyślił i mam czym jeździć, ale....
Tydzień temu auto było supersprawne, a w tym tygodniu poszła uszczelka pod
zaworami. Zauważyłem w tym samym dniu i usunąłem usterkę, ale silnik jest
pochlapany olejem. Poza tym zaczął popiskiwać pasek klinowy.
Reasumując - w tym wieku auta nigdy nie będziesz do końca pewny, że wszystko
jest w porządku. Dziś jest, jutro już nie. Jeżeli odpowiada Ci cena, stan
auta to nie ma się co martwić na zapas. Wkrótce się okaże, czy dobrze
wybrałeś.
Pozdrawiam

3 Data: Styczen 30 2007 23:20:28
Temat: Re: sierra ;-) warto?
Autor: Bartek 

Użytkownik "Man-Fred"  napisał w
wiadomości

Ja mam do sprzedania clio z listopada 92 r.

[...]

To jest dla mnie jasne co piszesz. uszczelka pod zaworami i piszczacy pasek,
to dla mnie drobnostki, ktore samemu mozna zrobic... licze sie z takimi
usterkami.
Natomiast boje sie wlasnie takich "padak" jak to mowi moj znajomy, no a w
tym  konkretnym przypadku zastanawiam się w ogole czy warto;) czy moze ktos
widzial cos dobrego w takiej cenie...

takiego autka jak ty masz do sprzedania rowniez szukalem, i szukam, ale albo
nie ma z gazem [a chodzi tu o maksymalne zbicie kosztow] albo są w stanie
agonalnym za 1500-2000 zl, albo w stanie wmiare dobrym ale w cenie
b.wysokiej, ale takim ludzia zazwyczaj nie zalezy na szybkim sprzedaniu
auta, i moga sobie pozwolic na ogloszenie ktore wisi 4-6 miesiecy, a moze
ktos sie trafi...

No i mam wachanie, czy taka sierra to dobry wybor, zakladajac ze stan jest
ok, w takiej cenie...


--
Pozdrawiam, Bartek

4 Data: Styczen 30 2007 23:51:51
Temat: Re: sierra ;-) warto?
Autor: Sagittarius 


Użytkownik "Bartek"  napisał w wiadomości

witam
pytam osoby ktore maja jakies doświadczenie realne z zakupem starszego
auta. tzn patrzą przez pryzmat stanu/rocznika/realnej ceny.

znalazlem sierre 2.0 z gazem, na ladnych alusach, w stanie bardzo dobrym!
zdrowa,  super lakier [oczywiscie jak na te lata], sprowadzoną z niemiec,

Jeśli to DOHC to dobry wybór - sam niedawno sprzedałem za podobną cenę (2500
PLN) z rocznika 92 - tyle, że jeździła po Polsce parę ładnych lat i była po
dzwonach...
Jeśli nie przeszkadza Ci, że to Ford i że ma tylni napęd to zachęcam. Można
dać w palnik na trasie i mocą nawet jak na tak stare auto Ścierka nie
powinna Cię zawieźć. DOHC są w miarę ekonomiczne (po mieście 10 litrów
benzynki w korkach, lub 12 litrów gazu). Ten Ford to już kultowy Ford.

Problemy? Jeśli gaz to układ chłodniczy, szczególnie wrażliwa chłodnica;
przy przebiegu ponad 250 tys. - szklanki stukają i jak to zaniedbasz, to
będzie pożerał coraz więcej oleju... a tak poza tym DOHC są łańcuchowe także
trwałe jak cholera.
Miałem swego czasu parę problemów z alternatorem, a tak poza tym to tylko
tankowałem i jeżdziłem.
Oczywiście pierwsza rzecz po zakupie - jeśli jest gaz - to wymiana (poza
płynami) świec i przewodów WN!
A tak przy okazji skorzystam, bo sprzedaję coś co może Cię zainteresować w
przypadku zakupu tego super autka:
http://allegro.pl/item160103688_instrukcja_napraw_ford_sierra_bogato_ilustrowana.html

Pzdr.
KZ

5 Data: Styczen 31 2007 01:04:41
Temat: Re: sierra ;-) warto?
Autor: J.F. 

On Tue, 30 Jan 2007 22:17:51 +0100,  Bartek wrote:

pytam osoby ktore maja jakies doświadczenie realne z zakupem starszego auta.
tzn patrzą przez pryzmat stanu/rocznika/realnej ceny.

Warto [mam rocznik 86].
Auto jest nie do zajechania - czeka cie 5 lat spokoju :-)

Z wad uzytkowych:
-tylny naped .. musisz potrenowac na pierwszym sniegu, bo rozwalisz,
-myszkuje mocno w koleinach i na torach .. a moze to tylko moja ?
-wal przez srodek - piata osoba ma niewygodnie.
-szybki masz elektryczne ? Auto jest szerokie, do prawek korbki
 daleko.
-kolo w bagazniku zajmuje strasznie duzo miejsca,
-klimy jak piszesz brak,
-szyber odwraca ciag i zasysa pyl spod tylnych kol - gdzies tam sa
 wyloty powietrza
-zaczynaja sie klopoty z czesciami ..

cena za to auto to 3100 zł
czy to cena dobra?

Chyba juz nie.

J.

6 Data: Styczen 31 2007 02:02:31
Temat: Re: sierra ;-) warto?
Autor: Bartek 

Użytkownik "J.F."  napisał w wiadomości


[...]

Napisalem do ciebie na prv, dostales cos moze?:))
jesli mozesz napisz do mnie na adres np

heavy_
_@_
op.pl
to cie troche pytaniami po męczę, i o cene wypytam;)))
troche mi na czasie zalezy bo sie musze pilnie decydowac wiec w razie czego
wal jak najszybciej;)



sagitarius - dzieki serdeczne, rowniez na prv napisalem.


kusi mnie to auto, bo utrzymane jest bardzo dobrze, no i wacham sie wacham;)
bo mialem kupic male auto :-)



--
Pozdrawiam, Bartek

7 Data: Styczen 31 2007 11:47:40
Temat: Re: sierra ;-) warto?
Autor: Adam Płaszczyca 

On Wed, 31 Jan 2007 02:02:31 +0100, "Bartek"
 wrote:

kusi mnie to auto, bo utrzymane jest bardzo dobrze, no i wacham sie wacham;)
bo mialem kupic male auto :-)

Kupuj. Małe auta piją pod pachami.
--
     ___________ (R)
    /_  _______      Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122688
  ___/ /_  ___    ul. Na Szaniec 23/70, 31-560 Kraków, (012) 3783198
 _______/ /_     http://trzypion.oldfield.org.pl/fotki/Ponidzie_2006/
___________/    mail:  GG: 3524356

8 Data: Luty 02 2007 17:47:06
Temat: Re: sierra ;-) warto?
Autor: Sagittarius 


Użytkownik "Bartek"  napisał w wiadomości

Użytkownik "J.F."  napisał w wiadomości



sagitarius - dzieki serdeczne, rowniez na prv napisalem.


