Grupy dyskusyjne   »   ubezpieczenie OC - dlaczego nas okradaja?

ubezpieczenie OC - dlaczego nas okradaja?



1 Data: Marzec 09 2010 15:12:49
Temat: ubezpieczenie OC - dlaczego nas okradaja?
Autor: R.M. 

Witam,
Dlaczego ubezpieczenie OC jest w takiej postaci jak obecnie? tzn ze placimy roczna skladke, i jak nie spowodujemy wypadku to pieniadze przepadaja ...

powinno byc tak, ze wplacam kaucje, jesli nie spowoduje wypadku to te pieniadze w raz z odsetkami sa zwracane w momencie gdy wyrejestrowuje samochod, natomiast prowizje firmy ubezpieczeniowe powinny sciagac wylacznie od osob, ktore powoduja wypadki

pytam, dlaczego na kazdym kroku jestesmy okradani przez rzad (ktory ustanowil, takie przepisy jak przymusowe OC) oraz firmy ubezpieczeniowe?

pozdrawiam,
R.M.



2 Data: Marzec 09 2010 15:15:58
Temat: Re: ubezpieczenie OC - dlaczego nas okradaja?
Autor: Tomasz Kaczanowski 

R.M. pisze:

Witam,
Dlaczego ubezpieczenie OC jest w takiej postaci jak obecnie? tzn ze placimy roczna skladke, i jak nie spowodujemy wypadku to pieniadze przepadaja ...

bo tak działa ubezpieczenie


powinno byc tak, ze wplacam kaucje,

To byłoby zabezpieczenie, a nie ubezpieczenie, jego wysokoć musiałaby być wielokrotnie większa.



--
Kaczus
http://kaczus.republika.pl

3 Data: Marzec 09 2010 15:19:01
Temat: Re: ubezpieczenie OC - dlaczego nas okradaja?
Autor: R.M. 

On 03/09/2010 03:15 PM, Tomasz Kaczanowski wrote:

To byłoby zabezpieczenie, a nie ubezpieczenie, jego wysokoć musiałaby
być wielokrotnie większa.

zgadza sie, ale pieniadze wtedy by nie przepadaly, mysle ze kazdy powinien miec mozliwosc wyboru

4 Data: Marzec 09 2010 06:22:32
Temat: Re: ubezpieczenie OC - dlaczego nas okradaja?
Autor: tadek 

masz prawo wyboru - miec badz nie miec samochodu.

5 Data: Marzec 09 2010 15:23:36
Temat: Re: ubezpieczenie OC - dlaczego nas okradaja?
Autor: cztery 

To byłoby zabezpieczenie, a nie ubezpieczenie, jego wysokoć musiałaby
być wielokrotnie większa.

zgadza sie, ale pieniadze wtedy by nie przepadaly, mysle ze kazdy
powinien miec mozliwosc wyboru

Ubezpieczenie OC odpowiada za szkody do wysokosci okolo 1mln euro.
Masz na takie zabezpieczenie ?

6 Data: Marzec 09 2010 15:31:02
Temat: Re: ubezpieczenie OC - dlaczego nas okradaja?
Autor: R.M. 

On 03/09/2010 03:23 PM, cztery wrote:

Ubezpieczenie OC odpowiada za szkody do wysokosci okolo 1mln euro.
Masz na takie zabezpieczenie ?

o tym nie wiedzialem, moze faktycznie zwykle ubezpieczenie jest dobre

7 Data: Marzec 09 2010 21:19:11
Temat: Re: ubezpieczenie OC - dlaczego nas okradaja?
Autor: niusy.pl 


Użytkownik "R.M."

Ubezpieczenie OC odpowiada za szkody do wysokosci okolo 1mln euro.
Masz na takie zabezpieczenie ?

o tym nie wiedzialem, moze faktycznie zwykle ubezpieczenie jest dobre

Jest rewelacyjne ;-)

8 Data: Marzec 09 2010 17:03:49
Temat: Re: ubezpieczenie OC - dlaczego nas okradaja?
Autor: szerszen 


Użytkownik "cztery"  napisał w wiadomości


Ubezpieczenie OC odpowiada za szkody do wysokosci okolo 1mln euro.
Masz na takie zabezpieczenie ?

poprawka, szkoda w mieniu 0,5 szkoda na osobie 2,5 miliona euro

9 Data: Marzec 09 2010 23:55:05
Temat: Re: ubezpieczenie OC - dlaczego nas okradaja?
Autor: Gotfryd Smolik news 

On Tue, 9 Mar 2010, szerszen wrote:

Użytkownik "cztery"  napisał w wiadomości


Ubezpieczenie OC odpowiada za szkody do wysokosci okolo 1mln euro.
Masz na takie zabezpieczenie ?

poprawka, szkoda w mieniu 0,5 szkoda na osobie 2,5 miliona euro

....i właśnie takiej konstrukcji brakuje w OC na rower - nie ma
takiej oferty. Powiedzmy 50 kzł w mieniu i 250..500 kzł "osobowego".
  Prawdopodobieństwo wyrządzenia rowerem poważnej szkody na zdrowiu
lub życia, nawet pośredniej (to sławne ...i kierowca wjeżdża
w tłum...) jest znikome, ale istnieje.
  A oferty nie ma (i już).

pzdr, Gotfryd

10 Data: Marzec 10 2010 08:54:12
Temat: Re: ubezpieczenie OC - dlaczego nas okradaja?
Autor: szerszen 


Użytkownik "Gotfryd Smolik news"  napisał w wiadomości

 A oferty nie ma (i już).

a jak ze zwyklym oc w zyciu, takim co mozesz dziecko i psa ubezpieczyc?

11 Data: Marzec 13 2010 08:37:43
Temat: Re: ubezpieczenie OC - dlaczego nas okradaja?
Autor: Shrek 

szerszen pisze:


a jak ze zwyklym oc w zyciu, takim co mozesz dziecko i psa ubezpieczyc?

A nie ma tam wyłączeń co do wypadków komunikacyjnych?

Shrek.

12 Data: Marzec 10 2010 00:11:50
Temat: Re: ubezpieczenie OC - dlaczego nas okradaja?
Autor: badzio 

On 9 Mar, 23:55, Gotfryd Smolik news  wrote:

On Tue, 9 Mar 2010, szerszen wrote:
> U ytkownik "cztery"  napisa w wiadomo ci


>> Ubezpieczenie OC odpowiada za szkody do wysokosci okolo 1mln euro.
>> Masz na takie zabezpieczenie ?

> poprawka, szkoda w mieniu 0,5 szkoda na osobie 2,5 miliona euro

...i w a nie takiej konstrukcji brakuje w OC na rower - nie ma
takiej oferty. Powiedzmy 50 kz w mieniu i 250..500 kz "osobowego".
  Prawdopodobie stwo wyrz dzenia rowerem powa nej szkody na zdrowiu
lub ycia, nawet po redniej (to s awne ...i kierowca wje d a
w t um...) jest znikome, ale istnieje.
  A oferty nie ma (i ju ).

Jest. Zwie sie 'OC w zyciu prywatnym' czy jakos tak. I nie ma chyba
rozroznienia pomiedzy szkoda osobowa a materialna

13 Data: Marzec 10 2010 10:03:02
Temat: Re: ubezpieczenie OC - dlaczego nas okradaja?
Autor: cztery 

...i właśnie takiej konstrukcji brakuje w OC na rower - nie ma
takiej oferty. Powiedzmy 50 kzł w mieniu i 250..500 kzł "osobowego".

Alez jest.
Sam mam takie ubezpieczenie - kosztuje to rocznie chyba 6 czy 10zl. Z tego co pamietam jest to 20kzl na mieniu i 100kzl na osobie.
Wykupuje w PZU przy okazji ubezpieczenia mieszkania

Prawdopodobieństwo wyrządzenia rowerem poważnej szkody na zdrowiu
lub życia, nawet pośredniej (to sławne ...i kierowca wjeżdża
w tłum...) jest znikome, ale istnieje.
A oferty nie ma (i już).

Co do szkod na mieniu to raczej powaznego ryzyka nie ma.
Ale powazne ryzyko jest np. gdy potracisz dziecko bawiace sie na drodze rowerowej, ktora dla wielu mam jest inaczej pomalowanych chodnikiem.

14 Data: Marzec 10 2010 16:38:20
Temat: Re: ubezpieczenie OC - dlaczego nas okradaja?
Autor: Pszemol 

"szerszen"  wrote in message

Użytkownik "cztery"  napisał w wiadomości
Ubezpieczenie OC odpowiada za szkody do wysokosci okolo 1mln euro.
Masz na takie zabezpieczenie ?

poprawka, szkoda w mieniu 0,5 szkoda na osobie 2,5 miliona euro

E... chyba przepłacasz...
Nie ma jakiejś tańszej opcji z mniejszymi limitami?

15 Data: Marzec 11 2010 08:32:28
Temat: Re: ubezpieczenie OC - dlaczego nas okradaja?
Autor: szerszen 


Użytkownik "Pszemol"  napisał w wiadomości

E... chyba przepłacasz...

??

Nie ma jakiejś tańszej opcji z mniejszymi limitami?

o ile wiem, to jest to ustalone odgornie, stad w zeszlym roku czy dwa lata temu podwyzki tych limitow, a co za tym podwyzki oc

16 Data: Marzec 11 2010 07:09:08
Temat: Re: ubezpieczenie OC - dlaczego nas okradaja?
Autor: Pszemol 

"szerszen"  wrote in message


Użytkownik "Pszemol"  napisał w wiadomości
E... chyba przepłacasz...

??

Nie ma jakiejś tańszej opcji z mniejszymi limitami?

o ile wiem, to jest to ustalone odgornie, stad w zeszlym roku czy dwa lata temu podwyzki tych limitow, a co za tym podwyzki oc

To w USA mamy lepiej...  :-) Rząd ustala minimum limitów a możesz
się ubezpieczyć na więcej, jeśli masz więcej do stracenia :-)

17 Data: Marzec 11 2010 15:09:39
Temat: Re: ubezpieczenie OC - dlaczego nas okradaja?
Autor: szerszen 


Użytkownik "Pszemol"  napisał w wiadomości

To w USA mamy lepiej...  :-) Rząd ustala minimum limitów a możesz
się ubezpieczyć na więcej, jeśli masz więcej do stracenia :-)

czyli to samo, to co podalem to minimum :)
pytanie tylko ile to minimum wynosi w stanach

18 Data: Marzec 11 2010 11:56:28
Temat: Re: ubezpieczenie OC - dlaczego nas okradaja?
Autor: Pszemol 

"szerszen"  wrote in message

Użytkownik "Pszemol"  napisał w wiadomości
To w USA mamy lepiej...  :-) Rząd ustala minimum limitów a możesz
się ubezpieczyć na więcej, jeśli masz więcej do stracenia :-)

czyli to samo, to co podalem to minimum :)
pytanie tylko ile to minimum wynosi w stanach

Minimalne kwoty wymagane przez regulacje prawne są dużo mniejsze
w USA i zależą od tego w jakim stanie mieszkasz. Dla stanu Wyoming
na przykład, limit jest 25/50/20. Trzeba to czytać tak - dwie pierwsze
liczby to maksimum odszkodowania jakie ubezpieczalnia pokrywa za
uszkodzenia ciala, trzecia liczba to kwota maksymalnej odpowiedzialności
ubezpieczalni za uszkodzenie mienia. Pierwsza liczba to maksimum na
każdą osobę a druga maksimum przypadające na całe zdarzenie/wypadek.

Co się dzieje gdy np. uszkodzisz komuś mercedesa wartego 100 tysięcy
ma masz limit 20? Ano właściciel uszkodzonego mercedesa dostanie
od Twojej ubezpieczalni zaledwie 20 tysięcy i aby dostać resztę musisz
skarżyć sprawcę w sądzie. To samo dotyczy uszkodzeń ciała i kosztów
medycznych... Gdy sprawca jest bezrobotnym lumpem i nie ma kasy
gdzieś schowanej na swoim koncie w banku to żegnasz się z mercem... :-(
Nie mówiąc już o tym jak Ci ktoś np. puknie z tyłu i Ci spowoduje paraliż
lub kontuzję uniemożliwiającą Ci pracę - masz przechlapane bo
odpowiedzialność ubezpieczalni jest ograniczona do tych 25 tysięcy dolców
jeśli spra'wca wypadku nie wykupił większej polisy niż ustawowo wymagana
to jesteś "screwed". Dlatego warto unikać w USA kiepskich dzielnic...

19 Data: Marzec 11 2010 19:42:16
Temat: Re: ubezpieczenie OC - dlaczego nas okradaja?
Autor: J.F. 

On Thu, 11 Mar 2010 11:56:28 -0600,  Pszemol wrote:

Minimalne kwoty wymagane przez regulacje prawne są dużo mniejsze
w USA i zależą od tego w jakim stanie mieszkasz. Dla stanu Wyoming
na przykład, limit jest 25/50/20. [...]
Dlatego warto unikać w USA kiepskich dzielnic...

A na ile ty sam wykupiles OC a na ile AC/osobiste ?


No i czy przy amerykanskich zwyczajach jest sens ubezpieczac OC na
wiecej ? Przeciez odszkodowanie moze byc dowolnie duze, to chyba
lepiej miec dom na kredyt, a reszte lokowac za granica :-)

J.

20 Data: Marzec 11 2010 17:17:42
Temat: Re: ubezpieczenie OC - dlaczego nas okradaja?
Autor: Pszemol 

"J.F."  wrote in message

On Thu, 11 Mar 2010 11:56:28 -0600,  Pszemol wrote:
Minimalne kwoty wymagane przez regulacje prawne są dużo mniejsze
w USA i zależą od tego w jakim stanie mieszkasz. Dla stanu Wyoming
na przykład, limit jest 25/50/20. [...]
Dlatego warto unikać w USA kiepskich dzielnic...

A na ile ty sam wykupiles OC a na ile AC/osobiste ?

Ponieważ ja mam na koncie trochę więcej kasy niż zero to mam
ryzyko że przy przegraniu sprawy sądowej ktoś mi wejście na moje
mienie jako rekompensata szkody - nie ubezpieczam się na minimum.

AC - a co to ma do rzeczy w omawianym temacie?
AC dotyczy mnie, i moich strat ktore sam sobie zrobiłem.

No i czy przy amerykanskich zwyczajach jest sens ubezpieczac OC na
wiecej ? Przeciez odszkodowanie moze byc dowolnie duze, to chyba
lepiej miec dom na kredyt, a reszte lokowac za granica :-)

Warto mieć limity większe aby zmniejszyć szansę sprawy sądowej.
Nie ma recepty na uniknięcie ryzyka w 100%.

21 Data: Marzec 12 2010 00:43:27
Temat: Re: ubezpieczenie OC - dlaczego nas okradaja?
Autor: J.F. 

On Thu, 11 Mar 2010 17:17:42 -0600,  Pszemol wrote:

"J.F."  wrote in message
Dlatego warto unikać w USA kiepskich dzielnic...

A na ile ty sam wykupiles OC a na ile AC/osobiste ?

AC - a co to ma do rzeczy w omawianym temacie?
AC dotyczy mnie, i moich strat ktore sam sobie zrobiłem.

Na wypadek jakbys pojechal do kiepskiej dzielnicy, i twoje straty
przerosly cyjesz OC.

J.

22 Data: Marzec 12 2010 12:09:28
Temat: Re: ubezpieczenie OC - dlaczego nas okradaja?
Autor: Pszemol 

"J.F."  wrote in message

On Thu, 11 Mar 2010 17:17:42 -0600,  Pszemol wrote:
"J.F."  wrote in message
Dlatego warto unikać w USA kiepskich dzielnic...

A na ile ty sam wykupiles OC a na ile AC/osobiste ?

AC - a co to ma do rzeczy w omawianym temacie?
AC dotyczy mnie, i moich strat ktore sam sobie zrobiłem.

Na wypadek jakbys pojechal do kiepskiej dzielnicy, i twoje straty
przerosly cyjesz OC.

:-) No tak...

23 Data: Marzec 11 2010 19:14:42
Temat: Re: ubezpieczenie OC - dlaczego nas okradaja?
Autor: szerszen 


Użytkownik "Pszemol"  napisał w wiadomości


to jesteś "screwed". Dlatego warto unikać w USA kiepskich dzielnic...

to ja juz wole taki system jak u nas :)

24 Data: Marzec 09 2010 13:55:46
Temat: Re: ubezpieczenie OC - dlaczego nas okradaja?
Autor: witek 

R.M. wrote:

On 03/09/2010 03:15 PM, Tomasz Kaczanowski wrote:

To byłoby zabezpieczenie, a nie ubezpieczenie, jego wysokoć musiałaby
być wielokrotnie większa.

zgadza sie, ale pieniadze wtedy by nie przepadaly, mysle ze kazdy powinien miec mozliwosc wyboru


masz do wyboru zaplacic ubezpieczenie w wysokosci tego tysiaca złotych lub wpłacić kaucję do zwrotu. Myślę, że kaucja tak od 500 tyś powinna się zaczynać.

25 Data: Marzec 09 2010 21:32:10
Temat: Re: ubezpieczenie OC - dlaczego nas okradaja?
Autor: Marcin "Kenickie" Mydlak 

R.M. pisze:

On 03/09/2010 03:15 PM, Tomasz Kaczanowski wrote:

To byłoby zabezpieczenie, a nie ubezpieczenie, jego wysokoć musiałaby
być wielokrotnie większa.

zgadza sie, ale pieniadze wtedy by nie przepadaly, mysle ze kazdy powinien miec mozliwosc wyboru

Jesteś w stanie wnieć kaucję w wysokości 1,5 bańki Euro?

--
Marcin "Kenickie" Mydlak
Wrocław, GG:291246, Skype:kenickie_pl
P307 turbotraktor
Laguna I "czarny karawan" - na sprzedaż

26 Data: Marzec 09 2010 22:13:02
Temat: Re: ubezpieczenie OC - dlaczego nas okradaja?
Autor: niusy.pl 


Użytkownik "Marcin "Kenickie" Mydlak"

To byłoby zabezpieczenie, a nie ubezpieczenie, jego wysokoć musiałaby
być wielokrotnie większa.

zgadza sie, ale pieniadze wtedy by nie przepadaly, mysle ze kazdy powinien miec mozliwosc wyboru

Jesteś w stanie wnieć kaucję w wysokości 1,5 bańki Euro?

Czemu akurat takiej ?

27 Data: Marzec 09 2010 22:16:31
Temat: Re: ubezpieczenie OC - dlaczego nas okradaja?
Autor: spp 

W dniu 2010-03-09 22:13, niusy.pl pisze:

Jesteś w stanie wnieć kaucję w wysokości 1,5 bańki Euro?

Czemu akurat takiej ?

Bo mniej więcej górna granica odszkodowań jakie wypłacają firmy ubezpieczeniowe w razie wypadku.

--
spp

28 Data: Marzec 09 2010 23:37:06
Temat: Re: ubezpieczenie OC - dlaczego nas okradaja?
Autor: niusy.pl 


Użytkownik "spp"


Jesteś w stanie wnieć kaucję w wysokości 1,5 bańki Euro?

Czemu akurat takiej ?

Bo mniej więcej górna granica odszkodowań jakie wypłacają firmy ubezpieczeniowe w razie wypadku.

No ale zrozum, te firmy NIE wypłacają takich odszkodowań.

29 Data: Marzec 10 2010 18:39:42
Temat: Re: ubezpieczenie OC - dlaczego nas okradaja?
Autor: spp 

W dniu 2010-03-09 23:37, niusy.pl pisze:

Jesteś w stanie wnieć kaucję w wysokości 1,5 bańki Euro?

Czemu akurat takiej ?

Bo mniej więcej górna granica odszkodowań jakie wypłacają firmy
ubezpieczeniowe w razie wypadku.

No ale zrozum, te firmy NIE wypłacają takich odszkodowań.

Ale _mogą_ i w razie zdarzenia _muszą_ mieć pokrycie na taką kwotę.
Dlatego ewentualna kaucja musiałaby być równa tej kwocie.

--
spp

30 Data: Marzec 10 2010 19:27:18
Temat: Re: ubezpieczenie OC - dlaczego nas okradaja?
Autor: niusy.pl 


Użytkownik "spp"


Jesteś w stanie wnieć kaucję w wysokości 1,5 bańki Euro?

Czemu akurat takiej ?

Bo mniej więcej górna granica odszkodowań jakie wypłacają firmy
ubezpieczeniowe w razie wypadku.

No ale zrozum, te firmy NIE wypłacają takich odszkodowań.

Ale _mogą_ i w razie zdarzenia _muszą_ mieć pokrycie na taką kwotę.

Więc Ci się pytam dlaczego TAKIEJ ?!

Dlatego ewentualna kaucja musiałaby być równa tej kwocie.

Ale dlaczego TEJ ?!

31 Data: Marzec 10 2010 20:16:53
Temat: Re: ubezpieczenie OC - dlaczego nas okradaja?
Autor: spp 

W dniu 2010-03-10 19:27, niusy.pl pisze:

Ale _mogą_ i w razie zdarzenia _muszą_ mieć pokrycie na taką kwotę.

Więc Ci się pytam dlaczego TAKIEJ ?!

Dlatego ewentualna kaucja musiałaby być równa tej kwocie.

Ale dlaczego TEJ ?!

Bo tyle muszą mieć pieniędzy aby w najgorszym razie pokryć skutki wypadku spowodowanego prze kierowcę.

--
spp

32 Data: Marzec 10 2010 20:23:54
Temat: Re: ubezpieczenie OC - dlaczego nas okradaja?
Autor: niusy.pl 


Użytkownik "spp"


Ale _mogą_ i w razie zdarzenia _muszą_ mieć pokrycie na taką kwotę.

Więc Ci się pytam dlaczego TAKIEJ ?!

Dlatego ewentualna kaucja musiałaby być równa tej kwocie.

Ale dlaczego TEJ ?!

Bo tyle muszą mieć pieniędzy aby w najgorszym razie pokryć skutki wypadku spowodowanego prze kierowcę.

Przecież może jej braknąć. Równie dobrze mogłoby być 10 razy tyle albo 100 razy mniej.

33 Data: Marzec 10 2010 20:26:10
Temat: Re: ubezpieczenie OC - dlaczego nas okradaja?
Autor: spp 

W dniu 2010-03-10 20:23, niusy.pl pisze:

Bo tyle muszą mieć pieniędzy aby w najgorszym razie pokryć skutki
wypadku spowodowanego prze kierowcę.

Przecież może jej braknąć. Równie dobrze mogłoby być 10 razy tyle albo
100 razy mniej.

Nie może - prawo przewiduje że ubezpieczalnia odpowiada do tej kwoty, co powyżej można ścigać cywilnie. Dlatego _każdy_ kierowca powinien wpłacić taką kaucję.

--
spp

34 Data: Marzec 11 2010 11:16:43
Temat: Re: ubezpieczenie OC - dlaczego nas okradaja?
Autor: Herald 

Dnia Wed, 10 Mar 2010 20:26:10 +0100, spp napisał(a):


Nie może - prawo przewiduje że ubezpieczalnia odpowiada do tej kwoty, co
powyżej można ścigać cywilnie. Dlatego _każdy_ kierowca powinien wpłacić
                                                 ^^^^^^^^
O ku...a.
Już lobbujesz za tym by każdy posiadacz PJ opłacał składki OC? Od kiedy to
kierowca musi posiadać polisę OC?
Właściciel - i owszem, ale nie kierowca ;P

35 Data: Marzec 11 2010 11:18:51
Temat: Re: ubezpieczenie OC - dlaczego nas okradaja?
Autor: spp 

W dniu 2010-03-11 11:16, Herald pisze:

Nie może - prawo przewiduje że ubezpieczalnia odpowiada do tej kwoty, co
powyżej można ścigać cywilnie. Dlatego _każdy_ kierowca powinien wpłacić
                                                  ^^^^^^^^
O ku...a.
Już lobbujesz za tym by każdy posiadacz PJ opłacał składki OC? Od kiedy to
kierowca musi posiadać polisę OC?
Właściciel - i owszem, ale nie kierowca ;P

Cóż - uproszczenie. :)

--
spp

36 Data: Marzec 11 2010 12:08:38
Temat: Re: ubezpieczenie OC - dlaczego nas okradaja?
Autor: niusy.pl 


Użytkownik "Herald"

Nie może - prawo przewiduje że ubezpieczalnia odpowiada do tej kwoty, co
powyżej można ścigać cywilnie. Dlatego _każdy_ kierowca powinien wpłacić
                                                ^^^^^^^^
O ku...a.
Już lobbujesz za tym by każdy posiadacz PJ opłacał składki OC?

A niby czemu ma być inaczej ?

37 Data: Marzec 11 2010 12:06:54
Temat: Re: ubezpieczenie OC - dlaczego nas okradaja?
Autor: niusy.pl 


Użytkownik "spp"

Bo tyle muszą mieć pieniędzy aby w najgorszym razie pokryć skutki
wypadku spowodowanego prze kierowcę.

Przecież może jej braknąć. Równie dobrze mogłoby być 10 razy tyle albo
100 razy mniej.

Nie może - prawo przewiduje że ubezpieczalnia odpowiada do tej kwoty, co powyżej można ścigać cywilnie. Dlatego _każdy_ kierowca powinien wpłacić taką kaucję.

Jedno z drugim nie ma żadnego związku.

38 Data: Marzec 11 2010 21:40:23
Temat: Re: ubezpieczenie OC - dlaczego nas okradaja?
Autor: spp 

W dniu 2010-03-11 12:06, niusy.pl pisze:

Nie może - prawo przewiduje że ubezpieczalnia odpowiada do tej kwoty,
co powyżej można ścigać cywilnie. Dlatego _każdy_ kierowca powinien
wpłacić taką kaucję.

Jedno z drugim nie ma żadnego związku.


Jak najściślejszy.

--
sp

39 Data: Marzec 13 2010 21:23:15
Temat: Re: ubezpieczenie OC - dlaczego nas okradaja?
Autor: niusy.pl 


Użytkownik "spp"


Nie może - prawo przewiduje że ubezpieczalnia odpowiada do tej kwoty,
co powyżej można ścigać cywilnie. Dlatego _każdy_ kierowca powinien
wpłacić taką kaucję.

Jedno z drugim nie ma żadnego związku.

Jak najściślejszy.

Czemu tak sądzisz ?

40 Data: Marzec 10 2010 22:33:34
Temat: Re: ubezpieczenie OC - dlaczego nas okradaja?
Autor: J.F. 

On Wed, 10 Mar 2010 18:39:42 +0100,  spp wrote:

W dniu 2010-03-09 23:37, niusy.pl pisze:
No ale zrozum, te firmy NIE wypłacają takich odszkodowań.

Ale _mogą_ i w razie zdarzenia _muszą_ mieć pokrycie na taką kwotę.
Dlatego ewentualna kaucja musiałaby być równa tej kwocie.

Co wiecej - to jest gorna granica na jednej osobie.
Granicy ilosci osob nie ma ..

J.

41 Data: Marzec 10 2010 16:32:28
Temat: Re: ubezpieczenie OC - dlaczego nas okradaja?
Autor: Pszemol 

"R.M."  wrote in message

On 03/09/2010 03:15 PM, Tomasz Kaczanowski wrote:

To byłoby zabezpieczenie, a nie ubezpieczenie, jego wysokoć musiałaby
być wielokrotnie większa.

zgadza sie, ale pieniadze wtedy by nie przepadaly, mysle ze kazdy powinien miec mozliwosc wyboru

Ale pieniądze nie przepadają... :-)

Skąd ten pomysł?

Pomyśl chwilę - ile wynosić musiałaby "składka" Twojego ubezpieczenia
jeśli ubezpieczyciel gwarantowałby wypłatę powiedzmy do miliona złotych
odszkodowania za Twoją kraksę jaką spowodowałeś komuś drugiemu... ?
I z czego ten milion wypłaciłby?

42 Data: Marzec 11 2010 12:12:47
Temat: Re: ubezpieczenie OC - dlaczego nas okradaja?
Autor: niusy.pl 


Użytkownik "Pszemol"

To byłoby zabezpieczenie, a nie ubezpieczenie, jego wysokoć musiałaby
być wielokrotnie większa.

zgadza sie, ale pieniadze wtedy by nie przepadaly, mysle ze kazdy powinien miec mozliwosc wyboru

Ale pieniądze nie przepadają... :-)

Skąd ten pomysł?

Pomyśl chwilę - ile wynosić musiałaby "składka" Twojego ubezpieczenia
jeśli ubezpieczyciel gwarantowałby wypłatę powiedzmy do miliona złotych
odszkodowania za Twoją kraksę jaką spowodowałeś komuś drugiemu... ?
I z czego ten milion wypłaciłby?

Przecież gwarantuje i wiadomo ile te składki wynoszą

43 Data: Marzec 12 2010 23:10:46
Temat: Re: ubezpieczenie OC - dlaczego nas okradaja?
Autor: Pszemol 

"niusy.pl"  wrote in message

Użytkownik "Pszemol"
To byłoby zabezpieczenie, a nie ubezpieczenie, jego wysokoć musiałaby
być wielokrotnie większa.

zgadza sie, ale pieniadze wtedy by nie przepadaly, mysle ze kazdy powinien miec mozliwosc wyboru

Ale pieniądze nie przepadają... :-)

Skąd ten pomysł?

Pomyśl chwilę - ile wynosić musiałaby "składka" Twojego ubezpieczenia
jeśli ubezpieczyciel gwarantowałby wypłatę powiedzmy do miliona złotych
odszkodowania za Twoją kraksę jaką spowodowałeś komuś drugiemu... ?
I z czego ten milion wypłaciłby?

Przecież gwarantuje i wiadomo ile te składki wynoszą

Widzę, że nie doczytałeś wątka od początku...
Teraz gwarantuje ale kasuje składę czy była kraksa czy nie.
OP chciał mieć pieniądze zwrócone gdy przez rok nie miał kraksy :-)

44 Data: Marzec 09 2010 15:17:10
Temat: Re: ubezpieczenie OC - dlaczego nas okradaja?
Autor: krzysiek82 

R.M. pisze:

pytam, dlaczego na kazdym kroku jestesmy okradani przez rzad (ktory ustanowil, takie przepisy jak przymusowe OC) oraz firmy ubezpieczeniowe?


Pewnie Cię to nie pocieszy, ale w innych krajach jest drożej.

--
krzysiek82

45 Data: Marzec 09 2010 16:07:38
Temat: Re: ubezpieczenie OC - dlaczego nas okradaja?
Autor: radekp@konto.pl 

Tue, 09 Mar 2010 15:17:10 +0100, w
krzysiek82  napisał(-a):

Pewnie Cię to nie pocieszy, ale w innych krajach jest drożej.

Ale pewnie za to nie spotyka Ciebie takie "szczęście" przy likwidacji szkód jak
u nas.

46 Data: Marzec 09 2010 16:43:36
Temat: Re: ubezpieczenie OC - dlaczego nas okradaja?
Autor: krzysiek82 

 pisze:

Ale pewnie za to nie spotyka Ciebie takie "szczęście" przy likwidacji szkód jak
u nas.


dawno nie miałem okazji korzystać i niech tak pozostanie :)

--
krzysiek82

47 Data: Marzec 09 2010 17:31:50
Temat: Re: ubezpieczenie OC - dlaczego nas okradaja?
Autor: Lewis 

Użytkownik "krzysiek82"  napisał w wiadomości

 pisze:
Ale pewnie za to nie spotyka Ciebie takie "szczęście" przy likwidacji
szkód jak u nas.
dawno nie miałem okazji korzystać i niech tak pozostanie :)

Obyś nie musiał sie przekonywać, 2tyg wstecz białoruski tir zepchną mnie z drogi na drzewo, a wczoraj mpk którym jechałem zderzył sie z tirem na skrzyżowaniu... i chociazby weź piechotą zacznij chodzić... Fatum krwa!


--
Pozdrawiam
Lewis
Hornet PC 41 na sprzedaż
Audi A6 C4, 2,8 V6 ACK 142kW [`]
dB Race: 145,5 dB ;)

48 Data: Marzec 09 2010 16:36:59
Temat: Re: ubezpieczenie OC - dlaczego nas okradaja?
Autor: kamil 



"Lewis"  wrote in message

Użytkownik "krzysiek82"  napisał w wiadomości
 pisze:
Ale pewnie za to nie spotyka Ciebie takie "szczęście" przy likwidacji
szkód jak u nas.
dawno nie miałem okazji korzystać i niech tak pozostanie :)

Obyś nie musiał sie przekonywać, 2tyg wstecz białoruski tir zepchną mnie z drogi na drzewo, a wczoraj mpk którym jechałem zderzył sie z tirem na skrzyżowaniu... i chociazby weź piechotą zacznij chodzić... Fatum krwa!

2 tygodnie? Znam przypadek, gdzie komus na skrzyzowaniu zajechal droge skrecajacy akurat pracownik jednej z rzadowych organizacji, z ktorymi szary obywatel woli nie miec do czynienia. Wzietym bez zgody przelozonych samochodem odwozil zone, ktora na skutek tego spedzila kilka tygodni w szpitalu.

Sprawa sadowa ciagnela sie przez 1.5 roku, po czym w koncu orzeknieto bezspornie wine tego osobnika. Poszkodowany oczywiscie dostal z ubezpieczalni tyle (po kolejnych tygodniach walki z pomoca rzeczoznawcow), ze i tak nie wystarczy mu na taki samochod i w takim stanie, jaki rozbil.




