Grupy dyskusyjne   »   zÅ‚odziejskie ceny zdjęć do dowodów

z³odziejskie ceny zdjęć do dowodów



1 Data: Kwiecien 14 2015 22:44:04
Temat: z³odziejskie ceny zdjêæ do dowodów
Autor: PiteR 

i paszportów.

Polska to dziwna kraja. Ma³o jest budek do robienia zdjêæ w metrze bo
pewnie ma³o mamy metra. Daj± p³ytê cd z foto za 60gr a kasuj± 30z³.

P³yta do niczego nie potrzebna (chyba ¿e pu¶ciæ jak frisbee) no i
trzeba mieæ ten zabytkowy napêd. Czeka siê godzinê (sic!) bo musz±
pobawiæ siê i wypaliæ cd ¿eby gro¼niej wygl±da³o.

Papier za to potrzebny, ¿eby pani urzêdas wklei³a go klejem guma
arabska do wniosku lol, chroñmy lasy :)


Tymczasem w odleg³ej galaktyce wchodzisz do biura wyrobiæ sieciówkê.
Pani zaprasza na fotel, wci±ga facjatê do kompa i wyskakuje z maszynki
sieciówka. To bêdzie 33 funty.

Teraz najlepsze, za miesi±c sieciówka (bez robienia zdjêcia) te¿ bêdzie
kosztowaæ 33 funty i za miesi±c te¿ :)



--
Piter



2 Data: Kwiecien 15 2015 02:10:55
Temat: Re: z³odziejskie ceny zdjêæ do dowodów
Autor: Uncle Pete 

On 2015-04-14 22:44, PiteR wrote:

i paszportów.

Polska to dziwna kraja. Ma³o jest budek do robienia zdjêæ w metrze bo
pewnie ma³o mamy metra. Daj± p³ytê cd z foto za 60gr a kasuj± 30z³.

P³yta do niczego nie potrzebna (chyba ¿e pu¶ciæ jak frisbee) no i
trzeba mieæ ten zabytkowy napêd. Czeka siê godzinê (sic!) bo musz±
pobawiæ siê i wypaliæ cd ¿eby gro¼niej wygl±da³o.

Papier za to potrzebny, ¿eby pani urzêdas wklei³a go klejem guma
arabska do wniosku lol, chroñmy lasy :)


Tymczasem w odleg³ej galaktyce wchodzisz do biura wyrobiæ sieciówkê.
Pani zaprasza na fotel, wci±ga facjatê do kompa i wyskakuje z maszynki
sieciówka. To bêdzie 33 funty.

Teraz najlepsze, za miesi±c sieciówka (bez robienia zdjêcia) te¿ bêdzie
kosztowaæ 33 funty i za miesi±c te¿ :)

Co¶ mi podpowiada, ¿e w UK zdjêcia paszportowe te¿ nie s± za darmo, a 8 funtów to nieco wiêcej, ni¿ 30 z³otych :) http://www.kodakexpresscamden.com/Passport-UK.html

3 Data: Kwiecien 15 2015 07:27:20
Temat: Re: z³odziejskie ceny zdjêæ do dowodów
Autor:

W dniu 2015-04-15 o 02:10, Uncle Pete pisze:

Co¶ mi podpowiada, ¿e w UK zdjêcia paszportowe te¿ nie s± za darmo, a 8
funtów to nieco wiêcej, ni¿ 30 z³otych :)
http://www.kodakexpresscamden.com/Passport-UK.html

Jak mnie bawi± takie porównania. :-)

A ile takich zdjêæ mo¿na dostaæ za przeciêtn± pensjê (przeciêtn± a nie ¶redni± krajow±)???

z

4 Data: Kwiecien 15 2015 10:52:34
Temat: Re: z³odziejskie ceny zdjêæ do dowodów
Autor: Uncle Pete 

On 2015-04-15 07:27, z wrote:

W dniu 2015-04-15 o 02:10, Uncle Pete pisze:

Co¶ mi podpowiada, ¿e w UK zdjêcia paszportowe te¿ nie s± za darmo, a 8
funtów to nieco wiêcej, ni¿ 30 z³otych :)
http://www.kodakexpresscamden.com/Passport-UK.html

Jak mnie bawi± takie porównania. :-)

A ile takich zdjêæ mo¿na dostaæ za przeciêtn± pensjê (przeciêtn± a nie
¶redni± krajow±)???

Jak mnie bawi± narzekania na niskie zarobki i wysokie ceny w kraju z nisk± wydajno¶ci± pracy :)) Dodatkowy medal za nowe odkrycie w statystyce. Nie pomyli³e¶ z median±? ;)

5 Data: Kwiecien 15 2015 12:09:34
Temat: Re: z³odziejskie ceny zdjêæ do dowodów
Autor:

W dniu 2015-04-15 o 10:52, Uncle Pete pisze:

Jak mnie bawi± narzekania na niskie zarobki i wysokie ceny w kraju z
nisk± wydajno¶ci± pracy :)) Dodatkowy medal za nowe odkrycie w
statystyce. Nie pomyli³e¶ z median±? ;)


Jak mnie bawi ¶lepe zapatrzenie w cyferki lej±ce siê strumieniem propagandy sukcesu. Ludzie w realnym ¿yciu u¿ywaj± pojêæ normalne, przeciêtne. A ju¿ ludzie nie widz±cy narastaj±cego rozwarstwienia i zagro¿eñ z tego p³yn±cych...
A ju¿ najbardziej ci co uwielbiaj± UE i jako¶ nie widz± ¿e za³o¿enia socjalistyczne nijak siê maj± z rzeczywisto¶ci± :-)

ups sorry ale i tak nikt tego nie czyta. Kogo staæ na aparaty za parê tysi ;-)


z

6 Data: Kwiecien 15 2015 15:12:23
Temat: Re: z³odziejskie ceny zdjêæ do dowodów
Autor: Uncle Pete 

Jak mnie bawi ¶lepe zapatrzenie w cyferki lej±ce siê strumieniem
propagandy sukcesu. Ludzie w realnym ¿yciu u¿ywaj± pojêæ normalne,
przeciêtne. A ju¿ ludzie nie widz±cy narastaj±cego rozwarstwienia i
zagro¿eñ z tego p³yn±cych...
A ju¿ najbardziej ci co uwielbiaj± UE i jako¶ nie widz± ¿e za³o¿enia
socjalistyczne nijak siê maj± z rzeczywisto¶ci± :-)

ups sorry ale i tak nikt tego nie czyta. Kogo staæ na aparaty za parê
tysi ;-)

Jak mnie bawi± przekonania nie oparte na wiedzy ))))

7 Data: Kwiecien 15 2015 18:04:35
Temat: Re: z³odziejskie ceny zdjêæ do dowodów
Autor:

W dniu 2015-04-15 o 15:12, Uncle Pete pisze:

Jak mnie bawi nadêta wiedza bez szarych komórek )

8 Data: Kwiecien 15 2015 20:55:03
Temat: Re: z³odziejskie ceny zdjęć do dowodów
Autor: Piotr Kosewski 

On 2015-04-15 12:09, z wrote:

Jak mnie bawi ślepe zapatrzenie w cyferki lejące się strumieniem
propagandy sukcesu. Ludzie w realnym ¿yciu u¿ywajÄ… pojęć normalne,
przeciÄ™tne. A ju¿ ludzie nie widzÄ…cy narastajÄ…cego rozwarstwienia i
zagro¿eÅ„ z tego p³ynÄ…cych...

Ludzie w normalnym ¿yciu mówiÄ… te¿ "daj, k...a, 3 piwa", co nie znaczy,
¿e nie mo¿emy siÄ™ wysilić na jakiÅ› termin matematyczny z podstawowej
matury.

Poza tym za³o¿Ä™ siÄ™, ¿e nie umiesz poprawnie opisać "rozwarstwienia".

A ju¿ najbardziej ci co uwielbiajÄ… UE i jakoÅ› nie widzÄ… ¿e za³o¿enia
socjalistyczne nijak się mają z rzeczywistością :-)

Przecie¿ to Ty tu odwalasz socjalistÄ™, wiÄ™c po cholerÄ™ zarzucasz
takie rzeczy Unii (nawet jeÅ›li s³usznie).

> Kogo stać na aparaty za parę tysi

Znajomoæ terminu "mediana" bardzo pomaga w tej kwestii.

pozdrawiam,
PK

9 Data: Kwiecien 16 2015 15:16:32
Temat: Re: z³odziejskie ceny zdjêæ do dowodów
Autor: Slon 

On Wednesday, April 15, 2015 at 1:54:03 PM UTC-4, Piotr Kosewski wrote:

On 2015-04-15 12:09, z wrote:
> Jak mnie bawi ¶lepe zapatrzenie w cyferki lej±ce siê strumieniem
> propagandy sukcesu. Ludzie w realnym ¿yciu u¿ywaj± pojêæ normalne,
> przeciêtne. A ju¿ ludzie nie widz±cy narastaj±cego rozwarstwienia i
> zagro¿eñ z tego p³yn±cych...

Ludzie w normalnym ¿yciu mówi± te¿ "daj, k...a, 3 piwa", co nie znaczy,
¿e nie mo¿emy siê wysiliæ na jaki¶ termin matematyczny z podstawowej
matury.

Poza tym za³o¿ê siê, ¿e nie umiesz poprawnie opisaæ "rozwarstwienia".

> A ju¿ najbardziej ci co uwielbiaj± UE i jako¶ nie widz± ¿e za³o¿enia
> socjalistyczne nijak siê maj± z rzeczywisto¶ci± :-)

Przecie¿ to Ty tu odwalasz socjalistê, wiêc po cholerê zarzucasz
takie rzeczy Unii (nawet je¶li s³usznie).

Najgorsze w tym wszystkim, moze byc to, ze te jego zarzuty
- jak sam zauwazyles - moga byc sluszne.


 > Kogo staæ na aparaty za parê tysi

Znajomo¶æ terminu "mediana" bardzo pomaga w tej kwestii.

Komusze argumenty "wyssane z mlekiem matki".

Slon

10 Data: Kwiecien 17 2015 20:39:05
Temat: Re: z³odziejskie ceny zdjęć do dowodów
Autor: Piotr Kosewski 

On 2015-04-17 00:16, Slon wrote:

Najgorsze w tym wszystkim, moze byc to, ze te jego zarzuty
- jak sam zauwazyles - moga byc sluszne.

Czemu najgorsze?
Nie ma nic z³ego w tym, ¿e Unia jest ukierunkowana na tzw.
welfare state. W tak określanych krajach średnio rzecz biorąc
¿yje siÄ™ znacznie lepiej i ³atwiej. SÄ… te¿ bardzo bogate - mimo, ¿e
majÄ… wysokie podatki, co trochÄ™ podkopuje proste teorie gospodarki.

Żyjemy w kraju dotkniętym tzw. "realnym socjalizmem" i nie bez powodu
bardzo ¼le nam siÄ™ kojarzÄ… tego typu ustroje. Nie ma siÄ™ czego bać, bo
w praktyce "welfare state" naprawdÄ™ dzia³a. Po prostu warunkiem
koniecznym jest bardzo wydajna gospodarka, czyli skupiajÄ…ca siÄ™ na
drogich produktach (np. us³ugach).
Wtedy wysokie podatki nie przeszkadzajÄ… w rozwoju i bogactwie, a pewien
stopieÅ„ kontroli obywatela nie utrudnia, a wrÄ™cz u³atwia ¿ycie.

ZresztÄ… jeÅ›li siÄ™ tematem interesujesz, to powinieneÅ› wiedzieć, ¿e
akurat w temacie kontroli obywatela, norm i wymogów, Polska w wielu
dziedzinach mocno "wyprzedza" wymogi EU. Inne kraje cierpiÄ… bardziej.

Oczywiście o welfare state w Polsce nie ma co marzyć. Jesteśmy
i pewnie zawsze bÄ™dziemy "Chinami Europy", co te¿ nie jest takim z³ym
wariantem. Na pewno w d³ugim horyzoncie skoÅ„czymy lepiej ni¿ Rumunia,
Bu³garia, Grecja i tak dalej. :)

pozdrawiam,
PK

11 Data: Kwiecien 16 2015 14:38:01
Temat: Re: z³odziejskie ceny zdjêæ do dowodów
Autor: Slon 

On Wednesday, April 15, 2015 at 6:09:38 AM UTC-4, z wrote:

W dniu 2015-04-15 o 10:52, Uncle Pete pisze:

> Jak mnie bawi± narzekania na niskie zarobki i wysokie ceny w kraju z
> nisk± wydajno¶ci± pracy :)) Dodatkowy medal za nowe odkrycie w
> statystyce. Nie pomyli³e¶ z median±? ;)
>

Jak mnie bawi ¶lepe zapatrzenie w cyferki lej±ce siê strumieniem
propagandy sukcesu. Ludzie w realnym ¿yciu u¿ywaj± pojêæ normalne,
przeciêtne. A ju¿ ludzie nie widz±cy narastaj±cego rozwarstwienia i
zagro¿eñ z tego p³yn±cych...
A ju¿ najbardziej ci co uwielbiaj± UE i jako¶ nie widz± ¿e za³o¿enia
socjalistyczne nijak siê maj± z rzeczywisto¶ci± :-)

ups sorry ale i tak nikt tego nie czyta. Kogo staæ na aparaty za parê
tysi ;-)


z

Co rok kupuje aparat za pare tysiecy... dolarow.

Slon

12 Data: Kwiecien 16 2015 15:23:10
Temat: Re: z³odziejskie ceny zdjêæ do dowodów
Autor: Slon 

On Wednesday, April 15, 2015 at 4:52:32 AM UTC-4, Uncle Pete wrote:

On 2015-04-15 07:27, z wrote:
> W dniu 2015-04-15 o 02:10, Uncle Pete pisze:
>
>> Co¶ mi podpowiada, ¿e w UK zdjêcia paszportowe te¿ nie s± za darmo, a 8
>> funtów to nieco wiêcej, ni¿ 30 z³otych :)
>> http://www.kodakexpresscamden.com/Passport-UK.html
>
> Jak mnie bawi± takie porównania. :-)
>
> A ile takich zdjêæ mo¿na dostaæ za przeciêtn± pensjê (przeciêtn± a nie
> ¶redni± krajow±)???

Jak mnie bawi± narzekania na niskie zarobki i wysokie ceny w kraju z
nisk± wydajno¶ci± pracy :)) Dodatkowy medal za nowe odkrycie w
statystyce. Nie pomyli³e¶ z median±? ;)

Jaki kraj, takie zarobki.
Wiekszosc nie jest w ukladach i ma "bidnie".
Postkomusze i ubeckie scierwa, maja sie dobrze i caly czas chca rozdawac medale.

Slon

13 Data: Kwiecien 15 2015 20:42:58
Temat: Re: z³odziejskie ceny zdjęć do dowodów
Autor: Piotr Kosewski 

On 2015-04-15 07:27, z wrote:

Jak mnie bawiÄ… takie porównania. :-)

A ile takich zdjęć mo¿na dostać za przeciÄ™tnÄ… pensjÄ™ (przeciÄ™tnÄ… a nie
średnią krajową)???

A co to za ró¿nica?
Ile mo¿na dostać rowerów? Ile komputerów? Ile bananów?

Å»yjesz w biedniejszym kraju i ju¿. PaÅ„stwo ma zbudować fabrykÄ™ polskich
automatów do zdjęć i potem je dotować, bo Ty byÅ› chcia³ p³acić 5 razy
mniej ni¿ Brytyjczyk? Ze 25 lat siÄ™ spó¼ni³eÅ› z tymi oczekiwaniami.
DziÅ› ju¿ nawet w Chinach nie reguluje siÄ™ w ten sposób cen.

Chcesz p³acić wyra¼nie mniej ni¿ Brytyjczyk, to id¼ do fotografa. Tam
du¿a czÄ™æ ceny to pensje i nieruchomoæ, czyli koszty lokalne. Jest
szansa, ¿e zap³acisz kilka razy mniej ni¿ w UK za podobnÄ… us³ugÄ™.

Idziesz do automatu, to p³acisz przede wszystkim za zakup tej budki,
materia³y do wydruku i prÄ…d. Pierwsze dwie pozycje jadÄ… z Chin, a prÄ…d
w EU kosztuje z grubsza tyle samo.

W UK taka budka to jest rzeczywiście tania alternatywa dla mniej
zamo¿nych. W Polsce jest ciekawostkÄ… dla nastolatków i ew. sposobem
na szybkie zrobienie sobie jakiejÅ› pornofoty z poznanÄ… w klubie laskÄ….
:]

pozdrawiam,
PK

14 Data: Kwiecien 16 2015 15:13:07
Temat: Re: z³odziejskie ceny zdjêæ do dowodów
Autor: Slon 

On Wednesday, April 15, 2015 at 1:41:58 PM UTC-4, Piotr Kosewski wrote:

On 2015-04-15 07:27, z wrote:
> Jak mnie bawi± takie porównania. :-)
>
> A ile takich zdjêæ mo¿na dostaæ za przeciêtn± pensjê (przeciêtn± a nie
> ¶redni± krajow±)???

A co to za ró¿nica?
Ile mo¿na dostaæ rowerów? Ile komputerów? Ile bananów?

¯yjesz w biedniejszym kraju i ju¿. Pañstwo ma zbudowaæ fabrykê polskich
automatów do zdjêæ i potem je dotowaæ, bo Ty by¶ chcia³ p³aciæ 5 razy
mniej ni¿ Brytyjczyk?

Do komuszej glowy nie wpadnie pomysl, ze ktos chcialby zarabiac tyle ile zarabia "Brytyjczyk". Komusza logika zaraz wykazuje, ze ktos chcialby placic mniej a nie zarabiac wiecej.

Ze 25 lat siê spó¼ni³e¶ z tymi oczekiwaniami.
Dzi¶ ju¿ nawet w Chinach nie reguluje siê w ten sposób cen.

Faktycznie, w Chinach kazdy chce zarabiac wiecej a nie placic mniej.
Tylko polskie komusze myslenie, ciagle jest nie reformowalne.

Chcesz p³aciæ wyra¼nie mniej ni¿ Brytyjczyk, to id¼ do fotografa. Tam
du¿a czê¶æ ceny to pensje i nieruchomo¶æ, czyli koszty lokalne. Jest
szansa, ¿e zap³acisz kilka razy mniej ni¿ w UK za podobn± us³ugê.

Caly czas, wychodzi to w bolandii, procentowo wiecej w stosunku do zarobkow..

Idziesz do automatu, to p³acisz przede wszystkim za zakup tej budki,
materia³y do wydruku i pr±d. Pierwsze dwie pozycje jad± z Chin, a pr±d
w EU kosztuje z grubsza tyle samo.

Wszystko mniej wiecej tyle samo alb wiecej, tylko nie zarobki,
ktore sa w bolandii duzo mniejsze.

W UK taka budka to jest rzeczywi¶cie tania alternatywa dla mniej
zamo¿nych. W Polsce jest ciekawostk± dla nastolatków i ew. sposobem
na szybkie zrobienie sobie jakiej¶ pornofoty z poznan± w klubie lask±.
:]

Albo okradzenia, bo uczciwie zarobic w bolandii na dostatnie zycie,
jest ciezko.

Slon

15 Data: Kwiecien 16 2015 15:19:37
Temat: Re: z³odziejskie ceny zdjêæ do dowodów
Autor: Slon 

On Tuesday, April 14, 2015 at 8:10:57 PM UTC-4, Uncle Pete wrote:

On 2015-04-14 22:44, PiteR wrote:
> i paszportów.
>
> Polska to dziwna kraja. Ma³o jest budek do robienia zdjêæ w metrze bo
> pewnie ma³o mamy metra. Daj± p³ytê cd z foto za 60gr a kasuj± 30z³.
>
> P³yta do niczego nie potrzebna (chyba ¿e pu¶ciæ jak frisbee) no i
> trzeba mieæ ten zabytkowy napêd. Czeka siê godzinê (sic!) bo musz±
> pobawiæ siê i wypaliæ cd ¿eby gro¼niej wygl±da³o.
>
> Papier za to potrzebny, ¿eby pani urzêdas wklei³a go klejem guma
> arabska do wniosku lol, chroñmy lasy :)
>
>
> Tymczasem w odleg³ej galaktyce wchodzisz do biura wyrobiæ sieciówkê.
> Pani zaprasza na fotel, wci±ga facjatê do kompa i wyskakuje z maszynki
> sieciówka. To bêdzie 33 funty.
>
> Teraz najlepsze, za miesi±c sieciówka (bez robienia zdjêcia) te¿ bêdzie
> kosztowaæ 33 funty i za miesi±c te¿ :)

Co¶ mi podpowiada, ¿e w UK zdjêcia paszportowe te¿ nie s± za darmo, a 8
funtów to nieco wiêcej, ni¿ 30 z³otych :)
http://www.kodakexpresscamden.com/Passport-UK.html

Cos ci nie podpowiada, ze w UK latwiej i szybciej zarobic te 8 funtow,
niz w bolandii 30 zlotych?

Slon

16 Data: Kwiecien 15 2015 05:17:22
Temat: Re: z³odziejskie ceny zdjêæ do dowodów
Autor: JDX 

On 2015-04-14 22:44, PiteR wrote:

i paszportów.

Polska to dziwna kraja. Ma³o jest budek do robienia zdjêæ w metrze bo
pewnie ma³o mamy metra. Daj± p³ytê cd z foto za 60gr a kasuj± 30z³.
Faktycznie, 30 z³ na 10 lat to rzeczywi¶cie z³odziejska cena. :-D Ale co
tam, za zdjêcie na porcelanie to chyba z 200 z³ trzeba zap³aciæ. Tyle
kasy za kawa³ek gliny. :-D

17 Data: Kwiecien 15 2015 09:33:57
Temat: Re: z³odziejskie ceny zdjêæ do dowodów
Autor: PiteR 

JDX pisze tak:

On 2015-04-14 22:44, PiteR wrote:
i paszportów.

Polska to dziwna kraja. Ma³o jest budek do robienia zdjêæ w
metrze bo pewnie ma³o mamy metra. Daj± p³ytê cd z foto za 60gr a
kasuj± 30z³.

Faktycznie, 30 z³ na 10 lat to rzeczywi¶cie z³odziejska cena. :-D
Ale co tam, za zdjêcie na porcelanie to chyba z 200 z³ trzeba
zap³aciæ. Tyle kasy za kawa³ek gliny. :-D


Po kiego walca (w 2015r) ten papierowy obieg? No chyba ¿e to jest tzw
"tworzenie miejsc pracy" ;)

--
Piotrek

Let me hear your war cry.

18 Data: Kwiecien 15 2015 09:55:38
Temat: Re: z³odziejskie ceny zdjêæ do dowodów
Autor: Miroo 

W dniu 2015-04-15 o 09:33, PiteR pisze:

Po kiego walca (w 2015r) ten papierowy obieg? No chyba ¿e to jest tzw
"tworzenie miejsc pracy" ;)

¯eby¶ nie wyparowa³ (a w zasadzie Twoja to¿samo¶æ) po rozb³ysku na s³oñcu :)
Na filmach nazywaj± to "off-the-grid" - pewnie tam gdzie o to¿samo¶ci ¶wiadczy rachunek za pr±d. Tylko, ¿e czym innym s± jednostki ¶wiadomie wybieraj±ce tê opcjê, co innego "znikniête" ca³e pañstwo.

Pozdrawiam

19 Data: Kwiecien 16 2015 14:56:02
Temat: Re: z³odziejskie ceny zdjêæ do dowodów
Autor: Slon 

On Wednesday, April 15, 2015 at 3:56:15 AM UTC-4, Miroo wrote:

W dniu 2015-04-15 o 09:33, PiteR pisze:
> Po kiego walca (w 2015r) ten papierowy obieg? No chyba ¿e to jest tzw
> "tworzenie miejsc pracy" ;)

¯eby¶ nie wyparowa³ (a w zasadzie Twoja to¿samo¶æ) po rozb³ysku na s³oñcu :)
Na filmach nazywaj± to "off-the-grid" - pewnie tam gdzie o to¿samo¶ci
¶wiadczy rachunek za pr±d. Tylko, ¿e czym innym s± jednostki ¶wiadomie
wybieraj±ce tê opcjê, co innego "znikniête" ca³e pañstwo.

Przeciez minister juz mowil, ze Polska istnieje tylko teoretycznie.
Nie wierzysz swojemu przedstawicielowi?

Slon

20 Data: Kwiecien 15 2015 21:10:55
Temat: Re: z³odziejskie ceny zdjęć do dowodów
Autor: Piotr Kosewski 

On 2015-04-15 09:33, PiteR wrote:

Po kiego walca (w 2015r) ten papierowy obieg? No chyba ¿e to jest tzw
"tworzenie miejsc pracy" ;)

Po to, ¿e choć mamy 2015 rok, to niestety du¿a czÄ™æ spo³eczeÅ„stwa
nie umie obs³u¿yć komputera i go nie posiada, wiÄ™c dostarczenie
cyfrowego zdjÄ™cia by³oby dla nich jakimÅ›tam problemem. Poza tym
ludzie wolÄ… papierki ni¿ pliki (nieufnoæ lub przyzwyczajenie), wiÄ™c
państwo wychodzi im naprzeciw.
Chcesz dowodu?
W zesz³ym roku e-PIT z³o¿y³o 3.5 mln osób. To oznacza, ¿e papierowÄ…
wersjÄ™ sk³adajÄ… tak¿e osoby, dla których komputer jest podstawowym
narzędziem pracy.
Internet w domu ma 3/4 Polaków.

Poza tym oczywiÅ›cie polskie prawo jest wciÄ…¿ w du¿ej mierze oparte
o papierowe dokumenty, choć cyfryzacja idzie ca³kiem dobrze.

pozdrawiam,
PK

21 Data: Kwiecien 16 2015 14:54:29
Temat: Re: z³odziejskie ceny zdjêæ do dowodów
Autor: Slon 

On Wednesday, April 15, 2015 at 2:09:55 PM UTC-4, Piotr Kosewski wrote:

On 2015-04-15 09:33, PiteR wrote:
> Po kiego walca (w 2015r) ten papierowy obieg? No chyba ¿e to jest tzw
> "tworzenie miejsc pracy" ;)

Po to, ¿e choæ mamy 2015 rok, to niestety du¿a czê¶æ spo³eczeñstwa
nie umie obs³u¿yæ komputera i go nie posiada, wiêc dostarczenie
cyfrowego zdjêcia by³oby dla nich jakim¶tam problemem.


Kilka lat temu spoleczenstwo bylo jeszcze bardziej zacofane w tym temacie
i gdy o tym tutaj pisalem, to grupowe kundle darly mnie za nogawki.
Wted nikt inny nie pisal, ze jest to problemem.
Czyzby od tamtego czasu spoleczenstwo sie cofnelo?


 Poza tym
ludzie wol± papierki ni¿ pliki (nieufno¶æ lub przyzwyczajenie), wiêc
pañstwo wychodzi im naprzeciw.
Chcesz dowodu?
W zesz³ym roku e-PIT z³o¿y³o 3.5 mln osób. To oznacza, ¿e papierow±
wersjê sk³adaj± tak¿e osoby, dla których komputer jest podstawowym
narzêdziem pracy.
Internet w domu ma 3/4 Polaków.

Poza tym oczywi¶cie polskie prawo jest wci±¿ w du¿ej mierze oparte
o papierowe dokumenty, choæ cyfryzacja idzie ca³kiem dobrze.

Im wieksza w Polsce cyfryzacja, tym wieksze problemy i tym wiecej urzedasow..
Biurestwo ma sie coraz lepiej i coraz go wiecej.

Slon

22 Data: Kwiecien 23 2015 22:53:05
Temat: Re: z³odziejskie ceny zdjęć do dow odów
Autor: Luke 

W dniu 2015-04-15 o 21:10, Piotr Kosewski pisze:

W zesz³ym roku e-PIT z³o¿y³o 3.5 mln osób. To oznacza, ¿e papierowÄ…
wersjÄ™ sk³adajÄ… tak¿e osoby, dla których komputer jest podstawowym
narzędziem pracy.

Po prostu ludzie nie wierzÄ… w to, ¿e taki system w Polsce jest w stanie
dzia³ać bezawaryjnie. Natomiast awaria ma zawsze z³e konsekwencje
wy³Ä…cznie dla podatnika, bo tak jest nasz kraj skonstruowany.

L.

23 Data: Kwiecien 16 2015 14:57:31
Temat: Re: z³odziejskie ceny zdjêæ do dowodów
Autor: Slon 

On Wednesday, April 15, 2015 at 3:34:10 AM UTC-4, PiteR wrote:

JDX pisze tak:

> On 2015-04-14 22:44, PiteR wrote:
>> i paszportów.
>>
>> Polska to dziwna kraja. Ma³o jest budek do robienia zdjêæ w
>> metrze bo pewnie ma³o mamy metra. Daj± p³ytê cd z foto za 60gr a
>> kasuj± 30z³.

> Faktycznie, 30 z³ na 10 lat to rzeczywi¶cie z³odziejska cena. :-D
> Ale co tam, za zdjêcie na porcelanie to chyba z 200 z³ trzeba
> zap³aciæ. Tyle kasy za kawa³ek gliny. :-D


Po kiego walca (w 2015r) ten papierowy obieg? No chyba ¿e to jest tzw
"tworzenie miejsc pracy" ;)

I o to chodzi.
Jest dobrze a bedzie jeszcze dobrzej.

Slon

24 Data: Kwiecien 16 2015 14:59:38
Temat: Re: z³odziejskie ceny zdjêæ do dowodów
Autor: Slon 

On Tuesday, April 14, 2015 at 11:20:03 PM UTC-4, JDX wrote:

On 2015-04-14 22:44, PiteR wrote:
> i paszportów.
>
> Polska to dziwna kraja. Ma³o jest budek do robienia zdjêæ w metrze bo
> pewnie ma³o mamy metra. Daj± p³ytê cd z foto za 60gr a kasuj± 30z³.
Faktycznie, 30 z³ na 10 lat to rzeczywi¶cie z³odziejska cena. :-D Ale co
tam, za zdjêcie na porcelanie to chyba z 200 z³ trzeba zap³aciæ. Tyle
kasy za kawa³ek gliny. :-D

Im wieksi zlodzieje tym bardziej nie lubia dawac sie okradac.
"30 z³ na 10 lat" to tez pieniadz.

Slon

25 Data: Kwiecien 15 2015 20:50:38
Temat: Re: z³odziejskie ceny zdjęć do dowodów
Autor: Piotr Kosewski 

On 2015-04-14 22:44, PiteR wrote:

Polska to dziwna kraja. Ma³o jest budek do robienia zdjęć w metrze bo
pewnie ma³o mamy metra. DajÄ… p³ytÄ™ cd z foto za 60gr a kasujÄ… 30z³.

Ma³o jest budek, bo sÄ… bez sensu w naszych realiach ekonomicznych.
W Polsce za 30 z³ zrobisz zdjÄ™cie u fotografa (te¿ dostaniesz pliki).

Za 20 z³ fotkÄ™ do dokumentu zrobisz w np. w Fotojokerze (4 wydruki,
nie wiem czy z plikiem). Nadal bÄ™dzie to jakoæ o niebo lepsza ni¿ te
koszmarki z budek.

P³yta do niczego nie potrzebna (chyba ¿e puÅ›cić jak frisbee) no i
trzeba mieć ten zabytkowy napęd. Czeka się godzinę (sic!) bo muszą
pobawić siÄ™ i wypalić cd ¿eby gro¼niej wyglÄ…da³o.

W Fotojokerze z 15 minut i ³atwo sobie ten czas zagospodarować, choć
wyciągnięcie aparatu za 10k z gabloty wymaga pewnych negocjacji...

pozdrawiam,
PK

26 Data: Kwiecien 15 2015 12:03:03
Temat: Re: z³odziejskie ceny zdjêæ do dowodów
Autor: XX YY 

Am Dienstag, 14. April 2015 22:44:08 UTC+2 schrieb PiteR:

i paszportów.

Polska to dziwna kraja. Ma³o jest budek do robienia zdjêæ w metrze bo
pewnie ma³o mamy metra.

zapomnij. to nie ma nic wspolnego z metrem.
slyszelismy chyba wszyscy o rusycyzmach , o germanizmach , ale o brokselizmach pewnie jeszcze nie.+

tak - istnieja brukselizmy .


zapomnij, ze w ue zrobisz sobie zdjecie do paszportu w przejsciu podziemnym.. to ma byc zdjecie dokladnie znormalizowane , zrobione przez dopuszczonego fotografa.

27 Data: Kwiecien 15 2015 22:08:18
Temat: Re: z³odziejskie ceny zdjêæ do dowodów
Autor: Uncle Pete 

zapomnij, ze w ue zrobisz sobie zdjecie do paszportu w przejsciu podziemnym. to ma byc zdjecie dokladnie znormalizowane , zrobione przez dopuszczonego fotografa.

Znormalizowane - owszem. Ale tylko przez fotografa z uprawnieniami? Jakie¶ ¼ród³o tych rewelacji?



28 Data: Kwiecien 16 2015 13:42:02
Temat: Re: z³odziejskie ceny zdjêæ do dowodów
Autor: Chocobo 

W dniu 15.04.2015 o 21:03, XX YY pisze:

zapomnij, ze w ue zrobisz sobie zdjecie do paszportu w przejsciu podziemnym. to ma byc zdjecie dokladnie znormalizowane , zrobione przez dopuszczonego fotografa.


Zarówno zdjêcie do DO jak i do paszportu robi³em i drukowa³em sam (zdjêcie do dowodu wydrukowa³em w Rossmanie)

marcin

29 Data: Kwiecien 16 2015 14:46:16
Temat: Re: z³odziejskie ceny zdjêæ do dowodów
Autor: Slon 

On Thursday, April 16, 2015 at 7:42:07 AM UTC-4, Chocobo wrote:

W dniu 15.04.2015 o 21:03, XX YY pisze:

> zapomnij, ze w ue zrobisz sobie zdjecie do paszportu w przejsciu podziemnym. to ma byc zdjecie dokladnie znormalizowane , zrobione przez dopuszczonego fotografa.


Zarówno zdjêcie do DO jak i do paszportu robi³em i drukowa³em sam
(zdjêcie do dowodu wydrukowa³em w Rossmanie)

marcin

Biedaczek, zaoszczedzil 20 zl.

Slon

30 Data: Kwiecien 17 2015 12:50:10
Temat: Re: z³odziejskie ceny zdjêæ do dowodów
Autor: Chocobo 

W dniu 16.04.2015 o 23:46, Slon pisze:

Biedaczek, zaoszczedzil 20 zl.

Nie przep³aci³em 3000%

31 Data: Kwiecien 17 2015 08:25:38
Temat: Re: z³odziejskie ceny zdjêæ do dowodów
Autor: Slon 

On Friday, April 17, 2015 at 6:50:17 AM UTC-4, Chocobo wrote:

W dniu 16.04.2015 o 23:46, Slon pisze:

> Biedaczek, zaoszczedzil 20 zl.

Nie przep³aci³em 3000%

Do bednych nie naleze, ale wolalbym zaplacic te 20 zlotych,
niz byc glupcem przeplacajacym 3000%.

Slon

32 Data: Kwiecien 16 2015 15:20:29
Temat: Re: z³odziejskie ceny zdjêæ do dowodów
Autor:

W dniu czwartek, 16 kwietnia 2015 13:42:07 UTC+2 u¿ytkownik Chocobo napisa³:

W dniu 15.04.2015 o 21:03, XX YY pisze:

> zapomnij, ze w ue zrobisz sobie zdjecie do paszportu w przejsciu podziemnym. to ma byc zdjecie dokladnie znormalizowane , zrobione przez dopuszczonego fotografa.


Zarówno zdjêcie do DO jak i do paszportu robi³em i drukowa³em sam
(zdjêcie do dowodu wydrukowa³em w Rossmanie)

marcin

W takiej Kanadzie by nie przesz³o- na odwrocie musisz mieæ dane zak³adu , podpis wykonuj±cego i tak dalej.Wiesz ile czasu schnie piecz±tka na papierze PE ?
Pozdrawiam Marcin

33 Data: Kwiecien 16 2015 15:28:28
Temat: Re: z³odziejskie ceny zdjêæ do dowodów
Autor: Slon 

On Thursday, April 16, 2015 at 6:20:30 PM UTC-4,  wrote:

W dniu czwartek, 16 kwietnia 2015 13:42:07 UTC+2 u¿ytkownik Chocobo napisa³:
> W dniu 15.04.2015 o 21:03, XX YY pisze:
>
> > zapomnij, ze w ue zrobisz sobie zdjecie do paszportu w przejsciu podziemnym. to ma byc zdjecie dokladnie znormalizowane , zrobione przez dopuszczonego fotografa.
>
>
> Zarówno zdjêcie do DO jak i do paszportu robi³em i drukowa³em sam
> (zdjêcie do dowodu wydrukowa³em w Rossmanie)
>
> marcin

W takiej Kanadzie by nie przesz³o- na odwrocie musisz mieæ dane zak³adu , podpis wykonuj±cego i tak dalej.Wiesz ile czasu schnie piecz±tka na papierze PE ?
Przechodzi, bo robie takie zdjecia bez pieczatek i nie ma z nimi problemow.

Slon

34 Data: Kwiecien 16 2015 15:40:52
Temat: Re: z³odziejskie ceny zdjêæ do dowodów
Autor:

W dniu pi±tek, 17 kwietnia 2015 00:28:31 UTC+2 u¿ytkownik Slon napisa³:

On Thursday, April 16, 2015 at 6:20:30 PM UTC-4,  wrote:
> W dniu czwartek, 16 kwietnia 2015 13:42:07 UTC+2 u¿ytkownik Chocobo napisa³:
> > W dniu 15.04.2015 o 21:03, XX YY pisze:
> >
> > > zapomnij, ze w ue zrobisz sobie zdjecie do paszportu w przejsciu podziemnym. to ma byc zdjecie dokladnie znormalizowane , zrobione przez dopuszczonego fotografa.
> >
> >
> > Zarówno zdjêcie do DO jak i do paszportu robi³em i drukowa³em sam
> > (zdjêcie do dowodu wydrukowa³em w Rossmanie)
> >
> > marcin
>
> W takiej Kanadzie by nie przesz³o- na odwrocie musisz mieæ dane zak³adu , podpis wykonuj±cego i tak dalej.Wiesz ile czasu schnie piecz±tka na papierze PE ?
Przechodzi, bo robie takie zdjecia bez pieczatek i nie ma z nimi problemow.

Slon

Sprawd¼ sobie wymogi ... Chyba ¿e Kanada to taki luzacki kraj ¿e co innego oficjalne wymagania, a w praktyce bior± co podleci. By³oby to dla mnie baardzo mi³± wiadomo¶ci±.
Pozdrawiam Marcin.

35 Data: Kwiecien 16 2015 16:41:03
Temat: Re: z³odziejskie ceny zdjêæ do dowodów
Autor: Slon 

On Thursday, April 16, 2015 at 6:40:55 PM UTC-4,  wrote:

W dniu pi±tek, 17 kwietnia 2015 00:28:31 UTC+2 u¿ytkownik Slon napisa³:
> On Thursday, April 16, 2015 at 6:20:30 PM UTC-4,  wrote:
> > W dniu czwartek, 16 kwietnia 2015 13:42:07 UTC+2 u¿ytkownik Chocobo napisa³:
> > > W dniu 15.04.2015 o 21:03, XX YY pisze:
> > >
> > > > zapomnij, ze w ue zrobisz sobie zdjecie do paszportu w przejsciu podziemnym. to ma byc zdjecie dokladnie znormalizowane , zrobione przez dopuszczonego fotografa.
> > >
> > >
> > > Zarówno zdjêcie do DO jak i do paszportu robi³em i drukowa³em sam
> > > (zdjêcie do dowodu wydrukowa³em w Rossmanie)
> > >
> > > marcin
> >
> > W takiej Kanadzie by nie przesz³o- na odwrocie musisz mieæ dane zak³adu , podpis wykonuj±cego i tak dalej.Wiesz ile czasu schnie piecz±tka na papierze PE ?
> Przechodzi, bo robie takie zdjecia bez pieczatek i nie ma z nimi problemow.
>
> Slon

Sprawd¼ sobie wymogi ... Chyba ¿e Kanada to taki luzacki kraj ¿e co innego oficjalne wymagania, a w praktyce bior± co podleci. By³oby to dla mnie baardzo mi³± wiadomo¶ci±.

W miare luzacki.
Jak sprawdza, ze zdjecie jest zgodne z przepisami, to nie patrza na pieczatke.
Jak nie jest zgodne, to sie mowi klientowi, zeby zrobil zdjecie tam gdzie dadza pieczatke, zeby bylo wiadomo, kto pierdoli robote.
Ale mozna tez trafic na niekumata biurwe, ktora nie zna sie na zdjeciach a czasem i wzoru nie potrafi porownac z dostarczona fotografia.

Slon

36 Data: Kwiecien 17 2015 06:00:55
Temat: Re: z³odziejskie ceny zdjêæ do dowodów
Autor:

W dniu pi±tek, 17 kwietnia 2015 01:41:07 UTC+2 u¿ytkownik Slon napisa³:

On Thursday, April 16, 2015 at 6:40:55 PM UTC-4,  wrote:
> W dniu pi±tek, 17 kwietnia 2015 00:28:31 UTC+2 u¿ytkownik Slon napisa³:
> > On Thursday, April 16, 2015 at 6:20:30 PM UTC-4,  wrote:
> > > W dniu czwartek, 16 kwietnia 2015 13:42:07 UTC+2 u¿ytkownik Chocobo napisa³:
> > > > W dniu 15.04.2015 o 21:03, XX YY pisze:
> > > >
> > > > > zapomnij, ze w ue zrobisz sobie zdjecie do paszportu w przejsciu podziemnym. to ma byc zdjecie dokladnie znormalizowane , zrobione przez dopuszczonego fotografa.
> > > >
> > > >
> > > > Zarówno zdjêcie do DO jak i do paszportu robi³em i drukowa³em sam
> > > > (zdjêcie do dowodu wydrukowa³em w Rossmanie)
> > > >
> > > > marcin
> > >
> > > W takiej Kanadzie by nie przesz³o- na odwrocie musisz mieæ dane zak³adu , podpis wykonuj±cego i tak dalej.Wiesz ile czasu schnie piecz±tka na papierze PE ?
> > Przechodzi, bo robie takie zdjecia bez pieczatek i nie ma z nimi problemow.
> >
> > Slon
>
> Sprawd¼ sobie wymogi ... Chyba ¿e Kanada to taki luzacki kraj ¿e co innego oficjalne wymagania, a w praktyce bior± co podleci. By³oby to dla mnie baardzo mi³± wiadomo¶ci±.

