Od jakiegoś czasu coraz częściej występują trudności przy próbie wrzucenia 1 biegu - szczególnie przy ruszaniu spod świateł. Po prostu przy wrzucaniu biegu pojawia się opór. Raz większy, raz mniejszy, raz zupełnie normalnie. Zależy to od rozgrzania silnika i jeszcze nie wiem czego. Zmieniając biegi "z wyczuciem", można sobie z tym jakoś poradzić, ale stopniowo sytuacja się pogarsza od paru tygodni. Zmiana z 1 na 2 też nieraz następuje z lekkim zgrzytnięciem. Im wyżej na biegach, tym wszystko idzie lepiej. Między 3, a 4 już w zasadzie bez żadnych problemów.
Na razie otrzymałem dwie propozycje wytłumaczenia:
1. wyrobione plastikowe elementy prowadzące dźwignię zmiany biegów, koszt kilka zł;
2. padający docisk sprzęgła, w praktyce sprzęgło do wymiany, koszt kilkaset zł.
Kto ma rację?
Samochód to VW Golf II (1,6D).
Proszę o opinie.
| 2 | 
Data: Luty 12 2009 19:02:07 | 
| Temat: Re: trudności z wrzuceniem jedynki (golf II) | 
| Autor: wowa  | 
Użytkownik "Poldekk"  napisał w wiadomości  
  
 
Na razie otrzymałem dwie propozycje wytłumaczenia: 
 
 
 
3. Sprawdź poduszki pod silnikiem. 
Wojtek 
--  
Nie każde piwo to Żywiec! 
..... Na szczęście :)
 | 3 | 
Data: Luty 12 2009 19:08:28 |  | Temat: Re: trudności z wrzuceniem jedynki (golf II) |  | Autor: pwz  |  
Poldekk pisze: 
(...) 
 1. wyrobione plastikowe elementy prowadzące dźwignię zmiany biegów, koszt kilka zł; 
 
(...)
 
IMHO na 90% to jest powód awarii. Miałem identyczne objawy w Lanosie 8-)    Jedź do warsztatu i każ wymienić, bo pewnego dnia nie włożysz tej "1". 
pwz
 | 4 | 
Data: Luty 12 2009 19:21:29 |  | Temat: Re: trudności z wrzuceniem jedynki (golf II) |  | Autor: Piter  |  
na  ** p.m.s **  Poldekk pisze tak: 
 
 padający docisk sprzęgła 
 
nie, wtedy przede wszystkim nie mozna wrzucic wstecznego.
 
--   
    Piter 
    vw golf mk2
 | 5 | 
Data: Luty 12 2009 20:06:06 |  | Temat: Re: trudności z wrzuceniem jedynki (golf II) |  | Autor: .Peeter  |  
Poldekk wrote: 
 1. wyrobione plastikowe elementy prowadzące dźwignię zmiany biegów, 
koszt kilka zł; 
 
2. padający docisk sprzęgła, w praktyce sprzęgło do wymiany, koszt 
kilkaset zł. 
 
Kto ma rację? 
 
Często jest to opcja pierwsza, czasami pomaga nawet sama regulacja. 
Miałem identycznie w Golfie MK3, ale nie jestem w stanie stwierdzić 
co to było, bo wodzik był regulowany przy okazji wymiany sprzęgła. :)
 
Rada? Sprawdzić opcję najtańszą, przejść do droższej, jeśli nie 
pomoże.
 
--  
Pozdrawiam 
  __ 
 |__)_ _|_ _ _ 
..|  (-(-|_(-|
 | 6 | 
Data: Luty 12 2009 20:42:02 |  | Temat: Re: trudności z wrzuceniem jedynki (golf II) |  | Autor: Czarek Daniluk  |  
Użytkownik Poldekk napisał: 
  
Od jakiegoś czasu coraz częściej występują trudności przy próbie wrzucenia 1 biegu - szczególnie przy ruszaniu spod świateł. Po prostu przy wrzucaniu biegu pojawia się opór. Raz większy, raz mniejszy, raz zupełnie normalnie. Zależy to od rozgrzania silnika i jeszcze nie wiem czego. Zmieniając biegi "z wyczuciem", można sobie z tym jakoś poradzić, ale stopniowo sytuacja się pogarsza od paru tygodni. Zmiana z 1 na 2 też nieraz następuje z lekkim zgrzytnięciem. Im wyżej na biegach, tym wszystko idzie lepiej. Między 3, a 4 już w zasadzie bez żadnych problemów. 
 