Pozdrawiam
Kamil

49 Data: Marzec 09 2010 17:39:38
Temat: Re: ubezpieczenie OC - dlaczego nas okradaja?
Autor: Lewis 

Użytkownik "kamil"  napisał w wiadomości

2 tygodnie? Znam przypadek, gdzie komus na skrzyzowaniu zajechal droge skrecajacy akurat pracownik jednej z rzadowych organizacji, z ktorymi
szary  obywatel woli nie miec do czynienia. Wzietym bez zgody
przelozonych  samochodem odwozil zone, ktora na skutek tego spedzila
kilka tygodni w  szpitalu.
Sprawa sadowa ciagnela sie przez 1.5 roku, po czym w koncu orzeknieto bezspornie wine tego osobnika. Poszkodowany oczywiscie dostal z ubezpieczalni tyle (po kolejnych tygodniach walki z pomoca
rzeczoznawcow),  ze i tak nie wystarczy mu na taki samochod i w takim
stanie, jaki rozbil.


Nie nie nie. Nie chodzi mi tu o wypłatę ubezpieczenia, tylko o 2wypadki w ciągu 2 tygodni, jakbym piechotą zaczą chodzić to rowerzysta na chodniku by mnie rozjechał...


--
Pozdrawiam
Lewis
Hornet PC 41 na sprzedaż
Audi A6 C4, 2,8 V6 ACK 142kW [`]
dB Race: 145,5 dB ;)

50 Data: Marzec 09 2010 16:42:05
Temat: Re: ubezpieczenie OC - dlaczego nas okradaja?
Autor: kamil 



"Lewis"  wrote in message

Użytkownik "kamil"  napisał w wiadomości
2 tygodnie? Znam przypadek, gdzie komus na skrzyzowaniu zajechal droge skrecajacy akurat pracownik jednej z rzadowych organizacji, z ktorymi
szary  obywatel woli nie miec do czynienia. Wzietym bez zgody
przelozonych  samochodem odwozil zone, ktora na skutek tego spedzila
kilka tygodni w  szpitalu.
Sprawa sadowa ciagnela sie przez 1.5 roku, po czym w koncu orzeknieto bezspornie wine tego osobnika. Poszkodowany oczywiscie dostal z ubezpieczalni tyle (po kolejnych tygodniach walki z pomoca
rzeczoznawcow),  ze i tak nie wystarczy mu na taki samochod i w takim
stanie, jaki rozbil.


Nie nie nie. Nie chodzi mi tu o wypłatę ubezpieczenia, tylko o 2wypadki w ciągu 2 tygodni, jakbym piechotą zaczą chodzić to rowerzysta na chodniku by mnie rozjechał...

A to zle zrozumialem, myslalem ze od dwoch tygodni czekasz co sie stanie.

Na pocieszenie, pewnie statystycznie masz teraz kilka lat spokoju.

Pozdrawiam
Kamil

51 Data: Marzec 09 2010 18:02:44
Temat: Re: ubezpieczenie OC - dlaczego nas okradaja?
Autor: Lewis 

Użytkownik "kamil"  napisał w wiadomości

"Lewis"  wrote in message
Użytkownik "kamil"  napisał w wiadomości
2 tygodnie? Znam przypadek, gdzie komus na skrzyzowaniu zajechal droge skrecajacy akurat pracownik jednej z rzadowych organizacji, z ktorymi
szary  obywatel woli nie miec do czynienia. Wzietym bez zgody
przelozonych  samochodem odwozil zone, ktora na skutek tego spedzila
kilka tygodni w  szpitalu.
Sprawa sadowa ciagnela sie przez 1.5 roku, po czym w koncu orzeknieto bezspornie wine tego osobnika. Poszkodowany oczywiscie dostal z ubezpieczalni tyle (po kolejnych tygodniach walki z pomoca
rzeczoznawcow),  ze i tak nie wystarczy mu na taki samochod i w takim
stanie, jaki rozbil.
Nie nie nie. Nie chodzi mi tu o wypłatę ubezpieczenia, tylko o
2wypadki w  ciągu 2 tygodni, jakbym piechotą zaczą chodzić to
rowerzysta na chodniku  by mnie rozjechał...
A to zle zrozumialem, myslalem ze od dwoch tygodni czekasz co sie stanie.
Na pocieszenie, pewnie statystycznie masz teraz kilka lat spokoju.

 Z wypłatą to poczekam ze 2 lata, rusek się zapiera że to nie jego wina...
A jak wycenią to pewnie tak że nie będe wiedzial czy śmiać się czy płakać.

--
Pozdrawiam
Lewis
Hornet PC 41 na sprzedaż
Audi A6 C4, 2,8 V6 ACK 142kW [`]
dB Race: 145,5 dB ;)

52 Data: Marzec 10 2010 10:06:12
Temat: Re: ubezpieczenie OC - dlaczego nas okradaja?
Autor: cztery 

Sprawa sadowa ciagnela sie przez 1.5 roku, po czym w koncu orzeknieto
bezspornie wine tego osobnika. Poszkodowany oczywiscie dostal z
ubezpieczalni tyle (po kolejnych tygodniach walki z pomoca
rzeczoznawcow), ze i tak nie wystarczy mu na taki samochod i w takim
stanie, jaki rozbil.

Jak zwykle radio erewan i populizm.
Korzystalem z OC sprawcy 3 czy 4 razy. Raz gdy chodzilo o moje zdrowie - potracanie na przejezdzie rowerowym.
NIGDY nie wyszedlem na tym gorzej. W przypadku potracenia na rowerze moje odszkodowanie bylo okolo 2x wyzsze niz rzeczywiste koszty naprawy roweru i mojego zdrowia (dentysta, prywatny ortopeda, przeswietlenia).
W przypadku szkod komunikacyjnych zawsze wystarczalo na pokrycie napraw blacharskich i zostawalo na "otarcie lez".

53 Data: Marzec 09 2010 15:42:19
Temat: Re: ubezpieczenie OC - dlaczego nas okradaja?
Autor: kamil 



"krzysiek82"  wrote in message

R.M. pisze:
pytam, dlaczego na kazdym kroku jestesmy okradani przez rzad (ktory ustanowil, takie przepisy jak przymusowe OC) oraz firmy ubezpieczeniowe?


Pewnie Cię to nie pocieszy, ale w innych krajach jest drożej.

Jestes pewny? Bo ja nie.


Pozdrawiam
Kamil

54 Data: Marzec 09 2010 16:49:58
Temat: Re: ubezpieczenie OC - dlaczego nas okradaja?
Autor: krzysiek82 

kamil pisze:

Jestes pewny? Bo ja nie.


tak gdzieś wyczytałem, podobno jesteśmy jednym krajem europejskim z tak niskimi stawkami za ubezpieczenia obowiązkowe. Przy okazji jesteśmy pewnie jedynym krajem w którym ludzi robi się w balona przy rozliczaniu szkód :)

--
krzysiek82

55 Data: Marzec 09 2010 15:56:46
Temat: Re: ubezpieczenie OC - dlaczego nas okradaja?
Autor: kamil 



"krzysiek82"  wrote in message

kamil pisze:
Jestes pewny? Bo ja nie.


tak gdzieś wyczytałem, podobno jesteśmy jednym krajem europejskim z tak niskimi stawkami za ubezpieczenia obowiązkowe. Przy okazji jesteśmy pewnie jedynym krajem w którym ludzi robi się w balona przy rozliczaniu szkód :)

Z pewnoscia jednym z niewielu krajow, gdzie stawki sa idiotycznie obliczane od pojemnosci i tatus z 2-litrowym dieslem placi tyle samo, co tatus w EVO albo 6-litrowej corvette. ;)





Pozdrawiam
Kamil

56 Data: Marzec 09 2010 16:26:51
Temat: Re: ubezpieczenie OC - dlaczego nas okradaja?
Autor: Samotnik 

Dnia 09.03.2010 kamil  napisał/a:

tak gdzieś wyczytałem, podobno jesteśmy jednym krajem europejskim z tak
niskimi stawkami za ubezpieczenia obowiązkowe. Przy okazji jesteśmy pewnie
jedynym krajem w którym ludzi robi się w balona przy rozliczaniu szkód :)

Z pewnoscia jednym z niewielu krajow, gdzie stawki sa idiotycznie obliczane
od pojemnosci i tatus z 2-litrowym dieslem placi tyle samo, co tatus w EVO
albo 6-litrowej corvette. ;)

Ale dlaczego EVO albo 6l Corvette ma być bardziej szkodowe? Szkody powodują
ludzie, a nie samochody. Statystyki są jasne - szkodowi są mężczyźni
poniżej 26. roku życia.
--
Samotnik
Biżuteria: http://www.bizuteria-artystyczna.pl/

57 Data: Marzec 09 2010 16:30:33
Temat: Re: ubezpieczenie OC - dlaczego nas okradaja?
Autor: kamil 



"Samotnik"  wrote in message

Dnia 09.03.2010 kamil  napisał/a:
tak gdzieś wyczytałem, podobno jesteśmy jednym krajem europejskim z tak
niskimi stawkami za ubezpieczenia obowiązkowe. Przy okazji jesteśmy pewnie
jedynym krajem w którym ludzi robi się w balona przy rozliczaniu szkód :)

Z pewnoscia jednym z niewielu krajow, gdzie stawki sa idiotycznie obliczane
od pojemnosci i tatus z 2-litrowym dieslem placi tyle samo, co tatus w EVO
albo 6-litrowej corvette. ;)

Ale dlaczego EVO albo 6l Corvette ma być bardziej szkodowe? Szkody powodują
ludzie, a nie samochody. Statystyki są jasne - szkodowi są mężczyźni
poniżej 26. roku życia.

25 lat i 11 miesiecy to zle, a dzien po urodzinach juz nie sa szkodliwi?

Statystyki w krajach stosujacych system grup ubezpieczeniowych opartych na mocy/popularnosci wsrod zlodziei itd mowia cos zgola innego. Citroen Saxo 1.6VTS popularny wsrod nazelowanych mlodziencow z miesiecznym prawem jazdy czesciej wpada na cos od octavii diesel w rekach matki dwojki dzieci.

Zgadnij, ktory system jest sprawiedliwszy i ktory ogranicza ilosc osobnikow bez doswiadczenia i wyobrazni w zdezelowanych BMW z duzym silnikiem?


Pozdrawiam
Kamil

58 Data: Marzec 09 2010 16:46:52
Temat: Re: ubezpieczenie OC - dlaczego nas okradaja?
Autor: Samotnik 

Dnia 09.03.2010 kamil  napisał/a:

Statystyki w krajach stosujacych system grup ubezpieczeniowych opartych na
mocy/popularnosci wsrod zlodziei itd mowia cos zgola innego. Citroen Saxo
1.6VTS popularny wsrod nazelowanych mlodziencow z miesiecznym prawem jazdy
czesciej wpada na cos od octavii diesel w rekach matki dwojki dzieci.

Zgadnij, ktory system jest sprawiedliwszy i ktory ogranicza ilosc osobnikow
bez doswiadczenia i wyobrazni w zdezelowanych BMW z duzym silnikiem?

Oczywiście ten, który penalizuje osobników bez doświadczenia i wyobraźni,
niezależnie od tego, czym jeżdżą. Posiadany samochód nie mówi o niczym.
Idiota robi wypadki niezależnie od tego, czym jeździ. Nawet najsłabszym i
najbardziej 'tatusiowatym' samochodem da się jechać niebezpiecznie.
--
Samotnik
Biżuteria: http://www.bizuteria-artystyczna.pl/

59 Data: Marzec 09 2010 16:48:04
Temat: Re: ubezpieczenie OC - dlaczego nas okradaja?
Autor: kamil 



"Samotnik"  wrote in message

Dnia 09.03.2010 kamil  napisał/a:
Statystyki w krajach stosujacych system grup ubezpieczeniowych opartych na
mocy/popularnosci wsrod zlodziei itd mowia cos zgola innego. Citroen Saxo
1.6VTS popularny wsrod nazelowanych mlodziencow z miesiecznym prawem jazdy
czesciej wpada na cos od octavii diesel w rekach matki dwojki dzieci.

Zgadnij, ktory system jest sprawiedliwszy i ktory ogranicza ilosc osobnikow
bez doswiadczenia i wyobrazni w zdezelowanych BMW z duzym silnikiem?

Oczywiście ten, który penalizuje osobników bez doświadczenia i wyobraźni,
niezależnie od tego, czym jeżdżą. Posiadany samochód nie mówi o niczym.
Idiota robi wypadki niezależnie od tego, czym jeździ. Nawet najsłabszym i
najbardziej 'tatusiowatym' samochodem da się jechać niebezpiecznie.

Oczywiscie, ze swiadczy. Mowimy caly czas o statystykach, a statystycznie wieksza jest szansa na spotkanie idioty w ospojlerowanym pierdzidle z wielkim wydechem, niz rodzinnym kombi.



Pozdrawiam
Kamil

60 Data: Marzec 09 2010 17:15:13
Temat: Re: ubezpieczenie OC - dlaczego nas okradaja?
Autor: Samotnik 

Dnia 09.03.2010 kamil  napisał/a:

Zgadnij, ktory system jest sprawiedliwszy i ktory ogranicza ilosc
osobnikow
bez doswiadczenia i wyobrazni w zdezelowanych BMW z duzym silnikiem?

Oczywiście ten, który penalizuje osobników bez doświadczenia i wyobraźni,
niezależnie od tego, czym jeżdżą. Posiadany samochód nie mówi o niczym.
Idiota robi wypadki niezależnie od tego, czym jeździ. Nawet najsłabszym i
najbardziej 'tatusiowatym' samochodem da się jechać niebezpiecznie.

Oczywiscie, ze swiadczy. Mowimy caly czas o statystykach, a statystycznie
wieksza jest szansa na spotkanie idioty w ospojlerowanym pierdzidle z
wielkim wydechem, niz rodzinnym kombi.

Ale uzasadnij to jakoś. Bo ja widzę idiotów którzy mają różne samochody.
Kupują co popadnie, co jest akurat najtańsze. Skąd wiesz, że w Renault
Espace nie siedzi idiota, który się przesiadł z dresiarskiego pierdzidła
tylko dlatego, że urodziły mu się bliźniaki?

Połączenie między posiadanym samochodem a stylem jazdy jest mocno
teoretyczne. Nie ma co zatem skupiać się na szukaniu na siłę 'złych
samochodów'. Jedyny sensowny sposób to szukanie złych kierowców. A to da
się określić. Profil plus szkodowość. Jeśli gówniarz i ma historię
szkodowości, to cena zaporowa. To i tak nie leczy z rejestrowania
samochodów na rodziców, wujków itd.
--
Samotnik
Biżuteria: http://www.bizuteria-artystyczna.pl/

61 Data: Marzec 09 2010 17:17:14
Temat: Re: ubezpieczenie OC - dlaczego nas okradaja?
Autor: kamil 

"Samotnik"  wrote in message

Ale uzasadnij to jakoś. Bo ja widzę idiotów którzy mają różne samochody.
Kupują co popadnie, co jest akurat najtańsze. Skąd wiesz, że w Renault
Espace nie siedzi idiota, który się przesiadł z dresiarskiego pierdzidła
tylko dlatego, że urodziły mu się bliźniaki?

Uzasadnienie jest proste. Przecietny nabywca Renault espace robi to, zeby dzieci wygodnie do szkoly odwozic. Przecietny nabywca pelnoletniej calibcy z pierdzacym wydechem robi to, zeby palic gume pod remiza i po dwoch piwach odwozic kolezanki do domu imponujac im swoim cudem techniki.


Pozdrawiam
Kamil

62 Data: Marzec 09 2010 20:48:19
Temat: Re: ubezpieczenie OC - dlaczego nas okradaja?
Autor: Przemysław Bernat 

Dnia Tue, 9 Mar 2010 17:15:13 +0000 (UTC), Samotnik napisał(a):

Ale uzasadnij to jakoś. Bo ja widzę idiotów którzy mają różne samochody.
Kupują co popadnie, co jest akurat najtańsze. Skąd wiesz, że w Renault
Espace nie siedzi idiota, który się przesiadł z dresiarskiego pierdzidła
tylko dlatego, że urodziły mu się bliźniaki?

Statystyka, kochany, statystyka to uzasadnia. Kiedyś widziałem zestawienie
wypadkowości w zależności od modelu samochodu. Same małe pierdzidełka: Fiat
Uno, Pug 205 i jeszcze kilka podobnych z połowy lat 80'tych. O ile dla
"zwykłych" wersji silnikowych wypadkowość była podobna, to dla wersji z
najmocniejszymi silnikami (Uno Turbo itp., Golf GTI, 205 S16 - czy jak się
on nazywał) skok wypadkowości był ogromny. W Twoim Espace może jechać
tatuś, może jechać debil. W małym potworku z potężnym silnikiem zawsze
będzie jechał oszołom. Nikt nie kupuje małego, głośnego, twardego potworka
by delikatnie jeździć.
Statystyka pokaże którymi samochodami jeżdżą kilerzy, a którymi dziadkowie
do kościoła. Z jakiegoś powodu wszyscy w Polsce uwzięli się liczyć składki
od pojemności silnika, co nie przekłada się kompletnie na nic.


--
Pozdrawiam,

Przemek

63 Data: Marzec 10 2010 10:05:17
Temat: Re: ubezpieczenie OC - dlaczego nas okradaja?
Autor: Jakub Witkowski 

Samotnik pisze:

Połączenie między posiadanym samochodem a stylem jazdy jest mocno
teoretyczne.

Dla statystyka ubezpieczalni jest to równie proste do ustalenia,
co związek z wiekiem - na postawie dancyh szkodowości.

--
Jakub Witkowski    |  Prezentowane opinie mogą być niepoważne,
    z domeny        |  nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części
gts /kropka/ pl    |  lub całości poglądom ich Autora.

64 Data: Marzec 09 2010 21:25:39
Temat: Re: ubezpieczenie OC - dlaczego nas okradaja?
Autor: niusy.pl 


Użytkownik "Samotnik"

tak gdzieś wyczytałem, podobno jesteśmy jednym krajem europejskim z tak
niskimi stawkami za ubezpieczenia obowiązkowe. Przy okazji jesteśmy pewnie
jedynym krajem w którym ludzi robi się w balona przy rozliczaniu szkód :)

Z pewnoscia jednym z niewielu krajow, gdzie stawki sa idiotycznie obliczane
od pojemnosci i tatus z 2-litrowym dieslem placi tyle samo, co tatus w EVO
albo 6-litrowej corvette. ;)

Ale dlaczego EVO albo 6l Corvette ma być bardziej szkodowe? Szkody powodują
ludzie, a nie samochody. Statystyki są jasne - szkodowi są mężczyźni
poniżej 26. roku życia.

Znaczy każdy ? Jak nie każdy to o co Ci właściwie chodzi ?

65 Data: Marzec 09 2010 20:37:18
Temat: Re: ubezpieczenie OC - dlaczego nas okradaja?
Autor: Samotnik 

Dnia 09.03.2010 niusy.pl  napisał/a:

Ale dlaczego EVO albo 6l Corvette ma być bardziej szkodowe? Szkody
powodują
ludzie, a nie samochody. Statystyki są jasne - szkodowi są mężczyźni
poniżej 26. roku życia.

Znaczy każdy ? Jak nie każdy to o co Ci właściwie chodzi ?

Chodzi mi o to, że trzeba identyfikować 'wypadkowych' ludzi. Ich
wynajdywanie poprzez samochód, który posiadają, jest wybiórcze, często
nietrafione i bez sensu.

Dla mnie to jest proste - klient <26 lat i pierwszy rok ubezpieczenia -
składka dużo podwyższona. W drugim roku spada do poziomu podstawowego i
dopiero potem są zniżki. Jakakolwiek szkodowość i od razu leci z powrotem
200% stawki, czy ile tam TU uważa za stosowne. Samochód jest nieistotny.

Znam 'chopaków' posiadających naprawdę niesamowicie tatusiowate samochody
i robiących z nimi najbardziej mroczne eksperymenty drogowe, włącznie z
powrotami w sześć osób po pijaku z imprezy i innymi zachowaniami z
katalogu z trupią czaszką na okładce.
--
Samotnik
Biżuteria: http://www.bizuteria-artystyczna.pl/

66 Data: Marzec 09 2010 22:12:31
Temat: Re: ubezpieczenie OC - dlaczego nas okradaja?
Autor: niusy.pl 


Użytkownik "Samotnik"

Ale dlaczego EVO albo 6l Corvette ma być bardziej szkodowe? Szkody
powodują
ludzie, a nie samochody. Statystyki są jasne - szkodowi są mężczyźni
poniżej 26. roku życia.

Znaczy każdy ? Jak nie każdy to o co Ci właściwie chodzi ?

Chodzi mi o to, że trzeba identyfikować 'wypadkowych' ludzi. Ich
wynajdywanie poprzez samochód, który posiadają, jest wybiórcze, często
nietrafione i bez sensu.

A tak, ale ...


Dla mnie to jest proste - klient <26 lat i pierwszy rok ubezpieczenia -
składka dużo podwyższona. W drugim roku spada do poziomu podstawowego i
dopiero potem są zniżki. Jakakolwiek szkodowość i od razu leci z powrotem
200% stawki, czy ile tam TU uważa za stosowne. Samochód jest nieistotny.

....czemu konkretny ubezpieczony ma ponosić odpowiedzialność zbiorową ?


Znam 'chopaków' posiadających naprawdę niesamowicie tatusiowate samochody
i robiących z nimi najbardziej mroczne eksperymenty drogowe, włącznie z
powrotami w sześć osób po pijaku z imprezy i innymi zachowaniami z
katalogu z trupią czaszką na okładce.

Jasne jasne, ale jeśli płacą ubezpieczenie to po to, by ograniczyć swoją odpowiedzialność a nie brać cudzą (jak wyżej i wyżej). Na cholerę komu ubezpieczenie w którym uwzględniono wszelkie ryzyko ?!

67 Data: Marzec 10 2010 11:05:27
Temat: Re: ubezpieczenie OC - dlaczego nas okradaja?
Autor: kamil 

"Samotnik"  wrote in message

Dnia 09.03.2010 niusy.pl  napisał/a:
Ale dlaczego EVO albo 6l Corvette ma być bardziej szkodowe? Szkody
powodują
ludzie, a nie samochody. Statystyki są jasne - szkodowi są mężczyźni
poniżej 26. roku życia.

Znaczy każdy ? Jak nie każdy to o co Ci właściwie chodzi ?

Chodzi mi o to, że trzeba identyfikować 'wypadkowych' ludzi. Ich
wynajdywanie poprzez samochód, który posiadają, jest wybiórcze, często
nietrafione i bez sensu.

Rownie wybiorcze jest wynajdywanie ich przez wiek. I nie odpowiedziales na moje pytanie - czy czlowiek w wieku 25 lat i 11 miesiecy powoduje statystycznie wiecej wypadkow od 26-latka w dzien po urodzinach?


Dla mnie to jest proste - klient <26 lat i pierwszy rok ubezpieczenia -
składka dużo podwyższona. W drugim roku spada do poziomu podstawowego i
dopiero potem są zniżki. Jakakolwiek szkodowość i od razu leci z powrotem
200% stawki, czy ile tam TU uważa za stosowne. Samochód jest nieistotny.

A ja znam mlodych, ktorzy jezdza rozsadnie, ktorzy musza placic wiecej. Dlaczego Twoj podzial jest cacy, a podzial wedlug samochodow juz nie jest, chociaz te same wzory statystyczne pokaza, ze pewne samochody rozbijaja sie i gina czesciej, niz inne?

Znam 'chopaków' posiadających naprawdę niesamowicie tatusiowate samochody
i robiących z nimi najbardziej mroczne eksperymenty drogowe, włącznie z
powrotami w sześć osób po pijaku z imprezy i innymi zachowaniami z
katalogu z trupią czaszką na okładce.

Pozazdroscic Tobie glupoty, ja nie mialbym skrupolow przed zgloszeniem takich "znajomych" gdzie trzeba. Bo dobrymi znajomymi nie zostaliby na pewno.



Pozdrawiam
Kamil

68 Data: Marzec 10 2010 14:32:46
Temat: Re: ubezpieczenie OC - dlaczego nas okradaja?
Autor: Mario 

kamil pisze:

"Samotnik"  wrote in message
Dnia 09.03.2010 niusy.pl  napisał/a:
Ale dlaczego EVO albo 6l Corvette ma być bardziej szkodowe? Szkody
powodują
ludzie, a nie samochody. Statystyki są jasne - szkodowi są mężczyźni
poniżej 26. roku życia.

Znaczy każdy ? Jak nie każdy to o co Ci właściwie chodzi ?

Chodzi mi o to, że trzeba identyfikować 'wypadkowych' ludzi. Ich
wynajdywanie poprzez samochód, który posiadają, jest wybiórcze, często
nietrafione i bez sensu.

Rownie wybiorcze jest wynajdywanie ich przez wiek. I nie odpowiedziales na moje pytanie - czy czlowiek w wieku 25 lat i 11 miesiecy powoduje statystycznie wiecej wypadkow od 26-latka w dzien po urodzinach?


ale tak to działa w innych dziedzinach i nic nie poradzisz, chociaż się zgadzam z Tobą. No bo tak samo jak z pełnoletnością, czym się różni 17latek który ma jutro urodziny 18te od 18latka który je miał tydzień temu?

pozdrawiam
mario

69 Data: Marzec 10 2010 14:49:11
Temat: Re: ubezpieczenie OC - dlaczego nas okradaja?
Autor: kamil 



"Mario"  wrote in message

kamil pisze:
"Samotnik"  wrote in message
Dnia 09.03.2010 niusy.pl  napisał/a:
Ale dlaczego EVO albo 6l Corvette ma być bardziej szkodowe? Szkody
powodują
ludzie, a nie samochody. Statystyki są jasne - szkodowi są mężczyźni
poniżej 26. roku życia.

Znaczy każdy ? Jak nie każdy to o co Ci właściwie chodzi ?

Chodzi mi o to, że trzeba identyfikować 'wypadkowych' ludzi. Ich
wynajdywanie poprzez samochód, który posiadają, jest wybiórcze, często
nietrafione i bez sensu.

Rownie wybiorcze jest wynajdywanie ich przez wiek. I nie odpowiedziales na moje pytanie - czy czlowiek w wieku 25 lat i 11 miesiecy powoduje statystycznie wiecej wypadkow od 26-latka w dzien po urodzinach?


ale tak to działa w innych dziedzinach i nic nie poradzisz, chociaż się zgadzam z Tobą. No bo tak samo jak z pełnoletnością, czym się różni 17latek który ma jutro urodziny 18te od 18latka który je miał tydzień temu?

Wiec skoro nikt nie kwestionuje takiego podzialu, dlaczego kwestionowany jest podzial "X kradna czesciej od Y, a autami szybkimi czesciej sie rozbijaja"?




Pozdrawiam
Kamil

70 Data: Marzec 10 2010 22:07:18
Temat: Re: ubezpieczenie OC - dlaczego nas okradaja?
Autor: Mario 

kamil pisze:



"Mario"  wrote in message
kamil pisze:
"Samotnik"  wrote in message
Dnia 09.03.2010 niusy.pl  napisał/a:
Ale dlaczego EVO albo 6l Corvette ma być bardziej szkodowe? Szkody
powodują
ludzie, a nie samochody. Statystyki są jasne - szkodowi są mężczyźni
poniżej 26. roku życia.

Znaczy każdy ? Jak nie każdy to o co Ci właściwie chodzi ?

Chodzi mi o to, że trzeba identyfikować 'wypadkowych' ludzi. Ich
wynajdywanie poprzez samochód, który posiadają, jest wybiórcze, często
nietrafione i bez sensu.

Rownie wybiorcze jest wynajdywanie ich przez wiek. I nie odpowiedziales na moje pytanie - czy czlowiek w wieku 25 lat i 11 miesiecy powoduje statystycznie wiecej wypadkow od 26-latka w dzien po urodzinach?


ale tak to działa w innych dziedzinach i nic nie poradzisz, chociaż się zgadzam z Tobą. No bo tak samo jak z pełnoletnością, czym się różni 17latek który ma jutro urodziny 18te od 18latka który je miał tydzień temu?

Wiec skoro nikt nie kwestionuje takiego podzialu, dlaczego kwestionowany jest podzial "X kradna czesciej od Y, a autami szybkimi czesciej sie rozbijaja"?




bo to nie jest reguła, że szybszy zawsze jeździ szybciej.
Dzisiaj widziałem wlokącego się środkowym pasem, w środku Warszawy, gościa w 911ce, jakiś nowy model, nie znam się. I co? Na pewno mógł szybciej ale delektował się jazdą, przy 40-60kmh. I znam takich wielu co tak jeżdżą.

pozdrawiam
mario

71 Data: Marzec 11 2010 09:37:39
Temat: Re: ubezpieczenie OC - dlaczego nas okradaja?
Autor: kamil 



"Mario"  wrote in message


bo to nie jest reguła, że szybszy zawsze jeździ szybciej.
Dzisiaj widziałem wlokącego się środkowym pasem, w środku Warszawy, gościa w 911ce, jakiś nowy model, nie znam się. I co? Na pewno mógł szybciej ale delektował się jazdą, przy 40-60kmh. I znam takich wielu co tak jeżdżą.

Tak samo, jak nie jest regula, ze kazdy mlody zawsze jezdzi niebezpiecznie.



Pozdrawiam
Kamil

72 Data: Marzec 09 2010 23:23:31
Temat: Re: ubezpieczenie OC - dlaczego nas okradaja?
Autor: J.F. 

On Tue, 9 Mar 2010 15:56:46 -0000,  kamil wrote:

"krzysiek82"  wrote in message
tak gdzieś wyczytałem, podobno jesteśmy jednym krajem europejskim z tak
niskimi stawkami za ubezpieczenia obowiązkowe. Przy okazji jesteśmy pewnie
jedynym krajem w którym ludzi robi się w balona przy rozliczaniu szkód :)

Z pewnoscia jednym z niewielu krajow, gdzie stawki sa idiotycznie obliczane
od pojemnosci i tatus z 2-litrowym dieslem placi tyle samo, co tatus w EVO
albo 6-litrowej corvette. ;)

Wszystkimi trzema pojazdami latwo przekroczyc bezpieczna predkosc :-)

J.


73 Data: Marzec 10 2010 11:06:36
Temat: Re: ubezpieczenie OC - dlaczego nas okradaja?
Autor: kamil 



"J.F."  wrote in message

On Tue, 9 Mar 2010 15:56:46 -0000,  kamil wrote:
"krzysiek82"  wrote in message
tak gdzieś wyczytałem, podobno jesteśmy jednym krajem europejskim z tak
niskimi stawkami za ubezpieczenia obowiązkowe. Przy okazji jesteśmy pewnie
jedynym krajem w którym ludzi robi się w balona przy rozliczaniu szkód :)

Z pewnoscia jednym z niewielu krajow, gdzie stawki sa idiotycznie obliczane
od pojemnosci i tatus z 2-litrowym dieslem placi tyle samo, co tatus w EVO
albo 6-litrowej corvette. ;)

Wszystkimi trzema pojazdami latwo przekroczyc bezpieczna predkosc :-)

A ktore sa kupowane glownie w takim celu?

Otworz Youtube. Wpisz "Dzidek rozwala Espace", "Jazda Espace 250 na rosyjskiej autostradzie" albo "nocny drifting espace po warszawie". Pochwal sie iloscia wynikow. :)



Pozdrawiam
Kamil

74 Data: Marzec 10 2010 10:08:39
Temat: Re: ubezpieczenie OC - dlaczego nas okradaja?
Autor: Mario 

kamil pisze:



"krzysiek82"  wrote in message
kamil pisze:
Jestes pewny? Bo ja nie.


tak gdzieś wyczytałem, podobno jesteśmy jednym krajem europejskim z tak niskimi stawkami za ubezpieczenia obowiązkowe. Przy okazji jesteśmy pewnie jedynym krajem w którym ludzi robi się w balona przy rozliczaniu szkód :)

Z pewnoscia jednym z niewielu krajow, gdzie stawki sa idiotycznie obliczane od pojemnosci i tatus z 2-litrowym dieslem placi tyle samo, co tatus w EVO albo 6-litrowej corvette. ;)


wlasnie, dlaczego ktoś kto ma Corvette ma płacić najwięcej zwłaszcza że jeździ autkiem okazyjnie, na zloty i tylko w lecie, :-(
tylko dlatego że nie siedzi tam mikrosilnik z kosiarki.

pozdrawiam
mario

75 Data: Marzec 10 2010 09:56:18
Temat: Re: ubezpieczenie OC - dlaczego nas okradaja?
Autor: Mark 

Dnia Tue, 9 Mar 2010 15:42:19 -0000, kamil napisał(a):

Jestes pewny? Bo ja nie.

W Angli na pewno duzo drozej, uwzgledniajac nawet roznice zarobkow.
Samochody - zwlaszcza uzywane - tanie jak barsz, duuzo tansze niz w Polse
(bo problem kierownicy zredukowal do minimum ich masowy import do Polski),
za to ubezpieczenia naprawde drogie. Stawek Ci nie podam, bo juz
zapomnialem. tlumaczyl mi to kiedys brat ktory kilka lat juz tam mieszka.

--
Mark

76 Data: Marzec 10 2010 11:09:06
Temat: Re: ubezpieczenie OC - dlaczego nas okradaja?
Autor: kamil 



"Mark"  wrote in message

Dnia Tue, 9 Mar 2010 15:42:19 -0000, kamil napisał(a):

Jestes pewny? Bo ja nie.

W Angli na pewno duzo drozej, uwzgledniajac nawet roznice zarobkow.
Samochody - zwlaszcza uzywane - tanie jak barsz, duuzo tansze niz w Polse
(bo problem kierownicy zredukowal do minimum ich masowy import do Polski),
za to ubezpieczenia naprawde drogie. Stawek Ci nie podam, bo juz
zapomnialem. tlumaczyl mi to kiedys brat ktory kilka lat juz tam mieszka.

Opisywalem juz to kilka postow nizej. Za swoj samochod place znacznie mniej, niz polskie PZU proponuje.

