W dniu 20.06.2017 o 12:33, Pawel Mojski pisze:
Czeć.
Odbiło mi i jadÄ na wakacje do Bułgarii w okolicÄ Burgas.
PlanujÄ jechaÄ Polska->Słowacja->WÄgry->Rumunia->Bułgaria.
WymyĹliłem sobie że wyjadÄ w nocy z piÄ
tku na sobotÄ by na miejscu byÄ w
poniedziałek w okolicach południa (od wtedy zresztÄ
mam hotel).
Ĺatwo nie bÄdzie, bo jadÄ z dwójkÄ
dzieci (jedno jest roczne) stÄ
d aż
tyle noclegów.
Twój wybór. Roczne to nie problem, bo dużo Ĺpi. Ale z drugiej strony warto zobaczyÄ wiÄcej, niż mniej :) Ogólnie - dobry pomysł.
Dodatkowo chcÄ zobaczyÄ Budapeszt, drogÄ TransfogaraskÄ
, zamek w Branie.
W Bran nie byłem, bo odradzili mi tubylcy. Bo podobno tłok, tłok, tłok, drogo, tłok, jest dużo ciekawszych - np. Peles w Sinaia (cukiereczek).
W drodze powrotnej zastanawiałem siÄ nad drogÄ
przez SerbiÄ (chciałbym
mieÄ tylko jeden nocleg po drodze) ale obawiam siÄ granicy
Serbsko-WÄgierskiej z racji koczujÄ
cych tam... uchodźców.
Spróbuj przejĹciem obok autostrady.
Uchodźcy to jeszcze nic - tłok i syf robiÄ
obywatele UE wracajÄ
cy z rodzinnych domów do DE/A/CH/F itp. z żonami w chustach.
Chciałem siÄ zapytaÄ czy macie jakieĹ własne doĹwiadczenia z podobnej
podróży, na co dokładniej zwracaÄ uwagÄ. Poczytałem co prawda sporo z
tego co jest napisane w internetach, ale może jest coĹ co możecie dodaÄ
opierajÄ
c siÄ na własnych wojażach.
Dużo by opowiadaÄ...
Dobra nawigacja (dobre mapy) to podstawa. A i tak nie zawsze bÄdÄ
zgodne z rzeczywistoĹciÄ
;)
Zorientuj siÄ trochÄ w sposobach płatnoĹci za autostrady i nie kupuj żadnych winietek z Polski, bo wyjdzie drożej.
PamiÄtaj o różnicy czasu miÄdzy nami a RO i BG :)
W Budapeszcie - i ole macie czas i bÄdzie pogoda - zarezerwuj cały dzieĹ na pobyt na basenach na Wyspie Małgorzaty (Palatinus) - sprawa stosunkowo niedroga, a frajda dla wszystkich. Ogólnie Budapeszt jest fajny.
Ludzi w tych wszystkich krajach uważam generalnie za przyjaznych, sympatycznie zwykle było (może oprócz próby oszustwa przy kupnie winiety na RO, ale proszÄ ciÄ - Polaka chcieli oszukaÄ?!)
Ruch drogowy w wiÄkszych miastach w Rumunii - no, do tego trzeba siÄ przyzwyczaiÄ ;) Wielopasmowe ronda bez Ĺwiateł, trÄ
bienie zaraz po zapaleniu siÄ zielonego, parkowanie w każdym miejscu, ale jakoĹ to działa i trup nie Ĺciele siÄ gÄsto.
Ja dwa lata temu z rodzinÄ
zrobiłem Trójmiasto - Hajduboszormeny - Braszów - Bukareszt - Słoneczny Brzeg - Budapeszt - Trójmiasto i warto było (nie był to pierwszy podobny wypad, chociaż najdłuższy, wczeĹniej była Serbia, BoĹnia, Czarnogóra, Chorwacja w różnych wariantach). Postoje mieliĹmy po 2-3 dni, w Bułgarii tydzieĹ. Oprócz Bukaresztu wszystko mi siÄ podobało, choÄ i ten ma swój urok ;)
UĹmiech na twarz i w drogÄ :)
Pozdr,
--
L E P E K Pruszcz GdaĹski
no_spam/maupa/poczta/kropka/fm
Avensis CDT220 1CDFTV sedan'01
Avensis ADT270 1ADFTV sedan'08
Majesty YP125E SE068 sqter'09
MX-5 II NB FL B6-ZE rdstr'03