Grupy dyskusyjne   »   silnik Punto 1,2

silnik Punto 1,2



1 Data: Grudzien 12 2011 20:46:30
Temat: silnik Punto 1,2
Autor: Miromat 

Przymierzam się do kupna Fiata Punto jako drugiego samochodu w rodzinie.
Zależy mi, aby był z instalacją gazową (wiadomo - obecne ceny paliw). Jednak
roczniki, które mnie interesują 2002-2004 w znakomitej większości mają
przebiegi powyżej 150 tys. km. Nie dziwię się, bo mając gaz to się jeździ. Ale
moje pytanie brzmi: jakie przebiegi znoszą silniki 1242 cm3? Czy kupując auto
z takim przebiegiem dużo ryzykuję?

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/



2 Data: Grudzien 12 2011 22:30:51
Temat: Re: silnik Punto 1,2
Autor: Sylwester Łazar 

Przymierzam się do kupna Fiata Punto jako drugiego samochodu w rodzinie.
Zależy mi, aby był z instalacją gazową (wiadomo - obecne ceny paliw).
Jednak
roczniki, które mnie interesują 2002-2004 w znakomitej większości mają
przebiegi powyżej 150 tys. km. Nie dziwię się, bo mając gaz to się jeździ.
Ale
moje pytanie brzmi: jakie przebiegi znoszą silniki 1242 cm3? Czy kupując
auto
z takim przebiegiem dużo ryzykuję?
Będzie się psuł, ale naprawa jest tania w sensie części.
Budowa prosta. Wizyty w ASO z komputerem niepotrzebne.
Robocizna to już zależy od uczciwości mechanika i jego stawki za 1h pracy.
Kupować - cięzkie czasy nadchodzą.
Na LPG i tak już jest prawie tak jak 5 lat temu na benzynie.
Już widziałem 2.99 zł/litr LPG na jakimś BP.

--
-- .
pozdrawiam
Sylwester Łazar
http://www.alpro.pl
http://www.rimu.pl -oprogramowanie do edycji schematów
i projektowania PCB

3 Data: Grudzien 12 2011 22:29:23
Temat: Re: silnik Punto 1,2
Autor: Kuba (aka cita) 


Użytkownik "Sylwester Łazar"  napisał w wiadomości

Na LPG i tak już jest prawie tak jak 5 lat temu na benzynie.
Już widziałem 2.99 zł/litr LPG na jakimś BP.

ale to, ze Pb w tym czasie podrożało praktycznie tyle samo co LPG to nie zauważasz?

Stosunek jednego do drugiego póki co pozostaje nie zmieniony, wiec po co straszyć ceną LPG?


--
Pozdrawiam Kuba (aka cita)
www.cita.pl
Dwa ogony Irma i Myszka +  Lisica
Sprzedam P307 1,6HDI 2006 110KM
Volvo FL618 '97 250KM

Używane, czyste, sprawne i dobre plastikowe kosze na śmieci - 120L - 40zł

4 Data: Grudzien 12 2011 23:25:13
Temat: Re: silnik Punto 1,2
Autor: Sylwester Łazar 

Na LPG i tak już jest prawie tak jak 5 lat temu na benzynie.
Już widziałem 2.99 zł/litr LPG na jakimś BP.

ale to, ze Pb w tym czasie podrożało praktycznie tyle samo co LPG to nie  zauważasz?

Stosunek jednego do drugiego póki co pozostaje nie zmieniony, wiec po co  straszyć ceną LPG?
Stosunek jest zawsze stosunkiem.
Jeżeli przez 7 lat cena LPG wzrosła 2x,
ale zachował się stosunek do Pb,
to oznacza, że czas pomyśleć o stosunku wynagrodzenia w 2006 do tego w  2011.
Jak wiemy z GUS ten stosunek nie wynosi 2x, a jakieś 1,3x.
http://www.stat.gov.pl/gus/5840_1630_PLK_HTML.htm
S.