Duzo placa przede wszystkim mlodzi kierowcy w szybkich samochodach. Dzieki temu wielu z nich nie moze sobie pozwlolic na utrzymanie BMW kupionego za grosze. Zgadnij, ile ludzi ginie na brytyjskich drogach co roku? Polowa tego, co w Polsce. A obywateli o 20mln wiecej i jak sam zauwazyles - samochody sa tanie jak barszcz, wiec ludzie moga sobie na szybkie zabawki pozwolic.



Pozdrawiam
Kamil

77 Data: Marzec 09 2010 07:59:47
Temat: Re: ubezpieczenie OC - dlaczego nas okradaja?
Autor: frank.castle0407@googlemail.com 

On Mar 9, 2:17 pm, krzysiek82  wrote:

R.M. pisze:

> pytam, dlaczego na kazdym kroku jestesmy okradani przez rzad (ktory
> ustanowil, takie przepisy jak przymusowe OC) oraz firmy ubezpieczeniowe?

Pewnie Cię to nie pocieszy, ale w innych krajach jest drożej.

--
krzysiek82

zalezy jak to policzymy? :)
czy skladka roczna 800 funtow za samochod wart 800 funtow to duzo? czy
tez skladka roczna 600 funtow za samochod za 3500 funta to duzo? czy
roczna skladka w wysokosci 1/2 mcznych zarobkow to duzo? a 1/4?

itd.

78 Data: Marzec 09 2010 16:10:04
Temat: Re: ubezpieczenie OC - dlaczego nas okradaja?
Autor: kamil 



 wrote in message

On Mar 9, 2:17 pm, krzysiek82  wrote:
R.M. pisze:

> pytam, dlaczego na kazdym kroku jestesmy okradani przez rzad (ktory
> ustanowil, takie przepisy jak przymusowe OC) oraz firmy > ubezpieczeniowe?

Pewnie Cię to nie pocieszy, ale w innych krajach jest drożej.

--
krzysiek82

zalezy jak to policzymy? :)
czy skladka roczna 800 funtow za samochod wart 800 funtow to duzo? czy
tez skladka roczna 600 funtow za samochod za 3500 funta to duzo? czy
roczna skladka w wysokosci 1/2 mcznych zarobkow to duzo? a 1/4?

Wciaz jeszcze nizsza, niz Polska. Za fully comp + NCB protection place mniej, niz wyliczyl mi wlasnie polski kalkulator AC.




Pozdrawiam
Kamil

79 Data: Marzec 09 2010 15:17:58
Temat: Re: ubezpieczenie OC - dlaczego nas okradaja?
Autor: Lukasz 


powinno byc tak, ze wplacam kaucje, jesli nie spowoduje wypadku to te
pieniadze w raz z odsetkami sa zwracane w momencie gdy wyrejestrowuje
samochod, natomiast prowizje firmy ubezpieczeniowe powinny sciagac
wylacznie od osob, ktore powoduja wypadki

.... tylko pamiętaj że jak spowodujesz wypadek "to ta kaucja" dla Ciebie
będzie skromną zaliczką dla ofiar, oraz strat materialnych bo reszte
zapłacisz sam.

80 Data: Marzec 09 2010 15:20:33
Temat: Re: ubezpieczenie OC - dlaczego nas okradaja?
Autor: KB 

Witam


Witam,
Dlaczego ubezpieczenie OC jest w takiej postaci jak obecnie? tzn ze
placimy roczna skladke, i jak nie spowodujemy wypadku to pieniadze
przepadaja ...

powinno byc tak, ze wplacam kaucje, jesli nie spowoduje wypadku to te
pieniadze w raz z odsetkami sa zwracane w momencie gdy wyrejestrowuje
samochod, natomiast prowizje firmy ubezpieczeniowe powinny sciagac
wylacznie od osob, ktore powoduja wypadki

pytam, dlaczego na kazdym kroku jestesmy okradani przez rzad (ktory
ustanowil, takie przepisy jak przymusowe OC) oraz firmy ubezpieczeniowe?

pozdrawiam,
R.M.

Hmm TROLL ?
no a popatzr an to z tej strony - jednka to Ty spowodujesz wypadek i co
wtedy ???
ubezpieczyciel ściagnie od Ciebie cała kwotę jaką wypłaci poszkodowanemu,
powiedzmy 50k - szkoda całkowita
i co teraz zrobisz ? nadal uważasz że Cie okradają obecnie ?

pozdr
Krzysztof

81 Data: Marzec 09 2010 15:21:45
Temat: Re: ubezpieczenie OC - dlaczego nas okradaja?
Autor: Andrzej Lawa 

R.M. pisze:

Witam,
Dlaczego ubezpieczenie OC jest w takiej postaci jak obecnie? tzn ze
placimy roczna skladke, i jak nie spowodujemy wypadku to pieniadze
przepadaja ...

Ty jesteś jakiś naćpany, czy niedorozwinięty umysłowo?

Ideą ubezpieczenia jest rozłożenie ryzyka na wiele osób.

Twój pomysł jest o tyle kretyński, że albo ubezpieczyciele by plajtowali
po pierwszej wypłacie ubezpieczenia, albo ta cała kaucja musiałaby być
równa przeciętnej sumie ubezpieczenia.

Masz tyle wolnej gotówki?

82 Data: Marzec 09 2010 15:32:24
Temat: Re: ubezpieczenie OC - dlaczego nas okradaja?
Autor: R.M. 

On 03/09/2010 03:21 PM, Andrzej Lawa wrote:


Ty jesteś jakiś naćpany, czy niedorozwinięty umysłowo?

Ideą ubezpieczenia jest rozłożenie ryzyka na wiele osób.

Twój pomysł jest o tyle kretyński, że albo ubezpieczyciele by plajtowali
po pierwszej wypłacie ubezpieczenia, albo ta cała kaucja musiałaby być
równa przeciętnej sumie ubezpieczenia.

Masz tyle wolnej gotówki?

spokojnie, po co odrazu obrazac ludzi? poprostu nie wiedzialem ile wynosi maks. odszkodowanie za wypadek

83 Data: Marzec 09 2010 15:36:01
Temat: Re: ubezpieczenie OC - dlaczego nas okradaja?
Autor: Liwiusz 

R.M. pisze:

On 03/09/2010 03:21 PM, Andrzej Lawa wrote:

Ty jesteś jakiś naćpany, czy niedorozwinięty umysłowo?

Ideą ubezpieczenia jest rozłożenie ryzyka na wiele osób.

Twój pomysł jest o tyle kretyński, że albo ubezpieczyciele by plajtowali
po pierwszej wypłacie ubezpieczenia, albo ta cała kaucja musiałaby być
równa przeciętnej sumie ubezpieczenia.

Masz tyle wolnej gotówki?

spokojnie, po co odrazu obrazac ludzi? poprostu nie wiedzialem ile wynosi maks. odszkodowanie za wypadek


   Jeśli już uznamy, że każdy kierowca musi być ubezpieczony (choć trudno obronić taką tezę), to dobrze by było, gdyby była możliwoć zawarcia ubezpieczenia z regresem - po wypłacie odszkodowania zakład ma roszczenie do sprawcy. Myślę, że znacznie obniżyłoby to cenę ubezpieczenia, zwłaszcza że większoć szkód jest nieduża i możliwa do ściągnięcia ze sprawcy w ciągu jego życia.

   Ponadto spowodowałoby to ostrożniejsze jeżdżenie kierowców, co przełoży się na mniej wypadków śmiertelnych.

   Generalnie idea obowiązkowego OC jest warta ośmieszania, ale jak się to robi, to warto to robić z głową, Panie R.M. ;)

--
Liwiusz

84 Data: Marzec 09 2010 15:44:16
Temat: Re: ubezpieczenie OC - dlaczego nas okradaja?
Autor: Andrzej Lawa 

Liwiusz pisze:

  Jeśli już uznamy, że każdy kierowca musi być ubezpieczony (choć trudno
obronić taką tezę), to dobrze by było, gdyby była możliwoć zawarcia
ubezpieczenia z regresem - po wypłacie odszkodowania zakład ma
roszczenie do sprawcy. Myślę, że znacznie obniżyłoby to cenę

W pewnych okolicznościach taka możliwoć istnieje.

Pamiętaj też o zniżkach za bezszkodowoć.

85 Data: Marzec 09 2010 15:46:26
Temat: Re: ubezpieczenie OC - dlaczego nas okradaja?
Autor: Liwiusz 

Andrzej Lawa pisze:

Liwiusz pisze:

  Jeśli już uznamy, że każdy kierowca musi być ubezpieczony (choć trudno
obronić taką tezę), to dobrze by było, gdyby była możliwoć zawarcia
ubezpieczenia z regresem - po wypłacie odszkodowania zakład ma
roszczenie do sprawcy. Myślę, że znacznie obniżyłoby to cenę

W pewnych okolicznościach taka możliwoć istnieje.

   W jakich?


--
Liwiusz

86 Data: Marzec 09 2010 15:47:26
Temat: Re: ubezpieczenie OC - dlaczego nas okradaja?
Autor: Liwiusz 

Liwiusz pisze:

Andrzej Lawa pisze:
Liwiusz pisze:

  Jeśli już uznamy, że każdy kierowca musi być ubezpieczony (choć trudno
obronić taką tezę), to dobrze by było, gdyby była możliwoć zawarcia
ubezpieczenia z regresem - po wypłacie odszkodowania zakład ma
roszczenie do sprawcy. Myślę, że znacznie obniżyłoby to cenę

W pewnych okolicznościach taka możliwoć istnieje.

  W jakich?


   Pomijając oczywiste - po pijaku itp. Normalnie umowy z regresem zawrzeć raczej nie można, co?

--
Liwiusz

87 Data: Marzec 09 2010 11:07:38
Temat: Re: ubezpieczenie OC - dlaczego nas okradaja?
Autor: BK 

On 9 Mar, 15:47, Liwiusz  wrote:

Liwiusz pisze:

> Andrzej Lawa pisze:
>> Liwiusz pisze:

>>>   Jeśli już uznamy, że każdy kierowca musi być ubezpieczony (choć trudno
>>> obronić taką tezę), to dobrze by było, gdyby była możliwość zawarcia
>>> ubezpieczenia z regresem - po wypłacie odszkodowania zakład ma
>>> roszczenie do sprawcy. Myślę, że znacznie obniżyłoby to cenę

>> W pewnych okolicznościach taka możliwość istnieje.

>   W jakich?

   Pomijając oczywiste - po pijaku itp. Normalnie umowy z regresem
zawrzeć raczej nie można, co?

--
Liwiusz

ale jaki sens mialoby ubezpieczenie sie z regresem? po to sie czlowiek
ubezpiecza, zeby nie pokrywac szkody... place skladke i mam w nosie
szkode

w zyciu nie podpisalbym umowy ubezpieczenia, ktora zobowiazuje mnie do
placenia skladki, a "wrazieco" i tak musze pokryc cala szkode - bo to
zadne ubezpieczenie ;)

88 Data: Marzec 09 2010 20:31:38
Temat: Re: ubezpieczenie OC - dlaczego nas okradaja?
Autor: Jotte 

W wiadomości
 BK
 pisze:

w zyciu nie podpisalbym umowy ubezpieczenia, ktora zobowiazuje mnie do
placenia skladki, a "wrazieco" i tak musze pokryc cala szkode - bo to
zadne ubezpieczenie ;)
Podpisałbyś, podpisał...
Wystarczy, że stworzono by takie prawo. ;)
Podpisujesz przecież umowę w myśl której płacisz taką samą składkę za pojazd, którym codziennie jeździsz stwarzając ryzyko powstania poważnych szkód jak i za pojazd, który masz sobie w garażu, rozmontowany do remontu od 3 lat.
I nie masz możliwości zadeklarowania nieużytkowania pojazdu skutkującego znacznym zmniejszeniem składki w związku z minimalnym ryzykiem spowodowania przy jego użyciu szkody.

--
Jotte

89 Data: Marzec 10 2010 01:01:20
Temat: Re: ubezpieczenie OC - dlaczego nas okradaja?
Autor: BK 

On 9 Mar, 20:31, "Jotte"  wrote:

W wiadomo
 pisze:

> w zyciu nie podpisalbym umowy ubezpieczenia, ktora zobowiazuje mnie do
> placenia skladki, a "wrazieco" i tak musze pokryc cala szkode - bo to
> zadne ubezpieczenie ;)

Podpisa by , podpisa ...
Wystarczy, e stworzono by takie prawo. ;)


A w zyciu. To bym bral auto w leasing i niech sie kto inny martwi.
Predzej bym zrezygnowal calkowicie z posiadania auta na wlasnosci niz
wpakowal sie w OC z regresem.

Nie mialem w zyciu zadnej stluczki/wypadku ze swojej winy ale ja tam
mam na utrzymaniu siebie i swoja rodzine, nie zaryzykuje placenia
komus renty do konca zycia czy odszkodowania/zadoscuczynienia jak
(odpukac) kiedys bede mial pecha i spowoduje wypadek. Przeciez mozna
sobie kompletnie zycie zmarnowac placac ze swojej kieszeni wszelkie
koszty po wypadku, ktory przeciez powoduje sie nieumyslnie.

90 Data: Marzec 10 2010 18:35:45
Temat: Re: ubezpieczenie OC - dlaczego nas okradaja?
Autor: niusy.pl 


Uzytkownik "BK"


Nie mialem w zyciu zadnej stluczki/wypadku ze swojej winy ale ja tam
mam na utrzymaniu siebie i swoja rodzine, nie zaryzykuje placenia
komus renty do konca zycia czy odszkodowania/zadoscuczynienia jak
(odpukac) kiedys bede mial pecha i spowoduje wypadek. Przeciez mozna
sobie kompletnie zycie zmarnowac placac ze swojej kieszeni wszelkie
koszty po wypadku, ktory przeciez powoduje sie nieumyslnie.

Ale Ty glupoty gadasz. Przeciez równie dobrze mozesz kogos nieumyslnie zabic na drodze i twoje ubezpieczenie nic mu juz nie da.

91 Data: Marzec 10 2010 10:15:57
Temat: Re: ubezpieczenie OC - dlaczego nas okradaja?
Autor: Mario 


Podpisujesz przecież umowę w myśl której płacisz taką samą składkę za pojazd, którym codziennie jeździsz stwarzając ryzyko powstania poważnych szkód jak i za pojazd, który masz sobie w garażu, rozmontowany do remontu od 3 lat.
I nie masz możliwości zadeklarowania nieużytkowania pojazdu skutkującego znacznym zmniejszeniem składki w związku z minimalnym ryzykiem spowodowania przy jego użyciu szkody.


i to jest właśnie chore

pozdrawiam
mario

92 Data: Marzec 12 2010 00:24:54
Temat: Re: ubezpieczenie OC - dlaczego nas okradaja?
Autor: Jotte 

W wiadomości  Mario pisze:

I nie masz możliwości zadeklarowania nieużytkowania pojazdu skutkującego znacznym zmniejszeniem składki w związku z minimalnym ryzykiem spowodowania przy jego użyciu szkody.
i to jest właśnie chore
Nie tylko to.

--
Jotte

93 Data: Marzec 09 2010 21:39:44
Temat: Re: ubezpieczenie OC - dlaczego nas okradaja?
Autor: niusy.pl 


Użytkownik "BK"


>>> Jeśli już uznamy, że każdy kierowca musi być ubezpieczony (choć trudno
>>> obronić taką tezę), to dobrze by było, gdyby była możliwość zawarcia
>>> ubezpieczenia z regresem - po wypłacie odszkodowania zakład ma
>>> roszczenie do sprawcy. Myślę, że znacznie obniżyłoby to cenę

>> W pewnych okolicznościach taka możliwość istnieje.

> W jakich?

Pomijając oczywiste - po pijaku itp. Normalnie umowy z regresem
zawrzeć raczej nie można, co?

--
Liwiusz

ale jaki sens mialoby ubezpieczenie sie z regresem? po to sie czlowiek
ubezpiecza, zeby nie pokrywac szkody... place skladke i mam w nosie
szkode
--
To nie jest dobrowolne ubezpieczenie by ubezpieczać "się". To raczej rodzaj podatku drogowego.

w zyciu nie podpisalbym umowy ubezpieczenia, ktora zobowiazuje mnie do
placenia skladki, a "wrazieco" i tak musze pokryc cala szkode - bo to
zadne ubezpieczenie ;)

--
Czym jest brak zniżki po spowodowaniu szkody ?

94 Data: Marzec 10 2010 00:58:55
Temat: Re: ubezpieczenie OC - dlaczego nas okradaja?
Autor: BK 

On 9 Mar, 21:39, "niusy.pl"  wrote:

U ytkownik "BK"



> >>> Je li ju uznamy, e ka dy kierowca musi by ubezpieczony (cho trudno
> >>> obroni tak tez ), to dobrze by by o, gdyby by a mo liwo zawarcia
> >>> ubezpieczenia z regresem - po wyp acie odszkodowania zak ad ma
> >>> roszczenie do sprawcy. My l , e znacznie obni y oby to cen

> >> W pewnych okoliczno ciach taka mo liwo istnieje.

> > W jakich?

> Pomijaj c oczywiste - po pijaku itp. Normalnie umowy z regresem
> zawrze raczej nie mo na, co?

> --
> Liwiusz

ale jaki sens mialoby ubezpieczenie sie z regresem? po to sie czlowiek
ubezpiecza, zeby nie pokrywac szkody... place skladke i mam w nosie
szkode
--
To nie jest dobrowolne ubezpieczenie by ubezpiecza "si ". To raczej rodzaj
podatku drogowego.

w zyciu nie podpisalbym umowy ubezpieczenia, ktora zobowiazuje mnie do
placenia skladki, a "wrazieco" i tak musze pokryc cala szkode - bo to
zadne ubezpieczenie ;)

--
Czym jest brak zni ki po spowodowaniu szkody ?

Nie brak znizki tylko ew. odebranie czesci znizki i nie wszyscy
ubezpieczyciele to stosuja. Teraz utrata znizki to zaden problem. Sa
tez promocje w stylu dopalc 25 zl i nie stracisz znizek.

95 Data: Marzec 10 2010 18:26:52
Temat: Re: ubezpieczenie OC - dlaczego nas okradaja?
Autor: niusy.pl 


Uzytkownik "BK"


w zyciu nie podpisalbym umowy ubezpieczenia, ktora zobowiazuje mnie do
placenia skladki, a "wrazieco" i tak musze pokryc cala szkode - bo to
zadne ubezpieczenie ;)

--
Czym jest brak zni ki po spowodowaniu szkody ?

Nie brak znizki tylko ew. odebranie czesci znizki i nie wszyscy
ubezpieczyciele to stosuja. Teraz utrata znizki to zaden problem. Sa
tez promocje w stylu dopalc 25 zl i nie stracisz znizek.

Chcialbym zobaczyc takie oferty

96 Data: Marzec 09 2010 15:54:34
Temat: Re: ubezpieczenie OC - dlaczego nas okradaja?
Autor: Andrzej Lawa 

Liwiusz pisze:

  Jeśli już uznamy, że każdy kierowca musi być ubezpieczony (choć trudno
obronić taką tezę), to dobrze by było, gdyby była możliwoć zawarcia
ubezpieczenia z regresem - po wypłacie odszkodowania zakład ma
roszczenie do sprawcy. Myślę, że znacznie obniżyłoby to cenę

W pewnych okolicznościach taka możliwoć istnieje.

  W jakich?

Przecyztaj OWU.

97 Data: Marzec 09 2010 06:47:37
Temat: Re: ubezpieczenie OC - dlaczego nas okradaja?
Autor: maciej debski 


> On 03/09/2010 03:21 PM, Andrzej Lawa wrote:

>> Ty jesteś jakiś naćpany, czy niedorozwinięty umysłowo?

>> Ideą ubezpieczenia jest rozłożenie ryzyka na wiele osób.

>> Twój pomysł jest o tyle kretyński, że albo ubezpieczyciele by plajtowali
>> po pierwszej wypłacie ubezpieczenia, albo ta cała kaucja musiałaby być
>> równa przeciętnej sumie ubezpieczenia.

>> Masz tyle wolnej gotówki?

> spokojnie, po co odrazu obrazac ludzi? poprostu nie wiedzialem ile
> wynosi maks. odszkodowanie za wypadek

   Jeśli już uznamy, że każdy kierowca musi być ubezpieczony (choć
trudno obronić taką tezę), to dobrze by było, gdyby była możliwość
zawarcia ubezpieczenia z regresem - po wypłacie odszkodowania zakład ma
roszczenie do sprawcy. Myślę, że znacznie obniżyłoby to cenę
ubezpieczenia, zwłaszcza że większość szkód jest nieduża i możliwa do
ściągnięcia ze sprawcy w ciągu jego życia.

   Ponadto spowodowałoby to ostrożniejsze jeżdżenie kierowców, co
przełoży się na mniej wypadków śmiertelnych.

   Generalnie idea obowiązkowego OC jest warta ośmieszania, ale jak się
to robi, to warto to robić z głową, Panie R.M. ;)

generalnie to cala idea ubezpieczenia jest taka zeby nie ponosic
finansowej odpowiedzialnosci za szkody spowodowane przez siebie innym
i (w przyp AC) rowniez przez innych tobie.
ubezpieczenie z regresem nie mialoby sensu bo co to za ubezpieczenie?
to bylyby uslugi posrednictwa prawnego/windykacji.

to oczym moze chciales napisac to udzial wlasny (AC i OC w innych
krajach rowniez) gdzie mozna zdefiniowac do jakiej kwoty straty
ponosisz sam - w UK ta kwota moze byc dosc wysoka i pozwala to na
znaczace obnizenie skladki.

mac

98 Data: Marzec 09 2010 15:49:14
Temat: Re: ubezpieczenie OC - dlaczego nas okradaja?
Autor: Liwiusz 

maciej debski pisze:

On 03/09/2010 03:21 PM, Andrzej Lawa wrote:
Ty jesteś jakiś naćpany, czy niedorozwinięty umysłowo?
Ideą ubezpieczenia jest rozłożenie ryzyka na wiele osób.
Twój pomysł jest o tyle kretyński, że albo ubezpieczyciele by plajtowali
po pierwszej wypłacie ubezpieczenia, albo ta cała kaucja musiałaby być
równa przeciętnej sumie ubezpieczenia.
Masz tyle wolnej gotówki?
spokojnie, po co odrazu obrazac ludzi? poprostu nie wiedzialem ile
wynosi maks. odszkodowanie za wypadek
   Jeśli już uznamy, że każdy kierowca musi być ubezpieczony (choć
trudno obronić taką tezę), to dobrze by było, gdyby była możliwość
zawarcia ubezpieczenia z regresem - po wypłacie odszkodowania zakład ma
roszczenie do sprawcy. Myślę, że znacznie obniżyłoby to cenę
ubezpieczenia, zwłaszcza że większość szkód jest nieduża i możliwa do
ściągnięcia ze sprawcy w ciągu jego życia.

   Ponadto spowodowałoby to ostrożniejsze jeżdżenie kierowców, co
przełoży się na mniej wypadków śmiertelnych.

   Generalnie idea obowiązkowego OC jest warta ośmieszania, ale jak się
to robi, to warto to robić z głową, Panie R.M. ;)

generalnie to cala idea ubezpieczenia jest taka zeby nie ponosic
finansowej odpowiedzialnosci za szkody spowodowane przez siebie innym
i (w przyp AC) rowniez przez innych tobie.
ubezpieczenie z regresem nie mialoby sensu bo co to za ubezpieczenie?
to bylyby uslugi posrednictwa prawnego/windykacji.

   Chodzi o to, że głównym argumentem za OC jest chęć niepozostawiania ofiar wypadku bez ochrony. Zatem nie chodzi o udział własny sprawcy, tylko o gwaranta, który wypłaci odszkodowanie, które później odzyska sobie - albo i nie - od sprawcy.


to oczym moze chciales napisac to udzial wlasny (AC i OC w innych
krajach rowniez) gdzie mozna zdefiniowac do jakiej kwoty straty

   Nie chciałem o tym napisać.

--
Liwiusz

99 Data: Marzec 10 2010 09:24:19
Temat: Re: ubezpieczenie OC - dlaczego nas okradaja?
Autor: Massai 

Liwiusz wrote:

maciej debski pisze:
> > > On 03/09/2010 03:21 PM, Andrzej Lawa wrote:
> > > > Ty jesteś jakiś naćpany, czy niedorozwinięty umysłowo?
> > > > Ideą ubezpieczenia jest rozłożenie ryzyka na wiele osób.
> > > > Twój pomysł jest o tyle kretyński, że albo ubezpieczyciele by
> > > > plajtowali po pierwszej wypłacie ubezpieczenia, albo ta cała
> > > > kaucja musiałaby być równa przeciętnej sumie ubezpieczenia.
> > > > Masz tyle wolnej gotówki?
> > > spokojnie, po co odrazu obrazac ludzi? poprostu nie wiedzialem
> > > ile wynosi maks. odszkodowanie za wypadek
>>   Jeśli już uznamy, że każdy kierowca musi być ubezpieczony (choć
> > trudno obronić taką tezę), to dobrze by było, gdyby była możliwość
> > zawarcia ubezpieczenia z regresem - po wypłacie odszkodowania
> > zakład ma roszczenie do sprawcy. Myślę, że znacznie obniżyłoby to
> > cenę ubezpieczenia, zwłaszcza że większość szkód jest nieduża i
> > możliwa do ściągnięcia ze sprawcy w ciągu jego życia.
> >
>>   Ponadto spowodowałoby to ostrożniejsze jeżdżenie kierowców, co
> > przełoży się na mniej wypadków śmiertelnych.
> >
>>   Generalnie idea obowiązkowego OC jest warta ośmieszania, ale jak
się
> > to robi, to warto to robić z głową, Panie R.M. ;)
>
> generalnie to cala idea ubezpieczenia jest taka zeby nie ponosic
> finansowej odpowiedzialnosci za szkody spowodowane przez siebie
> innym i (w przyp AC) rowniez przez innych tobie.
> ubezpieczenie z regresem nie mialoby sensu bo co to za
> ubezpieczenie?  to bylyby uslugi posrednictwa prawnego/windykacji.

Chodzi o to, że głównym argumentem za OC jest chęć niepozostawiania
ofiar wypadku bez ochrony. Zatem nie chodzi o udział własny sprawcy,
tylko o gwaranta, który wypłaci odszkodowanie, które później odzyska
sobie - albo i nie - od sprawcy.

Doprecyzowując - to co piszesz jest głównym argumentem za
OBOWIĄZKOWOŚCIĄ ubezpieczenia OC.

Nie wydaje mi się żeby było specjalnie szkodliwe gdyby na rynku
funkcjonowały dwa rodzaje "ubezpieczenia" OC: jedno "pełne" (droższe),
drugie z regresem ubezpieczyciela do wykupującego (znacznie tańsze).

I istniałby przymus żeby któreś z nich mieć.

W ten sposób potencjalne ofiary byłyby zabezpieczone (zawsze
odszkodowanie by było wypłacone przez ubezpieczyciela), a ci którzy
jeżdżą bardzo mało albo uważają że bezwypadkowo - mieliby możliwość
wykupienia bardzo taniego OC.
 
--
Pozdro
Massai

100 Data: Marzec 10 2010 11:55:37
Temat: Re: ubezpieczenie OC - dlaczego nas okradaja?
Autor: Andrzej Lawa 

Massai pisze:

Nie wydaje mi się żeby było specjalnie szkodliwe gdyby na rynku
funkcjonowały dwa rodzaje "ubezpieczenia" OC: jedno "pełne" (droższe),
drugie z regresem ubezpieczyciela do wykupującego (znacznie tańsze).

I istniałby przymus żeby któreś z nich mieć.

W ten sposób potencjalne ofiary byłyby zabezpieczone (zawsze
odszkodowanie by było wypłacone przez ubezpieczyciela), a ci którzy
jeżdżą bardzo mało albo uważają że bezwypadkowo - mieliby możliwość
wykupienia bardzo taniego OC.

Załóż firmę ubezpieczeniową i wprowadź te "bardzo tanie" OC. Zobaczymy,
ile pociągniesz, zanim ciebie zlicytują do ostatniej koszuli ;->

101 Data: Marzec 10 2010 14:35:08
Temat: Re: ubezpieczenie OC - dlaczego nas okradaja?
Autor: Massai 

Andrzej Lawa wrote:

Massai pisze:

> Nie wydaje mi się żeby było specjalnie szkodliwe gdyby na rynku
> funkcjonowały dwa rodzaje "ubezpieczenia" OC: jedno "pełne"
> (droższe), drugie z regresem ubezpieczyciela do wykupującego
> (znacznie tańsze).
>
> I istniałby przymus żeby któreś z nich mieć.
>
> W ten sposób potencjalne ofiary byłyby zabezpieczone (zawsze
> odszkodowanie by było wypłacone przez ubezpieczyciela), a ci którzy
> jeżdżą bardzo mało albo uważają że bezwypadkowo - mieliby możliwość
> wykupienia bardzo taniego OC.

Załóż firmę ubezpieczeniową i wprowadź te "bardzo tanie" OC.
Zobaczymy, ile pociągniesz, zanim ciebie zlicytują do ostatniej
koszuli ;->

Ale w czym problem? O te bardzo rzadkie przypadki bardzo wysokich
odszkodowań gdzie ściągnięcie będzie trudne? pójdzie z tego co płacą
inni kupujący tanie OC.

--
Pozdro
Massai

102 Data: Marzec 09 2010 15:43:43
Temat: Re: ubezpieczenie OC - dlaczego nas okradaja?
Autor: kamil 



"Liwiusz"  wrote in message

  Generalnie idea obowiązkowego OC jest warta ośmieszania, ale jak się to robi, to warto to robić z głową, Panie R.M. ;)

Przede wszystkim glupota jest koniecznosc posiadania OC nawet, jesli pojazd stoi przez 2 lata w garazu bez silnika.



Pozdrawiam
Kamil

103 Data: Marzec 09 2010 17:12:43
Temat: Re: ubezpieczenie OC - dlaczego nas okradaja?
Autor: szerszen 


Użytkownik "kamil"  napisał w wiadomości


Przede wszystkim glupota jest koniecznosc posiadania OC nawet, jesli
pojazd stoi przez 2 lata w garazu bez silnika.

bo glupota sa ubezpieczenia pojazdow, to kierowca powinien byc ubezpieczony

104 Data: Marzec 09 2010 16:14:56
Temat: Re: ubezpieczenie OC - dlaczego nas okradaja?
Autor: kamil 



"szerszen"  wrote in message


Użytkownik "kamil"  napisał w wiadomości
Przede wszystkim glupota jest koniecznosc posiadania OC nawet, jesli pojazd stoi przez 2 lata w garazu bez silnika.

bo glupota sa ubezpieczenia pojazdow, to kierowca powinien byc ubezpieczony

I jak to rozwiazesz? Placisz 300zl i mozesz toczyc sie rodzinnym vanem 1.6tdi albo wsiasc do EVO?




Pozdrawiam
Kamil

105 Data: Marzec 09 2010 18:47:28
Temat: Re: ubezpieczenie OC - dlaczego nas okradaja?
Autor: szerszen 


Uzytkownik "kamil"  napisal w wiadomosci



I jak to rozwiazesz? Placisz 300zl i mozesz toczyc sie rodzinnym vanem
1.6tdi albo wsiasc do EVO?

a dlaczego nie?

takich samych szkod mozesz narobic jadac maluchm jak 6 litrowa corvetta

106 Data: Marzec 10 2010 10:41:00
Temat: Re: ubezpieczenie OC - dlaczego nas okradaja?
Autor: kamil 



"szerszen"  wrote in message


Uzytkownik "kamil"  napisal w wiadomosci
I jak to rozwiazesz? Placisz 300zl i mozesz toczyc sie rodzinnym vanem 1.6tdi albo wsiasc do EVO?

a dlaczego nie?

takich samych szkod mozesz narobic jadac maluchm jak 6 litrowa corvetta

A ilu jest dzidkow kupujacych 1.6TDI z mysla (popale gumy na parkingu), a ilu takich kupuje nastoletnie BMW?




Pozdrawiam
Kamil

107 Data: Marzec 10 2010 11:54:37
Temat: Re: ubezpieczenie OC - dlaczego nas okradaja?
Autor: Mario 

kamil pisze:



"szerszen"  wrote in message

Uzytkownik "kamil"  napisal w wiadomosci
I jak to rozwiazesz? Placisz 300zl i mozesz toczyc sie rodzinnym vanem 1.6tdi albo wsiasc do EVO?

a dlaczego nie?

takich samych szkod mozesz narobic jadac maluchm jak 6 litrowa corvetta

A ilu jest dzidkow kupujacych 1.6TDI z mysla (popale gumy na parkingu), a ilu takich kupuje nastoletnie BMW?


ok, nie żebym popierał mizerną próbę palenia gumy przez bmw ale czy przez taką czynnoć mogą wg Ciebie ucierpieć inni? Tzn. czy palenie gumy może narobić szkód? Pytam, bo Twój przedpiszca piszę o szkodach, o Corvecie a Ty o paleniu gum w bmw.

pozdrawiam
mario

108 Data: Marzec 10 2010 11:58:42
Temat: Re: ubezpieczenie OC - dlaczego nas okradaja?
Autor: Andrzej Lawa 

Mario pisze:

ok, nie żebym popierał mizerną próbę palenia gumy przez bmw ale czy
przez taką czynnoć mogą wg Ciebie ucierpieć inni? Tzn. czy palenie gumy

Tak.

może narobić szkód? Pytam, bo Twój przedpiszca piszę o szkodach, o
Corvecie a Ty o paleniu gum w bmw.

Na początek: niszczenie nawierzchni.