W miare luzacki.
Jak sprawdza, ze zdjecie jest zgodne z przepisami, to nie patrza na pieczatke.
Jak nie jest zgodne, to sie mowi klientowi, zeby zrobil zdjecie tam gdzie dadza pieczatke, zeby bylo wiadomo, kto pierdoli robote.
Ale mozna tez trafic na niekumata biurwe, ktora nie zna sie na zdjeciach a czasem i wzoru nie potrafi porownac z dostarczona fotografia.

Slon

Biurwy wszêdzie takie same s±. Widaæ te konsularne wredniejsze.
Pozdrawiam Marcin

37 Data: Kwiecien 16 2015 14:47:30
Temat: Re: z³odziejskie ceny zdjêæ do dowodów
Autor: Slon 

On Wednesday, April 15, 2015 at 3:03:04 PM UTC-4, XX YY wrote:

Am Dienstag, 14. April 2015 22:44:08 UTC+2 schrieb PiteR:
> i paszportów.
>
> Polska to dziwna kraja. Ma³o jest budek do robienia zdjêæ w metrze bo
> pewnie ma³o mamy metra.

zapomnij. to nie ma nic wspolnego z metrem.
slyszelismy chyba wszyscy o rusycyzmach , o germanizmach , ale o brokselizmach pewnie jeszcze nie.+

tak - istnieja brukselizmy .


zapomnij, ze w ue zrobisz sobie zdjecie do paszportu w przejsciu podziemnym. to ma byc zdjecie dokladnie znormalizowane , zrobione przez dopuszczonego fotografa.

Dopuszczonego do "koryta"?

Slon

38 Data: Kwiecien 16 2015 15:26:14
Temat: Re: z³odziejskie ceny zdjêæ do dowodów
Autor:

W dniu wtorek, 14 kwietnia 2015 22:44:08 UTC+2 u¿ytkownik PiteR napisa³:

i paszportów.

Polska to dziwna kraja. Ma³o jest budek do robienia zdjêæ w metrze bo
pewnie ma³o mamy metra. Daj± p³ytê cd z foto za 60gr a kasuj± 30z³.

P³yta do niczego nie potrzebna (chyba ¿e pu¶ciæ jak frisbee) no i
trzeba mieæ ten zabytkowy napêd. Czeka siê godzinê (sic!) bo musz±
pobawiæ siê i wypaliæ cd ¿eby gro¼niej wygl±da³o.

Papier za to potrzebny, ¿eby pani urzêdas wklei³a go klejem guma
arabska do wniosku lol, chroñmy lasy :)


Tymczasem w odleg³ej galaktyce wchodzisz do biura wyrobiæ sieciówkê.
Pani zaprasza na fotel, wci±ga facjatê do kompa i wyskakuje z maszynki
sieciówka. To bêdzie 33 funty.

Teraz najlepsze, za miesi±c sieciówka (bez robienia zdjêcia) te¿ bêdzie
kosztowaæ 33 funty i za miesi±c te¿ :)



--
Piter

Prosta sprawa- zak³ad musi zarobiæ na w³asne utrzymanie i jak±¶ kanapkê dla fotografa. Koszt p³yty jako materia³u to jaki¶ promil kosztów ogólnych.
Jak ci siê nie podoba, zrób sobie selfie telefonem. Tylko w±tpiê czy to wystarczy do otrzymania jakiego¶ dokumentu.
Pozdrawiam Marcin

39 Data: Kwiecien 16 2015 15:35:39
Temat: Re: z³odziejskie ceny zdjêæ do dowodów
Autor: Slon 

On Thursday, April 16, 2015 at 6:26:16 PM UTC-4,  wrote:

W dniu wtorek, 14 kwietnia 2015 22:44:08 UTC+2 u¿ytkownik PiteR napisa³:
> i paszportów.
>
> Polska to dziwna kraja. Ma³o jest budek do robienia zdjêæ w metrze bo
> pewnie ma³o mamy metra. Daj± p³ytê cd z foto za 60gr a kasuj± 30z³.
>
> P³yta do niczego nie potrzebna (chyba ¿e pu¶ciæ jak frisbee) no i
> trzeba mieæ ten zabytkowy napêd. Czeka siê godzinê (sic!) bo musz±
> pobawiæ siê i wypaliæ cd ¿eby gro¼niej wygl±da³o.
>
> Papier za to potrzebny, ¿eby pani urzêdas wklei³a go klejem guma
> arabska do wniosku lol, chroñmy lasy :)
>
>
> Tymczasem w odleg³ej galaktyce wchodzisz do biura wyrobiæ sieciówkê.
> Pani zaprasza na fotel, wci±ga facjatê do kompa i wyskakuje z maszynki
> sieciówka. To bêdzie 33 funty.
>
> Teraz najlepsze, za miesi±c sieciówka (bez robienia zdjêcia) te¿ bêdzie
> kosztowaæ 33 funty i za miesi±c te¿ :)
>
>
>
> --
> Piter

Prosta sprawa- zak³ad musi zarobiæ na w³asne utrzymanie i jak±¶ kanapkê dla fotografa. Koszt p³yty jako materia³u to jaki¶ promil kosztów ogólnych.
Jak ci siê nie podoba, zrób sobie selfie telefonem. Tylko w±tpiê czy to wystarczy do otrzymania jakiego¶ dokumentu.

To nie powinno klientow obchodzic, ile i jakie koszty ma fotograf.
Biedni oszukiwani ludzie kombinuja na byle gownie za 20 czy 30 zlotych
raz na 10 lat.
Tak jak fotograf powinien zarobic na swoje potrzeby, tak kazdy inny
powinien miec mozliwosc zarobic na swoje potrzeby do ktorych zalicza sie
rowniez zarobienie na zaplacenie fotografowi 20 czy 30 zlotych, raz na 10 lat.

Slon

40 Data: Kwiecien 16 2015 15:45:39
Temat: Re: z³odziejskie ceny zdjêæ do dowodów
Autor:

W dniu pi±tek, 17 kwietnia 2015 00:35:40 UTC+2 u¿ytkownik Slon napisa³:


To nie powinno klientow obchodzic, ile i jakie koszty ma fotograf.
Biedni oszukiwani ludzie kombinuja na byle gownie za 20 czy 30 zlotych
raz na 10 lat.
Tak jak fotograf powinien zarobic na swoje potrzeby, tak kazdy inny
powinien miec mozliwosc zarobic na swoje potrzeby do ktorych zalicza sie
rowniez zarobienie na zaplacenie fotografowi 20 czy 30 zlotych, raz na 10 lat.

Slon

Absolutnie siê zgadzam. To ¿e kto¶ tych 20 czy 30 z³ nie ma zamiaru zap³aciæ za us³ugê, to jest jego problem.
Pozdrawiam Marcin
PS Bardzo du¿o klientów, zw³aszcza pañ, jest gotowych zap³aciæ wielokrotno¶æ tej ceny - za zdjêcie na którym nie bêd± wygl±da³y jak pokraki. Zawsze da siê zrobiæ lepiej od "budki" czy fotografa doklejonego do urzêdu.

41 Data: Kwiecien 16 2015 16:44:25
Temat: Re: z³odziejskie ceny zdjêæ do dowodów
Autor: Slon 

On Thursday, April 16, 2015 at 6:45:41 PM UTC-4,  wrote:

W dniu pi±tek, 17 kwietnia 2015 00:35:40 UTC+2 u¿ytkownik Slon napisa³:

>
> To nie powinno klientow obchodzic, ile i jakie koszty ma fotograf.
> Biedni oszukiwani ludzie kombinuja na byle gownie za 20 czy 30 zlotych
> raz na 10 lat.
> Tak jak fotograf powinien zarobic na swoje potrzeby, tak kazdy inny
> powinien miec mozliwosc zarobic na swoje potrzeby do ktorych zalicza sie
> rowniez zarobienie na zaplacenie fotografowi 20 czy 30 zlotych, raz na 10 lat.
>
> Slon

Absolutnie siê zgadzam. To ¿e kto¶ tych 20 czy 30 z³ nie ma zamiaru zap³aciæ za us³ugê, to jest jego problem.
Pozdrawiam Marcin
PS Bardzo du¿o klientów, zw³aszcza pañ, jest gotowych zap³aciæ wielokrotno¶æ tej ceny - za zdjêcie na którym nie bêd± wygl±da³y jak pokraki. Zawsze da siê zrobiæ lepiej od "budki" czy fotografa doklejonego do urzêdu.

haha, nie dotyczy hamerykanek.
Im biedniejsi narod, tym bardziej nadrabiac chce wygladem na fotografii.

Slon

42 Data: Kwiecien 17 2015 05:59:57
Temat: Re: z³odziejskie ceny zdjêæ do dowodów
Autor:

W dniu pi±tek, 17 kwietnia 2015 01:44:27 UTC+2 u¿ytkownik Slon napisa³:

On Thursday, April 16, 2015 at 6:45:41 PM UTC-4,  wrote:
> W dniu pi±tek, 17 kwietnia 2015 00:35:40 UTC+2 u¿ytkownik Slon napisa³:
>
> >
> > To nie powinno klientow obchodzic, ile i jakie koszty ma fotograf.
> > Biedni oszukiwani ludzie kombinuja na byle gownie za 20 czy 30 zlotych
> > raz na 10 lat.
> > Tak jak fotograf powinien zarobic na swoje potrzeby, tak kazdy inny
> > powinien miec mozliwosc zarobic na swoje potrzeby do ktorych zalicza sie
> > rowniez zarobienie na zaplacenie fotografowi 20 czy 30 zlotych, raz na 10 lat.
> >
> > Slon
>
> Absolutnie siê zgadzam. To ¿e kto¶ tych 20 czy 30 z³ nie ma zamiaru zap³aciæ za us³ugê, to jest jego problem.
> Pozdrawiam Marcin
> PS Bardzo du¿o klientów, zw³aszcza pañ, jest gotowych zap³aciæ wielokrotno¶æ tej ceny - za zdjêcie na którym nie bêd± wygl±da³y jak pokraki. Zawsze da siê zrobiæ lepiej od "budki" czy fotografa doklejonego do urzêdu.

haha, nie dotyczy hamerykanek.
Im biedniejsi narod, tym bardziej nadrabiac chce wygladem na fotografii.

Slon

No w ich wypadku efekt jest raczej zawsze taki sam.
Pozdrawiam Marcin

43 Data: Kwiecien 23 2015 17:22:45
Temat: Re: z³odziejskie ceny zdjêæ do dowodów
Autor: Ghost 



U¿ytkownik "Slon"  napisa³ w wiadomo¶ci grup On Thursday, April 16, 2015 at 6:45:41 PM UTC-4,  wrote:

W dniu pi±tek, 17 kwietnia 2015 00:35:40 UTC+2 u¿ytkownik Slon napisa³:

>
PS Bardzo du¿o klientów, zw³aszcza pañ, jest gotowych zap³aciæ wielokrotno¶æ tej ceny - za zdjêcie na którym nie bêd± wygl±da³y jak pokraki. Zawsze da siê zrobiæ lepiej od "budki" czy fotografa doklejonego do urzêdu.

haha, nie dotyczy hamerykanek.

Ale tylko muricanek, czy kaszalotów w ogóle?

44 Data: Kwiecien 23 2015 21:06:13
Temat: Re: z³odziejskie ceny zdjêæ do dowodów
Autor: Slon 

On Thursday, April 23, 2015 at 11:23:11 AM UTC-4, Ghost wrote:

U¿ytkownik "Slon"  napisa³ w wiadomo¶ci grup


On Thursday, April 16, 2015 at 6:45:41 PM UTC-4,  wrote:
> W dniu pi±tek, 17 kwietnia 2015 00:35:40 UTC+2 u¿ytkownik Slon napisa³:
>
> >
>> PS Bardzo du¿o klientów, zw³aszcza pañ, jest gotowych zap³aciæ
>> wielokrotno¶æ tej ceny - za zdjêcie na którym nie bêd± wygl±da³y jak
>> pokraki. Zawsze da siê zrobiæ lepiej od "budki" czy fotografa doklejonego
>> do urzêdu.

>haha, nie dotyczy hamerykanek.

Ale tylko muricanek, czy kaszalotów w ogóle?

Jesli prawidlowo odczytuje okrslenia, to kaszaloty wystepuja mniej wiecej w podobnym procencie w roznych krajach, nie wylaczajac bolandii.
Jesli chodzi o hameryke, to nazywane przez ciebie "murikanki" bardiej dbaja o swoj wyglad, niz przecietne "bialaski".
Natomiast fotgrafujac na roznego rodzaju imprezach, bardziej przyjemnie fotografuje mi sie wlasnie "murikanki" i "spaniolki".
Najbardziej nie swojo zachuwuja sie przed kamerami Polacy.
Nie potrafie odgadnac dlaczego tak sie dzieje.
Fotografuje na hamerykanskich imprezach juz od 30 lat.

Slon

45 Data: Kwiecien 24 2015 06:41:56
Temat: Re: z³odziejskie ceny zdjêæ do dowodów
Autor: Ghost 



U¿ytkownik "Slon"  napisa³ w wiadomo¶ci grup On Thursday, April 23, 2015 at 11:23:11 AM UTC-4, Ghost wrote:

U¿ytkownik "Slon"  napisa³ w wiadomo¶ci grup


On Thursday, April 16, 2015 at 6:45:41 PM UTC-4,  wrote:
> W dniu pi±tek, 17 kwietnia 2015 00:35:40 UTC+2 u¿ytkownik Slon napisa³:
>
> >
>> PS Bardzo du¿o klientów, zw³aszcza pañ, jest gotowych zap³aciæ
>> wielokrotno¶æ tej ceny - za zdjêcie na którym nie bêd± wygl±da³y jak
>> pokraki. Zawsze da siê zrobiæ lepiej od "budki" czy fotografa >> doklejonego
>> do urzêdu.

>haha, nie dotyczy hamerykanek.

Ale tylko muricanek, czy kaszalotów w ogóle?

Jesli prawidlowo odczytuje okrslenia, to kaszaloty wystepuja mniej wiecej w podobnym procencie w roznych krajach, nie wylaczajac bolandii.

Niezupe³nie. Liczba kaszalotów i ¼le ubranych bab, jest zdecydowanie wy¿sza za oceanem, no UK tradycyjne goni swoj± anglosask± kuzynkê.

Jesli chodzi o hameryke, to nazywane przez ciebie "murikanki" bardiej dbaja o swoj wyglad, niz przecietne "bialaski".

Mam wra¿enie, ze jednak nieprawid³owo odczytujesz okre¶lenia.

http://pl.urbandictionary.com/define.php?term=Murican

Natomiast fotgrafujac na roznego rodzaju imprezach, bardziej przyjemnie fotografuje mi sie wlasnie "murikanki" i "spaniolki".
Najbardziej nie swojo zachuwuja sie przed kamerami Polacy.
Nie potrafie odgadnac dlaczego tak sie dzieje.

Bardzo mo¿liwe, ¿e przyczyna jest w twojej g³owie. A konkretnie w oku beholdera.

46 Data: Kwiecien 24 2015 07:31:09
Temat: Re: z³odziejskie ceny zdjêæ do dowodów
Autor: Slon 

On Friday, April 24, 2015 at 12:42:14 AM UTC-4, Ghost wrote:

U¿ytkownik "Slon"  napisa³ w wiadomo¶ci grup


On Thursday, April 23, 2015 at 11:23:11 AM UTC-4, Ghost wrote:
> U¿ytkownik "Slon"  napisa³ w wiadomo¶ci grup
>
>
> On Thursday, April 16, 2015 at 6:45:41 PM UTC-4,  wrote:
> > W dniu pi±tek, 17 kwietnia 2015 00:35:40 UTC+2 u¿ytkownik Slon napisa³:
> >
> > >
>> >> PS Bardzo du¿o klientów, zw³aszcza pañ, jest gotowych zap³aciæ
>> >> wielokrotno¶æ tej ceny - za zdjêcie na którym nie bêd± wygl±da³y jak
>> >> pokraki. Zawsze da siê zrobiæ lepiej od "budki" czy fotografa
>> >> doklejonego
>> >> do urzêdu.
>
>> >haha, nie dotyczy hamerykanek.
>
>> Ale tylko muricanek, czy kaszalotów w ogóle?

>Jesli prawidlowo odczytuje okrslenia, to kaszaloty wystepuja mniej wiecej w
>podobnym procencie w roznych krajach, nie wylaczajac bolandii.

Niezupe³nie. Liczba kaszalotów i ¼le ubranych bab, jest zdecydowanie wy¿sza
za oceanem, no UK tradycyjne goni swoj± anglosask± kuzynkê.

Wyjasnie to cytujac slowa pewnego idioty:
"Bardzo mo¿liwe, ¿e przyczyna jest w twojej g³owie. A konkretnie w oku
beholdera".


>Jesli chodzi o hameryke, to nazywane przez ciebie "murikanki" bardiej dbaja
>o swoj wyglad, niz przecietne "bialaski".

Mam wra¿enie, ze jednak nieprawid³owo odczytujesz okre¶lenia.

http://pl.urbandictionary.com/define.php?term=Murican

Mam wrazenie, ze:
"Polacy, to wspanialy narod, tylko ludzie kurwy"
czego jestes dobitnym przykladem.


>Natomiast fotgrafujac na roznego rodzaju imprezach, bardziej przyjemnie
>fotografuje mi sie wlasnie "murikanki" i "spaniolki".
>Najbardziej nie swojo zachuwuja sie przed kamerami Polacy.
>Nie potrafie odgadnac dlaczego tak sie dzieje.

Bardzo mo¿liwe, ¿e przyczyna jest w twojej g³owie. A konkretnie w oku
beholdera.

Gdziez mi do ciebie w tym wzgledzie?

Slon

47 Data: Kwiecien 24 2015 18:54:04
Temat: Re: z³odziejskie ceny zdjêæ do dowodów
Autor: Ghost 



U¿ytkownik "Slon"  napisa³ w wiadomo¶ci grup

Mam wrazenie

Ja mam za to pewno¶æ, ¿e twoja nadreakcja, to problem z samoocen±. Nisk±.

Nie fatyguj siê. ¯egnam trwale, raczej ju¿ nie doro¶niesz.

48 Data: Kwiecien 24 2015 14:18:10
Temat: Re: z³odziejskie ceny zdjêæ do dowodów
Autor: Slon 

On Friday, April 24, 2015 at 12:54:25 PM UTC-4, Ghost wrote:

U¿ytkownik "Slon"  napisa³ w wiadomo¶ci grup


>Mam wrazenie

Ja mam za to pewno¶æ, ¿e twoja nadreakcja, to problem z samoocen±.. Nisk±.

Nie fatyguj siê. ¯egnam trwale, raczej ju¿ nie doro¶niesz.

Moja samoocena nie jest jednak az tak niska jak twoja,
zeby kogokolwiek zegnac trwale, nawet takiego idiote jak ty.
Dorastaj sobie we wlasnym sosie.
Dziwie sie tylko, ze idioci zawsze musza swiatu obwieszczac,
ze kogos zegnaja trwale, albo wrzucaja do KF.
Czyzby podniecali sie tym faktem, czy tez dowartosciowuja sie?

Slon

49 Data: Kwiecien 18 2015 00:37:47
Temat: Re: z³odziejskie ceny zdjêæ do dowodów
Autor: PiteR 

 pisze tak:

Prosta sprawa- zak³ad musi zarobiæ na w³asne utrzymanie

Wiesz co dla mnie zak³ad musi? Oddychaæ musi. Dla mnie móg³by czym
prêdzej zbankrutowaæ ¿eby nie zasmradza³ pasa¿u handlowego. Mo¿e
wesz³aby w to miejsce np po¿yteczna piekarnia-cukiernia.


i jak±¶ kanapkê dla fotografa.

naro¿n±?



Jak ci siê nie podoba, zrób sobie selfie telefonem. Tylko w±tpiê
czy to wystarczy do otrzymania jakiego¶ dokumentu.

Mnie siê niepodoba, ¿e biuro dowodów jest w erze kamienia lizanego i
nie robi samo zdjêæ tylko wytwarza przymus i nagania klientów.


--
Piter

masz prawo wy³±czyæ JavaScript

50 Data: Kwiecien 19 2015 00:42:05
Temat: Re: z³odziejskie ceny zdjęć do dowodów
Autor: Piotr Kosewski 

On 2015-04-18 00:37, PiteR wrote:

Wiesz co dla mnie zak³ad musi? Oddychać musi. Dla mnie móg³by czym
prÄ™dzej zbankrutować ¿eby nie zasmradza³ pasa¿u handlowego. Mo¿e
wesz³aby w to miejsce np po¿yteczna piekarnia-cukiernia.

Dla Ciebie nic nie musi, bo nie dla Ciebie jest.
Zak³ad jest dla w³aÅ›ciciela i jego punktu widzenia musi zarabiać.
O tym jest mowa.

Mnie siÄ™ niepodoba, ¿e biuro dowodów jest w erze kamienia lizanego i
nie robi samo zdjęć tylko wytwarza przymus i nagania klientów.

Mo¿e jeszcze majÄ… krawca zatrudniać i szyć koszule, ¿ebyÅ› Ty móg³
przyjæ w ulubionym dresie? :)

Zlituj siÄ™ cz³owieku. Ludzie domagajÄ… siÄ™ minimalizacji zatrudnienia
w administracji i za³atwiania spraw przez Internet, a Ty chcesz, ¿eby
Ci w USC fotki robili? Mo¿e jeszcze grupÄ™ krwi majÄ… tam sprawdzić, jak
zacznie być wpisywana do dokumentów, ¿ebyÅ› nie musia³ do przychodni
specjalnie iæ i raz w ¿yciu 50 z³ wydać? :o

pozdrawiam,
PK

51 Data: Kwiecien 18 2015 17:40:58
Temat: Re: z³odziejskie ceny zdjêæ do dowodów
Autor:

W dniu sobota, 18 kwietnia 2015 23:41:09 UTC+2 u¿ytkownik Piotr Kosewski napisa³:

On 2015-04-18 00:37, PiteR wrote:
> Wiesz co dla mnie zak³ad musi? Oddychaæ musi. Dla mnie móg³by czym
> prêdzej zbankrutowaæ ¿eby nie zasmradza³ pasa¿u handlowego. Mo¿e
> wesz³aby w to miejsce np po¿yteczna piekarnia-cukiernia.

Dla Ciebie nic nie musi, bo nie dla Ciebie jest.
Zak³ad jest dla w³a¶ciciela i jego punktu widzenia musi zarabiaæ.
O tym jest mowa.

> Mnie siê niepodoba, ¿e biuro dowodów jest w erze kamienia lizanego i
> nie robi samo zdjêæ tylko wytwarza przymus i nagania klientów.

Mo¿e jeszcze maj± krawca zatrudniaæ i szyæ koszule, ¿eby¶ Ty móg³
przyj¶æ w ulubionym dresie? :)

Zlituj siê cz³owieku. Ludzie domagaj± siê minimalizacji zatrudnienia
w administracji i za³atwiania spraw przez Internet, a Ty chcesz, ¿eby
Ci w USC fotki robili? Mo¿e jeszcze grupê krwi maj± tam sprawdziæ, jak
zacznie byæ wpisywana do dokumentów, ¿eby¶ nie musia³ do przychodni
specjalnie i¶æ i raz w ¿yciu 50 z³ wydaæ? :o

pozdrawiam,
PK

aj sobie spokój z t³umaczeniem. Klientowi siê wydaje ¿e ma dostaæ wszystko i to za darmo bo "Un wymaga". Takie pokolenie.
Pozdrawiam Marcin
PS zapewne zag³osuje na Korwina.

52 Data: Kwiecien 19 2015 18:38:36
Temat: Re: z³odziejskie ceny zdjęć do dowodów
Autor: Piotr Kosewski 

On 2015-04-19 02:40,  wrote:

aj sobie spokój z t³umaczeniem. Klientowi siÄ™ wydaje ¿e ma dostać wszystko i to za darmo bo "Un wymaga". Takie pokolenie.
Pozdrawiam Marcin
PS zapewne zag³osuje na Korwina.

No ale to nawet nie chodzi o t³umaczenie. 25 lat temu upad³ PRL,
a ludziom (m³odym, ogarniÄ™tym technologicznie) siÄ™ wydaje, ¿e
firmy sÄ… dla ludu, ¿e ceny powinny być dostosowane do zarobków
i tak dalej. Po prostu smutne to jest. Ca³y ten wÄ…tek...
PrzyznajÄ™: mnie te¿ w szkole nie uczono wiele o gospodarce, ale
nie uczÄ… tam te¿ obs³ugi usenetu i wielu innych rzeczy, a jednak
praktyka pokazuje, ¿e jak komuÅ› naprawdÄ™ zale¿y, to wiedzÄ™ zdobÄ™dzie.

Ten argument "wszystko i za darmo" wydaje mi siÄ™ wyjÄ…tkowo
ponadpokoleniowy. Taka natura ludzka niestety. ;)

pozdrawiam,
PK

PS.: doæ prawdopodobne :)

53 Data: Kwiecien 19 2015 16:12:18
Temat: Re: z³odziejskie ceny zdjêæ do dowodów
Autor:

W dniu niedziela, 19 kwietnia 2015 17:37:32 UTC+2 u¿ytkownik Piotr Kosewski napisa³:


No ale to nawet nie chodzi o t³umaczenie. 25 lat temu upad³ PRL,
a ludziom (m³odym, ogarniêtym technologicznie) siê wydaje, ¿e
firmy s± dla ludu, ¿e ceny powinny byæ dostosowane do zarobków
i tak dalej. Po prostu smutne to jest. Ca³y ten w±tek...
Przyznajê: mnie te¿ w szkole nie uczono wiele o gospodarce, ale
nie ucz± tam te¿ obs³ugi usenetu i wielu innych rzeczy, a jednak
praktyka pokazuje, ¿e jak komu¶ naprawdê zale¿y, to wiedzê zdobêdzie.

Ten argument "wszystko i za darmo" wydaje mi siê wyj±tkowo
ponadpokoleniowy. Taka natura ludzka niestety. ;)

pozdrawiam,
PK


No niestety.
Plus "smutek spe³nionych ba¶ni" siê odzywa.
Pozdrawiam Marcin

54 Data: Kwiecien 25 2015 17:08:06
Temat: Re: z³odziejskie ceny zdjêæ do dowodów
Autor: PiteR 

 pisze tak:

PS zapewne zag³osuje na Korwina.

hê? co? na tego   ?

of course na pana prezydenta Komorowskiego ;)



siê umie rozbuj±æ grupê co? 55 postów :)

--
Piter

masz prawo wy³±czyæ JavaScript

55 Data: Kwiecien 25 2015 17:04:24
Temat: Re: z³odziejskie ceny zdjêæ do dowodów
Autor: PiteR 

Piotr Kosewski pisze tak:

Zlituj siê cz³owieku. Ludzie domagaj± siê minimalizacji zatrudnienia
w administracji i za³atwiania spraw przez Internet, a Ty chcesz, ¿eby
Ci w USC fotki robili?

Nie ja chcê guzik za³aduj zdjêcie. A jak nie ma guzika to niech robi±
za karê. Na policji robi± mug shot.


--
Piter

masz prawo wy³±czyæ JavaScript

56 Data: Kwiecien 18 2015 17:38:57
Temat: Re: z³odziejskie ceny zdjêæ do dowodów
Autor:

W dniu sobota, 18 kwietnia 2015 00:37:50 UTC+2 u¿ytkownik PiteR napisa³:

 pisze tak:

> Prosta sprawa- zak³ad musi zarobiæ na w³asne utrzymanie

Wiesz co dla mnie zak³ad musi? Oddychaæ musi. Dla mnie móg³by czym
prêdzej zbankrutowaæ ¿eby nie zasmradza³ pasa¿u handlowego. Mo¿e
wesz³aby w to miejsce np po¿yteczna piekarnia-cukiernia.

Jak nie potrzebujesz zdjêæ tylko dro¿d¿ówkê z parów± to wolny wybór



> i jak±¶ kanapkê dla fotografa.

naro¿n±?

E ?




> Jak ci siê nie podoba, zrób sobie selfie telefonem. Tylko w±tpiê
> czy to wystarczy do otrzymania jakiego¶ dokumentu.

Mnie siê niepodoba, ¿e biuro dowodów jest w erze kamienia lizanego i
nie robi samo zdjêæ tylko wytwarza przymus i nagania klientów.

Biuro dowodów nie jest od robienia zdjêæ.
Ty jako petent masz zdjêcia dostarczyæ. Taka , rozumiesz albo i nie za bardzo logika systemu. Z reszt± w wielu urzêdach s± budki gdzie mo¿esz wykonaæ sobie tak± samojebkê. Ze bêdzie mizerna... no có¿, jaki koszt taka us³uga.



--
Piter

masz prawo wy³±czyæ JavaScript

Pozdrawiam Marcin

57 Data: Kwiecien 26 2015 18:14:46
Temat: Re: z³odziejskie ceny zdjêæ do dowodów
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski 


"PiteR"

Polska to dziwna kraja. Ma³o jest budek do robienia zdjêæ w metrze bo
pewnie ma³o mamy metra. Daj± p³ytê cd z foto za 60gr a kasuj± 30z³.

Przed chyba 8 laty zanios³em do fotografa dyskietkê 3,5" z fotk±,
któr± pstrykniêto mi w tym zak³adzie oko³o 11 lat temu. (czyli
kilka lat przed przyniesieniem dyskietki) Za 4 odbitki policzono
sobie 20 pln. Te 4 odbitki mie¶ci³y siê na skrawku papieru tak
ma³ym, ¿e fotka kosztowaæ powinna grosze, ale za ,,sk³ad'' ode
mnie wziêto owe 20 pln...

Po latach ,,z³o¿y³em'' sobie fotkê samodzielnie i zanios³em ów
,,sk³ad'' do pobliskiego fotografa. Tam za¿yczono ode mnie w³a¶nie
groszy, ale przy odbiorze za¿±dano (inna osoba) dodatkowych 2 pln
za ,,otwarcie'' no¶nika -- w³o¿enie penflaszki do gniazda USB.
(za¿±dano dodatkowej op³aty, ale nie wziêto -- pertraktacje
trwa³y, ale zakoñczy³y siê dla mnie owocnie)

Ile taki ,,sk³ad'' trwa? Mnie zaj±³ niewiele wiêcej ni¿ uruchomienie PSa
na laptopie. (teraz d³ugo uruchamia siê, chyba trzeba by zdefragmentowaæ
to i owo, bo kiedy¶ by³o znacznie szybciej)

A ile trwa w³o¿enie penflaszki do gniazda i ¶ci±gniêcie pliku?

-=-

Co do porównywania UK i RP -- u nas inne s± ceny najmu/zakupu nieruchomo¶ci,
inne s± ceny energii elektrycznej czy paliwa samochodowego, jedzenia,
ogólnie pracy ludzkiej itd... Porównywanie raczej jest trudne.

-=-

[w obu ww. zak³adach fotograficznych raczej ;) nie zamierzam
pojawiaæ siê kolejny raz -- nie staæ mnie na tak± rozrzutno¶æ;
w tym ostatnim zamierza³em zleciæ przeniesienie na papier masy
fotek, ale pertraktacje zniechêci³y mnie -- to w³a¶nie owoce...]

--
   .`'.-.         ._.                           .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

58 Data: Kwiecien 26 2015 20:35:26
Temat: Re: z³odziejskie ceny zdjęć do dowodów
Autor: Piotr Kosewski 

On 2015-04-26 18:14, Eneuel Leszek Ciszewski wrote:

Przed chyba 8 laty zanios³em do fotografa dyskietkÄ™ 3,5" z fotkÄ…,
którÄ… pstrykniÄ™to mi w tym zak³adzie oko³o 11 lat temu. (czyli
kilka lat przed przyniesieniem dyskietki) Za 4 odbitki policzono
sobie 20 pln. Te 4 odbitki mieÅ›ci³y siÄ™ na skrawku papieru tak
ma³ym, ¿e fotka kosztować powinna grosze, ale za ,,sk³ad'' ode
mnie wzięto owe 20 pln...

Co ma do rzeczy rozmiar papieru? Kolejne rewelacje... :o

A ile trwa w³o¿enie penflaszki do gniazda i Å›ciÄ…gniÄ™cie pliku?

A co to - osobogodziny wyceniasz czy WTF?

Co do porównywania UK i RP -- u nas inne sÄ… ceny najmu/zakupu
nieruchomości,
inne sÄ… ceny energii elektrycznej czy paliwa samochodowego, jedzenia,
ogólnie pracy ludzkiej itd... Porównywanie raczej jest trudne.

Porównanie jest bardzo ³atwe, jeÅ›li znasz ceny w obu krajach. A pewnie
znasz, skoro mówisz, ¿e siÄ™ ró¿niÄ…. :D

pozdrawiam,
PK

59 Data: Kwiecien 26 2015 23:45:27
Temat: Re: z³odziejskie ceny zdjêæ do dowodów
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski 


"Piotr Kosewski"

Co ma do rzeczy rozmiar papieru? Kolejne rewelacje... :o

Zazwyczaj ;) im wiêkszy papier -- tym dro¿ej.
Zobacz, ile kosztuje Korwin du¿y na ca³y blok mieszkalny. ;)

A ile trwa w³o¿enie penflaszki do gniazda i ¶ci±gniêcie pliku?

A co to - osobogodziny wyceniasz czy WTF?

Wyceniam s³owno¶æ. ;) W czasie przyjmowania za¿yczono sobie
ile¶ groszy, a przy odbieraniu -- kilka razy wiêcej, bo
doliczono ,,otworzenie'' no¶nika. W UK (tak mi mówiono)
jest takie prawo, ¿e obowi±zuje stawka/cena ustalona
przed podjêciem decyzji, za¶ w Polsce (gdzie prawnicy
nie potrafi± pisaæ i czytaæ -- udaj±, ¿e potrafi±, ale
ze z³ym skutkiem) byæ mo¿e obowi±zuj± ceny_umowne_inaczej. ;)

Co do porównywania UK i RP -- u nas inne s± ceny najmu/zakupu
nieruchomo¶ci,
inne s± ceny energii elektrycznej czy paliwa samochodowego, jedzenia,
ogólnie pracy ludzkiej itd... Porównywanie raczej jest trudne.

Porównanie jest bardzo ³atwe, je¶li znasz ceny w obu krajach. A pewnie znasz, skoro mówisz, ¿e siê ró¿ni±. :D

IMO nie mo¿na porównaæ tych cen. :)

--
   .`'.-.         ._.                           .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

60 Data: Kwiecien 27 2015 01:52:38
Temat: Re: z³odziejskie ceny zdjęć do dowodów
Autor: Piotr Kosewski 

On 2015-04-26 23:45, Eneuel Leszek Ciszewski wrote:

Zobacz, ile kosztuje Korwin du¿y na ca³y blok mieszkalny. ;)

Nie ogarniam o co chodzi z Korwinem. Drukowa³eÅ› mu wczoraj
ulotki i jesteÅ› na bie¿Ä…co?

Wyceniam s³ownoæ. ;) W czasie przyjmowania za¿yczono sobie
ileś groszy, a przy odbieraniu -- kilka razy więcej, bo
doliczono ,,otworzenie'' noÅ›nika. W UK (tak mi mówiono)

Doliczono tyle, ile sobie zak³ad chce zarobić na tej us³udze.
A czy w tym czasie obs³uga siÄ™ zabawia³a pendrivem czy pierdzia³a
w sto³ek, to nie jest nasza sprawa.

jest takie prawo, ¿e obowiÄ…zuje stawka/cena ustalona
przed podjęciem decyzji, zaś w Polsce (gdzie prawnicy
nie potrafiÄ… pisać i czytać -- udajÄ…, ¿e potrafiÄ…, ale
ze z³ym skutkiem) być mo¿e obowiÄ…zujÄ… ceny_umowne_inaczej. ;)

W Polsce jest takie samo prawo w tej kwestii. Po prostu nale¿y zadbać o
dokument z kwotÄ….

IMO nie mo¿na porównać tych cen. :)

Czemu nie mo¿na? SÄ… w innych przestrzeniach?

Podaj mi przyk³ad produktu i cen, których nie potrafisz porównać.
Mo¿e coÅ› poradzÄ™.

pozdrawiam,
PK

61 Data: Kwiecien 27 2015 03:49:28
Temat: Re: z³odziejskie ceny zdjêæ do dowodów
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski 


"Piotr Kosewski"

Zobacz, ile kosztuje Korwin du¿y na ca³y blok mieszkalny. ;)

Nie ogarniam o co chodzi

Dostrzegam Twój problem. ;) Nie wiesz, ¿e cena zale¿y od wielko¶ci fotki. :)
I ¿yjesz na tym ¶wiecie. :) Mo¿e nawet nie wiesz, ¿e za sto fotek jakiego¶
formatu zap³acisz wiêcej ni¿ za jedn± tego formatu? ;) Ale mimo wszystko
podam Ci przyk³adowe zale¿no¶ci formatu od ceny:

   http://fotocyfra.net/cennik/

Link kieruje tam, bo wpisa³em do Googli:

   9 na 13 foto cena

z Korwinem. Drukowa³e¶ mu wczoraj ulotki i jeste¶ na bie¿±co?

Nie drukowa³em. :) Korwin drukuje siê na wielkich formatach.

   https://www.facebook.com/partiakorwin/posts/805587279517967

Aby by³o jasne -- znalaz³em, bo wrzuci³em do Googli:

    Korwin drukuje siê na wielkich formatach





Wyceniam s³owno¶æ. ;) W czasie przyjmowania za¿yczono sobie
ile¶ groszy, a przy odbieraniu -- kilka razy wiêcej, bo
doliczono ,,otworzenie'' no¶nika. W UK (tak mi mówiono)

Doliczono tyle, ile sobie zak³ad chce zarobiæ na tej us³udze.

Chciano doliczyæ -- ja bym nie dop³aci³. :)
Poszed³bym do innego zak³adu.
Umówi³em siê na jak±¶ cenê -- i nie zamierza³em dop³acaæ. :)

A czy w tym czasie obs³uga siê zabawia³a pendrivem czy pierdzia³a
w sto³ek, to nie jest nasza sprawa.

No w³a¶nie -- nie jest to moja sprawa. :)
Moj± spraw± jest zap³acenie umówionej ceny/kwoty i odebranie fotki.

jest takie prawo, ¿e obowi±zuje stawka/cena ustalona
przed podjêciem decyzji, za¶ w Polsce (gdzie prawnicy
nie potrafi± pisaæ i czytaæ -- udaj±, ¿e potrafi±, ale
ze z³ym skutkiem) byæ mo¿e obowi±zuj± ceny_umowne_inaczej. ;)

W Polsce jest takie samo prawo w tej kwestii. Po prostu nale¿y zadbaæ o dokument z kwot±.

Bêdê umawia³ siê na pi¶mie w sprawie wartej 50 groszy? :)
Notariusz te¿ bêdzie potrzebny? ;)

IMO nie mo¿na porównaæ tych cen. :)

Czemu nie mo¿na? S± w innych przestrzeniach?

Bo jest to zbyt trudne. Trzeba by porównaæ wiele cen.
Nie tylko porównaæ -- tu dro¿sze jest to, a tam -- co¶ innego.
Trzeba doczepiæ wagi do tych cen. Co z tego, ¿e co¶ jest tysi±c
razy dro¿sze, skoro nie jest u¿yte? Lub jest u¿yte w ilo¶ci ¶ladowej?

Podaj mi przyk³ad produktu i cen, których nie potrafisz porównaæ.
Mo¿e co¶ poradzê.

W±tpiê w to. Udajesz, ¿e nie pojmujesz, dlaczego cena zale¿y
od wielko¶ci papieru, ale udajesz tak¿e wtedy, gdy chcesz
porównywaæ ceny. Najpierw udajesz zbyt g³upiego -- pó¼niej
zbyt m±drego.


S³owem -- Twój zak³ad fotograficzny te¿ bym omija³. :)

--
   .`'.-.         ._.                           .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

62 Data: Kwiecien 26 2015 21:08:15
Temat: Re: z³odziejskie ceny zdjêæ do dowodów
Autor: Sylwester Zarêbski 

Dnia Sun, 26 Apr 2015 18:14:46 +0200, Eneuel Leszek Ciszewski
napisa³(a):

[..ciach marudzenie..]

A ile trwa w³o¿enie penflaszki do gniazda i ¶ci±gniêcie pliku?

A wzi±³e¶ pod uwagê, ¿e takie "w³o¿enie penflaszki" mo¿e skutkowaæ
zawirusowaniem komputera, czy te¿ nawet spaleniem go (szukaj has³a "usb
killer")? To generuje spore koszty, a ty liczysz jak typowy sk±piec,
czyli jak najtaniej.
Zreszt±, czy to wa¿ne, ile kto¶ wo³a? Nie chcesz, nie korzystaj - patrz
akapit ni¿ej.

[w obu ww. zak³adach fotograficznych raczej ;) nie zamierzam
pojawiaæ siê kolejny raz -- nie staæ mnie na tak± rozrzutno¶æ;
w tym ostatnim zamierza³em zleciæ przeniesienie na papier masy
fotek, ale pertraktacje zniechêci³y mnie -- to w³a¶nie owoce...]

Nie marud¼, tylko zrób to sam = kup drukarkê, papier, PSa, naucz siê,
po¶wiêæ czas.

PS. Ja wolê daæ zarobiæ komu¶ innemu, a wolny czas po¶wiêciæ na hobby
lub inny zarobek - wiêkszy ni¿ strata na czyim¶ zarobku.