Witaj
Odpisałem Ci na prv - sorki za zwłokę, ale byłem niedostępny w necie
lately...

9 Data: Styczen 31 2007 10:57:07
Temat: Re: sierra ;-) warto?
Autor: Cyneq 

J.F. napisał(a):

On Tue, 30 Jan 2007 22:17:51 +0100,  Bartek wrote:
pytam osoby ktore maja jakies doświadczenie realne z zakupem starszego auta. tzn patrzą przez pryzmat stanu/rocznika/realnej ceny.

Warto [mam rocznik 86]. Auto jest nie do zajechania - czeka cie 5 lat spokoju :-)

Z wad uzytkowych:
-tylny naped ..

No nie, opadły mi ręce.

--
Cyneq

10 Data: Styczen 31 2007 16:00:45
Temat: Re: sierra ;-) warto?
Autor: scream 

Dnia Wed, 31 Jan 2007 10:57:07 +0100, Cyneq napisał(a):

Z wad uzytkowych:
-tylny naped ..
No nie, opadły mi ręce.

Dlaczego? Trzeba było pare dni temu przejechać się do Zakopanego, miło się
oglądało jak 90% właścicieli aut z RWD nie potrafiło ruszyć na śliskim albo
podjechać pod górkę :)) FWD ma tą zaletę, że nie trzeba uczyć się nim
jeździć. RWD musisz sie nauczyć, inaczej szybko coś sobie zrobisz.

--
best regards,
scream (at)w.pl
Samobójcy są arystokracją wśród umarłych.

11 Data: Styczen 31 2007 23:53:41
Temat: Re: sierra ;-) warto?
Autor: RoMan Mandziejewicz 

Hello scream,

Wednesday, January 31, 2007, 4:00:45 PM, you wrote:

Z wad uzytkowych:
-tylny naped ..
No nie, opadły mi ręce.
Dlaczego? Trzeba było pare dni temu przejechać się do Zakopanego, miło się
oglądało jak 90% właścicieli aut z RWD nie potrafiło ruszyć na śliskim albo
podjechać pod górkę :))

Herezje opowiadasz.

FWD ma tą zaletę, że nie trzeba uczyć się nim jeździć. RWD musisz
sie nauczyć, inaczej szybko coś sobie zrobisz.

Czysty darwinizm - albo się nauczysz albo nie zyjesz. A jak się
nauczysz, to potem nie możesz się nadziwić, dlaczego kierowcy FWD
wpadaja w panikę, jak im tyłem samochód zarzuci.


--
Best regards,
 RoMan                           

12 Data: Luty 01 2007 00:15:14
Temat: Re: sierra ;-) warto?
Autor: scream 

Dnia Wed, 31 Jan 2007 23:53:41 +0100, RoMan Mandziejewicz napisał(a):

Dlaczego? Trzeba było pare dni temu przejechać się do Zakopanego, miło się
oglądało jak 90% właścicieli aut z RWD nie potrafiło ruszyć na śliskim albo
podjechać pod górkę :))
Herezje opowiadasz.

Byłem, widziałem na własne oczy, nie przekonasz mnie że jest inaczej :)
Nawet nowe merce miały pewne problemy (podejrzewam że każde auto tak sie
zachowa jak mu sie wciśnie gaz w podłogę na śliskiej nawierzchni).
 
Czysty darwinizm - albo się nauczysz albo nie zyjesz. A jak się
nauczysz, to potem nie możesz się nadziwić, dlaczego kierowcy FWD
wpadaja w panikę, jak im tyłem samochód zarzuci.

To nie tak. FWD ma dla mnie taką zaletę że wiem co się dzieje z autem i
umiem je dosyć dobrze opanować. Jak zarzuci tyłem to skontruje gazem i/albo
ręcznym. Przy RWD nie wiem jak bym się zachował, ale sytuacja że dodaje
gazu a auto mi tańczy na drodze jest dla mnie (póki co, bo nie umiem
jeździć samochodem z RWD) nie do przyjęcia :))

--
best regards,
scream (at)w.pl
Samobójcy są arystokracją wśród umarłych.

13 Data: Luty 01 2007 07:12:33
Temat: Re: sierra ;-) warto?
Autor: Alex81 

In article  
says...

Byłem, widziałem na własne oczy, nie przekonasz mnie że jest inaczej :)
Nawet nowe merce miały pewne problemy (podejrzewam że każde auto tak sie
zachowa jak mu sie wciśnie gaz w podłogę na śliskiej nawierzchni)..

No widzisz, głupota kierowcy ;) Zresztą RWD ma tą piękną zaletę że w
razie potrzeby możesz bez problemu zablokować dyferencjał (hamulcem
ręcznym). W FWD tego nie uświadczysz (no, chyba że w Xantii ;)).

To nie tak. FWD ma dla mnie taką zaletę że wiem co się dzieje z autem i
umiem je dosyć dobrze opanować. Jak zarzuci tyłem to skontruje gazem i/albo
ręcznym.

Ręcznym? Przy jakich prędkościach? ;)

Przy RWD nie wiem jak bym się zachował, ale sytuacja że dodaje
gazu a auto mi tańczy na drodze jest dla mnie (póki co, bo nie umiem
jeździć samochodem z RWD) nie do przyjęcia :))

RWD można naprawdę pięknie wysterować samym gazem - jak spróbujesz to
uwierzysz :)

--
Alex GG#1667593
'97 Caro 1.6GLSI
http://www.skotniczny.com/samochody/stratus/tjunink.jpg
http://alex81.byxonline.com

14 Data: Luty 01 2007 09:45:23
Temat: Re: sierra ;-) warto?
Autor: scream 

Dnia Thu, 1 Feb 2007 07:12:33 +0100, Alex81 napisał(a):

To nie tak. FWD ma dla mnie taką zaletę że wiem co się dzieje z autem i
umiem je dosyć dobrze opanować. Jak zarzuci tyłem to skontruje gazem i/albo
ręcznym.
Ręcznym? Przy jakich prędkościach? ;)

Zakładam, że nikt po śliskim nie jeździ szybciej niż 50-60 km/h.