109 Data: Marzec 10 2010 14:38:31
Temat: Re: ubezpieczenie OC - dlaczego nas okradaja?
Autor: Mario 

Andrzej Lawa pisze:

Mario pisze:

ok, nie żebym popierał mizerną próbę palenia gumy przez bmw ale czy
przez taką czynnoć mogą wg Ciebie ucierpieć inni? Tzn. czy palenie gumy

Tak.

ciekawe jak?
Stoi sobie koleś i pali gumę na pustym placu. Chyba że uznasz jako szkodliwe wdychanie dymu ;-)

może narobić szkód? Pytam, bo Twój przedpiszca piszę o szkodach, o
Corvecie a Ty o paleniu gum w bmw.

Na początek: niszczenie nawierzchni.

ROTFL. Jakie niszczenie? Zostaną na niej kulki gumy i to wszystko. Wiele razy byłem świadkiem czegoś takiego (pierwszy z brzegu przykład)
http://www.youtube.com/watch?v=LaLCCUGnqm4&feature=related
  na zamkniętych zlotach i żadna nawierzchnia nie ucierpiała. No bo chyba  nie masz na myśli palenia gumy jako zapierdzielania po placu, bo to nie jest wtedy palenie gumy.

pozdrawiam
mario

110 Data: Marzec 10 2010 14:50:38
Temat: Re: ubezpieczenie OC - dlaczego nas okradaja?
Autor: kamil 

"Mario"  wrote in message


ciekawe jak?
Stoi sobie koleś i pali gumę na pustym placu. Chyba że uznasz jako szkodliwe wdychanie dymu ;-)

Szansa, ze ten sam koles po trzech piwach bedzie robil nawroty na recznym przy publicznosci spod dyskoteki, jest znacznie wieksza od szansy ze zrobi to matka usypiajaca w tym czasie dziecko, ktora kupila sobie Espace'a.



Pozdrawiam
Kamil

111 Data: Marzec 10 2010 22:11:33
Temat: Re: ubezpieczenie OC - dlaczego nas okradaja?
Autor: Mario 

kamil pisze:

"Mario"  wrote in message

ciekawe jak?
Stoi sobie koleś i pali gumę na pustym placu. Chyba że uznasz jako szkodliwe wdychanie dymu ;-)

Szansa, ze ten sam koles po trzech piwach bedzie robil nawroty na recznym przy publicznosci spod dyskoteki, jest znacznie wieksza od szansy ze zrobi to matka usypiajaca w tym czasie dziecko, ktora kupila sobie Espace'a.


gówno prawda. Ja znam tych ludzi o których piszę. A Ty ich znasz?
Robią to na ZAMKNIĘTYCH zorganizowanych zlotach, gdzie jest czuwanie Policji, Pogotowia itp. Na co dzień jeżdżÄ… normalnie, serio (często drugimi autkami, bardziej cywilnymi).
A gdy wieczorem jest "integracja" spod znaku Jacka Danielsa ;-) , to NIKT nie myśli o ruszaniu autka z miejsca.

pozdrawiam
mario

112 Data: Marzec 11 2010 09:39:11
Temat: Re: ubezpieczenie OC - dlaczego nas okradaja?
Autor: kamil 



"Mario"  wrote in message


gówno prawda. Ja znam tych ludzi o których piszę. A Ty ich znasz?
Robią to na ZAMKNIĘTYCH zorganizowanych zlotach, gdzie jest czuwanie Policji, Pogotowia itp. Na co dzień jeżdżÄ… normalnie, serio (często drugimi autkami, bardziej cywilnymi).
A gdy wieczorem jest "integracja" spod znaku Jacka Danielsa ;-) , to NIKT nie myśli o ruszaniu autka z miejsca.

Ja rowniez znam ludzi, ktorzy regularnie 2-3 razy w miesiacu wyszaleja sie na torze. Ale jesli probujesz mi wmowic, ze wlasciciele Espace'a rownie czesto szaleja na publicznych drogach, co Dzidki probujace gasic trawa swoje BMW, to nie mamy chyba o czym rozmawiac.




Pozdrawiam
Kamil

113 Data: Marzec 11 2010 11:02:09
Temat: Re: ubezpieczenie OC - dlaczego nas okradaja?
Autor: Mario 

kamil pisze:



"Mario"  wrote in message

gówno prawda. Ja znam tych ludzi o których piszę. A Ty ich znasz?
Robią to na ZAMKNIĘTYCH zorganizowanych zlotach, gdzie jest czuwanie Policji, Pogotowia itp. Na co dzień jeżdżÄ… normalnie, serio (często drugimi autkami, bardziej cywilnymi).
A gdy wieczorem jest "integracja" spod znaku Jacka Danielsa ;-) , to NIKT nie myśli o ruszaniu autka z miejsca.

Ja rowniez znam ludzi, ktorzy regularnie 2-3 razy w miesiacu wyszaleja sie na torze. Ale jesli probujesz mi wmowic, ze wlasciciele Espace'a rownie czesto szaleja na publicznych drogach, co Dzidki probujace gasic trawa swoje BMW, to nie mamy chyba o czym rozmawiac.

naucz się czytać ze zrozumieniem.
Faktycznie nie mamy o czym rozmawiać, napisałeś to już wcześniej to po cholerę odpowiadasz.
EOT.

mario

114 Data: Marzec 11 2010 11:03:08
Temat: Re: ubezpieczenie OC - dlaczego nas okradaja?
Autor: kamil 

"Mario"  wrote in message

kamil pisze:

Ja rowniez znam ludzi, ktorzy regularnie 2-3 razy w miesiacu wyszaleja sie na torze. Ale jesli probujesz mi wmowic, ze wlasciciele Espace'a rownie czesto szaleja na publicznych drogach, co Dzidki probujace gasic trawa swoje BMW, to nie mamy chyba o czym rozmawiac.

naucz się czytać ze zrozumieniem.
Faktycznie nie mamy o czym rozmawiać, napisałeś to już wcześniej to po cholerę odpowiadasz.
EOT.

Bo lubie posmiac sie z internetowych laikow kreujacych sie na ekspertow w dziedzinach, o ktorych sami udowadniaja ze pojecia nie maja bladego. :)




Pozdrawiam
Kamil

115 Data: Marzec 10 2010 18:43:19
Temat: Re: ubezpieczenie OC - dlaczego nas okradaja?
Autor: niusy.pl 


Użytkownik "Andrzej Lawa"

ok, nie żebym popierał mizerną próbę palenia gumy przez bmw ale czy
przez taką czynnoć mogą wg Ciebie ucierpieć inni? Tzn. czy palenie gumy

Tak.

może narobić szkód? Pytam, bo Twój przedpiszca piszę o szkodach, o
Corvecie a Ty o paleniu gum w bmw.

Na początek: niszczenie nawierzchni.

No i jeszcze: lasowanie twojego mózgu na myśl o tym

116 Data: Marzec 10 2010 11:11:09
Temat: Re: ubezpieczenie OC - dlaczego nas okradaja?
Autor: kamil 

"Mario"  wrote in message

ok, nie żebym popierał mizerną próbę palenia gumy przez bmw ale czy przez taką czynnoć mogą wg Ciebie ucierpieć inni? Tzn. czy palenie gumy może narobić szkód? Pytam, bo Twój przedpiszca piszę o szkodach, o Corvecie a Ty o paleniu gum w bmw.

Udajesz, ze nie rozumiesz, czy naprawde nie pojmujesz roznicy miedzy samochodami, ktorych wiekszosc nabywcow mysli:

- "kupuie cos taniego zeby dzieci do szkoly wygodnie odwozic"
- "kupie cos szybkiego, zeby pozapierdalac 150 przez wioske"

?

To sa statystyki, te same wedlug ktorych mlodzi powoduja wiecej wypadkow i placa wyzsze skladki.


Pozdrawiam
Kamil

117 Data: Marzec 10 2010 14:42:39
Temat: Re: ubezpieczenie OC - dlaczego nas okradaja?
Autor: Mario 

kamil pisze:

"Mario"  wrote in message
ok, nie żebym popierał mizerną próbę palenia gumy przez bmw ale czy przez taką czynnoć mogą wg Ciebie ucierpieć inni? Tzn. czy palenie gumy może narobić szkód? Pytam, bo Twój przedpiszca piszę o szkodach, o Corvecie a Ty o paleniu gum w bmw.

Udajesz, ze nie rozumiesz, czy naprawde nie pojmujesz roznicy miedzy samochodami, ktorych wiekszosc nabywcow mysli:

- "kupuie cos taniego zeby dzieci do szkoly wygodnie odwozic"
- "kupie cos szybkiego, zeby pozapierdalac 150 przez wioske"

?


To Ty nie potrafisz zrozumieć, że ktoś może kupić autko, które jest szybkie, ma duży silnik, nie koniecznie po to żeby zapierdalać przez te wioski. Zrozum w końcu, dla niektórych takie autka to hobby, spełnienie marzeń a nie tylko szpanowóz do wyrywania lasek spod wiejskiego klubu. Proponuję zdjąć klapki z oczu. Nie mówię o bmkach, kalibrach czy innyc tego typu śmieciach. Ktoś kto kupuje np. Transama z 6.6L pod maską z 7x roku nie będzie zapierdalał (jak to ładnie ująłeś) ile fabryka dała wszędzie i zawsze. No ale Ty tego nie pojmiesz...


pozdrawiam
mario

118 Data: Marzec 10 2010 14:51:59
Temat: Re: ubezpieczenie OC - dlaczego nas okradaja?
Autor: kamil 



"Mario"  wrote in message

To Ty nie potrafisz zrozumieć, że ktoś może kupić autko, które jest szybkie, ma duży silnik, nie koniecznie po to żeby zapierdalać przez te wioski. Zrozum w końcu, dla niektórych takie autka to hobby, spełnienie marzeń a nie tylko szpanowóz do wyrywania lasek spod wiejskiego klubu. Proponuję zdjąć klapki z oczu. Nie mówię o bmkach, kalibrach czy innyc tego typu śmieciach. Ktoś kto kupuje np. Transama z 6.6L pod maską z 7x roku nie będzie zapierdalał (jak to ładnie ująłeś) ile fabryka dała wszędzie i zawsze. No ale Ty tego nie pojmiesz...

A ty w koncu zrozum, zakuta palo, ze to czy "ktos" sobie cos robi nie obchodzi analitykow firm ubezpieczeniowych, tak samo jak nie obchodzi ich ze jeden 18-latek jezdzi super bezpiecznie, a inny 50-latek mniej.

Mowimy tutaj caly czas o potencjalnym zagrozeniu, nie mam juz sil tlumaczyc jak idiocie dlaczego 2+2=4, wiec pozwole sobie zakonczyc ten watek.


Pozdrawiam
Kamil

119 Data: Marzec 10 2010 22:12:52
Temat: Re: ubezpieczenie OC - dlaczego nas okradaja?
Autor: Mario 

kamil pisze:



"Mario"  wrote in message
To Ty nie potrafisz zrozumieć, że ktoś może kupić autko, które jest szybkie, ma duży silnik, nie koniecznie po to żeby zapierdalać przez te wioski. Zrozum w końcu, dla niektórych takie autka to hobby, spełnienie marzeń a nie tylko szpanowóz do wyrywania lasek spod wiejskiego klubu. Proponuję zdjąć klapki z oczu. Nie mówię o bmkach, kalibrach czy innyc tego typu śmieciach. Ktoś kto kupuje np. Transama z 6.6L pod maską z 7x roku nie będzie zapierdalał (jak to ładnie ująłeś) ile fabryka dała wszędzie i zawsze. No ale Ty tego nie pojmiesz...

A ty w koncu zrozum, zakuta palo, ze to czy "ktos" sobie cos robi nie obchodzi analitykow firm ubezpieczeniowych, tak samo jak nie obchodzi ich ze jeden 18-latek jezdzi super bezpiecznie, a inny 50-latek mniej.

Mowimy tutaj caly czas o potencjalnym zagrozeniu, nie mam juz sil tlumaczyc jak idiocie dlaczego 2+2=4, wiec pozwole sobie zakonczyc ten watek.


Pozdrawiam
Kamil
tak zakuto pało, proponuje to samo. Jesteś niesamowicie tępy czy tylko na takiego pozujesz, nie wiem po co?

nie pozdrawiam
mario

120 Data: Marzec 11 2010 09:39:55
Temat: Re: ubezpieczenie OC - dlaczego nas okradaja?
Autor: kamil 

"Mario"  wrote in message

To Ty nie potrafisz zrozumieć, że ktoś może kupić autko, które jest szybkie, ma duży silnik, nie koniecznie po to żeby zapierdalać przez te wioski. Zrozum w końcu, dla niektórych takie autka to hobby, spełnienie marzeń a nie tylko szpanowóz do wyrywania lasek spod wiejskiego klubu. Proponuję zdjąć klapki z oczu. Nie mówię o bmkach, kalibrach czy innyc tego typu śmieciach. Ktoś kto kupuje np. Transama z 6.6L pod maską z 7x roku nie będzie zapierdalał (jak to ładnie ująłeś) ile fabryka dała wszędzie i zawsze. No ale Ty tego nie pojmiesz...

A ty w koncu zrozum, zakuta palo, ze to czy "ktos" sobie cos robi nie obchodzi analitykow firm ubezpieczeniowych, tak samo jak nie obchodzi ich ze jeden 18-latek jezdzi super bezpiecznie, a inny 50-latek mniej.

Mowimy tutaj caly czas o potencjalnym zagrozeniu, nie mam juz sil tlumaczyc jak idiocie dlaczego 2+2=4, wiec pozwole sobie zakonczyc ten watek.


Pozdrawiam
Kamil
tak zakuto pało, proponuje to samo. Jesteś niesamowicie tępy czy tylko na takiego pozujesz, nie wiem po co?


Zabolalo cie, bo nazwalem dresiarstwo "driftujace" dookola ronda w pelnoletnich BMW po imieniu?




Pozdrawiam
Kamil

121 Data: Marzec 11 2010 11:00:49
Temat: Re: ubezpieczenie OC - dlaczego nas okradaja?
Autor: Mario 

kamil pisze:

"Mario"  wrote in message
To Ty nie potrafisz zrozumieć, że ktoś może kupić autko, które jest szybkie, ma duży silnik, nie koniecznie po to żeby zapierdalać przez te wioski. Zrozum w końcu, dla niektórych takie autka to hobby, spełnienie marzeń a nie tylko szpanowóz do wyrywania lasek spod wiejskiego klubu. Proponuję zdjąć klapki z oczu. Nie mówię o bmkach, kalibrach czy innyc tego typu śmieciach. Ktoś kto kupuje np. Transama z 6.6L pod maską z 7x roku nie będzie zapierdalał (jak to ładnie ująłeś) ile fabryka dała wszędzie i zawsze. No ale Ty tego nie pojmiesz...

A ty w koncu zrozum, zakuta palo, ze to czy "ktos" sobie cos robi nie obchodzi analitykow firm ubezpieczeniowych, tak samo jak nie obchodzi ich ze jeden 18-latek jezdzi super bezpiecznie, a inny 50-latek mniej.

Mowimy tutaj caly czas o potencjalnym zagrozeniu, nie mam juz sil tlumaczyc jak idiocie dlaczego 2+2=4, wiec pozwole sobie zakonczyc ten watek.


Pozdrawiam
Kamil
tak zakuto pało, proponuje to samo. Jesteś niesamowicie tępy czy tylko na takiego pozujesz, nie wiem po co?


Zabolalo cie, bo nazwalem dresiarstwo "driftujace" dookola ronda w pelnoletnich BMW po imieniu?


Jesteś niekonsekwentny bo miałeś zakończyć wątek. Szczerze mówiąc nie przeczytałem nic w Twoich postach o driftujących wokół ronda. Poza tym ja pisałem o paleniu gumy i posiadaniu auta jako hobby a ty coś od drifcie i drechach.

mario

122 Data: Marzec 10 2010 18:45:34
Temat: Re: ubezpieczenie OC - dlaczego nas okradaja?
Autor: niusy.pl 


Użytkownik "kamil" To sa statystyki, te same wedlug ktorych mlodzi powoduja wiecej wypadkow i
placa wyzsze skladki.
--
Gdzie te statystyki ?

123 Data: Marzec 11 2010 09:46:49
Temat: Re: ubezpieczenie OC - dlaczego nas okradaja?
Autor: kamil 



"niusy.pl"  wrote in message


Użytkownik "kamil" To sa statystyki, te same wedlug ktorych mlodzi powoduja wiecej wypadkow i
placa wyzsze skladki.
--
Gdzie te statystyki ?

Tu masz wg wieku:

http://carinsurance.arrivealive.co.za/do-older-cars-lead-to-more-accident-claims.php


Tu masz wyjasnienie odnosnie marek:

http://articles.moneycentral.msn.com/Insurance/InsureYourCar/which-cars-cost-more-or-less-to-insure.aspx




Pozdrawiam
Kamil

124 Data: Marzec 11 2010 11:08:06
Temat: Re: ubezpieczenie OC - dlaczego nas okradaja?
Autor: kamil 



"kamil"  wrote in message


http://articles.moneycentral.msn.com/Insurance/InsureYourCar/which-cars-cost-more-or-less-to-insure.aspx

A tu nawet spis najbardziej najczesciej uczestniczacych w groznych wypadkach w US:

http://www.forbes.com/2007/07/26/cars-dangerous-twenty-forbeslife-cx_bh_0726cars.html


Zgadnij, czy te auta sa najtansze w ubezpieczeniu?



A teraz ja poprosze jakies konkretne podstawy, wedlug ktorych regres bylby sciagalny z przecietnego polskiego kowalskiego, ktory odkladal pol zycia na samochod, po czym wjechal w Porsche za pareset tysiecy i wpakowal rodzine w rehabilitacje za kolejne pol miliona.

Jesli nie masz - zamilknij.




Pozdrawiam
Kamil

125 Data: Marzec 11 2010 12:19:09
Temat: Re: ubezpieczenie OC - dlaczego nas okradaja?
Autor: Liwiusz 

kamil pisze:


A teraz ja poprosze jakies konkretne podstawy, wedlug ktorych regres bylby sciagalny z przecietnego polskiego kowalskiego, ktory odkladal pol zycia na samochod, po czym wjechal w Porsche za pareset tysiecy i wpakowal rodzine w rehabilitacje za kolejne pol miliona.


   A jaki to ma związek z dyskusją? Wiadomym jest, że nie każdy regres uda się zrealizować, dlatego też składka nie będzie wynosiła 5zł, tylko Xzł, jednak X<obecnej ceny składki.


--
Liwiusz

126 Data: Marzec 11 2010 13:38:51
Temat: Re: ubezpieczenie OC - dlaczego nas okradaja?
Autor: kamil 



"Liwiusz"  wrote in message

kamil pisze:


A teraz ja poprosze jakies konkretne podstawy, wedlug ktorych regres bylby sciagalny z przecietnego polskiego kowalskiego, ktory odkladal pol zycia na samochod, po czym wjechal w Porsche za pareset tysiecy i wpakowal rodzine w rehabilitacje za kolejne pol miliona.


  A jaki to ma związek z dyskusją? Wiadomym jest, że nie każdy regres uda się zrealizować, dlatego też składka nie będzie wynosiła 5zł, tylko Xzł, jednak X<obecnej ceny składki.

Zwiazek ma elementarny - zadnego dobrowolnego regresu nie ma i nie bedzie, bo korzystali by z niego osobnicy, ktorzy nie maja 300zl rocznie na OC i szanse na odzyskanie od nich jakiejkolwiek kwoty sa bliskie zeru.




Pozdrawiam
Kamil

127 Data: Marzec 10 2010 13:08:03
Temat: Re: ubezpieczenie OC - dlaczego nas okradaja?
Autor: szerszen 


Uzytkownik "kamil"  napisal w wiadomosci

A ilu jest dzidkow kupujacych 1.6TDI z mysla (popale gumy na parkingu), a ilu takich kupuje nastoletnie BMW?

ale co mnie to obchodzi, szkody powoduja ludzie nie pojazdy, dlaczego jak bede mial 5 pojazdow, to za kazdy z nich musze placic oc, jak poruszac sie bede tylko 1?

128 Data: Marzec 10 2010 13:41:12
Temat: Re: ubezpieczenie OC - dlaczego nas okradaja?
Autor: Maddy 

W dniu 10-03-2010 13:08, szerszen pisze:


Uzytkownik "kamil"  napisal w wiadomosci



A ilu jest dzidkow kupujacych 1.6TDI z mysla (popale gumy na
parkingu), a ilu takich kupuje nastoletnie BMW?

ale co mnie to obchodzi, szkody powoduja ludzie nie pojazdy, dlaczego
jak bede mial 5 pojazdow, to za kazdy z nich musze placic oc, jak
poruszac sie bede tylko 1?

I chcesz żeby Ci wszyscy uwierzyli na słowo, że innymi samochodami nie będziesz jeździł? Ja Ci nie wierzę. I podejrzewam, że tylko ktoś umysłowo ociężał (albo może ciężko zakochany) by Ci uwierzył.

Czy może  proponujesz żeby OC była "na trasę", wykupywane każdorazowo przed wjazdem na drogę publiczną?

A może OC dla kierowcy a nie samochodu?

No to wtedy każdy, kto ma prawo jazdy, będzie musiał wykupić OC, bo tylko ktoś chorobliwie naiwny uwierzy, że ludzie którzy go nie wykupią nie wsiądą na kierownicę.

Czy może masz jakiś inny pomysł, nadający się do realizacja w społeczeństwie w którym kombinowanie jest narodową tradycją a każdy kto uczciwie płaci kiedy mógłby pokombinować, to łoś?

--
*** Stosujesz sie do powyższych teorii na własną odpowiedzialnoć ***

Magdalena "Maddy" Wołoszyk
JID GG: 5303813

129 Data: Marzec 10 2010 13:48:50
Temat: Re: ubezpieczenie OC - dlaczego nas okradaja?
Autor: szerszen 


Użytkownik "Maddy"  napisał w wiadomości

I chcesz żeby Ci wszyscy uwierzyli na słowo, że innymi samochodami nie będziesz jeździł?

wiesz, tylko gremliny rozmnazaly sie po polaniu woda, ja tak nie mam, urodzilem sie w liczbie pojedynczej i w takiej umre, nie ma fizycznej mozliwosci, abym poruszal sie wiecej niz jednym pojazdem

Ja Ci nie wierzę. I podejrzewam, że tylko ktoś umysłowo ociężał (albo może ciężko zakochany) by Ci uwierzył.

moze w takim razie musisz udac sie do lekarza od glowy ;)

Czy może  proponujesz żeby OC była "na trasę", wykupywane każdorazowo przed wjazdem na drogę publiczną?

juz pisalem, na kierowce i to kierowce czynnego, a nie na posiadacza p.j.

A może OC dla kierowcy a nie samochodu?

jakbys czytal wszystko to bys wiedzial

No to wtedy każdy, kto ma prawo jazdy, będzie musiał wykupić OC, bo tylko ktoś chorobliwie naiwny uwierzy, że ludzie którzy go nie wykupią nie wsiądą na kierownicę.

jak wyzej, pisalem juz o tym

Czy może masz jakiś inny pomysł, nadający się do realizacja w społeczeństwie w którym kombinowanie jest narodową tradycją a każdy kto uczciwie płaci kiedy mógłby pokombinować, to łoś?

a co komu teraz broni jezdzic samochodem bez p.j. ubezpieczenia, czy nawet nie dopuszczonym do ruchu?

130 Data: Marzec 09 2010 21:41:52
Temat: Re: ubezpieczenie OC - dlaczego nas okradaja?
Autor: niusy.pl 


Uzytkownik "kamil"


bo glupota sa ubezpieczenia pojazdow, to kierowca powinien byc ubezpieczony

I jak to rozwiazesz? Placisz 300zl i mozesz toczyc sie rodzinnym vanem 1.6tdi albo wsiasc do EVO?
--
A do czego uprawnia Cie twoje prawo jazdy ?

131 Data: Marzec 10 2010 10:17:40
Temat: Re: ubezpieczenie OC - dlaczego nas okradaja?
Autor: Mario 


I jak to rozwiazesz? Placisz 300zl i mozesz toczyc sie rodzinnym vanem 1.6tdi albo wsiasc do EVO?

tak, nawet niech będzie 600.

pozdrawiam
mario

132 Data: Marzec 10 2010 10:24:59
Temat: Re: ubezpieczenie OC - dlaczego nas okradaja?
Autor: Jakub Witkowski 

kamil pisze:

bo glupota sa ubezpieczenia pojazdow, to kierowca powinien byc ubezpieczony

I jak to rozwiazesz? Placisz 300zl i mozesz toczyc sie rodzinnym vanem 1.6tdi albo wsiasc do EVO?

Teraz TU pytają "kto jeździ samochodem". Jeśli bez ograniczeń, składka jest wyższa.

Analogicznie mógłbyś deklarować, bądź nie, jakimi samochodami będziesz jeździł.

--
Jakub Witkowski    |  Prezentowane opinie mogą być niepoważne,
    z domeny        |  nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części
gts /kropka/ pl    |  lub całości poglądom ich Autora.

133 Data: Marzec 10 2010 14:43:10
Temat: Re: ubezpieczenie OC - dlaczego nas okradaja?
Autor: Piotr S. 

kamil pisze:



"szerszen"  wrote in message

UÂżytkownik "kamil"  napisaÂł w wiadomoÂści
Przede wszystkim glupota jest koniecznosc posiadania OC nawet, jesli pojazd stoi przez 2 lata w garazu bez silnika.

bo glupota sa ubezpieczenia pojazdow, to kierowca powinien byc ubezpieczony

I jak to rozwiazesz? Placisz 300zl i mozesz toczyc sie rodzinnym vanem 1.6tdi albo wsiasc do EVO?


Oczywiscie ze tak. Wiesz, ze jest sporo OC na samochody z 2, Tatus z 80% znizek + synek z ADHD ;-). Kierowca oczywiscie jest synek ale juz skladki sa liczone pod tatusia.
Co z kierowcami samochodow służbowych ? Nie sa ich wlascicielami i nie maja znizek/zwyzek. W tej sytuacji mozna je naliczac jedynie per samochod a przeciez teraz liczy sie je per kierowca.

Cross-posting jest be.

--
pzdr.
Piotr

134 Data: Marzec 10 2010 14:59:27
Temat: Re: ubezpieczenie OC - dlaczego nas okradaja?
Autor: kamil 

"Piotr S."  wrote in message


Oczywiscie ze tak. Wiesz, ze jest sporo OC na samochody z 2, Tatus z 80% znizek + synek z ADHD ;-). Kierowca oczywiscie jest synek ale juz skladki sa liczone pod tatusia.
Co z kierowcami samochodow służbowych ? Nie sa ich wlascicielami i nie maja znizek/zwyzek. W tej sytuacji mozna je naliczac jedynie per samochod a przeciez teraz liczy sie je per kierowca.

Dlatego opisywalem nizej dosc dobrze przemyslany system brytyjski, gdzie tatus moze sobie byc nawet i jedynym wlascicielem, ale jesli syna dopisze do polisy, skladka wzrosnie nawet i kilkukrotnie.

Zreszta polskie firmy tez juz czesto pytaja, czy samochodem bedzie jezdzic ktos ponizej 25-go roku zycia i odpowiednio podnosza skladke.



Pozdrawiam
Kamil

135 Data: Marzec 09 2010 22:35:42
Temat: Re: ubezpieczenie OC - dlaczego nas okradaja?
Autor: Johnson 

Liwiusz pisze:



  JeĹ?li już uznamy, że każdy kierowca musi byÄ? ubezpieczony (choÄ? trudno obroniÄ? takÄ? tezÄ?), to dobrze by byĹ?o, gdyby byĹ?a możliwoĹ?Ä? zawarcia ubezpieczenia z regresem - po wypĹ?acie odszkodowania zakĹ?ad ma roszczenie do sprawcy. MyĹ?lÄ?, że znacznie obniżyĹ?oby to cenÄ? ubezpieczenia, zwĹ?aszcza że wiÄ?kszoĹ?Ä? szkód jest nieduża i możliwa do Ĺ?ciÄ?gniÄ?cia ze sprawcy w ciÄ?gu jego życia.


Normalnie to powinien być wybór - płacę niską składkę i zakład ma ubezpieczeń ma regres do jakiejś kwoty (a ja zabezpieczam się na wypadek wysokich szkód), albo płacę dużą składkę i mogę szaleć do woli na koszt ubezpieczyciela. Swoboda umów.

A poza tym regres już niekiedy jest i niektórzy niemiło się o tym przekonują.


--
@2009 Johnson
Gdy widzisz mędrca, myśl o tym, by mu dorównać. Gdy widzisz tego, komu brak rozsądku, zastanów się nad sobą samym.

136 Data: Marzec 10 2010 08:57:34
Temat: Re: ubezpieczenie OC - dlaczego nas okradaja?
Autor: szerszen 


Użytkownik "Johnson"  napisał w wiadomości

Normalnie to powinien być wybór - płacę niską składkę i zakład ma ubezpieczeń ma regres do jakiejś kwoty (a ja zabezpieczam się na wypadek wysokich szkód), albo płacę dużą składkę i mogę szaleć do woli na koszt ubezpieczyciela. Swoboda umów.

swoba umow, swoboda umow, ale robisz calkowicie bledne zalozenie, ze ubezpieczany jest rozsadny i wyplacalny, a tymczasem ide o zaklad, ze wiekszosc tych co wybierze niska skladke bedzie niewyplacalnych, lub nawet jesli wprowadzimy jakies skuteczne mechaznizmy weryfikacji wyplacalnosci, moze stac sie niewyplacalnymi po duzej szkodzie

137 Data: Marzec 10 2010 09:12:21
Temat: Re: ubezpieczenie OC - dlaczego nas okradaja?
Autor: Liwiusz 

szerszen pisze:


Użytkownik "Johnson"  napisał w wiadomości
Normalnie to powinien być wybór - płacę niską składkę i zakład ma ubezpieczeń ma regres do jakiejś kwoty (a ja zabezpieczam się na wypadek wysokich szkód), albo płacę dużą składkę i mogę szaleć do woli na koszt ubezpieczyciela. Swoboda umów.

swoba umow, swoboda umow, ale robisz calkowicie bledne zalozenie, ze ubezpieczany jest rozsadny i wyplacalny, a tymczasem ide o zaklad, ze wiekszosc tych co wybierze niska skladke bedzie niewyplacalnych, lub nawet jesli wprowadzimy jakies skuteczne mechaznizmy weryfikacji wyplacalnosci, moze stac sie niewyplacalnymi po duzej szkodzie


    To już jest prywatna sprawa ubezpieczyciela. Jest oczywiste, że to ryzyko wkalkuluje w składkę.

--
Liwiusz

138 Data: Marzec 10 2010 10:28:00
Temat: Re: ubezpieczenie OC - dlaczego nas okradaja?
Autor: szerszen 


Użytkownik "Liwiusz"  napisał w wiadomości

   To już jest prywatna sprawa ubezpieczyciela. Jest oczywiste, że to ryzyko wkalkuluje w składkę.

wiec defakto, z duzmy prawdopodobienstwem mozemy zalozyc, ze zyskamy pozorna swobode zawierania umow, kosztem dostania w dupe na cenach ubezpieczen

139 Data: Marzec 10 2010 16:56:09
Temat: Re: ubezpieczenie OC - dlaczego nas okradaja?
Autor: Johnson 

szerszen pisze:

wiec defakto, z duzmy prawdopodobienstwem mozemy zalozyc, ze zyskamy pozorna swobode zawierania umow, kosztem dostania w dupe na cenach ubezpieczen

Myślę jednak że różnica między tymi dwoma rodzajami umów byłby widoczna.

--
@2009 Johnson
Gdy widzisz mędrca, myśl o tym, by mu dorównać. Gdy widzisz tego, komu brak rozsądku, zastanów się nad sobą samym.

140 Data: Marzec 11 2010 08:33:31
Temat: Re: ubezpieczenie OC - dlaczego nas okradaja?
Autor: szerszen 


Użytkownik "Johnson"  napisał w wiadomości

Myślę jednak że różnica między tymi dwoma rodzajami umów byłby widoczna.

no bylaby, cenowo tez by musiala byc, a to zmniejszylo by przychod ubezpieczyciela, o czym pisze od poczatku

141 Data: Marzec 11 2010 15:53:18
Temat: Re: ubezpieczenie OC - dlaczego nas okradaja?
Autor: Johnson 

szerszen pisze:


Myślę jednak że różnica między tymi dwoma rodzajami umów byłby widoczna.

no bylaby, cenowo tez by musiala byc, a to zmniejszylo by przychod ubezpieczyciela, o czym pisze od poczatku

Powiem tak: na aktuariusza się nie nadajesz.

--
@2009 Johnson
Gdy widzisz mędrca, myśl o tym, by mu dorównać. Gdy widzisz tego, komu brak rozsądku, zastanów się nad sobą samym.

142 Data: Marzec 11 2010 19:15:48
Temat: Re: ubezpieczenie OC - dlaczego nas okradaja?
Autor: szerszen 


Użytkownik "Johnson"  napisał w wiadomości


Powiem tak: na aktuariusza się nie nadajesz.

a rozwiniesz to jakos?

szczegolnie z twierdzeniem ze zmniejszenie skladki nie mniejszy przychodu?

143 Data: Marzec 10 2010 10:29:40
Temat: Re: ubezpieczenie OC - dlaczego nas okradaja?
Autor: Jakub Witkowski 

szerszen pisze:


Użytkownik "Johnson"  napisał w wiadomości
Normalnie to powinien być wybór - płacę niską składkę i zakład ma ubezpieczeń ma regres do jakiejś kwoty (a ja zabezpieczam się na wypadek wysokich szkód), albo płacę dużą składkę i mogę szaleć do woli na koszt ubezpieczyciela. Swoboda umów.

swoba umow, swoboda umow, ale robisz calkowicie bledne zalozenie, ze ubezpieczany jest rozsadny i wyplacalny, a tymczasem ide o zaklad, ze wiekszosc tych co wybierze niska skladke bedzie niewyplacalnych, lub nawet jesli wprowadzimy jakies skuteczne mechaznizmy weryfikacji wyplacalnosci, moze stac sie niewyplacalnymi po duzej szkodzie

I co z tego? Odszkodowanie wypłaca TU.

