Nie do konca o samochodach, ale to chyba odpowiednia grupa:
Spotkalem sie ostatnio (nie bezposrednio) z opinia goscia z serwisu, ze
mieszanka paliwo+olej do lancuchowych pil spalinowych powinna byc zawsze
sporzadzana i wlewana na swiezo, tzn nie powinno sie pracowac na mieszance
wlanej do zbiorniczka np. 3 tygodnie wczesniej.
Brzmi to troche bez sensu - jakos nie pamietam zlewania wachy ze zbiornika
rodzinnego Trabanta czy starenkiego zaburtowego dwutakta.
Licze, ze na tej grupie trafi sie odpowiednio poinformowana jednostka :)
--  
pozdrawiam, 
Maciek
"Lepiej żyć sto lat w bogactwie i dostatku 
niż jeden dzień w biedzie i ubóstwie" (c)AF
| 2 | Data: Wrzesien 22 2009 21:25:15 | 
| Temat: Re: trwalosc mieszanki do dwusuwow | 
| Autor: zho | 
Użytkownik "Maciek"  napisał w wiadomości
 
 Nie do konca o samochodach, ale to chyba odpowiednia grupa:
 
 Spotkalem sie ostatnio (nie bezposrednio) z opinia goscia z serwisu, ze
 mieszanka paliwo+olej do lancuchowych pil spalinowych powinna byc zawsze
 sporzadzana i wlewana na swiezo, tzn nie powinno sie pracowac na mieszance
 wlanej do zbiorniczka np. 3 tygodnie wczesniej.
 
 Brzmi to troche bez sensu - jakos nie pamietam zlewania wachy ze zbiornika
 rodzinnego Trabanta czy starenkiego zaburtowego dwutakta.
 
 Licze, ze na tej grupie trafi sie odpowiednio poinformowana jednostka :)
 
 
Nigdy nie mialem pily motorowej ale z tego co pamietam moj wujek kupuje do robienia mieszanki zupelnie inny olej niz poczciwy mixol. Moze ten dziad sie rozwarstwia po pewnym czasie. Wtedy zasadniczo powinno wystarczyc dobre wstrzasniecie a moze sie degeneruje wtedy nic nie pomoze :) 
A moze to kolejny mit.
 
--  
Pozdrawiam ZHO
www.akwa.aip.pl  Prawdopodobnie najstarsza strona akwarystyczna po polsku.
www.oskosie.aip.pl  Szkola jazdy w Osiu
 | 3 | Data: Wrzesien 22 2009 21:34:10 |  | Temat: Re: trwalosc mieszanki do dwusuwow |  | Autor: J_K_K |  Użytkownik "zho"  napisał w wiadomości
 
 robienia mieszanki zupelnie inny olej niz poczciwy mixol. Moze ten dziad sie rozwarstwia po pewnym czasie.
 
 
Mixol w przeciwieństwie do Lux'a dw zawierał "rozpuszczalniki" 
i mozna go było wlewać bezpośrednio do baku. 
Aczkolwiek jest obecnie powszechnie dostępny 
półsyntetyk Orlenu 2T w cenie 10 PLN / 1 l.
 
Pzdr
 
JKK
 | 4 | Data: Wrzesien 23 2009 08:29:44 |  | Temat: Re: trwalosc mieszanki do dwusuwow |  | Autor: Pawlo |  Maciek pisze:
 Nie do konca o samochodach, ale to chyba odpowiednia grupa:
 Spotkalem sie ostatnio (nie bezposrednio) z opinia goscia z serwisu, ze
 mieszanka paliwo+olej do lancuchowych pil spalinowych powinna byc zawsze
 sporzadzana i wlewana na swiezo, tzn nie powinno sie pracowac na mieszance
 wlanej do zbiorniczka np. 3 tygodnie wczesniej.
 
 
No tak jest podobno. W sklepie z roznymi narzedziami spalinowymi, 
sprzedawca wyraznie mowil, ze najczesciej zacieraja sie silniki 
w pilach z powodu pracy na takiej starej mieszance.
 
__ 
Pozdrawiam
 | 5 | Data: Wrzesien 23 2009 08:50:04 |  | Temat: Re: trwalosc mieszanki do dwusuwow |  | Autor: MichałG |  Pawlo pisze:
 Maciek pisze:
 Nie do konca o samochodach, ale to chyba odpowiednia grupa:
 Spotkalem sie ostatnio (nie bezposrednio) z opinia goscia z serwisu, ze
 mieszanka paliwo+olej do lancuchowych pil spalinowych powinna byc zawsze
 sporzadzana i wlewana na swiezo, tzn nie powinno sie pracowac na mieszance
 wlanej do zbiorniczka np. 3 tygodnie wczesniej.
 
