Grupy dyskusyjne   »   silnik sie nie kreci

silnik sie nie kreci



1 Data: Styczen 12 2007 10:19:51
Temat: silnik sie nie kreci
Autor: QkamCoSieDzieje 

Witam.
Potrzebuje pomocy jakiegos fachowca, a takich tu nie brakuje, dlatego wlasnie na p.m.s. kieruje swe zapytanie.
Jade sobie wczoraj jak zawsze, dojezdzam juz pod swoj blok (cale szczescie, ze juz bylem prawie w domu), wciskam sprzeglo zeby wyrzucic na luz i sie zatrzymac, a tu slychac jakis dziwny szum (dosc cichy, cos jakby wentylator na chlodnicy, ale to nie to), obroty spadaja i silnik gasnie. Proba ponownego odpalenia nie daje zadnego rezultatu. Rozrusznik nie wykonuje nawet pol obrotu. Silnik poprostu sie zatrzymal w jednej pozycji i ani drgnie. Nie mozna nawet popchnac auta z wrzuconym biegiem. Pasek rozrzadu caly, alternator, pompa wody takze. Nie widac zadnych uszkodzen z zewnatrz.
Co do cholery moglo sie stac? Jakies lozysko poszlo? Cos w silniku sie urwalo? Moze tlok sie urwal ;) Co moge sam jeszcze sprawdzic zanim odholuje woz do mechanika? A moze rozrusznik sie rozsypal i zablokowal silnik?
To chyba nie ma znaczenia, ale auto to Ibiza 1.4 z 97 roku.
Pomozcie koledzy.

--
Pozdrawiam
Qkam



2 Data: Styczen 12 2007 10:33:22
Temat: Re: silnik sie nie kreci
Autor: Agent 0700 

Pomozcie koledzy.

Może prąd do rozrusznika nie dochodzi i ten nie kręci?

J

3 Data: Styczen 12 2007 10:41:47
Temat: Re: silnik sie nie kreci
Autor: QkamCoSieDzieje 

Użytkownik "Agent 0700"  napisał w wiadomości

Pomozcie koledzy.

Może prąd do rozrusznika nie dochodzi i ten nie kręci?

Dochodzi napewno. Probowalem krecic silnikiem silowo (dlugi klucz i zasada dzwigni ;) ) i nie da rady. Poprostu jakby go ktos zaspawal. Stoi w jednym miejscu i ani drgnie, w zadna strone.
Ale dzieki za odzew.

--
Pozdrawiam
Qkam

4 Data: Styczen 12 2007 10:46:11
Temat: Re: silnik sie nie kreci
Autor: tpi 


Użytkownik "QkamCoSieDzieje"  napisał w wiadomości

Witam.
Potrzebuje pomocy jakiegos fachowca, a takich tu nie brakuje, dlatego
wlasnie na p.m.s. kieruje swe zapytanie.
Jade sobie wczoraj jak zawsze, dojezdzam juz pod swoj blok (cale
szczescie,
ze juz bylem prawie w domu), wciskam sprzeglo zeby wyrzucic na luz i sie
zatrzymac, a tu slychac jakis dziwny szum (dosc cichy, cos jakby
wentylator
na chlodnicy, ale to nie to), obroty spadaja i silnik gasnie. Proba
ponownego odpalenia nie daje zadnego rezultatu. Rozrusznik nie wykonuje
nawet pol obrotu. Silnik poprostu sie zatrzymal w jednej pozycji i ani
drgnie. Nie mozna nawet popchnac auta z wrzuconym biegiem. Pasek rozrzadu
caly, alternator, pompa wody takze. Nie widac zadnych uszkodzen z
zewnatrz.
Co do cholery moglo sie stac? Jakies lozysko poszlo? Cos w silniku sie
urwalo? Moze tlok sie urwal ;) Co moge sam jeszcze sprawdzic zanim
odholuje
woz do mechanika? A moze rozrusznik sie rozsypal i zablokowal silnik?
To chyba nie ma znaczenia, ale auto to Ibiza 1.4 z 97 roku.
Pomozcie koledzy.