5 Data: Grudzien 12 2011 22:51:06
Temat: Re: silnik Punto 1,2
Autor: Czesław Wiśniak 

Będzie się psuł,

Bzdury pleciesz. To bardzo udane silniki i nic sie w nich nie psuje, zarowno
8 i 16v.

cw

6 Data: Grudzien 12 2011 23:02:46
Temat: Re: silnik Punto 1,2
Autor: Tomasz Pyra 

On Mon, 12 Dec 2011 22:51:06 +0100, Czesław Wiśniak wrote:

Będzie się psuł,

Bzdury pleciesz. To bardzo udane silniki i nic sie w nich nie psuje, zarowno
8 i 16v.

Żeby jakieś szczególnie udane to bym o nich nie powiedział.

Mają trochę słabych punktów, z czego najważniejszy to chyba napinacz paska
rozrządu (przynajmniej w 16V kilka razy spotkałem się z problemami).
Raz że nie warto oszczędzać na napinaczu i pasku, a dwa że cyklicznie
kontrolować stan napięcia napinacza.
Najlepiej na stałe wyrzucić górę osłony paska rozrządu - wtedy widać
zarówno napinacz ze wskazówką siły napięcia i można też wzrokowo oceniać
stan paska.

7 Data: Grudzien 12 2011 23:32:18
Temat: Re: silnik Punto 1,2
Autor: Sylwester Łazar 

BĂŞdzie siĂŞ psuÂł,

Bzdury pleciesz. To bardzo udane silniki i nic sie w nich nie psuje,  zarowno
8 i 16v.

cw
Nie twierdzę, że relatywnie mniej czy więcej.
Stwierdzam, że będzie się psuł, tak jak każdy.
Bardziej mi chodziło o zaakcentowanie tego, że wtedy jednak naprawa będzie  względnie tania.
S.

8 Data: Grudzien 13 2011 09:36:44
Temat: Re: silnik Punto 1,2
Autor: juhass 

W dniu 2011-12-12 23:32, Sylwester Łazar pisze:

BĂŞdzie siĂŞ psuÂł,

Bzdury pleciesz. To bardzo udane silniki i nic sie w nich nie psuje,
zarowno
8 i 16v.

Potwierdzam. Mój 8v z 2001 roku ma właśnie 220kkm i oprócz pocącej się uszczelki pod deklem zaworowym nic mu nie dolega. Zapala zawsze, chodzi dobrze i stosunkowo niewiele spala. W silniku robione tylko regulacje luzów zaworowych i czyszczona raz na rok- dwa przepustnica (mam go od 150kkm).



--
Pozdrawiam:
juhass

9 Data: Grudzien 13 2011 20:57:26
Temat: Re: silnik Punto 1,2
Autor: Tomasz Pyra 

On Tue, 13 Dec 2011 09:36:44 +0100, juhass wrote:

W dniu 2011-12-12 23:32, Sylwester Łazar pisze:
BĂŞdzie siĂŞ psuÂł,

Bzdury pleciesz. To bardzo udane silniki i nic sie w nich nie psuje,
zarowno
8 i 16v.

Potwierdzam. Mój 8v z 2001 roku ma właśnie 220kkm i oprócz pocącej się
uszczelki pod deklem zaworowym nic mu nie dolega.

To też standard i prosta sprawa :)

Winne są bardzo słabe gwinty w górnej części głowicy - najlepiej je
poprawić czymś w stylu BaerCoil, oryginalną metalową uszczelkę doprawić
(albo i zastąpić) silikonem do uszczelniania misek olejowych, i dokręcić
wtedy pokrywę mocniej niż zaleca fabryka.

Koniec problemów z poceniem się.
Zwłaszcza uciążliwe to było w 16V, gdzie pokrywa trzymała też wałki i
przenosiła obciążenia od sprężyn zaworowych.

10 Data: Grudzien 13 2011 22:04:13
Temat: Re: silnik Punto 1,2
Autor: Czesław Wiśniak 

Winne są bardzo słabe gwinty w górnej części głowicy

Co to znaczy "bardzo slabe gwinty" ? Fakt, ze pod deklami troche sie poci
ale nie wplywa to na 'nic szczegolnego", na moj gust mogli troche lepiej
rozlozyc otwory. Po 100tys czesto tez dosyc dlugo na zimnym slychac
popychacze hydr. ale to tez nie jest jakis wielki problem.

cw

11 Data: Grudzien 13 2011 22:39:43
Temat: Re: silnik Punto 1,2
Autor: Tomasz Pyra 

On Tue, 13 Dec 2011 22:04:13 +0100, Czesław Wiśniak wrote:

Winne są bardzo słabe gwinty w górnej części głowicy

Co to znaczy "bardzo slabe gwinty" ?