--
pozdrawiam
Sylwester Zarêbski

Aby wys³aæ email zmieñ zbieracz w adresie na sylwek

63 Data: Kwiecien 27 2015 00:15:35
Temat: Re: z³odziejskie ceny zdjêæ do dowodów
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski 


"Sylwester Zarêbski"

A wzi±³e¶ pod uwagê, ¿e takie "w³o¿enie penflaszki" mo¿e skutkowaæ
zawirusowaniem komputera, czy te¿ nawet spaleniem go (szukaj has³a
"usb killer")? To generuje spore koszty, a ty liczysz jak typowy
sk±piec, czyli jak najtaniej.

 () W pobliskim zak³adzie nie dokonujê zabójstw USB, choæ czêsto korzystam. :)
 () Dok³adnie tak samo ryzykujê ja, gdy¿ pó¼niej tê flaszkê wk³adam do swego gniazda USB.
 () IMO obowi±zuje cena ustalona przed podjêciem mojej decyzji o wyborze fotografa.
 () Ka¿dy klient mo¿e dokonaæ spalenia zak³adu/lokalu. Czyta³em wiele razy o takich
    spaleniach. :) Natomiast nie czyta³em o spaleniu USB za pomoc± jakiego¶ zmy¶lnego
    urz±dzenia udaj±cego penflaszkê.
 () USB 2 nie kosztuje du¿o. Bior±c pod uwagê czêsto¶æ spaleñ -- nic. :)
 () USB ma ograniczniki pr±dowe, zatem energia na spalenie musi wyj¶æ z penflaszki.
    (100 mA na luzie lub 500 mA na ¿±danie urz±dzenia USB; przy 5 V to ma³e energie)
 () Mo¿na natomiast daæ p³ytkê (CD/DVD) która rozleci siê na kawa³ki.
    Tu i koszty naprawy s± zdecydowanie wy¿sze, i prawdopodobieñstwo awarii
    jest znacznie wy¿sze ni¿ w wypadku urz±dzenia USB (zw³aszcza przy czytaniu
    p³ytki, gdy¿ wówczas szybko¶ci obrotowe s± zwykle wy¿sze ni¿ przy nagrywaniu)

Gdyby¶ mia³ racjê co do tych spaleñ, ludzie by u¿ywali przej¶ciówek zwanych hubami USB.
Albo przynajmniej drutów z bezpiecznikami.

Co do wirusa... Ryzykujê podobnie jak ten, komu powierzam penflaszkê.
Ja nie bojê siê wirusów -- mam ich ca³± masê. :) I zapewne dobrze im ze mn±. ;)


   Jedni ludzie maj± wirusy i wiedz± o tym, ¿e maj± wirusy,
      za¶
   inni ludzie maj± wirusy, ale nie wiedz± o tym, ¿e maj± wirusy. :)

Moje penflaszki s± zwykle preparowane inaczej ni¿ inne/zwyk³e/typowe
penflaszki, dlatego czê¶æ wirusów penflaszkowych omijam.

Zreszt±, czy to wa¿ne, ile kto¶ wo³a? Nie chcesz, nie korzystaj - patrz akapit ni¿ej.

Umiesz czytaæ? Czy (jak sêdziowie w Bia³ymstoku) jedynie udajesz,
¿e umiesz? Napisa³em -- zlecaj±c us³ugê, us³ysza³em jedn± cenê,
za¶ odbieraj±c tê us³ugê -- wielokrotnie wy¿sz±. Sêdzia musi
udawaæ (to¿ nie zajmie siê upraw± chryzantem, bo umrze z g³odu)
ale Ty chyba nie musisz udawaæ takiej umiejêtno¶ci. Nie umiesz
czytaæ -- nie pisz. ;) Po¶wiêæ czas na naukê czytania. :) To
moja delikatna sugestia i bezp³atna rada. :) Oczywi¶cie decyzja
nale¿y do Ciebie. :)

[w obu ww. zak³adach fotograficznych raczej ;) nie zamierzam
pojawiaæ siê kolejny raz -- nie staæ mnie na tak± rozrzutno¶æ;
w tym ostatnim zamierza³em zleciæ przeniesienie na papier masy
fotek, ale pertraktacje zniechêci³y mnie -- to w³a¶nie owoce...]

Nie marud¼, tylko zrób to sam = kup drukarkê, papier, PSa,
naucz siê, po¶wiêæ czas.

PSa podarowa³ mi (w pewnym sensie) Adobe -- napisa³ mi, co mam uczyniæ,
aby trialow± wersjê zamieniæ w normaln±. ;) Po co mam kupowaæ drukarkê?
Drukarka wymaga pieszczot ;) -- na przyk³ad odkurzania... ;) Nie warto
kupowaæ samolotu, aby raz w ¿yciu polecieæ nim na wakacje. Podobnie jest
z drukark± -- nie potrzebujê drukarki na co dzieñ, zw³aszcza takiej, która
drukuje tak ³adnie, jak fotograficzne maszynerie w zak³adach fotograficznych.

PS. Ja wolê daæ zarobiæ komu¶ innemu, a wolny czas po¶wiêciæ na hobby
lub inny zarobek - wiêkszy ni¿ strata na czyim¶ zarobku.

Tym hobby jest pisanie na grupach? ;)

--
   .`'.-.         ._.                           .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

64 Data: Kwiecien 26 2015 16:24:11
Temat: Re: z³odziejskie ceny zdjêæ do dowodów
Autor:

W dniu poniedzia³ek, 27 kwietnia 2015 00:20:06 UTC+2 u¿ytkownik Eneuel Leszek Ciszewski napisa³:
 Po co mam kupowaæ drukarkê?

Drukarka wymaga pieszczot ;) -- na przyk³ad odkurzania... ;) Nie warto
kupowaæ samolotu, aby raz w ¿yciu polecieæ nim na wakacje. Podobnie jest
z drukark± -- nie potrzebujê drukarki na co dzieñ, zw³aszcza takiej, która
drukuje tak ³adnie, jak fotograficzne maszynerie w zak³adach fotograficznych.


Taka maszyneria kosztuje. Wiêc albo p³acisz fotografowi za us³ugê, w konsekwencji pozwalaj±c mu na zakup i utrzymanie zak³adu, albo kombinujesz wyk³ócaj±c siê o ka¿dego peelena, do momentu a¿ bêdziesz musia³ kupiæ sobie w³asn± drukarkê i ponie¶æ osobi¶cie wszelkie koszty...
Pozdrawiam Marcin

65 Data: Kwiecien 27 2015 03:55:47
Temat: Re: z³odziejskie ceny zdjêæ do dowodów
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski 


 : Taka maszyneria kosztuje.

To nie jest mój problem.

: Wiêc albo p³acisz fotografowi za us³ugê,

P³acê, ale tyle, na ile umówi³em siê. :)

: w konsekwencji pozwalaj±c mu na zakup i utrzymanie zak³adu,
: albo kombinujesz wyk³ócaj±c siê

W jakim celu? Po prostu idê do innego zak³adu, gdy mi co¶ nie pasuje. :)
Nawet ,,za komuny'' by³ nadmiar fotografów. Wiem, bo pamiêtam.


: o ka¿dego peelena, do momentu a¿ bêdziesz musia³ kupiæ sobie
: w³asn± drukarkê i ponie¶æ osobi¶cie wszelkie koszty...

Albo zleciæ druk komu¶, z kim dojdê do porozumienia.

-=-

Powiem Ci w wielkim sekrecie -- na razie zak³ady fotograficzne
w Polsce konkuruj± o klienta, nie za¶ klienci o zak³ad. ;)

--
   .`'.-.         ._.                           .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

66 Data: Kwiecien 28 2015 23:30:46
Temat: Re: z³odziejskie ceny zdjêæ do dowodów
Autor: Sylwester Zarêbski 

Dnia Mon, 27 Apr 2015 00:15:35 +0200, Eneuel Leszek Ciszewski
napisa³(a):

[..ciach pierdo³y..]

Nie marud¼, tylko zrób to sam = kup drukarkê, papier, PSa,
naucz siê, po¶wiêæ czas.
PSa podarowa³ mi (w pewnym sensie) Adobe -- napisa³ mi, co mam uczyniæ,
aby trialow± wersjê zamieniæ w normaln±. ;) Po co mam kupowaæ drukarkê?
Drukarka wymaga pieszczot ;) -- na przyk³ad odkurzania... ;) Nie warto
kupowaæ samolotu, aby raz w ¿yciu polecieæ nim na wakacje. Podobnie jest
z drukark± -- nie potrzebujê drukarki na co dzieñ, zw³aszcza takiej, która
drukuje tak ³adnie, jak fotograficzne maszynerie w zak³adach fotograficznych.

Nie chce ci siê, to chocia¿ nie b±d¼ baba i nie marud¼.

PS. Ja wolê daæ zarobiæ komu¶ innemu, a wolny czas po¶wiêciæ na hobby
lub inny zarobek - wiêkszy ni¿ strata na czyim¶ zarobku.
Tym hobby jest pisanie na grupach? ;)

Pud³o.

--
pozdrawiam
Sylwester Zarêbski

Aby wys³aæ email zmieñ zbieracz w adresie na sylwek

67 Data: Kwiecien 28 2015 23:46:18
Temat: Re: z³odziejskie ceny zdjêæ do dowodów
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski 


"Sylwester Zarêbski"

Nie chce ci siê, to chocia¿ nie b±d¼ baba i nie marud¼.

Znasz babê, której nie chce siê? IMO -- udaje.

--
   .`'.-.         ._.                           .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

68 Data: Kwiecien 29 2015 20:55:07
Temat: Re: z³odziejskie ceny zdjêæ do dowodów
Autor: Gotfryd Smolik news 

On Sun, 26 Apr 2015, Sylwester Zarêbski wrote:

A wzi±³e¶ pod uwagê, ¿e takie "w³o¿enie penflaszki" mo¿e skutkowaæ
zawirusowaniem komputera, czy te¿ nawet spaleniem go (szukaj has³a "usb
killer")?

  Widzê ¿e Leszek ju¿ napisa³, ale podkre¶lê: "USB killer" jest mo¿liwy
tylko w podróbce standardu.
  Tak, wiem, istniej± laptopy w których nie by³o nigdy problemów
z pod³±czaniem zewnêtrznych dysków (zasilanych z USB), bo po prostu
mia³y +5 wyprowadzone prosto z zasilania p³yty :>
  Ale ogranicznik powinien te 2,5W wytrzymaæ.

  Od czasu "legalnego wypalania" portów LPT (w pierwszych PC by³
to po prostu "sygna³ bez ogranicznika", który mia³ pe³ne prawo
wyparowaæ przy zwarciu linii ze sob±, ju¿ nie pamiêtam czy stoso-
wany przed czy po stosowaniu OC, nie wspominaj±c o mo¿liwo¶ci
odwrotnego w³±czenia wtyków zasilania p³yty g³ównej w onej¿e
konstrukcji IBM) zaczêli zwracaæ uwagê na takie szczegó³y,
przynajmniej w "standardach" :D

pzdr, Gotfryd

69 Data: Maj 01 2015 13:43:49
Temat: Re: z³odziejskie ceny zdjêæ do dowodów
Autor: Sylwester Zarêbski 

Dnia Wed, 29 Apr 2015 20:55:07 +0200, Gotfryd Smolik news napisa³(a):

On Sun, 26 Apr 2015, Sylwester Zarêbski wrote:

A wzi±³e¶ pod uwagê, ¿e takie "w³o¿enie penflaszki" mo¿e skutkowaæ
zawirusowaniem komputera, czy te¿ nawet spaleniem go (szukaj has³a "usb
killer")?
[...]
  Ale ogranicznik powinien te 2,5W wytrzymaæ.

USB killer to nie jest prosty rezystor na linii pomiêdzy 5V i mas±, a
uk³ad z kondensatorem, który daje zwrotnie kilkaset V i spory pr±d na
liniach danych - chyba tylko optoelektryki to mog± wytrzymaæ, ale nie
widzia³em ich w sprzêcie komputerowym (zapewne ze wzglêdu na cenê i
wielko¶æ).

--
pozdrawiam
Sylwester Zarêbski

Aby wys³aæ email zmieñ zbieracz w adresie na sylwek

70 Data: Maj 01 2015 14:34:46
Temat: Re: z³odziejskie ceny zdjêæ do dowodów
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski 


"Sylwester Zarêbski"

USB killer to nie jest prosty rezystor na linii pomiêdzy 5V i mas±, a
uk³ad z kondensatorem, który daje zwrotnie kilkaset V i spory pr±d na
liniach danych - chyba tylko optoelektryki to mog± wytrzymaæ, ale nie
widzia³em ich w sprzêcie komputerowym (zapewne ze wzglêdu na cenê i
wielko¶æ).


O wiele pro¶ciej w³o¿yæ do penflaszki zasilanie.

Wówczas mamy do czynienia z ¶wiadom± destrukcj±.

Równie dobrze do zak³ady (fotograficznego czy fryzjerskiego)
mo¿e wej¶æ klient z gro¼n± substancj±, któr± pozostawi po
sobie... [i nie o pierzenie mi tutaj chodzi] W efekcie nie
komputer mo¿e ulec awarii, lecz ludzie mog± ucierpieæ.

Ryzyko fotografa IMO nie jest wiêksze ni¿ innych ludzi.

Ale jest ryzyko klienta -- gniazdo USB mo¿e paliæ, chleb mo¿e byæ
zatruty, fryzjer mo¿e ciachn±æ uszy... I nawet czasami ciachnie,
i przyznaje siê do tego w necie -- niedawno o tym ogl±da³em film.

--
   .`'.-.         ._.                           .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

71 Data: Maj 01 2015 19:00:36
Temat: Re: z³odziejskie ceny zdjêæ do dowodów
Autor: Sylwester Zarêbski 

Dnia Fri, 1 May 2015 14:34:46 +0200, Eneuel Leszek Ciszewski napisa³(a):

[...]

Ryzyko fotografa IMO nie jest wiêksze ni¿ innych ludzi.

Ryzyko to koszty - tyle chcia³em napisaæ. To proste i wrêcz oczywiste.

--
pozdrawiam
Sylwester Zarêbski

Aby wys³aæ email zmieñ zbieracz w adresie na sylwek

72 Data: Maj 01 2015 20:12:35
Temat: Re: z³odziejskie ceny zdjêæ do dowodów
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski 


"Sylwester Zarêbski"

Ryzyko fotografa IMO nie jest wiêksze ni¿ innych ludzi.

Ryzyko to koszty - tyle chcia³em napisaæ. To proste i wrêcz oczywiste.

Wyja¶ni³em Ci, ¿e ryzyko jest wszêdzie. Dooko³a ludzie nara¿eni s± na
niebezpieczeñstwa. Fryzjer mo¿e ciachn±æ no¿yczkami ucho klienta -- lub
nawet celowo wbiæ te no¿yczki w grdykê klienta. ;) Tak samo klient
fotograficzny mo¿e podaæ spreparowan± penflaszkê lub zasztyletowaæ
fotografa.


Gdybym ba³ siê penflaszek -- u¿ywa³bym cwanego (z bezpiecznikiem)
przed³u¿acza. Gdyby problem wystêpowa³ masowo -- takie cwane
urz±dzenia by³yby oferowane za bezcen.


Nie boisz siê tego, ¿e penflaszka spali ci rêkê (na przyk³ad
jak±¶ substancj± ¿r±c±) ale boisz siê spalenia gniazda USB. ;)

-=-

Rozumiem obawy pracownika kantoru -- napady s± czêste i skutkuj±
¶mierci± lub kalectwem.

Rozumiem te¿ obawy pracownika sklepu, który nie zgodzi³ siê na w³o¿enie
mojej karty SD do nowego aparatu fotograficznego bêd±cego w³a¶no¶ci± sklepu.

-=-

Bez wzglêdu na zrozumienie -- cenê nale¿y
uzgodniæ przed przyjêciem us³ugi, nie po.



I nale¿y unikaæ tych ludzi, którzy podbijaj± cenê po uzgodnieniu.

--
   .`'.-.         ._.                           .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

73 Data: Maj 02 2015 11:31:08
Temat: Re: z³odziejskie ceny zdjêæ do dowodów
Autor: Sylwester Zarêbski 

Dnia Fri, 1 May 2015 20:12:35 +0200, Eneuel Leszek Ciszewski napisa³(a):

[...]

Bez wzglêdu na zrozumienie -- cenê nale¿y
uzgodniæ przed przyjêciem us³ugi, nie po.

I nale¿y unikaæ tych ludzi, którzy podbijaj± cenê po uzgodnieniu.

Bijesz tyle piany o 2z³. Ciekawe ile by¶ bi³, gdyby to by³o 20z³, albo
nie daj bóg 2000? Lepiej nie odpowiadaj, bo znów zrobisz bezsensowny
elaborat o niczym.

--
pozdrawiam
Sylwester Zarêbski

Aby wys³aæ email zmieñ zbieracz w adresie na sylwek

74 Data: Maj 05 2015 20:06:01
Temat: Re: z³odziejskie ceny zdjêæ do dowodów
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski 


"Sylwester Zarêbski"

Bez wzglêdu na zrozumienie -- cenê nale¿y
uzgodniæ przed przyjêciem us³ugi, nie po.

I nale¿y unikaæ tych ludzi, którzy podbijaj± cenê po uzgodnieniu.

Bijesz tyle piany o 2z³.

O ³amanie umów, nie o 2 z³ote.

Ciekawe ile by¶ bi³, gdyby to by³o 20z³,

Tyle samo.

albo nie daj bóg 2000?

Tyle samo.

Lepiej nie odpowiadaj, bo znów zrobisz bezsensowny elaborat o niczym.

  http://ep.com.pl/files/4874.pdf

Zobacz przyk³adowy HUB USB od ¶rodka. :)


Mo¿esz te¿ odwiedziæ galeriê handlow±, gdzie ludziska maj±
dostêp do fotograficznego kiosku -- mog± wk³adaæ ró¿ne no¶niki,
nara¿aj±c ów kiosk na straty... IMO najgorsz± strat± jest
bezczynno¶æ. :)

-=-

Bicie piany to zwiêkszanie liczby s³ów i liter bez dodawania tre¶ci.
To stosuj± s±dy w Bia³ymstoku. :)

Ja pokazujê Ci HUB i piszê o galerii handlowej.

-=-

Przyk³adowa cena w bia³ostockim Auchan -- 88 groszy
za odbitkê formatu 10 cm na 15 cm. Nigdzie (woko³o
kiosku w tej galerii -- by³em tam wczoraj) nie
widzia³em ceny ,,otwarcia no¶nika''.

Poniek±d przyznam Ci racjê -- w kwestii ³amania umów
(czyli przestrzegania pewnych praw) niewiele mo¿na wnie¶æ.

-=-

Wracaj±c do galerii. Bywa, ¿e co¶ ogl±dam i decydujê siê na
zakup dopiero po powrocie z galerii. Gdy wrócê (zwykle po
tygodniu) zazwyczaj cenna jest ni¿sza. :) Moje wczorajsze
zakupy:

 -- zasilacz do tabletu za 2 z³ote
    (lepszy od firmowego, bo: nie wyskakuje wtyczka z tabletu;
    rozbieralny -- mogê podczepiæ inn± koñcówkê, choæ akurat
    kupi³em zasilacz z odpowiedni± koñcówk±; nie ma zgrubienia
    na przewodzie (,,magnetyzera'') przeszkadzaj±cego i raczej
    bezwarto¶ciowego)

 -- sa³atka ¶ledziowa za oko³o 8 pln (zwykle kosztuje 10 pln, ale
    gdy mnie co¶ spodoba siê -- zazwyczaj traci ;) na swej warto¶ci)

 -- pestki s³onecznika (zwykle po 7 pln za kilogram wczoraj
    po 5.5 z³otych za kilogram; w innych sklepach nierzadko
    po 2 z³ote za 100 gramów, czyli po 20 z³otych za kilogram)

 -- PowetrBank 2 AH za niespe³na 10 z³otych (w³a¶nie jad±c do galerii
    odnotowa³em potrzebê kupna takiego czego¶ i postanowi³em, ¿e takie
    co¶ kupiê, o ile nie bêdzie zbyt drogie; kupi³em PowetrBank razem
    z æwieræmetrowej d³ugo¶ci drutem zdatnym do ³adowania via USB za
    cenê metrowego drutu USB zdatnego i do ³adowania, i do s³ania
    informacji via USB)

Galerie swym go¶ciom daj± za free:

 -- parkingi
 -- ubikacje (czêsto myjê twarz i rêce)
 -- schronienie przed ch³odem, upa³em deszczem itd...

i bardzo tanio sprzedaj± to, czego akurat potrzebujê...

¯yczy³bym sobie podobnej s³u¿by zdrowia, hoteli podobnych,
ubezpieczycieli spo³ecznych itd... Nie ja jeden zauwa¿am,
¿e obecnie rolê narodowych pañstw mog³yby przej±æ
miêdzynarodowe ,,korporacje''. Mniej by³oby wojen
o msze, o odpusty, o ¶wiêtych, o nadania i o sakramenty... ;)


I mniej by by³o ,,urzêdników'' pierdz±cych ukradkiem w krzes³a. ;)
W takim ¶wiecie przegra³by¶ natychmiast rywalizacjê, albo nie trudzi³by¶
siê, dowodz±c, ¿e umowê nale¿y zawieraæ tylko po to, aby j± ³amaæ. ;)

-=-

Nie by³em zwolennikiem Aleksandra Kwa¶niewskiego -- by³em zdecydowanym
przeciwnikiem wybrania tego pana na urz±d prezydenta RP. Dzi¶ widzê,
¿e to jedyna znana mi osoba wysoko postawiona w Polsce twierdz±ca,
i¿ zawartych umów nie wolno ³amaæ -- ¿e umowy musz± byæ dotrzymywane.
Wówczas uzna³em ¿e mówi to niepotrzebnie.


Dzi¶ widzê, jak moje ,,standardy'' odbiegaj± od ,,standardów podwórkowych''.



Ale (z biciem piany) masz racjê -- nic tu nie mo¿na ju¿ dodaæ. Od dawna
wiadomo, ¿e po prostu pomiêdzy doros³ymi (i zdrowymi na umy¶le) lud¼mi
nie ma miejsca dla ³amania umów.

--
   .`'.-.         ._.                           .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

75 Data: Maj 05 2015 16:24:33
Temat: Re: z³odziejskie ceny zdjêæ do dowodów
Autor:

W dniu wtorek, 5 maja 2015 20:06:07 UTC+2 u¿ytkownik Eneuel Leszek Ciszewski napisa³:



Mo¿esz te¿ odwiedziæ galeriê handlow±, gdzie ludziska maj±
dostêp do fotograficznego kiosku -- mog± wk³adaæ ró¿ne no¶niki,
nara¿aj±c ów kiosk na straty... IMO najgorsz± strat± jest
bezczynno¶æ. :)

Serwis rycza³tem bez czê¶ci i dojazdu od 800 z³ netto.


Przyk³adowa cena w bia³ostockim Auchan -- 88 groszy
za odbitkê formatu 10 cm na 15 cm. Nigdzie (woko³o
kiosku w tej galerii -- by³em tam wczoraj) nie
widzia³em ceny ,,otwarcia no¶nika''.

Maj± tam Fotojokera ?
Poza tym przy kiosku nie stosuje siê tej op³aty bo to nie pracownik sterczy przy kliencie przyjmuj±c zlecenie- klient sterczy sobie sam.


Wracaj±c do galerii. Bywa, ¿e co¶ ogl±dam i decydujê siê na
zakup dopiero po powrocie z galerii. Gdy wrócê (zwykle po
tygodniu) zazwyczaj cenna jest ni¿sza.
To absolutnie nie jest regu³±.



Galerie swym go¶ciom daj± za free:

 -- parkingi
 -- ubikacje (czêsto myjê twarz i rêce)
 -- schronienie przed ch³odem, upa³em deszczem itd...

i bardzo tanio sprzedaj± to, czego akurat potrzebujê...

No nie wiem. Od lat w ¿adnym spo¿ywczaku w galerii nie widzia³em dobrej jako¶ci ry¿u sypkiego. Taka Biedronka ma- w cenie chyba nawet ni¿szej ni¿ typowa ¶ruta sprzedawana w galeriach.
Poza tym w±tek by³ o zdjêciach do dokumentów, nie o korzy¶ciach (pozornych) z istnienia galerii.

Pozdrawiam Marcin

76 Data: Maj 06 2015 16:32:59
Temat: Re: z³odziejskie ceny zdjêæ do dowodów
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski 


 : Maj± tam Fotojokera ?

Nie wiem co to Fotojoker.

: Poza tym przy kiosku nie stosuje siê tej op³aty bo to nie
: pracownik sterczy przy kliencie przyjmuj±c zlecenie- klient
: sterczy sobie sam.

Niby tak, ale klient potrafi popsuæ port/gniazdo USB samodzielnie. ;)

Wracaj±c do galerii. Bywa, ¿e co¶ ogl±dam i decydujê
siê na zakup dopiero po powrocie z galerii. Gdy wrócê
(zwykle po tygodniu) zazwyczaj cenna jest ni¿sza.

: To absolutnie nie jest regu³±.

Zwracam uwagê na dwa s³owo 'zazwyczaj'.

Galerie swym go¶ciom daj± za free:

 -- parkingi
 -- ubikacje (czêsto myjê twarz i rêce)
 -- schronienie przed ch³odem, upa³em deszczem itd...

i bardzo tanio sprzedaj± to, czego akurat potrzebujê...

: No nie wiem. Od lat w ¿adnym spo¿ywczaku w galerii nie
: widzia³em dobrej jako¶ci ry¿u sypkiego. Taka Biedronka
: ma- w cenie chyba nawet ni¿szej ni¿ typowa ¶ruta sprzedawana
: w galeriach.

Nie znam siê na ry¿u.

: Poza tym w±tek by³ o zdjêciach do dokumentów, nie
: o korzy¶ciach (pozornych) z istnienia galerii.

Otwieranie no¶nika (zdejmowanie zatyczki z penflaszki?)
to robienie zdjêæ? Imo tak (bo zdejmujemy zatyczkê) ale
czy do dokumentów? ;)

--
   .`'.-.         ._.                           .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

77 Data: Maj 07 2015 17:14:45
Temat: Re: z³odziejskie ceny zdjêæ do dowodów
Autor:

W dniu ¶roda, 6 maja 2015 16:34:23 UTC+2 u¿ytkownik Eneuel Leszek Ciszewski napisa³:

 

: Maj± tam Fotojokera ?

Nie wiem co to Fotojoker.

: Poza tym przy kiosku nie stosuje siê tej op³aty bo to nie
: pracownik sterczy przy kliencie przyjmuj±c zlecenie- klient
: sterczy sobie sam.

Niby tak, ale klient potrafi popsuæ port/gniazdo USB samodzielnie. ;)

> Wracaj±c do galerii. Bywa, ¿e co¶ ogl±dam i decydujê
> siê na zakup dopiero po powrocie z galerii. Gdy wrócê
> (zwykle po tygodniu) zazwyczaj cenna jest ni¿sza.

: To absolutnie nie jest regu³±.

Zwracam uwagê na dwa s³owo 'zazwyczaj'.

> Galerie swym go¶ciom daj± za free:
>
>  -- parkingi
>  -- ubikacje (czêsto myjê twarz i rêce)
>  -- schronienie przed ch³odem, upa³em deszczem itd...
>
> i bardzo tanio sprzedaj± to, czego akurat potrzebujê...

: No nie wiem. Od lat w ¿adnym spo¿ywczaku w galerii nie
: widzia³em dobrej jako¶ci ry¿u sypkiego. Taka Biedronka
: ma- w cenie chyba nawet ni¿szej ni¿ typowa ¶ruta sprzedawana
: w galeriach.

Nie znam siê na ry¿u.

: Poza tym w±tek by³ o zdjêciach do dokumentów, nie
: o korzy¶ciach (pozornych) z istnienia galerii.

Otwieranie no¶nika (zdejmowanie zatyczki z penflaszki?)
to robienie zdjêæ? Imo tak (bo zdejmujemy zatyczkê) ale
czy do dokumentów? ;)

--
   .`'.-.         ._.                           .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....


Generalnie, pieprzysz jak pot³uczony. Zapyta³e¶ o jedno, zamówi³e¶ co innego, i palisz g³upa, pozornie zdziwiony ¿e ceny siê ró¿ni±. Szkoda na ciebie czasu.
Nie pozdrawiam. Marcin

78 Data: Maj 08 2015 13:43:38
Temat: Re: z³odziejskie ceny zdjêæ do dowodów
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski 


 : Generalnie, pieprzysz jak pot³uczony.

Byæ mo¿e.

: Zapyta³e¶ o jedno,

O niejedno! Zada³em w swym ¿yciu masê pytañ!

: zamówi³e¶ co innego,

I z³o¿y³em masê zamówieñ!

: i palisz

Nie palê papierosów, ale ponoæ utlenianie wewn±trzkomórkowe to tak¿e spalanie. ;)

: g³upa,

Palenie g³upa jest zabronione prawnie!
Akurat nie pamiêtam artyku³u, który zabrania palenia
g³upa, ale zapewniam ciê, ¿e palenie ludzi nie jest
dozwolone. ;) Mo¿na paliæ cia³a ludzkie, ale nie
mo¿na paliæ ludzi, a g³up -- to cz³owiek, nie
za¶ trup, czy cia³o...

: pozornie zdziwiony ¿e ceny siê ró¿ni±.

Dlaczego pozornie? I o jakie ró¿nice chodzi?
88 groszy w Auchan i 64 groszy w Rossmannie?
Rossmann ma promocjê. :)

: Szkoda na ciebie czasu.

Dochodzimy wreszcie do porozumienia. Cieszê siê tym osi±gniêciem.

: Nie pozdrawiam. Marcin

Co mi po Twoim pozdrowieniu? :)

--
   .`'.-.         ._.                           .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

79 Data: Maj 08 2015 18:26:27
Temat: Re: z³odziejskie ceny zdjêæ do dowodów
Autor:

W dniu pi±tek, 8 maja 2015 13:43:48 UTC+2 u¿ytkownik Eneuel Leszek Ciszewski napisa³:

 

: Generalnie, pieprzysz jak pot³uczony.

Byæ mo¿e.

Nie "byæ mo¿e" tylko "Z ca³± pewno¶ci±, w pe³nym zakresie".
Resztê wykrêcania kota ogonem, uczenie zwanego eurystyk±, pominê milczeniem czyli ciach.
Pomimo wszystko pozdrawiam Marcin

80 Data: Maj 11 2015 16:40:00
Temat: Re: z³odziejskie ceny zdjêæ do dowodów
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski 


 

: Generalnie, pieprzysz jak pot³uczony.

Byæ mo¿e.

: Nie "byæ mo¿e" tylko "Z ca³± pewno¶ci±, w pe³nym zakresie".
: Resztê wykrêcania kota ogonem, uczenie zwanego eurystyk±,
: pominê milczeniem czyli ciach.
: Pomimo wszystko pozdrawiam Marcin

Na co mi Twoje pozdrowienia? :)
Chcesz pozbawiæ mnie renty, o któr± ubiegam siê przed s±dem baranów? :)

-=-

 -- zap³aci³em 20 pln za z³o¿enie 4 fotografii w jedn±;
    zap³aci³em ze zdumieniem, ale bez szemrania;
    uzna³em transakcjê/us³ugê za uczciw±, choæ wyda³em 20 pln

 -- za¿±dano ode mnie 2 pln z tytu³u op³aty za otwarcie no¶nika
    tê ofertê uwa¿am za nieuczciw±, choæ 2 pln to du¿o mniej ni¿ 20 pln

20 pln za sk³ad zaproponowano mi przed zawarciem umowy.
By³em wolny -- mog³em przyj±æ ofertê; mog³em, odrzuciæ;
mog³em targowaæ siê... Mog³em uznaæ, ¿e kolejnym razem
przywêdrujê z gotow± sk³adk± 4 w 1. Przyj±³em ofertê,
nawet chyba wzi±³em wiêcej ni¿ potrzebowa³em (bo cena
jednostkowa by³a korzystniejsza) wtedy i nie zg³aszam
pretensji, choæ uwa¿am, ¿e us³uga jest ceniona wysoko.

2 pln za otwarcie no¶nika zaproponowano mi po zawarciu umowy.
Uwa¿am, ¿e z³amanie umowy jest z³em.

--
   .`'.-.         ._.                           .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

Postscriptum: Oba zak³ady fotograficzne nadal funkcjonuj±. (oba -- ten,
              w który zap³aci³em 20 pln za sk³ad i ten, w którym
za¿yczono sobie ode mnie 2 pln za otwarcie no¶nika)

81 Data: Maj 11 2015 09:05:20
Temat: Re: z³odziejskie ceny zdjêæ do dowodów
Autor:

W dniu poniedzia³ek, 11 maja 2015 16:40:05 UTC+2 u¿ytkownik Eneuel Leszek Ciszewski napisa³:

 

> : Generalnie, pieprzysz jak pot³uczony.

> Byæ mo¿e.

: Nie "byæ mo¿e" tylko "Z ca³± pewno¶ci±, w pe³nym zakresie".
: Resztê wykrêcania kota ogonem, uczenie zwanego eurystyk±,
: pominê milczeniem czyli ciach.
: Pomimo wszystko pozdrawiam Marcin

Na co mi Twoje pozdrowienia? :)
Chcesz pozbawiæ mnie renty, o któr± ubiegam siê przed s±dem baranów? :)

Staram siê byæ uprzejmy wobec nieco irytuj±cego interluktora.


-=-

 -- zap³aci³em 20 pln za z³o¿enie 4 fotografii w jedn±;
    zap³aci³em ze zdumieniem, ale bez szemrania;
    uzna³em transakcjê/us³ugê za uczciw±, choæ wyda³em 20 pln

Tyle kosztuje zrobienie 4 szt zdjêæ do dokumentów- to ¿e robiono je ne z natury, a z pliku, wbrew pozorom stanowi dodatkowe utrudnienie. Oczywi¶cie masz prawo o tym nie wiedzieæ.


 -- za¿±dano ode mnie 2 pln z tytu³u op³aty za otwarcie no¶nika
    tê ofertê uwa¿am za nieuczciw±, choæ 2 pln to du¿o mniej ni¿ 20 pln

20 pln za sk³ad zaproponowano mi przed zawarciem umowy.
By³em wolny -- mog³em przyj±æ ofertê; mog³em, odrzuciæ;
mog³em targowaæ siê... Mog³em uznaæ, ¿e kolejnym razem
przywêdrujê z gotow± sk³adk± 4 w 1. Przyj±³em ofertê,
nawet chyba wzi±³em wiêcej ni¿ potrzebowa³em (bo cena
jednostkowa by³a korzystniejsza) wtedy i nie zg³aszam
pretensji, choæ uwa¿am, ¿e us³uga jest ceniona wysoko.

Us³uga jest ceniona... tak ¿eby us³ugodawcy op³aca³o siê w to bawiæ. Porównuj±c ceny, to zap³aci³e¶ nieco poni¿ej ¶redniej rynkowej, no ale to by³o jaki¶ czas temu. Co do samej umowy- masz racjê.

2 pln za otwarcie no¶nika zaproponowano mi po zawarciu umowy.
Uwa¿am, ¿e z³amanie umowy jest z³em.

Je¿eli by³o jak piszesz czyli zapyta³e¶ o CENÊ ODBITKI a nie o cenê us³ugi, to wina jest po twojej stronie.
Powy¿ej pisa³em sk±d siê wziê³a pozycja cennikowa pt "otwarcie no¶nika".
I zgadzam siê ¿e powiniene¶ zostaæ poinformowany ¿e takie co¶ istnieje.
Tyle ¿e jako¶ dziwnie mi siê wydaje ¿e jednak zosta³e¶ poinformowany zgodnie z prawem, ale ci siê nie chcia³o...


Postscriptum: Oba zak³ady fotograficzne nadal funkcjonuj±. (oba -- ten,
              w który zap³aci³em 20 pln za sk³ad i ten, w którym
za¿yczono sobie ode mnie 2 pln za otwarcie no¶nika)

A co w tym dziwnego ? Tak sobie cenniki skalkulowali ¿eby wyj¶æ na swoje.
Pozdrawiam Marcin

82 Data: Maj 12 2015 01:39:52
Temat: Re: z³odziejskie ceny zdjêæ do dowodów
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski 


 : Co do samej umowy- masz racjê.

Ale tylko w wypadku 20 pln. :)

2 pln za otwarcie no¶nika zaproponowano mi po zawarciu umowy.
Uwa¿am, ¿e z³amanie umowy jest z³em.

: Je¿eli by³o jak piszesz czyli zapyta³e¶ o CENÊ ODBITKI

Jestem irytujacy?

: Staram siê byæ uprzejmy wobec nieco irytuj±cego interluktora.

Ale Ty jeste¶ niespostrzegawczy.
Pisa³em -- pyta³em o cenê us³ugi. :)


      "Eneuel Leszek Ciszewski"       >        > : Zapyta³e¶ jak my¶lê o cenê odbitki, nie o cenê ca³o¶ci us³ugi.

      > To kiepsko my¶lisz. Zapyta³em o cenê us³ugi. Powiedzia³em wyra¼nie,
      > ¿e chcê daæ jeden plik (przynios³em na penflaszce) i chcê w zamian
      > jedn± odbitkê, o ile w ogóle zak³ad takie co¶ wykonuje. Powiedziano
      > mi, ¿e jedna dostane tê odbitkê nastêpnego dnia za ile¶ groszy.


: a nie o cenê us³ugi, to wina jest po twojej stronie.

Owszem. ;) Niepotrzebnie zaszed³em do ¿ebrz±cego
æwoka -- takiego jak Ty, zamiast do galerii handlowej. :)

U¿y³em tu fachowej terminologii -- zaczerpniêtej u Ghosta. :)

          "Ghost"           > czekasz? A mo¿e jeste¶ zwyk³ym æwokiem co wiecznie rozdziawia gêbê na

Fotograf (czyli Ty) zapewne zrozumie fotografa (czyli Ghosta) innego. :)

: Powy¿ej pisa³em sk±d siê wziê³a pozycja cennikowa pt "otwarcie no¶nika".

Z ¿ebrania? :)

: I zgadzam siê ¿e powiniene¶ zostaæ poinformowany ¿e takie co¶ istnieje.
: Tyle ¿e jako¶ dziwnie mi siê wydaje ¿e jednak zosta³e¶ poinformowany
: zgodnie z prawem, ale ci siê nie chcia³o...

Zgodnie z czyim prawem? Prawem ¿ebraka? :)





Postscriptum: Oba zak³ady fotograficzne nadal funkcjonuj±. (oba -- ten,
              w który zap³aci³em 20 pln za sk³ad i ten, w którym
za¿yczono sobie ode mnie 2 pln za otwarcie no¶nika)

: A co w tym dziwnego ?

Nic. Napisa³em wcze¶niej, ¿e nie wiem, czy te zak³ady nadal istniej±.
(sprawdzi³em, wiêc napsa³em, aby rozwiaæ w±tpliwo¶ci)

Inna sprawa, ¿e nie wiem, czy w tych zak³adach pracuj± nadal te same
osoby. ;) I czy ¿aden z tych zak³adów nie zmieni³ w³a¶ciciela.
Ale tego ju¿ nie bêdê sprawdza³.

Byæ mo¿e za takie sprawdzenie zak³ad by sobie policzy³ dodatkowo... ;)

: Tak sobie cenniki skalkulowali ¿eby wyj¶æ na swoje.

Ja by wyszed³ na zysk, nie na swoje. ;)

-=-

Porzuæmy ten niepotrzebny spór.

Ty uwa¿asz, ¿e cena musi rosn±æ po jej uzgodnieniu.
Ja uwa¿am, ¿e cena nie mo¿e rosn±æ po jej uzgodnieniu.

Ja pójdê do galerii handlowej, gdy bêdê potrzebowa³
odbitek/odbitki, Ty za¶ pozostañ w swoim ¶wiecie. :)

-=-

Gdy pstryka³em fotki za pieni±dze -- nie podbija³em ceny. :)
Nie ¿ebra³em, nie p³aka³em, ¿e wszystko jest drogie itd...
A czasy by³y ciê¿kie -- w sklepach by³y pustki. :)

-=-

Ostañ ;) z Bogiem. ;) Ja -- wybra³em galerie handlowe. :)
I wcale nie dlatego, ¿e tam co krok mogê dostaæ fotkê za free. ;)

-=-

Mo¿e jeszcze ogólnie, s³owo do ¿ebrz±cych -- nie ¿ebrajcie,
gdy widzicie mnie z pstrykaczem w mych ³apkach. Nie ¿ebrajcie,
bo nie dam za freeko fotek, które ustrzelê. :) Skasujê -- a nie dam. :)


Trza by³o braæ, przed laty, gdy za freeko chêtnie dawa³em. :)
Dzi¶ -- nie dajê. :) I nie dam nawet po latach. :)
Skasujê -- ale nie dam!

Mogê sprzedaæ. :) Tanio ;) zedrê. ;)

--
   .`'.-.         ._.                           .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

83 Data: Maj 12 2015 17:44:06
Temat: Re: z³odziejskie ceny zdjêæ do dowodów
Autor:

W dniu wtorek, 12 maja 2015 01:40:00 UTC+2 u¿ytkownik Eneuel Leszek Ciszewski napisa³:

Ale Ty jeste¶ niespostrzegawczy.
Pisa³em -- pyta³em o cenê us³ugi. :)

W Twoim mniemaniu. Ju¿ pisa³em - Albo zada³e¶ pytanie ma³o precyzyjne, albo "panienka z okienka" udzieli³a nieprecyzyjnej odpowiedzi.




Owszem. ;) Niepotrzebnie zaszed³em do ¿ebrz±cego
æwoka -- takiego jak Ty, zamiast do galerii handlowej. :)

Teraz to mnie obra¿asz. Otó¿ informujê ciê ¿e u mnie zamawiaj±c odbitkê z w³asnej formatki dostajesz odbitkê- w cenie zale¿nej od formatu ilo¶ci i rodzaju papieru, z poprawk± na tryb normalny za godzinê lub kilka lub superekspres choæby ska³y sra³y odbitka za 15 min. Ten ostatni tryb nie zawsze dostêpny.
Oczywi¶cie gie mnie obchodzi czy na zdjêciu jest Twoja go³a dupa, czy formatka do dokumentów, ale równie¿ gie mnie obchodzi czy ta formatka nadaje siê do czegokolwiek. Gwiazdka.
W niektórych wypadkach jednak mnie obchodzi, i wtedy dany osobnik mo¿e liczyæ jedynie na to ¿e Policja przybêdzie zanim puszcz± mi nerwy.