--
Wyglada na to ze cos sie zatarlo. Albo wal na panewkach albo pierscienie
tlokowe. Trzeba rozebrac zeby stwierdzic.
Czy to aby nie Twoj nowy nabytek? Handlarze czasami tak robia, ze
dogorywajacy silnik zaleja jakims motodoktorem czy innym gownem i "do zyda".
;-)
pozdr.
buggy

5 Data: Styczen 12 2007 10:50:49
Temat: Re: silnik sie nie kreci
Autor: QkamCoSieDzieje 

Użytkownik "tpi"  napisał w wiadomości


Wyglada na to ze cos sie zatarlo. Albo wal na panewkach albo pierscienie
tlokowe. Trzeba rozebrac zeby stwierdzic.
Czy to aby nie Twoj nowy nabytek? Handlarze czasami tak robia, ze
dogorywajacy silnik zaleja jakims motodoktorem czy innym gownem i "do zyda".

Mam go juz 2 lata :) I jak do tej pory nie sprawial najmniejszych problemow.
Czyli jednak do mechanika.
Dzieki za pomoc.

--
Pozdrawiam
Qkam

6 Data: Styczen 12 2007 10:47:57
Temat: Re: silnik sie nie kreci
Autor: Maks 

Użytkownik "QkamCoSieDzieje"  napisał w wiadomości

Witam.
Potrzebuje pomocy jakiegos fachowca, a takich tu nie brakuje, dlatego
wlasnie na p.m.s. kieruje swe zapytanie.
<ciach>

Prawdopodobnie silnik zatarł się na wale korbowym.
Jeżeli to ten sam motor, co równolatek Polo 1.4, to one tak podobno mają.
Mogła się też obrócić panewka, ale one zwykle przedtem stukają.
W każdym razie czeka Cię zdjęcie paska rozrządu i próby po kolei:
- obrotu wałkiem rozrządu
- obrotu wałem korbowym.
Prawdopodobnie ten dugi stoi, jak przymurowany, więc potem już tylko szlif
wału, wymiana panewek.
Życzę Ci, żebym się mylił.


--
Pozdrawiam
Maks

7 Data: Styczen 12 2007 10:53:47
Temat: Re: silnik sie nie kreci
Autor: Tomek 

Prawdopodobnie ten dugi stoi, jak przymurowany, więc potem już tylko szlif
wału, wymiana panewek.

zgadzam sie z ta opinia. Jakby zablokowalo cos napedzane paskiem (rozrzad,
pompa, alternator) to na pych daloby sie obrocic walem nawet zrywajac pasek.
Tak ze raczej cos z walem korbowym. Niestety...

--
Tomek

8 Data: Styczen 12 2007 10:59:22
Temat: Re: silnik sie nie kreci
Autor: QkamCoSieDzieje 

Użytkownik "Tomek"  napisał w wiadomości

Prawdopodobnie ten dugi stoi, jak przymurowany, więc potem już tylko szlif wału, wymiana panewek.

zgadzam sie z ta opinia. Jakby zablokowalo cos napedzane paskiem (rozrzad, pompa, alternator) to na pych daloby sie obrocic walem nawet zrywajac pasek. Tak ze raczej cos z walem korbowym. Niestety...

Dzieki za opinie. W poniedzialek oddam do mechaniora i zobaczymy co powie po ogledzinach.
Dobrze, ze mam odlozone troche kasy.

--
Pozdrawiam
Qkam

9 Data: Styczen 12 2007 11:14:59
Temat: Re: silnik sie nie kreci
Autor: JacK 

Dobrze, ze mam odlozone troche kasy.

Nie chciałbym Cie martwić ale nie wiem czy nie taniej od takiego
remontu wyjdzie zakup drugiego silnika.