RWD można naprawdę pięknie wysterować samym gazem - jak spróbujesz to
uwierzysz :)

Może kiedyś będe miał okazje potrenować :)

--
best regards,
scream (at)w.pl
Samobójcy są arystokracją wśród umarłych.

15 Data: Luty 01 2007 12:49:05
Temat: Re: sierra ;-) warto?
Autor: Adam Płaszczyca 

On Thu, 1 Feb 2007 09:45:23 +0100, scream  wrote:

Zakładam, że nikt po śliskim nie jeździ szybciej niż 50-60 km/h.

LOL. Może jak się ma FWD, to nie można...

--
     ___________ (R)
    /_  _______      Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122688
  ___/ /_  ___    ul. Na Szaniec 23/70, 31-560 Kraków, (012) 3783198
 _______/ /_     http://trzypion.oldfield.org.pl/fotki/Ponidzie_2006/
___________/    mail:  GG: 3524356

16 Data: Luty 01 2007 14:22:48
Temat: Re: sierra ;-) warto?
Autor: scream 

Dnia Thu, 01 Feb 2007 12:49:05 +0100, Adam Płaszczyca napisał(a):

Zakładam, że nikt po śliskim nie jeździ szybciej niż 50-60 km/h.
LOL. Może jak się ma FWD, to nie można...

Śmieszny jesteś Adamie :)

--
best regards,
scream (at)w.pl
Samobójcy są arystokracją wśród umarłych.

17 Data: Luty 02 2007 14:05:38
Temat: Re: sierra ;-) warto?
Autor: Adam Płaszczyca 

On Thu, 1 Feb 2007 14:22:48 +0100, scream  wrote:

Zakładam, że nikt po śliskim nie jeździ szybciej niż 50-60 km/h.
LOL. Może jak się ma FWD, to nie można...
Śmieszny jesteś Adamie :)

Wiem, wiem, jak każdy kto potrafi więcej od Ciebie ;)
--
     ___________ (R)
    /_  _______      Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122688
  ___/ /_  ___    ul. Na Szaniec 23/70, 31-560 Kraków, (012) 3783198
 _______/ /_     http://trzypion.oldfield.org.pl/fotki/Ponidzie_2006/
___________/    mail:  GG: 3524356

18 Data: Luty 01 2007 16:41:19
Temat: Re: sierra ;-) warto?
Autor: J.F. 

On Thu, 01 Feb 2007 12:49:05 +0100,  Adam Płaszczyca wrote:

On Thu, 1 Feb 2007 09:45:23 +0100, scream  wrote:

Zakładam, że nikt po śliskim nie jeździ szybciej niż 50-60 km/h.

LOL. Może jak się ma FWD, to nie można...

A jak sie ma RWD to mozna, tylko zwyzka na OC rosnie za obijanie tirow
:-P

J.

19 Data: Luty 01 2007 16:40:21
Temat: Re: sierra ;-) warto?
Autor: J.F. 

On Thu, 1 Feb 2007 07:12:33 +0100,  Alex81 wrote:

In article  
Byłem, widziałem na własne oczy, nie przekonasz mnie że jest inaczej :)
Nawet nowe merce miały pewne problemy (podejrzewam że każde auto tak sie
zachowa jak mu sie wciśnie gaz w podłogę na śliskiej nawierzchni).

No widzisz, głupota kierowcy ;) Zresztą RWD ma tą piękną zaletę że w
razie potrzeby możesz bez problemu zablokować dyferencjał (hamulcem
ręcznym). W FWD tego nie uświadczysz (no, chyba że w Xantii ;)).

Testowane 2 lata temu. Nic nie daje.
Hm, koledzy ktorzy przy tym byli [na Borna] - zablokowal sie dyfer czy
nie, bo juz nie pamietam ? Chyba nie ..

Przy RWD nie wiem jak bym się zachował, ale sytuacja że dodaje
gazu a auto mi tańczy na drodze jest dla mnie (póki co, bo nie umiem
jeździć samochodem z RWD) nie do przyjęcia :))

RWD można naprawdę pięknie wysterować samym gazem - jak spróbujesz to
uwierzysz :)

Raz mozesz, a innym razem sie konczy na barierce :-)

Gdzie snieg, zeby kolega mogl komisyjnie zademostrowac jak mu to
pieknie wychodzi za piewszym przejazdem  :-)

J.

20 Data: Luty 01 2007 08:21:39
Temat: Re: sierra ;-) warto?
Autor: popraw_domen; 

scream napisał(a):
[..]

To nie tak. FWD ma dla mnie taką zaletę że wiem co się dzieje z autem i
umiem je dosyć dobrze opanować. Jak zarzuci tyłem to skontruje gazem i/albo
ręcznym. Przy RWD nie wiem jak bym się zachował, ale sytuacja że dodaje

what??!! ręcznym? Ręcznym o się wprowadza tył w poślizg a nie wyprowadza.

W.

21 Data: Luty 01 2007 09:47:02
Temat: Re: sierra ;-) warto?
Autor: scream 

Dnia Thu, 01 Feb 2007 08:21:39 +0100, popraw_domen; napisał(a):

what??!! ręcznym? Ręcznym o się wprowadza tył w poślizg a nie wyprowadza.

OK, wprowadze w poślizg w odwrotną stronę do tej, do której idzie mi
ślizgające się auto. Wyjdzie na to, że wyprowadzę z poślizgu i wytracę
troche prędkość.

--
best regards,
scream (at)w.pl
Samobójcy są arystokracją wśród umarłych.

22 Data: Luty 01 2007 14:44:21
Temat: Re: sierra ;-) warto?
Autor: RoMan Mandziejewicz 

Hello scream,

Thursday, February 1, 2007, 9:47:02 AM, you wrote:

what??!! ręcznym? Ręcznym o się wprowadza tył w poślizg a nie wyprowadza.
OK, wprowadze w poślizg w odwrotną stronę do tej, do której idzie mi
ślizgające się auto. Wyjdzie na to, że wyprowadzę z poślizgu i wytracę
troche prędkość.

Jakąś nową fizykę tworzysz?

--
Best regards,
 RoMan                           

23 Data: Luty 01 2007 15:51:22
Temat: Re: sierra ;-) warto?
Autor: scream 

Dnia Thu, 1 Feb 2007 14:44:21 +0100, RoMan Mandziejewicz napisał(a):

OK, wprowadze w poślizg w odwrotną stronę do tej, do której idzie mi
ślizgające się auto. Wyjdzie na to, że wyprowadzę z poślizgu i wytracę
troche prędkość.
Jakąś nową fizykę tworzysz?