Wartości momentów piszę z pamięci, bo literatura została w garażu.

Ale z tego co pamiętam to instrukcja mówi żeby pokrywę zaworów dokręcać
momentem 10Nm, a to bardzo lekko - za lekko, bo właśnie kończy się to
poceniem, a czasami nawet się to potrafi rozkręcić.

A ta wartość wynika właśnie z tego że próbując dokręcić to cokolwiek
mocniej urywają się te aluminiowe gwinty (płytkie i jakoś kiepsko
nagwintowane).

Zrobiłem u mnie nowe gwinty na sprężynkach, uszczelkę posmarowałem
silikonem (po którymś skręcaniu w ogóle z niej zrezygnowałem na rzecz
silikonu), no i koniec problemów z tą uszczelką.

Fakt, ze pod deklami troche sie poci
ale nie wplywa to na 'nic szczegolnego", na moj gust mogli troche lepiej
rozlozyc otwory. Po 100tys czesto tez dosyc dlugo na zimnym slychac
popychacze hydr. ale to tez nie jest jakis wielki problem.

No ja u siebie któregoś razu popychacze wymieniłem, ale drogo było - to
chyba najdroższy zestaw części tego silnika.

12 Data: Grudzien 14 2011 11:55:45
Temat: Re: silnik Punto 1,2
Autor: Kuba (aka cita) 


Użytkownik "Tomasz Pyra"  napisał w wiadomości

On Tue, 13 Dec 2011 22:04:13 +0100, Czesław Wiśniak wrote:

Winne są bardzo słabe gwinty w górnej części głowicy

Co to znaczy "bardzo slabe gwinty" ?

Wartości momentów piszę z pamięci, bo literatura została w garażu.

Ale z tego co pamiętam to instrukcja mówi żeby pokrywę zaworów dokręcać
momentem 10Nm, a to bardzo lekko - za lekko, bo właśnie kończy się to
poceniem, a czasami nawet się to potrafi rozkręcić.



bo ja wiem....

W omedze V6 pokrywy (plastikowe) przykręca sie 8Nm ... a mocniejsze przykręcenie prawie natychmiast powoduje wykrzywianie sie pokryw i wycieki...


--
Pozdrawiam Kuba (aka cita)
www.cita.pl
Dwa ogony Irma i Myszka +  Lisica
Sprzedam P307 1,6HDI 2006 110KM
Volvo FL618 '97 250KM

Używane, czyste, sprawne i dobre plastikowe kosze na śmieci - 120L - 40zł

13 Data: Grudzien 14 2011 20:40:15
Temat: Re: silnik Punto 1,2
Autor: Tomasz Pyra 

On Wed, 14 Dec 2011 11:55:45 +0100, Kuba (aka cita) wrote:

Użytkownik "Tomasz Pyra"  napisał w wiadomości

On Tue, 13 Dec 2011 22:04:13 +0100, Czesław Wiśniak wrote:

Winne są bardzo słabe gwinty w górnej części głowicy

Co to znaczy "bardzo slabe gwinty" ?

Wartości momentów piszę z pamięci, bo literatura została w garażu.

Ale z tego co pamiętam to instrukcja mówi żeby pokrywę zaworów dokręcać
momentem 10Nm, a to bardzo lekko - za lekko, bo właśnie kończy się to
poceniem, a czasami nawet się to potrafi rozkręcić.



bo ja wiem....

W omedze V6 pokrywy (plastikowe) przykręca sie 8Nm ... a mocniejsze
przykręcenie prawie natychmiast powoduje wykrzywianie sie pokryw i
wycieki...

Inna konstrukcja góry głowicy.
W Omedze masz wałki zamocowane do głowicy, a pokrywa to tylko pokrywa.
A w Punto wałki są zamocowane do obudowy.