Pozdrawiam,
JacK

10 Data: Styczen 12 2007 15:04:48
Temat: Re: silnik sie nie kreci
Autor: RoMan Mandziejewicz 

Hello JacK,

Friday, January 12, 2007, 12:14:59 PM, you wrote:

Dobrze, ze mam odlozone troche kasy.
Nie chciałbym Cie martwić ale nie wiem czy nie taniej od takiego
remontu wyjdzie zakup drugiego silnika.

Może i wyjdzie taniej. Ale robiąc remont u zaufanego mechanika masz
przynajmniej pewność, że silnik prawie jak nowy. Kupując silnik-używkę
grasz na loterii.

--
Best regards,
 RoMan                           

11 Data: Styczen 12 2007 17:56:30
Temat: Re: silnik sie nie kreci
Autor: J.F. 

On Fri, 12 Jan 2007 15:04:48 +0100,  RoMan Mandziejewicz wrote:

Może i wyjdzie taniej. Ale robiąc remont u zaufanego mechanika masz
przynajmniej pewność, że silnik prawie jak nowy. Kupując silnik-używkę
grasz na loterii.

Chyba ze mechanik sp* robote. A nigdy nie masz pewnosci.
Czyli tez loteria.  Cos o tym wiesz :-)

J.

12 Data: Styczen 15 2007 09:44:16
Temat: Re: silnik sie nie kreci
Autor: Adam Płaszczyca 

On Fri, 12 Jan 2007 17:56:30 +0100, J.F.
 wrote:

Chyba ze mechanik sp* robote. A nigdy nie masz pewnosci.
Czyli tez loteria.  Cos o tym wiesz :-)

Tyle, że masz do kogo iśc z reklamacją.
--
     ___________ (R)
    /_  _______      Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122688
  ___/ /_  ___    ul. Na Szaniec 23/70, 31-560 Kraków, (012) 3783198
 _______/ /_     http://trzypion.oldfield.org.pl/fotki/Ponidzie_2006/
___________/    mail:  GG: 3524356

13 Data: Styczen 12 2007 12:09:29
Temat: Re: silnik sie nie kreci
Autor: J.F. 

On Fri, 12 Jan 2007 10:53:47 +0100,  Tomek wrote:

Prawdopodobnie ten dugi stoi, jak przymurowany, więc potem już tylko szlif
wału, wymiana panewek.

zgadzam sie z ta opinia. Jakby zablokowalo cos napedzane paskiem (rozrzad,
pompa, alternator) to na pych daloby sie obrocic walem nawet zrywajac pasek.
Tak ze raczej cos z walem korbowym. Niestety...

Tylko maly problem - klasycznie zatarty wal czy tlok
po ostygnieciu powinien puscic.

Tak czy inaczej - silnik trzeba wyjac i rozebrac.
Wizyta u mechanika nie minie ..


J.

14 Data: Styczen 12 2007 13:20:53
Temat: Re: silnik sie nie kreci
Autor: Cyneq 

Maks napisał(a):

W każdym razie czeka Cię zdjęcie paska rozrządu i próby po kolei:
____________________________________________________^^^^^^^^^^^^^^^
- obrotu wałkiem rozrządu
- obrotu wałem korbowym.

Raczej nie polecam, chyba że masz absolutnie bezkolizyjny silnik.


--
Cyneq

15 Data: Styczen 12 2007 12:51:55
Temat: Re: silnik sie nie kreci
Autor: Tomek 

QkamCoSieDzieje napisał(a):

 Nie mozna nawet popchnac auta z wrzuconym biegiem.

fajnie tylko te wszystkie opinie o wale korbowym, panewkach iitp nie pasują mi do tego, może w sprzęgle co sie zj.. zepsuło i zablokowało, bo jak jak by silnik trafiło to bez biegu powinno sie go dać ruszyć.

16 Data: Styczen 12 2007 17:39:41
Temat: Re: silnik sie nie kreci
Autor: Mariusz M. 

Witam!