Nie. Pewnie masz auto z RWD i nie wiesz, że tak można :P

--
best regards,
scream (at)w.pl
Samobójcy są arystokracją wśród umarłych.

24 Data: Luty 01 2007 16:08:15
Temat: Re: sierra ;-) warto?
Autor: RoMan Mandziejewicz 

Hello scream,

Thursday, February 1, 2007, 3:51:22 PM, you wrote:

OK, wprowadze w poślizg w odwrotną stronę do tej, do której idzie mi
ślizgające się auto. Wyjdzie na to, że wyprowadzę z poślizgu i wytracę
troche prędkość.
Jakąś nową fizykę tworzysz?
Nie. Pewnie masz auto z RWD i nie wiesz, że tak można :P

Lanos z RWD? Trochę się wstydze, ale chyba zejdę i zajrzę mu pod
podwozie - ostatnio był FWD - czyżby zmienił płeć? Pieprzony trans...

--
Best regards,
 RoMan                           

25 Data: Luty 01 2007 08:55:37
Temat: Re: sierra ;-) warto?
Autor: Adam Płaszczyca 

On Thu, 1 Feb 2007 00:15:14 +0100, scream  wrote:

To nie tak. FWD ma dla mnie taką zaletę że wiem co się dzieje z autem i
umiem je dosyć dobrze opanować. Jak zarzuci tyłem to skontruje gazem i/albo

A w RWD w tym czasie jeszcze nei zarzuca.
--
     ___________ (R)
    /_  _______      Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122688
  ___/ /_  ___    ul. Na Szaniec 23/70, 31-560 Kraków, (012) 3783198
 _______/ /_     http://trzypion.oldfield.org.pl/fotki/Ponidzie_2006/
___________/    mail:  GG: 3524356

26 Data: Luty 01 2007 16:42:01
Temat: Re: sierra ;-) warto?
Autor: J.F. 

On Thu, 01 Feb 2007 08:55:37 +0100,  Adam Płaszczyca wrote:

On Thu, 1 Feb 2007 00:15:14 +0100, scream  wrote:
To nie tak. FWD ma dla mnie taką zaletę że wiem co się dzieje z autem i
umiem je dosyć dobrze opanować. Jak zarzuci tyłem to skontruje gazem i/albo

A w RWD w tym czasie jeszcze nei zarzuca.

Zartujesz ?

J.

27 Data: Luty 02 2007 14:06:11
Temat: Re: sierra ;-) warto?
Autor: Adam Płaszczyca 

On Thu, 01 Feb 2007 16:42:01 +0100, J.F.
 wrote:

A w RWD w tym czasie jeszcze nei zarzuca.

Zartujesz ?
A skąd. Policz siły na kołach.
--
     ___________ (R)
    /_  _______      Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122688
  ___/ /_  ___    ul. Na Szaniec 23/70, 31-560 Kraków, (012) 3783198
 _______/ /_     http://trzypion.oldfield.org.pl/fotki/Ponidzie_2006/
___________/    mail:  GG: 3524356

28 Data: Luty 01 2007 19:16:15
Temat: Re: sierra ;-) warto?
Autor: J.F. 

On Thu, 01 Feb 2007 08:55:37 +0100,  Adam Płaszczyca wrote:

On Thu, 1 Feb 2007 00:15:14 +0100, scream  wrote:
To nie tak. FWD ma dla mnie taką zaletę że wiem co się dzieje z autem i
umiem je dosyć dobrze opanować. Jak zarzuci tyłem to skontruje gazem i/albo

A w RWD w tym czasie jeszcze nei zarzuca.

Niestety - zupelnie na odwrot :-)

J.

29 Data: Luty 01 2007 19:38:46
Temat: Re: sierra ;-) warto?
Autor: J.F. 

On Thu, 1 Feb 2007 00:15:14 +0100,  scream wrote:

Dnia Wed, 31 Jan 2007 23:53:41 +0100, RoMan Mandziejewicz napisał(a):
Dlaczego? Trzeba było pare dni temu przejechać się do Zakopanego, miło się
oglądało jak 90% właścicieli aut z RWD nie potrafiło ruszyć na śliskim albo
podjechać pod górkę :))
Herezje opowiadasz.

Byłem, widziałem na własne oczy, nie przekonasz mnie że jest inaczej :)
Nawet nowe merce miały pewne problemy (podejrzewam że każde auto tak sie
zachowa jak mu sie wciśnie gaz w podłogę na śliskiej nawierzchni).

Tylko ze pod gore nacisk pojazdu ma ceche przenoszenia sie na tylna
os, co zasadniczo dziala pozytywnie w RWD i negatywnie w FWD.

Oczywiscie nadal moze byc przewaga FWD ktoremu nacisk na os napedzana
pod gore spada z 60 do 55%, nad RWD ktoremu z 45 wzroslo do 50 :-)

W RWD narzekam na cos innego - calkowity brak sterownosci ruszajacego
auta. Jesli droga jest przechylona - auto zsuwa sie coraz bardziej w
bok w zaspe.
Zakopianka raczej nie jest przechylona, ale na sladowej przyczepnosci
FWD mozna np nieco skrecic i ruszyc w skos podjazdu.

To nie tak. FWD ma dla mnie taką zaletę że wiem co się dzieje z autem i
umiem je dosyć dobrze opanować. Jak zarzuci tyłem to skontruje gazem i/albo
ręcznym. Przy RWD nie wiem jak bym się zachował,

A tak samo - skontrujesz recznym i tak samo ci ta kontra wyjdzie
... i skonczy sie w rowie :-)

ale sytuacja że dodaje
gazu a auto mi tańczy na drodze jest dla mnie (póki co, bo nie umiem
jeździć samochodem z RWD) nie do przyjęcia :))

Trzeba byc czujnym niestety. Bardziej niz w FWD.

J.

30 Data: Luty 01 2007 08:55:06
Temat: Re: sierra ;-) warto?
Autor: Adam Płaszczyca 

On Wed, 31 Jan 2007 16:00:45 +0100, scream  wrote:

podjechać pod górkę :)) FWD ma tą zaletę, że nie trzeba uczyć się nim
jeździć. RWD musisz sie nauczyć, inaczej szybko coś sobie zrobisz.