To wygląda tak:
http://allegro.pl/fiat-punto-i-1-2-16v-glowica-glowiczka-walki-i1948161776.html
W tych dziurach są hydrauliczne popychacze które pchają zawory w głowicy.

Więc te 10 śrub przenosi duże dynamiczne obciążenie pokonywania
bezwładności zaworów i sprężynek zaworowych.

14 Data: Grudzien 13 2011 06:21:49
Temat: Re: silnik Punto 1,2
Autor: MarcinJM 

W dniu 2011-12-12 22:30, Sylwester Łazar pisze:

Będzie się psuł, ale naprawa jest tania w sensie części.

Z tym psuciem to nie do konca tak.
W SC jdnostka 1.1 (wspolna dla silnika 1.2 baza) bez trudu zniosla przebieg 180 tys. i zostala sprzedana dalej. W to miejsce nastapil silnik 1.2, ktory obecnie ma jakies 140 tys. A uzywany jest w sporcie amatorskim (obroty do odcinki sa temu silnikowi dobrze znane), ale rowniez do jazdy na codzien.
Co prawda pisze o starszej generacji silnika, sprzed 2000, ale niewiele sie w nim zmienilo.

--
Pozdrawiam
MarcinJM
gg: 978510, marcinjm()op.pl

15 Data: Grudzien 13 2011 19:18:29
Temat: Re: silnik Punto 1,2
Autor: Cavallino 

Użytkownik "Sylwester Łazar"  napisał w wiadomości

Przymierzam się do kupna Fiata Punto jako drugiego samochodu w rodzinie.
Zależy mi, aby był z instalacją gazową (wiadomo - obecne ceny paliw).
Jednak
roczniki, które mnie interesują 2002-2004 w znakomitej większości mają
przebiegi powyżej 150 tys. km. Nie dziwię się, bo mając gaz to się jeździ.
Ale
moje pytanie brzmi: jakie przebiegi znoszą silniki 1242 cm3? Czy kupując
auto
z takim przebiegiem dużo ryzykuję?
Będzie się psuł, ale naprawa jest tania w sensie części.
Budowa prosta. Wizyty w ASO z komputerem niepotrzebne.

Taaa, jasne.
Ale tylko pod warunkiem, że masz mechanika, który zna wszystkie bolączki tego auta lepiej niż komputer.
Inaczej np. awarii centralki wtrysku nie zdiagnozujesz - nawet podpięty komp twierdzi, że padła cewka, a do naprawy jest centralka wtrysku.

16 Data: Grudzien 14 2011 10:55:00
Temat: Re: silnik Punto 1,2
Autor: Agent 


Budowa prosta. Wizyty w ASO z komputerem niepotrzebne.

Taaa, jasne.
Ale tylko pod warunkiem, że masz mechanika, który zna wszystkie bolączki tego auta lepiej niż komputer.
Inaczej np. awarii centralki wtrysku nie zdiagnozujesz - nawet podpięty komp twierdzi, że padła cewka, a do naprawy jest centralka wtrysku.

Więc wychodzi na to że przedmówca miał rację że wizyty w ASO niepotrzebne :) Bo przecież ASO podepnie komp i stwierdzi że cewka.

17 Data: Grudzien 14 2011 16:39:50
Temat: Re: silnik Punto 1,2
Autor: Cavallino 

Użytkownik "Agent"  napisał w wiadomości


Budowa prosta. Wizyty w ASO z komputerem niepotrzebne.

Taaa, jasne.
Ale tylko pod warunkiem, że masz mechanika, który zna wszystkie bolączki tego auta lepiej niż komputer.
Inaczej np. awarii centralki wtrysku nie zdiagnozujesz - nawet podpięty komp twierdzi, że padła cewka, a do naprawy jest centralka wtrysku.

Więc wychodzi na to że przedmówca miał rację że wizyty w ASO niepotrzebne :) Bo przecież ASO podepnie komp i stwierdzi że cewka.

Nie, w ASO wiedzieli przez telefon że padł komp, po samych objawach.
Typowa usterka, cewki w Punto pierwsze nie padają, chyba że ktoś je potraktuje zepsutą centralką wtrysku.