W liście datowanym 12 stycznia 2007 (10:19:51) napisano:

Potrzebuje pomocy jakiegos fachowca, a takich tu nie brakuje, dlatego
wlasnie na p.m.s. kieruje swe zapytanie.
ROTFL
Połowa nigdy koła samemu nie zmieniła:-)

--
Pozdrowienia,
 Mariusz M.

17 Data: Styczen 16 2007 00:02:28
Temat: Re: silnik sie nie kreci
Autor: QkamCoSieDzieje 

Witam.
Dziekuje wszystkim za porady i sugestie. Dopiero dzis znalazlem troche czasu i postanowilem sprawdzic dokladnie o co biega zanim oddam auto do fachowca. Zrzucilem pasek i okazalo sie, ze to pompa wspomagania kierownicy sie zatarla (?). Zdziwilo mnie tylko, ze potrafila ona zablokowac caly silnik. Myslalem, ze w takiej sytuacji pasek bedzie sie przynajmniej slizgal po kole pompy.
Teraz pozostaje tylko znalezc jakas tania pompe, moze regenerowana, zalozyc i smigac dalej moim bolidem ;)
Jeszcze raz dziekuje i pozdrawiam.

--
Pozdrawiam
Qkam

18 Data: Styczen 16 2007 09:01:21
Temat: Re: silnik sie nie kreci
Autor: Dariusz K. Ladziak 

On Tue, 16 Jan 2007 00:02:28 +0100, "QkamCoSieDzieje"
 wrote:

Witam.
Dziekuje wszystkim za porady i sugestie. Dopiero dzis znalazlem troche czasu
i postanowilem sprawdzic dokladnie o co biega zanim oddam auto do fachowca.
Zrzucilem pasek i okazalo sie, ze to pompa wspomagania kierownicy sie
zatarla (?). Zdziwilo mnie tylko, ze potrafila ona zablokowac caly silnik.
Myslalem, ze w takiej sytuacji pasek bedzie sie przynajmniej slizgal po kole
pompy.
Teraz pozostaje tylko znalezc jakas tania pompe, moze regenerowana, zalozyc
i smigac dalej moim bolidem ;)
Jeszcze raz dziekuje i pozdrawiam.

Silnika to pompa wspomagania moze nie da rdy zablokowac - ale
rozrusznik to juz ma szanse a poki rozrusznik nie zakreci...

A smigac to mozesz i bez wspomagania - jak da sie jakos krotszy pasek
zaplesc i naprezyc z pominieciem pompy, wspomaganie jest przydatne ale
nie niezbedne w pojazdach ponizej kilku ton.

--
Darek

19 Data: Styczen 16 2007 21:03:53
Temat: Re: silnik sie nie kreci
Autor: Maks 

Użytkownik "Dariusz K. Ladziak"  napisał w wiadomości

Silnika to pompa wspomagania moze nie da rdy zablokowac - ale
rozrusznik to juz ma szanse a poki rozrusznik nie zakreci...

Silnik na jałowych obrotach ma bardzo mały moment obrotowy.
Mi zatrzymał się 2.5 litrowy turbodiesel, kiedy pod pasek rozrządu wkręcił
się wielorowkowy. I nie stanął na zaworach, tylko od naprężenia paska
zębatego.

A smigac to mozesz i bez wspomagania - jak da sie jakos krotszy pasek
zaplesc i naprezyc z pominieciem pompy, wspomaganie jest przydatne ale
nie niezbedne w pojazdach ponizej kilku ton.

Wspomagana przekładnia kierownicza działa prawidłowo tylko pod ciśnieniem
płynu. Bez ciśnienia, jest ją znacznie trudniej ukręcić, niż zwykłą.