U¿y³em tu fachowej terminologii -- zaczerpniêtej u Ghosta. :)

          "Ghost"

          > czekasz? A mo¿e jeste¶ zwyk³ym æwokiem co wiecznie rozdziawia gêbê na

Fotograf (czyli Ty) zapewne zrozumie fotografa (czyli Ghosta) innego. :)

Ma³o mnie Twoje spory z Ghostem obchodz±.


: Powy¿ej pisa³em sk±d siê wziê³a pozycja cennikowa pt "otwarcie no¶nika".

Z ¿ebrania? :)

Domaganie siê zap³aty za wykonan± pracê/poniesione koszty nazywasz ¿ebraniem ?


: I zgadzam siê ¿e powiniene¶ zostaæ poinformowany ¿e takie co¶ istnieje.
: Tyle ¿e jako¶ dziwnie mi siê wydaje ¿e jednak zosta³e¶ poinformowany
: zgodnie z prawem, ale ci siê nie chcia³o...

Zgodnie z czyim prawem? Prawem ¿ebraka? :)

Kodeksem handlowym.
Idê o zak³ad ¿e informacja o tej op³acie widnia³a w widocznym miejscu.



-=-

Porzuæmy ten niepotrzebny spór.

Ty uwa¿asz, ¿e cena musi rosn±æ po jej uzgodnieniu.
Ja uwa¿am, ¿e cena nie mo¿e rosn±æ po jej uzgodnieniu.

Nic nie uzgadnia³e¶- zada³e¶ abstrakcyjne pytanie, a "panienka z okienka" udzieli³a nieprecyzyjnej odpowiedzi. Ty my¶lisz ¿e ja ma³o razy zatrudnia³em dzieciaki z po¶redniaka ? Po , oczywi¶cie, "odpowiednich kursach" naci±gania klienta? Ma³o razy za te dzieciaki oczyma ¶wieci³em ?

Ja pójdê do galerii handlowej, gdy bêdê potrzebowa³
odbitek/odbitki, Ty za¶ pozostañ w swoim ¶wiecie. :)

A iæ. Tobie siê wydaje ¿e kioski w galeriach s± obs³ugiwane przez krasnoludki czy ufoludki ?


-=-

Gdy pstryka³em fotki za pieni±dze -- nie podbija³em ceny. :)
Nie ¿ebra³em, nie p³aka³em, ¿e wszystko jest drogie itd...
A czasy by³y ciê¿kie -- w sklepach by³y pustki. :)

-=-

Ostañ ;) z Bogiem. ;) Ja -- wybra³em galerie handlowe. :)
I wcale nie dlatego, ¿e tam co krok mogê dostaæ fotkê za free. ;)

???


-=-

Mo¿e jeszcze ogólnie, s³owo do ¿ebrz±cych -- nie ¿ebrajcie,
gdy widzicie mnie z pstrykaczem w mych ³apkach. Nie ¿ebrajcie,
bo nie dam za freeko fotek, które ustrzelê. :) Skasujê -- a nie dam.. :)


Trza by³o braæ, przed laty, gdy za freeko chêtnie dawa³em. :)
Dzi¶ -- nie dajê. :) I nie dam nawet po latach. :)
Skasujê -- ale nie dam!

Mogê sprzedaæ. :) Tanio ;) zedrê. ;)

To mo¿e za³ó¿ w±tek o TFP... Powspominamy, po¶miejemy siê... Mo¿e wrócimy do dawnych czasów, a co...
Pozdrawiam Marcin

84 Data: Maj 13 2015 03:18:09
Temat: Re: z³odziejskie ceny zdjêæ do dowodów
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski 


 : Teraz to mnie obra¿asz. Otó¿ informujê ciê ¿e u mnie zamawiaj±c

Nie zamierzam zamawiaæ.


: Policja przybêdzie zanim puszcz± mi nerwy.

W TV s³ysza³em, ¿e policja przybywa wraz z pogotowiem.



BTW -- czy to prawda, ¿e na schizofreniê daj± renty bez problemu?



: Ma³o mnie Twoje spory z Ghostem obchodz±.

Mnie te¿.

: Powy¿ej pisa³em sk±d siê wziê³a pozycja cennikowa pt "otwarcie no¶nika".

Z ¿ebrania? :)

: Domaganie siê zap³aty za wykonan± pracê/poniesione koszty nazywasz ¿ebraniem ?

Zatem zap³aæ mi za moja pracê -- g³askanie kota. ;)
6 z³otych za minutê g³askania. ;)

: I zgadzam siê ¿e powiniene¶ zostaæ poinformowany ¿e takie co¶ istnieje.
: Tyle ¿e jako¶ dziwnie mi siê wydaje ¿e jednak zosta³e¶ poinformowany
: zgodnie z prawem, ale ci siê nie chcia³o...

Zgodnie z czyim prawem? Prawem ¿ebraka? :)

: Kodeksem handlowym.
: Idê o zak³ad ¿e informacja o tej op³acie widnia³a w widocznym miejscu.

Id¼ o zak³ad, id¼ do zak³adu... Co mnie to obchodzi?
Dla mnie rozmowy na tej grupie s± ¶wiadectwem ¶wirowania ,,fotografów''. :)


: Nic nie uzgadnia³e¶- zada³e¶ abstrakcyjne pytanie, a "panienka z okienka"
: udzieli³a nieprecyzyjnej odpowiedzi. Ty my¶lisz ¿e ja ma³o razy zatrudnia³em
: dzieciaki

Nie chwal siê. Nie wszystko wolno psychicznie chorym. :)
Dzieci nie wolno zatrudniaæ.

: z po¶redniaka ? Po , oczywi¶cie, "odpowiednich kursach" naci±gania
:  klienta? Ma³o razy za te dzieciaki oczyma ¶wieci³em ?

Dla fotografa to problem -- maluje ¶wiat³em... ;)

Ja pójdê do galerii handlowej, gdy bêdê potrzebowa³
odbitek/odbitki, Ty za¶ pozostañ w swoim ¶wiecie. :)

: A iæ. Tobie siê wydaje ¿e kioski w galeriach s±
: obs³ugiwane przez krasnoludki czy ufoludki ?

Nie rozpatrywa³em tego.


Ostañ ;) z Bogiem. ;) Ja -- wybra³em galerie handlowe. :)
I wcale nie dlatego, ¿e tam co krok mogê dostaæ fotkê za free. ;)

: ???

W przeno¶ni co krok. :) Raz nawet przyniesiono mi do mieszkania.
ING pstryknÊ£A. :) Siedzia³em przy jakim¶ bolidzie. :) Niestety
tylko dosta³em w papierowej formie.

: To mo¿e za³ó¿ w±tek o TFP... Powspominamy, po¶miejemy siê...
: Mo¿e wrócimy do dawnych czasów, a co...

Mo¿e innym razem. ;)

: Pozdrawiam Marcin

Psychicznego zdrowia Ci trzeba chyba najmocniej. :)

-=-

£adna muzyka. :)

  https://www.youtube.com/watch?v=Bn5ys1pWphk

Tylko ³adna -- jak Angelina Joli w tym filmie.
Najpierw pomy¶la³em, ¿e muzyka jest wyj±tkowo pusta, ¿e wyj±tkowo
niczego w niej nie ma... A przecie¿ zwykle/zazwyczaj muzyka niesie
ze sob± tre¶æ -- zwykle jasn±. zrozumia³±..
Muzyka jak obraz -- jest bezwarto¶ciowa, je¶li nie ma w niej tre¶ci.
(lub je¶li j± trzeba opisaæ s³owami, by by³a zrozumia³a)

A ta muzyka po prostu jest ³adna -- lecz pusta. :) Bardzo ³adna...
Zapada w serce tak zwane -- na zawsze... A jednak jest pusta. :)
Ka¿e widzowi wierzyæ: ,,co¶ sob± niosê, choæ istotnie jestem pusta''. :)

Dopiero po jakim¶ czasie rozmy¶lania poj±³em, ¿e w tym filmie Angelina
Joli jest ³adna, lecz pusta... Albo jeszcze inaczej -- osoba, któr± jest
bohaterka, nie istnieje, za¶ osoba, któr± bohaterka udaje, jest pusta...

Tak oto film z³o¿y³ siê jednak w jedn± ca³o¶æ...

-=-

Wolê takie duchy (przekaz filmowy) ni¿ Ghosty i Ciebie. :)

--
   .`'.-.         ._.                           .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

85 Data: Maj 12 2015 18:31:38
Temat: Re: z³odziejskie ceny zdjêæ do dowodów
Autor:

W dniu ¶roda, 13 maja 2015 03:18:18 UTC+2 u¿ytkownik Eneuel Leszek Ciszewski napisa³:


-=-

Wolê takie duchy (przekaz filmowy) ni¿ Ghosty i Ciebie. :)

Zamiast rzeczowej dyskusji wolisz jakie¶ patataj. Mo¿e i ³adne.
Tylko ma³o merytoryczne.
Pozdrawiam Marcin
PS Skasuj swoje fotki, aparat pod³ó¿ pod tramwaj.

86 Data: Maj 13 2015 20:30:55
Temat: Re: z³odziejskie ceny zdjêæ do dowodów
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski 


 

Wolê takie duchy (przekaz filmowy) ni¿ Ghosty i Ciebie. :)

: Zamiast rzeczowej dyskusji wolisz jakie¶ patataj.

IMO mo¿esz nie zgodziæ siê z moj± interpretacj±,
ale nie mo¿esz mi narzucaæ swojej interpretacji.
[tym bardziej, ¿e wskazujesz do¶æ jasno na to,
i¿ jeste¶ schizofrenikiem? po prostu -- nie mo¿esz]

: Mo¿e i ³adne.
: Tylko ma³o merytoryczne.

W³a¶nie o to chodzi, by by³o puste -- jak ¿ona bohatera.
Nie mo¿e byæ sob± (bo musia³by trafiæ od razu do mamra)
i nie mo¿e graæ postaci, z któr± korespondowa³ urzêdnik
plantacji (bo nie zna tej postaci; uczy siê roli -- na
przyk³ad dowiaduje siê, ¿e wiadoma osoba uwa¿a³a picie
kawy za grzeszn± przyjemno¶æ) wiêc jest pusta, ale przy
okazji bardzo ³adna.

Muzyka te¿ jest bardzo ³adna, ale (aby przekazaæ tre¶æ wzmacniaj±c±
film), musi byæ pusta niemal do samego koñca -- jak ¿ona plantatora.

-=-

Film ukazuje zgubny wp³yw ludzi uwa¿aj±cych przyjemno¶æ za grzech. ;)
Bóg, aby uratowaæ plantatora przed kompletn± plajt± ¿yciow±, daje mu
na ¿onê kobietê wprawdzie niezbyt uczciw±, ale za to dobrze ustosunkowan±
do kawy. Kobieta, z któr± korespondowa³ plantator, zapewne doprowadzi³aby
(miêkkiego/plastycznego/uleg³ego w swych my¶lach) w³a¶ciciela plantacji
kawy do ruiny poprzez odwodzenie od uprawy kawy -- jak mo¿na produkowaæ
co¶, co wiedzie do grzechu? ;)

Kobieta, z któr± korespondowa³ rzekomy urzêdnik by³aby gorsz±
zgub±, ni¿ kobieta, któr± w istocie po¶lubi³ w³a¶ciciel plantacji.


Z tymi wywodami tak¿e nie musisz zgadzaæ siê, ale (znów -- tak¿e) nie
mo¿esz mi narzucaæ swej interpretacji i swego sposobu postrzegania
¶wiata, czy choæby tego (b±d¼ innego) filmu.

-=-

: Pozdrawiam Marcin
: PS Skasuj swoje fotki,

Mam inne plany. Ale je¶li mi dobrze zap³acisz -- mo¿e dogadamy siê. ;)
Przynajmniej niektóre fotki mogê skasowaæ -- o ile dostanê za to
skasowanie stosown± zap³atê. ; )

: aparat pod³ó¿ pod tramwaj.

W Bia³ymstoku nie ma tramwajów.
Ponadto ja mam sporo aparatów, i nie tylko o to chodzi,
¿e telefoniczny to te¿ aparat. Mam tak¿e sporo aparatów
fotograficznych.


Jak dla pisarza ka¿dy d³ugopis jest dobry do przepisywania my¶li na
papier, tak dla fotografa ka¿dy aparat fotograficzny jest dobry do
fotografowania.



Jedno pióro zasycha, inne kleskusje, jeszcze inne nie stwarza problemów,
ale irytuje poprzez szukanie atramentu... Jednak pisarz przepisze swe
my¶li czymkolwiek -- nawet za pomoc± klawiatury na elektroniczny papier,
a nawet za pomoc± programów rozpoznaj±cych mowê... ;)


Ostatni (chyba z czerwca 2008 roku) mój nabytek (C 450 D) jest
niby leciwy i przestarza³y  ale na moje potrzeby -- wystarczy.
Podobnie z komórkowymi kamerkami. :)

-=-

Nowe aparaty fotograficzne s± o niebo lepsze -- i bardziej miejsco¿erne. :)
Nowe laptopy tez s± coraz szybsze, lepsze... 12 GB RAMek, 4 rdzenie AMD...
500 GB (ma³o jak na fotki -- niemal nic) ale mo¿na wymieniæ na wiêkszy...

  http://allegro.pl/show_item.php?item=4837502490&utm_source=neolane&utm_medium=newsletter&utm_capmaign=okazje

--
nienawo pon wto ¶ro czw pi± sob nie pon wtonawo ¶ro ma³y storczyk  niestety w sigu   w polskim drewnieje pêd
[PL]344 312 308 298 292 289 283 279 277 274 341 321 chyba puszcza  brak mi miejsca
274 +70 -32  -4 -10  -6  -3  -6  -4  -2  -3 +67 -20 dwa nowe pêdy  na codzienne zapisywanie     ale mo¿e co¶
[NL]394 355 347 331 322 317 308 303 301 297 391 376 byæ mo¿e znów  masy ma³ego storczyka;     wykombinujê na
294+100 -39  -8 -16  -9  -5  -9  -5  -2  -4 +94 -15 zakwitnie 8.8  w sumie ma 3 storczyki     mikrostorczyka

87 Data: Maj 13 2015 15:48:40
Temat: Re: z³odziejskie ceny zdjêæ do dowodów
Autor:

W dniu ¶roda, 13 maja 2015 20:31:08 UTC+2 u¿ytkownik Eneuel Leszek Ciszewski napisa³:

Z tymi wywodami tak¿e nie musisz zgadzaæ siê, ale (znów -- tak¿e) nie
mo¿esz mi narzucaæ swej interpretacji i swego sposobu postrzegania
¶wiata, czy choæby tego (b±d¼ innego) filmu.

Nie zamierzam narzucaæ ci interpretacji ani nawet z ni± polemizowaæ. Nie mam nawet zamiary tego filmu ogl±daæ. Bardziej interesuje mnie bohater powie¶ci, bêd±cy drobnym postsowieckim bandziorkiem, zwyk³± szuj± staj±cy siê bohaterem pozytywnym, wrêcz epickim- po tym gdy staje siê trupem.


: PS Skasuj swoje fotki,

Mam inne plany. Ale je¶li mi dobrze zap³acisz -- mo¿e dogadamy siê. ;)
Przynajmniej niektóre fotki mogê skasowaæ -- o ile dostanê za to
skasowanie stosown± zap³atê. ; )

Nie mam w tym ¿adnego interesu. Ergo, zupe³nie mnie nie interesuje co z fotkami zrobisz.


: aparat pod³ó¿ pod tramwaj.

W Bia³ymstoku nie ma tramwajów.

Figura retoryczna.

Ponadto ja mam sporo aparatów, i nie tylko o to chodzi,
¿e telefoniczny to te¿ aparat. Mam tak¿e sporo aparatów
fotograficznych.

Chcesz siê licytowaæ ? Choæ nigdy nie mia³em natury zbieracza...


Jak dla pisarza ka¿dy d³ugopis jest dobry do przepisywania my¶li na
papier, tak dla fotografa ka¿dy aparat fotograficzny jest dobry do
fotografowania.

Bzdura.




Jedno pióro zasycha, inne kleskusje, jeszcze inne nie stwarza problemów,
ale irytuje poprzez szukanie atramentu... Jednak pisarz przepisze swe
my¶li czymkolwiek -- nawet za pomoc± klawiatury na elektroniczny papier,
a nawet za pomoc± programów rozpoznaj±cych mowê... ;)

Fotografowie zdecydowanie s± bardziej uzale¿nieni od techniki ni¿ pisarze którym czasem wystarcza ogryzek o³ówka z Ikei.



Ostatni (chyba z czerwca 2008 roku) mój nabytek (C 450 D) jest
niby leciwy i przestarza³y  ale na moje potrzeby -- wystarczy.
Podobnie z komórkowymi kamerkami. :)

-=-

Nowe aparaty fotograficzne s± o niebo lepsze -- i bardziej miejsco¿erne. :)
Nowe laptopy tez s± coraz szybsze, lepsze... 12 GB RAMek, 4 rdzenie AMD....
500 GB (ma³o jak na fotki -- niemal nic) ale mo¿na wymieniæ na wiêkszy...

No widzisz, a ja nader skutecznie u¿ywam Rolleiflexa Automata modB.
Pozdrawiam Marcin

88 Data: Maj 15 2015 01:21:00
Temat: Re: z³odziejskie ceny zdjêæ do dowodów
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski 


 : Chcesz siê licytowaæ ?

Nie chcê. :)

--
   .`'.-.         ._.                           .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

89 Data: Maj 08 2015 00:41:19
Temat: Re: z³odziejskie ceny zdjêæ do dowodów
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski 


"Eneuel Leszek Ciszewski"

Przyk³adowa cena w bia³ostockim Auchan -- 88 groszy
za odbitkê formatu 10 cm na 15 cm. Nigdzie (woko³o
kiosku w tej galerii -- by³em tam wczoraj) nie
widzia³em ceny ,,otwarcia no¶nika''.

Rossmann -- 64 groszy za ten format.

Czy to ju¿ kresy fotograficznego patosu? ;)

W Auchan mo¿na ju¿ kupiæ drukarkê 3D. :)
Co¶ na kszta³t ;) poni¿szy:

   https://www.youtube.com/watch?v=5s-yvZPTnzM

Czy oczekujemy drukarek 4D? ;)

--
   .`'.-.         ._.                           .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

90 Data: Maj 01 2015 18:28:08
Temat: Re: z³odziejskie ceny zdjêæ do dowodów
Autor: Maciek 

U¿ytkownik Sylwester Zarêbski napisa³:

USB killer to nie jest prosty rezystor na linii pomiêdzy 5V i mas±, a
uk³ad z kondensatorem, który daje zwrotnie kilkaset V i spory pr±d na
liniach danych - chyba tylko optoelektryki to mog± wytrzymaæ, ale nie
widzia³em ich w sprzêcie komputerowym (zapewne ze wzglêdu na cenê i
wielko¶æ).


Tak siê zastanawiam, czy hub USB ochroni³by komputer? Oczywi¶cie sam by pad³ ale jego cena jest znikoma w porównaniu z komputerem.

91 Data: Maj 01 2015 20:31:47
Temat: Re: z³odziejskie ceny zdjêæ do dowodów
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski 


"Maciek"

Tak siê zastanawiam, czy hub USB ochroni³by komputer?

Mo¿na wykonaæ go tak, aby ochroni³. Mo¿e mieæ wrêcz swoje
w³asne zasilanie i mo¿e zbadaæ, czy na sygna³owe druty nie
¶le za du¿ej energii. Mo¿e byæ nawet tak z³o¶liwy, ;) ¿e
jakie¶ (nie wszystkie) USBkilery prze³knie bez okazywanie
niezadowolenia. ;)

Klient ze zdumieniem rozdziawi sw± paszczê ;) i wyjdzie
z zak³adu niezadowolony... ;)

Oczywi¶cie taki przed³u¿acz kosztowa³by, ale raczej niedu¿o.

Mia³by w sobie co¶ na kszta³t ma³ego komputera sprawdzaj±cego
to, co odbiera od penflaszki i wysy³a do komputera; móg³by
nawet omijaæ zasilanie z gniazda USB daj±c swoje. Dos³ownie
czyta³by ze zrozumieniem to, co dostaje od penflaszki i s³a³by
to dopiero po przetrawieniu odczytanej informacji; wewn±trz
tego przed³u¿acza nie by³oby galwanicznego przej¶cia zdolnego
do przes³ania zbyt du¿ej energii.


Ostatecznie mo¿e to byæ zwyk³y wielodrut ;) z szybkimi topikami. ;)
W razie czego -- pali³yby siê topiki, nie komputerowy port USB.


Warto zapytaæ -- czy w komputerowych portach USB nie ma bezpieczników.
Nie topików, ale lepszych, wielokrotnego u¿ytku. IMO -- s±.


¯aden kondensator nie da wiêcej energii ni¿ we¼mie -- dlatego nawet
d³ugie kondensowanie ;) nie da powrotnie strza³u piorunowego.


Fotografowie chyba maj± skrzywienia zwi±zane z lampami b³yskowymi.
Taka lampa ³aduje siê do¶æ d³ugo z ca³kiem wydajnych ¼róde³ energii.

-=-

Aby by³o jasne -- ja nie dybiê na porty USB; moje flaszki nie
s± preparowane do zabijania portów USB. I nie zamierzam dybaæ.
Nie zamierzam tez podrzynaæ garde³ fotografom, fryzjerom czy sprzedawcom.

-=-

Byæ mo¿e wystarczy zwyk³y hub, a mo¿e -- dopiero aktywny, ze swoim zasilaniem.

--
   .`'.-.         ._.                           .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

92 Data: Maj 06 2015 18:52:32
Temat: Re: z³odziejskie ceny zdjêæ do dowodów
Autor: Gotfryd Smolik news 

On Fri, 1 May 2015, Sylwester Zarêbski wrote:

USB killer to nie jest prosty rezystor na linii pomiêdzy 5V i mas±,
a uk³ad z kondensatorem, który daje zwrotnie kilkaset V

  A to przepraszam i dziêkujê za o¶wiecenie :)

pzdr, Gotfryd

93 Data: Kwiecien 26 2015 22:32:12
Temat: Re: z³odziejskie ceny zdjêæ do dowodów
Autor: Ghost 



U¿ytkownik "Eneuel Leszek Ciszewski"  napisa³ w wiadomo¶ci grup

A ile trwa w³o¿enie penflaszki do gniazda i ¶ci±gniêcie pliku?

Ile trwa wyprodukowanie jednego mikroprocesora? Powinni sprzedawaæ w cenie piasku na wagê.

94 Data: Kwiecien 27 2015 00:19:59
Temat: Re: z³odziejskie ceny zdjêæ do dowodów
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski 


"Ghost"

U¿ytkownik "Eneuel Leszek Ciszewski"  napisa³ w wiadomo¶ci grup

A ile trwa w³o¿enie penflaszki do gniazda i ¶ci±gniêcie pliku?

Ile trwa wyprodukowanie jednego mikroprocesora?

Razem z projektem? Zale¿y choæby od mikroprocesora.

Powinni sprzedawaæ w cenie piasku na wagê.

Warunkowo przyznam Ci racjê, choæ niechêtnie -- je¶li kto¶ po¶wiêci³
du¿o czasu na naukê obs³ugi penflaszek (jak producent mikroprocesora
na naukê/opanowanie produkcji mikroprocesorów) zapewne musi du¿o
policzyæ sobie za skorzystanie z penflaszki.

Naprawdê uwa¿asz, ¿e kto¶ latami uczy³ siê tego ,,trudnego'' zadania?

--
   .`'.-.         ._.                           .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

95 Data: Kwiecien 27 2015 01:45:55
Temat: Re: z³odziejskie ceny zdjęć do dowodów
Autor: Piotr Kosewski 

On 2015-04-27 00:19, Eneuel Leszek Ciszewski wrote:

Razem z projektem? Zale¿y choćby od mikroprocesora.

Pfff.
Apple sprzedaje 100 mln iPhoneów rocznie. Z tego wynika, ¿e
kilkadziesiÄ…t projektujÄ…cych go osób pracuje max kilka sekund.
To mo¿e te¿ powinni go sprzedawać po cenie materia³ów, dystrybucji
i tych kilku sekund myślenia?

NaprawdÄ™ uwa¿asz, ¿e ktoÅ› latami uczy³ siÄ™ tego ,,trudnego'' zadania?

A co to ma do rzeczy?

pozdrawiam,
PK

96 Data: Kwiecien 27 2015 03:33:45
Temat: Re: z³odziejskie ceny zdjêæ do dowodów
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski 


"Piotr Kosewski"

Apple sprzedaje 100 mln iPhoneów rocznie.

Identycznych? Nawet gdyby by³y identyczne, prace nad
zbdowaniem maszyn do produkcji -- te¿ kosztuj±. :)


Naprawdê uwa¿asz, ¿e kto¶ latami uczy³ siê tego ,,trudnego'' zadania?

A co to ma do rzeczy?

Im d³u¿ej trwa³a nauka -- tym dro¿sza obs³uga.

--
   .`'.-.         ._.                           .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

97 Data: Kwiecien 27 2015 20:19:23
Temat: Re: z³odziejskie ceny zdjęć do dowodów
Autor: Piotr Kosewski 

On 2015-04-27 03:33, Eneuel Leszek Ciszewski wrote:

Identycznych? Nawet gdyby by³y identyczne, prace nad
zbdowaniem maszyn do produkcji -- te¿ kosztujÄ…. :)

Nie kosztujÄ…, bo Apple zleca produkcjÄ™. Ta firma dziÅ› nie
posiada chyba ani jednej linii produkcyjnej. I tak: majÄ… zazwyczaj
2-3 modele w produkcji. WiÄ™kszoæ części jest identyczna.

W pierwszej wypowiedzi napisa³eÅ›, ¿e p³acisz 20 z³ za w³o¿enie czegoÅ›
w USB, a to kosztuje grosze.
Przecie¿ to nie tak dzia³a. :) KupujÄ…c coÅ› (us³ugi, produkty) nigdy nie
p³acisz kosztów wytworzenia + sta³a procentowa mar¿a.
Jak idziesz do fryzjera to tam np. obciÄ™cie faceta kosztuje 40 z³,
a kobiety 50 z³. Tyle ¿e facet to w domyÅ›le przejechanie maszynkÄ…
na je¿a, a z kobietami jest nieporównywalnie wiÄ™cej roboty (wiÄ™cej
te¿ schodzi ró¿nych kitów). Ceny siÄ™ dopasowuje, bo 40/50
wyglÄ…da lepiej ni¿ 30/60.

Analogicznie w serwisach rowerowych. PrzeglÄ…d ca³ego roweru to (w Wawie)
150 z³. Taki przeglÄ…d trwa d³ugo, usyfiasz siÄ™, mo¿liwe sÄ… ró¿ne
niespodzianki. Regulacja hamulca obręczowego trwa 3 minuty i kosztuje
20 z³.

pozdrawiam,
PK

98 Data: Kwiecien 27 2015 21:05:19
Temat: Re: z³odziejskie ceny zdjêæ do dowodów
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski 


"Piotr Kosewski"

Nie kosztuj±, bo Apple zleca produkcjê. Ta firma dzi¶ nie

Aha... Zleca komu¶, kto wykonuje pracê za darmo. ;)


W pierwszej wypowiedzi napisa³e¶, ¿e p³acisz 20 z³ za w³o¿enie czego¶ w USB, a to kosztuje grosze.

Zacytuj, bo IMO piszesz nieprawdê. :)




Analogicznie w serwisach rowerowych. Przegl±d ca³ego roweru to (w Wawie) 150 z³. Taki przegl±d trwa d³ugo, usyfiasz siê,

Ciekawe, po co usyfiasz siê. ;) Ale to temat na inn± grupê. :)

mo¿liwe s± ró¿ne niespodzianki. Regulacja hamulca obrêczowego trwa 3 minuty i kosztuje 20 z³.

Przegl±d polega na regulacji ciêgien? :)
Bo raczej nie na wymianie wszystkich szprych. ;)
(czy centrowaniu kó³ po (; je¼dzie wyczynowej ;)
i wymianie osiek tytanowych oraz na dodawaniu
kolejnych/dodatkowych zêbatek do wolnobiegów...)

IMO regulacja hamulców to powa¿ne zadanie jak na rower.
Ale (jak ju¿ pisa³em) to temat na inna grupê.


Ja nie miewa³em problemów z przerzutkami, ale z hamulcami -- mia³em.
(a mam za sob± nie tylko rower z Biedronki)

--
   .`'.-.         ._.                           .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

99 Data: Kwiecien 28 2015 05:47:22
Temat: Re: z³odziejskie ceny zdjęć do dowodów
Autor: Michal Tyrala 

On Mon, 27 Apr 2015 20:19:23 +0200, Piotr Kosewski wrote:

 Jak idziesz do fryzjera to tam np. obciêcie faceta kosztuje 40 z³,
 a kobiety 50 z³. Tyle ¿e facet to w domy¶le przejechanie maszynk±
 na je¿a, a z kobietami jest nieporównywalnie wiêcej roboty (wiêcej
 te¿ schodzi ró¿nych kitów).

Go¶cie strzyg±cy siê na je¿a albo mniej siê chyba ju¿ w wiêkszo¶ci strzyg±
sami w domu. A czy z ostrzy¿eniem jakiego¶ metro jest mniej roboty ni¿ z
kobiet±? Nie za³o¿y³bym siê ;-)

--
Micha³

wiesiu jest spamtrapem. ja jestem kbns

100 Data: Kwiecien 28 2015 21:27:42
Temat: Re: z³odziejskie ceny zdjęć do dowodów
Autor: Piotr Kosewski 

On 2015-04-28 07:47, Michal Tyrala wrote:

GoÅ›cie strzygÄ…cy siÄ™ na je¿a albo mniej siÄ™ chyba ju¿ w wiÄ™kszoÅ›ci strzygÄ…
sami w domu. A czy z ostrzy¿eniem jakiegoÅ› metro jest mniej roboty ni¿ z
kobietÄ…? Nie za³o¿y³bym siÄ™ ;-)

Oj co Ty mi tam z metro. Metro to obcinajÄ… kole¿anki albo bezdomni
w squacie. Ew. g³owa pod kosiarkÄ™ (oby jak najdalej :D).

Salony fryzjerskie sÄ… raczej nastawione g³ównie na pracujÄ…cych
mieszczuchów, co to w³osów du¿o nie majÄ… i ma³o jest przy nich roboty.
Przyciąć, poprawić przy uszach, uczesać i po sprawie. :)
Typowa korpo-fryzura (Chris Pine):
http://blogs.psychcentral.com/life-goals/files/2014/07/e8aaa977d5f02136748c362c46ea29961.jpg

Obcinanie w domu maszynkÄ… odradzam. :D

pozdrawiam,
PK

101 Data: Kwiecien 27 2015 08:37:31
Temat: Re: z³odziejskie ceny zdjêæ do dowodów
Autor: Ghost 



U¿ytkownik "Eneuel Leszek Ciszewski"  napisa³ w wiadomo¶ci grup

Naprawdê uwa¿asz, ¿e kto¶ latami uczy³ siê tego ,,trudnego'' zadania?

Naprawdê uwazasz, ze jest zakaz i nie mo¿esz podj±æ siê tej roboty? Na co czekasz? A mo¿e jeste¶ zwyk³ym æwokiem co wiecznie rozdziawia gêbê na wszystkie strony i drze siê: wszyscy powinni mi wszystko dostarczaæ za darmo!

Zmartwiê ciê: ¶wiat ma w dupie twoje oczekiwania.

102 Data: Kwiecien 27 2015 18:06:20
Temat: Re: z³odziejskie ceny zdjêæ do dowodów
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski 


"Ghost"

Naprawdê uwazasz, ze jest zakaz i nie mo¿esz podj±æ siê
tej roboty? Na co czekasz? A mo¿e jeste¶ zwyk³ym æwokiem
co wiecznie rozdziawia gêbê na wszystkie strony i drze
siê: wszyscy powinni mi wszystko dostarczaæ za darmo!

Przemawiasz do lustra? ;)

Zanim skoñczy³em 10 lat -- zarabia³em. Miêdzy innymi (mo¿na
rzec -- g³ownie) na fotografii. Zarabia³em na w³asny sprzêt:

  () aparaty fotograficzne -- mia³em ich masy; na pewno nie mogê
     teraz tego policzyæ; zapewne nie móg³bym nawet wymieniæ
  wszystkich modeli -- a wiele z nich mia³em w wielu egzemplarzach,
  bo nie tylko pstryka³em, ale tak¿e handlowa³em aparatami
  fotograficznymi

  () powiêkszalniki -- tego nie mia³em w ilo¶ciach ;) hurtowych

  () lampy b³yskowe -- nie policzy³bym tego; czê¶æ popsu³em;
     czê¶æ sprzeda³em; czê¶æ zgubi³em; ;) czê¶æ popsuli moi
  znajomi (jedn± odratowa³em -- wyla³y w niej baterie; qmpel,
  Miru¶, :) któremu po¿yczy³em tê lampê, schla³ siê (jak zwykle)
  na zabawie, ale pamiêta³, ¿e lampa piszcza³a, piszcza³a, a¿
  przesta³a -- wiedzia³em, ¿e wyla³y baterie... prawie p³aka³em,
  gdy to opowiada³, ale odratowa³em... Miru¶ baterie kupi³
  w Pewexie -- oczywi¶cie wêglowo-cynkowe, bo niewiele
  wiedzia³ o bateriach, a w tamtych czasach taki by³y
  u¿ywane na co dzieñ)

  () chemikalia ;) -- do dzi¶ zapewne stoj± w zablokowanej
     piwnicy butle z p³ynami i worki z proszkami (wywo³ywacze,
  przerywacze, utrwalacze, fotonale do p³ukania -- zmniejszaj±ce
  napiêcie powierzchniowe)

  () filmy i papiery fotograficzne

  () koreksy -- tego te¿ mia³em sporo

  () suszarkê do papieru mia³em jedn± -- po¿yczy³em koledze
     (Darkowi Szkucie) a ten zdewastowa³ j± w b³yskawicznym tempie

  () kuwety -- po setkach u¿yæ by³y jak nowe; po ka¿dym u¿yciu
     starannie je my³em i wyciera³em ¶cierkami; ¶cierki by³y
  czyste, poprane, poprasowane...

  () obcinarki do zdjêæ -- mia³em tego masy; najtañsz± i najlepsz±,
     wycinaj±c± wzorki, kupi³em za 15 pln w Rossmanie (czy jak siê
  to pisze)

  () szczypce do papieru, wieszaki do filmów, termometry do
     koreksów, filtry fotograficzne, ró¿ne obiektywy...
  (akurat obiektywów mia³em ma³o)

W tamtych ;) latach w sklepach by³y pustki. Doro¶li rzadko mnie
dofinansowywali. Owszem, do czê¶ci aparatów fotograficznych
do³o¿yli siê, ale te¿ zarekwirowali sporo forsy zarobionej
przeze mnie . :) O masie moich wydatków nie mieli nigdy
pojêcia -- my¶leli, ¿e aparat fotograficzny to wszystko,
co jest potrzebne do pstrykania fotek. Ojciec kupi³ mi
dwie lampy b³yskowe i jeden obiektyw bodaj¿e 80-205 mm.


Niejako wyprzedzaj±c epokê ;) przechowywa³em filmy pociête i popakowane
w foliowe woreczki. Do tego celu (aby ,,produkowaæ'' takie woreczki)
kupi³em zgrzewarkê do folii i (oczywi¶cie) foliê. Rozdawa³em takie
woreczki znajomym, aby nauczyæ ich troski o filmy. Pó¼niej mo¿na
by³o kupiæ takie folie w sklepach.

Do papierów nie mia³em ju¿ takiego sentymentu. Papier mo¿na by³o
w ka¿dej chwili mieæ nowy -- z filmu i kilku chwil przyjemno¶ci,
bo dla mnie to by³a przyjemno¶æ, nie ¿mudna praca.




Zanim ukoñczy³em podstawówkê (zacz±³em naukê w podstawówce, maj±c 6 lat,
czyli wcze¶niej ni¿ inni Polacy w tamtych latach) prowadzi³em ksiêgowo¶æ
na w³asny u¿ytek. Nie p³aci³em wówczas podatków, bo nie mia³em pojêcia
o tym, ¿e nale¿y p³aciæ podatki. Dooko³a by³ komunizm. :)




W roku jubileuszowym dziennie wydawa³em 1 tysi±c plnów. :)
Liczy³em wydatki przez 40 dni wakacyjnych 2000 roku -- uzbiera³em 40 tysiêcy plnów. :)

Rozda³em masê pieniêdzy æwokom rozdziawiaj±cym gêby na wszystkie strony. :)

Swoim samochodem wozi³em ka¿dego ,,bli¼niego'', który chcia³ podjechaæ -- niemal
nikt mi nie p³aci³ za podwiezienie. W roku chyba 1994 znienacka wyskoczy³
mróz -- rozwioz³em wówczas zamarzniêtym kierowcom masê paliwa. (w czasie
mrozu samochody pal± wiêcej i¿ w dni ciep³e, przez co masa ludzi utknê³a
na drogach a w tamtych czasach us³ugi Assistance nie by³y w modzie)

Rozda³em masê dobrego sprzêtu -- na przyk³ad walkman tak ma³y, ¿e
bez akumulatora mniejszy ni¿ opakowanie kasety magnetofonowej.
Mia³ autorewers, nagrywanie, radio cyfrowe... By³ ma³y, ale na
normalne kasety. Oczywi¶cie wykrywa³ ta¶my chromowe.


Gdybym odzyska³ 10% tego, co rozda³em ludziom -- móg³bym z tego ¿yæ kilka lat.


Zmartwiê ciê: ¶wiat ma w dupie twoje oczekiwania.

To znaczy jakie? Moje najwiêksze -- wolny Donbas, czyli
dwa dodatkowe pañstwa na politycznej mapie ¶wiata. :)
¦wiat ma to w dupie? Mo¿e i tak -- ja nie mam. :)






Mam te¿ i inne marzenia, ale o nich nie napiszê -- strzec
muszê w³asnego serca. :) (czyli moich pragnieñ)


-=-

Ja nigdy nie zra¿a³em do siebie klientów podbijaniem ceny po
uzgodnieniu. I nigdy :) nie ¿a³owa³em, gdy klient ode mnie
odchodzi³. Natomiast rzadko (chyba nigdy) zgadza³em siê na
powrót takiego dawnego klienta. Do dzi¶ pamiêtam kobietê,
która oferowa³a mi ,,pomoc'' -- m³odemu, pracowitemu itd...

Odpar³em jej, ¿e nie potrzebujê pomocy (¿e to ja ludziom pomagam)
i ¿e (; na pewno ;) znajdzie innych fotografów podobnych do mnie,
którym potrzebna jest jej pomoc. ;) Zrezygnowa³em wówczas z zarobku
i nigdy tego nie ¿a³owa³em. Kobieta by³a gruba i mia³a komunistyczne
nastawienie do ¿ycia -- ,,pomaganie''. ;) Wyja¶ni³em jej, ¿e fotki
(choæby i pami±tkowe) to nie chleb -- nie bêdê wiêc mia³ jej (i jej
podopiecznych) na swym sumieniu, a poza tym jest masa innych
fotografów, lepszych ode mnie. :)

-=-

Bywa³o te¿, ¿e jaki¶ fotograf dla mnie zrobi³ co¶ za darmo -- skanowa³
film, pstrykn±³ fotkê... Pierwsz± bezp³atn± fotkê dano mi, gdy mia³em
kilka lat, mo¿e piêæ... By³em dzieckiem i z³o¿y³em fotkê -- wywo³uj±c
i ¶miech, i zgorszenie zarazem... Wyja¶niono mi, ¿e fotek nie wolno
sk³adaæ, ¿e nale¿y je chroniæ przed ,,czynnikami'' ;) i... dano mi
kolejn± kopiê... :) Cz³owiek, który pstrykn±³ mi tê pami±tkê czerpa³
wodê codzienn± ze studni. :)

To byli ludzie dobrze w ogóle -- przyk³adowo nie stawiali skarbonki,
widz±c masy okolicznych ludzi czerpi±ce z tej studni, gdy wodoci±g
osiedlowy nawala³...

Wielu ludzi uczy³o mnie wywo³ywania, kupowania, ;) celowania... ;)
By³y problemy nie tylko ze sprzêtem, chemikaliami itp., ale tak¿e z literatur±. :)

(ale bredni, które i tu, i w sklepach, goszcz± -- nie by³o; ka¿dy wiedzia³,
jak poprawnie policzyæ jasno¶æ wzglêdn± obiektywu; jak wyliczyæ ekspozycjê;
co to liczba przewodnia lampy b³yskowej -- itd...)

--
   .`'.-.         ._.                           .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

103 Data: Kwiecien 28 2015 09:08:25
Temat: Re: z³odziejskie ceny zdjêæ do dowodów
Autor: Ghost 



U¿ytkownik "Eneuel Leszek Ciszewski"  napisa³ w wiadomo¶ci grup "Ghost"

Naprawdê uwazasz, ze jest zakaz i nie mo¿esz podj±æ siê
tej roboty? Na co czekasz? A mo¿e jeste¶ zwyk³ym æwokiem
co wiecznie rozdziawia gêbê na wszystkie strony i drze
siê: wszyscy powinni mi wszystko dostarczaæ za darmo!

Przemawiasz do lustra? ;)

A "lustro" to twoje imie czy nazwisko?

104 Data: Kwiecien 28 2015 12:42:55
Temat: Re: z³odziejskie ceny zdjêæ do dowodów
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski 


"Ghost"

Przemawiasz do lustra? ;)

A "lustro" to twoje imie czy nazwisko?

Ja zarobkowo pracowa³em, zanim ukoñczy³em 10 lat.