A o weryfikację kandydatów do takiej formy ubezpieczenia tudzież
późniejsze ściąganie z nich regresem, to ty się już za TU nie martw.

--
Jakub Witkowski    |  Prezentowane opinie mogą być niepoważne,
    z domeny        |  nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części
gts /kropka/ pl    |  lub całości poglądom ich Autora.

144 Data: Marzec 10 2010 11:02:31
Temat: Re: ubezpieczenie OC - dlaczego nas okradaja?
Autor: szerszen 


Użytkownik "Jakub Witkowski"  napisał w wiadomości

A o weryfikację kandydatów do takiej formy ubezpieczenia tudzież
późniejsze ściąganie z nich regresem, to ty się już za TU nie martw.

pewnie, tylko potem wszyscy beda plakac ze stawki za oc poszybowaly np 2 razy w gore, no ale czego sie nie robi dla "wolnosci" ;)

145 Data: Marzec 10 2010 11:31:15
Temat: Re: ubezpieczenie OC - dlaczego nas okradaja?
Autor: Liwiusz 

szerszen pisze:


Użytkownik "Jakub Witkowski"  napisał w wiadomości
A o weryfikację kandydatów do takiej formy ubezpieczenia tudzież
późniejsze ściąganie z nich regresem, to ty się już za TU nie martw.

pewnie, tylko potem wszyscy beda plakac ze stawki za oc poszybowaly np 2 razy w gore, no ale czego sie nie robi dla "wolnosci" ;)


   Jak mogą poszybować stawki OC od tego, że ubezpieczyciel zyska prawo regresu do sprawcy???

--
Liwiusz

146 Data: Marzec 10 2010 13:11:42
Temat: Re: ubezpieczenie OC - dlaczego nas okradaja?
Autor: szerszen 


Użytkownik "Liwiusz"  napisał w wiadomości

  Jak mogą poszybować stawki OC od tego, że ubezpieczyciel zyska prawo regresu do sprawcy???

od tego ze firmy te nie sa od rozdawania kasy, tylko od jej zarabiania, jesli wprowadzimy takie pomysly w zycie, to ryzyko poniesienia strat sie zwiekszy, co z tego ze bedzie regres, a z ilu ludzi da sie sciagnac np 100000 euro?

takze jak sie zwiekszy ryzyko, to bedzie je trzeba zrekompensowac, czyli podniesc oplaty, musialbys sie wykazywac skrajna naiwnoscia, myslac, ze taki zabieg, nie spowoduje podniesienia skladek

147 Data: Marzec 10 2010 13:21:37
Temat: Re: ubezpieczenie OC - dlaczego nas okradaja?
Autor: Liwiusz 

szerszen pisze:


Użytkownik "Liwiusz"  napisał w wiadomości
  Jak mogą poszybować stawki OC od tego, że ubezpieczyciel zyska prawo regresu do sprawcy???

od tego ze firmy te nie sa od rozdawania kasy, tylko od jej zarabiania, jesli wprowadzimy takie pomysly w zycie, to ryzyko poniesienia strat sie zwiekszy, co z tego ze bedzie regres, a z ilu ludzi da sie sciagnac np 100000 euro?

takze jak sie zwiekszy ryzyko, to bedzie je trzeba zrekompensowac, czyli podniesc oplaty, musialbys sie wykazywac skrajna naiwnoscia, myslac, ze taki zabieg, nie spowoduje podniesienia skladek


   Pomyślmy logicznie - teraz zakład nie ma regresu i ubezpieczenie kosztuje X. Czy z faktu, że regres będzie możliwy, stawki wzrosną? Więcej myśleć, mniej pisać, polecam ;)

--
Liwiusz

148 Data: Marzec 10 2010 13:34:11
Temat: Re: ubezpieczenie OC - dlaczego nas okradaja?
Autor: szerszen 


Użytkownik "Liwiusz"  napisał w wiadomości

  Pomyślmy logicznie - teraz zakład nie ma regresu i ubezpieczenie kosztuje X. Czy z faktu, że regres będzie możliwy, stawki wzrosną?

no, zapominasz tylko o jednym fakcie, z tym regresem postulujesz spore obnizenie stawek, za takie ubezpieczenie

pozatym regres w wielu wypadkach bedzie problematyczny, czasem pewnie niemozliwy, w innych klopotliwy i dlugotrwaly, a wiec straty

Więcej myśleć, mniej pisać, polecam ;)

dokladnie, pomysl o wszystkich konsekwencjach, nie tylko o tym, ze bedzie moliwy regres, ktory jak zreszta chyba sam wspominasz i dzisiaj jest mozliwy

149 Data: Marzec 10 2010 13:40:39
Temat: Re: ubezpieczenie OC - dlaczego nas okradaja?
Autor: Liwiusz 

szerszen pisze:


Użytkownik "Liwiusz"  napisał w wiadomości
  Pomyślmy logicznie - teraz zakład nie ma regresu i ubezpieczenie kosztuje X. Czy z faktu, że regres będzie możliwy, stawki wzrosną?

no, zapominasz tylko o jednym fakcie, z tym regresem postulujesz spore obnizenie stawek, za takie ubezpieczenie

pozatym regres w wielu wypadkach bedzie problematyczny, czasem pewnie niemozliwy, w innych klopotliwy i dlugotrwaly, a wiec straty

  Z drugiej strony większość szkód jest w na tyle niskiej wysokości, że istnieje możliwość ich odzyskania. De facto strata ubezpieczyciela będzie tylko przy dużych szkodach, gdzie będzie się opłacało sprawcy nic nie mieć do końca życia. Zresztą już sam fakt wprowadzenia udziału własnego (gwarantowanego przez ubezpieczyciela) na pewne szkody o niewielkiej kwocie (np. do 10 000zł) powinno znacznie zmniejszyć ryzyko ubezpieczycieli.


Więcej myśleć, mniej pisać, polecam ;)

dokladnie, pomysl o wszystkich konsekwencjach, nie tylko o tym, ze bedzie moliwy regres, ktory jak zreszta chyba sam wspominasz i dzisiaj jest mozliwy

   Niby jest, ale tak jakby go nie było. Nie o tym mówimy.
--
Liwiusz

150 Data: Marzec 10 2010 13:52:23
Temat: Re: ubezpieczenie OC - dlaczego nas okradaja?
Autor: szerszen 


Użytkownik "Liwiusz"  napisał w wiadomości

 Z drugiej strony większość szkód jest w na tyle niskiej wysokości, że istnieje możliwość ich odzyskania. De facto strata ubezpieczyciela będzie tylko przy dużych szkodach, gdzie będzie się opłacało sprawcy nic nie mieć do końca życia.

wiesz, dla jednego duzo to 100000 euro, dla innego to 2000 złotych, punkt widzenia zalezy od punktu siedzenia, w dzisiejszych czasach gdzie naprawa przedniego zderzaka  "kompakta" w aso moze kosztowac blisko 10kpln takie drobne stluczki wcale nie sa takie tanie, a zatem i straty i ich regres nie beda ani tanie ani proste

151 Data: Marzec 10 2010 14:03:18
Temat: Re: ubezpieczenie OC - dlaczego nas okradaja?
Autor: Liwiusz 

szerszen pisze:


wiesz, dla jednego duzo to 100000 euro, dla innego to 2000 złotych, punkt widzenia zalezy od punktu siedzenia, w dzisiejszych czasach gdzie naprawa przedniego zderzaka  "kompakta" w aso moze kosztowac blisko 10kpln takie drobne stluczki wcale nie sa takie tanie, a zatem i straty i ich regres nie beda ani tanie ani proste


    Co w niczym nie uzasadnia braku takiej możliwości zawarcia umowy.

--
Liwiusz

152 Data: Marzec 10 2010 14:11:51
Temat: Re: ubezpieczenie OC - dlaczego nas okradaja?
Autor: szerszen 


Użytkownik "Liwiusz"  napisał w wiadomości

   Co w niczym nie uzasadnia braku takiej możliwości zawarcia umowy.

owszem, ale jak wspominalem, z duzym prawdopodobienstwem bedzie implikowac wyzsze skladki

153 Data: Marzec 10 2010 14:39:19
Temat: Re: ubezpieczenie OC - dlaczego nas okradaja?
Autor: Liwiusz 

szerszen pisze:


Użytkownik "Liwiusz"  napisał w wiadomości
   Co w niczym nie uzasadnia braku takiej możliwości zawarcia umowy.

owszem, ale jak wspominalem, z duzym prawdopodobienstwem bedzie implikowac wyzsze skladki


   No jasne, bo teraz - gdy nie ma regresu, składki wynoszą X. A jak byłby regres, to składki musiałyby być wyższe.

   MYŚLEĆ! ;)

--
Liwiusz

154 Data: Marzec 10 2010 15:27:19
Temat: Re: ubezpieczenie OC - dlaczego nas okradaja?
Autor: szerszen 


Użytkownik "Liwiusz"  napisał w wiadomości

  MYŚLEĆ! ;)

to juz bylo ;)

155 Data: Marzec 10 2010 16:58:17
Temat: Re: ubezpieczenie OC - dlaczego nas okradaja?
Autor: Johnson 

Liwiusz pisze:


  No jasne, bo teraz - gdy nie ma regresu, składki wynoszą X. A jak byłby regres, to składki musiałyby być wyższe.

  MYŚLEĆ! ;)


"Nikt nie przekona nas że czarne jest czarne, a białe białe"

--
@2009 Johnson
Gdy widzisz mędrca, myśl o tym, by mu dorównać. Gdy widzisz tego, komu brak rozsądku, zastanów się nad sobą samym.

156 Data: Marzec 10 2010 13:56:19
Temat: Re: ubezpieczenie OC - dlaczego nas okradaja?
Autor: kamil 



"Liwiusz"  wrote in message

 Z drugiej strony większość szkód jest w na tyle niskiej wysokości, że istnieje możliwość ich odzyskania. De facto strata ubezpieczyciela będzie tylko przy dużych szkodach, gdzie będzie się opłacało sprawcy nic nie mieć do końca życia. Zresztą już sam fakt wprowadzenia udziału własnego (gwarantowanego przez ubezpieczyciela) na pewne szkody o niewielkiej kwocie (np. do 10 000zł) powinno znacznie zmniejszyć ryzyko ubezpieczycieli.

Myslisz, ze ubezpieczyciela najbardziej bola jakies pogiete samochody za kilkadziesiat tysiecy? Obawiam sie, ze patrzysz na czubek wlasnego nosa i zapominasz o kosztach leczenia, rehabilitacji, odszkodowan i rentach liczonych w milionach.



Pozdrawiam
Kamil

157 Data: Marzec 10 2010 14:58:16
Temat: Re: ubezpieczenie OC - dlaczego nas okradaja?
Autor: Liwiusz 

kamil pisze:



"Liwiusz"  wrote in message
 Z drugiej strony większość szkód jest w na tyle niskiej wysokości, że istnieje możliwość ich odzyskania. De facto strata ubezpieczyciela będzie tylko przy dużych szkodach, gdzie będzie się opłacało sprawcy nic nie mieć do końca życia. Zresztą już sam fakt wprowadzenia udziału własnego (gwarantowanego przez ubezpieczyciela) na pewne szkody o niewielkiej kwocie (np. do 10 000zł) powinno znacznie zmniejszyć ryzyko ubezpieczycieli.

Myslisz, ze ubezpieczyciela najbardziej bola jakies pogiete samochody za kilkadziesiat tysiecy? Obawiam sie, ze patrzysz na czubek wlasnego nosa i zapominasz o kosztach leczenia, rehabilitacji, odszkodowan i rentach liczonych w milionach.


   I uważasz, że takie szkody stanowią większość przypadków?

--
Liwiusz

158 Data: Marzec 10 2010 14:53:45
Temat: Re: ubezpieczenie OC - dlaczego nas okradaja?
Autor: kamil 

"Liwiusz"  wrote in message


  I uważasz, że takie szkody stanowią większość przypadków?

Nie wiem A na jakiej podstawie Ty uwazasz, ze system wyopracowywany na calym swiecie przez ostatnie pol wieku myli sie, a Ty masz racje bez przedstawienia chocby jednego wzoru na podstawie ktorego to obliczyles?




Pozdrawiam
Kamil

159 Data: Marzec 10 2010 16:06:34
Temat: Re: ubezpieczenie OC - dlaczego nas okradaja?
Autor: Liwiusz 

kamil pisze:

"Liwiusz"  wrote in message

  I uważasz, że takie szkody stanowią większość przypadków?

Nie wiem A na jakiej podstawie Ty uwazasz, ze system wyopracowywany na calym swiecie przez ostatnie pol wieku myli sie, a Ty masz racje bez przedstawienia chocby jednego wzoru na podstawie ktorego to obliczyles?


   Po pierwsze: nie na całym świecie, a po drugie: nie twierdzę, że się myli. Pokazuję tylko alternatywę.

--
Liwiusz

160 Data: Marzec 10 2010 15:11:12
Temat: Re: ubezpieczenie OC - dlaczego nas okradaja?
Autor: kamil 



"Liwiusz"  wrote in message

kamil pisze:
"Liwiusz"  wrote in message

  I uważasz, że takie szkody stanowią większość przypadków?

Nie wiem A na jakiej podstawie Ty uwazasz, ze system wyopracowywany na calym swiecie przez ostatnie pol wieku myli sie, a Ty masz racje bez przedstawienia chocby jednego wzoru na podstawie ktorego to obliczyles?


  Po pierwsze: nie na całym świecie, a po drugie: nie twierdzę, że się myli. Pokazuję tylko alternatywę.

Kiepska, jak juz kilka osob Tobie udowodnilo.



Pozdrawiam
Kamil

161 Data: Marzec 10 2010 16:12:16
Temat: Re: ubezpieczenie OC - dlaczego nas okradaja?
Autor: Liwiusz 

kamil pisze:



"Liwiusz"  wrote in message
kamil pisze:
"Liwiusz"  wrote in message

  I uważasz, że takie szkody stanowią większość przypadków?

Nie wiem A na jakiej podstawie Ty uwazasz, ze system wyopracowywany na calym swiecie przez ostatnie pol wieku myli sie, a Ty masz racje bez przedstawienia chocby jednego wzoru na podstawie ktorego to obliczyles?


  Po pierwsze: nie na całym świecie, a po drugie: nie twierdzę, że się myli. Pokazuję tylko alternatywę.

Kiepska, jak juz kilka osob Tobie udowodnilo.


   Gdzie?

--
Liwiusz

162 Data: Marzec 10 2010 15:14:15
Temat: Re: ubezpieczenie OC - dlaczego nas okradaja?
Autor: kamil 

"Liwiusz"  wrote in message

kamil pisze:

Kiepska, jak juz kilka osob Tobie udowodnilo.


  Gdzie?

Naprade mam ciekawsze zajecia, niz pokazywac dziecku paluchem gdzie kupe zrobilo.



Pozdrawiam
Kamil

163 Data: Marzec 10 2010 22:13:53
Temat: Re: ubezpieczenie OC - dlaczego nas okradaja?
Autor: Mario 

Liwiusz pisze:

kamil pisze:


"Liwiusz"  wrote in message
kamil pisze:
"Liwiusz"  wrote in message

  I uważasz, że takie szkody stanowią większość przypadków?

Nie wiem A na jakiej podstawie Ty uwazasz, ze system wyopracowywany na calym swiecie przez ostatnie pol wieku myli sie, a Ty masz racje bez przedstawienia chocby jednego wzoru na podstawie ktorego to obliczyles?


  Po pierwsze: nie na całym świecie, a po drugie: nie twierdzę, że się myli. Pokazuję tylko alternatywę.

Kiepska, jak juz kilka osob Tobie udowodnilo.


  Gdzie?

nie dopytuj się tak, bo zaraz kamil nazwie Cię zakutą pałą ;-), to taka metoda gdy kończą się argumenty.

pozdrawiam
mario

164 Data: Marzec 10 2010 13:23:08
Temat: Re: ubezpieczenie OC - dlaczego nas okradaja?
Autor: kamil 

"Liwiusz"  wrote in message

szerszen pisze:

Użytkownik "Jakub Witkowski"  napisał w wiadomości
A o weryfikację kandydatów do takiej formy ubezpieczenia tudzież
późniejsze ściąganie z nich regresem, to ty się już za TU nie martw.

pewnie, tylko potem wszyscy beda plakac ze stawki za oc poszybowaly np 2 razy w gore, no ale czego sie nie robi dla "wolnosci" ;)


  Jak mogą poszybować stawki OC od tego, że ubezpieczyciel zyska prawo regresu do sprawcy???

Tak, ze polowa sprawcow bedzie bezrobotna, dom na matke a samochod zony, po czym ci uczciwi badz placacy skladke bez regresu beda sie do nich dokladac.




Pozdrawiam
Kamil

165 Data: Marzec 10 2010 14:38:26
Temat: Re: ubezpieczenie OC - dlaczego nas okradaja?
Autor: Liwiusz 

kamil pisze:


  Jak mogą poszybować stawki OC od tego, że ubezpieczyciel zyska prawo regresu do sprawcy???

Tak, ze polowa sprawcow bedzie bezrobotna, dom na matke a samochod zony, po czym ci uczciwi badz placacy skladke bez regresu beda sie do nich dokladac.


   Nie mam już siły tłumaczyć ;)

--
Liwiusz

166 Data: Marzec 10 2010 13:55:16
Temat: Re: ubezpieczenie OC - dlaczego nas okradaja?
Autor: kamil 



"Liwiusz"  wrote in message

kamil pisze:


  Jak mogą poszybować stawki OC od tego, że ubezpieczyciel zyska prawo regresu do sprawcy???

Tak, ze polowa sprawcow bedzie bezrobotna, dom na matke a samochod zony, po czym ci uczciwi badz placacy skladke bez regresu beda sie do nich dokladac.


  Nie mam już siły tłumaczyć ;)

Miej wiec sile rozejrzec sie pomyslec, dlaczego jako jedyny upierasz sie przy tej teorii. ;)




Pozdrawiam
Kamil

167 Data: Marzec 10 2010 14:57:46
Temat: Re: ubezpieczenie OC - dlaczego nas okradaja?
Autor: Liwiusz 

kamil pisze:



"Liwiusz"  wrote in message
kamil pisze:


  Jak mogą poszybować stawki OC od tego, że ubezpieczyciel zyska prawo regresu do sprawcy???

Tak, ze polowa sprawcow bedzie bezrobotna, dom na matke a samochod zony, po czym ci uczciwi badz placacy skladke bez regresu beda sie do nich dokladac.


  Nie mam już siły tłumaczyć ;)

Miej wiec sile rozejrzec sie pomyslec, dlaczego jako jedyny upierasz sie przy tej teorii. ;)


   Może jako jedyny potrafię myśleć? Czy możesz jakoś uzasadnić tezę, że teraz, bez regresu mogę ubezpieczyć pojazd za 500zł, a gdyby ubezpieczyciel miał do mnie regres, to brałby większą składkę?

--
Liwiusz

168 Data: Marzec 10 2010 15:31:42
Temat: Re: ubezpieczenie OC - dlaczego nas okradaja?
Autor: szerszen 


Użytkownik "Liwiusz"  napisał w wiadomości

  Może jako jedyny potrafię myśleć? Czy możesz jakoś uzasadnić tezę, że teraz, bez regresu mogę ubezpieczyć pojazd za 500zł, a gdyby ubezpieczyciel miał do mnie regres, to brałby większą składkę?

bo teraz za te 500 ubezpieczy sie np 10000 osob
jak wprowadza twoje postulaty to za te 500 ubezpieczy sie np 5000 pozostale ubezpieczy sie za 50, to tyle bedzie z regresem, wiec juz strata, bo ilosc wypadkow taka sama, regres bedzie, a i owszem, pytanie tylko z ilu osob, i w jakim czasie uda sie tego regresu dokonac, dodatkowe koszty prawnicze, odzyskiwanie lub nie itd, jakos jestem dziwnie spokojny, ze albo te z regresem nie beda tak atrakcyjne cenowo, albo skladki bez regresu pojda w gore

169 Data: Marzec 10 2010 15:42:14
Temat: Re: ubezpieczenie OC - dlaczego nas okradaja?
Autor: Liwiusz 

szerszen pisze:


Użytkownik "Liwiusz"  napisał w wiadomości
  Może jako jedyny potrafię myśleć? Czy możesz jakoś uzasadnić tezę, że teraz, bez regresu mogę ubezpieczyć pojazd za 500zł, a gdyby ubezpieczyciel miał do mnie regres, to brałby większą składkę?

bo teraz za te 500 ubezpieczy sie np 10000 osob
jak wprowadza twoje postulaty to za te 500 ubezpieczy sie np 5000 pozostale ubezpieczy sie za 50, to tyle bedzie z regresem, wiec juz strata, bo ilosc wypadkow taka sama, regres bedzie, a i owszem, pytanie tylko z ilu osob, i w jakim czasie uda sie tego regresu dokonac, dodatkowe koszty prawnicze, odzyskiwanie lub nie itd, jakos jestem dziwnie spokojny, ze albo te z regresem nie beda tak atrakcyjne cenowo, albo skladki bez regresu pojda w gore


   Wymyślając sobie stawki z sufitu też mogę udowodnić wszystko.

--
Liwiusz

170 Data: Marzec 10 2010 14:55:01
Temat: Re: ubezpieczenie OC - dlaczego nas okradaja?
Autor: kamil 

"Liwiusz"  wrote in message

szerszen pisze:

Użytkownik "Liwiusz"  napisał w wiadomości
  Może jako jedyny potrafię myśleć? Czy możesz jakoś uzasadnić tezę, że teraz, bez regresu mogę ubezpieczyć pojazd za 500zł, a gdyby ubezpieczyciel miał do mnie regres, to brałby większą składkę?

bo teraz za te 500 ubezpieczy sie np 10000 osob
jak wprowadza twoje postulaty to za te 500 ubezpieczy sie np 5000 pozostale ubezpieczy sie za 50, to tyle bedzie z regresem, wiec juz strata, bo ilosc wypadkow taka sama, regres bedzie, a i owszem, pytanie tylko z ilu osob, i w jakim czasie uda sie tego regresu dokonac, dodatkowe koszty prawnicze, odzyskiwanie lub nie itd, jakos jestem dziwnie spokojny, ze albo te z regresem nie beda tak atrakcyjne cenowo, albo skladki bez regresu pojda w gore


  Wymyślając sobie stawki z sufitu też mogę udowodnić wszystko.

Jak dotad wlasnie to robisz - wymyslasz z sufitu nizsze stawki z regresem. Podeprzyj to jakimis konkretnymi danymi, albo przestan trollowac.




Pozdrawiam
Kamil

171 Data: Marzec 10 2010 16:05:47
Temat: Re: ubezpieczenie OC - dlaczego nas okradaja?
Autor: Liwiusz 

kamil pisze:

"Liwiusz"  wrote in message
szerszen pisze:

Użytkownik "Liwiusz"  napisał w wiadomości
  Może jako jedyny potrafię myśleć? Czy możesz jakoś uzasadnić tezę, że teraz, bez regresu mogę ubezpieczyć pojazd za 500zł, a gdyby ubezpieczyciel miał do mnie regres, to brałby większą składkę?

bo teraz za te 500 ubezpieczy sie np 10000 osob
jak wprowadza twoje postulaty to za te 500 ubezpieczy sie np 5000 pozostale ubezpieczy sie za 50, to tyle bedzie z regresem, wiec juz strata, bo ilosc wypadkow taka sama, regres bedzie, a i owszem, pytanie tylko z ilu osob, i w jakim czasie uda sie tego regresu dokonac, dodatkowe koszty prawnicze, odzyskiwanie lub nie itd, jakos jestem dziwnie spokojny, ze albo te z regresem nie beda tak atrakcyjne cenowo, albo skladki bez regresu pojda w gore


  Wymyślając sobie stawki z sufitu też mogę udowodnić wszystko.

Jak dotad wlasnie to robisz - wymyslasz z sufitu nizsze stawki z regresem. Podeprzyj to jakimis konkretnymi danymi, albo przestan trollowac.


   Nie wymyślam stawek, tylko opisuję zasadę. Jeśli zaczniesz piec chleb z dwa razy tańszej mąki, to łatwo można wywnioskować, że cena chleba spadnie, a nie wzrośnie. Analogicznie - jeśli damy ubezpieczycielom prawo regresu, to składki spadną, a nie wzrosną.

   Nie mówię o ile spadną, a zwłaszcza nie mówię, że "to nieprawda, że chleb stanieje, bo jakby kosztował 10gr, to by piekarze zbankrutowali" (czyli "to nieprawda, że składki spadną, bo jak będą wynosiły 50zł zamiast 500zł, to nie będzie to opłacalne dla ubezpieczyciela").

--
Liwiusz

172 Data: Marzec 10 2010 15:13:29
Temat: Re: ubezpieczenie OC - dlaczego nas okradaja?
Autor: kamil 



Liwiusz"  wrote in message


  Nie wymyślam stawek, tylko opisuję zasadę. Jeśli zaczniesz piec chleb z dwa razy tańszej mąki, to łatwo można wywnioskować, że cena chleba spadnie, a nie wzrośnie. Analogicznie - jeśli damy ubezpieczycielom prawo regresu, to składki spadną, a nie wzrosną.

  Nie mówię o ile spadną, a zwłaszcza nie mówię, że "to nieprawda, że chleb stanieje, bo jakby kosztował 10gr, to by piekarze zbankrutowali" (czyli "to nieprawda, że składki spadną, bo jak będą wynosiły 50zł zamiast 500zł, to nie będzie to opłacalne dla ubezpieczyciela").

Jesli bedziesz te make sprowadzac z kraju ogarnietego wojna domowa, w ktorym co drugi transport ginie w drodze, nie sadze zebys dlugo mogl taka cene chleba utrzymac.

Ty oczywiscie mozesz nie zgadzac sie z podstawowymi zasadami, na ktorych swiatowa ekonomia funkcjonuje od kilku wiekow. Masz do tego prawo, w koncu to wolny kraj. :-)




Pozdrawiam
Kamil

173 Data: Marzec 10 2010 16:16:00
Temat: Re: ubezpieczenie OC - dlaczego nas okradaja?
Autor: Liwiusz 

kamil pisze:



Liwiusz"  wrote in message

  Nie wymyślam stawek, tylko opisuję zasadę. Jeśli zaczniesz piec chleb z dwa razy tańszej mąki, to łatwo można wywnioskować, że cena chleba spadnie, a nie wzrośnie. Analogicznie - jeśli damy ubezpieczycielom prawo regresu, to składki spadną, a nie wzrosną.

  Nie mówię o ile spadną, a zwłaszcza nie mówię, że "to nieprawda, że chleb stanieje, bo jakby kosztował 10gr, to by piekarze zbankrutowali" (czyli "to nieprawda, że składki spadną, bo jak będą wynosiły 50zł zamiast 500zł, to nie będzie to opłacalne dla ubezpieczyciela").

Jesli bedziesz te make sprowadzac z kraju ogarnietego wojna domowa, w ktorym co drugi transport ginie w drodze, nie sadze zebys dlugo mogl taka cene chleba utrzymac.

Ty oczywiscie mozesz nie zgadzac sie z podstawowymi zasadami, na ktorych swiatowa ekonomia funkcjonuje od kilku wiekow. Masz do tego prawo, w koncu to wolny kraj. :-)


   Ciągle nie mogę ogarnąć tej ekonomii, zgodnie z którą odebranie prawa regresu, obniża składki, a danie takiego prawa - podwyższa.

--
Liwiusz

174 Data: Marzec 10 2010 15:19:02
Temat: Re: ubezpieczenie OC - dlaczego nas okradaja?
Autor: kamil 

"Liwiusz"  wrote in message


  Ciągle nie mogę ogarnąć tej ekonomii, zgodnie z którą odebranie prawa regresu, obniża składki, a danie takiego prawa - podwyższa.

Bo nie pojmujesz, ze jesli co drugi wagon maki na twoj chleb zjedza partyzanci, skads bedziesz musial wziasc pieniadze na pokrycie kosztow, albo piekarnie zamkniesz.



Pozdrawiam
Kamil

175 Data: Marzec 10 2010 16:21:25
Temat: Re: ubezpieczenie OC - dlaczego nas okradaja?
Autor: Liwiusz 

kamil pisze:

"Liwiusz"  wrote in message

  Ciągle nie mogę ogarnąć tej ekonomii, zgodnie z którą odebranie prawa regresu, obniża składki, a danie takiego prawa - podwyższa.

Bo nie pojmujesz, ze jesli co drugi wagon maki na twoj chleb zjedza partyzanci, skads bedziesz musial wziasc pieniadze na pokrycie kosztow, albo piekarnie zamkniesz.


   A co mają wspólnego partyzanci z ubezpieczeniami i regresem?

--
Liwiusz

176 Data: Marzec 10 2010 15:46:56
Temat: Re: ubezpieczenie OC - dlaczego nas okradaja?
Autor: kamil 



"Liwiusz"  wrote in message

kamil pisze:
"Liwiusz"  wrote in message

  Ciągle nie mogę ogarnąć tej ekonomii, zgodnie z którą odebranie prawa regresu, obniża składki, a danie takiego prawa - podwyższa.

Bo nie pojmujesz, ze jesli co drugi wagon maki na twoj chleb zjedza partyzanci, skads bedziesz musial wziasc pieniadze na pokrycie kosztow, albo piekarnie zamkniesz.


  A co mają wspólnego partyzanci z ubezpieczeniami i regresem?

To, ze z co drugiego sprawcy wypadku niczego sie nie sciagnie, bo samochod zony a on przeciez bezrobotny. Albo sciagnie po 10 latach. Albo okaze sie, ze Zdzichu dorabiajacy na budowie 500zl miesiecznie wjechal w Veyrona i cala jego rodzina przez piec nastepnych pokolen tego nie splaci.



Pozdrawiam
Kamil

177 Data: Marzec 10 2010 16:52:17
Temat: Re: ubezpieczenie OC - dlaczego nas okradaja?
Autor: Liwiusz 

kamil pisze:


  A co mają wspólnego partyzanci z ubezpieczeniami i regresem?

To, ze z co drugiego sprawcy wypadku niczego sie nie sciagnie, bo samochod zony a on przeciez bezrobotny. Albo sciagnie po 10 latach. Albo okaze sie, ze Zdzichu dorabiajacy na budowie 500zl miesiecznie wjechal w Veyrona i cala jego rodzina przez piec nastepnych pokolen tego nie splaci.



   Zatem uważasz, że przy odzyskaniu odszkodowania od co drugiego sprawcy (regres) składka będzie wyższa niż przy zupełnym braku możliwości odzyskania czegokolwiek (brak regresu)?

--
Liwiusz

178 Data: Marzec 10 2010 15:54:40
Temat: Re: ubezpieczenie OC - dlaczego nas okradaja?
Autor: kamil 



"Liwiusz"  wrote in message

kamil pisze:



  Zatem uważasz, że przy odzyskaniu odszkodowania od co drugiego sprawcy (regres) składka będzie wyższa niż przy zupełnym braku możliwości odzyskania czegokolwiek (brak regresu)?

Srednia podstawowa wysokosc skladki bedzie wyzsza, ta z regresem odjeta od niej niczego nie da.

Poza tym w obecnym systemie analitycy sa w stanie przewidziec ewentualne zyski i straty. X klientow placi co roku Y, srednio powoduja Z wypadkow na srednia kwote Q.

A tak cale ryzyko za "cholera wie ile, kiedy i od kogo sciagniemy" przerzuca na podstawowa wysokosc skladki.

Nie bez powodu do tej pory nigdzie taki system nie powstal i zapewniam Cie, ze nie jest to spisek Zydow, Masonow i amerykanskich megakorporacji wymierzony w biednego, okradanego polaka.


Pozdrawiam
Kamil

179 Data: Marzec 10 2010 16:58:49
Temat: Re: ubezpieczenie OC - dlaczego nas okradaja?
Autor: Liwiusz 

kamil pisze:


Nie bez powodu do tej pory nigdzie taki system nie powstal i zapewniam Cie, ze nie jest to spisek Zydow, Masonow i amerykanskich megakorporacji wymierzony w biednego, okradanego polaka.


   Ależ oczywiście, że powstał. Radzę zapoznać się z tematem. Nawet w Polsce firmy budowlane wykupują gwarancje (jakości, dobrego wykonania), gdzie zakład ubezpieczeń gwarantuje np. wykonanie przetargu, albo zapłacenie wadium, a w razie wypłaty odszkodowania ma regres do "sprawcy".

   Zatem system istnieje i działa bardzo dobrze.

   I teraz wykaż, że składa w takiej gwarancji nie zmieni się, przy uniemożliwieniu regresu.

--
Liwiusz

180 Data: Marzec 10 2010 18:14:40
Temat: Re: ubezpieczenie OC - dlaczego nas okradaja?
Autor: niusy.pl 


Użytkownik "kamil" Nie bez powodu do tej pory nigdzie taki system nie powstal i zapewniam Cie,
ze nie jest to spisek Zydow, Masonow i amerykanskich megakorporacji
wymierzony w biednego, okradanego polaka.
--
Co Ty bredzisz ? Swobodne ubezpieczenia mieszkań dokładnie tak działają.

181 Data: Marzec 11 2010 09:43:38
Temat: Re: ubezpieczenie OC - dlaczego nas okradaja?
Autor: kamil 



"niusy.pl"  wrote in message


Użytkownik "kamil" Nie bez powodu do tej pory nigdzie taki system nie powstal i zapewniam Cie,
ze nie jest to spisek Zydow, Masonow i amerykanskich megakorporacji
wymierzony w biednego, okradanego polaka.
--
Co Ty bredzisz ? Swobodne ubezpieczenia mieszkań dokładnie tak działają.