--
Pozdrawiam
Maks

20 Data: Styczen 17 2007 09:51:13
Temat: Re: silnik sie nie kreci
Autor: Stanislaw Chmielarz 

Maks wrote:

Wspomagana przekładnia kierownicza działa prawidłowo tylko pod
ciśnieniem płynu. Bez ciśnienia, jest ją znacznie trudniej
ukręcić, niż zwykłą.

Tylko pomysl, dlaczego?


--
Pozdrowienia!!StaCH
Sieci,systemy,serwis PC,alarmy,kamery,domofony,sterowniki PLC.
http://www.uniprojekt.com  mobile:wap.uniprojekt.com

21 Data: Styczen 17 2007 10:28:27
Temat: Re: silnik sie nie kreci
Autor: Maks 

Użytkownik "Stanislaw Chmielarz"  napisał w
wiadomości

Tylko pomysl, dlaczego?

Nie zmuszaj mnie do myślenia.

Płyn musi przeciskać się przez małe zaworki. Żeby zrobić to szybko, musisz
wytworzyć ciśnienie zbliżone do ciśnienia pracy pompy. To ciśnienie
wytwarzasz, kręcąc fajerą za pomocą obu rąk i z potem na czole.
Jak chcesz tego uniknąć, spuść płyn.
Jak spuścisz płyn, pozbawisz listwę smarowania, które zwykła listwa ma za
pomocą smaru stałego. A potem jeszcze ją odpowietrzaj jak znajdziesz w końcu
sprawną pompę.

Ufff.... Obyło się bez myślenia.


--
Pozdrawiam
Maks

22 Data: Styczen 17 2007 10:56:42
Temat: Re: silnik sie nie kreci
Autor: Przembo 

Użytkownik "Maks"  napisał

Płyn musi przeciskać się przez małe zaworki. Żeby zrobić to szybko, musisz wytworzyć ciśnienie zbliżone do ciśnienia pracy pompy. To ciśnienie wytwarzasz, kręcąc fajerą za pomocą obu rąk i z potem na czole.
Jak chcesz tego uniknąć, spuść płyn.
Jak spuścisz płyn, pozbawisz listwę smarowania, które zwykła listwa ma za pomocą smaru stałego. A potem jeszcze ją odpowietrzaj jak znajdziesz w końcu sprawną pompę.

Ufff.... Obyło się bez myślenia.

Chyba jedna nie... A nie zastanowilo Cie dlaczego przekladnie ze wspomaganiem i bez niego maja inne przelozenie? Obrazowo: bez WK od skrajnych polozen kola kierownicy moze byc nawet 4 obroty, gdy z WK to jest kolo 3 lub troche mniej.

Pozdr

23 Data: Styczen 17 2007 12:15:52
Temat: Re: silnik sie nie kreci
Autor: Maks 

Użytkownik "Przembo"  napisał w wiadomości

Chyba jedna nie... A nie zastanowilo Cie dlaczego przekladnie ze
wspomaganiem i bez niego maja inne przelozenie? Obrazowo: bez WK od
skrajnych polozen kola kierownicy moze byc nawet 4 obroty, gdy z WK to
jest kolo 3 lub troche mniej.

Tego akurat nie wziąłem pod uwagę, ale nadal podtrzymuję to, co napisałem.
Wydaje mi się w takim razie, że obaj możemy mieć rację. Wtedy do kręcenia
fajerą można użyć jeszcze nogi :)


--
Pozdrawiam
Maks

24 Data: Styczen 17 2007 16:56:57
Temat: Re: silnik sie nie kreci
Autor: Stanislaw Chmielarz 

Przembo wrote:

Użytkownik "Maks"  napisał
Płyn musi przeciskać się przez małe zaworki. Żeby zrobić to
szybko, musisz wytworzyć ciśnienie zbliżone do ciśnienia pracy
pompy. To ciśnienie wytwarzasz, kręcąc fajerą za pomocą obu rąk
i z potem na czole. Jak chcesz tego uniknąć, spuść płyn.
Jak spuścisz płyn, pozbawisz listwę smarowania, które zwykła
listwa ma za pomocą smaru stałego. A potem jeszcze ją
odpowietrzaj jak znajdziesz w końcu sprawną pompę.