No ba, FWD jest dla głupków. Za to RWD, jak się nauczysz, to zrobisz
takie rzeczy, że tym głupkom z FWD się nei śniło.
--
     ___________ (R)
    /_  _______      Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122688
  ___/ /_  ___    ul. Na Szaniec 23/70, 31-560 Kraków, (012) 3783198
 _______/ /_     http://trzypion.oldfield.org.pl/fotki/Ponidzie_2006/
___________/    mail:  GG: 3524356

31 Data: Luty 01 2007 00:09:10
Temat: Re: sierra ;-) warto?
Autor: J.F. 

On Wed, 31 Jan 2007 10:57:07 +0100,  Cyneq wrote:

J.F. napisał(a):
Z wad uzytkowych:
-tylny naped ..

No nie, opadły mi ręce.

Pojezdzisz troche zima, zrozumiesz :-)


J.

32 Data: Luty 01 2007 07:09:33
Temat: Re: sierra ;-) warto?
Autor: Alex81 

In article 
 says...

Pojezdzisz troche zima, zrozumiesz :-)

Eetam ;) Dopóki był śnieg to moja bestia leciała jak przeciąg po śniegu,
całkowicie przewidywalnie. Kłopoty zaczęły się dopiero gdy nastały czasy
tej śnieżno-lodowo-błotnej brei ;) Ale i tak lepiej się tym jeździ niż
poprzednim autem (Punto).

--
Alex GG#1667593
'97 Caro 1.6GLSI
http://www.skotniczny.com/samochody/stratus/tjunink.jpg
http://alex81.byxonline.com

33 Data: Styczen 31 2007 11:47:24
Temat: Re: sierra ;-) warto?
Autor: Adam Płaszczyca 

On Wed, 31 Jan 2007 01:04:41 +0100, J.F.
 wrote:

-wal przez srodek - piata osoba ma niewygodnie.
W porównaniu z np. Pandą? ;)

-szybki masz elektryczne ? Auto jest szerokie, do prawek korbki
daleko.
-kolo w bagazniku zajmuje strasznie duzo miejsca,

I masz strasznie duży bagażnik.

-szyber odwraca ciag i zasysa pyl spod tylnych kol - gdzies tam sa
wyloty powietrza

Nie powinien - chyba, że klapki zwrotne sa zablokowane syfem.

-zaczynaja sie klopoty z czesciami ..

GDZIE????

--
     ___________ (R)
    /_  _______      Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122688
  ___/ /_  ___    ul. Na Szaniec 23/70, 31-560 Kraków, (012) 3783198
 _______/ /_     http://trzypion.oldfield.org.pl/fotki/Ponidzie_2006/
___________/    mail:  GG: 3524356

34 Data: Luty 01 2007 16:51:02
Temat: Re: sierra ;-) warto?
Autor: J.F. 

On Wed, 31 Jan 2007 11:47:24 +0100,  Adam Płaszczyca wrote:

On Wed, 31 Jan 2007 01:04:41 +0100, J.F.
 wrote:

-wal przez srodek - piata osoba ma niewygodnie.
W porównaniu z np. Pandą? ;)

Hm, musielibysmy sprawdzic komisyjnie.
Poza tym to zalezy od szerokosci d* i spodnicy u dolu :-)

-kolo w bagazniku zajmuje strasznie duzo miejsca,
I masz strasznie duży bagażnik.

Juz nie.

-szyber odwraca ciag i zasysa pyl spod tylnych kol - gdzies tam sa
wyloty powietrza
Nie powinien - chyba, że klapki zwrotne sa zablokowane syfem.

Hm, wydaje mi sie ze tam nie ma zadnych klapek.
Powinny byc ?

-zaczynaja sie klopoty z czesciami ..
GDZIE????

A we wrocku. Sklep "Motorcraft" nia ma filtra powietrza.
Na szrocie nie maja zbiornika paliwa pod gaznik.

A napraw np dmuchawe, alternator [jak diody poleca], czy serwo
hamulca. Albo kup tylna polke.

J.

35 Data: Luty 02 2007 14:07:40
Temat: Re: sierra ;-) warto?
Autor: Adam Płaszczyca 

On Thu, 01 Feb 2007 16:51:02 +0100, J.F.
 wrote:

-kolo w bagazniku zajmuje strasznie duzo miejsca,
I masz strasznie duży bagażnik.

Juz nie.

W porównaniu z Pandą? ;)

Nie powinien - chyba, że klapki zwrotne sa zablokowane syfem.

Hm, wydaje mi sie ze tam nie ma zadnych klapek.
Powinny byc ?

No zazwyczaj są...

A we wrocku. Sklep "Motorcraft" nia ma filtra powietrza.
Na szrocie nie maja zbiornika paliwa pod gaznik.

Ale ten Wrocek dziwny (może czas na Intercars)?

A napraw np dmuchawe, alternator [jak diody poleca], czy serwo
hamulca. Albo kup tylna polke.

No wiesz, ja mam te wszystkie częsci jakie wymieniłeś niemal od
ręki....
--
     ___________ (R)
    /_  _______      Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122688
  ___/ /_  ___    ul. Na Szaniec 23/70, 31-560 Kraków, (012) 3783198
 _______/ /_     http://trzypion.oldfield.org.pl/fotki/Ponidzie_2006/
___________/    mail:  GG: 3524356

36 Data: Luty 02 2007 21:37:57
Temat: Re: sierra ;-) warto?
Autor: Richat 

Adam Płaszczyca napisał(a):


W porównaniu z Pandą? ;)

ale dolicz częsci zamienne w bagazniku, walizka z kluczami i pojemność jest taka sama jak w pandzie :)

--
Pozdr.Richat - Katowice
Toyota avensis D-4D + CB Radio (tylko podkładki PMS)
oklejony Author czerwień meksykańska 7-mio biegowy ;-)

UWAGA !!! Jak chcesz do mnie napisać to w adresie zostaw tylko ksywkę

37 Data: Luty 03 2007 13:22:22
Temat: Re: sierra ;-) warto?
Autor: Adam Płaszczyca 

On Fri, 02 Feb 2007 21:37:57 +0100, Richat
wrote:

W porównaniu z Pandą? ;)

ale dolicz częsci zamienne w bagazniku, walizka z kluczami i pojemność
jest taka sama jak w pandzie :)

LOL. Chyba nie widziałes tego schowka, który w Pandzie robi za
bagażnik.
Koło zapasowe, spawarka, skrzynka z narzedziami - i dalej śierra ma
kilka razy więcej miejsca w kufrze niż paździoch.
--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
 _______/ /_     http://trzypion.oldfield.org.pl/Fotki/rozne/Tecza/
___________/    mail:  GG: 3524356

38 Data: Styczen 31 2007 01:33:49
Temat: Re: sierra ;-) warto?
Autor: Richat 

Bartek napisał(a):


doradzcie cos.