A teraz porownaj sobie ubezpieczenie mieszkania do samochodu i szanse, ze przez Twoje mieszkanie czyjas rodzina bedzie do konca zycia na wozku.

Zastanow sie tez przez chwile, kto wykupi takie OC z regresem.

- osoba, ktora ma kilkaset tysiecy zlotych na ew. zastaw badz zwrocenie w razie wypadku?
- kowalski, ktoremu co miesiac brakuje 300zl do pierwszego?


Ten pierwszy raczej nie bedzie ryzykowac dla zaoszczedzenia kilkuset zlotych OC. Z Kowalskiego nigdy niczego sie nie uda odzyskac.


Wyjasnij mi prosze, jaki interes beda w tym mialy firmy ubezpieczeniowe i jaki interes beda w tym miec poszkodowani.



Pozdrawiam
Kamil

182 Data: Marzec 11 2010 12:16:07
Temat: Re: ubezpieczenie OC - dlaczego nas okradaja?
Autor: niusy.pl 


Użytkownik "kamil"

Nie bez powodu do tej pory nigdzie taki system nie powstal i zapewniam Cie,
ze nie jest to spisek Zydow, Masonow i amerykanskich megakorporacji
wymierzony w biednego, okradanego polaka.
--
Co Ty bredzisz ? Swobodne ubezpieczenia mieszkań dokładnie tak działają.

A teraz porownaj sobie ubezpieczenie mieszkania do samochodu i szanse, ze
przez Twoje mieszkanie czyjas rodzina bedzie do konca zycia na wozku.
--
No właśnie nie widzę różnicy. Jak ktoś jeździ naprawdę ostrożnie to nie jest w stanie nikomu krzywdy zrobić.

183 Data: Marzec 12 2010 10:52:21
Temat: Re: ubezpieczenie OC - dlaczego nas okradaja?
Autor: kamil 

"niusy.pl"  wrote in message

No właśnie nie widzę różnicy. Jak ktoś jeździ naprawdę ostrożnie to nie jest w stanie nikomu krzywdy zrobić.

A ty wciaz w swojej Utopii..




Pozdrawiam
Kamil

184 Data: Marzec 13 2010 21:32:40
Temat: Re: ubezpieczenie OC - dlaczego nas okradaja?
Autor: niusy.pl 


Użytkownik "kamil"

No właśnie nie widzę różnicy. Jak ktoś jeździ naprawdę ostrożnie to nie jest w stanie nikomu krzywdy zrobić.

A ty wciaz w swojej Utopii..
--
A Ty nie w swojej ?

185 Data: Marzec 10 2010 18:12:35
Temat: Re: ubezpieczenie OC - dlaczego nas okradaja?
Autor: niusy.pl 


Użytkownik "kamil" Ty oczywiscie mozesz nie zgadzac sie z podstawowymi zasadami, na ktorych
swiatowa ekonomia funkcjonuje od kilku wiekow. Masz do tego prawo, w koncu
to wolny kraj. :-)
--

Światowa ekonomia (ta co od kilku wieków) nie opiera się na obowiązkowych ubezpieczeniach

186 Data: Marzec 10 2010 16:09:06
Temat: Re: ubezpieczenie OC - dlaczego nas okradaja?
Autor: szerszen 


Użytkownik "Liwiusz"  napisał w wiadomości

  Wymyślając sobie stawki z sufitu też mogę udowodnić wszystko.

ale jakie stawki z sufitu, przeciez jezeli ma byc regres, to skladka ma byc niska, jesli roznica bedzie tylko kilka kilkanascie proccent, to co to za interes dla ubezpieczanego?

187 Data: Marzec 10 2010 16:15:10
Temat: Re: ubezpieczenie OC - dlaczego nas okradaja?
Autor: Liwiusz 

szerszen pisze:


Użytkownik "Liwiusz"  napisał w wiadomości
  Wymyślając sobie stawki z sufitu też mogę udowodnić wszystko.

ale jakie stawki z sufitu, przeciez jezeli ma byc regres, to skladka ma byc niska, jesli roznica bedzie tylko kilka kilkanascie proccent, to co to za interes dla ubezpieczanego?


   Czy będzie to interes, czy nie, to już jest sprawa ubezpieczonego. Może to będzie kilkanaście %, może kilkadziesiąt. Dla kogoś, czyj samochód stoi cały rok w garażu może to być opłacalne. Nie widzę powodu, aby pozwolić decydować o tym zainteresowanym stronom.

--
Liwiusz

188 Data: Marzec 10 2010 18:17:38
Temat: Re: ubezpieczenie OC - dlaczego nas okradaja?
Autor: niusy.pl 


Użytkownik "Liwiusz"


  Czy będzie to interes, czy nie, to już jest sprawa ubezpieczonego. Może to będzie kilkanaście %, może kilkadziesiąt. Dla kogoś, czyj samochód stoi cały rok w garażu może to być opłacalne. Nie widzę powodu, aby pozwolić decydować o tym zainteresowanym stronom.

Ja jednak myślę, że kluczowe jest ubezpieczanie się a nie przedmiotu jaki posiada się

189 Data: Marzec 11 2010 08:36:52
Temat: Re: ubezpieczenie OC - dlaczego nas okradaja?
Autor: szerszen 


Użytkownik "Liwiusz"  napisał w wiadomości

Dla kogoś, czyj samochód stoi cały rok w garażu może to być opłacalne. Nie widzę powodu, aby pozwolić decydować o tym zainteresowanym stronom.

jak nie zainteresowanym stronom to komu?
oplacalnosc w takim wypadku musi byc proporcjonalna do ryzyka, wiec jak napisalem "ubezpieczenie" z regresme powinno stanowic kilka, kilkanascie procent ubezpieczenia normalnego, aby wogole ktokolwiek zdrowy na umysle zaczal sie zastanawiac nad jego wykupieniem, inaczej bedzie to sztuka dla sztuki

190 Data: Marzec 11 2010 08:46:43
Temat: Re: ubezpieczenie OC - dlaczego nas okradaja?
Autor: J.F. 

On Thu, 11 Mar 2010 08:36:52 +0100,  szerszen wrote:

jak nie zainteresowanym stronom to komu?
oplacalnosc w takim wypadku musi byc proporcjonalna do ryzyka, wiec jak
napisalem "ubezpieczenie" z regresme powinno stanowic kilka, kilkanascie
procent ubezpieczenia normalnego, aby wogole ktokolwiek zdrowy na umysle
zaczal sie zastanawiac nad jego wykupieniem, inaczej bedzie to sztuka dla
sztuki

Zalezy od tej sztuki. Na zachodzie bywaja ubezpieczenia AC z udzialem
wlasnym. Wyplacaja ci np 80% szkody, a skladka jest 70% pelnej.

W przypadku OC troche trudniej, ale np regres do 2000zl, czy jak to
sie dawniej nazywalo - franczyza integralna, moglby znaczaco obnizyc
koszty ubezpieczenia .. a niektorym podniesc :-)

J.

191 Data: Marzec 11 2010 11:12:55
Temat: Re: ubezpieczenie OC - dlaczego nas okradaja?
Autor: kamil 



"J.F."  wrote in message

On Thu, 11 Mar 2010 08:36:52 +0100,  szerszen wrote:
jak nie zainteresowanym stronom to komu?
oplacalnosc w takim wypadku musi byc proporcjonalna do ryzyka, wiec jak
napisalem "ubezpieczenie" z regresme powinno stanowic kilka, kilkanascie
procent ubezpieczenia normalnego, aby wogole ktokolwiek zdrowy na umysle
zaczal sie zastanawiac nad jego wykupieniem, inaczej bedzie to sztuka dla
sztuki

Zalezy od tej sztuki. Na zachodzie bywaja ubezpieczenia AC z udzialem
wlasnym. Wyplacaja ci np 80% szkody, a skladka jest 70% pelnej.

W przypadku OC troche trudniej, ale np regres do 2000zl, czy jak to
sie dawniej nazywalo - franczyza integralna, moglby znaczaco obnizyc
koszty ubezpieczenia .. a niektorym podniesc :-)

O wiele rozsadniejszy jest wklad wlasny, ja taka opcje mam. Ustalam dowolny wklad wlasny w razie szkody (w ramach widelek w danej ubezpieczalni). W przypadku drobnych stluczek tym bardziej ma to sens, ze nie bede tracil znizek dla peknietego zderzaka. W przypadku kasacji samochodu, czesc doloze z wlasnej kieszeni, za to skladka roczna jest o kilka % nizsza.

To ma sens, ale chyba sam nie wierzysz, ze ludzie majacy pieniadze beda ryzykowac utrate kilkuset tysiecy zlotych dla paru stowek rocznie oszczednosci na polisie. Tym bardziej watpie, ze ubezpieczalnia pozwoli ludziom bez pieniedzy oszczedzic kilkaset zl wiedzac, ze i tak beda niewyplacalni.


Pozdrawiam
Kamil

192 Data: Marzec 11 2010 21:25:18
Temat: Re: ubezpieczenie OC - dlaczego nas okradaja?
Autor: J.F. 

On Thu, 11 Mar 2010 11:12:55 -0000,  kamil wrote:

"J.F."  wrote in message
On Thu, 11 Mar 2010 08:36:52 +0100,  szerszen wrote:
jak nie zainteresowanym stronom to komu?
oplacalnosc w takim wypadku musi byc proporcjonalna do ryzyka, wiec jak
napisalem "ubezpieczenie" z regresme powinno stanowic kilka, kilkanascie
procent ubezpieczenia normalnego, aby wogole ktokolwiek zdrowy na umysle
zaczal sie zastanawiac nad jego wykupieniem, inaczej bedzie to sztuka dla
sztuki

W przypadku OC troche trudniej, ale np regres do 2000zl, czy jak to
sie dawniej nazywalo - franczyza integralna, moglby znaczaco obnizyc
koszty ubezpieczenia .. a niektorym podniesc :-)
[...]
To ma sens, ale chyba sam nie wierzysz, ze ludzie majacy pieniadze beda
ryzykowac utrate kilkuset tysiecy zlotych dla paru stowek rocznie
oszczednosci na polisie. Tym bardziej watpie, ze ubezpieczalnia pozwoli
ludziom bez pieniedzy oszczedzic kilkaset zl wiedzac, ze i tak beda
niewyplacalni.

Dlatego tak jak napisalem - w przypadku OC wyobrazam to sobie tak ze
jest gorna kwota udzialu wlasnego a nie procent.

I to niewielka kwota - takie powiedzmy 3000zl nie wydaje sie
niesciagalne, a zaoszczedzi ubezpieczycielowi sporej ilosci wyplat.
I nikt nie ryzykuje kilkuset tysiecy przy wiekszym wypadku,
tylko wlasnie "drobne".

Przez wiele lat tak zreszta u nas bylo, aczkolwiek polowa najnizszego
wynagrodzenia czy jakos tak, to moze by na nowe lusterko starczylo :-)

J.

193 Data: Marzec 12 2010 10:53:05
Temat: Re: ubezpieczenie OC - dlaczego nas okradaja?
Autor: kamil 

"J.F."  wrote in message


I to niewielka kwota - takie powiedzmy 3000zl nie wydaje sie
niesciagalne, a zaoszczedzi ubezpieczycielowi sporej ilosci wyplat.
I nikt nie ryzykuje kilkuset tysiecy przy wiekszym wypadku,
tylko wlasnie "drobne".

Przez wiele lat tak zreszta u nas bylo, aczkolwiek polowa najnizszego
wynagrodzenia czy jakos tak, to moze by na nowe lusterko starczylo :-)

I taka opcje mam w swoim ubezpieczeniu, ale niektorzy proponowali tutaj jakies kosmicznie wysokie regresy.



Pozdrawiam
Kamil

194 Data: Marzec 10 2010 15:40:00
Temat: Re: ubezpieczenie OC - dlaczego nas okradaja?
Autor: Maddy 

W dniu 10-03-2010 14:57, Liwiusz pisze:


Może jako jedyny potrafię myśleć?

Jedno zdanie, a ile mówi o człowieku.
I do tego same paskudne rzecz.


--
*** Stosujesz sie do powyższych teorii na własną odpowiedzialnoć ***

Magdalena "Maddy" Wołoszyk
JID GG: 5303813

195 Data: Marzec 12 2010 00:38:24
Temat: Re: ubezpieczenie OC - dlaczego nas okradaja?
Autor: Jotte 

W wiadomości  Maddy
 pisze:

W dniu 10-03-2010 14:57, Liwiusz pisze:
Może jako jedyny potrafię myśleć?
Jedno zdanie, a ile mówi o człowieku.
Jedno?
Ileż razy już się osobnik przedstawił...

--
Jotte

196 Data: Marzec 12 2010 09:07:17
Temat: Re: ubezpieczenie OC - dlaczego nas okradaja?
Autor: Maddy 

W dniu 12-03-2010 00:38, Jotte pisze:

W wiadomości  Maddy
 pisze:

W dniu 10-03-2010 14:57, Liwiusz pisze:
Może jako jedyny potrafię myśleć?
Jedno zdanie, a ile mówi o człowieku.
Jedno?
Ileż razy już się osobnik przedstawił...

Wcześniej to uważał, że jest wcieleniem Jahwe.

Nie było sugestii, że jest jedyną istota rozumną na ziemi. :-)
To nowoć, ale jakoś nie zaskakuje.

W sumie czekam na następne objawienia... bo jest coraz zabawniej.

Czy dowiemy się niedługo, że kod genetyczny Liwiusza nie zawiera "śmieciowych" genów, bo Liwiusz nie zniżyłby się do powstania na drodze ewolucji, jak całÄ… reszta pospólstwa na tej grupie?

Nie mogę się doczekać...

--
*** Stosujesz sie do powyższych teorii na własną odpowiedzialnoć ***

Magdalena "Maddy" Wołoszyk
JID GG: 5303813

197 Data: Marzec 12 2010 13:30:00
Temat: Re: ubezpieczenie OC - dlaczego nas okradaja?
Autor: Jotte 

W wiadomości  Maddy
 pisze:

Może jako jedyny potrafię myśleć?
Jedno zdanie, a ile mówi o człowieku.
Jedno?
Ileż razy już się osobnik przedstawił...
Wcześniej to uważał, że jest wcieleniem Jahwe.
A to sukinsyn!
Nawet pode mnie się podszywał??

Nie było sugestii, że jest jedyną istota rozumną na ziemi. :-)
Na razie...

W sumie czekam na następne objawienia... bo jest coraz zabawniej.
Czy dowiemy się niedługo, że kod genetyczny Liwiusza nie zawiera "śmieciowych" genów, bo Liwiusz nie zniżyłby się do powstania na drodze ewolucji, jak całÄ… reszta pospólstwa na tej grupie?
Bez wątpienia.

Nie mogę się doczekać...
Świat jest barwny, i dobrze. :))

--
Jotte

198 Data: Marzec 10 2010 17:00:11
Temat: Re: ubezpieczenie OC - dlaczego nas okradaja?
Autor: Johnson 

kamil pisze:

Miej wiec sile rozejrzec sie pomyslec, dlaczego jako jedyny upierasz sie przy tej teorii. ;)


A ja to co?
To oczywista oczywistość że przy regresie składki byłby niższe.


--
@2009 Johnson
Gdy widzisz mędrca, myśl o tym, by mu dorównać. Gdy widzisz tego, komu brak rozsądku, zastanów się nad sobą samym.

199 Data: Marzec 11 2010 08:37:30
Temat: Re: ubezpieczenie OC - dlaczego nas okradaja?
Autor: szerszen 


Użytkownik "Johnson"  napisał w wiadomości

To oczywista oczywistość że przy regresie składki byłby niższe.

ale tego akurat nikt nie neguje

200 Data: Marzec 10 2010 17:54:28
Temat: Re: ubezpieczenie OC - dlaczego nas okradaja?
Autor: niusy.pl 


Użytkownik "szerszen"


Normalnie to powinien być wybór - płacę niską składkę i zakład ma ubezpieczeń ma regres do jakiejś kwoty (a ja zabezpieczam się na wypadek wysokich szkód), albo płacę dużą składkę i mogę szaleć do woli na koszt ubezpieczyciela. Swoboda umów.

swoba umow, swoboda umow, ale robisz calkowicie bledne zalozenie, ze ubezpieczany jest rozsadny i wyplacalny, a tymczasem ide o zaklad, ze wiekszosc tych co wybierze niska skladke bedzie niewyplacalnych, lub nawet jesli wprowadzimy jakies skuteczne mechaznizmy weryfikacji wyplacalnosci, moze stac sie niewyplacalnymi po duzej szkodzie

A tak stają się nieodpowiedzialni za swoje czyny bo inni kierowcy płacą za ich szkody

201 Data: Marzec 11 2010 08:38:11
Temat: Re: ubezpieczenie OC - dlaczego nas okradaja?
Autor: szerszen 


Użytkownik "niusy.pl"  napisał w wiadomości

A tak stają się nieodpowiedzialni za swoje czyny bo inni kierowcy płacą za ich szkody

bzdury opowiadasz, ale to kwestia akurat na pl.soc.psychologia

202 Data: Marzec 11 2010 12:14:16
Temat: Re: ubezpieczenie OC - dlaczego nas okradaja?
Autor: niusy.pl 


Użytkownik "szerszen"

A tak stają się nieodpowiedzialni za swoje czyny bo inni kierowcy płacą za ich szkody

bzdury opowiadasz,

Czemu tak sądzisz ?

203 Data: Marzec 12 2010 08:16:39
Temat: Re: ubezpieczenie OC - dlaczego nas okradaja?
Autor: szerszen 


Użytkownik "niusy.pl"  napisał w wiadomości

Czemu tak sądzisz ?

bo pomiedzy jednym, a drugim nie ma tak duzej korelacji jak to sugerujesz

204 Data: Marzec 09 2010 15:42:30
Temat: Re: ubezpieczenie OC - dlaczego nas okradaja?
Autor: Andrzej Lawa 

R.M. pisze:

spokojnie, po co odrazu obrazac ludzi?

Bo głupota i ignorancja z lenistwa mnie drażni.

poprostu nie wiedzialem ile
wynosi maks. odszkodowanie za wypadek

Czyli nawet nie przeczytałeś umowy ubezpieczeniowej.

205 Data: Marzec 09 2010 15:44:07
Temat: Re: ubezpieczenie OC - dlaczego nas okradaja?
Autor: Liwiusz 

Andrzej Lawa pisze:


Czyli nawet nie przeczytałeś umowy ubezpieczeniowej.


   Och, straszne. Tylko jaki sens jest czytać coś, co mieć trzeba, a liczy się tylko cena?

--
Liwiusz

206 Data: Marzec 09 2010 15:54:11
Temat: Re: ubezpieczenie OC - dlaczego nas okradaja?
Autor: Andrzej Lawa 

Liwiusz pisze:

Andrzej Lawa pisze:


Czyli nawet nie przeczytałeś umowy ubezpieczeniowej.


  Och, straszne. Tylko jaki sens jest czytać coś, co mieć trzeba, a
liczy się tylko cena?


Ĺťeby wiedzieć, za co się płaci. Pamiętaj, że jeśli byś przekroczył sumę
ubezpieczenia - to resztę bulisz sam.

207 Data: Marzec 09 2010 16:13:02
Temat: Re: ubezpieczenie OC - dlaczego nas okradaja?
Autor:


Użytkownik "R.M."  napisał w wiadomości

spokojnie, po co odrazu obrazac ludzi? poprostu nie wiedzialem ile wynosi maks. odszkodowanie za wypadek

Poczytaj na OC do ilu milionów EUR twoja ubezpieczalnia odpowiada
Wjedź w przystanek pełen ludzi i opłać im renty.
Alternatywnie daj się przejechać, by nie zginąć, ale znacznie okaleczyć.
Może zrozumiesz sens ubezpieczenia

208 Data: Marzec 09 2010 16:26:06
Temat: Re: ubezpieczenie OC - dlaczego nas okradaja?
Autor: grzech 

spokojnie, po co odrazu obrazac ludzi? poprostu nie wiedzialem ile wynosi maks. odszkodowanie za wypadek

to Ci powiem - 50kpln za wymuszenie pierwszeństwa na motocykliście.
Ten z urazami głowy i ręki, szpital + rechabilitacja. A mogło być jeszcze więcej.
Moto do kasacji.
tu masz relatywnie tani motocykl i tylko jedna ofiara - daje obraz?


grzech
nyska

209 Data: Marzec 09 2010 21:46:40
Temat: Re: ubezpieczenie OC - dlaczego nas okradaja?
Autor: niusy.pl 


Użytkownik "grzech"

spokojnie, po co odrazu obrazac ludzi? poprostu nie wiedzialem ile wynosi maks. odszkodowanie za wypadek

to Ci powiem - 50kpln za wymuszenie pierwszeństwa na motocykliście.
Ten z urazami głowy i ręki, szpital + rechabilitacja. A mogło być jeszcze więcej.
Moto do kasacji.
tu masz relatywnie tani motocykl i tylko jedna ofiara - daje obraz?

A teraz pomyśl, że nie wsiadając do samochodu/na rower/motor/traktor możesz spowodować znacznie większą szkodę np nie wyłÄ…czając kuchenki. Ubezpieczyłeś "się" od tego ?

210 Data: Marzec 09 2010 16:47:50
Temat: Re: ubezpieczenie OC - dlaczego nas okradaja?
Autor: J.F. 

Użytkownik "R.M."  napisał

spokojnie, po co odrazu obrazac ludzi? poprostu nie wiedzialem ile wynosi maks. odszkodowanie za wypadek

Uwazaj - to nie jest maks.
To jest gorna granica odpowiedzialnosci ubezpieczyciela.

Jesli ci sie zdarzy spowodowac wieksze szkody, to moze istniec koniecznosc doplacenia z wlasnej kieszeni.
Ewentualnie trafisz w cos za co ustawowo ubezpieczyciel nie odpowiada.

A to nie jest takie nierealne, trafisz w jakiegos prezesa, sie okaze ze on zarabial pare mln rocznie.
Albo wymusisz na cysternie, i caly budynek splonie.


J.

211 Data: Marzec 09 2010 14:45:47
Temat: Re: ubezpieczenie OC - dlaczego nas okradaja?
Autor: to 

R.M. wrote:

powinno byc tak, ze wplacam kaucje, jesli nie spowoduje wypadku to te
pieniadze w raz z odsetkami sa zwracane w momencie gdy wyrejestrowuje
samochod, natomiast prowizje firmy ubezpieczeniowe powinny sciagac
wylacznie od osob, ktore powoduja wypadki

Zapytaj wychowawczyni w gimnazjum co to jest ubezpieczenie.

pytam, dlaczego na kazdym kroku jestesmy okradani przez rzad (ktory
ustanowil, takie przepisy jak przymusowe OC) oraz firmy ubezpieczeniowe?

Ciebie ktoś okradł z rozumu... myślisz, że to mógł być rząd?

--
cokolwiek

212 Data: Marzec 09 2010 15:51:21
Temat: Re: ubezpieczenie OC - dlaczego nas okradaja?
Autor: Maddy 

W dniu 09-03-2010 15:12, R.M. pisze:

Witam,
Dlaczego ubezpieczenie OC jest w takiej postaci jak obecnie? tzn ze
placimy roczna skladke, i jak nie spowodujemy wypadku to pieniadze
przepadaja ...

powinno byc tak, ze wplacam kaucje, jesli nie spowoduje wypadku to te
pieniadze w raz z odsetkami sa zwracane w momencie gdy wyrejestrowuje
samochod, natomiast prowizje firmy ubezpieczeniowe powinny sciagac
wylacznie od osob, ktore powoduja wypadki


No patrz, a ja się ubezpieczyła na życie i jak przeżyłam rok to mi też składki nie chcieli zwrócić.
Ba, nie okradli mi mieszkania, nie zalałam sąsiada, nie musiałam się leczyć za granicą, nie naraziłam klienta na szkodę i jeszcze parę innych rzeczy. I co? Ani grosza nie zwrócili!!!

CHAMSTWO!!! ZŁODZIEJSTWO!!! I W OGÓLE!!!


MSPANC

<i teraz się przekonamy, kto w dzieciństwie za mało czytał>

--
*** Stosujesz sie do powyższych teorii na własną odpowiedzialnoć ***

Magdalena "Maddy" Wołoszyk
JID GG: 5303813

213 Data: Marzec 09 2010 16:17:49
Temat: Re: ubezpieczenie OC - dlaczego nas okradaja?
Autor: R.M. 

On 03/09/2010 03:51 PM, Maddy wrote:

W dniu 09-03-2010 15:12, R.M. pisze:
Witam,
Dlaczego ubezpieczenie OC jest w takiej postaci jak obecnie? tzn ze
placimy roczna skladke, i jak nie spowodujemy wypadku to pieniadze
przepadaja ...

powinno byc tak, ze wplacam kaucje, jesli nie spowoduje wypadku to te
pieniadze w raz z odsetkami sa zwracane w momencie gdy wyrejestrowuje
samochod, natomiast prowizje firmy ubezpieczeniowe powinny sciagac
wylacznie od osob, ktore powoduja wypadki


No patrz, a ja się ubezpieczyła na życie i jak przeżyłam rok to mi też
składki nie chcieli zwrócić.
Ba, nie okradli mi mieszkania, nie zalałam sąsiada, nie musiałam się
leczyć za granicą, nie naraziłam klienta na szkodę i jeszcze parę innych
rzeczy. I co? Ani grosza nie zwrócili!!!

CHAMSTWO!!! ZŁODZIEJSTWO!!! I W OGÓLE!!!


MSPANC

<i teraz się przekonamy, kto w dzieciństwie za mało czytał>


i po co ta ironia? czytalas caly watek? napisalem wyraznie, ze nie wiedzialem ile wynosi maks. suma ubezpieczenia i rezygnuje z tego pomyslu

214 Data: Marzec 09 2010 16:21:52
Temat: Re: ubezpieczenie OC - dlaczego nas okradaja?
Autor: to 

R.M. wrote:

i po co ta ironia? czytalas caly watek? napisalem wyraznie, ze nie
wiedzialem ile wynosi maks. suma ubezpieczenia i rezygnuje z tego
pomyslu

A co, myślałeś, że wynosi 1000 zł? Litości...

--
cokolwiek

215 Data: Marzec 09 2010 21:50:17
Temat: Re: ubezpieczenie OC - dlaczego nas okradaja?
Autor: niusy.pl 


Użytkownik "to"


i po co ta ironia? czytalas caly watek? napisalem wyraznie, ze nie
wiedzialem ile wynosi maks. suma ubezpieczenia i rezygnuje z tego
pomyslu

A co, myślałeś, że wynosi 1000 zł? Litości...

A ile średnio płaci ubezpieczyciel ???

216 Data: Marzec 09 2010 21:05:57
Temat: Re: ubezpieczenie OC - dlaczego nas okradaja?
Autor: to 

niusy.pl wrote:

i po co ta ironia? czytalas caly watek? napisalem wyraznie, ze nie
wiedzialem ile wynosi maks. suma ubezpieczenia i rezygnuje z tego
pomyslu

A co, myślałeś, że wynosi 1000 zł? Litości...

A ile średnio płaci ubezpieczyciel ???

Zrozumiałeś pytanie i jego kontekst? Skup się i spróbuj.

--
cokolwiek

217 Data: Marzec 09 2010 18:59:14
Temat: Re: ubezpieczenie OC - dlaczego nas okradaja?
Autor: Maddy 

W dniu 09-03-2010 16:17, R.M. pisze:
>

i po co ta ironia? czytalas caly watek? napisalem wyraznie, ze nie
wiedzialem ile wynosi maks. suma ubezpieczenia i rezygnuje z tego pomyslu

Drzesz się, że kradną nie znając faktów. Nie wiesz o czym mówisz ale wydajesz opinie i potępiasz.

I oczekujesz, że Cię ktos pogłaszcze po główce jak powiesz "sorry, nie chciało mi sie poświęcić 5 minu na sprawdzenie na ile mnie ubezpieczają za te kilkaset zł, wolałem sobie pokrzyczeć głupoty na grupie".

Ĺťenada.

--
*** Stosujesz sie do powyższych teorii na własną odpowiedzialnoć ***

Magdalena "Maddy" Wołoszyk
JID GG: 5303813

218 Data: Marzec 09 2010 16:41:37
Temat: Re: ubezpieczenie OC - dlaczego nas okradaja?
Autor: J.F. 

Użytkownik "R.M."  napisał w

Dlaczego ubezpieczenie OC jest w takiej postaci jak obecnie? tzn ze placimy roczna skladke, i jak nie spowodujemy wypadku to pieniadze przepadaja ...

Taka juz natura ubezpieczen. To nie bank

powinno byc tak, ze wplacam kaucje, jesli nie spowoduje wypadku to te pieniadze w raz z odsetkami sa zwracane

Oczywiscie mozna. Tzn mozna by tak dopuscic.

Pytanie czy masz pol miliona euro, bo taka jest obecnie gorna granica odpowiedzialnosci ubezpieczyciela, zaraz .. a moze juz wiecej ?

No i co z reszta .. wsiasc do samochodu nie moga, poki tyle nie uskladaja ?
Czy moze dla nich jakies dogodne ubezpieczenia ? :-)

Zawsze tez mozna w ogole zrezygnowac z obowiazkowego OC.
Kto nie ma, ten ryzykuje calym majatkiem .. a reszta sie dobrowolnie ubezpiecza, bo moze ich trafic niewyplacalny :-)

w momencie gdy wyrejestrowuje samochod, natomiast prowizje firmy ubezpieczeniowe powinny sciagac wylacznie od osob, ktore powoduja wypadki

Firmy ubezpieczeniowe nieglupie, zaraz by ci zaproponowaly ubezpieczenie od tego :-)
Rozsadni ludzie by kupili :-)

pytam, dlaczego na kazdym kroku jestesmy okradani przez rzad (ktory ustanowil, takie przepisy jak przymusowe OC) oraz firmy ubezpieczeniowe?

No coz, nie czuje sie specjalnie okradany. Place 300zl rocznie, byle stluczka bedzie kosztowac dziesiecioletnia skladke.
A jest jakas gwarancja ze nie spowoduje byle stluczki, albo drozszego wypadku.

Dobrze jest jak jest z tymi ubezpieczeniami. Moze tylko trzeba pozwolic wypowiedziec polise w dowolnym momencie.

J.

219 Data: Marzec 09 2010 21:52:55
Temat: Re: ubezpieczenie OC - dlaczego nas okradaja?
Autor: niusy.pl 


Użytkownik "J.F."


No coz, nie czuje sie specjalnie okradany. Place 300zl rocznie, byle stluczka bedzie kosztowac dziesiecioletnia skladke.

Ile wtedy zaczniesz płacić, bez zniżki za bezszkodową ?

220 Data: Marzec 10 2010 10:42:24
Temat: Re: ubezpieczenie OC - dlaczego nas okradaja?
Autor: Jakub Witkowski 

niusy.pl pisze:


Użytkownik "J.F."

No coz, nie czuje sie specjalnie okradany. Place 300zl rocznie, byle stluczka bedzie kosztowac dziesiecioletnia skladke.

Ile wtedy zaczniesz płacić, bez zniżki za bezszkodową ?

Niby dlaczego bez zniżki?
Za jedną stłuczkę tracisz zwykle 10-20% zniżki na rok-dwa.

--
Jakub Witkowski    |  Prezentowane opinie mogą być niepoważne,
    z domeny        |  nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części
gts /kropka/ pl    |  lub całości poglądom ich Autora.

221 Data: Marzec 10 2010 16:07:51
Temat: Re: ubezpieczenie OC - dlaczego nas okradaja?
Autor: J.F. 

Użytkownik "niusy.pl"  napisał w

Użytkownik "J.F."
No coz, nie czuje sie specjalnie okradany. Place 300zl rocznie, byle stluczka bedzie kosztowac dziesiecioletnia skladke.
Ile wtedy zaczniesz płacić, bez zniżki za bezszkodową ?

Trudno powiedziec. 400zl niewykluczone. A pozniej znow 300..

J.

222 Data: Marzec 09 2010 17:21:27
Temat: Re: ubezpieczenie OC - dlaczego nas okradaja?
Autor: Bydlę 

On 2010-03-09 15:12:49 +0100, "R.M."  said:

Witam,
Dlaczego ubezpieczenie OC jest w takiej postaci jak obecnie?

Bo to jest przymusowe zabezpieczenie interesów ubezpieczalni, budżetu, poszkodowanych.
W mniej więcej tej kolejności.
Śmieszne jest to, że zakłada się rzekomą odpowiedzialność cywilną pojazdu mechanicznego, bo ubezpiecza się pojazdy, nie kierowców.



--
Bydlę

223 Data: Marzec 09 2010 16:31:56
Temat: Re: ubezpieczenie OC - dlaczego nas okradaja?
Autor: kamil 



"Bydlę"  wrote in message

On 2010-03-09 15:12:49 +0100, "R.M."  said:

Witam,
Dlaczego ubezpieczenie OC jest w takiej postaci jak obecnie?

Bo to jest przymusowe zabezpieczenie interesów ubezpieczalni, budżetu, poszkodowanych.
W mniej więcej tej kolejności.
Śmieszne jest to, że zakłada się rzekomą odpowiedzialność cywilną pojazdu mechanicznego, bo ubezpiecza się pojazdy, nie kierowców.

Znasz kraj, gdzie ubezpiecza sie kierowcow?



Pozdrawiam
Kamil

224 Data: Marzec 09 2010 17:41:15
Temat: Re: ubezpieczenie OC - dlaczego nas okradaja?
Autor: J.F. 

Użytkownik "kamil"  napisał

"Bydlę"  wrote in message
Śmieszne jest to, że zakłada się rzekomą odpowiedzialność cywilną pojazdu mechanicznego, bo ubezpiecza się pojazdy, nie kierowców.