Ufff.... Obyło się bez myślenia.

Chyba jedna nie... A nie zastanowilo Cie dlaczego przekladnie ze
wspomaganiem i bez niego maja inne przelozenie? Obrazowo: bez WK
od skrajnych polozen kola kierownicy moze byc nawet 4 obroty,
gdy z WK to jest kolo 3 lub troche mniej.

Wlasnie o to chodzi, ze jest zazwyczaj inne przelozenie.


--
Pozdrowienia!!StaCH
Sieci,systemy,serwis PC,alarmy,kamery,domofony,sterowniki PLC.
http://www.uniprojekt.com  mobile:wap.uniprojekt.com

25 Data: Styczen 17 2007 12:48:23
Temat: Re: silnik sie nie kreci
Autor: QkamCoSieDzieje 

Użytkownik "Maks"  napisał w wiadomości

A potem jeszcze ją odpowietrzaj jak znajdziesz w końcu sprawną pompę.

A wlasnie. Czy ktos moze tak po krotce wyjasnic jak sie odpowietrza uklad wspomagania? :) Wystarczy zalac uklad plynem/olejem, odpalic silnik i pokrecic troche kierownica, czy to bardziej skomplikowane?

--
Pozdrawiam
Qkam

26 Data: Styczen 18 2007 20:41:54
Temat: Re: silnik sie nie kreci
Autor: Adam Płaszczyca 

On Wed, 17 Jan 2007 12:48:23 +0100, "QkamCoSieDzieje"
 wrote:

A wlasnie. Czy ktos moze tak po krotce wyjasnic jak sie odpowietrza uklad
wspomagania? :) Wystarczy zalac uklad plynem/olejem, odpalic silnik i
pokrecic troche kierownica, czy to bardziej skomplikowane?

Zalezy od konstrukcji układu. Tak jak napisałeś bywa. ale sa układy z
bardziej skomolikowana procedurą.
--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
 _______/ /_     http://trzypion.oldfield.org.pl/Fotki/rozne/Tecza/
___________/    mail:  GG: 3524356

27 Data: Styczen 17 2007 16:56:05
Temat: Re: silnik sie nie kreci
Autor: Stanislaw Chmielarz 

Maks wrote:

Użytkownik "Stanislaw Chmielarz"
napisał w wiadomości
Tylko pomysl, dlaczego?

Nie zmuszaj mnie do myślenia.

Płyn musi przeciskać się przez małe zaworki. Żeby zrobić to
szybko, musisz wytworzyć ciśnienie zbliżone do ciśnienia pracy
pompy. To ciśnienie wytwarzasz, kręcąc fajerą za pomocą obu rąk
i z potem na czole. Jak chcesz tego uniknąć, spuść płyn.
Jak spuścisz płyn, pozbawisz listwę smarowania, które zwykła
listwa ma za pomocą smaru stałego. A potem jeszcze ją
odpowietrzaj jak znajdziesz w końcu sprawną pompę.

Ufff.... Obyło się bez myślenia.

Koledze juz dziekujemy ...

--
Pozdrowienia!!StaCH
Sieci,systemy,serwis PC,alarmy,kamery,domofony,sterowniki PLC.
http://www.uniprojekt.com  mobile:wap.uniprojekt.com

28 Data: Styczen 17 2007 17:02:06
Temat: Re: silnik sie nie kreci
Autor: Maks 

Użytkownik "Stanislaw Chmielarz"  napisał w
wiadomości

Koledze juz dziekujemy ...

Bez uzasadnienia, podziękowania kolegi są niewiele warte.


--
Pozdrawiam
Maks

29 Data: Styczen 18 2007 10:50:29
Temat: Re: silnik sie nie kreci
Autor: Stanislaw Chmielarz 

Maks wrote:

Użytkownik "Stanislaw Chmielarz"
napisał w wiadomości
Koledze juz dziekujemy ...

