[tech] spadajace napiecie ladowania
1 | Data: Listopad 26 2009 00:10:07 |
Temat: [tech] spadajace napiecie ladowania | |
Autor: Bablor | Witam :) 2 |
Data: Listopad 26 2009 01:39:37 | Temat: Re: [tech] spadajace napiecie ladowania | Autor: Andrzej Lawa | Bablor pisze: - napiecie na uzwojeniach alternatora przy 5000rpm bez obciazenia ok 70V A z obciążeniem? - napiecie na aku.. tu jest wlasnie ciekawostka, bo po odpaleniu zimnego Czyli tak jakby nie ładowało - regler lub kabelki tak na pierwszy rzut oka. PYTANIE: co się zepsulo? ;] czy to mozliwe zeby regulator dawal coraz Niekoniecznie regulator daje coraz niższe - może nie daje żadnego (albo minimalne), a w miarę nagrzewania spada, bo po prostu cały czas jest obciążony (kład zapłonowy też swoje żre) i się rozładowuje. Jak masz pod ręką jakiś mocniejszy amperomierz, to możesz spróbować podłączyć i zobaczyć, czy w ogóle jakiś prąd idzie z instalacji (czyli z regulatora) do akumulatora, czy też bilans jest ujemny. 3 |
Data: Listopad 26 2009 08:54:55 | Temat: Re: [tech] spadajace napiecie ladowania | Autor: Bablor | Andrzej Lawa pisze: w serwisówce było tylko bez.. ile powinno być z obciążeniem?- napiecie na uzwojeniach alternatora przy 5000rpm bez obciazenia ok 70VA z obciążeniem? Czyli tak jakby nie ładowało - regler lub kabelki tak na pierwszy rzut oka.[..] w miarę nagrzewania spada, bo po prostu cały czas jestnie ma to jak świeże proste i logiczne spojrzenie :] Jak masz pod ręką jakiś mocniejszy amperomierz,no właśnie mam tylko taki standard do 10A, ale Rafik podsunął już pomysł jak to obejść na starcie :) więc dziś dowiem się czegoś konkretnego.. poza tym przetestuję parę kolejnych układów wg. tego co piszą w serwisówce (same badanie oporów przy wyłączonych kostach, ale zawsze to jakoś orientacyjnie może coś się da określić) pozdr Bablor 4 |
Data: Listopad 26 2009 08:02:35 | Temat: Re: [tech] spadajace napiecie ladowania | Autor: AZ | On 2009-11-26, Bablor wrote: Tylko uwazaj zeby nie rozlaczylo Ci sie to w trakcie pracy bo moznaJak masz pod rÄkÄ jakiĹ mocniejszy amperomierz,no właĹnie mam tylko taki standard do 10A, ale Rafik podsunÄ ł już pomysł sobie narobic bigosu. -- Artur ZZR 1200 5 |
Data: Listopad 26 2009 23:19:58 | Temat: Re: [tech] spadajace napiecie ladowania | Autor: Andrzej Lawa | Bablor pisze: Andrzej Lawa pisze: Nie mam danych, ale rzucić okiem zawsze warto - jak pod obciążeniem nagle zrobi się 5V, to już wiadomo, że coś nie halo ;) [ciach] Jak masz pod ręką jakiś mocniejszy amperomierz,no właśnie mam tylko taki standard do 10A, ale Rafik podsunął już pomysł Taki miałem na myśli. Zwarcie końcówek na starcie to oczywista sprawa, dlatego nie wspominałem. 6 |
Data: Listopad 25 2009 23:38:30 | Temat: Re: spadajace napiecie ladowania | Autor: Rafik - delete1@wytnij_to.o2.pl | On 26 Lis, 00:10, Bablor wrote: PYTANIE: co się zepsulo? ;] czy to mozliwe zeby regulator dawal coraz Witam ! Można zacząć od amperomierza. Wystarczy taki z multimetru o zakresie 10A. Włączasz go szeregowo pomiędzy aku i resztę instalacji. Na czas startu trzeba dobrze zewrzeć punkty włączenia miernika - tak aby prąd dla rozrusznika poszedł przez zworę a nie miernik. A potem rzeczywiście zobaczyć jak wygląda bilans prądu. Oprócz regulatora napięcia mogły się zużyć szczotki alternatora (zerknij w serwisówkę jak to zweryfikować). Pozdrawiam, Rafik aka DeLeTe + BMW K1100RS 7 |