Gieniuś prosimy, doradź koledze coś o sierce, opowiedz nam wszystkim o Twojej :) plis - pozdrawiam ;)

--
Pozdr.Richat - Katowice
Toyota avensis D-4D + CB Radio (tylko podkładki PMS)
oklejony Author czerwień meksykańska 7-mio biegowy ;-)

UWAGA !!! Jak chcesz do mnie napisać to w adresie zostaw tylko ksywkę

39 Data: Styczen 31 2007 11:45:25
Temat: Re: sierra ;-) warto?
Autor: Adam Płaszczyca 

On Tue, 30 Jan 2007 22:17:51 +0100, "Bartek"
 wrote:

znalazlem sierre 2.0 z gazem, na ladnych alusach, w stanie bardzo dobrym!
Jaką 2.0? OHC, DOHC, V6?

zdrowa,  super lakier [oczywiscie jak na te lata], sprowadzoną z niemiec, w
polsce u czlowieka ktory uzywal jej jako auto nie jako scierke - tzn dbał, i
naprawde auto jest czyste, zadbane, nic nie stuka nie puka, nie ma luzow,
stan techniczny ideał,

Nie ma ideału, ale w dobrym będzie.

Po wstepnej weryfikacji mechanicznej naprawde... no jak na auto ktore ma 16
lat to wygląda tpo lepiej niż dobrze.

Norma. Sprawdź od razu jak wygląda podłuznica z tyłu po lewej.

szyber, central, alarm, butla w kole,..
cena za to auto to 3100 zł
czy to cena dobra?  czy warto?

IMHO tak.

Ja szukałem auta małego, w dieslu lub z gazem o malej pojemnosci [diesel 1.8
max gaz 1.6] im mniej tym lepiej ze względu na koszty utrzymania, ale po
ilku tygodniach poszukiwania, stwierdzam, że znalezienie auta w stanie
akceptowalnym! w cenie 2-3 tys, to jest kawał sztuki! No i dlatego tutaj
mnie to kusi,bo jest stan bardzo dobry, no ale... czy warto?

CIężko powiedzieć cokolwiek z powyższego opisu. Sierry są jednak
wytrzymałe, zaś serwis i czeny części zamiennych powodują zazwyczaj
osłupienie, że można tak tanio.

--
     ___________ (R)
    /_  _______      Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122688
  ___/ /_  ___    ul. Na Szaniec 23/70, 31-560 Kraków, (012) 3783198
 _______/ /_     http://trzypion.oldfield.org.pl/fotki/Ponidzie_2006/
___________/    mail:  GG: 3524356

40 Data: Styczen 31 2007 11:31:47
Temat: Re: sierra ;-) warto?
Autor: Toma  

Wszyscy tu piszą,że raczej brać. Ja miałem rocznik 1990 , 2.0 i NIGDY WIĘCEJ

1. Bezwypadkowa, odkupiona od rodziny ( kupiona była w salonie w D )
2. Ruda zaczęła nadkola wpierdzielać.
3. Olej wciągała ( ok. 2 l od wymiany do wymiany )
4. Ktoś tu pisał o tańczeniu na koleinach - tak, u mnie to samo było.
5. Głośna
6. Aaaa i silnik grzał się przy upałach, a wszystko było w układzie sprawne,
więc musiałem zamontować dodatkowy wentylator właczany przyciskiem.

Ogólnie ja z niej nie byłem zadowolony, wiec po 3 latach poszła juz w obce
ręce, choć w rodzinie ( kuzyn ) chciał użytkować, ja nie zdecydowałem się mu
sprzedać.

Być może taki egzemplarz. Tak czy siak, nie miło wspominam.

Pozdr
Toma

P.S. Potem przesiadłem się do Audi 80 B3 1.8 o rok starszego. Mam go do tej
pory i NIC SIĘ W NIM NIE DZIEJE ! Żadnej rdzy, silnik nie do zajechania,
zawieszenie dopiero co zrobiłem ( 260 tys ), a było oryginalne.
I powiem,ze się go nie sprzedam, bo nie ma sensu za grosze oddać to auto.


--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

41 Data: Styczen 31 2007 13:28:08
Temat: Re: sierra ;-) warto?
Autor: J.F. 

On Wed, 31 Jan 2007 11:31:47 +0000 (UTC),  Toma  wrote:

Wszyscy tu piszą,że raczej brać. Ja miałem rocznik 1990 , 2.0 i NIGDY WIĘCEJ
1. Bezwypadkowa, odkupiona od rodziny ( kupiona była w salonie w D )
2. Ruda zaczęła nadkola wpierdzielać.

Ale kiedy ?
Bo tu "zaczela", w innych 15 latkach to masz juz progi do wymiany
i dziury na wylot.

To ma byc w koncu tani dupowoz, a nie wzor elegancji.

3. Olej wciągała ( ok. 2 l od wymiany do wymiany )

No to co ? Dolewa sie i jezdzi dalej.

6. Aaaa i silnik grzał się przy upałach, a wszystko było w układzie sprawne,
więc musiałem zamontować dodatkowy wentylator właczany przyciskiem.

A moze niezbyt sprawne jednak ? :-)

P.S. Potem przesiadłem się do Audi 80 B3 1.8 o rok starszego. Mam go do tej
pory i NIC SIĘ W NIM NIE DZIEJE ! Żadnej rdzy, silnik nie do zajechania,
zawieszenie dopiero co zrobiłem ( 260 tys ), a było oryginalne.
I powiem,ze się go nie sprzedam, bo nie ma sensu za grosze oddać to auto.

Tez kiedys sie cos zepsuje i przestanie oplacac naprawiac :-)

J.

42 Data: Luty 01 2007 06:49:04
Temat: Re: sierra ;-) warto?
Autor: Toma  

J.F.  napisał(a):

[ciach]

Tez kiedys sie cos zepsuje i przestanie oplacac naprawiac :-)

Masz rację i wtedy albo na złom, albo do innego właściciela ... Tak jak to
było ze Sierrą.