18 Data: Grudzien 14 2011 16:53:17
Temat: Re: silnik Punto 1,2
Autor: radekp@konto.pl 

Wed, 14 Dec 2011 16:39:50 +0100, w
 "Cavallino"
 napisał(-a):

> Więc wychodzi na to że przedmówca miał rację że wizyty w ASO niepotrzebne
> :) Bo przecież ASO podepnie komp i stwierdzi że cewka.

Nie, w ASO wiedzieli przez telefon że padł komp, po samych objawach.
Typowa usterka, cewki w Punto pierwsze nie padają, chyba że ktoś je
potraktuje zepsutą centralką wtrysku.

Padają, padają.

19 Data: Grudzien 16 2011 17:15:02
Temat: Re: silnik Punto 1,2
Autor: Sylwester Łazar 

>> Budowa prosta. Wizyty w ASO z komputerem niepotrzebne.
>
> Taaa, jasne.
> Ale tylko pod warunkiem, że masz mechanika, który zna wszystkie bolączki
> tego auta lepiej niż komputer.
> Inaczej np. awarii centralki wtrysku nie zdiagnozujesz - nawet podpięty
> komp twierdzi, że padła cewka, a do naprawy jest centralka wtrysku.

Więc wychodzi na to że przedmówca miał rację że wizyty w ASO niepotrzebne
:)
Bo przecież ASO podepnie komp i stwierdzi że cewka.
Znam tylko dwa przypadki uszkodzenia centralki.
1) ten co kolega mówi, że mu w ASO powiedzieli że się zepsuła.
2) w ASO Oplu w Suchym Lesie kazali wymienić centralkę za ~4000 zł, gdyż
migał Checkengine.
Po mojej radzie dla klienta tego serwisu, żeby powiedział, że centralka jest
sprawna i żeby poszukali innej przyczyny:
nie znaleźli przyczyny, ale powiedzieli że musieli 3x skasować błędy i
ruszyło.
Sympatyczne.

--
-- .
pozdrawiam
Sylwester Łazar
http://www.alpro.pl
http://www.rimu.pl -oprogramowanie do edycji schematów
i projektowania PCB

20 Data: Grudzien 16 2011 17:38:53
Temat: Re: silnik Punto 1,2
Autor: Cavallino 

Użytkownik "Sylwester Łazar"  napisał w wiadomości

>> Budowa prosta. Wizyty w ASO z komputerem niepotrzebne.
>
> Taaa, jasne.
> Ale tylko pod warunkiem, że masz mechanika, który zna wszystkie > bolączki
> tego auta lepiej niż komputer.
> Inaczej np. awarii centralki wtrysku nie zdiagnozujesz - nawet podpięty
> komp twierdzi, że padła cewka, a do naprawy jest centralka wtrysku.

Więc wychodzi na to że przedmówca miał rację że wizyty w ASO niepotrzebne
:)
Bo przecież ASO podepnie komp i stwierdzi że cewka.
Znam tylko dwa przypadki uszkodzenia centralki.

A ja mnóstwo, a przyczynę problemu znalazłem sam w necie.
Kierowca który zawoził centralkę do naprawy zeznawał, ze na półkach w serwisie leżało ich lekko licząc kilkadziesiąt (od Fiatów tylko).
A ta firma (z Tychów) tylko z tego żyje.

Więc raczej nie dlatego że się nie psują.

21 Data: Grudzien 12 2011 22:27:34
Temat: Re: silnik Punto 1,2
Autor: Tomasz Pyra 

On Mon, 12 Dec 2011 20:46:30 +0000 (UTC), Miromat wrote:

Przymierzam się do kupna Fiata Punto jako drugiego samochodu w rodzinie.
Zależy mi, aby był z instalacją gazową (wiadomo - obecne ceny paliw). Jednak
roczniki, które mnie interesują 2002-2004 w znakomitej większości mają
przebiegi powyżej 150 tys. km. Nie dziwię się, bo mając gaz to się jeździ. Ale
moje pytanie brzmi: jakie przebiegi znoszą silniki 1242 cm3? Czy kupując auto
z takim przebiegiem dużo ryzykuję?

Trudno powiedzieć, bo nigdy nie wiesz jak silnik był traktowany, jak
serwisowany itp. itd. 150kkm to równie dobrze może być trup jak i super
silnik.