Znasz kraj, gdzie ubezpiecza sie kierowcow?

Anglia ?

Co do zasady, to u nas chyba jednak wiecej sensu ma ubezpieczenie pojazdu, aczkolwiek mozna by dopuscic warianty ..

J.

225 Data: Marzec 09 2010 16:45:03
Temat: Re: ubezpieczenie OC - dlaczego nas okradaja?
Autor: kamil 



"J.F."  wrote in message

Użytkownik "kamil"  napisał
"Bydlę"  wrote in message
Śmieszne jest to, że zakłada się rzekomą odpowiedzialność cywilną pojazdu mechanicznego, bo ubezpiecza się pojazdy, nie kierowców.

Znasz kraj, gdzie ubezpiecza sie kierowcow?

Anglia ?

Ubezpiecza sie samochod z przypisanymi konkretnymi kierowcami. Sam kierowca nie moze sobie wsiasc do dowolnego nieubezpieczonego samochodu i jechac. Polisy AC czesto pozwalaja prowadzic inne samochody, masz wtedy OC ale pod warunkiem, ze samochod jest ubezpieczony razem z jego wlascicielem.



Pozdrawiam
Kamil

226 Data: Marzec 09 2010 16:55:16
Temat: Re: ubezpieczenie OC - dlaczego nas okradaja?
Autor: kamil 



"kamil"  wrote in message



"J.F."  wrote in message
Użytkownik "kamil"  napisał
"Bydlę"  wrote in message
Śmieszne jest to, że zakłada się rzekomą odpowiedzialność cywilną pojazdu mechanicznego, bo ubezpiecza się pojazdy, nie kierowców.

Znasz kraj, gdzie ubezpiecza sie kierowcow?

Anglia ?

Ubezpiecza sie samochod z przypisanymi konkretnymi kierowcami. Sam kierowca nie moze sobie wsiasc do dowolnego nieubezpieczonego samochodu i jechac. Polisy AC czesto pozwalaja prowadzic inne samochody, masz wtedy OC ale pod warunkiem, ze samochod jest ubezpieczony razem z jego wlascicielem.

Gwoli wyjasnienia:

Samochody sa przypisane do jednej z 20 grup ubezpieczeniowych. Grupa bierze sie z mocy, popularnosci u roznej masci scigantow spod swiatel, chodliwosci u zlodziei itd. W 1 beda miejskie toczydelka 1.0, w 20 bedzie STI i Corvette.

Ubezpiecza sie konkretny samochod, tylko jeden na polise. Masz dwa auta - kupujesz dwie polisy. Podajesz osoby, ktore beda samochod prowadzic. Wiek, okres posiadania PJ, ilosc wykroczen w ciagu ostatnich 5 lat, ewentualne znizki (w latach). Na tej podstawie wylicza sie skladke. Masz 18-letniego syna, ktory dopiero zdal PJ - skladka rosnie. Masz dwojke dzieci i autem jezdzi tez zona do pracy - skladka maleje.

Dlatego za subaru place 800f rocznie, zamiast 200 za jakas Micre. Bo tak - wieksza szansa ze w subaru zetne drzewo przy zakrecie, niz w 60-konnej micrze toczac sie w korkach do pracy. System w zasadzie idealny, uwzglednia wszystko co ma wplyw na potencjalne zagrozenie na drodze. Dlatego smarkacze jezdza w ospojlerowanych corsach, bo samochod za 8000 i ubezpieczenie za 1000 ojciec im kupi. Samochodu za 100 i ubezpieczenia za 8000 raczej nie.


Pozdrawiam
Kamil

227 Data: Marzec 09 2010 17:11:56
Temat: Re: ubezpieczenie OC - dlaczego nas okradaja?
Autor: kamil 

"kamil"  wrote in message

Dlatego za subaru place 800f rocznie, zamiast 200 za jakas Micre. Bo tak - wieksza szansa ze w subaru zetne drzewo przy zakrecie, niz w 60-konnej micrze toczac sie w korkach do pracy. System w zasadzie idealny, uwzglednia wszystko co ma wplyw na potencjalne zagrozenie na drodze. Dlatego smarkacze jezdza w ospojlerowanych corsach, bo samochod za 8000 i ubezpieczenie za 1000 ojciec im kupi. Samochodu za 100 i ubezpieczenia za 8000 raczej nie.

Przykladowe wyliczenia dla zainteresowanych tematem, porownanie w tej samej firmie ubezp. dla zmyslonych kierowcow:

Ubezpiczenie OC i od kradziezy. BMW 323i z 1999 roku z dodanym spoilerem i zmienionym wydechem (modyfikacje tez podnosza skladke), deklarowana wartosc ÂŁ3000, do 16.000km rocznie.

Kierowcy:

19-letni student, prawo jazdy niecaly rok - ÂŁ5.949 rocznie
30-letni nauczyciel, prawo jazdy 10 lat - ÂŁ1.246 rocznie

ten sam 30-letni nauczyciel z 5 latami znizek - ÂŁ661 rocznie.






Pozdrawiam
Kamil

228 Data: Marzec 09 2010 21:57:06
Temat: Re: ubezpieczenie OC - dlaczego nas okradaja?
Autor: niusy.pl 


Użytkownik "kamil"

... System w zasadzie idealny, uwzglednia wszystko co ma wplyw na potencjalne zagrozenie na drodze. Dlatego smarkacze jezdza w ospojlerowanych corsach, bo samochod za 8000 i ubezpieczenie za 1000 ojciec im kupi. Samochodu za 100 i ubezpieczenia za 8000 raczej nie.

....
Ubezpiczenie OC i od kradziezy. BMW 323i z 1999 roku z dodanym spoilerem i
zmienionym wydechem (modyfikacje tez podnosza skladke), ...

--

No to rzeczywiście idealny ROTFL

229 Data: Marzec 10 2010 10:42:20
Temat: Re: ubezpieczenie OC - dlaczego nas okradaja?
Autor: kamil 



"niusy.pl"  wrote in message


Użytkownik "kamil"
... System w zasadzie idealny, uwzglednia wszystko co ma wplyw na potencjalne zagrozenie na drodze. Dlatego smarkacze jezdza w ospojlerowanych corsach, bo samochod za 8000 i ubezpieczenie za 1000 ojciec im kupi. Samochodu za 100 i ubezpieczenia za 8000 raczej nie.

...
Ubezpiczenie OC i od kradziezy. BMW 323i z 1999 roku z dodanym spoilerem i
zmienionym wydechem (modyfikacje tez podnosza skladke), ...

--

No to rzeczywiście idealny ROTFL

Co w tym ROTFLowego? Ktos oblepiajacy sobie samochod spojlerami z tesco i wydechem z rynny nie robi tego, zeby jezdzic spokojnie.




Pozdrawiam
Kamil

230 Data: Marzec 10 2010 11:49:39
Temat: Re: ubezpieczenie OC - dlaczego nas okradaja?
Autor: Mario 

kamil pisze:



"niusy.pl"  wrote in message

Użytkownik "kamil"
... System w zasadzie idealny, uwzglednia wszystko co ma wplyw na potencjalne zagrozenie na drodze. Dlatego smarkacze jezdza w ospojlerowanych corsach, bo samochod za 8000 i ubezpieczenie za 1000 ojciec im kupi. Samochodu za 100 i ubezpieczenia za 8000 raczej nie.

...
Ubezpiczenie OC i od kradziezy. BMW 323i z 1999 roku z dodanym spoilerem i
zmienionym wydechem (modyfikacje tez podnosza skladke), ...

-- No to rzeczywiście idealny ROTFL

Co w tym ROTFLowego? Ktos oblepiajacy sobie samochod spojlerami z tesco i wydechem z rynny nie robi tego, zeby jezdzic spokojnie.

Wiem, że piszesz o właścicielu bmki i tam faktycznie modyfikacja wydechu=rynna ale nie wszyscy (właściciele innych aut) tak robią i powiem więcej można po tym jeździć normalnie, nie wiem czy to mieści się w Twojej głowie.

pozdrawiam
mario

231 Data: Marzec 10 2010 11:21:07
Temat: Re: ubezpieczenie OC - dlaczego nas okradaja?
Autor: kamil 

"Mario"  wrote in message

Co w tym ROTFLowego? Ktos oblepiajacy sobie samochod spojlerami z tesco i wydechem z rynny nie robi tego, zeby jezdzic spokojnie.

Wiem, że piszesz o właścicielu bmki i tam faktycznie modyfikacja wydechu=rynna ale nie wszyscy (właściciele innych aut) tak robią i powiem więcej można po tym jeździć normalnie, nie wiem czy to mieści się w Twojej głowie.

Glowa nie ma nic do rzeczy, tu chodzi o statystyki. Zaloze 20-calowe gangsta felgi - wieksza szansa, ze ktos je ukradnie - skladka rosnie. Zrobie chipa +30KM - chce jezdzic szybciej - skladka rosnie.

Simple as that.



Pozdrawiam
Kamil

232 Data: Marzec 10 2010 18:55:47
Temat: Re: ubezpieczenie OC - dlaczego nas okradaja?
Autor: niusy.pl 


Użytkownik "kamil" Glowa nie ma nic do rzeczy, tu chodzi o statystyki. Zaloze 20-calowe gangsta
felgi - wieksza szansa, ze ktos je ukradnie - skladka rosnie.
--
Jak pojedzie bez tych ukradzionych felg ???


Zrobie chipa +30KM - chce jezdzic szybciej - skladka rosnie.

pierdoły do kwadratu

233 Data: Marzec 11 2010 13:40:23
Temat: Re: ubezpieczenie OC - dlaczego nas okradaja?
Autor: kamil 



"niusy.pl"  wrote in message


Użytkownik "kamil" Glowa nie ma nic do rzeczy, tu chodzi o statystyki. Zaloze 20-calowe gangsta
felgi - wieksza szansa, ze ktos je ukradnie - skladka rosnie.
--
Jak pojedzie bez tych ukradzionych felg ???

Nie pojedzie, dlatego AC bedzie musialo wyplacic.


Zrobie chipa +30KM - chce jezdzic szybciej - skladka rosnie.

pierdoły do kwadratu

Jasne stary, chipa wkladaja matki, zeby moc bezpieczniej dotoczyc sie pod przedszkole.

Bywasz czasem na planecie Ziemia, czy zyjesz w wyimaginowanym swiecie wlasnych projekcji?




Pozdrawiam
Kamil

234 Data: Marzec 13 2010 21:42:54
Temat: Re: ubezpieczenie OC - dlaczego nas okradaja?
Autor: niusy.pl 


Użytkownik "kamil"


Glowa nie ma nic do rzeczy, tu chodzi o statystyki. Zaloze 20-calowe gangsta
felgi - wieksza szansa, ze ktos je ukradnie - skladka rosnie.
--
Jak pojedzie bez tych ukradzionych felg ???

Nie pojedzie, dlatego AC bedzie musialo wyplacic.
--
Jakie AC ?


Zrobie chipa +30KM - chce jezdzic szybciej - skladka rosnie.

pierdoły do kwadratu

Jasne stary, chipa wkladaja matki, zeby moc bezpieczniej dotoczyc sie pod
przedszkole.
--
Już widzę jak ubezpieczyciel sprawdza czy mam chipa. Jak napisałem: Pierdoły do kwadratu.

Bywasz czasem na planecie Ziemia, czy zyjesz w wyimaginowanym swiecie
wlasnych projekcji?
--
Spojrzyj na temat. Gadasz na jakiś inny temat.

235 Data: Marzec 10 2010 18:53:10
Temat: Re: ubezpieczenie OC - dlaczego nas okradaja?
Autor: niusy.pl 


Użytkownik "kamil"


... System w zasadzie idealny, uwzglednia wszystko co ma wplyw na potencjalne zagrozenie na drodze. Dlatego smarkacze jezdza w ospojlerowanych corsach, bo samochod za 8000 i ubezpieczenie za 1000 ojciec im kupi. Samochodu za 100 i ubezpieczenia za 8000 raczej nie.

...
Ubezpiczenie OC i od kradziezy. BMW 323i z 1999 roku z dodanym spoilerem i
zmienionym wydechem (modyfikacje tez podnosza skladke), ...

--

No to rzeczywiście idealny ROTFL

Co w tym ROTFLowego?
--
Wszystko

Ktos oblepiajacy sobie samochod spojlerami z tesco i
wydechem z rynny nie robi tego, zeby jezdzic spokojnie.
--
Pierdoły

236 Data: Marzec 11 2010 13:40:56
Temat: Re: ubezpieczenie OC - dlaczego nas okradaja?
Autor: kamil 

"niusy.pl"  wrote in message

Co w tym ROTFLowego?
--
Wszystko

Ktos oblepiajacy sobie samochod spojlerami z tesco i
wydechem z rynny nie robi tego, zeby jezdzic spokojnie.
--
Pierdoły

Jestes trollem, albo idiota. Tak czy inaczej dyskusja sensu nie ma.



Pozdrawiam
Kamil

237 Data: Marzec 13 2010 21:38:50
Temat: Re: ubezpieczenie OC - dlaczego nas okradaja?
Autor: niusy.pl 


Użytkownik "kamil"

Co w tym ROTFLowego?
--
Wszystko

Ktos oblepiajacy sobie samochod spojlerami z tesco i
wydechem z rynny nie robi tego, zeby jezdzic spokojnie.
--
Pierdoły

Jestes trollem, albo idiota. Tak czy inaczej dyskusja sensu nie ma.
--
Pierdoły

238 Data: Marzec 10 2010 09:31:40
Temat: Re: ubezpieczenie OC - dlaczego nas okradaja?
Autor: Massai 

kamil wrote:

"kamil"  wrote in message


> Dlatego za subaru place 800f rocznie, zamiast 200 za jakas Micre.
> Bo tak - wieksza szansa ze w subaru zetne drzewo przy zakrecie, niz
> w 60-konnej micrze toczac sie w korkach do pracy. System w zasadzie
> idealny, uwzglednia wszystko co ma wplyw na potencjalne zagrozenie
> na drodze.  Dlatego smarkacze jezdza w ospojlerowanych corsach, bo
> samochod za 8000 i ubezpieczenie za 1000 ojciec im kupi. Samochodu
> za 100 i ubezpieczenia za 8000 raczej nie.

Przykladowe wyliczenia dla zainteresowanych tematem, porownanie w tej
samej firmie ubezp. dla zmyslonych kierowcow:

Ubezpiczenie OC i od kradziezy. BMW 323i z 1999 roku z dodanym
spoilerem i zmienionym wydechem (modyfikacje tez podnosza skladke),
deklarowana wartosc ÂŁ3000, do 16.000km rocznie.

Kierowcy:

19-letni student, prawo jazdy niecaly rok - ÂŁ5.949 rocznie
30-letni nauczyciel, prawo jazdy 10 lat - ÂŁ1.246 rocznie

ten sam 30-letni nauczyciel z 5 latami znizek - ÂŁ661 rocznie.

Masakra, 6 tysięcy funtów ;-)

A ile zapłaci ubezpieczenia taki 19-letni student jeśli samochodem
będzie ta przysłowiowa corsa?

--
Pozdro
Massai

239 Data: Marzec 10 2010 10:44:41
Temat: Re: ubezpieczenie OC - dlaczego nas okradaja?
Autor: kamil 



"Massai"  wrote in message

Masakra, 6 tysięcy funtów ;-)

A ile zapłaci ubezpieczenia taki 19-letni student jeśli samochodem
będzie ta przysłowiowa corsa?

Pewnie z tysiaka, moge wyliczyc kiedy bede miec chwile. Jesli do tego bedzie dopisany do polisy rodzicow, to po prostu ich skladka troche wzrosnie.

Przykladowo za moje auto w 19-tej grupie, stateczny ojciec z 5 latami znizek na wyspach place 810 rocznie (pelne AC + NW + zachowanie znizek przy stluczce). Pare lat temu przytargalem sobie z japonii Prelude 2.2 (za JDMy dodatkowo zwyzka, bo wiadomo ze tego emeryci nie kupuja), za samo OC placilem jakies 1400/rok.

Ale to ma uzasadnienie, bo szansa ze dzieciakowi odbije w toczydle znacznie mniejsza, niz gdyby mu dac w lapy 300-konne auto. :)


Pozdrawiam
Kamil

240 Data: Marzec 10 2010 11:52:05
Temat: Re: ubezpieczenie OC - dlaczego nas okradaja?
Autor: Mario 

kamil pisze:



"Massai"  wrote in message
Masakra, 6 tysięcy funtów ;-)

A ile zapłaci ubezpieczenia taki 19-letni student jeśli samochodem
będzie ta przysłowiowa corsa?

Pewnie z tysiaka, moge wyliczyc kiedy bede miec chwile. Jesli do tego bedzie dopisany do polisy rodzicow, to po prostu ich skladka troche wzrosnie.

Przykladowo za moje auto w 19-tej grupie, stateczny ojciec z 5 latami znizek na wyspach place 810 rocznie (pelne AC + NW + zachowanie znizek przy stluczce). Pare lat temu przytargalem sobie z japonii Prelude 2.2 (za JDMy dodatkowo zwyzka, bo wiadomo ze tego emeryci nie kupuja), za samo OC placilem jakies 1400/rok.

Ale to ma uzasadnienie, bo szansa ze dzieciakowi odbije w toczydle znacznie mniejsza, niz gdyby mu dac w lapy 300-konne auto. :)

o tak, tak. Sam pamiętam jak miałem lat "naście" i to chyba dobrze że jeździłem wtedy polonezem mojego ojca :-) ale chcę walczyć ze stereotypem że tuningowane auto, mocne auto = zapier.. z max prędkością, łamanie przepisów i wypadki itp. a co skutkuje najwyższą składką.

pozdrawiam
mario

241 Data: Marzec 10 2010 11:24:44
Temat: Re: ubezpieczenie OC - dlaczego nas okradaja?
Autor: kamil 

"Mario"  wrote in message

Przykladowo za moje auto w 19-tej grupie, stateczny ojciec z 5 latami znizek na wyspach place 810 rocznie (pelne AC + NW + zachowanie znizek przy stluczce). Pare lat temu przytargalem sobie z japonii Prelude 2.2 (za JDMy dodatkowo zwyzka, bo wiadomo ze tego emeryci nie kupuja), za samo OC placilem jakies 1400/rok.

Ale to ma uzasadnienie, bo szansa ze dzieciakowi odbije w toczydle znacznie mniejsza, niz gdyby mu dac w lapy 300-konne auto. :)

o tak, tak. Sam pamiętam jak miałem lat "naście" i to chyba dobrze że jeździłem wtedy polonezem mojego ojca :-) ale chcę walczyć ze stereotypem że tuningowane auto, mocne auto = zapier.. z max prędkością, łamanie przepisów i wypadki itp. a co skutkuje najwyższą składką.

Stereotypy stereotypami, ale to sa wlasnie liczby i tabelki analitykow firm ubezpieczeniowych. Co wiecej - niektore nawet wcale nie beda z Toba rozmawialy. Subaru jeszcze bez problemow ubezpieczalem (chociaz kilka firm odmowilo obliczenia skladki na ten samochod), ale jesli kupisz sobie jakiegos mocno podlubanego Skyline'a w Japonii, to bedziesz musial poszukac ubezpieczalni zajmujacej sie performance cars. Po prostu ludzie kupujacy takie zabawki nie robia tego, zeby toczyc sie 30mph do pracy w centrum i liczby to potwierdzaja niestety. Jasne, ze sporo z nich cwiczy regularnie na torze przez sa lepszymi kierowcami, jasne ze wielu jezdzi grzecznie na codzien, ale _potencjalne_ ryzyko rosnie.

W ten sam sposob mlodzi placa wiecej, czy scigaja sie spod swiatel, czy pozyczaja czasem volvo od mamy i jada na zajecia z Tai Chi. Statystycznie sa niebezpieczniejsi i koniec, z tym jakos nikt na grupie nie polemizuje. ;)


Pozdrawiam
Kamil

242 Data: Marzec 09 2010 21:12:13
Temat: Re: ubezpieczenie OC - dlaczego nas okradaja?
Autor: Bydlę 

On 2010-03-09 17:55:16 +0100, "kamil"  said:

samochod za 8000 i ubezpieczenie za
1000 ojciec im kupi. Samochodu za 100 i ubezpieczenia za 8000 raczej  nie.

Wiem co chciałeś napisać, ale arytmetycznie to zdanie nie robi.
;-)

--
Bydlę

243 Data: Marzec 09 2010 16:47:15
Temat: Re: ubezpieczenie OC - dlaczego nas okradaja?
Autor: Samotnik 

Dnia 09.03.2010 kamil  napisał/a:

Bo to jest przymusowe zabezpieczenie interesów ubezpieczalni, budżetu,
poszkodowanych.
W mniej więcej tej kolejności.
Śmieszne jest to, że zakłada się rzekomą odpowiedzialność cywilną pojazdu
mechanicznego, bo ubezpiecza się pojazdy, nie kierowców.

Znasz kraj, gdzie ubezpiecza sie kierowcow?

Wielka Brytania?
--
Samotnik
Biżuteria: http://www.bizuteria-artystyczna.pl/

244 Data: Marzec 09 2010 16:49:57
Temat: Re: ubezpieczenie OC - dlaczego nas okradaja?
Autor: kamil 



"Samotnik"  wrote in message

Dnia 09.03.2010 kamil  napisał/a:
Bo to jest przymusowe zabezpieczenie interesów ubezpieczalni, budżetu,
poszkodowanych.
W mniej więcej tej kolejności.
Śmieszne jest to, że zakłada się rzekomą odpowiedzialność cywilną pojazdu
mechanicznego, bo ubezpiecza się pojazdy, nie kierowców.

Znasz kraj, gdzie ubezpiecza sie kierowcow?

Wielka Brytania?

Czytaj wyzej.



Pozdrawiam
Kamil

245 Data: Marzec 09 2010 21:09:50
Temat: Re: ubezpieczenie OC - dlaczego nas okradaja?
Autor: Bydlę 

On 2010-03-09 17:31:56 +0100, "kamil"  said:



"Bydlę"  wrote in message
On 2010-03-09 15:12:49 +0100, "R.M."  said:

Witam,
Dlaczego ubezpieczenie OC jest w takiej postaci jak obecnie?

Bo to jest przymusowe zabezpieczenie interesów ubezpieczalni,
budżetu,
poszkodowanych.
W mniej więcej tej kolejności.
Śmieszne jest to, że zakłada się rzekomą
odpowiedzialność cywilną pojazdu
mechanicznego, bo ubezpiecza się pojazdy, nie kierowców.

Znasz kraj, gdzie ubezpiecza sie kierowcow?

Nie znam wszystkich krajów na tej planecie.
Systemy prawne innych krajów znam baaaaaaaaaardzo pobieżnie.

Ale jaki to ma związek z tym, że to śmieszne, iż od odpowiedzialności CYWILNEJ ubezpiecza się URZĄDZENIE?


--
Bydlę

246 Data: Marzec 10 2010 10:46:25
Temat: Re: ubezpieczenie OC - dlaczego nas okradaja?
Autor: kamil 

"Bydlę"  wrote in message

On 2010-03-09 17:31:56 +0100, "kamil"  said:


Ale jaki to ma związek z tym, że to śmieszne, iż od odpowiedzialności CYWILNEJ ubezpiecza się URZĄDZENIE?

Bo w pewnych urzadzeniach cywile sa mniej odpowiedzialni. Dlatego ubezpieczenie podrozne na wies do cioci bedzie tansze, od ubezpieczenia od pozarcia przez lwa na safari. Dlatego pracodawca za ubezpieczenie pracownikow biurowych placi mniej od zatrudniajacego instruktorow jazdy ekstremalnej na motocyklu.

Statystyki kolego, statystyki.



Pozdrawiam
Kamil

247 Data: Marzec 09 2010 20:23:18
Temat: Re: ubezpieczenie OC - dlaczego nas okradaja?
Autor: Jotte 

W wiadomości  Bydlę pisze:

Śmieszne jest to, że zakłada się rzekomą odpowiedzialność cywilną pojazdu mechanicznego, bo ubezpiecza się pojazdy, nie kierowców.
To akurat jest logiczne.
Konkretnym pojazdem może szkodę wyrządzić nie tylko jego właściciel czy współwłaściciel, lecz zwyczajny pożyczający.
Ubezpieczenie kierowcy - to znaczy kogo? Każdej osoby posiadającej prawo jazdy, niezależnie od tego czy w ogóle prowadzi? To dopiero byłby bezsens.

--
Jotte

248 Data: Marzec 09 2010 21:14:31
Temat: Re: ubezpieczenie OC - dlaczego nas okradaja?
Autor: Bydlę 

On 2010-03-09 20:23:18 +0100, "Jotte"  said:

W wiadomości  Bydlę pisze:

Śmieszne jest to, że zakłada się rzekomą odpowiedzialność cywilną pojazdu mechanicznego, bo ubezpiecza się pojazdy, nie kierowców.
To akurat jest logiczne.

Nie, nie jest.

Konkretnym pojazdem może szkodę wyrządzić nie tylko jego właściciel

I już powinieneś zajarzyć: auto nie wyrządza krzywdy tylko człowiek.


--
Bydlę

249 Data: Marzec 09 2010 21:19:33
Temat: Re: ubezpieczenie OC - dlaczego nas okradaja?
Autor: Jotte 

W wiadomości  Bydlę pisze:

Śmieszne jest to, że zakłada się rzekomą odpowiedzialność cywilną pojazdu mechanicznego, bo ubezpiecza się pojazdy, nie kierowców.
To akurat jest logiczne.
Nie, nie jest.
Nie czuję się winny twej niemożności zrozumienia.

Konkretnym pojazdem może szkodę wyrządzić nie tylko jego właściciel
I już powinieneś zajarzyć: auto nie wyrządza krzywdy tylko człowiek.
Z pewnością masz wobec tej teorii jakiś odkrywczy pomysł.
Czy można liczyć, że się podzielisz swą ideą?

--
Jotte

250 Data: Marzec 09 2010 22:06:20
Temat: Re: ubezpieczenie OC - dlaczego nas okradaja?
Autor: Bydlę 

On 2010-03-09 21:19:33 +0100, "Jotte"  said:

W wiadomości  Bydlę pisze:

Śmieszne jest to, że zakłada się rzekomą odpowiedzialność cywilną pojazdu mechanicznego, bo ubezpiecza się pojazdy, nie kierowców.
To akurat jest logiczne.
Nie, nie jest.
Nie czuję się winny twej niemożności zrozumienia.

Twej niemożości.
Zafiksowałeś się na przeczeniu, miast na próbie zwykłego przeczytania bez doszukiwania się siódmego dna.
I dlatego nie łapiesz.

Konkretnym pojazdem może szkodę wyrządzić nie tylko jego właściciel
I już powinieneś zajarzyć: auto nie wyrządza krzywdy tylko człowiek.
Z pewnością masz wobec tej teorii jakiś odkrywczy pomysł.

Tak. I pisałem o tym, ale specjalnie dla ciebie powtórzę:

to śmieszne, iż od odpowiedzialności cywilnej ubezpiecza się urządzenie.


--
Bydlę

251 Data: Marzec 09 2010 22:22:47
Temat: Re: ubezpieczenie OC - dlaczego nas okradaja?
Autor: Jotte 

W wiadomości  Bydlę pisze:

Śmieszne jest to, że zakłada się rzekomą odpowiedzialność cywilną pojazdu mechanicznego, bo ubezpiecza się pojazdy, nie kierowców.
To akurat jest logiczne.
Nie, nie jest.
Nie czuję się winny twej niemożności zrozumienia.
Twej niemożości.
Właśnie piszę, że twej.
I nawet cie nie żałuję.

Zafiksowałeś się na przeczeniu, miast na próbie zwykłego przeczytania bez doszukiwania się siódmego dna.
I dlatego nie łapiesz.
Nie łapię, bo nie ma nic do łapania. Jasny, prosty, klarowny nonsens wynikający - jak mniemam - z kompletnego niezrozumienia zasady działania tego rodzaju form ubezpieczenia.

Konkretnym pojazdem może szkodę wyrządzić nie tylko jego właściciel
I już powinieneś zajarzyć: auto nie wyrządza krzywdy tylko człowiek.
Z pewnością masz wobec tej teorii jakiś odkrywczy pomysł.
Tak. I pisałem o tym, ale specjalnie dla ciebie powtórzę:
to śmieszne, iż od odpowiedzialności cywilnej ubezpiecza się urządzenie.
Dzięki, ale ciężko gadać z nietrybiącym...
Nie wiem, co cię śmieszy - ubezpiecza się w zakresie OC instytucje (np. szpital), ubezpiecza się mieszkanie (jak sąsiada np. zalejesz) itp.
A może tu działa znane przysłowie o poznawaniu po śmiechu?
Specjalnie dla ciebie zapytam raz jeszcze - czy masz jakiś odkrywczy pomysł na rewolucyjne zmiany w systemie ubezpieczeń OC, czy tylko tak sobie piszesz, bo możesz?

--
Jotte

252 Data: Marzec 09 2010 23:28:30
Temat: Re: ubezpieczenie OC - dlaczego nas okradaja?
Autor: Bydlę 

On 2010-03-09 22:22:47 +0100, "Jotte"  said:

W wiadomości  Bydlę pisze:
Zafiksowałeś się na przeczeniu, miast na próbie zwykłego przeczytania bez doszukiwania się siódmego dna.
I dlatego nie łapiesz.
Nie łapię

Wiem.

Nie wiem, co cię śmieszy

To, że od odpowiedzialności CYWILNEJ ubezpiecza się PRZEDMIOT.

 - ubezpiecza się w zakresie OC instytucje (np. szpital), ubezpiecza się mieszkanie (jak sąsiada np. zalejesz) itp.

Wciąż nie rozumiesz.
Mieszkania nie ubezpieczasz od odpowiedzialności CYWILNEJ.

A może tu działa znane przysłowie o poznawaniu po śmiechu?

Tak, przysłowie brzmi: osoby z dysfunkcyjną inteligencją mają również szwankujące poczucie humoru.


Ale nie przejmuj się, bo to nie jest obowiązkowe.

--
Bydlę

253 Data: Marzec 10 2010 00:22:00
Temat: Re: ubezpieczenie OC - dlaczego nas okradaja?
Autor: Jotte 

W wiadomości  Bydlę pisze:

Wiem.
Eee tam, co ty tam możesz wiedzieć...
Tyle wiesz, co z miski zjesz, jak mawiała moja babcia.

Nie wiem, co cię śmieszy
To, że od odpowiedzialności CYWILNEJ ubezpiecza się PRZEDMIOT.
A więc jak podejrzewałem, bohater przysłów bedącymi mądrością ludu - o poznawaniu pewnych osób po śmiechu, o śmianiu się do sera...

- ubezpiecza się w zakresie OC instytucje (np. szpital), ubezpiecza się mieszkanie (jak sąsiada np. zalejesz) itp.
Wciąż nie rozumiesz.
Mieszkania nie ubezpieczasz od odpowiedzialności CYWILNEJ.
Pisałem - z nietrybiącym ciężko gadać.
Chodzi o mechanizm działania ubezpieczenia, którego zrozumieniu nie podołałeś.
Ubezpieczenie jest przypisane do przedmiotu/obiektu.
I bardzo dobrze.

Ale nie przejmuj się, bo to nie jest obowiązkowe.
A czym ja się miałbym przejmować? Tym, że ktoś mądry inaczej?
Niechaj się tacy rechoczą, komu to przeszkadza?

--
Jotte

254 Data: Marzec 10 2010 22:17:58
Temat: Re: ubezpieczenie OC - dlaczego nas okradaja?
Autor: Bydlę 

On 2010-03-10 00:22:00 +0100, "Jotte"  said:

W wiadomości  Bydlę pisze:

Wiem.
Eee tam, co ty tam możesz wiedzieć...

To, o czym pisałem, że wiem.


Tyle wiesz, co z miski zjesz, jak mawiała moja babcia.

Babcie (niektóre) mają dziwne powiedzenia.


Nie wiem, co cię śmieszy
To, że od odpowiedzialności CYWILNEJ ubezpiecza się PRZEDMIOT.

A więc jak podejrzewałem

A co podejrzewać, skoro ciągle ci piszę to jawnym tekstem?
Tu nie ma podtekstu - wszystko czarno na białym.

Może prpblem w tym, że podejrzewasz, zamiast przeczytać?


- ubezpiecza się w zakresie OC instytucje (np. szpital), ubezpiecza się mieszkanie (jak sąsiada np. zalejesz) itp.
Wciąż nie rozumiesz.
Mieszkania nie ubezpieczasz od odpowiedzialności CYWILNEJ.
Pisałem - z nietrybiącym ciężko gadać.

Ale mimo wszystko próbuję.


Chodzi o mechanizm działania ubezpieczenia


Ubezpieczania przedmiotu od czynów.
To jest śmieszne.

Ubezpieczenie jest przypisane do przedmiotu/obiektu.
I bardzo dobrze.

Nie. Bo to jest bez sensu.
Przedmioty nie mogą popełnić żadnego czynu - popełnia je człowiek.
Więc wiązanie z przedmiotem jest...


Ale nie przejmuj się, bo to nie jest obowiązkowe.
A czym ja się miałbym przejmować?

Ciągle się przejmujesz tym, że to śmieszne.
Inaczej nie usiłowałbyś twierdzić, że nie jest.


--
Bydlę

255 Data: Marzec 12 2010 00:29:48
Temat: Re: ubezpieczenie OC - dlaczego nas okradaja?
Autor: Jotte 

W wiadomości  Bydlę pisze:

Ale nie przejmuj się, bo to nie jest obowiązkowe.
A czym ja się miałbym przejmować?
Ciągle się przejmujesz tym, że to śmieszne.
Dobrze, już dobrze, uspokój się.
Masz prawo śmiać się z czego chcesz, ja się wycofuję.

