Witam,

Filmik z wypadku Buemi'ego podczas treningu GP Chin.
Odpadły mu oba koła jednocześnie :) Jak transformers...

http://www.youtube.com/watch?v=84-egMy9GTM

A najlepsze jest zachowanie kierowcy po odpadnięciu obu kół - przed uderzeniem w bandę odruchowo... skręca :D

Pozdr,
--
L E P E K    Pruszcz   Gdański
no_spam/maupa/poczta/kropka/fm
Toyota Corolla 1.3  sedan  '97
Hyundai Atos 0.9  nanovan  '00

W dniu 16-04-2010 11:00, LEPEK pisze:

Witam,

Filmik z wypadku Buemi'ego podczas treningu GP Chin.
Odpadły mu oba koła jednocześnie :) Jak transformers...

http://www.youtube.com/watch?v=84-egMy9GTM

A najlepsze jest zachowanie kierowcy po odpadnięciu obu kół - przed
uderzeniem w bandę odruchowo... skręca :D

Pozdr,

o ja pierdziu - mega śmiesznie to wygląda jak tak nagle mu kółka odpadają, chociaż pewnie groźnie też było ^^

Użytkownik daxus napisał:

W dniu 16-04-2010 11:00, LEPEK pisze:

Witam,

Filmik z wypadku Buemi'ego podczas treningu GP Chin.
Odpadły mu oba koła jednocześnie :) Jak transformers...

http://www.youtube.com/watch?v=84-egMy9GTM

A najlepsze jest zachowanie kierowcy po odpadnięciu obu kół - przed
uderzeniem w bandę odruchowo... skręca :D

Pozdr,

o ja pierdziu - mega śmiesznie to wygląda jak tak nagle mu kółka odpadają, chociaż pewnie groźnie też było ^^

http://f1.pl/Artykul.82+M5779e56995f.0.html
"Zawiodło nowe zawieszenie
Wstępne badania przeprowadzone przez inżynierów Toro Rosso ustaliły przyczyny wypadku Sébastiena Buemiego.
Podczas pierwszego treningu, po naciśnięciu hamulca od bolidu Toro Rosso odpadły oba przednie koła. Kontrola wykazała, że zawiódł nowy element - udoskonalenie wprowadzone w miejscu mocowania przedniego zawiedzenia.
Najpierw pękło mocowanie z prawej strony, co sprawiło, że obciążenia nie wytrzymało także lewe mocowanie. Od bolidu odpadły oba koła, ponieważ w tym samym miejscu podłączone są specjalne kable zabezpieczające, mające temu zapobiec..."
pozdrawiam


--
Mówić prawdę i umieć prawdą żyć - oto rzecz wielkiej wagi.
                Oskar Wilde

Gabriel'Varius' wrote:

Użytkownik daxus napisał:

> W dniu 16-04-2010 11:00, LEPEK pisze:
>
> > Witam,
> >
> > Filmik z wypadku Buemi'ego podczas treningu GP Chin.
> > Odpadły mu oba koła jednocześnie :) Jak transformers...
> >
> > http://www.youtube.com/watch?v=84-egMy9GTM
> >
> > A najlepsze jest zachowanie kierowcy po odpadnięciu obu kół -
> > przed uderzeniem w bandę odruchowo... skręca :D
> >
> > Pozdr,
>
>
> o ja pierdziu - mega śmiesznie to wygląda jak tak nagle mu kółka
> odpadają, chociaż pewnie groźnie też było ^^
http://f1.pl/Artykul.82+M5779e56995f.0.html
"Zawiodło nowe zawieszenie
Wstępne badania przeprowadzone przez inżynierów Toro Rosso ustaliły
przyczyny wypadku Sébastiena Buemiego.  Podczas pierwszego treningu,
po naciśnięciu hamulca od bolidu Toro Rosso odpadły oba przednie
koła. Kontrola wykazała, że zawiódł nowy element - udoskonalenie
wprowadzone w miejscu mocowania przedniego zawiedzenia.

Udoskonalenie. No, jak cholera udoskonalenie ;-)

Najpierw
pękło mocowanie z prawej strony, co sprawiło, że obciążenia nie
wytrzymało także lewe mocowanie. Od bolidu odpadły oba koła, ponieważ
w tym samym miejscu podłączone są specjalne kable zabezpieczające,
mające temu zapobiec..."

To tyż genialne! ;-)

--
Pozdro
Massai

daxus pisze:

o ja pierdziu - mega śmiesznie to wygląda jak tak nagle mu kółka odpadają, chociaż pewnie groźnie też było ^^

Wiesz - to, że na WP oprawią zdarzenie określeniami typu "groźny", "wystrzeliły w górę", "ostre hamowanie", itp. jeszcze nie oznacza, że sytuacja była dramatyczna. Mogła by być - w innych okolicznościach. A tak, skończyło się na zabawnym widoku, jak facet kieruje samochodem bez przednich kół.

Pozdr,
--
L E P E K    Pruszcz   Gdański
no_spam/maupa/poczta/kropka/fm
Toyota Corolla 1.3  sedan  '97
Hyundai Atos 0.9  nanovan  '00

LEPEK pisze:

daxus pisze:

o ja pierdziu - mega śmiesznie to wygląda jak tak nagle mu kółka odpadają, chociaż pewnie groźnie też było ^^

Wiesz - to, że na WP oprawią zdarzenie określeniami typu "groźny", "wystrzeliły w górę", "ostre hamowanie", itp. jeszcze nie oznacza, że sytuacja była dramatyczna. Mogła by być - w innych okolicznościach. A tak, skończyło się na zabawnym widoku, jak facet kieruje samochodem bez przednich kół.