Natomiast co ważne w przypadku tego silnika - jest prosty, popularny,
dostęp do części bezproblemowy i w razie najgorszej awarii za mniej niż
1000zł kupisz drugi taki silnik, a za 500zł go Ci wymienią.

Dostępne są też bez problemu części do remontu silnika, a kapitalka też nie
powinna przekroczyć podanych wyżej cen.

Czyli podsumowując - silnik kupisz nie wiadomo jaki, ale ewentualnie tanio
go wyremontujesz.

22 Data: Grudzien 13 2011 09:24:54
Temat: Re: silnik Punto 1,2
Autor: 4CX250 

Użytkownik " Miromat"  napisał w wiadomości

Przymierzam się do kupna Fiata Punto jako drugiego samochodu w rodzinie.
Zależy mi, aby był z instalacją gazową (wiadomo - obecne ceny paliw). Jednak
roczniki, które mnie interesują 2002-2004 w znakomitej większości mają
przebiegi powyżej 150 tys. km. Nie dziwię się, bo mając gaz to się jeździ. Ale
moje pytanie brzmi: jakie przebiegi znoszą silniki 1242 cm3? Czy kupując auto
z takim przebiegiem dużo ryzykuję?

Kiedyś kupiłem Punto I 1,2 8V rocznik 1996 z przebiegiem 96tys przy czym na moje oko miał wtedy ze 130tys.  Sprzedałem go z przebiegiem 280tys. W tym czasie kiedy ja go miałem, wymieniony został jeden raz alternator na starszego typu z cienkiego (nie pękający), przy czym wymiany dokonałem sam w ciągu 30minut.  w 2005r. Wymienione było sprzęgło 150zł robocizna (to już chyba normalne że trzeba wymienić). Dwa razy wymieniałem termostat. Fabryczny się zawieszał i dlatego go wymieniłem ale w wymienionym poszła uszczeleczka gumowa na obwodzie grzybka. Drugim wymieniony był z całym metalowym grzybkiem i działał do końca.
Wymieniałem jeden raz akumulator. Jeden raz macpersony z przodu, dwa razy wahacze przednie, raz jeden, raz drugi, raz wymieniałem końcówkę drążka. Jeden robiłem zawieszenei z tyłu, czyli oba wahacze. Dwa razy podchodziłem do tylnych hamulców.  Za pierwszym razem same cylinderki a za drugim także linki wymieniałem. Układ wydechowy wymieniałem jeden raz, za drugim razem wystarczyło tylko dospawać urwane końcowki od tłumików. Wymiany klocków to chyba normalne więc nie wyliczam.
Wszystko oprócz sprzęgła robiłem sam. Auto miało na tyle prosta konstrukcję i łatwe dojście do wszystkiego że dłubanie przy nim nie stanowiło problemu.
Od samego początku miało nadzwyczajny apetyt na olej, 0,5l/1000km
Z przebiegiem 280tys bez problemu toczyło się 165kmh na autostradzie zużywając 7,8l/100km benzyny. Gazu nie miałem ale wiem że to uchroniło silnik przed poważnymi awariami, zwłaszcza  wypalające się gniazda zaworów, pękające zawory, i wieczne problemy z regulacją luzu zaworów (liczne częste podparcia zaworów)


Marek

23 Data: Grudzien 16 2011 17:20:07
Temat: Re: silnik Punto 1,2
Autor: Sylwester Łazar 

zużywając 7,8l/100km benzyny. Gazu nie miałem ale wiem że to uchroniło
silnik przed poważnymi awariami, zwłaszcza  wypalające się gniazda
zaworów,
pękające zawory, i wieczne problemy z regulacją luzu zaworów (liczne
częste
podparcia zaworów)
Skąd wiesz, jeśli nie miałeś?
Jakbyś miał 2 egzemplarze: jeden na LPG, a drugi na PB, to można porównywać.
Te porównania i tak do niczego, bo wynik zależy od przemilczenia jednych
spraw, względem nastawienia testującego.