Na razie otrzymałem dwie propozycje wytłumaczenia: 
 
1. wyrobione plastikowe elementy prowadzące dźwignię zmiany biegów, koszt kilka zł; 
 
2. padający docisk sprzęgła, w praktyce sprzęgło do wymiany, koszt kilkaset zł. 
 
Kto ma rację? 
 
Samochód to VW Golf II (1,6D). 
 
Proszę o opinie. 
 
Jeśli tylko 1 źle wchodzi to ja obstawiam za pkt. 1.
 
Pozdrawiam !!
 | 7 | 
Data: Luty 12 2009 20:55:57 |  | Temat: Re: trudności z wrzuceniem jedynki (golf II) |  | Autor: Michal  |  
 
 Samochód to VW Golf II (1,6D). 
 
Bo to złe auto jest :)
 
W Golfach MK1 i MK2 (oba 1.6D) miałem podobne problemy, pomagało wrzucanie "jedynki z dwójki", czyli ruch lewarkiem delikatnie w położenie dwójki (lewo-tył) ale bez załączenia dwójki, i stamtąd prosto w jedynkę ;) Kwestia przyzwyczajenia.. Problem nigdy nie rozwiązany.
 
Pozdr., 
Michał
 | 8 | 
Data: Luty 12 2009 21:08:25 |  | Temat: Re: trudności z wrzuceniem jedynki (golf II) |  | Autor: Poldekk  |  
Michal wrote: 
 Bo to złe auto jest :) 
 
Ojojoj - brzmi prawie jak coś... - ;-)
 W Golfach MK1 i MK2 (oba 1.6D) miałem podobne problemy, pomagało wrzucanie "jedynki z dwójki", czyli ruch lewarkiem delikatnie w położenie dwójki (lewo-tył) ale bez załączenia dwójki, i stamtąd prosto w jedynkę ;) Kwestia przyzwyczajenia.. Problem nigdy nie rozwiązany. 
 
Tak, tę metodę już opanowałem, ale dochodzi do tego, że czasami nawet to nie pomaga.
 | 9 | 
Data: Luty 12 2009 22:25:24 |  | Temat: Re: trudności z wrzuceniem jedynki (golf II) |  | Autor: Czarek Daniluk  |  
Użytkownik Michal napisał: 
 
  
Samochód to VW Golf II (1,6D). 
 
 
 
Bo to złe auto jest :) 
 
W Golfach MK1 i MK2 (oba 1.6D) miałem podobne problemy, pomagało wrzucanie "jedynki z dwójki", czyli ruch lewarkiem delikatnie w położenie dwójki (lewo-tył) ale bez załączenia dwójki, i stamtąd prosto w jedynkę ;) Kwestia przyzwyczajenia.. Problem nigdy nie rozwiązany. 
 
Pozdr., 
Michał 
 
Wymieniłbyś te plastiki pod dźwignią zmiany biegów (jabłko i panewka) i nie poznałbyś samochodu, a tak męczyłeś się :D 
Koszt pewnie z 15zł :) 
Przy okazji wymienić resztę tulejek za jakieś 18zł i po problemach ;)
 
Pozdrawiam !!
 | 10 | 
Data: Luty 13 2009 17:35:58 |  | Temat: Re: trudności z wrzuceniem jedynki (golf II) |  | Autor: Poldekk  |  
Czarek Daniluk wrote: 
 
 Wymieniłbyś te plastiki pod dźwignią zmiany biegów (jabłko i panewka) i nie poznałbyś samochodu, a tak męczyłeś się :D 
Koszt pewnie z 15zł :) 
Przy okazji wymienić resztę tulejek za jakieś 18zł i po problemach ;) 
 