Lustro wg Googli:

   https://www.google.pl/search?newwindow=1&site=&source=hp&q=Lustro+&oq=Lustro+&gs_l=hp.3..0l10.1309.1309.0.2590.2.2.0.0.0.0.157.217.1j1.2.0.msedr...0...1c.1.64.hp..1.1.59.0.owhcZ1DTtCY

Moje imiê i nazwisko -- Leszek Ciszewski.
Nie ja ¿ebrzê, podnosz±c cenê po jej uzgodnieniu.

--
   .`'.-.         ._.                           .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

105 Data: Kwiecien 29 2015 08:36:16
Temat: Re: z³odziejskie ceny zdjêæ do dowodów
Autor: Ghost 



U¿ytkownik "Eneuel Leszek Ciszewski"  napisa³ w wiadomo¶ci grup "Ghost"

Przemawiasz do lustra? ;)

A "lustro" to twoje imie czy nazwisko?

Ja zarobkowo pracowa³em, zanim ukoñczy³em 10 lat.

Skoro do tej pory masz problemy finansowe, to nie bardzo jest siê czym chwaliæ.

Nie ja ¿ebrzê, podnosz±c cenê po jej uzgodnieniu.

Sugerujesz, ze ja to robie?

106 Data: Maj 01 2015 03:16:36
Temat: Re: z³odziejskie ceny zdjêæ do dowodów
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski 


"Ghost"

Skoro do tej pory masz problemy finansowe, to nie bardzo jest siê czym chwaliæ.

Mo¿esz rzuciæ jakie¶ ¶wiat³o na te problemy?
Trochê mnie zaniepokoi³e¶... Wiesz co¶, o czym ja nie wiem?


Mia³em problemy finansowe -- bo ratowa³em æwoków.
IMO -- takich jak Ty. :) A¿ wreszcie zaprzesta³em ratowania.



          "Ghost"           > czekasz? A mo¿e jeste¶ zwyk³ym æwokiem co wiecznie rozdziawia gêbê na





Nie ja ¿ebrzê, podnosz±c cenê po jej uzgodnieniu.

Sugerujesz, ze ja to robie?

Ty nie podnosisz ceny po uzgodnieniu?
Wygl±dasz na takiego (piszesz tak) który ¿ebrze podnoszeniem
ceny po uzgodnieniu. :) I to ¿ebranie ,,naukowo'' t³umaczy. :)

--
   .`'.-.         ._.                           .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

107 Data: Maj 03 2015 07:56:17
Temat: Re: z³odziejskie ceny zdjêæ do dowodów
Autor: Ghost 



U¿ytkownik "Eneuel Leszek Ciszewski"  napisa³ w wiadomo¶ci grup

Nie ja ¿ebrzê, podnosz±c cenê po jej uzgodnieniu.

Sugerujesz, ze ja to robie?

Ty nie podnosisz ceny po uzgodnieniu?
Wygl±dasz na takiego (piszesz tak) który ¿ebrze podnoszeniem
ceny po uzgodnieniu. :) I to ¿ebranie ,,naukowo'' t³umaczy. :)

Jeste¶ ¶lepcem czy idiot±?

108 Data: Maj 05 2015 20:19:35
Temat: Re: z³odziejskie ceny zdjêæ do dowodów
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski 


"Ghost"

Nie ja ¿ebrzê, podnosz±c cenê po jej uzgodnieniu.

Sugerujesz, ze ja to robie?

Ty nie podnosisz ceny po uzgodnieniu?
Wygl±dasz na takiego (piszesz tak) który ¿ebrze podnoszeniem
ceny po uzgodnieniu. :) I to ¿ebranie ,,naukowo'' t³umaczy. :)

Jeste¶ ¶lepcem czy idiot±?

Mam wady wzroku, ale nie jestem ¶lepcem.


IMO bronisz tych, którzy ³ami± zawarte umowy.
Bronisz ,,naukowo''. ;) Bronisz tych ludzi, którzy zniechêcaj±
innych ludzi do siebie ³amaniem umów i podbijaniem ceny po
uzgodnieniu tej¿e ceny.

Ale byæ mo¿e ¼le Ciê oceni³em. :) Je¶li ¼le -- cieszê siê tym,
¿e podzielasz mój pogl±d, który mo¿na zapisaæ jako¶ tak:

    Uzgodnionej ceny nie wolno podbijaæ. :)

Je¶li Ciê ¼le oceni³em -- cieszê siê tym, ¿e nie ¿ebrzesz. :)
£atwiej mi naprawiæ mój b³±d (za ocenê Twojego postêpowania)
ni¿ cudzy (zebrane podbijaniem ceny) -- dlatego cieszê siê. :)

-=-

Czekam na Twoje jednoznaczne potwierdzenie mojego b³êdu -- po
otrzymaniu takiego potwierdzenia, bêdê móg³ przeprosiæ Ciê za
moj± z³± ocenê Twego postêpowania. :) Z góry mo¿esz uznaæ, ¿e
przepraszam Ciê, o ile uznasz, ¿e tylko æwoki (u¿ywaj±c Twego
s³ownictwa) podnosz± cenê po uzgodnieniu tej¿e ceny.

   "Ghost"    > A mo¿e jeste¶ zwyk³ym æwokiem co wiecznie rozdziawia gêbê
   > na wszystkie strony i drze siê: wszyscy powinni mi wszystko
   > dostarczaæ za darmo!

Bywa, ¿e krytykujemy kogo¶ bezpodstawnie. :) Mo¿e istotnie uzna³e¶,
¿e to lab rozdziawia gêbê, nie ja. To¿ to lab zechcia³ co¶ za darmo
ode mnie, nie ja od labu -- ja chcia³em zap³aciæ tyle na ile
umówili¶my siê dobrowolnie przy przyjmowaniu zlecenia.

--
   .`'.-.         ._.                           .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

109 Data: Maj 05 2015 22:30:52
Temat: Re: z³odziejskie ceny zdjêæ do dowodów
Autor: Ghost 



U¿ytkownik "Eneuel Leszek Ciszewski"  napisa³ w wiadomo¶ci grup

Jeste¶ ¶lepcem czy idiot±?

Mam wady wzroku, ale nie jestem ¶lepcem.

IMO bronisz tych, którzy ³ami± zawarte umowy.

Czyli jeste¶ idiota.

110 Data: Maj 05 2015 23:09:22
Temat: Re: z³odziejskie ceny zdjêæ do dowodów
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski 


"Ghost"

Jeste¶ ¶lepcem czy idiot±?

Mam wady wzroku, ale nie jestem ¶lepcem.

IMO bronisz tych, którzy ³ami± zawarte umowy.

Czyli jeste¶ idiota.

Moim zdaniem mamy stanowiska rozbie¿ne co do
tego, czy jestem idiot±, ale IMO uzna³e¶, ¿e
umowy zawieramy w celu ³amania tych¿e umów.

--
   .`'.-.         ._.                           .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

111 Data: Maj 06 2015 04:47:29
Temat: Re: z³odziejskie ceny zdjêæ do dowodów
Autor: Ghost 



U¿ytkownik "Eneuel Leszek Ciszewski"  napisa³ w wiadomo¶ci grup

IMO uzna³e¶, ¿e umowy zawieramy w celu ³amania tych¿e umów.

Tylko dlatego, ze zadeklarowa³e¶ i¿ gwa³cisz w³asn± matkê.

112 Data: Maj 06 2015 16:34:17
Temat: Re: z³odziejskie ceny zdjêæ do dowodów
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski 

"Ghost"

Tylko dlatego, ze zadeklarowa³e¶ i¿ gwa³cisz w³asn± matkê.

Nie deklarowa³em tego/takiego gwa³cenia. :)

--
   .`'.-.         ._.                           .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

113 Data: Maj 06 2015 16:41:05
Temat: Re: z³odziejskie ceny zdjêæ do dowodów
Autor: Ghost 



U¿ytkownik "Eneuel Leszek Ciszewski"  napisa³ w wiadomo¶ci grup "Ghost"

IMO uzna³e¶, ¿e umowy zawieramy w celu ³amania tych¿e umów.

Tylko dlatego, ze zadeklarowa³e¶ i¿ gwa³cisz w³asn± matkê.

Nie deklarowa³em tego/takiego gwa³cenia. :)

Ale¿ deklarowa³e¶, dok³adnie tak samo jak ja uzna³em, ze umowy zawiera siê po to by je ³amaæ.

114 Data: Maj 06 2015 23:52:52
Temat: Re: z³odziejskie ceny zdjêæ do dowodów
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski 


"Ghost"

"Ghost"

IMO uzna³e¶, ¿e umowy zawieramy w celu ³amania tych¿e umów.

Tylko dlatego, ze zadeklarowa³e¶ i¿ gwa³cisz w³asn± matkê.

Nie deklarowa³em tego/takiego gwa³cenia. :)

Ale¿ deklarowa³e¶, dok³adnie tak samo jak ja
uzna³em, ze umowy zawiera siê po to by je ³amaæ.


   "Eneuel Leszek Ciszewski"    > IMO bronisz tych, którzy ³ami± zawarte umowy.
   > Bronisz ,,naukowo''. ;) Bronisz tych ludzi, którzy zniechêcaj±
   > innych ludzi do siebie ³amaniem umów i podbijaniem ceny po
   > uzgodnieniu tej¿e ceny.

   > Ale byæ mo¿e ¼le Ciê oceni³em. :) Je¶li ¼le -- cieszê siê tym,
   > ¿e podzielasz mój pogl±d, który mo¿na zapisaæ jako¶ tak:

   >    Uzgodnionej ceny nie wolno podbijaæ. :)

   > Je¶li Ciê ¼le oceni³em -- cieszê siê tym, ¿e nie ¿ebrzesz. :)
   > £atwiej mi naprawiæ mój b³±d (za ocenê Twojego postêpowania)
   > ni¿ cudzy (zebrane podbijaniem ceny) -- dlatego cieszê siê. :)

   > -=-

   > Czekam na Twoje jednoznaczne potwierdzenie mojego b³êdu -- po
   > otrzymaniu takiego potwierdzenia, bêdê móg³ przeprosiæ Ciê za
   > moj± z³± ocenê Twego postêpowania. :) Z góry mo¿esz uznaæ, ¿e
   > przepraszam Ciê, o ile uznasz, ¿e tylko æwoki (u¿ywaj±c Twego
   > s³ownictwa) podnosz± cenê po uzgodnieniu tej¿e ceny.

   >   "Ghost"    >   > A mo¿e jeste¶ zwyk³ym æwokiem co wiecznie rozdziawia gêbê
   >   > na wszystkie strony i drze siê: wszyscy powinni mi wszystko
   >   > dostarczaæ za darmo!

   > Bywa, ¿e krytykujemy kogo¶ bezpodstawnie. :) Mo¿e istotnie uzna³e¶,
   > ¿e to lab rozdziawia gêbê, nie ja. To¿ to lab zechcia³ co¶ za darmo
   > ode mnie, nie ja od labu -- ja chcia³em zap³aciæ tyle na ile
   > umówili¶my siê dobrowolnie przy przyjmowaniu zlecenia.


Ja zaprzeczam, jakobym deklarowa³ gwa³cenie w³asnej matki.
Twojego jednoznacznego opowiedzenia siê w sprawie ³amania
zawartych umów -- nie widzê. Je¶li jestem ¶lepy -- chêtnie
w tej sprawie skorzystam z Twojej pomocy. ;) Poka¿ mi zatem
Twoje jednoznaczne ustosunkowanie siê do wiadomej kwestii
dotycz±cej umawiania siê. :)

--
   .`'.-.         ._.                           .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

Postscriptum: Zak³ad fotograficzny podbijaj±cy cenê nadal funkcjonuje.
              Zak³ad fotograficzny pobieraj±cy 2 dychy -- nie wiem, bo
nie sprawdza³em od dawna, jako ¿e jest ode mnie do¶æ daleko.

115 Data: Maj 08 2015 19:41:01
Temat: Re: z³odziejskie ceny zdjêæ do dowodów
Autor: Ghost 



U¿ytkownik "Eneuel Leszek Ciszewski"  napisa³ w wiadomo¶ci grup

Ja zaprzeczam, jakobym deklarowa³ gwa³cenie w³asnej matki.
Twojego jednoznacznego opowiedzenia siê w sprawie ³amania
zawartych umów -- nie widzê. Je¶li jestem ¶lepy

To ju¿ ustalili¶my, nie ¶lepy tylko g³upi.

116 Data: Maj 25 2015 15:31:13
Temat: Re: z³odziejskie ceny zdjêæ do dowodów
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski 


"Ghost"

Ja zaprzeczam, jakobym deklarowa³ gwa³cenie w³asnej matki.
Twojego jednoznacznego opowiedzenia siê w sprawie ³amania
zawartych umów -- nie widzê. Je¶li jestem ¶lepy

To ju¿ ustalili¶my, nie ¶lepy tylko g³upi.

Moim zdaniem nie osi±gnêli¶my porozumienia.

--
   .`'.-.         ._.                           .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

117 Data: Czerwiec 03 2015 18:09:52
Temat: Re: z³odziejskie ceny zdjêæ do dowodów
Autor: Ghost 



U¿ytkownik "Eneuel Leszek Ciszewski"  napisa³ w wiadomo¶ci grup "Ghost"

Ja zaprzeczam, jakobym deklarowa³ gwa³cenie w³asnej matki.
Twojego jednoznacznego opowiedzenia siê w sprawie ³amania
zawartych umów -- nie widzê. Je¶li jestem ¶lepy

To ju¿ ustalili¶my, nie ¶lepy tylko g³upi.

Moim zdaniem nie osi±gnêli¶my porozumienia.

Bo¶ g³upi. Wszystko siê zgadza.

118 Data: Kwiecien 26 2015 16:08:46
Temat: Re: z³odziejskie ceny zdjêæ do dowodów
Autor:

W dniu niedziela, 26 kwietnia 2015 18:14:51 UTC+2 u¿ytkownik Eneuel Leszek Ciszewski napisa³:



Przed chyba 8 laty zanios³em do fotografa dyskietkê 3,5" z fotk±,
któr± pstrykniêto mi w tym zak³adzie oko³o 11 lat temu. (czyli
kilka lat przed przyniesieniem dyskietki) Za 4 odbitki policzono
sobie 20 pln. Te 4 odbitki mie¶ci³y siê na skrawku papieru tak
ma³ym, ¿e fotka kosztowaæ powinna grosze, ale za ,,sk³ad'' ode
mnie wziêto owe 20 pln...

A w cenniku ile mieli za 4 zdjêcia do dokumentów ?
Poza tym cena odbitki to nie jest cena samego papieru, ale u³amek kosztów funkcjonowania zak³adu.

Po latach ,,z³o¿y³em'' sobie fotkê samodzielnie i zanios³em ów
,,sk³ad'' do pobliskiego fotografa. Tam za¿yczono ode mnie w³a¶nie
groszy, ale przy odbiorze za¿±dano (inna osoba) dodatkowych 2 pln
za ,,otwarcie'' no¶nika -- w³o¿enie penflaszki do gniazda USB.
Mieli tak± pozycjê w cenniku ?
Dla my¶l±cych. Tzw "otwarcie no¶nika " to de facto op³ata za przyjêcie zlecenia.
Bez tej op³aty do zleceñ do ilu¶ tam sztuk zak³ad by dop³aca³. Inna metoda to rozbudowany cennik o rabaty ilo¶ciowe- pojedyncze odbitki stosunkowo drogie, przy du¿ych ilo¶ciach cena spada. Zak³ad to jest biznes, nie hobby.

(za¿±dano dodatkowej op³aty, ale nie wziêto -- pertraktacje
trwa³y, ale zakoñczy³y siê dla mnie owocnie)

No skoro na wej¶ciu nie zosta³e¶ o op³acie poinformowany, to s³usznie.
Te 2 z³ do kasy powinna wrzuciæ osoba przyjmuj±ca zlecenie.


Ile taki ,,sk³ad'' trwa? Mnie zaj±³ niewiele wiêcej ni¿ uruchomienie PSa
na laptopie. (teraz d³ugo uruchamia siê, chyba trzeba by zdefragmentowaæ
to i owo, bo kiedy¶ by³o znacznie szybciej)

PS kosztuje. Komputer kosztuje. Printer kosztuje, i to w cholerê- zarówno zakup jak i eksploatacja. Praca laboranta kosztuje.


A ile trwa w³o¿enie penflaszki do gniazda i ¶ci±gniêcie pliku?

Konsekwencje sczytania pendraka ostatnio kosztowa³y mnie 4 godziny pracy informatyka.
Mojego znajomego- zakup nowego fotokiosku. Takie historie nie zdarzaj± siê codziennie, ale co kilka tysiêcy w³o¿eñ. W sumie raz na rok komp do wymiany.


-=-

[w obu ww. zak³adach fotograficznych raczej ;) nie zamierzam
pojawiaæ siê kolejny raz -- nie staæ mnie na tak± rozrzutno¶æ;
w tym ostatnim zamierza³em zleciæ przeniesienie na papier masy
fotek, ale pertraktacje zniechêci³y mnie -- to w³a¶nie owoce...]

No to nie bêdziesz mia³ zdjêæ na papierze.

--
   .`'.-.         ._.                           .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....
Pozdrawiam Marcin

119 Data: Kwiecien 27 2015 03:31:50
Temat: Re: z³odziejskie ceny zdjêæ do dowodów
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski 


 

Przed chyba 8 laty zanios³em do fotografa dyskietkê 3,5" z fotk±,
któr± pstrykniêto mi w tym zak³adzie oko³o 11 lat temu. (czyli
kilka lat przed przyniesieniem dyskietki) Za 4 odbitki policzono
sobie 20 pln. Te 4 odbitki mie¶ci³y siê na skrawku papieru tak
ma³ym, ¿e fotka kosztowaæ powinna grosze, ale za ,,sk³ad'' ode
mnie wziêto owe 20 pln...

: A w cenniku ile mieli za 4 zdjêcia do dokumentów ?

Nie wiem. Co za ró¿nica -- do dokumentu, czy do ¶mietnika?
Chcê jedn± odbitkê 13 cm na 9 cm i chcê zap³aciæ za tê odbitkê. :)

  http://fotocyfra.net/formaty-zdjec/

Fotograf powinien ignorowaæ tre¶æ fotki. :)

: Poza tym cena odbitki to nie jest cena samego papieru,
: ale u³amek kosztów funkcjonowania zak³adu.

Wskazana wy¿ej FotoCyfra tak¿e doliczy koszty funkcjonowania zak³adu?
My¶la³em, ¿e podaj± ceny brutto. ;)

 -- Ile kosztuje jedno zdjêcie?
 -- Jeden grosz.
 -- Wiêc zgadzam siê.
 -- Proszê sto z³otych.
 -- Jakim cudem? Umówili¶my siê na jeden grosz.
 -- Doliczy³em koszty funkcjonowania zak³adu. ;)
 -- Proszê doliczyæ tak¿e koszty funkcjonowania
    pana ¿ony i rachunek wystawiæ swoim dzieciom.
    Ja poszukam innego zak³adu fotograficznego. ;)

Po latach ,,z³o¿y³em'' sobie fotkê samodzielnie i zanios³em ów
,,sk³ad'' do pobliskiego fotografa. Tam za¿yczono ode mnie w³a¶nie
groszy, ale przy odbiorze za¿±dano (inna osoba) dodatkowych 2 pln
za ,,otwarcie'' no¶nika -- w³o¿enie penflaszki do gniazda USB.

: Mieli tak± pozycjê w cenniku ?

Nie wiem. Umówi³em siê na cenê bez zagl±dania do pisemnego cennika.

: Dla my¶l±cych. Tzw "otwarcie no¶nika " to de facto op³ata za
: przyjêcie zlecenia.

Wiêc nale¿a³o tê op³atê pobraæ w chwili sk³adania zamówienia,
nie w chwili odbierania. :)

: Bez tej op³aty do zleceñ do ilu¶ tam sztuk zak³ad by dop³aca³.

To nie jest mój problem.

: Inna metoda to rozbudowany cennik o rabaty ilo¶ciowe- pojedyncze
: odbitki stosunkowo drogie, przy du¿ych ilo¶ciach cena spada.
: Zak³ad to jest biznes, nie hobby.

Ju¿ napisa³em, ale przypomnê -- umówi³em siê na konkretn± cenê.
Przy odbiorze us³ugi cena wzros³a wielokrotnie.

Biznes to nie oszustwo i wymuszanie. :)
(chocia¿ -- kto wie? w Polsce mo¿e tak w³a¶nie wygl±daj±  biznesy?)

(za¿±dano dodatkowej op³aty, ale nie wziêto -- pertraktacje
trwa³y, ale zakoñczy³y siê dla mnie owocnie)

: No skoro na wej¶ciu nie zosta³e¶ o op³acie poinformowany, to s³usznie.

To fajnie. Tak naprawdê wziêto ode mnie ze 2 grosze dodatkowe.
(nie wydano mi reszty)

: Te 2 z³ do kasy powinna wrzuciæ osoba przyjmuj±ca zlecenie.

Nie znam jej powinno¶ci. ;) I raczej mnie one nie interesuj±.

Ile taki ,,sk³ad'' trwa? Mnie zaj±³ niewiele wiêcej ni¿ uruchomienie PSa
na laptopie. (teraz d³ugo uruchamia siê, chyba trzeba by zdefragmentowaæ
to i owo, bo kiedy¶ by³o znacznie szybciej)

: PS kosztuje.

Ale ja od Adobego dosta³em za darmo. :)
Napisali mi, czego mam nie robiæ, aby nie zamieniæ triala w wersjê
zwyczajn±. ;) Wersja pracuje poprawnie -- tak¿e apgrejduje siê, czy
raczej -- kiedy¶ apgrejdowa³a siê.

Z³o¿enie kilku fotek w jedn± chyba mo¿na wykonaæ byle jakim programem -- tak¿e bezp³atnym.

: Komputer kosztuje. Printer kosztuje, i to w cholerê- zarówno
: zakup jak i eksploatacja. Praca laboranta kosztuje.

W sklepie nie dop³acam do tych dodatków. ;)
Sklep bierze ode mnie tyle, na ile umawia siê ze mn±. :)
Fotografów obowi±zuj± inne prawa ni¿ zwyk³ych ludzi?

A ile trwa w³o¿enie penflaszki do gniazda i ¶ci±gniêcie pliku?

: Konsekwencje sczytania pendraka ostatnio kosztowa³y
: mnie 4 godziny pracy informatyka.

Widocznie trafi³a kosa na kamieñ. ;) Informatyk zapewne zosta³
poinformowany o ,,fotograficznym'' prawie do podbijania ceny. :)
I skorzysta³ z tego prawa -- byæ mo¿e bezprawnie skorzysta³. ;)

: Mojego znajomego- zakup nowego fotokiosku. Takie historie nie
: zdarzaj± siê codziennie, ale co kilka tysiêcy w³o¿eñ. W sumie
: raz na rok komp do wymiany.

Ju¿ pisa³em w innym po¶cie tego w±tku -- penflaszka nie jest gro¼na.
Boisz siê -- mo¿esz u¿yæ jakiej¶ przej¶ciówki. Moj± radê masz za free. ;)

Nie warto braæ siê za co¶, co przekracza mo¿liwo¶ci zrozumienia
i rozumnej obs³ugi... ;)

Nie warto wymieniæ kompa -- mo¿na wymieniæ gniazdo i odrobaczyæ oprogramowanie.


Odrobina rozeznania by siê przyda³a.
W innym wypadku wyrzucisz ca³a ksi±¿kê, bo uznasz, ¿e kto¶ z³o¶liwy,
dysponuj±cy magiczn± moc±, powywraca³ w tej ksi±¿ce wszystkie
litery do góry nogami. ;)


Dzi¶ ,,automatyczny o³ówek'' na 0.5 mm mo¿na kupiæ za 50 groszy.
(u¿ywam od paru lat tañszego -- jest bardzo dobry!)
Kiedy¶ taki o³ówek kosztowa³ drogo. A grafity?
Na grafitach zrobi³em kiedy¶ interes -- akurat na 0.7 mm.

Znam jedna kogo¶, kto mia³ taki o³ówek ze 35 lat temu i wiedzia³,
jak wysun±æ grafit, lecz nie wiedzia³, jak wsun±æ nadmiarowo
wysuniêty. Gdy kto¶ zbyt mocno wysun±³ -- w³a¶ciciel po prostu
³ama³ nadmiar -- czasami ze ³zami w oczach. :)


Mój kolega z klasy (mia³/ma takie imiê jak ja) ze ¶miechem na ustach
pokaza³ w³a¶cicielowi, jak wsun±æ grafit do wnêtrza o³ówka... :)



Tak ju¿ bywa, gdy kto¶ niezbyt rozumny chce w³adaæ czym¶,
co przerasta jego wyobra¼niê, mo¿liwo¶ci pojmowania itd...


Nadmiar ambicji i niedobór rozumu...


-=-

[w obu ww. zak³adach fotograficznych raczej ;) nie zamierzam
pojawiaæ siê kolejny raz -- nie staæ mnie na tak± rozrzutno¶æ;
w tym ostatnim zamierza³em zleciæ przeniesienie na papier masy
fotek, ale pertraktacje zniechêci³y mnie -- to w³a¶nie owoce...]

: No to nie bêdziesz mia³ zdjêæ na papierze.

Hm... Bia³ystok liczy sobie ponad 300 tysiêcy mieszkañców.
Zak³ad fotograficzny mo¿na tu znale¼æ co kilkaset metrów. ;)

Co wiêcej -- bez problemu znajdê zak³ad w necie. :)


Nawet nie wiem, czy te oba zak³ady nadal istniej±. :)

--
   .`'.-.         ._.                           .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

120 Data: Kwiecien 27 2015 09:37:30
Temat: Re: z³odziejskie ceny zdjêæ do dowodów
Autor:

W dniu poniedzia³ek, 27 kwietnia 2015 03:32:00 UTC+2 u¿ytkownik Eneuel Leszek Ciszewski napisa³:

 

> Przed chyba 8 laty zanios³em do fotografa dyskietkê 3,5" z fotk±,
> któr± pstrykniêto mi w tym zak³adzie oko³o 11 lat temu. (czyli
> kilka lat przed przyniesieniem dyskietki) Za 4 odbitki policzono
> sobie 20 pln. Te 4 odbitki mie¶ci³y siê na skrawku papieru tak
> ma³ym, ¿e fotka kosztowaæ powinna grosze, ale za ,,sk³ad'' ode
> mnie wziêto owe 20 pln...

: A w cenniku ile mieli za 4 zdjêcia do dokumentów ?

Nie wiem. Co za ró¿nica -- do dokumentu, czy do ¶mietnika?
Chcê jedn± odbitkê 13 cm na 9 cm i chcê zap³aciæ za tê odbitkê. :)

Nie. W pierwszej wersji chcesz 4 zdjêcia do dokumentów. To co piszesz to by³o kolejne podej¶cie- poszed³e¶ ze z³o¿on± formatk±.


  http://fotocyfra.net/formaty-zdjec/

Fotograf powinien ignorowaæ tre¶æ fotki. :)

I na ogó³ tak siê robi. Aczkolwiek czê¶æ zak³adów zastrzega sobie ¿e nie robi odbitek nosz±cych cechy zdjêæ do dokumentów lub te¿ nie bierze odpowiedzialno¶ci za prawid³owo¶æ takowych. Co chyba jest oczywiste.


: Poza tym cena odbitki to nie jest cena samego papieru,
: ale u³amek kosztów funkcjonowania zak³adu.

Wskazana wy¿ej FotoCyfra tak¿e doliczy koszty funkcjonowania zak³adu?

Tak.

My¶la³em, ¿e podaj± ceny brutto. ;)

 -- Ile kosztuje jedno zdjêcie?
 -- Jeden grosz.
 -- Wiêc zgadzam siê.
 -- Proszê sto z³otych.
 -- Jakim cudem? Umówili¶my siê na jeden grosz.
 -- Doliczy³em koszty funkcjonowania zak³adu. ;)
 -- Proszê doliczyæ tak¿e koszty funkcjonowania
    pana ¿ony i rachunek wystawiæ swoim dzieciom.
    Ja poszukam innego zak³adu fotograficznego. ;)

Nie misiu. Cena odbitki zawiera w sobie koszt utrzymania zak³adu. A dok³adnie- nie cena pojedynczej odbitki a cena US£UGI. Przyk³ad : Ile kosztuje odbitka ? 15 z³. Drogo.  No owszem ale za plakat tyle trzeba daæ.... Chyba ¿e mniejszy format i wiêcej sztuk...
 Ale wiêkszo¶æ zak³adów odpowie- "tego pana nie obs³ugujemy".


> Po latach ,,z³o¿y³em'' sobie fotkê samodzielnie i zanios³em ów
> ,,sk³ad'' do pobliskiego fotografa. Tam za¿yczono ode mnie w³a¶nie
> groszy, ale przy odbiorze za¿±dano (inna osoba) dodatkowych 2 pln
> za ,,otwarcie'' no¶nika -- w³o¿enie penflaszki do gniazda USB.

: Mieli tak± pozycjê w cenniku ?

Nie wiem. Umówi³em siê na cenê bez zagl±dania do pisemnego cennika.

B³±d.


: Dla my¶l±cych. Tzw "otwarcie no¶nika " to de facto op³ata za
: przyjêcie zlecenia.

Wiêc nale¿a³o tê op³atê pobraæ w chwili sk³adania zamówienia,
nie w chwili odbierania. :)

P³acisz po wykonaniu us³ugi, zazwyczaj. Prawda ?
Ceny za "typowe" us³ugi umieszcza siê w cenniku. Prawda ?


: Bez tej op³aty do zleceñ do ilu¶ tam sztuk zak³ad by dop³aca³.

To nie jest mój problem.

Owszem, ale bêdzie gdy zak³ad wywiesi ¿e przyjmuje zlecenia od x zdjêæ w górê.
Albo siê zwinie, na ten przyk³ad.


: Inna metoda to rozbudowany cennik o rabaty ilo¶ciowe- pojedyncze
: odbitki stosunkowo drogie, przy du¿ych ilo¶ciach cena spada.
: Zak³ad to jest biznes, nie hobby.

Ju¿ napisa³em, ale przypomnê -- umówi³em siê na konkretn± cenê.
Przy odbiorze us³ugi cena wzros³a wielokrotnie.

Biznes to nie oszustwo i wymuszanie. :)
(chocia¿ -- kto wie? w Polsce mo¿e tak w³a¶nie wygl±daj±  biznesy?)

Mog³e¶ nie odebraæ. Niech sobie na lodówkê naklej±. Albo printer wypoziomuj±.


> (za¿±dano dodatkowej op³aty, ale nie wziêto -- pertraktacje
> trwa³y, ale zakoñczy³y siê dla mnie owocnie)

: No skoro na wej¶ciu nie zosta³e¶ o op³acie poinformowany, to s³usznie.

To fajnie. Tak naprawdê wziêto ode mnie ze 2 grosze dodatkowe.
(nie wydano mi reszty)

Bez ¿artów.Straci³e¶ fortunê.


: Te 2 z³ do kasy powinna wrzuciæ osoba przyjmuj±ca zlecenie.

Nie znam jej powinno¶ci. ;) I raczej mnie one nie interesuj±.

Ale¿ oczywi¶cie. Niemniej, jak siê spotkamy, rêki ci nie podam.


> Ile taki ,,sk³ad'' trwa? Mnie zaj±³ niewiele wiêcej ni¿ uruchomienie PSa
> na laptopie. (teraz d³ugo uruchamia siê, chyba trzeba by zdefragmentowaæ
> to i owo, bo kiedy¶ by³o znacznie szybciej)

: PS kosztuje.

Ale ja od Adobego dosta³em za darmo. :)

Gwarantujê ci ¿e wersja do pracy kosztuje. To ¿e ty masz darmochê, nie oznacza ¿e inni tak maj±.

Napisali mi, czego mam nie robiæ, aby nie zamieniæ triala w wersjê
zwyczajn±. ;) Wersja pracuje poprawnie -- tak¿e apgrejduje siê, czy
raczej -- kiedy¶ apgrejdowa³a siê.


Z³o¿enie kilku fotek w jedn± chyba mo¿na wykonaæ byle jakim programem -- tak¿e bezp³atnym.

Buachachacha......
Tzn mo¿e i z³o¿ysz w Paincie, który kupujesz w pakiecie z systemem operacyjnym- ale to co dostaniesz na wyj¶ciu ma³o bêdzie orygina³ przypomina³o. Tak naprawdê, program do edycji jest tu najmniej wa¿ny.


: Komputer kosztuje. Printer kosztuje, i to w cholerê- zarówno
: zakup jak i eksploatacja. Praca laboranta kosztuje.

W sklepie nie dop³acam do tych dodatków. ;)

Uwa¿asz ¿e sklepy nie maj± mar¿y ?

Sklep bierze ode mnie tyle, na ile umawia siê ze mn±. :)


Owszem . Je¿eli na metce odczytasz cenê za kilogram, a kupisz opakowanie 5 kg, to ile zap³acisz?

Fotografów obowi±zuj± inne prawa ni¿ zwyk³ych ludzi?

Owszem. Zdecydowanie bardziej upierdliwe.


> A ile trwa w³o¿enie penflaszki do gniazda i ¶ci±gniêcie pliku?

: Konsekwencje sczytania pendraka ostatnio kosztowa³y
: mnie 4 godziny pracy informatyka.

Widocznie trafi³a kosa na kamieñ. ;) Informatyk zapewne zosta³
poinformowany o ,,fotograficznym'' prawie do podbijania ceny. :)
I skorzysta³ z tego prawa -- byæ mo¿e bezprawnie skorzysta³. ;)

Bynajmniej. Ch³opaki kasuj± tyle samo za godzinê, niezale¿nie czy chodzi o wgranie nowej wersji programu fiskalnego, czy o stawianie sieci od podstaw.


: Mojego znajomego- zakup nowego fotokiosku. Takie historie nie
: zdarzaj± siê codziennie, ale co kilka tysiêcy w³o¿eñ. W sumie
: raz na rok komp do wymiany.

Ju¿ pisa³em w innym po¶cie tego w±tku -- penflaszka nie jest gro¼na.
Boisz siê -- mo¿esz u¿yæ jakiej¶ przej¶ciówki. Moj± radê masz za free. ;)

Nie warto braæ siê za co¶, co przekracza mo¿liwo¶ci zrozumienia
i rozumnej obs³ugi... ;)

Producentom kompów to powiedz, taka ich maæ.
A przej¶ciówki sprawdzaj± siê jak plaster na HIV.


Nie warto wymieniæ kompa -- mo¿na wymieniæ gniazdo i odrobaczyæ oprogramowanie.

Wymiana gniazdka wymaga zakupu nowej obudowy plus reinstalacja wszystkiego. Plus odrobaczanie archiwum, plus nowe dyski i pamiêci, plus.. Gdzie¶ w 1/3 listy wysz³o ¿e wymiana jest tañsza ni¿ reanimacja.


Odrobina rozeznania by siê przyda³a.
W innym wypadku wyrzucisz ca³a ksi±¿kê, bo uznasz, ¿e kto¶ z³o¶liwy,
dysponuj±cy magiczn± moc±, powywraca³ w tej ksi±¿ce wszystkie
litery do góry nogami. ;)


Dzi¶ ,,automatyczny o³ówek'' na 0.5 mm mo¿na kupiæ za 50 groszy..
(u¿ywam od paru lat tañszego -- jest bardzo dobry!)
Kiedy¶ taki o³ówek kosztowa³ drogo. A grafity?
Na grafitach zrobi³em kiedy¶ interes -- akurat na 0.7 mm.

Znam jedna kogo¶, kto mia³ taki o³ówek ze 35 lat temu i wiedzia³,
jak wysun±æ grafit, lecz nie wiedzia³, jak wsun±æ nadmiarowo
wysuniêty. Gdy kto¶ zbyt mocno wysun±³ -- w³a¶ciciel po prostu
³ama³ nadmiar -- czasami ze ³zami w oczach. :)


Mój kolega z klasy (mia³/ma takie imiê jak ja) ze ¶miechem na ustach
pokaza³ w³a¶cicielowi, jak wsun±æ grafit do wnêtrza o³ówka... :)



Tak ju¿ bywa, gdy kto¶ niezbyt rozumny chce w³adaæ czym¶,
co przerasta jego wyobra¼niê, mo¿liwo¶ci pojmowania itd...


Nadmiar ambicji i niedobór rozumu...

Rozumiem. W ¿yciu nie mia³e¶ do czynienia z systemami maszynowymi.
Mia³em kiedy¶ do czynienia z takim ambitnym informato³kiem co chcia³ postawiæ Agfê na Linuksie..



> -=-

> [w obu ww. zak³adach fotograficznych raczej ;) nie zamierzam
> pojawiaæ siê kolejny raz -- nie staæ mnie na tak± rozrzutno¶æ;
> w tym ostatnim zamierza³em zleciæ przeniesienie na papier masy
> fotek, ale pertraktacje zniechêci³y mnie -- to w³a¶nie owoce...]

: No to nie bêdziesz mia³ zdjêæ na papierze.

Hm... Bia³ystok liczy sobie ponad 300 tysiêcy mieszkañców.
Zak³ad fotograficzny mo¿na tu znale¼æ co kilkaset metrów. ;)

Co wiêcej -- bez problemu znajdê zak³ad w necie. :)


Nawet nie wiem, czy te oba zak³ady nadal istniej±. :)

--
   .`'.-.         ._.                           .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

Ciê zmartwie. 97 % tych zak³adów to ajenci CeWe Foto..
Pozdrawiam Marcin

121 Data: Kwiecien 27 2015 20:52:05
Temat: Re: z³odziejskie ceny zdjêæ do dowodów
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski 


 

Nie wiem. Co za ró¿nica -- do dokumentu, czy do ¶mietnika?
Chcê jedn± odbitkê 13 cm na 9 cm i chcê zap³aciæ za tê odbitkê. :)

: Nie. W pierwszej wersji chcesz 4 zdjêcia do dokumentów.

I za to zap³aci³em -- oko³o 2008 roku 20 pln.

: To co piszesz to by³o kolejne podej¶cie- poszed³e¶ ze z³o¿on± formatk±.

To podej¶cie mia³o swe miejsce w roku 2013 lub 2014.

  http://fotocyfra.net/formaty-zdjec/

Fotograf powinien ignorowaæ tre¶æ fotki. :)

: I na ogó³ tak siê robi. Aczkolwiek czê¶æ zak³adów zastrzega
: sobie ¿e nie robi odbitek nosz±cych cechy zdjêæ do dokumentów

Czyli zdjêcie do dokumentów odpada? ;)

: lub te¿ nie bierze odpowiedzialno¶ci za prawid³owo¶æ
: takowych. Co chyba jest oczywiste.

A w ogóle bierze jak±kolwiek odpowiedzialno¶æ?
Bo IMO -- nie. Co mu dasz -- to odbierzesz.
Dasz swoja podobiznê a odbierzesz cudz±? ;)
Raczej nie.

: Poza tym cena odbitki to nie jest cena samego papieru,
: ale u³amek kosztów funkcjonowania zak³adu.

Wskazana wy¿ej FotoCyfra tak¿e doliczy koszty funkcjonowania zak³adu?

: Tak.

Wg Ciebie nie dotrzymaliby oferowanych cen? :)
IMO straciliby szybko klientów.

My¶la³em, ¿e podaj± ceny brutto. ;)

 -- Ile kosztuje jedno zdjêcie?
 -- Jeden grosz.
 -- Wiêc zgadzam siê.
 -- Proszê sto z³otych.
 -- Jakim cudem? Umówili¶my siê na jeden grosz.
 -- Doliczy³em koszty funkcjonowania zak³adu. ;)
 -- Proszê doliczyæ tak¿e koszty funkcjonowania
    pana ¿ony i rachunek wystawiæ swoim dzieciom.
    Ja poszukam innego zak³adu fotograficznego. ;)

: Nie misiu. Cena odbitki zawiera w sobie koszt utrzymania

Umawia³em siê na wykonanie jednej odbitki, której
zawarto¶æ mia³em w pliku na penflaszce USB.

: zak³adu. A dok³adnie- nie cena pojedynczej odbitki a cena
: US£UGI. Przyk³ad : Ile kosztuje odbitka ? 15 z³. Drogo.
: No owszem ale za plakat tyle trzeba daæ... Chyba ¿e
: mniejszy format i wiêcej sztuk...

Czyli jednak format ma znaczenie? ;)

    "Piotr Kosewski"     > Co ma do rzeczy rozmiar papieru? Kolejne rewelacje... :o


: Ale wiêkszo¶æ zak³adów odpowie- "tego pana nie obs³ugujemy".

Wiêkszej liczby sztuk czy mniejszego formatu? ;)


> Po latach ,,z³o¿y³em'' sobie fotkê samodzielnie i zanios³em ów
> ,,sk³ad'' do pobliskiego fotografa. Tam za¿yczono ode mnie w³a¶nie
> groszy, ale przy odbiorze za¿±dano (inna osoba) dodatkowych 2 pln
> za ,,otwarcie'' no¶nika -- w³o¿enie penflaszki do gniazda USB.

: Mieli tak± pozycjê w cenniku ?

Nie wiem. Umówi³em siê na cenê bez zagl±dania do pisemnego cennika.

: B³±d.

Nie zamierzam go powtarzaæ -- nie zamierzam zagl±daæ do tego zak³adu. :)

Nie mogê studiowaæ cenników -- musia³bym po¶wiêciæ na to resztê swego ¿ycia.
Cennik ,,chleba'' w galerii, cennik u fryzjera, cennik wózków i szafek sklepowych... ;)

: Dla my¶l±cych. Tzw "otwarcie no¶nika " to de facto op³ata za
: przyjêcie zlecenia.

Wiêc nale¿a³o tê op³atê pobraæ w chwili sk³adania zamówienia,
nie w chwili odbierania. :)

: P³acisz po wykonaniu us³ugi, zazwyczaj. Prawda ?

Czyli bym zap³aci³ tu¿ po przyjêciu zlecenia. :)

: Ceny za "typowe" us³ugi umieszcza siê w cenniku. Prawda ?

Za nietypowe tak¿e. :) Ale (jak ju¿ napisa³em) nie mogê po¶wieciæ
ca³ego ¿ycia na czytanie cenników i szukanie w nich haczyków.
Ludzie nie czytaj± cenników bankowych, po czym wychodz± na ulice
z krzykiem:

  to liCHFa!!!

a ja mam czytaæ cennik ,,otwarcia no¶nika''?...