Co powie mechanik po uszkodzeniu uszczelki pod głowicą?
a) samochód na PB
b) samochód na LPG
ad.a
Tak sie dzieje
ad. b
Bo Pan jeździsz na LPG

--
-- .
pozdrawiam
Sylwester Łazar
http://www.alpro.pl
http://www.rimu.pl -oprogramowanie do edycji schematów
i projektowania PCB

24 Data: Grudzien 19 2011 10:20:24
Temat: Re: silnik Punto 1,2
Autor: 4CX250 

Użytkownik "Sylwester Łazar"  napisał w wiadomości

Skąd wiesz, jeśli nie miałeś?

http://www.motofakty.pl/artykul/regulacja_luzow_zaworowych.html

Jeszcze gdzieś miałem ale nie mogę znaleźć fotki popękanego zaworu z punta który jeździł na gazie.


Marek.

25 Data: Grudzien 19 2011 10:11:48
Temat: Re: silnik Punto 1,2
Autor: 4CX250 

Użytkownik "Sylwester Łazar"  napisał w wiadomości

zużywając 7,8l/100km benzyny. Gazu nie miałem ale wiem że to uchroniło
silnik przed poważnymi awariami, zwłaszcza  wypalające się gniazda
zaworów,
pękające zawory, i wieczne problemy z regulacją luzu zaworów (liczne
częste
podparcia zaworów)
Skąd wiesz, jeśli nie miałeś?

Miała siostra punciaka z gazem a w pracy kolega ma nadal.
Stad wiem.

Co powie mechanik po uszkodzeniu uszczelki pod głowicą?
a) samochód na PB
b) samochód na LPG
ad.a
Tak sie dzieje

Pierwsze słyszę żeby mechanik tak odpowiedział. Chyba że to kowal (z pełnym szacunkiem do fachu kowalskiego)
Wystarczy że będziesz jeździł z uszkodzonym termostatem. Przy czym zbyt niska temperatura silnika może być przyczyną tak samo jak i za wysoka czy wręcz zagotowanie płynu.

ad. b
Bo Pan jeździsz na LPG

Pierwsze słyszę że LPG niszczy UPG.

Marek

26 Data: Grudzien 13 2011 22:47:02
Temat: Re: silnik Punto 1,2
Autor: Michał sirapacz Gut 

W dniu 2011-12-12 21:46,  Miromat pisze:

Przymierzam się do kupna Fiata Punto jako drugiego samochodu w rodzinie.
Zależy mi, aby był z instalacją gazową (wiadomo - obecne ceny paliw). Jednak
roczniki, które mnie interesują 2002-2004 w znakomitej większości mają
przebiegi powyżej 150 tys. km. Nie dziwię się, bo mając gaz to się jeździ. Ale
moje pytanie brzmi: jakie przebiegi znoszą silniki 1242 cm3? Czy kupując auto
z takim przebiegiem dużo ryzykuję?

nie ryzykujesz..
nie patrz na silnik bo to dobra konstrukcja a na wspomaganie :) lubi padac:)
w tym roczniku to punto 2 jest przed FL, padaly silniczki od wspomagania (trzeba przelutowac przekaznik i hula)

na przebieg nie patrz tylko ogolny stan auta.

27 Data: Grudzien 14 2011 21:19:19
Temat: Re: silnik Punto 1,2
Autor: ag 

W dniu 2011-12-12 21:46,  Miromat pisze:

Przymierzam się do kupna Fiata Punto jako drugiego samochodu w rodzinie.
Zależy mi, aby był z instalacją gazową (wiadomo - obecne ceny paliw). Jednak
roczniki, które mnie interesują 2002-2004 w znakomitej większości mają
przebiegi powyżej 150 tys. km. Nie dziwię się, bo mając gaz to się jeździ. Ale
moje pytanie brzmi: jakie przebiegi znoszą silniki 1242 cm3? Czy kupując auto
z takim przebiegiem dużo ryzykuję?



Ojciec ma Punto 1,2 75KM 8V '97r przebieg 340tys i dalej jezdzi (auto bez gazu). Przy ok 240tys byla robiona uszczelka pod glowica i to wszystko z "grubych" napraw.

--
KIA SPORTAGE
rs2008begin:vcard
fn:rs2008
note:-- RS2009 --
version:2.1
end:vcard

Re: silnik Punto 1,2



Grupy dyskusyjne