Szczegolnie dla tego kamerzysty ktory cudem nei dostal kolem.

LEPEK napisał(a):

Wiesz - to, że na WP oprawią zdarzenie określeniami typu "groźny",
"wystrzeliły w górę", "ostre hamowanie", itp. jeszcze nie oznacza, że
sytuacja była dramatyczna. Mogła by być - w innych okolicznościach. A
tak, skończyło się na zabawnym widoku, jak facet kieruje samochodem bez
przednich kół.

oraz tym, że mało brakowała, a koło trafiło by kamerzystę, który miał fart,
bo akurat schylił się i koło przeleciało na dnim niszcząc tylko kamerę.

On Fri, 16 Apr 2010 12:28:55 +0200,  LEPEK wrote:

o ja pierdziu - mega śmiesznie to wygląda jak tak nagle mu kółka
odpadają, chociaż pewnie groźnie też było ^^

Wiesz - to, że na WP oprawią zdarzenie określeniami typu "groźny",
"wystrzeliły w górę", "ostre hamowanie", itp. jeszcze nie oznacza, że
sytuacja była dramatyczna. Mogła by być - w innych okolicznościach. A
tak, skończyło się na zabawnym widoku, jak facet kieruje samochodem bez
przednich kół.

Zapominasz o drugiej czesci tego widoku - kola potoczyly sie dalej z
predkoscia rzedu 200-300 km/h i jak uczy doswiadczenie sa bardzo
niebezpieczne i nie wiadomo kogo trafia.

J.

J.F. pisze:

Zapominasz o drugiej czesci tego widoku - kola potoczyly sie dalej z
predkoscia rzedu 200-300 km/h i jak uczy doswiadczenie sa bardzo
niebezpieczne i nie wiadomo kogo trafia.

No już dobra, dobra...
Mnie rozśmieszył widok, jakby bolid miał się zaraz przemienić w jakieś monstrum, ale widzę, że mam spycyfyczne poczucie humoru :P

Pozdr,
--
L E P E K    Pruszcz   Gdański
no_spam/maupa/poczta/kropka/fm
Toyota Corolla 1.3  sedan  '97
Hyundai Atos 0.9  nanovan  '00

On Fri, 16 Apr 2010 11:00:02 +0200,  LEPEK wrote:

Filmik z wypadku Buemi'ego podczas treningu GP Chin.
Odpadły mu oba koła jednocześnie :) Jak transformers...

http://www.youtube.com/watch?v=84-egMy9GTM

O w morde .. maja tam jakis system autodestrukcji wbudowany, czy
nalezy podziwiac precyzje wykonania ? Zeby tak w jednej chwili odpasc
?

A najlepsze jest zachowanie kierowcy po odpadnięciu obu kół - przed
uderzeniem w bandę odruchowo... skręca :D

Jak kiedys tobie zacznie cos rosnac w oczach, to zobaczysz jak sie
zachowujesz :-)

J.

W dniu 16-04-2010 12:24, J.F. pisze:

On Fri, 16 Apr 2010 11:00:02 +0200,  LEPEK wrote:

Filmik z wypadku Buemi'ego podczas treningu GP Chin.
Odpadły mu oba koła jednocześnie :) Jak transformers...

http://www.youtube.com/watch?v=84-egMy9GTM

O w morde .. maja tam jakis system autodestrukcji wbudowany, czy
nalezy podziwiac precyzje wykonania ? Zeby tak w jednej chwili odpasc
?

A najlepsze jest zachowanie kierowcy po odpadnięciu obu kół - przed
uderzeniem w bandę odruchowo... skręca :D

Jak kiedys tobie zacznie cos rosnac w oczach, to zobaczysz jak sie
zachowujesz :-)

J.

ja bym chciał zobaczyć minę tego kierowcy, jedziesz sobie jedziesz, trach - nagle ni ma kółek ^^

LEPEK pisze:

A najlepsze jest zachowanie kierowcy po odpadnięciu obu kół - przed uderzeniem w bandę odruchowo... skręca :D

Pewnie _odruchowo_ robi zdecydowanie wiecej czynnosci.
Dlatago to on a nie ja i ty startuje w F1

--
Pozdrawiam
MarcinJM
gg: 978510, marcinjm()op.pl

On 2010-04-16 11:00, LEPEK wrote:

Filmik z wypadku Buemi'ego podczas treningu GP Chin.
Odpadły mu oba koła jednocześnie :) Jak transformers...

To pionierski trening samodzielnej wymiany opon podczas jazdy,
dokonywanej bez uzycia pitstopu. Dobry efekt, swietny czas.

Teraz musza jeszcze tylko popracowac nad zakladaniem.


--

memento lorem ipsum

LEPEK pisze:

Witam,

Filmik z wypadku Buemi'ego podczas treningu GP Chin.
Odpadły mu oba koła jednocześnie :) Jak transformers...

http://www.youtube.com/watch?v=84-egMy9GTM

A najlepsze jest zachowanie kierowcy po odpadnięciu obu kół - przed uderzeniem w bandę odruchowo... skręca :D

To taki nowy system - samochód będzie wyrzucał koła dojeżdżając do boksu, więc mechanicy nie będą już musieli nic odkręcać.
Tylko zakładają nowe i są 2s do przodu.
Musiał zahaczyć przypadkowo palcem przy zmianie biegu.

;)