Hej, witam!

Mam Skodę Felicję, i coraz większy problem. Otóż podczas (najczęściej) skrętu w PRAWO w lewym przednim kole słyszę tłuczenie, tym głośniejsze, im bardziej nierówna jest nawierzchnia jezdni.

Również podczas jazdy wprost, kiedy koła są przyhamowane, i trafię na nierównoć, w lewym kole słyszę takie doć charakterystyczne tłuczenie.

Zaciągałem języka u znajomego mechanika, i choć nie chciał za dużo mówić, bąknął coś o przegubie, zewnętrznym. Może ktoś z Was się zetknął z takim przypadkiem i chciałby się podzielić informacjami? Nie chciałbym wymieniać czegoś, co wcale nie jest uszkodzone i do wymiany.

Pomoże ktoś?


TL


-- -
avast! antywirus: Wychodzace wiadomosc czysta.
Baza sygnatur wirusow (VPS): 100407-0, 2010-04-07
Przetestowano na: 2010-04-07 20:26:12
avast! - copyright (c) 1988-2010 ALWIL Software.
http://www.avast.com

W dniu 2010-04-07 20:26, S P 1 Q X L pisze:

Hej, witam!

Mam Skodę Felicję, i coraz większy problem. Otóż podczas (najczęściej)
skrętu w PRAWO w lewym przednim kole słyszę tłuczenie, tym głośniejsze,
im bardziej nierówna jest nawierzchnia jezdni.

Również podczas jazdy wprost, kiedy koła są przyhamowane, i trafię na
nierównoć, w lewym kole słyszę takie doć charakterystyczne tłuczenie.

Zaciągałem języka u znajomego mechanika, i choć nie chciał za dużo
mówić, bąknął coś o przegubie, zewnętrznym. Może ktoś z Was się zetknął
z takim przypadkiem i chciałby się podzielić informacjami? Nie chciałbym
wymieniać czegoś, co wcale nie jest uszkodzone i do wymiany.

Pomoże ktoś?


TL

Przewaznie przegub objawia sie w ten sposob. Jesli nie jestes pewien to skocz na diagnostyke podwozia. Koszt niewielki a wiele sie mozna dowiedziec co i jak.

S P 1 Q X L wrote:

Mam Skodę Felicję, i coraz większy problem. Otóż podczas (najczęściej)
skrętu w PRAWO w lewym przednim kole słyszę tłuczenie, tym głośniejsze,
im bardziej nierówna jest nawierzchnia jezdni.

Pewnie przegub, ew. łożysko, ale musiałoby już być ostro rozwalone.
Napraw to szybko, bo jazda z czymś takim jest niebezpieczna. Jeśli
rozpadnie Ci się do końca to może nagle zablokować koło, a chyba nie
muszę wyjaśniać, jakie tego mogą być skutki.

--
cokolwiek

On 2010-04-07 20:26, S P 1 Q X L wrote:

Hej, witam!

Mam Skodę Felicję, i coraz większy problem. Otóż podczas (najczęściej)
skrętu w PRAWO w lewym przednim kole słyszę tłuczenie, tym głośniejsze,
im bardziej nierówna jest nawierzchnia jezdni.

Również podczas jazdy wprost, kiedy koła są przyhamowane, i trafię na
nierówność, w lewym kole słyszę takie dość charakterystyczne tłuczenie.

Zaciągałem języka u znajomego mechanika, i choć nie chciał za dużo
mówić, bąknął coś o przegubie, zewnętrznym. Może ktoś z Was się zetknął
z takim przypadkiem i chciałby się podzielić informacjami? Nie chciałbym
wymieniać czegoś, co wcale nie jest uszkodzone i do wymiany.

Pomoże ktoś?

tłuczenie czyli takie terkotanie? przegub i to migiem bo jak Ci pieprznie to staniesz :)

W dniu 2010-04-07 20:26, S P 1 Q X L pisze:

Mam Skodę Felicję, i coraz większy problem. Otóż podczas (najczęściej)
skrętu w PRAWO w lewym przednim kole słyszę tłuczenie, tym głośniejsze,
im bardziej nierówna jest nawierzchnia jezdni.

Również podczas jazdy wprost, kiedy koła są przyhamowane, i trafię na
nierówność, w lewym kole słyszę takie dość charakterystyczne tłuczenie.

Zaciągałem języka u znajomego mechanika, i choć nie chciał za dużo
mówić, bąknął coś o przegubie, zewnętrznym. Może ktoś z Was się zetknął
z takim przypadkiem i chciałby się podzielić informacjami? Nie chciałbym
wymieniać czegoś, co wcale nie jest uszkodzone i do wymiany.

Ha, mam dokładnie to samo w mojej Feli! Jutro się wybieram do mechanika, zobaczymy co powie.

pozdr
ŁukaszT

W dniu 2010-04-07 21:34, Łukasz Tomczyk pisze:

W dniu 2010-04-07 20:26, S P 1 Q X L pisze:

Mam Skodę Felicję, i coraz większy problem. Otóż podczas (najczęściej)
skrętu w PRAWO w lewym przednim kole słyszę tłuczenie, tym głośniejsze,
im bardziej nierówna jest nawierzchnia jezdni.