Czy to jest uciążliwa robota? 
Czy można to zrobić samemu w garażu posiadając podstawowe narzędzia?
 | 11 | 
Data: Luty 13 2009 21:20:10 |  | Temat: Re: trudności z wrzuceniem jedynki (golf II) |  | Autor: Czarek Daniluk  |  
Użytkownik Poldekk napisał: 
 Czarek Daniluk wrote: 
 
Wymieniłbyś te plastiki pod dźwignią zmiany biegów (jabłko i panewka) i nie poznałbyś samochodu, a tak męczyłeś się :D 
Koszt pewnie z 15zł :) 
Przy okazji wymienić resztę tulejek za jakieś 18zł i po problemach ;) 
 
 
 
 
Czy to jest uciążliwa robota? 
Czy można to zrobić samemu w garażu posiadając podstawowe narzędzia? 
 
Jak pamiętam to było trochę zabawy z wyciągnięciem całego drążka zmiany :) 
Ale jak dało się zrobić ...
 
W garażu bez żadnego chociażby kanału nie próbowałbym się za to brać.
 
Pozdrawiam !!
 | 12 | 
Data: Luty 13 2009 21:41:11 |  | Temat: Re: trudności z wrzuceniem jedynki (golf II) |  | Autor: Michal  |  
 
 Wymieniłbyś te plastiki pod dźwignią zmiany biegów (jabłko i panewka) i nie poznałbyś samochodu, a tak męczyłeś się :D 
Koszt pewnie z 15zł :) 
Przy okazji wymienić resztę tulejek za jakieś 18zł i po problemach ;) 
 
Generalnie cały "zewnętrzny" mechanizm miałem powymieniany - do samych dźwigienek na skrzyni wszystko chodziło bez nadmiernych luzów. Problemem przypuszczam musiało być jakieś wyrobienie czegoś wewnątrz - nie miałem aż tyle zapału ;)
 
Pozdr., 
Michał
 | 13 | 
Data: Luty 12 2009 23:11:52 |  | Temat: Re: trudności z wrzuceniem jedynki (golf II) |  | Autor: Artur   |  
Poldekk  napisał(a):  
 
 Na razie otrzymałem dwie propozycje wytłumaczenia: 
 
1. wyrobione plastikowe elementy prowadzące dźwignię zmiany biegów,  
koszt kilka zł; 
 
2. padający docisk sprzęgła, w praktyce sprzęgło do wymiany, koszt  
kilkaset zł. 
 
Proponuję zrobić to co opisane jest w pierwszym punkcie i sprawdzić poduszki 
zawieszenia silnika i skrzyni.
 
-- -
 http://www.ForumSamochodowe.pl
--   
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl ->  http://www.gazeta.pl/usenet/
| 14 | 
Data: Luty 13 2009 11:12:21 |  | Temat: Re: trudności z wrzuceniem jedynki (golf II) |  | Autor: yabba  |  
Użytkownik "Poldekk"  napisał w wiadomości  
  
Od jakiegoś czasu coraz częściej występują trudności przy próbie wrzucenia 1 biegu - szczególnie przy ruszaniu spod świateł. Po prostu przy wrzucaniu biegu pojawia się opór. Raz większy, raz mniejszy, raz zupełnie normalnie. Zależy to od rozgrzania silnika i jeszcze nie wiem czego. Zmieniając biegi "z wyczuciem", można sobie z tym jakoś poradzić, ale stopniowo sytuacja się pogarsza od paru tygodni. Zmiana z 1 na 2 też nieraz następuje z lekkim zgrzytnięciem. Im wyżej na biegach, tym wszystko idzie lepiej. Między 3, a 4 już w zasadzie bez żadnych problemów. 
 
Na razie otrzymałem dwie propozycje wytłumaczenia: 
 
1. wyrobione plastikowe elementy prowadzące dźwignię zmiany biegów, koszt kilka zł; 
 
2. padający docisk sprzęgła, w praktyce sprzęgło do wymiany, koszt kilkaset zł. 
 
 
Zacznij od 1. Czasem wystarczy sama regulacja mocowania drążka zmiany biegów do dźwigni sterującej skrzynią.
 
--  
Pozdrawiam,
 
yabba
  |  |  |  |  |  |  |  |  |  |  |  |  |