--
Jotte

256 Data: Marzec 10 2010 03:06:04
Temat: Re: ubezpieczenie OC - dlaczego nas okradaja?
Autor: J.F. 

On Tue, 9 Mar 2010 23:28:30 +0100,  Bydlę wrote:

Nie wiem, co cię śmieszy
To, że od odpowiedzialności CYWILNEJ ubezpiecza się PRZEDMIOT.

No coz, temu przedmiotowi potrafi np linka hamulca peknac, i czyja
wina ? :-)

 - ubezpiecza się w zakresie OC instytucje (np. szpital), ubezpiecza
się mieszkanie (jak sąsiada np. zalejesz) itp.

Wciąż nie rozumiesz.
Mieszkania nie ubezpieczasz od odpowiedzialności CYWILNEJ.

A mieszkaniu moze rura peknac :-0

J.

257 Data: Marzec 10 2010 07:59:49
Temat: Re: ubezpieczenie OC - dlaczego nas okradaja?
Autor: Mariusz Chwalba 

On Tue, 09 Mar 2010 23:28:30 +0100,  wrote:

W wiadomości  Bydlę pisze:
Zafiksowałeś się na przeczeniu, miast na próbie zwykłego przeczytania  bez doszukiwania się siódmego dna.
I dlatego nie łapiesz.
Nie łapię

Wiem.

Nie wiem, co cię śmieszy

To, że od odpowiedzialności CYWILNEJ ubezpiecza się PRZEDMIOT.

Tylko, że ubezpiecza się jednak właściciela. Od roszczeń co do szkód szkód
wywołanych danym przedmiotem.

 - ubezpiecza się w zakresie OC instytucje (np. szpital), ubezpiecza  się mieszkanie (jak sąsiada np. zalejesz) itp.

Wciąż nie rozumiesz.
Mieszkania nie ubezpieczasz od odpowiedzialności CYWILNEJ.

Jak najbardziej ubezpieczasz. Tylko nie przymusowo.

pozdrawiam,
--
Mariusz 'koder' Chwalba

258 Data: Marzec 10 2010 17:52:43
Temat: Re: ubezpieczenie OC - dlaczego nas okradaja?
Autor: niusy.pl 


Użytkownik "Mariusz Chwalba"

Nie wiem, co cię śmieszy

To, że od odpowiedzialności CYWILNEJ ubezpiecza się PRZEDMIOT.

Tylko, że ubezpiecza się jednak właściciela. Od roszczeń co do szkód szkód
wywołanych danym przedmiotem.

Przedmiot ... nie czyni szkody tylko jego użytkownik

259 Data: Marzec 10 2010 09:00:39
Temat: Re: ubezpieczenie OC - dlaczego nas okradaja?
Autor:


Użytkownik "Bydlę"  napisał w wiadomości

Mieszkania nie ubezpieczasz od odpowiedzialności CYWILNEJ.

Masz ubezpieczenie OC mieszkania, domu ?
Ja mam typowe majątkowe, a w nim OC na 30 tys., jakby przechodniowi się krzywda stała.

260 Data: Marzec 11 2010 14:58:21
Temat: Re: ubezpieczenie OC - dlaczego nas okradaja?
Autor: Bydlę 

On 2010-03-10 09:00:39 +0100, "g"  said:


Użytkownik "Bydlę"  napisał w wiadomości
Mieszkania nie ubezpieczasz od odpowiedzialności CYWILNEJ.

Masz ubezpieczenie OC mieszkania, domu ?

Nie. Nie mam ubezpieczenia mieszkania od odpowiedzialności cywilnej mieszkania.
:-)


--
Bydlę

261 Data: Marzec 10 2010 10:56:09
Temat: Re: ubezpieczenie OC - dlaczego nas okradaja?
Autor: Jakub Witkowski 

Bydlę pisze:

Nie wiem, co cię śmieszy

To, że od odpowiedzialności CYWILNEJ ubezpiecza się PRZEDMIOT.

Mieszkania nie ubezpieczasz od odpowiedzialności CYWILNEJ.

Ależ dokładnie tak samo.

TU przejmuje część odpowiedzialności za szkody, które mogą powstać
"za pomocą" samochodu czy mieszkania, niezależnie od tego przez kogo
są one spowodowane. Cóż w tym smiesznego?

--
Jakub Witkowski    |  Prezentowane opinie mogą być niepoważne,
    z domeny        |  nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części
gts /kropka/ pl    |  lub całości poglądom ich Autora.

262 Data: Marzec 10 2010 12:06:52
Temat: Re: ubezpieczenie OC - dlaczego nas okradaja?
Autor: LEPEK 

Bydlę pisze:

To, że od odpowiedzialności CYWILNEJ ubezpiecza się PRZEDMIOT.

Masz samochód? Masz OC? To przeczytaj, co jest napisane na polisie, bo u mnie jest "ubezpieczenie od odpowiedzialności cywilnej posiadacza pojazdu". Ja jestem posiadaczem i ubezpieczonym, a ewentualne szkody - przedmiotem ubezpieczenia. Tyle, że jak posiadam więcej samochodów, to muszę się ubezpieczyć na każdy.

Mieszkania nie ubezpieczasz od odpowiedzialności CYWILNEJ.

Ubezpieczysz na takiej samej zasadzie, jak OC komunikacyjne: jak wyrządzisz swoim mieszkaniem jakąś szkodę (zalejesz sąsiada, skrzynka na kwiaty spadnie na jego psa, itp.), to TU zapłaci za powstałe szkody. I takie ubezpieczenie może być przypisane do konkretnego lokalu


Pozdr,
--
L E P E K    Pruszcz   Gdański
no_spam/maupa/poczta/kropka/fm
Toyota Corolla 1.3  sedan  '97
Hyundai Atos 0.9  nanovan  '00

263 Data: Marzec 09 2010 20:44:27
Temat: Re: ubezpieczenie OC - dlaczego nas okradaja?
Autor: szerszen 


Użytkownik "Jotte"  napisał w wiadomości


Ubezpieczenie kierowcy - to znaczy kogo?

osoby posiadajacej stosowne uprawnienia i prowadzacej pojazd po ulicy

Każdej osoby posiadającej prawo jazdy, niezależnie od tego czy w ogóle
prowadzi?

jak nie prowadzi, wtedy sie nie ubezpiecza, ale rowniez nie ma prawa siasc
za kolko

To dopiero byłby bezsens.

bezsens to jest teraz, kiedy musisz ubezpieczyc samochod nie poruszajacy sie
po ulicach, bo tak

a posiadajac np 3 samochody musisz miec 3 ubezpieczenia, mimo iz i tak tylko
jednym samochodem na raz mozesz jezdzic

264 Data: Marzec 11 2010 13:42:48
Temat: Re: ubezpieczenie OC - dlaczego nas okradaja?
Autor: kamil 

"szerszen"  wrote in message

Każdej osoby posiadającej prawo jazdy, niezależnie od tego czy w ogóle prowadzi?
jak nie prowadzi, wtedy sie nie ubezpiecza, ale rowniez nie ma prawa siasc za kolko

I jak bedziesz tego pilnowal? W praktyce oznaczaloby to obowiazek oplacania OC przez kazdego, kto ma PJ.

bezsens to jest teraz, kiedy musisz ubezpieczyc samochod nie poruszajacy sie po ulicach, bo tak

To akurat polski bezsens, ale nigdzie nie ubezpiecza sie samych kierowcow.

a posiadajac np 3 samochody musisz miec 3 ubezpieczenia, mimo iz i tak tylko jednym samochodem na raz mozesz jezdzic

Za to drugim moze jechac zona, a trzeci pozyczysz sasiadowi.




Pozdrawiam
Kamil

265 Data: Marzec 11 2010 15:13:43
Temat: Re: ubezpieczenie OC - dlaczego nas okradaja?
Autor: szerszen 


Uzytkownik "kamil"  napisal w wiadomosci

I jak bedziesz tego pilnowal?

a jak pilnujesz tego teraz?
co za pytanie

W praktyce oznaczaloby to obowiazek oplacania OC przez kazdego, kto ma PJ.

w praktyce tylko tych, ktorzy chca jezdzic, a nie tych co posiadaja samochody, teraz tez musisz miec oc niezaleznie czy jezdzisz czy nie, jest nawet gorzej, bo musisz miec oc na kazdy posiadany pojazd, nawet jak stoi rozbebeszony miesiacami u mechanika

To akurat polski bezsens, ale nigdzie nie ubezpiecza sie samych kierowcow.

to nie znaczy ze nie jest to lepszym pomyslem

Za to drugim moze jechac zona, a trzeci pozyczysz sasiadowi.

no i?
kazdy z nich jest kierowca, wiec przy moim pomysle i tak kazdy z nich musialby miec wlasne oc

teraz jak zona czy sasiad pierdyknie kogos, to tobie leca po znizkach, w tym co proponuje, niezaleznie od tego czyim samochodem bedziesz jechal, w przypadku kolizji, ty dostajesz zwyzki

ktore rozwiazanie ci sie bardziej podoba?

266 Data: Marzec 11 2010 14:31:56
Temat: Re: ubezpieczenie OC - dlaczego nas okradaja?
Autor: kamil 

"szerszen"  wrote in message


Uzytkownik "kamil"  napisal w wiadomosci
I jak bedziesz tego pilnowal?

a jak pilnujesz tego teraz?
co za pytanie

Kazdy samochod musi miec OC, albo szybko wlascicielowi dobierze sie do tylka odpowiedni urzad. Kto i jak mialby weryfikowac, czy ci ktorzy nie maja OC wykupionego jednak za kolko nie wsiadaja? Dodatkowych 5mln policjantow na drogach, zatrzymujace cie 10 razy dziennie do kontroli?


W praktyce oznaczaloby to obowiazek oplacania OC przez kazdego, kto ma PJ.

w praktyce tylko tych, ktorzy chca jezdzic, a nie tych co posiadaja samochody, teraz tez musisz miec oc niezaleznie czy jezdzisz czy nie, jest nawet gorzej, bo musisz miec oc na kazdy posiadany pojazd, nawet jak stoi rozbebeszony miesiacami u mechanika

Dlatego pisze o bezsensie polskiego systemu, w wielu krajach nie ma problemow z nieplaceniem OC o ile zglosisz w urzedzie komunikacji, ze samochod nie porusza sie po publicznych drogach. Wtedy oczywiscie nie mozna go nawet przed domem zaparkowac, ale to zrozumiale.

no i?
kazdy z nich jest kierowca, wiec przy moim pomysle i tak kazdy z nich musialby miec wlasne oc

Przy twoim pomysle wiekszosc niczego nie kupi, bo "kto to panie sprawdzi, poza tym i tak tylko po mleko za rog jade".

teraz jak zona czy sasiad pierdyknie kogos, to tobie leca po znizkach, w tym co proponuje, niezaleznie od tego czyim samochodem bedziesz jechal, w przypadku kolizji, ty dostajesz zwyzki

ktore rozwiazanie ci sie bardziej podoba?

Na pewno nie to, ktore dopuszcza do ruchu setki tysiecy ludzi bez ubezpieczenia. :)


Pozdrawiam
Kamil

267 Data: Marzec 11 2010 15:47:58
Temat: Re: ubezpieczenie OC - dlaczego nas okradaja?
Autor: szerszen 


Uzytkownik "kamil"  napisal w wiadomosci

Kazdy samochod musi miec OC, albo szybko wlascicielowi dobierze sie do tylka odpowiedni urzad. Kto i jak mialby weryfikowac, czy ci ktorzy nie maja OC wykupionego jednak za kolko nie wsiadaja? Dodatkowych 5mln policjantow na drogach, zatrzymujace cie 10 razy dziennie do kontroli?

nie obraz sie, ale czy zastanowiles sie choc przez chwile?
ponowie pytanie, a jak kontrolujesz to teraz?
potrzebujesz dodatkowych 5 mln policjantow do kontroli czy kazde auto na drodze ma oc?
naprawde nie dostrzegasz ze nie ma tutaj zadnej roznicy?

Dlatego pisze o bezsensie polskiego systemu, w wielu krajach nie ma problemow z nieplaceniem OC o ile zglosisz w urzedzie komunikacji, ze samochod nie porusza sie po publicznych drogach.

no widzisz, a w moim pomysle nic nikomu nie musisz zglaszac, nie chcesz jezdzic, nie placisz, chcesz jezdzic, idziesz i placisz, proste i nieskomplikowane

Przy twoim pomysle wiekszosc niczego nie kupi, bo "kto to panie sprawdzi, poza tym i tak tylko po mleko za rog jade".

ale dokladnie tak samo jest teraz z samochodami, cale mnostwo ich jezdzi bez oc, wiec co za roznica czy jezdzie bez oc samochod, czy kierowca?

Na pewno nie to, ktore dopuszcza do ruchu setki tysiecy ludzi bez ubezpieczenia. :)

zyj dalej w blogiej nieswiadomosci, ze kazdy samochod na drodze posiada oc, zachwieje twoim swiatopogladem, wiele z nich nie ma nawet waznych badan technicznych, gdyby byla taka idylla jak ci sie wydaje, nie potrzebny bylby ubezpieczeniowy fundusz gwarancyjny czy jak on sie tam nazywa

268 Data: Marzec 11 2010 16:06:53
Temat: Re: ubezpieczenie OC - dlaczego nas okradaja?
Autor: kamil 

"szerszen"  wrote in message



nie obraz sie, ale czy zastanowiles sie choc przez chwile?
ponowie pytanie, a jak kontrolujesz to teraz?
potrzebujesz dodatkowych 5 mln policjantow do kontroli czy kazde auto na drodze ma oc?
naprawde nie dostrzegasz ze nie ma tutaj zadnej roznicy?

Nie obrazam sie, bo jedyne co widze to Twoj brak rozumowania.

Nie potrzeba 5mln policjantow, bo wlasciciel nieubezpieczonego pojazdu tydzien po nieoplaceniu skladki dostanie wezwanie do zaplaty, ktore zignorowane skonczy sie dosc dotkliwa kara (ok 5000zl z tego co pamietam).

no widzisz, a w moim pomysle nic nikomu nie musisz zglaszac, nie chcesz jezdzic, nie placisz, chcesz jezdzic, idziesz i placisz, proste i nieskomplikowane

Proste i nieskomplikowane w utopii. Na planecie ziemia skonczy sie tym, ze polowa ludzi bedzie jezdzic bez ubezpieczenia i kiedy przez takiego wyladujesz na wozku - nie placz ze brak pieniedzy na rehabliitacje.

Oczywiscie zawsze mozesz pozwac takiego Kowalskiego do sadu i sciagac z jego 900zl wyplaty odpowiednie odszkodowanie. Baw sie dobrze. :-)

ale dokladnie tak samo jest teraz z samochodami, cale mnostwo ich jezdzi bez oc, wiec co za roznica czy jezdzie bez oc samochod, czy kierowca?

Statystyki jakies?

zyj dalej w blogiej nieswiadomosci, ze kazdy samochod na drodze posiada oc, zachwieje twoim swiatopogladem, wiele z nich nie ma nawet waznych badan technicznych, gdyby byla taka idylla jak ci sie wydaje, nie potrzebny bylby ubezpieczeniowy fundusz gwarancyjny czy jak on sie tam nazywa

Zyj dalej w swoim blogim przeswiadczeniu, ze wszyscy uczciwie zaplaca OC przed wyjechaniem gdziekolwiek. :-)




Pozdrawiam
Kamil

269 Data: Marzec 11 2010 16:15:21
Temat: Re: ubezpieczenie OC - dlaczego nas okradaja?
Autor: kamil 

"kamil"  wrote in message


Statystyki jakies?

Wyrecze cie nawet. W Polsce szacunkowo jezdzi 200tys nieubezpieczonych pojazdow. To jakies 1.5%.

Jednoczesnie rocznie policja lapie jakies 200tys pijanych kierowcow. Ilu nie zlapie, nie wiadomo, pewnie conajmniej drugie tyle.


Myslisz, ze ludzie na tyle glupi, zeby jechac po kilku glebszych beda tez mieli na tyle rozumu, zeby wykupic OC zanim pozycza samochod od zdzicha, bo impreza w polwie a flaszek zabraklo?



Dodaj A do B i jeszcze kilku Kowalskich w pelnoletnich poldolotach zwiazanych drutem do kupy, ktorzy chetnie skorzystaja z braku koniecznosci placenia czegokolwiek. I co wychodzi? Bo mnie, ze na drogach bedzie o wiele wiecej nieubezpieczonych kierowcow.


To nie utopia, to jest Polska. W Polsce za dymanie systemu zostaje sie bohaterem osiedla, zamiast siedziec w pierdlu za narazanie zycia innych ludzi.


Pozdrawiam
Kamil

270 Data: Marzec 11 2010 19:22:13
Temat: Re: ubezpieczenie OC - dlaczego nas okradaja?
Autor: szerszen 


Uzytkownik "kamil"  napisal w wiadomosci

"kamil"  wrote in message



Myslisz, ze ludzie na tyle glupi, zeby jechac po kilku glebszych beda tez
mieli na tyle rozumu, zeby wykupic OC zanim pozycza samochod od zdzicha,
bo impreza w polwie a flaszek zabraklo?

ale jak sam widzisz to niczego nie zmienia, niezaleznie za co placi sie oc,
znajda sie tacy, co go nie zaplaca


Dodaj A do B i jeszcze kilku Kowalskich w pelnoletnich poldolotach
zwiazanych drutem do kupy, ktorzy chetnie skorzystaja z braku koniecznosci
placenia czegokolwiek. I co wychodzi? Bo mnie, ze na drogach bedzie o
wiele wiecej nieubezpieczonych kierowcow.

tylko dlatego ze mierzysz wszystkich woja miarka

To nie utopia, to jest Polska. W Polsce za dymanie systemu zostaje sie
bohaterem osiedla, zamiast siedziec w pierdlu za narazanie zycia innych
ludzi.

powtorze po raz kolejny, dzisiaj tez nei wszyscy placa oc, wiec zmiana
obiektu ubezpieczenia, niczego na niekorzysc nie zmieni, a w kazdym raznie
nie w tak drastyczny sposob jak to sugerujesz

271 Data: Marzec 11 2010 19:19:40
Temat: Re: ubezpieczenie OC - dlaczego nas okradaja?
Autor: szerszen 


Uzytkownik "kamil"  napisal w wiadomosci


Nie potrzeba 5mln policjantow, bo wlasciciel nieubezpieczonego pojazdu
tydzien po nieoplaceniu skladki dostanie wezwanie do zaplaty, ktore
zignorowane skonczy sie dosc dotkliwa kara (ok 5000zl z tego co pamietam).

dobre, nawet bardzo, szkoda tylko ze nie ma to nic wspolnego z prawda :)

Proste i nieskomplikowane w utopii. Na planecie ziemia skonczy sie tym, ze
polowa ludzi bedzie jezdzic bez ubezpieczenia i kiedy przez takiego
wyladujesz na wozku - nie placz ze brak pieniedzy na rehabliitacje.

a czy teraz czlowieku bez braku rozumowania, jak trafisz w wypadku na
klienta bez oc, to zostajesz na lodzie?

Oczywiscie zawsze mozesz pozwac takiego Kowalskiego do sadu i sciagac z
jego 900zl wyplaty odpowiednie odszkodowanie. Baw sie dobrze. :-)

wywazasz czlowieku otwarte drzwi, dzisiaj juz sa odpowiednie mechanizmu do
tego stworzone

Statystyki jakies?

poszukaj, moze znajdziesz

Zyj dalej w swoim blogim przeswiadczeniu, ze wszyscy uczciwie zaplaca OC
przed wyjechaniem gdziekolwiek. :-)

ale ja wcale tego nei twierdze, teraz tez nei kazdy placi, o czym ci pisze,
ale jakos to ignorujesz



Pozdrawiam
Kamil

272 Data: Marzec 12 2010 10:54:43
Temat: Re: ubezpieczenie OC - dlaczego nas okradaja?
Autor: kamil 



"szerszen"  wrote in message

ale ja wcale tego nei twierdze, teraz tez nei kazdy placi, o czym ci pisze, ale jakos to ignorujesz

Bedzie ich znacznie wiecej, niz teraz. Bo nikt nie pogania pismami wzywajacymi do zaplaty, poza tym "raz na pol roku auto zony biore, to po co mam placic"?




Pozdrawiam
Kamil

273 Data: Marzec 12 2010 12:26:20
Temat: Re: ubezpieczenie OC - dlaczego nas okradaja?
Autor: szerszen 


Uzytkownik "kamil"  napisal w wiadomosci

Bedzie ich znacznie wiecej, niz teraz.

a to tylko twoje gdybania

274 Data: Marzec 13 2010 22:08:12
Temat: Re: ubezpieczenie OC - dlaczego nas okradaja?
Autor: niusy.pl 


Uzytkownik "kamil"

ale ja wcale tego nei twierdze, teraz tez nei kazdy placi, o czym ci pisze, ale jakos to ignorujesz

Bedzie ich znacznie wiecej, niz teraz. Bo nikt nie pogania pismami
wzywajacymi do zaplaty, poza tym "raz na pol roku auto zony biore, to po co
mam placic"?
--
No i wlasnie teraz nikt nie pogania.

275 Data: Marzec 13 2010 22:04:58
Temat: Re: ubezpieczenie OC - dlaczego nas okradaja?
Autor: niusy.pl 


Uzytkownik "kamil"

nie obraz sie, ale czy zastanowiles sie choc przez chwile?
ponowie pytanie, a jak kontrolujesz to teraz?
potrzebujesz dodatkowych 5 mln policjantow do kontroli czy kazde auto na drodze ma oc?
naprawde nie dostrzegasz ze nie ma tutaj zadnej roznicy?

Nie obrazam sie, bo jedyne co widze to Twoj brak rozumowania.

Nie potrzeba 5mln policjantow, bo wlasciciel nieubezpieczonego pojazdu
tydzien po nieoplaceniu skladki dostanie wezwanie do zaplaty, ktore
zignorowane skonczy sie dosc dotkliwa kara (ok 5000zl z tego co pamietam).
--
Skad mieliby sie dowiedziec, ze ktos posiada pojazd ?


no widzisz, a w moim pomysle nic nikomu nie musisz zglaszac, nie chcesz jezdzic, nie placisz, chcesz jezdzic, idziesz i placisz, proste i nieskomplikowane

Proste i nieskomplikowane w utopii. Na planecie ziemia skonczy sie tym, ze
polowa ludzi bedzie jezdzic bez ubezpieczenia i kiedy przez takiego
wyladujesz na wozku - nie placz ze brak pieniedzy na rehabliitacje.
--
A jak sam popelnisz blad to co ?

Oczywiscie zawsze mozesz pozwac takiego Kowalskiego do sadu i sciagac z jego
900zl wyplaty odpowiednie odszkodowanie. Baw sie dobrze. :-)

ale dokladnie tak samo jest teraz z samochodami, cale mnostwo ich jezdzi bez oc, wiec co za roznica czy jezdzie bez oc samochod, czy kierowca?

Statystyki jakies?
--
Ty ich chcesz pilnowac to powinienes znac

zyj dalej w blogiej nieswiadomosci, ze kazdy samochod na drodze posiada oc, zachwieje twoim swiatopogladem, wiele z nich nie ma nawet waznych badan technicznych, gdyby byla taka idylla jak ci sie wydaje, nie potrzebny bylby ubezpieczeniowy fundusz gwarancyjny czy jak on sie tam nazywa

Zyj dalej w swoim blogim przeswiadczeniu, ze wszyscy uczciwie zaplaca OC
przed wyjechaniem gdziekolwiek. :-)
--
Ty zyj !

276 Data: Marzec 13 2010 21:56:12
Temat: Re: ubezpieczenie OC - dlaczego nas okradaja?
Autor: niusy.pl 


Uzytkownik "kamil"

I jak bedziesz tego pilnowal?

a jak pilnujesz tego teraz?
co za pytanie

Kazdy samochod musi miec OC, albo szybko wlascicielowi dobierze sie do tylka
odpowiedni urzad. Kto i jak mialby weryfikowac, czy ci ktorzy nie maja OC
wykupionego jednak za kolko nie wsiadaja? Dodatkowych 5mln policjantow na
drogach, zatrzymujace cie 10 razy dziennie do kontroli?


W praktyce oznaczaloby to obowiazek oplacania OC przez kazdego, kto ma PJ.

w praktyce tylko tych, ktorzy chca jezdzic, a nie tych co posiadaja samochody, teraz tez musisz miec oc niezaleznie czy jezdzisz czy nie, jest nawet gorzej, bo musisz miec oc na kazdy posiadany pojazd, nawet jak stoi rozbebeszony miesiacami u mechanika

Dlatego pisze o bezsensie polskiego systemu, w wielu krajach nie ma
problemow z nieplaceniem OC o ile zglosisz w urzedzie komunikacji, ze
samochod nie porusza sie po publicznych drogach. Wtedy oczywiscie nie mozna
go nawet przed domem zaparkowac, ale to zrozumiale.
--
No i jak tego pilnuja ?

no i?
kazdy z nich jest kierowca, wiec przy moim pomysle i tak kazdy z nich musialby miec wlasne oc

Przy twoim pomysle wiekszosc niczego nie kupi, bo "kto to panie sprawdzi,
poza tym i tak tylko po mleko za rog jade".
--
Z obecnym OC jest tak samo

teraz jak zona czy sasiad pierdyknie kogos, to tobie leca po znizkach, w tym co proponuje, niezaleznie od tego czyim samochodem bedziesz jechal, w przypadku kolizji, ty dostajesz zwyzki

ktore rozwiazanie ci sie bardziej podoba?

Na pewno nie to, ktore dopuszcza do ruchu setki tysiecy ludzi bez
ubezpieczenia. :)
--
Co Ci da to ubezpoeczenie jak zostaniesz inwalida ?

277 Data: Marzec 12 2010 00:27:40
Temat: Re: ubezpieczenie OC - dlaczego nas okradaja?
Autor: Jotte 

W wiadomości  szerszen
 pisze:

Każdej osoby posiadającej prawo jazdy, niezależnie od tego czy w ogóle prowadzi?
jak nie prowadzi, wtedy sie nie ubezpiecza, ale rowniez nie ma prawa
siasc  za kolko
Kompletnie nonsensowny pomysł. Sam wymyśliłeś?

To dopiero byłby bezsens.
bezsens to jest teraz, kiedy musisz ubezpieczyc samochod nie poruszajacy
sie  po ulicach, bo tak
Mieszasz aspekty, to co innego.

a posiadajac np 3 samochody musisz miec 3 ubezpieczenia, mimo iz i tak
tylko  jednym samochodem na raz mozesz jezdzic
Tu już prędzej.
Chociaż każdy oddzielnie może się np. zapalić i poczynić szkody innym.

--
Jotte

278 Data: Marzec 12 2010 08:19:25
Temat: Re: ubezpieczenie OC - dlaczego nas okradaja?
Autor: szerszen 


Użytkownik "Jotte"  napisał w wiadomości

Kompletnie nonsensowny pomysł.

a cos tresciwego dodasz?

Mieszasz aspekty, to co innego.

to twoje zdanie

Chociaż każdy oddzielnie może się np. zapalić i poczynić szkody innym.

od tego jest akurat ubezpieczenie w zyciu codziennym, tak jak ubezpieczajac dom, mozesz wykupic ubezpieczenie oc na dziecko, psa, moze byc opcja na samochod nie bedacy w ruchu, proste i nieskomplikowane

279 Data: Marzec 12 2010 13:36:02
Temat: Re: ubezpieczenie OC - dlaczego nas okradaja?
Autor: Jotte 

W wiadomości  szerszen
 pisze:

Kompletnie nonsensowny pomysł.
a cos tresciwego dodasz?
Chętnie.
A może to być troszkę trudne?

Mieszasz aspekty, to co innego.
to twoje zdanie
Dlatego je lubię i wolę od cudzych.

Chociaż każdy oddzielnie może się np. zapalić i poczynić szkody innym.
od tego jest akurat ubezpieczenie w zyciu codziennym, tak jak
ubezpieczajac  dom, mozesz wykupic ubezpieczenie oc na dziecko, psa,
moze byc opcja na  samochod nie bedacy w ruchu, proste i nieskomplikowane
Co ty gadasz?
Nie ma takiej opcji, choć kiedyś była. Mogłeś wyrejestrować pojazd (deponując DR) i go nie używając w ruchu drogowym. A teraz albo sprzedajesz, albo złomujesz, albo płacisz normalnie OC jakbyś jeździł.

--
Jotte

280 Data: Marzec 12 2010 14:00:48
Temat: Re: ubezpieczenie OC - dlaczego nas okradaja?
Autor: szerszen 


Użytkownik "Jotte"  napisał w wiadomości

Chętnie.

czekam zatem

A może to być troszkę trudne?

nie przejmuj sie, dasz rade

Co ty gadasz?

podaje proste rozwiazanie, prostej kwestii

Nie ma takiej opcji, choć kiedyś była. Mogłeś wyrejestrować pojazd (deponując DR) i go nie używając w ruchu drogowym. A teraz albo sprzedajesz, albo złomujesz, albo płacisz normalnie OC jakbyś jeździł.

a czy my mowimy o tym co jest teraz, czy moze o tym co by moglo byc?

281 Data: Marzec 09 2010 21:54:16
Temat: Re: ubezpieczenie OC - dlaczego nas okradaja?
Autor: niusy.pl 


Użytkownik "Bydlę"

Dlaczego ubezpieczenie OC jest w takiej postaci jak obecnie?

Bo to jest przymusowe zabezpieczenie interesów ubezpieczalni, budżetu, poszkodowanych.

O to to. To NIE jest zwykłe ubezpieczenie SIĘ choć oczywiście w jakimś zakresie tak działa.

282 Data: Marzec 10 2010 09:49:22
Temat: Re: ubezpieczenie OC - dlaczego nas okradaja?
Autor: Mario 

  bo ubezpiecza się pojazdy, nie kierowców.



bo żyjemy w chorym kraju gdzie większość rodzin ma jeden samochód i kilku driverów/userów a nie na odwrót gdzie ktoś ma kilka samochodów.
Ja bym wolał to drugie.

pozdrawiam
mario

283 Data: Marzec 10 2010 09:53:02
Temat: Re: ubezpieczenie OC - dlaczego nas okradaja?
Autor: spp 

W dniu 2010-03-10 09:49, Mario pisze:

bo ubezpiecza się pojazdy, nie kierowców.


bo żyjemy w chorym kraju gdzie większość rodzin ma jeden samochód i
kilku driverów/userów a nie na odwrót gdzie ktoś ma kilka samochodów.
Ja bym wolał to drugie.


To prawda, ale wtedy też ubezpieczasz wszystkie samochody. :)

--
spp

284 Data: Marzec 10 2010 10:13:22
Temat: Re: ubezpieczenie OC - dlaczego nas okradaja?
Autor: Mario 

spp pisze:

W dniu 2010-03-10 09:49, Mario pisze:
bo ubezpiecza się pojazdy, nie kierowców.


bo żyjemy w chorym kraju gdzie większość rodzin ma jeden samochód i
kilku driverów/userów a nie na odwrót gdzie ktoś ma kilka samochodów.
Ja bym wolał to drugie.


To prawda, ale wtedy też ubezpieczasz wszystkie samochody. :)

Czekaj, czekaj, no właśnie nie. Ubezpieczam się JA i korzystam z tego samego ubezpieczenia jadąc którymś ze swoich samochodów. Przecież dwoma naraz nie mogę jechać ;-). Mi by pasowało takie rozwiązanie bo jedno autko miałbym na co dzień jako dupowóz a drugie jako hobby na słoneczny dzień, jakiś zabytek na przykład. :-D.
Nie jestem pewien bo tylko słyszałem że w Szwajcarii tablice rejestracyjne są przypisane do ludka a nie do samochodu.
Tylko że byłby lament jakby tak zrobili u nas, bo patrz mój pierwszy post - xx userów na 1 auto.

pozdrawiam
mario

285 Data: Marzec 09 2010 20:17:53
Temat: Re: ubezpieczenie OC - dlaczego nas okradaja?
Autor: Jotte 

W wiadomości  R.M. pisze:

Dlaczego ubezpieczenie OC jest w takiej postaci jak obecnie? tzn ze placimy roczna skladke, i jak nie spowodujemy wypadku to pieniadze przepadaja ...
Nie przepadają. Częściowo są wypłacane w postaci odszkodowań, w pozostałej części stanowią pokrycie kosztów działalności ubezpieczyciela oraz jego zysk.

powinno byc tak, ze wplacam kaucje, jesli nie spowoduje wypadku to te pieniadze w raz z odsetkami sa zwracane w momencie gdy wyrejestrowuje samochod, natomiast prowizje firmy ubezpieczeniowe powinny sciagac wylacznie od osob, ktore powoduja wypadki
Nie. Powinno być mniej więcej tak, jak jest (pomijam kwoty).

pytam, dlaczego na kazdym kroku jestesmy okradani przez rzad (ktory ustanowil, takie przepisy jak przymusowe OC) oraz firmy ubezpieczeniowe?
OC powinno być obowiązkowe aby chronić interes ofiar twoich błÄ™dów nawet jeśli nie masz nic co można by ci zabrać na odszkodowanie dla nich.

--
Jotte

286 Data: Marzec 10 2010 09:47:29
Temat: Re: ubezpieczenie OC - dlaczego nas okradaja?
Autor: Mario 

R.M. pisze:

Witam,
Dlaczego ubezpieczenie OC jest w takiej postaci jak obecnie? tzn ze placimy roczna skladke, i jak nie spowodujemy wypadku to pieniadze przepadaja ...

jak nie spowodujesz wypadku to dostajesz zniżkę, wiem, wiem to marne pocieszenie ;-)

pozdrawiam
mario

Re: ubezpieczenie OC - dlaczego nas okradaja?



Grupy dyskusyjne