Data: Listopad 26 2009 08:49:32 | Temat: Re: spadajace napiecie ladowania | Autor: Bablor | Rafik - pisze: Na czasna to nie wpadłem :/ dzięki! teraz to już będę mógł coś konkretnego sprawdzić Oprócz regulatora napięcia mogły się zużyć szczotki alternatoratak jak pisałem: w serwisówce kazali badać napięcie na uzwojeniach bez obciążenia przy 5krpm i wygląda ok Bablor 8 |
Data: Listopad 26 2009 23:18:12 | Temat: Re: spadajace napiecie ladowania | Autor: Andrzej Lawa | Rafik - pisze: Oprócz regulatora napięcia mogły się zużyć szczotki alternatora Aprilia Pegaso ma alternator ze szczotkami? OIDP w motocyklach to raczej rzadkość... 9 |
Data: Listopad 26 2009 14:04:31 | Temat: Re: [tech] spadajace napiecie ladowania | Autor: Bablor | Dociekan ciag dalszy: 10 |
Data: Listopad 26 2009 13:04:44 | Temat: Re: [tech] spadajace napiecie ladowania | Autor: AZ | On 2009-11-26, Bablor wrote: Dociekan ciag dalszy:Ale jezdzisz dzien w dzien, czy pare dni stal? Moze aku powoli wybiera sie na emeryture? Jak aku jest slabe (np. po paru dniach stania) i po odpaleniu chce duzo jesc to napiecie moze spadac. -- Artur ZZR 1200 11 |
Data: Listopad 26 2009 13:08:12 | Temat: Re: [tech] spadajace napiecie ladowania | Autor: AZ | On 2009-11-26, AZ wrote: On 2009-11-26, Bablor wrote:Nie doczytalem ze kilkudniowego jezdzenia. Ale taki scenariusz tez jest mozliwy, stary ten aku? Moze czesto odpalasz, nie jezdzisz duzo takze aku nie zdazy naladowac co stracilo przy rozruchu no i po kilku dniach juz jest slaby? -- Artur ZZR 1200 12 |
Data: Listopad 26 2009 19:59:34 | Temat: Re: [tech] spadajace napiecie ladowania | Autor: Bablor | AZ pisze: Nie doczytalem ze kilkudniowego jezdzenia. Ale taki scenariusz tez jestAku ma raptem roczek i byl ladowany w zimie (podobno, bo w serwisie stal), ale przez dobry miesiac bylo ok.. Czy czesto sie zatrzymuje.. no w miare czesto ostatnio, bo po miescie latalem i sprawy zalatwialem, ale nie jakos strasznie czesto, a napewno nie duzo czesciej niz wczesniej (jak bylo oki). Generalnie nie robilem ostatnio nic czego nie robilbym wczesniej (przez trzy lata ujezdzania tego moto). pozdr Bablor 13 |
Data: Listopad 26 2009 16:09:14 | Temat: Re: [tech] spadajace napiecie ladowania | Autor: marvin | Uzytkownik "Bablor" napisal... Witam :) Czesc :) [ ... ] dlugi opis problemu :) PYTANIE: co się zepsulo? ;] czy to mozliwe zeby regulator dawal coraz Ja to bym zaczal od podmianki akumulatora. Ze swojego skromnego doswiadczenia moge powiedziec ze zuzyty, kilkuletni akumulator potrafi naprawde zdrowo kiwac :) Dlatego wszystkie podejrzenia co do uszkodzen w ukladzie ladowania, proponuje brac pod uwage dopiero w drugiej kolejnosci - jak wyeliminujesz mozliwosc z padnietym aku. Pozdrawiam marvin xj600s 14 |
Data: Listopad 26 2009 17:09:23 | Temat: Re: [tech] spadajace napiecie ladowania | Autor: JK | Użytkownik "marvin" napisał w wiadomości Uzytkownik "Bablor" napisal... To ja zasugeruję jeszcze jedno: jest może w tym moto jakiś alarm? A może syrenka z własnym zasilaniem? Pozdrawiam - JK 15 |
Data: Listopad 26 2009 20:06:28 | Temat: Re: [tech] spadajace napiecie ladowania | Autor: Bablor | JK pisze: Użytkownik "marvin" napisał w wiadomości 1)Aku nie powinno byc padniete, bo raptem roczne i doladowywane w zimie. Poza tym w tym roku przejezdzilem pare miesiecy i bylo ok. 2)alarmu brak. Sa manetki podpiete bezposrednio do aku (nie zebralem sie jeszcze zeby przepiac pod stacyjke), ale to by zabilo aku raczej na postoju (zreszta jeden zabilo, jak zapomnialem wylaczyc :P), a poza tym po tym pierwszym padnieciu na wszelki wypadek ich nie uzywalem. Zreszta pomiary pradu i napiecia przy wlaczaniu i wylaczaniu manetek z silnikiem i bez wygladaja normalnie. aha, jeszcze jedno: dzis nie jezdzilem, ale odpalilem "w celach pomiarowych" i dalem popracowac i juz nie zauwazylem spadku napiecia w miare nagrzewania moto.. czyzby cos z gaunku znikajacych awarii ?? :/ pozdr Bablor 16 |