: Bez tej op³aty do zleceñ do ilu¶ tam sztuk zak³ad by dop³aca³.

To nie jest mój problem.

: Owszem, ale bêdzie gdy zak³ad wywiesi ¿e przyjmuje zlecenia
: od x zdjêæ w górê. Albo siê zwinie, na ten przyk³ad.

Nawet nie wiem (o czym pisa³em) czy te dwa zak³ad nadal funkcjonuj±. :)
Ale wiem, ¿e zak³adów fotograficznych jest dooko³a wiêcej ni¿ potrzebujê.

: Inna metoda to rozbudowany cennik o rabaty ilo¶ciowe- pojedyncze
: odbitki stosunkowo drogie, przy du¿ych ilo¶ciach cena spada.
: Zak³ad to jest biznes, nie hobby.

Ju¿ napisa³em, ale przypomnê -- umówi³em siê na konkretn± cenê.
Przy odbiorze us³ugi cena wzros³a wielokrotnie.

Biznes to nie oszustwo i wymuszanie. :)
(chocia¿ -- kto wie? w Polsce mo¿e tak w³a¶nie wygl±daj±  biznesy?)

: Mog³e¶ nie odebraæ.

I w³a¶nie ten argument przewa¿y³. ;)

: Niech sobie na lodówkê naklej±. Albo printer wypoziomuj±.

Albo niech sprzedadz± za cenê, któr± narzucili
mi w chwili przyjmowania zlecenia. :) Od pewnego ;)
fotografa (powa¿nego -- bieg³ego s±dowego, który mi
skanowa³ filmy) wiem, ¿e fotolaby dobrze zarabiaj±
na takich zleceniach. Poda³ mi cenê fotograficznego
papieru, odczynników, utrzymania maszyn itd...

> (za¿±dano dodatkowej op³aty, ale nie wziêto -- pertraktacje
> trwa³y, ale zakoñczy³y siê dla mnie owocnie)

: No skoro na wej¶ciu nie zosta³e¶ o op³acie poinformowany, to s³usznie.

To fajnie. Tak naprawdê wziêto ode mnie ze 2 grosze dodatkowe.
(nie wydano mi reszty)

: Bez ¿artów.Straci³e¶ fortunê.

Dla Ciebie to fortuna? ;)

: Te 2 z³ do kasy powinna wrzuciæ osoba przyjmuj±ca zlecenie.

Nie znam jej powinno¶ci. ;) I raczej mnie one nie interesuj±.

: Ale¿ oczywi¶cie. Niemniej, jak siê spotkamy, rêki ci nie podam.

Trzymam za s³owo -- po takich ,,podaniach'' zwykle muszê
skorzystaæ z toalety. ;) (aby umyæ rêkê)

> Ile taki ,,sk³ad'' trwa? Mnie zaj±³ niewiele wiêcej ni¿ uruchomienie PSa
> na laptopie. (teraz d³ugo uruchamia siê, chyba trzeba by zdefragmentowaæ
> to i owo, bo kiedy¶ by³o znacznie szybciej)

: PS kosztuje.

Ale ja od Adobego dosta³em za darmo. :)

: Gwarantujê ci ¿e wersja do pracy kosztuje.

To samo napisa³ Adobe. ;)

: To ¿e ty masz darmochê, nie oznacza ¿e inni tak maj±.

Owszem, ale do z³o¿enia kilku obrazków w jeden nie trzeba a¿ PSa.
Zauwa¿ te¿, ¿e ja przy pierwszym podej¶ciu zap³aci³em 20 pln, za¶
za drugim da³em po prostu plik, który chcia³em przenie¶æ na papier
fotograficzny. Za drugim razem ¿aden PS nie by³ potrzebny.

Napisali mi, czego mam nie robiæ, aby nie zamieniæ triala w wersjê
zwyczajn±. ;) Wersja pracuje poprawnie -- tak¿e apgrejduje siê, czy
raczej -- kiedy¶ apgrejdowa³a siê.


Z³o¿enie kilku fotek w jedn± chyba mo¿na wykonaæ
byle jakim programem -- tak¿e bezp³atnym.

: Buachachacha......
: Tzn mo¿e i z³o¿ysz w Paincie, który kupujesz w pakiecie z systemem

Niemal ka¿dy netowy zak³ad proponuje jakie¶ programy.
Gogle tak¿e daj± jaki¶... Jest tego ca³e mrowie...
Na co mi paint? Android oferuje ca³e masy...

: operacyjnym- ale to co dostaniesz na wyj¶ciu ma³o bêdzie
: orygina³ przypomina³o. Tak naprawdê, program do edycji
: jest tu najmniej wa¿ny.

Nie jest -- pouk³adanie fotek obok siebie nie wymaga ani
nadzwyczajnych programów, ani nadzwyczajnych umiejêtno¶ci.

Co¶ na kszta³t CtrlC i CtrlV. :)

   A

   AA

   AAAA

   AAAA
   AAAA

   AAAA
   AAAA
   AAAA
   AAAA

I ósz. ;)

: Komputer kosztuje. Printer kosztuje, i to w cholerê- zarówno
: zakup jak i eksploatacja. Praca laboranta kosztuje.

W sklepie nie dop³acam do tych dodatków. ;)

: Uwa¿asz ¿e sklepy nie maj± mar¿y ?

Maj± IMO bardzo dobre zyski. A dlaczego maj±? Bo: nie zmuszaj±
swych klientów do studiowania zawi³ych cenników; nie podbijaj±
ceny po przyjêciu zlecenia; nie marudz± o spalonych portach USB itd... ;)

Sklep bierze ode mnie tyle, na ile umawia siê ze mn±. :)

: Owszem . Je¿eli na metce odczytasz cenê za kilogram,
: a kupisz opakowanie 5 kg, to ile zap³acisz?

Bardzo trudne zadanie. ;) Tam, gdzie kupujê, s± czytniki kodów kreskowych.
Czasami przy kasie s± dodatkowe rabaty i opusty, czasami kasjerka czego¶
nie policzy... (wczoraj na przyk³ad -- 2 litrów mleka, choæ mówi³em
wyra¼nie, ile kupujê i ze zdumieniem przyj±³em cenê ca³o¶ci, zbyt
nisk± wg mnie o oko³o 3 plny)

Fotografów obowi±zuj± inne prawa ni¿ zwyk³ych ludzi?

: Owszem. Zdecydowanie bardziej upierdliwe.

To wiele t³umaczy. ;)
Ale zapewne nie wszystkich fotografów. :)

> A ile trwa w³o¿enie penflaszki do gniazda i ¶ci±gniêcie pliku?

: Konsekwencje sczytania pendraka ostatnio kosztowa³y
: mnie 4 godziny pracy informatyka.

Widocznie trafi³a kosa na kamieñ. ;) Informatyk zapewne zosta³
poinformowany o ,,fotograficznym'' prawie do podbijania ceny. :)
I skorzysta³ z tego prawa -- byæ mo¿e bezprawnie skorzysta³. ;)

: Bynajmniej. Ch³opaki kasuj± tyle samo za godzinê, niezale¿nie
: czy chodzi o wgranie nowej wersji programu fiskalnego, czy
: o stawianie sieci od podstaw.

A jak postawiæ sieæ od podstaw? Na przyk³ad internet?
IMO to nie jest ju¿ mo¿liwe. ;) Ale nawet postawienie
domowej sieci od podstaw nie jest mo¿liwe. Raczej trzeba
po³±czyæ ze sob± (softowo i hardowo) kilka urz±dzeñ...

Jak z wkrêcaniem ¿arówek w oprawki. :)


Naprawdê -- trafi³a kosa (pseudofotograf) na kamieñ (pseudoinformatyka)...


Nowe wersje aplikacji w Androidzie ³aduj± siê samoistnie. ;)
W ¶wiecie Windows apgrejd to powa¿ne ;) zadanie -- dlatego zapewne
alfons w Idiokracji (w filmie o tytule 'Idiokracja') tak nazywa siê. :)

Cwani ,,informatycy'' dr± z innych cwaniaków. :)
To sprawiedliwe rozwi±zanie. :)

Ja zarabia³em i na fotografii, i na informatyce.
W ,,stawianiu sieci NN'' najtrudniejsze by³o
skopiowanie zawarto¶ci ,,stu'' dyskietek na dysk. :)

Reszta sz³a g³adko. ;)


Oczywi¶cie ¿artujê. :) Najtrudniejsze by³o z³owienie klienta. :)


: Mojego znajomego- zakup nowego fotokiosku. Takie historie nie
: zdarzaj± siê codziennie, ale co kilka tysiêcy w³o¿eñ. W sumie
: raz na rok komp do wymiany.

Ju¿ pisa³em w innym po¶cie tego w±tku -- penflaszka nie jest gro¼na.
Boisz siê -- mo¿esz u¿yæ jakiej¶ przej¶ciówki. Moj± radê masz za free. ;)

Nie warto braæ siê za co¶, co przekracza mo¿liwo¶ci zrozumienia
i rozumnej obs³ugi... ;)

: Producentom kompów to powiedz, taka ich maæ.

Po co? Oni to wiedz±.

: A przej¶ciówki sprawdzaj± siê jak plaster na HIV.

Byæ mo¿e -- nie sprawdza³em zbyt czêsto u¿yteczno¶ci plastrów. ;)
I nie mia³em do czynienia z HIV. :)

Ogólnie lekarze odradzaj± plastry.


Nie warto wymieniæ kompa -- mo¿na wymieniæ gniazdo i odrobaczyæ oprogramowanie.

: Wymiana gniazdka wymaga zakupu nowej obudowy plus reinstalacja wszystkiego.

Ca³ego ¶wiata? ;) IMO przesadzasz. Raczej wymaga
znajomo¶ci rzeczy i pewnych :) umiejêtno¶ci.

: Plus odrobaczanie archiwum, plus nowe dyski i pamiêci,

Zarobaczone nie nadaj± siê do u¿ytku?
To jakie¶ dziwne robaki masz na swej my¶li. ;)

: plus.. Gdzie¶ w 1/3 listy wysz³o ¿e wymiana jest tañsza ni¿ reanimacja.

Mo¿e i tak. Czê¶ci zamienne s± teraz bardzo tanie, ale nierzadko
ca³o¶æ jest znacznie tañsza ni¿ naprawa... Takie s± teraz ceny
i trendy cenowe elektroniki. :) Kto dzi¶ chce bawiæ siê lutownic±
czy ¶rubokrêtem, gdy stawk± jest jedna dycha plnów? :) Wyjêcie
lutownicy z szuflady czasami przerasta ludzkie mo¿liwo¶ci. ;)




Tak ju¿ bywa, gdy kto¶ niezbyt rozumny chce w³adaæ czym¶,
co przerasta jego wyobra¼niê, mo¿liwo¶ci pojmowania itd...

Nadmiar ambicji i niedobór rozumu...

: Rozumiem. W ¿yciu nie mia³e¶ do czynienia z systemami maszynowymi.

Czyli jakimi? Maszynowe s± rozs±dniejsze, bo mniej w nich wodotrysków. :)

: Mia³em kiedy¶ do czynienia z takim ambitnym informato³kiem
: co chcia³ postawiæ Agfê na Linuksie..

I co wysz³o z tego? :)




: Ciê zmartwie. 97 % tych zak³adów to ajenci CeWe Foto..

Mnie martwisz, czy te zak³ady? :)
Mnie nie obchodzi, czyimi s± ajentami. :)

--
   .`'.-.         ._.                           .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

122 Data: Kwiecien 28 2015 16:37:24
Temat: Re: z³odziejskie ceny zdjêæ do dowodów
Autor:

W dniu poniedzia³ek, 27 kwietnia 2015 20:53:21 UTC+2 u¿ytkownik Eneuel Leszek Ciszewski napisa³:

: To co piszesz to by³o kolejne podej¶cie- poszed³e¶ ze z³o¿on± formatk±.

To podej¶cie mia³o swe miejsce w roku 2013 lub 2014.

I tu powiniene¶ zostaæ policzony za koszt odbitki plus ew otwarcie sesji.
Koszt odbitki nie jest to¿samy z cen± za ca³o¶æ us³ugi.
Np je¿eli kto¶ zamawia portrecik studyjny PLUS odbitka 20x30 , to p³aci osobno za portrecik, osobno za odbitkê ( sam portrecik w formacie 10x15 pi±tak, dodatkowa odbitka wed³ug cennika) . Trudne do pojêcia ?

>   http://fotocyfra.net/formaty-zdjec/

> Fotograf powinien ignorowaæ tre¶æ fotki. :)

: I na ogó³ tak siê robi. Aczkolwiek czê¶æ zak³adów zastrzega
: sobie ¿e nie robi odbitek nosz±cych cechy zdjêæ do dokumentów

Czyli zdjêcie do dokumentów odpada? ;)

Zale¿y od regulaminu laboratorium. Znam sporo takich gdzie zdjêcia do dokumentów wykonuje siê wy³±cznie z w³asnych ujêæ.

: lub te¿ nie bierze odpowiedzialno¶ci za prawid³owo¶æ
: takowych. Co chyba jest oczywiste.

A w ogóle bierze jak±kolwiek odpowiedzialno¶æ?

Wykonuj±c zdjêcie do dokumentów, bierze odpowiedzialno¶æ za jego poprawno¶æ.

Bo IMO -- nie. Co mu dasz -- to odbierzesz.

Je¿eli umawiasz siê na zdjêcie do paszportu , to dostajesz zdjêcie do paszportu.
Je¿eli 4 zdjêcia do dokumentu o wymiarach axb z twojego pliku, to dostajesz 4 zdjêcia do dokumentu w zamówionym rozmiarze- przy czym fotograf w tre¶æ zdjêcia nie ingeruje.
Przy czym wiêkszo¶æ laboratoriów zdecydowanie namawia na wykonanie zdjêcia od pocz±tku do koñca u nich, licz±c t± sam± stawkê.

Dasz swoja podobiznê a odbierzesz cudz±? ;)
Raczej nie.

Nie w tym rzecz.

> : Poza tym cena odbitki to nie jest cena samego papieru,
> : ale u³amek kosztów funkcjonowania zak³adu.

> Wskazana wy¿ej FotoCyfra tak¿e doliczy koszty funkcjonowania zak³adu?

: Tak.

Wg Ciebie nie dotrzymaliby oferowanych cen? :)
IMO straciliby szybko klientów.

> My¶la³em, ¿e podaj± ceny brutto. ;)

Cena odbitki 10x15 zamówionej przez internet to 65 groszy.
jak my¶lisz, czy je¿eli za¿yczysz sobie wysy³ki poczt± , to cena ulegnie zmianie czy nie ?
>
>  -- Ile kosztuje jedno zdjêcie?
>  -- Jeden grosz.
>  -- Wiêc zgadzam siê.
>  -- Proszê sto z³otych.
>  -- Jakim cudem? Umówili¶my siê na jeden grosz.
>  -- Doliczy³em koszty funkcjonowania zak³adu. ;)
>  -- Proszê doliczyæ tak¿e koszty funkcjonowania
>     pana ¿ony i rachunek wystawiæ swoim dzieciom.
>     Ja poszukam innego zak³adu fotograficznego. ;)

: Nie misiu. Cena odbitki zawiera w sobie koszt utrzymania

Umawia³em siê na wykonanie jednej odbitki, której
zawarto¶æ mia³em w pliku na penflaszce USB.

: zak³adu. A dok³adnie- nie cena pojedynczej odbitki a cena
: US£UGI. Przyk³ad : Ile kosztuje odbitka ? 15 z³. Drogo.
: No owszem ale za plakat tyle trzeba daæ... Chyba ¿e
: mniejszy format i wiêcej sztuk...


Czyli jednak format ma znaczenie? ;)

Jasne ¿e ma- jest jednym ze sk³adników ceny za us³ugê...Ale nie jedynym.


> : Dla my¶l±cych. Tzw "otwarcie no¶nika " to de facto op³ata za
> : przyjêcie zlecenia.

> Wiêc nale¿a³o tê op³atê pobraæ w chwili sk³adania zamówienia,
> nie w chwili odbierania. :)

: P³acisz po wykonaniu us³ugi, zazwyczaj. Prawda ?

Czyli bym zap³aci³ tu¿ po przyjêciu zlecenia. :)

: Ceny za "typowe" us³ugi umieszcza siê w cenniku. Prawda ?

Za nietypowe tak¿e. :) Ale (jak ju¿ napisa³em) nie mogê po¶wieciæ
ca³ego ¿ycia na czytanie cenników i szukanie w nich haczyków.
Ludzie nie czytaj± cenników bankowych, po czym wychodz± na ulice
z krzykiem:

  to liCHFa!!!

a ja mam czytaæ cennik ,,otwarcia no¶nika''?...

Zapyta³e¶ jak my¶lê o cenê odbitki, nie o cenê ca³o¶ci us³ugi.
To jest tak : wchodzi klient do zak³adu, pyta o cenê zdjêæ do dokumentów.
Osóbka za lad±, przeszkolona na szkoleniach sprzeda¿owych poda mu najni¿sz± cenê dodaj±c cichutko "od". Osoba bez szkoleñ sprzeda¿owych zapyta "konkretnie do jakiego dokumentu i ile sztuk".


> : Bez tej op³aty do zleceñ do ilu¶ tam sztuk zak³ad by dop³aca³.

> To nie jest mój problem.

: Owszem, ale bêdzie gdy zak³ad wywiesi ¿e przyjmuje zlecenia
: od x zdjêæ w górê. Albo siê zwinie, na ten przyk³ad.

Nawet nie wiem (o czym pisa³em) czy te dwa zak³ad nadal funkcjonuj±.. :)
Ale wiem, ¿e zak³adów fotograficznych jest dooko³a wiêcej ni¿ potrzebujê.

W±tpiê .


> : Inna metoda to rozbudowany cennik o rabaty ilo¶ciowe- pojedyncze
> : odbitki stosunkowo drogie, przy du¿ych ilo¶ciach cena spada.
> : Zak³ad to jest biznes, nie hobby.

> Ju¿ napisa³em, ale przypomnê -- umówi³em siê na konkretn± cenê.
> Przy odbiorze us³ugi cena wzros³a wielokrotnie.

Za odbitkê, nie us³ugê.


> Biznes to nie oszustwo i wymuszanie. :)
> (chocia¿ -- kto wie? w Polsce mo¿e tak w³a¶nie wygl±daj±  biznesy?)

: Mog³e¶ nie odebraæ.

I w³a¶nie ten argument przewa¿y³. ;)

: Niech sobie na lodówkê naklej±. Albo printer wypoziomuj±.

Albo niech sprzedadz± za cenê, któr± narzucili
mi w chwili przyjmowania zlecenia. :) Od pewnego ;)
fotografa (powa¿nego -- bieg³ego s±dowego, który mi
skanowa³ filmy) wiem, ¿e fotolaby dobrze zarabiaj±
na takich zleceniach. Poda³ mi cenê fotograficznego
papieru, odczynników, utrzymania maszyn itd...

Czynszu, pracownika i tak dalej te¿ ? Dla dowolnego zak³adu ? Setupu i rozbiegu dla konkretnego typu maszyny te¿ ?


> > (za¿±dano dodatkowej op³aty, ale nie wziêto -- pertraktacje
> > trwa³y, ale zakoñczy³y siê dla mnie owocnie)

> : No skoro na wej¶ciu nie zosta³e¶ o op³acie poinformowany, to s³usznie.

> To fajnie. Tak naprawdê wziêto ode mnie ze 2 grosze dodatkowe.
> (nie wydano mi reszty)

: Bez ¿artów.Straci³e¶ fortunê.

Dla Ciebie to fortuna? ;)

¯e tak powiem zawsze mnie wkurzaj± osoby wyk³ócaj±ce siê o grosz przy wydawaniu reszty. Dodam ¿e s± to osoby zazwyczaj p³ac±ce banknotem za ksero po 19gr.


> : Te 2 z³ do kasy powinna wrzuciæ osoba przyjmuj±ca zlecenie.

> Nie znam jej powinno¶ci. ;) I raczej mnie one nie interesuj±.

: Ale¿ oczywi¶cie. Niemniej, jak siê spotkamy, rêki ci nie podam.

Trzymam za s³owo -- po takich ,,podaniach'' zwykle muszê
skorzystaæ z toalety. ;) (aby umyæ rêkê)

Rozumiem, wspó³czujê. Aczkolwiek nie o takie przypad³o¶ci skórne mi chodzi³o.


> > Ile taki ,,sk³ad'' trwa? Mnie zaj±³ niewiele wiêcej ni¿ uruchomienie PSa
> > na laptopie. (teraz d³ugo uruchamia siê, chyba trzeba by zdefragmentowaæ
> > to i owo, bo kiedy¶ by³o znacznie szybciej)

> : PS kosztuje.

> Ale ja od Adobego dosta³em za darmo. :)

: Gwarantujê ci ¿e wersja do pracy kosztuje.

To samo napisa³ Adobe. ;)

: To ¿e ty masz darmochê, nie oznacza ¿e inni tak maj±.

Owszem, ale do z³o¿enia kilku obrazków w jeden nie trzeba a¿ PSa.
Zauwa¿ te¿, ¿e ja przy pierwszym podej¶ciu zap³aci³em 20 pln, za¶
za drugim da³em po prostu plik, który chcia³em przenie¶æ na papier
fotograficzny. Za drugim razem ¿aden PS nie by³ potrzebny.

> Napisali mi, czego mam nie robiæ, aby nie zamieniæ triala w wersjê
> zwyczajn±. ;) Wersja pracuje poprawnie -- tak¿e apgrejduje siê, czy
> raczej -- kiedy¶ apgrejdowa³a siê.


> Z³o¿enie kilku fotek w jedn± chyba mo¿na wykonaæ
> byle jakim programem -- tak¿e bezp³atnym.

: Buachachacha......
: Tzn mo¿e i z³o¿ysz w Paincie, który kupujesz w pakiecie z systemem

Niemal ka¿dy netowy zak³ad proponuje jakie¶ programy.
Gogle tak¿e daj± jaki¶... Jest tego ca³e mrowie...
Na co mi paint? Android oferuje ca³e masy...

O matko...


: operacyjnym- ale to co dostaniesz na wyj¶ciu ma³o bêdzie
: orygina³ przypomina³o. Tak naprawdê, program do edycji
: jest tu najmniej wa¿ny.

Nie jest -- pouk³adanie fotek obok siebie nie wymaga ani
nadzwyczajnych programów, ani nadzwyczajnych umiejêtno¶ci.

Co¶ na kszta³t CtrlC i CtrlV. :)

Sensowny program do edycji zdjêæ do dokumentów kupowany w pakiecie z drukark±- biedne 1200z³.
Plus abonament 300 rocznie.
Bez obs³ugi serwisowej.



> : Komputer kosztuje. Printer kosztuje, i to w cholerê- zarówno
> : zakup jak i eksploatacja. Praca laboranta kosztuje.

> W sklepie nie dop³acam do tych dodatków. ;)

Oczywi¶cie ¿e dop³acasz...Tylko nie wiesz ile...

: Uwa¿asz ¿e sklepy nie maj± mar¿y ?

Maj± IMO bardzo dobre zyski. A dlaczego maj±? Bo: nie zmuszaj±
swych klientów do studiowania zawi³ych cenników; nie podbijaj±
ceny po przyjêciu zlecenia; nie marudz± o spalonych portach USB itd.... ;)

Zazwyczaj w zak³adzie te¿ ci nie t³umacz± dlaczego 4 zdjêcia do dowodu kosztuj± 20 z³. Aczkolwiek sklepy nie maj± te¿ problemów pt klient wbija pendraka na si³ê do USB.. odwrotnie. Co prawda bywa ¿e klient zwali ca³± pó³kê z towarem na glebê- ale wtedy wzywaj± po prostu  policjê.

> Sklep bierze ode mnie tyle, na ile umawia siê ze mn±. :)

: Owszem . Je¿eli na metce odczytasz cenê za kilogram,
: a kupisz opakowanie 5 kg, to ile zap³acisz?

Bardzo trudne zadanie. ;) Tam, gdzie kupujê, s± czytniki kodów kreskowych.
Czasami przy kasie s± dodatkowe rabaty i opusty, czasami kasjerka czego¶
nie policzy... (wczoraj na przyk³ad -- 2 litrów mleka, choæ mówi³em
wyra¼nie, ile kupujê i ze zdumieniem przyj±³em cenê ca³o¶ci, zbyt
nisk± wg mnie o oko³o 3 plny)

Ja w takim przypadku prostujê sprzedawcê do skutku. Wiem, jestem frajer,ale przynajmniej nie czujê siê z³amasem wychodz±c.




: Bynajmniej. Ch³opaki kasuj± tyle samo za godzinê, niezale¿nie
: czy chodzi o wgranie nowej wersji programu fiskalnego, czy
: o stawianie sieci od podstaw.

A jak postawiæ sieæ od podstaw? Na przyk³ad internet?
IMO to nie jest ju¿ mo¿liwe. ;) Ale nawet postawienie
domowej sieci od podstaw nie jest mo¿liwe. Raczej trzeba
po³±czyæ ze sob± (softowo i hardowo) kilka urz±dzeñ...

No w³a¶nie.
Plus reinstalacja rozmaitych urz±dzeñ, plus namierzenie uszkodzonych, plus...
Teoretycznie prosta operacja, a diabe³ tkwi w detalach.


Jak z wkrêcaniem ¿arówek w oprawki. :)


Naprawdê -- trafi³a kosa (pseudofotograf) na kamieñ (pseudoinformatyka)...


Nowe wersje aplikacji w Androidzie ³aduj± siê samoistnie. ;)
W ¶wiecie Windows apgrejd to powa¿ne ;) zadanie -- dlatego zapewne
alfons w Idiokracji (w filmie o tytule 'Idiokracja') tak nazywa siê. :)

Cwani ,,informatycy'' dr± z innych cwaniaków. :)
To sprawiedliwe rozwi±zanie. :)

Tak, jasne.. Android i Windows i wszystko jasne...


Ja zarabia³em i na fotografii, i na informatyce.
W ,,stawianiu sieci NN'' najtrudniejsze by³o
skopiowanie zawarto¶ci ,,stu'' dyskietek na dysk. :)

Reszta sz³a g³adko. ;)


Oczywi¶cie ¿artujê. :) Najtrudniejsze by³o z³owienie klienta. :)

Obawiam siê ¿e przy takim poziomie us³ug, z³owienie klienta faktycznie mo¿e byæ problemem. Za du¿a konkurencja - takie cu¶ to i ja bym postawi³....



> : Mojego znajomego- zakup nowego fotokiosku. Takie historie nie
> : zdarzaj± siê codziennie, ale co kilka tysiêcy w³o¿eñ. W sumie
> : raz na rok komp do wymiany.

> Ju¿ pisa³em w innym po¶cie tego w±tku -- penflaszka nie jest gro¼na.
> Boisz siê -- mo¿esz u¿yæ jakiej¶ przej¶ciówki. Moj± radê masz za free. ;)

> Nie warto braæ siê za co¶, co przekracza mo¿liwo¶ci zrozumienia
> i rozumnej obs³ugi... ;)

: Producentom kompów to powiedz, taka ich maæ.

Po co? Oni to wiedz±.

I dokupienie uszkodzonego gniazda USB- drut, wtyczka, kawa³ek plastiku mocuj±cy do obudowy- po 3 latach od zakupu kompa nie jest mo¿liwe...


: A przej¶ciówki sprawdzaj± siê jak plaster na HIV.

Byæ mo¿e -- nie sprawdza³em zbyt czêsto u¿yteczno¶ci plastrów. ;)
I nie mia³em do czynienia z HIV. :)

Ogólnie lekarze odradzaj± plastry.

No i maj± racjê, podobnie jak informatycy preferuj±cy wpinanie siê wprost, zamiast przej¶ciówek. Skoro siê znasz, powiniene¶ wiedzieæ dlaczego..



> Nie warto wymieniæ kompa -- mo¿na wymieniæ gniazdo i odrobaczyæ oprogramowanie.

: Wymiana gniazdka wymaga zakupu nowej obudowy plus reinstalacja wszystkiego.

Ca³ego ¶wiata? ;) IMO przesadzasz. Raczej wymaga
znajomo¶ci rzeczy i pewnych :) umiejêtno¶ci.

Poniewa¿ mocowanie na skocza nie wchodzi w grê, jedynym wyj¶ciem jest zakup pasuj±cego gniazda. Nie wiedzieæ czemu, producenci nie sprzedaj± ich luzem.

: Plus odrobaczanie archiwum, plus nowe dyski i pamiêci,

Zarobaczone nie nadaj± siê do u¿ytku?
To jakie¶ dziwne robaki masz na swej my¶li. ;)

Owszem. Czê¶æ po prostu nie wsta³a pomimo odrobaczania.


: plus.. Gdzie¶ w 1/3 listy wysz³o ¿e wymiana jest tañsza ni¿ reanimacja.

Mo¿e i tak. Czê¶ci zamienne s± teraz bardzo tanie, ale nierzadko
ca³o¶æ jest znacznie tañsza ni¿ naprawa... Takie s± teraz ceny
i trendy cenowe elektroniki. :) Kto dzi¶ chce bawiæ siê lutownic±
czy ¶rubokrêtem, gdy stawk± jest jedna dycha plnów? :) Wyjêcie
lutownicy z szuflady czasami przerasta ludzkie mo¿liwo¶ci. ;)

Z drugiej strony czê¶ci zamienne  do starszych urz±dzeñ po prostu nie s± ju¿ dostêpne. ¯ywotno¶æ printera to kilkana¶cie lat, steruj±cego nim kompa.. 5, mo¿e 6. Jako¶ to trzeba pogodziæ.




> Tak ju¿ bywa, gdy kto¶ niezbyt rozumny chce w³adaæ czym¶,
> co przerasta jego wyobra¼niê, mo¿liwo¶ci pojmowania itd...

> Nadmiar ambicji i niedobór rozumu...

: Rozumiem. W ¿yciu nie mia³e¶ do czynienia z systemami maszynowymi..

Czyli jakimi? Maszynowe s± rozs±dniejsze, bo mniej w nich wodotrysków. :)

: Mia³em kiedy¶ do czynienia z takim ambitnym informato³kiem
: co chcia³ postawiæ Agfê na Linuksie..

I co wysz³o z tego? :)

Wymiana racków. Pech chcia³ ¿e producent nie przewidzia³ ¿e ambitny informatyk rozsynchronizuje silniki...





: Ciê zmartwie. 97 % tych zak³adów to ajenci CeWe Foto..

Mnie martwisz, czy te zak³ady? :)
Mnie nie obchodzi, czyimi s± ajentami. :)

Móg³bym napisaæ ¿e naklejka na szybie to nie wszystko, a zdjêcia z Ra-4 wychodz± troszkê lepiej ni¿ drukowane na termo...
Ale w sumie kicha³ to Micha³.
Pozdrawiam Marcin

123 Data: Maj 01 2015 01:44:27
Temat: Re: z³odziejskie ceny zdjêæ do dowodów
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski 


 

A w ogóle bierze jak±kolwiek odpowiedzialno¶æ?

: Wykonuj±c zdjêcie do dokumentów, bierze
: odpowiedzialno¶æ za jego poprawno¶æ.

Da³em jeden plik i nie powiedzia³em, do czego zamierzam wykorzstaæ wydruk.  :)

Bo IMO -- nie. Co mu dasz -- to odbierzesz.

: Je¿eli umawiasz siê na zdjêcie do paszportu ,

Nie mawia³em ostatnim razem. :) Po prostu da³em plik i chcia³em odbitkê.

: to dostajesz zdjêcie do paszportu. Je¿eli 4 zdjêcia do dokumentu
: o wymiarach axb z twojego pliku, to dostajesz 4 zdjêcia do
: dokumentu w zamówionym rozmiarze-

Byæ mo¿e, ale mnie to nie interesuje. :) Da³em jeden
plik i chcia³em dostaæ w zamian jeden wydruk.

: przy czym fotograf w tre¶æ zdjêcia nie ingeruje.

Nie dorysowuje w±sów? ;) To dobrze.

: Przy czym wiêkszo¶æ laboratoriów zdecydowanie namawia
: na wykonanie zdjêcia od pocz±tku do koñca u nich,
: licz±c t± sam± stawkê.

Dobrze, ¿e nie namawiaj± na loty w kosmos. ;)
Ja akurat mia³em do czynienia tylko z mniejszo¶ci±. ;)
Co zleca³em, to odbera³em. Zleca³em wywo³anie negatywu -- odbiera³em
wywo³any negatyw, nie za¶ wykonanie wszystkiego od pocz±tku do koñca... ;)

Dasz swoja podobiznê a odbierzesz cudz±? ;)
Raczej nie.

: Nie w tym rzecz.

> : Poza tym cena odbitki to nie jest cena samego papieru,
> : ale u³amek kosztów funkcjonowania zak³adu.

> Wskazana wy¿ej FotoCyfra tak¿e doliczy koszty funkcjonowania zak³adu?

: Tak.

Wg Ciebie nie dotrzymaliby oferowanych cen? :)
IMO straciliby szybko klientów.












> My¶la³em, ¿e podaj± ceny brutto. ;)

: Cena odbitki 10x15 zamówionej przez internet to 65 groszy.
: jak my¶lisz, czy je¿eli za¿yczysz sobie wysy³ki poczt± ,
: to cena ulegnie zmianie czy nie ?

Ró¿nie bywa. Nierzadko sklep dodaje gratisow± wysy³kê.
Maty grzewcze kupi³em po 29 pln -- wysy³kê dosta³em
gratisow±, ale nie do mieszkania, lecz do pobliskiego sklepu.


Banki ¶l± dokumenty bez pobierania op³at -- nierzadko/zazwyczaj jeszcze dop³acaj±. :)








Czyli jednak format ma znaczenie? ;)

: Jasne ¿e ma- jest jednym ze sk³adników ceny za us³ugê...Ale nie jedynym.



    "Piotr Kosewski"     > Co ma do rzeczy rozmiar papieru? Kolejne rewelacje... :o




: Zapyta³e¶ jak my¶lê o cenê odbitki, nie o cenê ca³o¶ci us³ugi.

To kiepsko my¶lisz. Zapyta³em o cenê us³ugi. Powiedzia³em wyra¼nie,
¿e chcê daæ jeden plik (przynios³em na penflaszce) i chcê w zamian
jedn± odbitkê, o ile w ogóle zak³ad takie co¶ wykonuje. Powiedziano
mi, ¿e jedna dostane tê odbitkê nastêpnego dnia za ile¶ groszy.

¯al mi zrobi³o siê dziewczyny (bo uzna³em, ¿e groszami nie naje siê)
wiêc pomy¶la³em, ¿e mogê przynie¶æ wiêcej do przeniesienia na papier
fotograficzny.


Przed kilkunastu laty nosi³em do fotografa pojedyncze pliki, aby zabieraæ
pojedyncze wydruki -- pamiêtam, ¿e zawsze by³o bezproblemowo, choæ za
wydruk z pliku zak³ad liczy³ sobie podwójnie. Podobnie mam z dziewczyn±,
która kseruje mi i drukuje -- ksero po prostu jest 2 razy tañsze ni¿ wydruk.


Poniewa¿ dziewczyna wyra¼nie mówi, ile co kosztuje -- z jej us³ug korzystam czêsto. :)


Poniewa¿ fotograf podbi³ cenê po uzgodnieniu -- zrezygnowa³em z jego us³ug. :)





: To jest tak : wchodzi klient do zak³adu, pyta o cenê zdjêæ do dokumentów.
: Osóbka za lad±, przeszkolona na szkoleniach sprzeda¿owych poda mu najni¿sz±
: cenê dodaj±c cichutko "od". Osoba bez szkoleñ sprzeda¿owych zapyta "konkretnie
: do jakiego dokumentu i ile sztuk".


A jaki to ma zwi±zek ze mn±?






> : Bez tej op³aty do zleceñ do ilu¶ tam sztuk zak³ad by dop³aca³.

> To nie jest mój problem.

: Owszem, ale bêdzie gdy zak³ad wywiesi ¿e przyjmuje zlecenia
: od x zdjêæ w górê. Albo siê zwinie, na ten przyk³ad.

Nawet nie wiem (o czym pisa³em) czy te dwa zak³ad nadal funkcjonuj±. :)
Ale wiem, ¿e zak³adów fotograficznych jest dooko³a wiêcej ni¿ potrzebujê.

: W±tpiê .


I ja mam w±tpliwo¶ci -- albowiem ,,wolonostojace'' zak³ady fotograficzne
padaj± bardzo czêsto. Nie padaj± tylko galeriowe. I akurat w tych galeriowych
zwykle ceny s± niskie a dostêpno¶æ/oferta problemowa bliska zeru. ;)





> : Inna metoda to rozbudowany cennik o rabaty ilo¶ciowe- pojedyncze
> : odbitki stosunkowo drogie, przy du¿ych ilo¶ciach cena spada.
> : Zak³ad to jest biznes, nie hobby.

> Ju¿ napisa³em, ale przypomnê -- umówi³em siê na konkretn± cenê.
> Przy odbiorze us³ugi cena wzros³a wielokrotnie.

: Za odbitkê, nie us³ugê.


Na jedno wychodzi -- us³ug± by³o wykonanie jednej odbitki.











Albo niech sprzedadz± za cenê, któr± narzucili
mi w chwili przyjmowania zlecenia. :) Od pewnego ;)
fotografa (powa¿nego -- bieg³ego s±dowego, który mi
skanowa³ filmy) wiem, ¿e fotolaby dobrze zarabiaj±
na takich zleceniach. Poda³ mi cenê fotograficznego
papieru, odczynników, utrzymania maszyn itd...

: Czynszu, pracownika i tak dalej te¿ ?

Czynsze to raczej nie sprawa fotografa. Trzeba by bieg³ego od nieruchomo¶ci.

: Dla dowolnego zak³adu ? Setupu i rozbiegu dla konkretnego typu maszyny te¿ ?

Tego nie pamiêtam, ale wyja¶nia³ mi, ¿e fotografia labowa jest zyskowna. :)









: ¯e tak powiem zawsze mnie wkurzaj± osoby wyk³ócaj±ce siê o grosz przy
: wydawaniu reszty. Dodam ¿e s± to osoby zazwyczaj p³ac±ce banknotem
: za ksero po 19gr.

Wkurzliwo¶æ ponoæ lecz± psychiatrzy. Ja radzê sobie inaczej -- rozmawiam
z tymi, którzy usi³uj± mnie wkurzyæ. Na przyk³ad z Tob±. :) Wkrótce mam
rozprawê s±dow± -- sêdziowie usi³uj± mnie wkurzyæ, ale ¿e trening czyni
mistrza... Sêdziowie trenuj± wkurzanie, ja za¶ trenujê odporno¶æ na ich
poczynania. Sêdziowie to cienkie bolki -- i we wkurzaniu, i w prawie. :)
Kiedy¶ æwiczy³em w pracy na uczelni -- niektórzy usi³owali mnie wkurzaæ.
Teraz trenujê na grupach dyskusyjnych. :) Wa¿ne jest szanowanie swego
przeciwnika -- w tym wypadku sêdziów. S± s³abi we wkurzaniu, bo nie
szanuj± swoich adwersarzy. Zwykle maja do czynienia z amatorami, których
mo¿na wyprowadziæ z równowagi byle czym. Ze mn± nie idzie im lekko, bo
ja po prostu æwiczê. :)










> : Te 2 z³ do kasy powinna wrzuciæ osoba przyjmuj±ca zlecenie.

> Nie znam jej powinno¶ci. ;) I raczej mnie one nie interesuj±.

: Ale¿ oczywi¶cie. Niemniej, jak siê spotkamy, rêki ci nie podam.

Trzymam za s³owo -- po takich ,,podaniach'' zwykle muszê
skorzystaæ z toalety. ;) (aby umyæ rêkê)

: Rozumiem, wspó³czujê. Aczkolwiek nie o takie przypad³o¶ci skórne mi chodzi³o.

S³owo rzek³e¶ -- wiêc trzymam Ciê za nie. Je¶li bêdziesz natarczywie
wyci±ga³ do mnie rêkê -- powo³am siê na Tw± obietnicê bez wzglêdu na
to, ¿e teraz próbujesz wycofaæ siê z niej. (rakiem?)














Niemal ka¿dy netowy zak³ad proponuje jakie¶ programy.
Gogle tak¿e daj± jaki¶... Jest tego ca³e mrowie...
Na co mi paint? Android oferuje ca³e masy...

: O matko...


Jaki¶ link do tego programu?...





: operacyjnym- ale to co dostaniesz na wyj¶ciu ma³o bêdzie
: orygina³ przypomina³o. Tak naprawdê, program do edycji
: jest tu najmniej wa¿ny.

Nie jest -- pouk³adanie fotek obok siebie nie wymaga ani
nadzwyczajnych programów, ani nadzwyczajnych umiejêtno¶ci.

Co¶ na kszta³t CtrlC i CtrlV. :)

: Sensowny program do edycji zdjêæ do dokumentów kupowany w pakiecie
: z drukark±- biedne 1200z³. Plus abonament 300 rocznie.
: Bez obs³ugi serwisowej.

Widzisz jak Ciê naci±gaj±. :) Moja naukê masz za free. :)
Po prostu CtrlC i CtrlV. ;) Powaga!











> : Komputer kosztuje. Printer kosztuje, i to w cholerê- zarówno
> : zakup jak i eksploatacja. Praca laboranta kosztuje.

> W sklepie nie dop³acam do tych dodatków. ;)

: Oczywi¶cie ¿e dop³acasz...Tylko nie wiesz ile...

Zero? :) Mniej ni¿ zero?...

Widzê cenê mleka na pó³ce sklepowej -- 185 groszy. W kasie mi naliczaj±
rabat -- jest 148 groszy... Ale dodaj± jakie¶ punkty, zwroty, rabaty
uniwersalne... ;) Bank dorzuca swoje ,,narzuty'' -- na przyk³ad
zaokr±gla do 5 pln i dorzuca mi (zmniejszaj±c cenê) pó³ tego zaokr±glenia...









: Uwa¿asz ¿e sklepy nie maj± mar¿y ?