Bez uzasadnienia, podziękowania kolegi są niewiele warte.

Pomyliles mechaniczny uklad kierowniczy ze wspomaganiem z
hydraulicznym ukladem kierowniczym jak np.: w kombajnie Bizon.


--
Pozdrowienia!!StaCH
Sieci,systemy,serwis PC,alarmy,kamery,domofony,sterowniki PLC.
http://www.uniprojekt.com  mobile:wap.uniprojekt.com

30 Data: Styczen 18 2007 12:10:23
Temat: Re: silnik sie nie kreci
Autor: Maks 

Użytkownik "Stanislaw Chmielarz"  napisał w
wiadomości

Pomyliles mechaniczny uklad kierowniczy ze wspomaganiem z
hydraulicznym ukladem kierowniczym jak np.: w kombajnie Bizon.

Nie znam budowy układu kierowniczego Bizona, więc nie mogłem ich pomylić.
Możesz mi wytknąć konkretnie mój błąd?


--
Pozdrawiam
Maks

31 Data: Styczen 18 2007 13:30:02
Temat: Re: silnik sie nie kreci
Autor: Stanislaw Chmielarz 

Maks wrote:

Użytkownik "Stanislaw Chmielarz"
napisał w wiadomości
Pomyliles mechaniczny uklad kierowniczy ze wspomaganiem z
hydraulicznym ukladem kierowniczym jak np.: w kombajnie Bizon.

Nie znam budowy układu kierowniczego Bizona, więc nie mogłem ich
pomylić. Możesz mi wytknąć konkretnie mój błąd?

Odpowiedz masz wyzej ... Odnies ja do swojego opisu o
przeciskajacym sie oleju :-)))

--
Pozdrowienia!!StaCH
Sieci,systemy,serwis PC,alarmy,kamery,domofony,sterowniki PLC.
http://www.uniprojekt.com  mobile:wap.uniprojekt.com

32 Data: Styczen 18 2007 18:27:42
Temat: Re: silnik sie nie kreci
Autor: Maks 

Użytkownik "Stanislaw Chmielarz"  napisał w
wiadomości

Odpowiedz masz wyzej ... Odnies ja do swojego opisu o
przeciskajacym sie oleju :-)))

Nadal żadnych konkretów. Odezwę się, jak się określisz.


--
Pozdrawiam
Maks

33 Data: Styczen 18 2007 20:43:24
Temat: Re: silnik sie nie kreci
Autor: Adam Płaszczyca 

On Thu, 18 Jan 2007 18:27:42 +0100, "Maks"
wrote:

Odpowiedz masz wyzej ... Odnies ja do swojego opisu o
przeciskajacym sie oleju :-)))

Nadal żadnych konkretów. Odezwę się, jak się określisz.

Olej hydrauliczny jest bardzo rzadki. a te otworki wcale małe nie są.
Do tego nie masz tam juz oleju, bo pompa nei uzupełnia tego, co wyleci
z przekładni.
--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
 _______/ /_     http://trzypion.oldfield.org.pl/Fotki/rozne/Tecza/
___________/    mail:  GG: 3524356

34 Data: Styczen 19 2007 09:55:19
Temat: Re: silnik sie nie kreci
Autor: Maks 

Użytkownik "Adam Płaszczyca"  napisał w
wiadomości

Olej hydrauliczny jest bardzo rzadki. a te otworki wcale małe nie są.
To się zgadza.

Do tego nie masz tam juz oleju, bo pompa nei uzupełnia tego, co wyleci
z przekładni.