Również podczas jazdy wprost, kiedy koła są przyhamowane, i trafię na
nierównoć, w lewym kole słyszę takie doć charakterystyczne tłuczenie.

Zaciągałem języka u znajomego mechanika, i choć nie chciał za dużo
mówić, bąknął coś o przegubie, zewnętrznym. Może ktoś z Was się zetknął
z takim przypadkiem i chciałby się podzielić informacjami? Nie chciałbym
wymieniać czegoś, co wcale nie jest uszkodzone i do wymiany.

Ha, mam dokładnie to samo w mojej Feli! Jutro się wybieram do mechanika,
zobaczymy co powie.

A ja już wiem :)

Poszedłem zmienić koła na letnie (mam 2 komplety) i przy podnoszeniu lewego przodu i poruszeniu kluczem przy śrubach usłyszałem stuk. Zdjąłem koło, złapałem za tarczę hamulcową i ONIEMIAŁEM - sworzeń wahacza, luz że ręką można poruszać. Jutro wybieram się do sklepu (innym gratem), zakupię 2 szt sworzni i z obu stron wymienię.

Na forach Skody piszą że w Felkach po zmianie z oryginału powinno się sprawdzać i ew. wymieniać sworznie już po 40kkm. Paranoja, ale dobrze że odkryłem toto.

Tak więc dzięki za podpowiedzi, ale przegub i łożysko OK, sworzeń spowodował mój uzasadniony niepokój.


-- -
avast! antywirus: Wychodzace wiadomosc czysta.
Baza sygnatur wirusow (VPS): 100407-1, 2010-04-07
Przetestowano na: 2010-04-07 22:09:45
avast! - copyright (c) 1988-2010 ALWIL Software.
http://www.avast.com

W dniu 2010-04-07 22:09, S P 1 Q X L pisze:

 ale przegub i łożysko OK, sworzeń
spowodował mój uzasadniony niepokój.

No to ciekawe, co to za mechanik, co ci o przegubie opowiadał.

Jak przegub jest zużyty i ma luzy to terkocze podczas skręcania proporcjonalnie do prędkości obrotów koła i zazwyczaj tym mocniej, im mocniej skręcone są koła. Czasem może go być słychać przy jeździe na wprost, jak się luz nie wykasuje po skręcie. Mogę sobie wyobrazić, że słychać go też na nierównościach, ale wtedy przy pierwszym skręcie kół i próbie utrzymania prędkości powinien się już ukręcić.

Jeśli więc coś stuka z powodu nierówności na drodze,  to raczej nie jest to przegub, a coś, co się na nierównościach rusza i ma / może mieć części ruchome: od górnego mocowania amortyzatora w kielichu, przez wszystkie drążki, sworznie, po zaciski hamulcowe.
Czasem warto też sprawdzić mocowanie chłodnicy, akumulatora, czy zbiorniczków w komorze silnika, oraz zamek maski zanim zacznie się wymieniać zawieszenie ;]

Pozdr,
--
L E P E K    Pruszcz   Gdański
no_spam/maupa/poczta/kropka/fm
Toyota Corolla 1.3  sedan  '97
Hyundai Atos 0.9  nanovan  '00

W dniu 2010-04-08 08:06, LEPEK pisze:

W dniu 2010-04-07 22:09, S P 1 Q X L pisze:

ale przegub i łożysko OK, sworzeń
spowodował mój uzasadniony niepokój.

No to ciekawe, co to za mechanik, co ci o przegubie opowiadał.

On nie widział autka, mówił na podstawie opowiadania, takiego, jak to które rozpoczęło wątek.

Dziś zakupiłem markowe niemieckie sworznie, i ten wywalony już wymieniłem, psując przy okazji 2 klucze, zanim nie wpadłem na pomysł zastosowania wd40 :)

Ten wywalony mam w ręku, normalnie szmaciarz już nie tylko luźno gania, ale ma możliwoć ruszać się w pionie. Nowy, żeby ustawić do otworu w zwrotnicy, musiałem nagiąć długim, dużym śrubokrętem używając sporo siły.

TL


-- -
avast! antywirus: Wychodzace wiadomosc czysta.
Baza sygnatur wirusow (VPS): 100407-1, 2010-04-07
Przetestowano na: 2010-04-08 11:49:33
avast! - copyright (c) 1988-2010 ALWIL Software.
http://www.avast.com

Użytkownik "S P 1 Q X L"  napisał w wiadomości

nierówność, w lewym kole słyszę takie dość charakterystyczne tłuczenie.

Zaciągałem języka u znajomego mechanika, i choć nie chciał za dużo mówić,
bąknął coś o przegubie,

Prawdodopobnie.
Ew, gałka, stabilizator, itp.

Pzdr

JKK