Maj± IMO bardzo dobre zyski. A dlaczego maj±? Bo: nie zmuszaj±
swych klientów do studiowania zawi³ych cenników; nie podbijaj±
ceny po przyjêciu zlecenia; nie marudz± o spalonych portach USB itd... ;)

: Zazwyczaj w zak³adzie te¿ ci nie t³umacz± dlaczego 4 zdjêcia do dowodu
: kosztuj± 20 z³.

T³umaczyli -- chc± zarobiæ na jeleniach, ktzórzy nie potrafi±
(lub nie chc±) wykonaæ CtrlC+CtrlV. ;)


: Aczkolwiek sklepy nie maj± te¿ problemów pt klient wbija pendraka

Mo¿na wbiæ bez pomocy klienta. ;) Tym samym naraziæ pendraka na uszkodzenie.

: na si³ê do USB.. odwrotnie. Co prawda bywa ¿e klient zwali ca³±
: pó³kê z towarem na glebê- ale wtedy wzywaj± po prostu  policjê.

Ja zrzuci³em p³yn do prania -- nie wzywali policji. Wezwali takiego
na wózku -- ten przyjecha³ posprz±ta³... I pojecha³ sobie z rozwalon±
butelk±... A ja wróci³em, aby dokoñczyæ...




Widzê, ¿e ¿yjemy w ró¿nych ¶wiatach. :)



Swego czasu w Auchan podesz³a do mnie dziewczyna i zauwa¿y³a, ¿e nie wolno robiæ zdjêæ.
Najpierw próbowa³em wyt³umaczyæ, ¿e niczego nie fotografowa³em, ale dziewczyna uparcie
trwa³a przy swoim. Przemy¶la³em sprawê i od³o¿y³em na pó³ki to, co ju¿ zdj±³em, skoro wg
niej nie wolno w Auchan robiæ zdjêæ a ja naprawdê nie wykonywa³em tam ¿adnych fotografii
tego dnia...

Od³o¿y³em baterie (AG44 bodaj¿e) i jaja kurze.

Baterie kupi³em pó¼niej w tym samym Auchan znacznie taniej -- mo¿e za 60%, mo¿e
jeszcze taniej. (pó¼niej potania³y jeszcze mocniej) Co do jaj -- by³em wdziêczny,
bo w³a¶nie w tamtym czasie porzuci³em zjadanie kurzych jaj z uwagi na rosn±cy
cholesterol. :) Porzuci³em, ale w sklepie zapomnia³em o tym porzuceniu.


BTW -- kardiolog wyja¶ni³ mi, ¿e nie muszê obawiaæ siê jaj, ale jako¶ tak
dziwnie u³o¿y³o siê, ¿e na razie nie wróci³em do zjadania 4 jaj dziennie. :)

Jaja s± po¿ywne -- i nie tucz±. :) Przej¶cie na inn± dietê ;) poskutkowa³o
przybytkiem kilogramowym. ;)







> Sklep bierze ode mnie tyle, na ile umawia siê ze mn±. :)

Albo mniej. :) Zwykle czego¶ nie doliczy, narzuci jakie¶
ekstra rabaty... S³owem -- cwaniactwo!!! Oby tylko zachêciæ
do kupowania!!! Oby tylko nie zraziæ klienta!!!! Chwila
nieuwagi -- i czego¶ nie dolicz±... A gdy po odej¶ciu od
kasy reklamujê -- muszê siê natrudziæ, aby przekonaæ, i¿
moja dop³ata jest uzasadniona...


Bywa³o i tak, ¿e na moich oczach kto¶ wyszed³ z galerii bez
zap³acenia -- wprost na ochroniarza, który z kamienn± twarz±,
patrz±c takiej osobie prosto w oczêta, udawa³, ¿e nic nie
spostrzeg³ nieprawid³owego...




Po prostu ¿yjemy w ró¿nych ¶wiatach.
Ty ¿yjesz tam, gdzie nale¿y pok³óciæ siê z klientem, natomiast
ja wybieram te miejsca, gdzie obs³uganci dbaj± o to, aby nie
zraziæ klienta do siebie. :)


Jedni sadzaj± do wiezienia za kradzie¿ batonika -- inni przymykaj±
oczy na wyniesienie ze sklepu drobiazgu... Niezliczê tych przypadków,
gdy w kasie pominiêto mi co¶ -- litrowy kefir (co najmniej dwa razy),
czekolady (nie jedn±, ale wiele czekolad), mleko...

I niestety piszê prawdê. :)

Raz wyszed³em z Auchan ze z³±czk±, której nie zdj±³em z pó³ki -- le¿a³a
spokojnie w wózku. Le¿a³a, gdy bra³em wózek, le¿a³a, gdy ³azi³em po
sklepie, le¿a³a, gdy p³aci³em przy kasie za swoje zakupy, gdy wychodzi³em
na zewn±trz i pozosta³a tam, czyhaj±c na kolejnego klienta... ;)




Ty zapewne nale¿ysz do ludzi, którzy by wezwali policjê, przeprowadzili
dochodzenie i osadzili gro¼nego przestêpcê, bandytê, w wiêzieniu!!!!






: Owszem . Je¿eli na metce odczytasz cenê za kilogram,
: a kupisz opakowanie 5 kg, to ile zap³acisz?

Bardzo trudne zadanie. ;) Tam, gdzie kupujê, s± czytniki kodów kreskowych.
Czasami przy kasie s± dodatkowe rabaty i opusty, czasami kasjerka czego¶
nie policzy... (wczoraj na przyk³ad -- 2 litrów mleka, choæ mówi³em
wyra¼nie, ile kupujê i ze zdumieniem przyj±³em cenê ca³o¶ci, zbyt
nisk± wg mnie o oko³o 3 plny)

: Ja w takim przypadku prostujê sprzedawcê do skutku. Wiem, jestem
: frajer,ale przynajmniej nie czujê siê z³amasem wychodz±c.

Ja te¿ staram siê. :) Bywa, i¿ b³±d spostrzegê dopiero na parkingu.
Raz wróci³em ju¿ po zamkniêciu sklepu, bo kupowa³em tu¿ przed zamkniêciem. :)





: Bynajmniej. Ch³opaki kasuj± tyle samo za godzinê, niezale¿nie
: czy chodzi o wgranie nowej wersji programu fiskalnego, czy
: o stawianie sieci od podstaw.

A jak postawiæ sieæ od podstaw? Na przyk³ad internet?
IMO to nie jest ju¿ mo¿liwe. ;) Ale nawet postawienie
domowej sieci od podstaw nie jest mo¿liwe. Raczej trzeba
po³±czyæ ze sob± (softowo i hardowo) kilka urz±dzeñ...

: No w³a¶nie.
: Plus reinstalacja rozmaitych urz±dzeñ, plus namierzenie uszkodzonych, plus...
: Teoretycznie prosta operacja, a diabe³ tkwi w detalach.

Zw³aszcza wtedy, gdy p³aci jeleñ, który nie potrafi niczego
robiæ, poza dwojeniem innych jeleni. ;)










Jak z wkrêcaniem ¿arówek w oprawki. :)

Naprawdê -- trafi³a kosa (pseudofotograf) na kamieñ (pseudoinformatyka)...


Nowe wersje aplikacji w Androidzie ³aduj± siê samoistnie. ;)
W ¶wiecie Windows apgrejd to powa¿ne ;) zadanie -- dlatego zapewne
alfons w Idiokracji (w filmie o tytule 'Idiokracja') tak nazywa siê. :)

Cwani ,,informatycy'' dr± z innych cwaniaków. :)
To sprawiedliwe rozwi±zanie. :)

: Tak, jasne.. Android i Windows i wszystko jasne...










Ja zarabia³em i na fotografii, i na informatyce.
W ,,stawianiu sieci NN'' najtrudniejsze by³o
skopiowanie zawarto¶ci ,,stu'' dyskietek na dysk. :)

Reszta sz³a g³adko. ;)

Oczywi¶cie ¿artujê. :) Najtrudniejsze by³o z³owienie klienta. :)

: Obawiam siê ¿e przy takim poziomie us³ug, z³owienie klienta
: faktycznie mo¿e byæ problemem. Za du¿a konkurencja - takie
: cu¶ to i ja bym postawi³....

Moi konkurenci mieli problemy z tym, z czym ja nie mia³em. :)
Bywa³o, ¿e konkurentom podpowiada³em, jak maj± post±piæ. :)









> : Mojego znajomego- zakup nowego fotokiosku. Takie historie nie
> : zdarzaj± siê codziennie, ale co kilka tysiêcy w³o¿eñ. W sumie
> : raz na rok komp do wymiany.

> Ju¿ pisa³em w innym po¶cie tego w±tku -- penflaszka nie jest gro¼na.
> Boisz siê -- mo¿esz u¿yæ jakiej¶ przej¶ciówki. Moj± radê masz za free. ;)

> Nie warto braæ siê za co¶, co przekracza mo¿liwo¶ci zrozumienia
> i rozumnej obs³ugi... ;)

: Producentom kompów to powiedz, taka ich maæ.

Po co? Oni to wiedz±.

: I dokupienie uszkodzonego gniazda USB- drut, wtyczka, kawa³ek plastiku
: mocuj±cy do obudowy- po 3 latach od zakupu kompa nie jest mo¿liwe...

Kompa? PeCeta? Bez trudu znajdziesz za kilkana¶cie plnów USB na ¶ledziu.
Bêdziesz móg³ ³amaæ ze spokojem -- bo bêdziesz mi±³ sporo dodatkowych gniazd. ;)
Do Laptopoa z ExpressCard -- USB kosztuje nieco dro¿ej. Bywa, ¿e i 5 dych.

Bywa tak, ¿e nie ma ani slotów do ¶ledzi, ani ExpressCard?
Ano bywa. Ale co to za zak³ad, który ma tylko jeden komputer,
skoro teraz takie co¶ mo¿na mieæ za bezcen, zwa¿ywszy koszty
utrzymania zak³adu i ogólne koszty ¿ycia? Ca³y u¿ywany komputer
(SPRAWNY i dobrej firmy) mo¿na kupiæ za kilka dych plnów...
Z komputera do komputera mo¿na przes³aæ za pomoc± drutów
czy WiFi...



Ju¿ pisa³em -- je¶li ,,otworzenie no¶nika'' kosztuje 2 pln a ca³y
nowy laptop kosztuje mniej ni¿ 1 tysi±c plnów, mo¿na mieæ taki
nowy za 550 ,,otwaræ'', czyli przy 20 klientach dziennie -- w 25 dni. :)



Ty chyba ¿yjesz w jakiej¶ prehistorii. :)
Wg Ciebie chyba komputer kosztuje maj±tek...


Dodam jeszcze, ¿e bywaj± ubezpieczenia obejmuj±ce uszkodzenia mechaniczne. ;)


W³a¶nie spad³ mi (z uchwytu) tani tablet wielko¶ci 10,1". Spad³ z wysoko¶ci oko³o
jednego metra na wykafelkowana pod³ogê w kuchni. Le¿a³ odwrócony ekranem do pod³ogi.
Gdy go podnosi³em, mia³em wra¿enie, ¿e chrzêszcz± od³amki szk³a... Ale jest inaczej...
Widocznie gruba warstwa smaru z r±k ochroni³a ten ekran... ;)


W przedpokoju ten tablet wywali³ mi kiedy¶ dziurê w terakocie -- wypad³ z rêki.
(mam uszkodzony krêgos³up i czasami ;) co¶ mi wymyka siê z rêki...)




Takie s± dzisiaj ,,delikatne'' te urz±dzenia. Wiesz, dlaczego tak jest?
Bo nikt nie kupi gówienka, które mo¿na ³atwo zepsuæ. :)



Smartfon spad³ mi z kierownicy (te¿ wypad³ z uchwytu) roweru na asfalt.
Spad³ a ja po nim jeszcze przejecha³em tym rowerem. :) Na dodatek, zanim
dotar³ do asfaltowego chodnika, odpad³a od niego klapka os³aniaj±ca
akumulator -- nie notujê ¿adnych problemów z ³adowaniem. Smartfon ma
sporo otaræ, ale funkcjonalnie nie ró¿ni siê od tego, jakim by³ przed
tym upadkiem. Pó¼niej jeszcze nieraz spada³...




Gdyby które¶ z tych urz±dzeñ pot³uk³o siê -- nie rozpacza³bym.
Kupi³em co¶, na co mnie staæ.


Ty za¶, jak widzê, siêgasz po to, co wykracza poza Twoje mo¿liwo¶ci.




Najprawdopodobniej tablet stanie siê nieu¿yteczny dlatego, ¿e padnie w nim akumulator.
Je¶li nie stanie siê tak (a ju¿ pada) to ten tablet bêdzie po prostu przestarza³y.




Laptop, którego u¿ywam do pisania postów -- spada³ z siedzenia samochodowego
tak¿e wtedy, gdy by³ w³±czony. Którego¶ razu sad z ³ó¿ka na drewnian± pod³ogê. :)




I wiesz, co? Jest sprawny, chocia¿ klawisze ma niemal na wylot przetarte. ;)
Ekran ¼le kontaktuje i czasami ;) jest ciemny -- trzeba nim pokiwaæ. ;)


Ale najgorszy jest ¶lad po zalaniu wod±. Czy¶ci³em ekran wod± -- i s± zacieki....





Czasy, gdy elektronika u¿ytkowa psu³a siê z byle powodu -- minê³y!!!!!!!!



Tablet wa¿y 660 gramów; laptop -- ponad 3 kilogramy.


Upadek tabletowi nie zaszkodzi³. Wyskoczy³ jedynie przewód USB -- tablet by³ ³adowany przed upadkiem...
Pracuje poprawnie i ³adowanie, i ³±czno¶æ po USB. :)






A Tobie z³y klient popsu³ gniazdo USB...
Du¿e gniazdo typu A...




Roz¶mieszasz mnie. :)


Ja w takim gnie¼dzie z³ama³em kiedy¶ czytnik USB -- do czytania kart SD.
(notabene czyta³em tak kartê wyjêt± z aparatu fotograficznego)
Dzi¶ nie pamiêtam, w którym gnie¼dzie by³ ten czytnik, bo obok
siebie s± dwa gniazda....










: A przej¶ciówki sprawdzaj± siê jak plaster na HIV.

Byæ mo¿e -- nie sprawdza³em zbyt czêsto u¿yteczno¶ci plastrów. ;)
I nie mia³em do czynienia z HIV. :)

Ogólnie lekarze odradzaj± plastry.

: No i maj± racjê, podobnie jak informatycy preferuj±cy wpinanie
: siê wprost, zamiast przej¶ciówek. Skoro siê znasz,
: powiniene¶ wiedzieæ dlaczego..


Dlatego, ¿e te gniazda s± dostateczne mocne i zaprojektowane tak, aby prze¿y³y wiele z³ego.




¦wiat, o którym piszesz -- nie istnieje.
Delikatne gniazdo USB, kosztowne komputery typu PC...
Sympatyczna_inaczej obs³uga w zak³adzie fotograficznym... :)



Opisujesz ¶wiat, który umar³ dawno. :)








> Nie warto wymieniæ kompa -- mo¿na wymieniæ gniazdo i odrobaczyæ oprogramowanie.

: Wymiana gniazdka wymaga zakupu nowej obudowy plus reinstalacja wszystkiego.

Ca³ego ¶wiata? ;) IMO przesadzasz. Raczej wymaga
znajomo¶ci rzeczy i pewnych :) umiejêtno¶ci.

: Poniewa¿ mocowanie na skocza nie wchodzi w grê, jedynym wyj¶ciem jest zakup
: pasuj±cego gniazda. Nie wiedzieæ czemu, producenci nie sprzedaj± ich luzem.



Bo nie psuj± siê. :) Patrz -- dzisiejszy upadek tabletu podpiêtego do drutu USB. :)
Drut ca³y (za 5 pln -- ³adny, p³aski, z Auchan) i tablet ca³y... I chyba ³adowarka
ca³a -- zaraz sprawdzê. Siedzia³a wetkniêta do gniazda sieciowego w ¶cianie...









: Plus odrobaczanie archiwum, plus nowe dyski i pamiêci,

Zarobaczone nie nadaj± siê do u¿ytku?
To jakie¶ dziwne robaki masz na swej my¶li. ;)

: Owszem. Czê¶æ po prostu nie wsta³a pomimo odrobaczania.


Mówiê Ci raz jeszcze -- chwyci³e¶ siê czego¶ co jest za trudne dla Ciebie. :)
Nie Ty jeden...


IMI masz to, na co zas³u¿y³e¶. :) Szuka³e¶ jeleni, których skasujesz
za ,,otwarcie'' -- sta³e¶ siê jeleniem. :) Chcia³e¶ ¿erowaæ na ludziach,
sta³e¶ siê ¿erowiskiem. :)




W tym tablecie stale mi brakuje miejsca. Producent da³ jaki¶ Avast.
wywali³em, aby mieæ miejsce na inne aplikacje. Tak bojê siê robaków,
wirusów itd...













: plus.. Gdzie¶ w 1/3 listy wysz³o ¿e wymiana jest tañsza ni¿ reanimacja.

Mo¿e i tak. Czê¶ci zamienne s± teraz bardzo tanie, ale nierzadko
ca³o¶æ jest znacznie tañsza ni¿ naprawa... Takie s± teraz ceny
i trendy cenowe elektroniki. :) Kto dzi¶ chce bawiæ siê lutownic±
czy ¶rubokrêtem, gdy stawk± jest jedna dycha plnów? :) Wyjêcie
lutownicy z szuflady czasami przerasta ludzkie mo¿liwo¶ci. ;)

: Z drugiej strony czê¶ci zamienne  do starszych urz±dzeñ po prostu
: nie s± ju¿ dostêpne. ¯ywotno¶æ printera to kilkana¶cie lat,
: steruj±cego nim kompa.. 5, mo¿e 6. Jako¶ to trzeba pogodziæ.

Ano jako¶. :) Najlepiej -- prosz±c jaki¶ urz±d o dofinansowanie. ;)
Takiemu jak Ty -- zwykle wieje wiatr w oczy. ;)














: Mia³em kiedy¶ do czynienia z takim ambitnym informato³kiem
: co chcia³ postawiæ Agfê na Linuksie..

I co wysz³o z tego? :)

: Wymiana racków. Pech chcia³ ¿e producent nie przewidzia³
: ¿e ambitny informatyk rozsynchronizuje silniki...

Sofotowo rozsynchronizowa³? Tajemniczy jeste¶. :) Na koniec
oka¿e siê, ¿e naprawdê informatyk podwraca³ wszystkie litery
do góry nogami. ;)







Ró¿nie bywa. Pewnego dnia pewien ,,elektryk'' wy³±czy³ pewne przeka¼niki
pr±dowe. Nie wiedzia³, ¿e z dymem pójdzie du¿y zak³ad... A zak³ad poszed³...
Biegli s±dowi orzekli, ¿e od papierosa. ;) Doszli do wniosku ¿e w s±dzie
pracuj± przyg³upy, którym do g³owy nie przywêdruje faktyczny powód po¿aru... :)
(jak dla elektryka powód po¿aru by³ jasny jak S³oñce w zenicie)

To z bia³ostockiego s±du. :)



Teraz z TV -- z dymem poszed³ hotel. Znafcy wiedzieli, ¿e od papierosów. ;)
(czy czego¶ podobnego) Jaki¶ cz³owiek orzek³ inaczej -- i udowodni³, ale
dopiero na modelu, który poszed³ z ogniem w wyniku zastosowania ¶ciemniacza
o¶wietlenia. ¦ciemniacz wprowadzi³ wy¿sze harmoniczne, które w efekcie da³y
po¿ar zaczynaj±cy siê od instalacji o¶wietleniowej.

Tam sêdziowie mieli olej w g³owie, bo dali wiarê prawdzie, nie rojeniom
o papierosach. Nie bredzili -- to¿ ¶ciemniacz zmniejsza energiê, nie
zwiêksza... To¿ ¶ciemnia, nie rozja¶nia... ;)










: Ciê zmartwie. 97 % tych zak³adów to ajenci CeWe Foto..

Mnie martwisz, czy te zak³ady? :)
Mnie nie obchodzi, czyimi s± ajentami. :)

: Móg³bym napisaæ ¿e naklejka na szybie to nie wszystko, a zdjêcia
: z Ra-4 wychodz± troszkê lepiej ni¿ drukowane na termo...
: Ale w sumie kicha³ to Micha³.

Na zdrowie. ;)

: Pozdrawiam Marcin


Tablet pracuje bezproblemowo. :) Rozgrywa siê na nim wielka bitwa. ;)
NA szkle nie widzê ani jednej ryski. :) Pad³ szk³em na terakotow± pod³ogê. :)
Z wysoko¶ci oko³o jednego metra. Po drodze zerwa³ siê z ,,uprzê¿y'' -- czyli
drutu USB, jak± by³ po³±czony z ³adowarka wpiêt± do ¶ciany...

Taka jest wytrzyma³o¶æ dzisiejszych DOMOWYCH urz±dzeñ.

Ale ogólne straty s± wiêksze. Przewód ³±cz±cy ¶cianê z tabletem
niemal przewróci³ storczyka... ;) Biedny storczyk... ;) Przekwita...
Ale przekwita ju¿ od paru dni. :)

Ma³emu storczykowi zgni³y korzenie -- tak mu przelewa³o siê. ;)
Ale wypu¶ci³ nowy korzeñ; teraz wypuszcza nowe -- pêdy lub korzenie...
Storczyki tez s± wytrzyma³e. ;) I nie uczulaj± mnie. ;)


Ja jeszcze nie rozwali³em ¯ADNEGO gniazda USB. Ani du¿ego, typu A czy B, ani mini, ani mikro...


Pocieszê Ciê -- wchodzi USB C. ;)


--
¶rodnaw czw pi± sob nie pon wto ¶ro czwarteknawoz pi± sob nie pon wto ¶ro czw pinawóz sob nie pon wto ¶ro czw ma³y ro¶nie;
[PL]345 326 316 306 300 292 286 279 277¶ciêcie356 332 320 311 297 296 290 285 280 356 329 318 310 303 296 289 PL przekwita
281 +64 -19 -10 -10  -6  -8  -6  -7  -2chorego+79 -24 -12  -9 -14??-1  -6  -5  -5 +76 -27 -11  -8  -7  -7  -7 zupe³nie nie
[NL]392 375 360 345 336 325 316 308 305 290li¶401 378 360 345 334 324 315 307 301 388 372 357 347 336 326 314 widaæ na nim
307 +85 -17 -15 -15  -9 -11  -9  -8  -3 -15cia111 -23 -18 -15 -11 -10  -9  -8  -6 +87 -16 -15 -10 -11 -10 -12 nic nowego

124 Data: Kwiecien 27 2015 04:53:51
Temat: Re: z³odziejskie ceny zdjêæ do dowodów
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski 


 : Konsekwencje sczytania pendraka ostatnio kosztowa³y mnie 4 godziny pracy informatyka.

(; Pracy. ;)

: Mojego znajomego- zakup nowego fotokiosku.



: Takie historie nie zdarzaj± siê codziennie, ale co
: kilka tysiêcy w³o¿eñ. W sumie raz na rok komp do wymiany.


Mo¿esz zrobiæ tak:

  kupiæ zdezelowany tablet z Androidem i OTG za sto pln
  ten tablet po³±czyæ przez WiFi z PeCetem na Windows
  flaszkê czytaæ tabletem i s³aæ fotki do PeCeta
  z PeCeta fotki s³aæ (choæby drutem) do fotokiosku

Prawdopodobieñstwo znalezienia wirusa, który z flaszki skoczy
na Androidow± Javkê, aby stamt±d przeskoczyæ na Windows, po
czym odnale¼æ siê w Linuksie (bo IMO kiosk chodzi na czystym
Linuksie) jest raczej ma³e. ;) Za to ewentualna naprawa
skutków -- trwaæ mo¿e chwilê. Mo¿esz wyd³u¿yæ drogê. ;)
Mo¿esz te¿ zamiast Androida -- u¿yæ tego, czego u¿ywa Apple.


Mo¿esz te¿ przej¶æ siê do byle galerii -- tam masy ludzi wk³adaj±
(kiedy¶ wk³ada³y -- teraz chyba te¿) najró¿niejsze karty i inne
flaszki oraz p³ytki... 2 tysi±ce w³o¿eñ to IMO jeden dzieñ. :)

-=-

Boisz siê, kupuj±c w sklepie chleb? Mo¿e byæ zatruty.
Zupa w restauracji czy barze mo¿e zawieraæ fekalia. ;)
Klient mo¿e wej¶æ z miotaczem ognia!
Przywódca Korei Pó³nocnej mo¿e mieæ z³y dzieñ, przez co
zbombarduje Polskê -- sojusznika i najwiêkszego przyjaciela USA...

-=-

Wirusy gro¼ne objawi± siê w sposób zupe³nie niemo¿liwy do przewidzenia.
Nie wejd± za pomoc± flaszek -- ta droga jest raczej dobrze zabezpieczona.
Szansa ;) na ukrycie robaka w plikach z fotkami jest ma³e. Jako fotograf
mo¿esz o tym wiedzieæ. :) Gorzej z PeDeeFem...


Mechaniczne zniszczenie gniazda zale¿y od wk³adaj±cego.
Ja w³o¿y³em czytnik, po czym obróci³em laptop -- czytnik
rozpad³ siê, gniazdo w laptopie jest sprawne. S± tam dwa
obok siebie -- nie wiem, które by³o ,,testowane''.


Spalenie gniazda i portu USB? Taki port kosztuje niezbyt du¿o,
zwykle jest sporo takich portów, mo¿na u¿yæ huba czy innej
przej¶ciówki, port ma (powinien mieæ) ograniczniki pr±dowe
a zwyk³a flaszka nie ma swego zasilania...

Kiedy¶ uda³o siê mi (chyba za pomoc± lampki USB) dokonaæ
tak zwanego zwarcia/spiêcia w USB w laptopie. Zero zniszczeñ.


Próba umy¶lnego zepsucia to co¶ innego,
Równie dobrze klient mo¿e wej¶æ z m³otkiem. ;)
W takich sytuacjach jest policja (powinna byæ) i inne instytucje...

-=-

Raz na kilka tysiêcy? Powiedzmy -- na 2 tysi±ce, bo mniej ni¿ 2 to na
pewno nie kilka. 2 razy 2 tysi±ce? Za 4 tysi±ce mo¿na kupiæ masê laptopów
czy tabletów do odczytu penflaszek... (a 2 pln to w wiadomym zak³adzie
,,cena otwarcia no¶nika'')

-=-

Ale nie to wszystko jest istotne w moim po¶cie zaczynaj±cym tê
poddyskusjê. Istotne jest dotrzymanie umowy -- ceny us³ugi.

   "Eneuel Leszek Ciszewski" -=-

Lêki ponoæ lecz± psychiatrzy. IMO po prostu warto chwilê pomy¶leæ
o gro¿±cych niebezpieczeñstwach -- aby unikn±æ i psychiatry, i lêku
w ogóle. Warto baæ siê tego, co naprawdê gro¼ne -- niedotrzymywania
umów, palenia tytoniu czy picia alkoholu, wirusa Eboli itp...

Lêk przed penflaszk± jest raczej lêkiem irracjonalnym.

Penflaszka naprawdê niewiele mo¿e uczyniæ z³ego.
Najgro¼niejsze s± straty mechaniczne.
(z³amanie flaszki w gnie¼dzie)

Wirus/robak czy elektryczno¶æ -- raczej niesie ze sob± zerowe zagro¿enie.
Du¿o powa¿niejszym jest rozpad wiruj±cej p³ytki CD/DVD...
Albo po prostu -- rozlana kawa... ;)

--
   .`'.-.         ._.                           .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

125 Data: Kwiecien 27 2015 10:16:07
Temat: Re: z³odziejskie ceny zdjêæ do dowodów
Autor:

W dniu poniedzia³ek, 27 kwietnia 2015 04:54:28 UTC+2 u¿ytkownik Eneuel Leszek Ciszewski napisa³:

 

Ssiê rozpisa³e¶, a sprawa jest banalna- Przyjêcie zlecenia to koszt.. Albo rozliczam go w cenie odbitki, albo w formie dodatkowej op³aty pod tytu³em "otwarcie no¶nika".
Albo sam tego nie doczyta³e¶ , albo jaka¶ sierotka nie dopowiedzia³a.
Teoretycznie by³e¶ w prawie, wyk³ócaj±c siê o cenê us³ugi.
Moj± prywatn± ocenê, pozwolisz, pozostawiê dla siebie.
Pozdrawiam Marcin

126 Data: Kwiecien 27 2015 20:57:07
Temat: Re: z³odziejskie ceny zdjêæ do dowodów
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski 


 : Teoretycznie by³e¶ w prawie, wyk³ócaj±c siê o cenê us³ugi.

Nie wyk³óca³em. Spyta³em o cenê przy zlecaniu i nie chcia³em
dop³acaæ przy odbieraniu. :) A ¿e uzna³em, i¿ zak³ad musi ;)
z czego¶ ¿yæ -- pomy¶la³em, ¿e mogê zleciæ przeniesienie masy
moich fotek z filmów na papier... Rzadko bywam u fotografa,
ale gdy bywam, serce ¶ciska mi lito¶æ... ;)

Na szczê¶cie zachowanie ,,fotografów'' uwalnia moje serce z tego u¶cisku. ;)

--
   .`'.-.         ._.                           .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

127 Data: Maj 07 2015 22:14:29
Temat: Re: z³odziejskie ceny zdjêæ do dowodów
Autor: Pszemol 

"PiteR"  wrote in message

Tymczasem w odleg³ej galaktyce wchodzisz do biura wyrobiæ sieciówkê.
Pani zaprasza na fotel, wci±ga facjatê do kompa i wyskakuje z maszynki
sieciówka. To bêdzie 33 funty.

Teraz najlepsze, za miesi±c sieciówka (bez robienia zdjêcia) te¿ bêdzie
kosztowaæ 33 funty i za miesi±c te¿ :)

A co to jest "sieciówka" i po co za takie co¶ p³aciæ 33 funty miesiêcznie?

128 Data: Maj 08 2015 16:30:43
Temat: Re: z³odziejskie ceny zdjêæ do dowodów
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski 


"Pszemol"

Tymczasem w odleg³ej galaktyce wchodzisz do biura wyrobiæ sieciówkê.
Pani zaprasza na fotel, wci±ga facjatê do kompa i wyskakuje z maszynki
sieciówka. To bêdzie 33 funty.

Teraz najlepsze, za miesi±c sieciówka (bez robienia zdjêcia) te¿ bêdzie
kosztowaæ 33 funty i za miesi±c te¿ :)

A co to jest "sieciówka" i po co za takie co¶ p³aciæ 33 funty miesiêcznie?

Nie jest to istotne w tej konwersacji. Istotne jest, ile kosztuje fotka:

   sieciówka+fotka=33_funty
   sieciówka=33_funty

Mamy tedy dwa równania i jedn± niewiadom±. Metod± skomplikowanych
przekszta³ceñ i obliczeñ numeryczno-matematyczno-logicznych
otrzymujemy wynik -- >>fotka gratis<<. ;)


Taki jest koszt spo³eczny postêpu. (kamery niemal w ka¿dym smartfonie,
laptopie, telefonie, tablecie, wid¿ecie...) Fotografia twarzowa po
prostu staje siê bardzo tania. Strasznie tanie -- mo¿na by powiedzieæ.


Jak ju¿ kiedy¶ pisa³em -- flisacy te¿ zniknêli. ;)
Górnik mo¿e kopaæ tunele podziemne dla transportu.
Fotograf mo¿e wej¶æ w trzeci wymiar... ;)

-=-

(; BTW -- co to jest 'sieciówka'? ;)

--
   .`'.-.         ._.                           .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

129 Data: Maj 08 2015 17:40:12
Temat: Re: z³odziejskie ceny zdjêæ do dowodów
Autor: Pszemol 

"Eneuel Leszek Ciszewski"  wrote in message


"Pszemol"
Tymczasem w odleg³ej galaktyce wchodzisz do biura wyrobiæ sieciówkê.
Pani zaprasza na fotel, wci±ga facjatê do kompa i wyskakuje z maszynki
sieciówka. To bêdzie 33 funty.

Teraz najlepsze, za miesi±c sieciówka (bez robienia zdjêcia) te¿ bêdzie
kosztowaæ 33 funty i za miesi±c te¿ :)

A co to jest "sieciówka" i po co za takie co¶ p³aciæ 33 funty miesiêcznie?

Nie jest to istotne w tej konwersacji.

Dla mnie jest istotne, inaczej nie pyta³bym.

130 Data: Maj 09 2015 00:12:42
Temat: Re: z³odziejskie ceny zdjêæ do dowodów
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski 


"Eneuel Leszek Ciszewski"

  sieciówka+fotka=33_funty
  sieciówka=33_funty

Mamy tedy dwa równania i jedn± niewiadom±. Metod± skomplikowanych
przekszta³ceñ i obliczeñ numeryczno-matematyczno-logicznych
otrzymujemy wynik -- >>fotka gratis<<. ;)

Przepraszam... Mamy oczywi¶cie dwie_niewiadome, nie jedn±_niewiadom±.
Nie jestem arytmetycznym or³em. ;) Proszê o wybaczenie!

--
   .`'.-.         ._.                           .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

131 Data: Maj 08 2015 18:30:33
Temat: Re: z³odziejskie ceny zdjêæ do dowodów
Autor:

W dniu pi±tek, 8 maja 2015 16:30:48 UTC+2 u¿ytkownik Eneuel Leszek Ciszewski napisa³:

"Pszemol"

>> Tymczasem w odleg³ej galaktyce wchodzisz do biura wyrobiæ sieciówkê.
>> Pani zaprasza na fotel, wci±ga facjatê do kompa i wyskakuje z maszynki
>> sieciówka. To bêdzie 33 funty.

>> Teraz najlepsze, za miesi±c sieciówka (bez robienia zdjêcia) te¿ bêdzie
>> kosztowaæ 33 funty i za miesi±c te¿ :)

> A co to jest "sieciówka" i po co za takie co¶ p³aciæ 33 funty miesiêcznie?

Nie jest to istotne w tej konwersacji. Istotne jest, ile kosztuje fotka:

   sieciówka+fotka=33_funty
   sieciówka=33_funty

Mamy tedy dwa równania i jedn± niewiadom±. Metod± skomplikowanych
przekszta³ceñ i obliczeñ numeryczno-matematyczno-logicznych
otrzymujemy wynik -- >>fotka gratis<<. ;)

Bingo !



Taki jest koszt spo³eczny postêpu. (kamery niemal w ka¿dym smartfonie,
laptopie, telefonie, tablecie, wid¿ecie...) Fotografia twarzowa po
prostu staje siê bardzo tania. Strasznie tanie -- mo¿na by powiedzieæ.

No nie wiem. Portret to raczej dro¿eje ostatnio...


Jak ju¿ kiedy¶ pisa³em -- flisacy te¿ zniknêli. ;)
Górnik mo¿e kopaæ tunele podziemne dla transportu.
Fotograf mo¿e wej¶æ w trzeci wymiar... ;)

Je¿eli staæ go jedynie na wykonanie "fotki do sieciówki..

(; BTW -- co to jest 'sieciówka'? ;)

Zapewne bilet okresowy..

132 Data: Maj 11 2015 16:45:34
Temat: Re: z³odziejskie ceny zdjêæ do dowodów
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski 


 

   sieciówka+fotka=33_funty
   sieciówka=33_funty

Mamy tedy dwa równania i jedn± niewiadom±. Metod± skomplikowanych
przekszta³ceñ i obliczeñ numeryczno-matematyczno-logicznych
otrzymujemy wynik -- >>fotka gratis<<. ;)

: Bingo !

Ja wiem, czy bingo?... Raczej nale¿y napisaæ:

     funkcja(sieciówka)+funkcja(fotka)=33_funty
     funkcja(sieciówka)=33_funty

i zdefiniowaæ, czym, jest obiekt

   funkcja()

Byæ mo¿e ;) co bystrzejsi zauwa¿±, ¿e ów obiekt

   funkcja()

to funkcja obliczaj±ca koszt argumentu zawartego w nawiasach. ;)

Taki jest koszt spo³eczny postêpu. (kamery niemal w ka¿dym smartfonie,
laptopie, telefonie, tablecie, wid¿ecie...) Fotografia twarzowa po
prostu staje siê bardzo tania. Strasznie tanie -- mo¿na by powiedzieæ.

: No nie wiem. Portret to raczej dro¿eje ostatnio...

Jak widaæ na przyk³adzie sieciówki -- obecnie/teraz jest za darmo.
Kiedy¶ dop³acano? :)

Jak ju¿ kiedy¶ pisa³em -- flisacy te¿ zniknêli. ;)
Górnik mo¿e kopaæ tunele podziemne dla transportu.
Fotograf mo¿e wej¶æ w trzeci wymiar... ;)

: Je¿eli staæ go jedynie na wykonanie "fotki do sieciówki..

Przecie¿ piszê -- mo¿e drukowaæ obiekty trójwymiarowe.
Póki urz±dzenia s± drogie... ;)

(; BTW -- co to jest 'sieciówka'? ;)

: Zapewne bilet okresowy..

--
   .`'.-.         ._.                           .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

133 Data: Maj 11 2015 13:38:26
Temat: Re: z³odziejskie ceny zdjêæ do dowodów
Autor: Pszemol 

"Eneuel Leszek Ciszewski"  wrote in message


 
   sieciówka+fotka=33_funty
   sieciówka=33_funty

Mamy tedy dwa równania i jedn± niewiadom±. Metod± skomplikowanych
przekszta³ceñ i obliczeñ numeryczno-matematyczno-logicznych
otrzymujemy wynik -- >>fotka gratis<<. ;)

: Bingo !

Ja wiem, czy bingo?... Raczej nale¿y napisaæ:

    funkcja(sieciówka)+funkcja(fotka)=33_funty
    funkcja(sieciówka)=33_funty

i zdefiniowaæ, czym, jest obiekt

  funkcja()

Takie rachunki to mo¿ecie sobie wsadziæ tam gdzie s³onko nie dochodzi je¶li mylicie sprzeda¿ wi±zan± w której fotka jest ma³ym elementem, i do tego wymuszonym przez ten wiêkszy element i porówwnujecie do sprzêda¿y tego elementu detalicznie, osobno jako samodzielnego produktu.

134 Data: Maj 12 2015 02:05:37
Temat: Re: z³odziejskie ceny zdjêæ do dowodów
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski 


"Pszemol"

  funkcja()

Takie rachunki to mo¿ecie sobie wsadziæ tam gdzie s³onko nie dochodzi je¶li mylicie sprzeda¿ wi±zan± w której fotka jest ma³ym elementem, i do tego wymuszonym przez ten wiêkszy element i porówwnujecie do sprzêda¿y tego elementu detalicznie, osobno jako samodzielnego produktu.

Hm... Pszemol?... ;)

   funkcja(Pszemol)

   http://technologie.gazeta.pl/internet/1,113841,17897159,Do_Polski_wchodzi_Huawei_P8_lite___nie_dosc__ze_ladny_.html

   http://bi.gazeta.pl/im/79/f6/10/z17785465Q,Porownanie-zdjecia-zrobionego-Huawei-P8-i-iPhonem.jpg

Oba produkty z pañstwa (; plusa. ;)

--
   .`'.-.         ._.                           .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

135 Data: Maj 20 2015 08:26:30
Temat: Re: z³odziejskie ceny zdjêæ do dowodów
Autor: Gotfryd Smolik news 

On Fri, 8 May 2015, Eneuel Leszek Ciszewski wrote:

"Pszemol"
A co to jest "sieciówka" i po co za takie co¶ p³aciæ 33 funty miesiêcznie?

Nie jest to istotne w tej konwersacji.

  Jest krytyczne.
  Je¶li to "co¶" jest faktycznie monopolistyczne, wliczaj±c to
wszelkie "urzêdowe" (administracyjne) cosie (jak w temacie
w±tku), dostawca mo¿e korzystaæ z warunków które obiektywnie
rzecz bior±c s± nieistotne. Znaczy klient NIE przymuszony
brakiem wyboru by ich nie spe³ni³ i ¶wiat by siê nie zawali³.
  Je¶li "co¶" jest dostêpne z wielu ¼róde³ i nabywca mo¿e sobie
wybieraæ, w tym odsiewaj±c warunki zawieraj±ce zbêdne ¿±dania,
mo¿na uznaæ ¿e koszt "cosia" bêdzie dobrym przybli¿eniem ceny
rynkowej.
<OT>
  Wyobra¼ sobie, ¿e ¿yj± jeszcze ludzie, którzy pamiêtaj± i¿
np. Telekomunikacja Polska mog³a groziæ od³±czeniem linii
(i zabraniem ³±cza "dla innych klientów") chocby za to, ¿e
pod³±czony telefon nie mia³ "urzêdowej homologacji".
  Powód by³ prosty - pe³ny monopol i niedobór "dobra".

Istotne jest, ile kosztuje fotka:

 sieciówka+fotka=33_funty
 sieciówka=33_funty

  A ile sieci obs³uguje komunikacjê w obszarze zainteresowania
i czy mog± sobie narzucaæ wymagania (w tym absurdalne) nie
ryzykuj±c, ¿e klienci pójd± do konkurencji?

Taki jest koszt spo³eczny postêpu. (kamery niemal w ka¿dym smartfonie,

  Przypominam, ¿e dyskusja dotyczy wymogu ADMINISTRACYJNEGO, przy
którym "kto¶" mo¿e "cosia" odrzuciæ na podstawie niespe³nienia
jakiego¶ tam wymogu (niekoniecznie obiektywnie istotnego).

laptopie, telefonie, tablecie, wid¿ecie...) Fotografia twarzowa po
prostu staje siê bardzo tania. Strasznie tanie -- mo¿na by powiedzieæ.

  A dyskusja dotyczy³a wyj±tku od tej regu³y :>

pzdr, Gotfryd

136 Data: Maj 23 2015 02:27:09
Temat: Re: z³odziejskie ceny zdjêæ do dowodów
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski 


"Gotfryd Smolik news" Pine.WNT.4.64.1505200816240.2180@quad

A co to jest "sieciówka" i po co za takie co¶ p³aciæ 33 funty miesiêcznie?