Data: Listopad 26 2009 20:13:32 | Temat: Re: [tech] spadajace napiecie ladowania | Autor: Shreek | Bablor napisał(a): aha, jeszcze jedno: dzis nie jezdzilem, ale odpalilem "w celach pomiarowych" i dalem popracowac i juz nie zauwazylem spadku napiecia w miare nagrzewania moto.. czyzby cos z gaunku znikajacych awarii ?? :/ Może jak się coś pojawia i znika to będzie kwestia połączeń. Popraw wszystkie połączenia, sprawdź oporności na konektorach. No i ten akumulator, tak jak wcześniej napisano - padający może nieźle mieszać. -- M. 17 |
Data: Listopad 26 2009 21:40:04 | Temat: Re: [tech] spadajace napiecie ladowania | Autor: James | "Bablor" wrote... aha, jeszcze jedno: dzis nie jezdzilem, ale odpalilem "w celachWitam Sugerowalbym sprawdzenie polaczen, zwlaszcza masy. Czesto sie trafia, ze masa koroduje tak gdzie jest podlaczona do ramy (zazwyczaj kolo regulatora). Korozja jest pod sruba i jej nie widac, a dzieja sie dziwne rzeczy. Jak polaczenie jest zimne i wilgotne to jest ok. Potem z powodu wyzszej opornosci zaczyna sie nagrzewac i wysycha. Wtedy traci kontakt i zanika ladowanie. To by wyjasnialo opisane problemy. Odkrec, wyczysc, daj troszke wazelinki i skrec mocno. Powodzenia -- pozdro James 18 |
Data: Listopad 26 2009 23:22:37 | Temat: Re: [tech] spadajace napiecie ladowania | Autor: Andrzej Lawa | James pisze: Odkrec, wyczysc, daj troszke wazelinki i skrec mocno. Albo lepiej smar miedziany. 19 |
Data: Listopad 26 2009 23:22:09 | Temat: Re: [tech] spadajace napiecie ladowania | Autor: Andrzej Lawa | Bablor pisze: aha, jeszcze jedno: dzis nie jezdzilem, ale odpalilem "w celach Ze stykami gdzieś mogło być coś nie tak i jak badałeś, to "niechcący" przeczyściłeś ;) Ale też poruszaj kablami - może któryś jest uszkodzony i teraz po manipulacjach się ułożył tak, że kontaktuje... 20 |
Data: Listopad 29 2009 22:58:40 | Temat: Re: [tech] spadajace napiecie ladowania | Autor: Bablor | update: 21 |
Data: Listopad 30 2009 04:59:41 | Temat: Re: [tech] spadajace napiecie ladowania | Autor: zbigi | Bablor pisze: update: Bardzo dobre wyniki. Lekkie podejrzenia budzi to, ze zaraz po odpaleniu na aku wali ok 4A.. co prawda tylko przez chwile i w ciagu kilku sekund schodzi do 1A ale troche mnie to zastanowilo. Nic dziwnego ani strasznego - naturalne zachowanie ukladu zaraz po duzym obciazeniu pradowym rozrusznikiem. To co najciekawsze i od czym pisalem wczesniej dokladniej wyglada tak, ze wszystko chodzi sobie cacy (znaczy tak jak opisalem wyzej), az tu w pewnym momencie jakby jakies krasnoludki sie podpiely i bez swiatel niby dalej mam +1A, ale jak wlacze krotkie to juz jestem na minusie, a dlugie i wiatrak to juz w ogole -5A!!! A regulator parzy :/ Ano jest cos nie tak - moze i elektronika. A moze jakas kosteczka gdzies nie styka? Zacznij od spraw najprostszych - przelec kostki ukladu ladowania. poza tym najrotsze drogi wcale nie sa najfajniejsze ;] Skrotami dluzej ale ciekawiej ;) -- zbigi 22 |
Data: Listopad 30 2009 12:26:56 | Temat: Re: [tech] spadajace napiecie ladowania | Autor: Bablor | chyba juz znam rozwiazanie: |