Pozdr
Toma

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

43 Data: Styczen 31 2007 13:25:40
Temat: Re: sierra ;-) warto?
Autor: Adam Płaszczyca 

On Wed, 31 Jan 2007 11:31:47 +0000 (UTC), "Toma "
 wrote:

Wszyscy tu piszą,że raczej brać. Ja miałem rocznik 1990 , 2.0 i NIGDY WIĘCEJ

1. Bezwypadkowa, odkupiona od rodziny ( kupiona była w salonie w D )
2. Ruda zaczęła nadkola wpierdzielać.

50 zł za naprawę.

3. Olej wciągała ( ok. 2 l od wymiany do wymiany )
Czyli zajeżdżona przez poprzednika.

6. Aaaa i silnik grzał się przy upałach, a wszystko było w układzie sprawne,
więc musiałem zamontować dodatkowy wentylator właczany przyciskiem.

Jakby było sprawne, to by się nie grzał.
Miałeś po prostu auto po zajeżdżaczach i nic dziwnego, że jak nei
zadbałeś, to tak było.

--
     ___________ (R)
    /_  _______      Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122688
  ___/ /_  ___    ul. Na Szaniec 23/70, 31-560 Kraków, (012) 3783198
 _______/ /_     http://trzypion.oldfield.org.pl/fotki/Ponidzie_2006/
___________/    mail:  GG: 3524356

44 Data: Luty 01 2007 06:47:37
Temat: Re: sierra ;-) warto?
Autor: Toma  

Adam Płaszczyca  napisał(a):

[ciach]

Miałeś po prostu auto po zajeżdżaczach i nic dziwnego, że jak nei
zadbałeś, to tak było.

Ech Adam..., gdybyś tylko tą sierkę widział, żadne zajeżdżone, naprawdę
zadbane i dbane od początku przez wujaszka i przeze mnie.

Tak jak napisałem, być może to był taki egzemplarz.

Pozdr
Toma


--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

45 Data: Luty 01 2007 12:49:41
Temat: Re: sierra ;-) warto?
Autor: Adam Płaszczyca 

On Thu, 1 Feb 2007 06:47:37 +0000 (UTC), "Toma "
 wrote:

Miałeś po prostu auto po zajeżdżaczach i nic dziwnego, że jak nei
zadbałeś, to tak było.

Ech Adam..., gdybyś tylko tą sierkę widział, żadne zajeżdżone, naprawdę
zadbane i dbane od początku przez wujaszka i przeze mnie.

Zadbany egzemplarz nie ma zajechanego motoru...
--
     ___________ (R)
    /_  _______      Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122688
  ___/ /_  ___    ul. Na Szaniec 23/70, 31-560 Kraków, (012) 3783198
 _______/ /_     http://trzypion.oldfield.org.pl/fotki/Ponidzie_2006/
___________/    mail:  GG: 3524356

46 Data: Luty 01 2007 14:30:57
Temat: Re: sierra ;-) warto?
Autor: Toma  

Adam Płaszczyca  napisał(a):

 

Zadbany egzemplarz nie ma zajechanego motoru...

Co masz na myśli mówiąc zajechany motor ?

Pozdr
Toma

P.S. To nie motor , tylko samochód :)

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

47 Data: Luty 02 2007 14:07:54
Temat: Re: sierra ;-) warto?
Autor: Adam Płaszczyca 

On Thu, 1 Feb 2007 14:30:57 +0000 (UTC), "Toma "
 wrote:

Zadbany egzemplarz nie ma zajechanego motoru...
Co masz na myśli mówiąc zajechany motor ?

Taki, który żre olej.
--
     ___________ (R)
    /_  _______      Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122688
  ___/ /_  ___    ul. Na Szaniec 23/70, 31-560 Kraków, (012) 3783198
 _______/ /_     http://trzypion.oldfield.org.pl/fotki/Ponidzie_2006/
___________/    mail:  GG: 3524356

48 Data: Luty 02 2007 13:36:19
Temat: Re: sierra ;-) warto?
Autor: Toma  

Adam Płaszczyca  napisał(a):

>> Zadbany egzemplarz nie ma zajechanego motoru...
>Co masz na myśli mówiąc zajechany motor ?

Taki, który żre olej.

A teraz trochę inna historia, ale mam nadzieję uzmysłowi Ci,że samochód był
zadbany.

Znajomy rodziców kupił Mercedesa ( E-klasa ) w salonie w Niemczech. Po pół
roku wyszły kropki rdzy na tylnej klapie bagażnika.
Oczywiście zwrócił się do ASO w celu wyjaśnienia i ... otrzymał nowy
egzemplarz, nie czyszczenie, nie malowanie, poprostu nowy samochód z
przeprosinami. Wszystko to działo się w Niemczech.

Więc idąc Twoim tropem, ten samochód był bity, szpachlowany itd itd - być
może ( w fabryce ).Ale nie zmienia faktu,że właściciel kupił go i nie miał
wypadku,ani go nie szpachlował. Poprostu trafił na egzeplarz i już. ( może
było ich więcej .. nie wiem )

Więc jeszcze raz powtarzam, samochód był zadbany i nie zajeżdżony . Co
działo się u mojego wujka wiem, natomiast co w fabryce - nie wiem.

pozdr
Toma

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

49 Data: Luty 02 2007 15:20:29
Temat: Re: sierra ;-) warto?
Autor: Adam Płaszczyca 

On Fri, 2 Feb 2007 13:36:19 +0000 (UTC), "Toma "
 wrote:

Taki, który żre olej.

A teraz trochę inna historia, ale mam nadzieję uzmysłowi Ci,że samochód był
zadbany.

Kwestia definicja zadbania.

Więc jeszcze raz powtarzam, samochód był zadbany i nie zajeżdżony . Co
działo się u mojego wujka wiem, natomiast co w fabryce - nie wiem.

POwtórz ile raczy chcesz. Silnik w takim stanie jest zajeżdżaony.
Najczęściej - przez to, że nie wiedzieć czemu w Polsce ludzie
zmieniają bieg na wyższy przy 2500 obr/min.
--
     ___________ (R)
    /_  _______      Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122688
  ___/ /_  ___    ul. Na Szaniec 23/70, 31-560 Kraków, (012) 3783198
 _______/ /_     http://trzypion.oldfield.org.pl/fotki/Ponidzie_2006/
___________/    mail:  GG: 3524356

50 Data: Luty 02 2007 14:48:48
Temat: Re: sierra ;-) warto?
Autor: J.F. 

On Fri, 02 Feb 2007 14:07:54 +0100,  Adam Płaszczyca wrote:

On Thu, 1 Feb 2007 14:30:57 +0000 (UTC), "Toma "
Zadbany egzemplarz nie ma zajechanego motoru...
Co masz na myśli mówiąc zajechany motor ?