 No tak jest podobno. W sklepie z roznymi narzedziami spalinowymi,
 sprzedawca wyraznie mowil, ze najczesciej zacieraja sie silniki
 w pilach z powodu pracy na takiej starej mieszance.
 
 
silniki w piłach zacieraja sie z powodu badziewnego wykonania i 'chinskiego' spasowania tłoka i cylindra. Ale tego Ci przecież sprzedawca nie powie.
 
Pozdrawiam 
Michał
 | 6 | Data: Wrzesien 23 2009 08:56:42 |  | Temat: Re: trwalosc mieszanki do dwusuwow |  | Autor: klechu |  Nie do konca o samochodach, ale to chyba odpowiednia grupa:
 
 Spotkalem sie ostatnio (nie bezposrednio) z opinia goscia z serwisu, ze
 mieszanka paliwo+olej do lancuchowych pil spalinowych powinna byc zawsze
 sporzadzana i wlewana na swiezo, tzn nie powinno sie pracowac na mieszance
 wlanej do zbiorniczka np. 3 tygodnie wczesniej.
 
 Brzmi to troche bez sensu - jakos nie pamietam zlewania wachy ze zbiornika
 rodzinnego Trabanta czy starenkiego zaburtowego dwutakta.
 
 Licze, ze na tej grupie trafi sie odpowiednio poinformowana jednostka :)
 
 --
 pozdrawiam,
 Maciek
 
 
Witam
 
Wydaje mi się to wręcz nieprawdopodobne. Benzyna i olej to pod względem budowy  
chemicznej bardzo podobne do siebie związki - węglowodory, różniące się tylko  
długością łańcucha (i ew. rozgałęzieniem). Takie związki mieszają się ze sobą  
bardzo dobrze i dają trwałe roztwory więc wg mnie nie ma mowy o żadnym  
rozwarstwianiu, szczególnie jeśli oleju jest w mieszance znacznie mniej niż  
benzyny.  
pozdrawiam, 
klechu
 
--   
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl | 7 | Data: Wrzesien 23 2009 09:14:42 |  | Temat: Re: trwalosc mieszanki do dwusuwow |  | Autor: J_K_K |  Użytkownik "klechu"  napisał w wiadomości
 
 długością łańcucha (i ew. rozgałęzieniem). Takie związki mieszają się ze sobą
 Licze, ze na tej grupie trafi sie odpowiednio poinformowana jednostka :)
 
 
 bardzo dobrze i dają trwałe roztwory więc wg mnie nie ma mowy o żadnym
 rozwarstwianiu, szczególnie jeśli oleju jest w mieszance znacznie mniej niż
 benzyny.
 
 
Powiem tak - używam (chyba) chińskiej wykaszarki dwusuwowej od 2004 roku, 
do wykoszenia jednorazowo jakieś 15a. 
Czasami zostanie po sezonie mieszanka w zbiorniku lub kanistrze. 
Dla świętego spokoju na wiosnę robię nową mieszankę 
i mieszam z tą starą. Nic się nie dzieje.
 
Czyli IMHO znacznie ważniejsze jest przesztrzeganie odpowiednich proporcji oleju 
(w instrukcji było 1:40, zmienione polską naklejką na 1:25), 
dobry olej (używam półsyntetyku Orlenu j. w., a nie jakichś wynalazków 
niewiadomej proweniencji) i częste mycie gąbkowego filtru powietrza.
 
Pzdr
 
JKK
 | 8 | Data: Wrzesien 23 2009 11:26:21 |  | Temat: Re: trwalosc mieszanki do dwusuwow |  | Autor: J.F. |  Użytkownik "klechu"  napisał w wiadomości 
 Wydaje mi się to wręcz nieprawdopodobne. Benzyna i olej to pod względem budowychemicznej bardzo podobne do siebie związki - węglowodory, różniące się tylko
 długością łańcucha (i ew. rozgałęzieniem). Takie związki mieszają się ze sobą
 bardzo dobrze i dają trwałe roztwory więc wg mnie nie ma mowy o żadnym
 rozwarstwianiu, szczególnie jeśli oleju jest w mieszance znacznie mniej niż
 benzyny.
 
 
A jednak .. na wikipedii cos pisza o mozliwosci starzenia benzyny, i ja to czesciowo potwierdzam.
 
Z tym ze to dotyczy benzyn w ogolnosci, a nie rozwarstwiania sie oleju.
 
J.
 |  |  |  |  |  |  |