To się nie zgadza :)
Płyn jest w całym układzie i po obu stronach tłoka w przekładni. Zaworki
kierunkowe masz w kolumnie kierownicy.
Jak kręcisz w lewo, otwierasz zaworek i kierujesz ciśnienie płynu na jedną
stronę tłoka, które przesuwa go w tym kierunku. Jak kręcisz w prawo,
otwierasz drugi zaworek i jest odwrotnie.
Kiedy nie ma ciśnienia z pompy, kręcisz kołami i dodatkowo przepompowujesz
płyn tam i z powrotem. Wykonujesz pracę kręcąc kołami (dodatkowo cięższą, bo
jest mniejsze przełożenie) i za pomocą dużego tłoka przetaczasz dużą ilość
płynu na drugą jego stronę przez małe (fi 1,5 - 2,5) przewody ciśnieniowe.


--
Pozdrawiam
Maks

35 Data: Styczen 19 2007 14:16:11
Temat: Re: silnik sie nie kreci
Autor: Adam Płaszczyca 

On Fri, 19 Jan 2007 09:55:19 +0100, "Maks"
wrote:

Do tego nie masz tam juz oleju, bo pompa nei uzupełnia tego, co wyleci
z przekładni.

To się nie zgadza :)
Płyn jest w całym układzie i po obu stronach tłoka w przekładni. Zaworki
kierunkowe masz w kolumnie kierownicy.

Był.

Kiedy nie ma ciśnienia z pompy, kręcisz kołami i dodatkowo przepompowujesz
płyn tam i z powrotem.

Tam - czyli do zbiornika wyrównawczego tak. Z powrotem - już nie.

--
     ___________ (R)
    /_  _______      Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122688
  ___/ /_  ___    ul. Na Szaniec 23/70, 31-560 Kraków, (012) 3783198
 _______/ /_     http://trzypion.oldfield.org.pl/fotki/Ponidzie_2006/
___________/    mail:  GG: 3524356

36 Data: Styczen 19 2007 17:14:40
Temat: Re: silnik sie nie kreci
Autor: Maks 

Użytkownik "Adam Płaszczyca"  napisał w
wiadomości

Tam - czyli do zbiornika wyrównawczego tak. Z powrotem - już nie.

Wyłącz silnik, obróć kołami z lewa na prawo lub odwrotnie i zobacz, czy w
zbiorniczku płynu przybywa.
Mi nie przybywa. :)


--
Pozdrawiam
Maks

37 Data: Styczen 18 2007 23:12:00
Temat: Re: silnik sie nie kreci
Autor: Stanislaw Chmielarz 

Maks wrote:

Użytkownik "Stanislaw Chmielarz"
napisał w wiadomości
Odpowiedz masz wyzej ... Odnies ja do swojego opisu o
przeciskajacym sie oleju :-)))

Nadal żadnych konkretów. Odezwę się, jak się określisz.

Konkret a raczej kwintesencje masz w poprzednim liscie i lepiej
sie w tym temacie nie odzywaj bo nie masz niczego istotnego do
powiedzenia oprocz jakichs domyslow "-(((
Hint:wspomaganie.

--
Pozdrowienia!!StaCH
Sieci,systemy,serwis PC,alarmy,kamery,domofony,sterowniki PLC.
http://www.uniprojekt.com  mobile:wap.uniprojekt.com

38 Data: Styczen 19 2007 10:00:35
Temat: Re: silnik sie nie kreci
Autor: Maks 

Użytkownik "Stanislaw Chmielarz"  napisał w
wiadomości

Konkret a raczej kwintesencje masz w poprzednim liscie i lepiej
sie w tym temacie nie odzywaj bo nie masz niczego istotnego do
powiedzenia oprocz jakichs domyslow "-(((
Hint:wspomaganie.

To nie są domysły. Kiedy się czegoś domyślam, dodaje w tekście, że się
domyślam.
Nadal nie wskazałeś mi błędu, a rzucasz tylko impertynenckie zaczepki.
Dlatego uważam, że nie jestem w stanie przeprowadzić z Tobą żadnej
merytorycznej dyskusji.
Miłego dnia.
EOT

--
Pozdrawiam
Maks

Re: silnik sie nie kreci



Grupy dyskusyjne