Taki, który żre olej.

Eee tam, moj zre od 100kkm.

J.

51 Data: Luty 01 2007 19:57:57
Temat: Re: sierra ;-) warto?
Autor: Bartek 

cześć.
Panowie, troche sie rozgadaliscie, a dlamnie informacji wiele tu nie było [o
to jak jezdzic tylnionapedowcem, zapytam zachwile:P]


Prosba do adama i innych doświadczonych - Jak sprawdzic to auto?
czy silniki 2.0  OHC 115 km nie maja problemow z gazem po przebiegu pewnym?
bo mnie dzisiaj jeden mechanik postraszyl ale on ma chyba  strach przed
gazem ogolnie. [i niewiem czy mowil o DOHC, czy OHC, czy ogolnie]

sprzedajacy twierdzi ze auto bieze max 1 l oleju iedzy 10-12 tys km, czyli
miedzy wymianami. gosciu wymienia czesto przewody swice, i  ogolnie auto
wyglada na zadbane. jaka metoda mozna sprawdzic silnik? nic nie puka, nie
stuka, silnik pracuje rowno, co moge zrobic?
napiszcie pilnie, jutro jade generalnie go oglądać.

Gosciu cos robił z głowicą w aucie, ale  nie była  napewno szlifowana,
tylko... jakies inne zeczy, niewiem czy nie wymienial walka rozrzadu. auto
ma aktualnie 210 km przebiegu, udokumentowany ksiazka serwisowa do 130 tys,
potem przyjechal do polski, i jedynie jakies dokumenty wymiany napraw itp
podzespolow.
Gosc wyglada na szczerego, raczej o auto dba, mowil mi o potrzebie
regulowania zaworow i gazu, że to istotne, itp itd, wiec raczej szczery i
raczej dba...


licze na informacje...


--
Pozdrawiam, Bartek

52 Data: Luty 02 2007 14:09:40
Temat: Re: sierra ;-) warto?
Autor: Adam Płaszczyca 

On Thu, 1 Feb 2007 19:57:57 +0100, "Bartek"
 wrote:

Prosba do adama i innych doświadczonych - Jak sprawdzic to auto?
czy silniki 2.0  OHC 115 km nie maja problemow z gazem po przebiegu pewnym?
Nie.

bo mnie dzisiaj jeden mechanik postraszyl ale on ma chyba  strach przed
gazem ogolnie. [i niewiem czy mowil o DOHC, czy OHC, czy ogolnie]

Ten OHC ma 8 zaworów i się bardzo ładnie gazuje.

sprzedajacy twierdzi ze auto bieze max 1 l oleju iedzy 10-12 tys km, czyli
miedzy wymianami. gosciu wymienia czesto przewody swice, i  ogolnie auto
wyglada na zadbane. jaka metoda mozna sprawdzic silnik? nic nie puka, nie
stuka, silnik pracuje rowno, co moge zrobic?

KUPIĆ.

Gosciu cos robił z głowicą w aucie, ale  nie była  napewno szlifowana,
tylko... jakies inne zeczy, niewiem czy nie wymienial walka rozrzadu. auto
ma aktualnie 210 km przebiegu, udokumentowany ksiazka serwisowa do 130 tys,
potem przyjechal do polski, i jedynie jakies dokumenty wymiany napraw itp
podzespolow.

Cacy. Silnik spokojnie przejedzie drugie tyle.

Gosc wyglada na szczerego, raczej o auto dba, mowil mi o potrzebie
regulowania zaworow i gazu, że to istotne, itp itd, wiec raczej szczery i
raczej dba...

No i rację ma.

--
     ___________ (R)
    /_  _______      Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122688
  ___/ /_  ___    ul. Na Szaniec 23/70, 31-560 Kraków, (012) 3783198
 _______/ /_     http://trzypion.oldfield.org.pl/fotki/Ponidzie_2006/
___________/    mail:  GG: 3524356

53 Data: Luty 02 2007 15:40:37
Temat: Re: sierra ;-) warto?
Autor: Mariusz M. 

Bartek  napisał(a):

licze na informacje...
Jeżeli jestes z Warszawy lub okolic mogę dać Ci warsztat, który specjaliuzje
sie w Fordach. Będziesz miał sprzet sprawdzony na wylot.

--
Mariusz M.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

54 Data: Styczen 31 2007 15:55:59
Temat: Re: sierra ;-) warto?
Autor: Cyneq 

Toma napisał(a):

3. Olej wciągała ( ok. 2 l od wymiany do wymiany )

Sprawdź w instrukcjach fabrycznych nowych fur jakie są normy, to Ci włosy dęba staną.
Takie zużycie to jest pikuś.

--
Cyneq

55 Data: Luty 01 2007 06:51:30
Temat: Re: sierra ;-) warto?
Autor: Toma  

Cyneq  napisał(a):

Toma napisał(a):
> 3. Olej wciągała ( ok. 2 l od wymiany do wymiany )

Sprawdź w instrukcjach fabrycznych nowych fur jakie są normy, to Ci
włosy dęba staną.
Takie zużycie to jest pikuś.

Być może, ale ja tak nie lubię. Kolega chciał kupić Hondę Accord ( salon ) i
rzeczywiście jak zobaczył w instrukcji i potwierdził u sprzedawcy ile one
wciągaja oleju, odpuścił sobie i kupił inny.

Pozdr
Toma

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

56 Data: Luty 01 2007 16:33:21
Temat: Re: sierra ;-) warto?
Autor: Richat 

Toma napisał(a):

Być może, ale ja tak nie lubię. Kolega chciał kupić Hondę Accord ( salon ) i rzeczywiście jak zobaczył w instrukcji i potwierdził u sprzedawcy ile one wciągaja oleju, odpuścił sobie i kupił inny.

w kazdej instrukcji jest tak napisane, 99% pojazdów ma napisane do 1L/1000 km, czyli od wymiany do wymiany wymienisz olej min. 3 razy :)
ale rzeczywistość jest inna, wychodzi mniej :)

--
Pozdr.Richat - Katowice
Toyota avensis D-4D + CB Radio (tylko podkładki PMS)
oklejony Author czerwień meksykańska 7-mio biegowy ;-)

UWAGA !!! Jak chcesz do mnie napisać to w adresie zostaw tylko ksywkę

Re: sierra ;-) warto?



Grupy dyskusyjne