Nie jest to istotne w tej konwersacji.

 Jest krytyczne.

Nie jest. To¿ sieciówka mo¿e mieæ konkurencje lub nie mieæ bez wzglêdu na
to, czym owa sieciówka jest. Wa¿ne jest, czy owa sieciówka ma konkurencjê, :)
a nie to, czym sieciówka jest.



Taki jest koszt spo³eczny postêpu. (kamery niemal w ka¿dym smartfonie,

 Przypominam, ¿e dyskusja dotyczy wymogu ADMINISTRACYJNEGO, przy
którym "kto¶" mo¿e "cosia" odrzuciæ na podstawie niespe³nienia
jakiego¶ tam wymogu (niekoniecznie obiektywnie istotnego).

laptopie, telefonie, tablecie, wid¿ecie...) Fotografia twarzowa po
prostu staje siê bardzo tania. Strasznie tanie -- mo¿na by powiedzieæ.

 A dyskusja dotyczy³a wyj±tku od tej regu³y :>

Ogólnie ca³y ten w±tek to raczej dyskusja o niskiej (zerowej) cenie fotki.
(sieciówka+fotka kosztuje tyle samo, co sama sieciówka, bez fotki)

-=-

BTW -- przytoczy³em gdzie¶ w tym w±tku ceny galeriowe odbitek formatu
bodaj¿e 10 cm na 15 cm, ale chyba Rossmann oferuje przedstawion± przeze
mnie cenê w wersji ekspresowej. W wersji standardowej cena jest ni¿sza.
Nie wiem, jak wygl±da sprawa z Auchan.

Je¶li cena ekspresu w galerii jest ni¿sza ni¿ cena ,,standardu
oczekiwania'' w labie osiedlowym -- wybór jest ³atwy. ;)
(a najwyra¼niej tak by³o z promocj± Rossmanna)

--
   .`'.-.         ._.                           .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

137 Data: Maj 22 2015 17:44:22
Temat: Re: z³odziejskie ceny zdjêæ do dowodów
Autor:

W dniu sobota, 23 maja 2015 02:27:15 UTC+2 u¿ytkownik Eneuel Leszek Ciszewski napisa³:

BTW -- przytoczy³em gdzie¶ w tym w±tku ceny galeriowe odbitek formatu
bodaj¿e 10 cm na 15 cm, ale chyba Rossmann oferuje przedstawion± przeze
mnie cenê w wersji ekspresowej. W wersji standardowej cena jest ni¿sza.
Nie wiem, jak wygl±da sprawa z Auchan.

Je¶li cena ekspresu w galerii jest ni¿sza ni¿ cena ,,standardu
oczekiwania'' w labie osiedlowym -- wybór jest ³atwy. ;)
(a najwyra¼niej tak by³o z promocj± Rossmanna)

A konkretnie w jakiej technologii/procesie te ceny, bo zdaje mi siê ¿e porównujesz nieporównywalne.
Pozdrawiam Marcin


138 Data: Maj 25 2015 04:03:50
Temat: Re: z³odziejskie ceny zdjêæ do dowodów
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski 


 

BTW -- przytoczy³em gdzie¶ w tym w±tku ceny galeriowe odbitek formatu
bodaj¿e 10 cm na 15 cm, ale chyba Rossmann oferuje przedstawion± przeze
mnie cenê w wersji ekspresowej. W wersji standardowej cena jest ni¿sza.
Nie wiem, jak wygl±da sprawa z Auchan.

Je¶li cena ekspresu w galerii jest ni¿sza ni¿ cena ,,standardu
oczekiwania'' w labie osiedlowym -- wybór jest ³atwy. ;)
(a najwyra¼niej tak by³o z promocj± Rossmanna)

: A konkretnie w jakiej technologii/procesie te ceny,

Zajd¼ i sprawd¼. :)

: bo zdaje mi siê ¿e porównujesz nieporównywalne.

Niezbyt mocno jestem zainteresowany tym, co zdaje Ci siê. :)

--
   .`'.-.         ._.                           .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

139 Data: Maj 25 2015 14:58:44
Temat: Re: z³odziejskie ceny zdjêæ do dowodów
Autor:

W dniu poniedzia³ek, 25 maja 2015 04:04:01 UTC+2 u¿ytkownik Eneuel Leszek Ciszewski napisa³:

 

> BTW -- przytoczy³em gdzie¶ w tym w±tku ceny galeriowe odbitek formatu
> bodaj¿e 10 cm na 15 cm, ale chyba Rossmann oferuje przedstawion± przeze
> mnie cenê w wersji ekspresowej. W wersji standardowej cena jest ni¿sza.
> Nie wiem, jak wygl±da sprawa z Auchan.
>
> Je¶li cena ekspresu w galerii jest ni¿sza ni¿ cena ,,standardu
> oczekiwania'' w labie osiedlowym -- wybór jest ³atwy. ;)
> (a najwyra¼niej tak by³o z promocj± Rossmanna)

: A konkretnie w jakiej technologii/procesie te ceny,

Zajd¼ i sprawd¼. :)

Po co ? I jak niby ? Laby osiedlowe maj± to do siebie ¿e ka¿dy ma swoj± politykê cenow±. Jeden stawia na punkt kolektorski, drugi trzepie amatorkê na zapleczu a trzeci traktuje to jako kwiatek do ko¿ucha, bazuj±c na zdjêciach zak³adowych.
Poza tym w Rossmanie to masz kolektê CeWe z wszystkimi konsekwencjami, mo¿e i zrobili promocjê... ale który Rossman ma swoje maszyny ?


: bo zdaje mi siê ¿e porównujesz nieporównywalne.

Niezbyt mocno jestem zainteresowany tym, co zdaje Ci siê. :)

To co mnie siê "zdaje" ma g³êbsze podstawy ni¿ "wiedza" wielu wypowiadaj±cych siê.
Pozdrawiam Marcin

140 Data: Maj 30 2015 03:11:54
Temat: Re: z³odziejskie ceny zdjêæ do dowodów
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski 


 

: A konkretnie w jakiej technologii/procesie te ceny,

Zajd¼ i sprawd¼. :)

: Po co ?

By poznaæ odpowied¼ na nurtuj±ce Ciê pytanie.

: I jak niby ?

Starannie.

: Laby osiedlowe maj± to do siebie ¿e ka¿dy ma swoj± politykê

Mamy spkój do jesieni. ;)

: cenow±. Jeden stawia na punkt kolektorski,

Inny -- na ss±cy? ;)

: drugi trzepie amatorkê na zapleczu

Gdzie niby ma trzepaæ? Na zapiersiu? Lub na zadupiu?
Akurat ja lubiê zdjêcia twarzy.

: a trzeci traktuje to jako kwiatek do ko¿ucha,

Kwiatki s± do podlewania i podziwiania.
Pó¼niej tylko do podlewania...

: bazuj±c na zdjêciach zak³adowych.

: Poza tym w Rossmanie to masz kolektê CeWe z wszystkimi konsekwencjami,
: mo¿e i zrobili promocjê... ale który Rossman ma swoje maszyny ?

Nie wiem.

: bo zdaje mi siê ¿e porównujesz nieporównywalne.

Niezbyt mocno jestem zainteresowany tym, co zdaje Ci siê. :)

: To co mnie siê "zdaje" ma g³êbsze podstawy ni¿ "wiedza"
: wielu wypowiadaj±cych siê.
: Pozdrawiam Marcin

Tedy potrafisz sprawdziæ wiadome technologie.

--
   .`'.-.         ._.                           .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

141 Data: Maj 31 2015 12:56:53
Temat: Re: z³odziejskie ceny zdjêæ do dowodów
Autor:

W dniu sobota, 30 maja 2015 03:16:56 UTC+2 u¿ytkownik Eneuel Leszek Ciszewski napisa³:

: To co mnie siê "zdaje" ma g³êbsze podstawy ni¿ "wiedza"
: wielu wypowiadaj±cych siê.
: Pozdrawiam Marcin

Tedy potrafisz sprawdziæ wiadome technologie.

Sprawdziæ potrafiê . W sumie nawet dla nieznanego mi punktu w Bia³ymstoku da³bym radê. Tyle ¿e musia³bym wiedzieæ o jaki punkt konkretnie chodzi.
Tyle ¿e nie bardzo widzê ( po zastanowieniu) sens.
Cena promocyjna mo¿e byæ ni¿sza ni¿ cena zakupu- kto¶ chce przyci±gn±æ klientów, licz±c ¿e po zakoñczeniu promocji zostan± mu wierni. Lub te¿ ¿e przy okazji nabêd± co¶ innego, na czym firma zarobi.
Rossman to przede wszystkim drogeria.. Resztê sobie do¶piewaj.
Po drugie- ekspres w CeWe to najmarniej kilkana¶cie godzin, ekspres w punkcie dysponuj±cym w³asnym printerem to od 10 min do pó³ godziny ( w zale¿no¶ci od mo¿liwo¶ci technicznych).
Psinco mnie obchodzi jak dany sprzedawca nazywa us³ugê, je¿eli "promocyjny expres" mogê odebraæ na drugi dzieñ a zamówienie w "zwyk³ym" trybie po kilku godzinach..
Pozosta³e kwestie pomijam, skoro nie potrafisz siê ustosunkowaæ do nich merytorycznie.
Pozdrawiam Marcin


142 Data: Czerwiec 02 2015 15:34:46
Temat: Re: z³odziejskie ceny zdjêæ do dowodów
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski 


 

Tedy potrafisz sprawdziæ wiadome technologie.

: Sprawdziæ potrafiê . W sumie nawet dla nieznanego mi
: punktu w Bia³ymstoku da³bym radê. Tyle ¿e musia³bym
: wiedzieæ o jaki punkt konkretnie chodzi. Tyle ¿e nie
: bardzo widzê ( po zastanowieniu) sens.

D³ugo zastanawia³e¶ siê. Mnie zajê³o to mniej czasu.
Pyta³e¶ -- zaproponowa³em. Mnie to sprawdzenie nie jest potrzebne.

: Cena promocyjna mo¿e byæ ni¿sza ni¿ cena
: zakupu- kto¶ chce przyci±gn±æ klientów,

Zw³aszcza nieznany nikomu i pocz±tkuj±cy -- jak Rossmann. ;)

: licz±c ¿e po zakoñczeniu promocji zostan± mu wierni. Lub te¿
: ¿e przy okazji nabêd± co¶ innego, na czym firma zarobi.


: Rossman to przede wszystkim drogeria.. Resztê sobie do¶piewaj.

Kiosk w drogerii wygl±da jak kiosk, nie jak puszka z pudrem.
Znam takie kioski z osiedlowych zak³adów fotograficznych.

: Po drugie- ekspres w CeWe to najmarniej kilkana¶cie godzin,
: ekspres w punkcie dysponuj±cym w³asnym printerem to od 10 min
: do pó³ godziny ( w zale¿no¶ci od mo¿liwo¶ci technicznych).

Nie wiem, jak wygl±da express w Rossmannie.
(ile zajmuje czasu)

Jak kogo¶ to intersuje -- mo¿e sprawdziæ.

: Psinco mnie obchodzi jak dany sprzedawca nazywa us³ugê, je¿eli
: "promocyjny expres" mogê odebraæ na drugi dzieñ a zamówienie
: w "zwyk³ym" trybie po kilku godzinach..

Jw. Ale chyba tam express zamyka³ siê minutami.

: Pozosta³e kwestie pomijam, skoro nie potrafisz siê ustosunkowaæ
: do nich merytorycznie.

Do trzepania amatorki na zapleczu? Jeste¶ jak s±d bia³ostocki. :)
Mamroczesz o niemerytoryczno¶ci, ale tak naprawdê bredzisz bez
sensu -- jak s±d bia³ostocki wyci±gaj±cy rêkê po darowiznê (³apówkê)
dawan± poprzez adwokata. (jeden z adwokatów przed laty zaproponowa³
mi ,,interes'' -- nie jestem go³os³owny!)


Ja Twoich us³ug po prostu nie chcê! Wolê i¶æ do galerii handlowej.
Do Rossmanna, do Auchan -- gdziekolwiek! Bredzisz, chcesz porównywaæ
i zarazem uwa¿asz, ¿e nie warto porównywaæ, mamroczesz jak pijany
o niemerytoryczmo¶ci itd...

SSR Marta Kiszowara uzna³a, ¿e 'wypukliny' do 'skolioza' (ale 'skolioza'
to termin medyczny) a moje pismo, w którym zarzucam bieg³emu pominiêcie
sedna sprawy (czyli wypuklin w³a¶nie) nazwa³a niemerytorycznym. Nazwa³a,
bo mog³a nazwaæ. Bo rozs±dkiem pogardza.

Bo choæby pierdnê³a -- mia³aby racjê i ka¿dy musia³by powiedzieæ,
¿e pierdnê³a m±drze i naukowo. Taka jest kultura w Polsce. :)
Bywa, ¿e prawda nie ma tu warto¶ci ¿adnej.





Sêdzia matury z matematyki mieæ nie musi -- i ta na pewno nie ma.
Ty te¿ omin±³e¶ matematykê na maturze? Raczej tak, skoro mamroczesz
o niemerytoryczno¶ci bez podpierania siê faktami.


Jedyna metod± na zwalczanie paso¿ytów takich jak Ty jest omijanie ich.
Znam kilku takich ,,fotografów''. Ca³y sprzêt kupiony przez te¶ciów,
wiêkszo¶æ pracy zrzuconej na ¿onê. :) Jedyne, co taki ,,fotograf''
potrafi -- to mielenie ozorem i mamrotanie -- ,,takie jest prawo'',
,,nie jeste¶ merytoryczny'' itd...

Nie jeste¶ oryginalny.

Po prostu ja nie chcê korzystaæ z us³ug ludzi takich jak Ty.
Wybieram galerie -- i wiem, dlaczego wybieram galerie.

Bo tam zazwyczaj nie ma problemów, a je¶li jaki¶ problem
pojawi siê znienacka -- jest natychmiast rozwi±zywane tak,
¿e jestem zadowolony.

-=-

Mnie nie interesuje porówywanie technik i technologii.
W obu wypadkach tzeba w³o¿yc taki sam no¶nik -- bez wzglêdu na
te technologie. A ,,poddyslusja'' toczy sie w³a¶nie dooko³a ceny
,,otwarcia nosnika'' i niedotrzymywania umów.


Ty odbiegasz od tematu (wysoko¶ci ceny i niepodbijania ceny) nie ja,
kieruj±c rozmowê na bezdro¿a typu: ,,jakiej technologii/procesie''

          A konkretnie w jakiej technologii/procesie te ceny, bo zdaje
      mi siê ¿e porównujesz nieporównywalne.

Wielu znanych mi fotografów mia³o jedyny argument w rêkach -- pieni±dze
te¶ciów. Czasami pieni±dze babæ czy innych cz³onków rodziny lokuj±cych
swe oszczêdno¶ci ,,w m³odych i zdolnych'' -- którzy jednak zysku nie
dali. Dzi¶ ten sprzêt jest tani i dostêpny niemal dla ka¿dego.


Latami ,,fotograf'' kaza³ ca³owaæ sobie rêce, mamrota³ o swej wy¿szo¶ci
nad innymi (jak Ty teraz nad Rossmannem) i jako¶ krêci³ siê interes, bo
nie by³o konkurencji. Teraz konkurencja jest -- i niektóre osiedlowe
zak³ady fotograficzne cienko przêdn±.



Teraz jest nadmiar kiosków w galeriach.

Od biedy mo¿na zaj¶æ z kim¶ do FotoJokera i rzekomo testuj±c sprzêt,
pstrykn±æ sobie fotkê do dokumentu. ;) Kto¶ nadmiarowo bezczelny
poprosiæ mo¿e obs³uganta o pstrykniêcie ,,testowej'' fotki, pozuj±c
w od¶wiêtnym (jak do fotografii) ubranku.

Ostatecznie testowanie jest na porz±dku dziennym... ;)

A obs³ugant zamiast obowi±zkow± ;) ja³mu¿nê nie¶æ do ko¶cio³a,
mo¿e daæ bezpo¶rednio potrzebuj±cemu.



Dobry fotograf ani nie ceni sobie zbyt wysoko ,,otwierania no¶nika',
ani podbijania ustalonej ceny us³ugi -- wie, ¿e najcenniejszy jest
klient, który zra¿ony, byæ mo¿e nie powróci nigdy.


Sêdzia mo¿e mamrotaæ o niemrytoryczno¶ci jak pijana, bo choæby twierdzi³a,
¿e jaskó³ki s± ssakami, bêdzie mia³a racjê w s±dzie. Ty raczej nie mo¿esz,
bo masz konkurencjê. Ty mo¿esz co najwy¿ej p³akaæ o tym, jak to sklepy
wiekopowierzchniowe do¿ynaj± rodzime firmy...


Ja zacz±³em zarabiaæ fotografi± maj±c mniej ni¿ 10 lat.
Zarabia³em na literaturê, sprzêt, odczynniki (wówczas
fotografia by³a zwi±zana z chemi±) oraz na materia³y
¶wiat³oczu³e -- papier i klisze... Mia³em masê aparatów
fotograficznych, masê koreksów, kuwet, termometry, suszarkê
do papieru, powiêkszalnik itd. -- na wszystko pracowa³em,
rzadko dostaj±c jakie¶ pieni±dze od rodziny.

I ja nigdy nie podbija³em ceny. Wiedzia³em, czym to pachnie.
I nigdy nie trzyma³em siê kurczowo klienta. Wola³em fotografiê
ni¿ mielenie ozorem.


Chcia³ kto¶ moich_us³ug/moje_us³ugi -- mog³em wchodziæ w interes.
Nie chcia³ -- nie namawia³em. I nigdy nie bra³em zaliczek na
moje us³ugi fotograficzne. Nigdy te¿ nie szanta¿owa³em -- forsa
za wywo³anie filmu albo filmu nie oddam!!!

-=-

I raz jeszcze, (; niemerytorycznie ;) -- ja nie chcê Twoich us³ug. :)
Nawet, je¶li jeste¶ obs³ugantem galeriowym -- pójdê do innej galerii,
nie do tej, w której ,,pracujesz''.

--
   .`'.-.         ._.                           .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

143 Data: Czerwiec 02 2015 12:24:34
Temat: Re: z³odziejskie ceny zdjêæ do dowodów
Autor: Starzec z Gór 

W dniu wtorek, 2 czerwca 2015 15:34:51 UTC+2 u¿ytkownik Eneuel Leszek Ciszewski napisa³:

 

> Tedy potrafisz sprawdziæ wiadome technologie.

: Sprawdziæ potrafiê . W sumie nawet dla nieznanego mi
: punktu w Bia³ymstoku da³bym radê. Tyle ¿e musia³bym
: wiedzieæ o jaki punkt konkretnie chodzi. Tyle ¿e nie
: bardzo widzê ( po zastanowieniu) sens.

D³ugo zastanawia³e¶ siê. Mnie zajê³o to mniej czasu.
Pyta³e¶ -- zaproponowa³em. Mnie to sprawdzenie nie jest potrzebne.

: Cena promocyjna mo¿e byæ ni¿sza ni¿ cena
: zakupu- kto¶ chce przyci±gn±æ klientów,

Zw³aszcza nieznany nikomu i pocz±tkuj±cy -- jak Rossmann. ;)

: licz±c ¿e po zakoñczeniu promocji zostan± mu wierni. Lub te¿
: ¿e przy okazji nabêd± co¶ innego, na czym firma zarobi.


: Rossman to przede wszystkim drogeria.. Resztê sobie do¶piewaj.

Kiosk w drogerii wygl±da jak kiosk, nie jak puszka z pudrem.
Znam takie kioski z osiedlowych zak³adów fotograficznych.

: Po drugie- ekspres w CeWe to najmarniej kilkana¶cie godzin,
: ekspres w punkcie dysponuj±cym w³asnym printerem to od 10 min
: do pó³ godziny ( w zale¿no¶ci od mo¿liwo¶ci technicznych).

Nie wiem, jak wygl±da express w Rossmannie.
(ile zajmuje czasu)

Jak kogo¶ to intersuje -- mo¿e sprawdziæ.

: Psinco mnie obchodzi jak dany sprzedawca nazywa us³ugê, je¿eli
: "promocyjny expres" mogê odebraæ na drugi dzieñ a zamówienie
: w "zwyk³ym" trybie po kilku godzinach..

Jw. Ale chyba tam express zamyka³ siê minutami.

: Pozosta³e kwestie pomijam, skoro nie potrafisz siê ustosunkowaæ
: do nich merytorycznie.

Do trzepania amatorki na zapleczu? Jeste¶ jak s±d bia³ostocki. :)
Mamroczesz o niemerytoryczno¶ci, ale tak naprawdê bredzisz bez
sensu -- jak s±d bia³ostocki wyci±gaj±cy rêkê po darowiznê (³apówkê)
dawan± poprzez adwokata. (jeden z adwokatów przed laty zaproponowa³
mi ,,interes'' -- nie jestem go³os³owny!)


Ja Twoich us³ug po prostu nie chcê! Wolê i¶æ do galerii handlowej.
Do Rossmanna, do Auchan -- gdziekolwiek! Bredzisz, chcesz porównywaæ
i zarazem uwa¿asz, ¿e nie warto porównywaæ, mamroczesz jak pijany
o niemerytoryczmo¶ci itd...

SSR Marta Kiszowara uzna³a, ¿e 'wypukliny' do 'skolioza' (ale 'skolioza'
to termin medyczny) a moje pismo, w którym zarzucam bieg³emu pominiêcie
sedna sprawy (czyli wypuklin w³a¶nie) nazwa³a niemerytorycznym. Nazwa³a,
bo mog³a nazwaæ. Bo rozs±dkiem pogardza.

Bo choæby pierdnê³a -- mia³aby racjê i ka¿dy musia³by powiedzieæ,
¿e pierdnê³a m±drze i naukowo. Taka jest kultura w Polsce. :)
Bywa, ¿e prawda nie ma tu warto¶ci ¿adnej.





Sêdzia matury z matematyki mieæ nie musi -- i ta na pewno nie ma.
Ty te¿ omin±³e¶ matematykê na maturze? Raczej tak, skoro mamroczesz
o niemerytoryczno¶ci bez podpierania siê faktami.


Jedyna metod± na zwalczanie paso¿ytów takich jak Ty jest omijanie ich.
Znam kilku takich ,,fotografów''. Ca³y sprzêt kupiony przez te¶ciów,
wiêkszo¶æ pracy zrzuconej na ¿onê. :) Jedyne, co taki ,,fotograf''
potrafi -- to mielenie ozorem i mamrotanie -- ,,takie jest prawo'',
,,nie jeste¶ merytoryczny'' itd...

Nie jeste¶ oryginalny.

Po prostu ja nie chcê korzystaæ z us³ug ludzi takich jak Ty.
Wybieram galerie -- i wiem, dlaczego wybieram galerie.

Bo tam zazwyczaj nie ma problemów, a je¶li jaki¶ problem
pojawi siê znienacka -- jest natychmiast rozwi±zywane tak,
¿e jestem zadowolony.

-=-

Mnie nie interesuje porówywanie technik i technologii.
W obu wypadkach tzeba w³o¿yc taki sam no¶nik -- bez wzglêdu na
te technologie. A ,,poddyslusja'' toczy sie w³a¶nie dooko³a ceny
,,otwarcia nosnika'' i niedotrzymywania umów.


Ty odbiegasz od tematu (wysoko¶ci ceny i niepodbijania ceny) nie ja,
kieruj±c rozmowê na bezdro¿a typu: ,,jakiej technologii/procesie''

   

      A konkretnie w jakiej technologii/procesie te ceny, bo zdaje
      mi siê ¿e porównujesz nieporównywalne.

Wielu znanych mi fotografów mia³o jedyny argument w rêkach -- pieni±dze
te¶ciów. Czasami pieni±dze babæ czy innych cz³onków rodziny lokuj±cych
swe oszczêdno¶ci ,,w m³odych i zdolnych'' -- którzy jednak zysku nie
dali. Dzi¶ ten sprzêt jest tani i dostêpny niemal dla ka¿dego.


Latami ,,fotograf'' kaza³ ca³owaæ sobie rêce, mamrota³ o swej wy¿szo¶ci
nad innymi (jak Ty teraz nad Rossmannem) i jako¶ krêci³ siê interes, bo
nie by³o konkurencji. Teraz konkurencja jest -- i niektóre osiedlowe
zak³ady fotograficzne cienko przêdn±.



Teraz jest nadmiar kiosków w galeriach.

Od biedy mo¿na zaj¶æ z kim¶ do FotoJokera i rzekomo testuj±c sprzêt,
pstrykn±æ sobie fotkê do dokumentu. ;) Kto¶ nadmiarowo bezczelny
poprosiæ mo¿e obs³uganta o pstrykniêcie ,,testowej'' fotki, pozuj±c
w od¶wiêtnym (jak do fotografii) ubranku.

Ostatecznie testowanie jest na porz±dku dziennym... ;)

A obs³ugant zamiast obowi±zkow± ;) ja³mu¿nê nie¶æ do ko¶cio³a,
mo¿e daæ bezpo¶rednio potrzebuj±cemu.



Dobry fotograf ani nie ceni sobie zbyt wysoko ,,otwierania no¶nika',
ani podbijania ustalonej ceny us³ugi -- wie, ¿e najcenniejszy jest
klient, który zra¿ony, byæ mo¿e nie powróci nigdy.


Sêdzia mo¿e mamrotaæ o niemrytoryczno¶ci jak pijana, bo choæby twierdzi³a,
¿e jaskó³ki s± ssakami, bêdzie mia³a racjê w s±dzie. Ty raczej nie mo¿esz,
bo masz konkurencjê. Ty mo¿esz co najwy¿ej p³akaæ o tym, jak to sklepy
wiekopowierzchniowe do¿ynaj± rodzime firmy...


Ja zacz±³em zarabiaæ fotografi± maj±c mniej ni¿ 10 lat.
Zarabia³em na literaturê, sprzêt, odczynniki (wówczas
fotografia by³a zwi±zana z chemi±) oraz na materia³y
¶wiat³oczu³e -- papier i klisze... Mia³em masê aparatów
fotograficznych, masê koreksów, kuwet, termometry, suszarkê
do papieru, powiêkszalnik itd. -- na wszystko pracowa³em,
rzadko dostaj±c jakie¶ pieni±dze od rodziny.

I ja nigdy nie podbija³em ceny. Wiedzia³em, czym to pachnie.
I nigdy nie trzyma³em siê kurczowo klienta. Wola³em fotografiê
ni¿ mielenie ozorem.


Chcia³ kto¶ moich_us³ug/moje_us³ugi -- mog³em wchodziæ w interes.
Nie chcia³ -- nie namawia³em. I nigdy nie bra³em zaliczek na
moje us³ugi fotograficzne. Nigdy te¿ nie szanta¿owa³em -- forsa
za wywo³anie filmu albo filmu nie oddam!!!

-=-

I raz jeszcze, (; niemerytorycznie ;) -- ja nie chcê Twoich us³ug. :)
Nawet, je¶li jeste¶ obs³ugantem galeriowym -- pójdê do innej galerii,
nie do tej, w której ,,pracujesz''.

--
   .`'.-.         ._.                           .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

No i sprawa jest jasna. Porównujesz kwestiê wydruku z termosublimacji do odbitki fotochemicznej. Czyli byle jak byle szybko w stosunku do normalnej pracy. Je¿eli uwa¿asz ¿e odbitki z termosublimacji s± wystarczaj±ce- twoja sprawa. Ja z takimi nie rozmawiam. ¯e Rossman sobie tak± promocjê urz±dzi³- ich sprawa, w koñcu nie zarabiaj± na us³ugach foto tylko na kosmetykach. Staæ ich na to ¿eby okresowo do³o¿yæ do takiej fotobudki tysi±c czy dwa- koszt odbitki z termo Mitsubishi ( takie maj±) to oko³o 50 groszy. Tylko ¿e przy tej budce nie ma czego¶ takiego jak ekspres, wydruki schodz± od razu. Tak wiêc, po prostu, nie masz pojêcia o czym piszesz.
Wtrêty o przebojach z wymiarem sprawiedliwo¶ci pominê milczeniem.
Pozdrawiam Marcin
PS Nie staæ ciê na moje us³ugi.A bywasz zapewne w galeriach gdzie 3/4 fotobudek ma napis "awaria" przyklejony na sta³e...

144 Data: Czerwiec 03 2015 03:24:31
Temat: Re: z³odziejskie ceny zdjêæ do dowodów
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski 


"Starzec z Gór" 0. Cytujesz niepoprawnie.
1. Sygnaturki nie wycinasz.

: No i sprawa jest jasna. Porównujesz kwestiê wydruku z termosublimacji

Gdzie jest ta termosublimacja?
W Rossmannie? By³e¶, sprawdzi³e¶?

: do odbitki fotochemicznej. Czyli byle jak byle szybko w stosunku
: do normalnej pracy. Je¿eli uwa¿asz ¿e odbitki z termosublimacji
: s± wystarczaj±ce- twoja sprawa. Ja z takimi nie rozmawiam.

: ¯e Rossman sobie tak± promocjê urz±dzi³- ich sprawa,

Sk±d wiesz, ¿e tak±?

: w koñcu nie zarabiaj± na us³ugach foto tylko na kosmetykach.

(; Nale¿±c do tej samej sieci, do której nale¿± osiedlowe laby? ;)

: Staæ ich na to ¿eby okresowo do³o¿yæ do takiej fotobudki
: tysi±c czy dwa- koszt odbitki z termo Mitsubishi ( takie
: maj±) to oko³o 50 groszy.

Stale opierasz siê o nic. Sk±d ta pewno¶æ co do TS?

: Tylko ¿e przy tej budce nie ma czego¶ takiego jak ekspres,
: wydruki schodz± od razu. Tak wiêc, po prostu, nie masz
: pojêcia o czym piszesz.

Albo Ty nie masz racji? :)
By³ napis widniej±cy na budce -- o ekspresie.
Widzia³em ten napisa. :)

   http://www.fotouslugi.pl/zdjecia/fotokiosk/tak-to-dziala.html

Tu jest wybór pomiêdzy ekspresem i labem.
Byæ mo¿e ekspres ==> termosublimacja.

: Wtrêty o przebojach z wymiarem sprawiedliwo¶ci pominê milczeniem.
: Pozdrawiam Marcin
: PS Nie staæ ciê na moje us³ugi.A bywasz zapewne w galeriach gdzie
: 3/4 fotobudek ma napis "awaria" przyklejony na sta³e...

U mnie -- 0/4

Nie gniewaj siê -- chyba Bredzisz. :) Nie widzia³em
do tej pory takich napisów. (takich lub podobnych)

IMO bredzisz (w±tpiê w to, ¿e Bia³ymstoku jest OK a w innych
miastach jest a¿ tak ¼le, jak piszesz) i odp³ywasz od rzeczywisto¶ci.

Byæ mo¿e Rossmann oferuje termosublimacjê -- wiêc byæ
mo¿e piszesz prawdê. Ale raczej bredzisz o 3/4.

Je¶li piszesz prawdê o TS -- podeprzyj siê jakimkolwiek
dowodem swej prawdomówno¶ci.

Nie do mnie nale¿y zbieranie dowodów na Tw± prawdomówno¶æ,
ale mogê rzuciæ do Googli kilka s³ów.

   rossmann promocje foto termosublimacja

   https://www.google.pl/search?q=rossmann+promocje+foto+termosublimacja&newwindow=1&biw=1280&bih=709&source=lnms&sa=X&ei=F1BuVZ_bNoSasgH-wIDADg&ved=0CAYQ_AUoAA&dpr=1

Widzê tylko wyniki pozbawione s³owa 'termosublimacja'.
(albo nijak nie zwi±zane z Rossmannem)

Mo¿e masz racjê co do termosublimacji w Rossmannie -- ale
jako¶ tê racjê wypowied¼ tak, aby¶ by³ wiarygodny.

-=-

Rzadko korzystam z tych labów, ale ani razu nie dosta³em wydruku
z drukarki termosublimacyjnej. Inna sprawa, ¿e rzadko korzysta³em
a ekspresów. Raz pamiêtam (ale to by³ ,,zwyk³y'' lab) ekspres. Na
odbitki czeka³em kilka minut. Zap³aci³em dodatkowo za to, ¿e ¼ród³a
by³y nie na filmach, ale na p³ytach.

Jak widaæ -- ekspres nie wyklucza ,,zwyk³ego'' procesu.
Byæ mo¿e w Rossmannie ekspres to druk termosublimacyjny,
ale jako¶ podeprzyj swa wypowied¼.


-=-

Widzisz gdzie¶ termosublimacjê?

  http://www.fotouslugi.pl/zdjecia/ceny-i-terminy-realizacji.html

  http://www.fotouslugi.pl/zdjecia/fotokiosk/tak-to-dziala.html
  byæ mo¿e tu jest termosublimacja, a mo¿e nie ma

-=-

Ale z 3/4 IMO zdecydowanie odfrun±³e¶ od rzeczywisto¶ci.


-=-

   Format 9    0,39 PLN 2-3 dni roboczych
   Format 10   0,59 PLN 2-3 dni roboczych
   Format 13   0,99 PLN 2-3 dni roboczych

IMO nie s± to cyny wydruków termosublimacyjych.

-=-

I co najwa¿niejsze -- nigdzie nie widzê ceny otwierania no¶nika.

-=-

Je¶li jeste¶ naprawdê ,,fotografem'' -- chyba pracujesz przeciwko
sobie, gdy¿ dziêki tej naszej ,,dyskusji'' ludzie zauwa¿aj±, i¿
galerie oferuj± ceny niskie. :) A ¿e przy okazji oferuj±
dobr±/sympatyczn± obs³ugê -- wiadomo chyba od dawna.

--
   .`'.-.         ._.                           .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

145 Data: Czerwiec 03 2015 16:02:14
Temat: Re: z³odziejskie ceny zdjêæ do dowodów
Autor: Starzec z Gór 

W dniu ¶roda, 3 czerwca 2015 03:24:39 UTC+2 u¿ytkownik Eneuel Leszek Ciszewski napisa³:

"Starzec z Gór"

0. Cytujesz niepoprawnie.
1. Sygnaturki nie wycinasz.

Mo¿liwe. po nastu godzinach pracy rozmaicie mi siê pisze.


: No i sprawa jest jasna. Porównujesz kwestiê wydruku z termosublimacji

Gdzie jest ta termosublimacja?
W Rossmannie? By³e¶, sprawdzi³e¶?

Nie musia³em- wiem jak to dzia³a.


: do odbitki fotochemicznej. Czyli byle jak byle szybko w stosunku
: do normalnej pracy. Je¿eli uwa¿asz ¿e odbitki z termosublimacji
: s± wystarczaj±ce- twoja sprawa. Ja z takimi nie rozmawiam.

: ¯e Rossman sobie tak± promocjê urz±dzi³- ich sprawa,


Sk±d wiesz, ¿e tak±?

Sam o niej pisa³e¶.


: w koñcu nie zarabiaj± na us³ugach foto tylko na kosmetykach.

(; Nale¿±c do tej samej sieci, do której nale¿± osiedlowe laby? ;)

Rossman nie nale¿y do CeWe. Pe³ni jedynie us³ugi kolektorskie. Podobnie jak wiele "punktów foto" . Punkty te tak samo jak Rossman nie s± labami.


: Staæ ich na to ¿eby okresowo do³o¿yæ do takiej fotobudki
: tysi±c czy dwa- koszt odbitki z termo Mitsubishi ( takie
: maj±) to oko³o 50 groszy.

Stale opierasz siê o nic. Sk±d ta pewno¶æ co do TS?

: Tylko ¿e przy tej budce nie ma czego¶ takiego jak ekspres,
: wydruki schodz± od razu. Tak wiêc, po prostu, nie masz
: pojêcia o czym piszesz.

Albo Ty nie masz racji? :)
By³ napis widniej±cy na budce -- o ekspresie.
Widzia³em ten napisa. :)

   http://www.fotouslugi.pl/zdjecia/fotokiosk/tak-to-dziala.html

Tu jest wybór pomiêdzy ekspresem i labem.
Byæ mo¿e ekspres ==> termosublimacja.

W wypadku Rossmana tak, expres to termosublimacja.
W wypadku laboratorium expres to jest pierwszeñstwo w kolejce zleceñ- wszystkie odbitki s± wykonywane na tej samej maszynie, tylko ¿e jedne w typowym terminie- a te ekspresowe w pierwszej kolejno¶ci.

: Wtrêty o przebojach z wymiarem sprawiedliwo¶ci pominê milczeniem.
: Pozdrawiam Marcin
: PS Nie staæ ciê na moje us³ugi.A bywasz zapewne w galeriach gdzie
: 3/4 fotobudek ma napis "awaria" przyklejony na sta³e...

U mnie -- 0/4

Nie gniewaj siê -- chyba Bredzisz. :) Nie widzia³em
do tej pory takich napisów. (takich lub podobnych)

IMO bredzisz (w±tpiê w to, ¿e Bia³ymstoku jest OK a w innych
miastach jest a¿ tak ¼le, jak piszesz) i odp³ywasz od rzeczywisto¶ci.

Byæ mo¿e Rossmann oferuje termosublimacjê -- wiêc byæ
mo¿e piszesz prawdê. Ale raczej bredzisz o 3/4.

Ale¿ wcale nie s±dzê ¿eby tak by³o- po prostu kto¶ znaj±cy siê na rzeczy te budki systematycznie serwisuje i tak dalej.
Korzystaj±c z takiej fotobudki p³acisz serwisowi- po¶rednio.
Koszta serwisu- niema³e- s± wliczone w cenê odbitki.

Je¶li piszesz prawdê o TS -- podeprzyj siê jakimkolwiek
dowodem swej prawdomówno¶ci.

Popatrz na zdjêcie które zamie¶ci³e¶.



Nie do mnie nale¿y zbieranie dowodów na Tw± prawdomówno¶æ,
ale mogê rzuciæ do Googli kilka s³ów.

   rossmann promocje foto termosublimacja

   https://www.google.pl/search?q=rossmann+promocje+foto+termosublimacja&newwindow=1&biw=1280&bih=709&source=lnms&sa=X&ei=F1BuVZ_bNoSasgH-wIDADg&ved=0CAYQ_AUoAA&dpr=1

Widzê tylko wyniki pozbawione s³owa 'termosublimacja'.
(albo nijak nie zwi±zane z Rossmannem)

Mo¿e masz racjê co do termosublimacji w Rossmannie -- ale
jako¶ tê racjê wypowied¼ tak, aby¶ by³ wiarygodny.

Jak mnie nie wierzysz, to id¼ do Rossmana i siê zapytaj na jakiej zasadzie dzia³a u nich ekspres.

-=-

Rzadko korzystam z tych labów, ale ani razu nie dosta³em wydruku
z drukarki termosublimacyjnej. Inna sprawa, ¿e rzadko korzysta³em
a ekspresów. Raz pamiêtam (ale to by³ ,,zwyk³y'' lab) ekspres. Na
odbitki czeka³em kilka minut. Zap³aci³em dodatkowo za to, ¿e ¼ród³a
by³y nie na filmach, ale na p³ytach.

 To musia³o byæ dosyæ dawno temu, ale zazwyczaj to jest tak ¿e zlecenie zwyk³e kosztujenp1z³/odbitka a ekspres 2 z³. Ró¿nica jest w czasie wykonania.


Jak widaæ -- ekspres nie wyklucza ,,zwyk³ego'' procesu.

W wypadku labu z w³asn± maszyn±- nie. Rossman maszyn nie posiada- korzysta z us³ug CeWe- natomiast w  sklepach ma dodatkowo mo¿liwo¶æ wydruku z termosublimacji na miejscu.
Inna technologia po prostu.

Byæ mo¿e w Rossmannie ekspres to druk termosublimacyjny,
ale jako¶ podeprzyj swa wypowied¼.


-=-

Widzisz gdzie¶ termosublimacjê?

  http://www.fotouslugi.pl/zdjecia/ceny-i-terminy-realizacji.html

  http://www.fotouslugi.pl/zdjecia/fotokiosk/tak-to-dziala.html
  byæ mo¿e tu jest termosublimacja, a mo¿e nie ma

Jest. Na 100%. Dodam  ¿e modu³ drukarki znajduje siê w szafce bêd±cej podstaw± tego terminala. U mnie taka sta³a 5 lat.
W tym roku pojecha³a do Lamusowni.


-=-

Ale z 3/4 IMO zdecydowanie odfrun±³e¶ od rzeczywisto¶ci.


-=-

   Format 9    0,39 PLN 2-3 dni roboczych
   Format 10   0,59 PLN 2-3 dni roboczych
   Format 13   0,99 PLN 2-3 dni roboczych

IMO nie s± to cyny wydruków termosublimacyjych.

To s± ceny printów z CeWe.Wykonywanych na normalnych przemys³owych maszynach. I zauwa¿ ¿e takie ceny nie odnosz± siê do ekspresu realizowanego od rêki, w³a¶nie na termosublimacji.


-=-

I co najwa¿niejsze -- nigdzie nie widzê ceny otwierania no¶nika.

-=-

Je¶li jeste¶ naprawdê ,,fotografem'' -- chyba pracujesz przeciwko
sobie, gdy¿ dziêki tej naszej ,,dyskusji'' ludzie zauwa¿aj±, i¿
galerie oferuj± ceny niskie. :) A ¿e przy okazji oferuj±
dobr±/sympatyczn± obs³ugê -- wiadomo chyba od dawna.

To nie s± niskie ceny. To s± ceny takie sobie. Przeciêtny lab liczy tak samo za odbitki na Kodaku PX, terminy ma co najwy¿ej na drugi dzieñ, przy ma³ym ruchu godzina-dwie, przy maszynie siedzi laborant rêcznie kadruj±c i je¿eli trzeba koryguj±c kolorystykê, jasno¶æ i tak dalej. Du¿o labów oferuje równie¿ rabaty ilo¶ciowe...
D³ugo móg³bym wymieniaæ. Natomiast co ciekawe op³atê za otwarcie no¶nika stosuj± niektóre punkty kolektorskie CeWe.

Pozdrawiam Marcin

146 Data: Czerwiec 04 2015 20:28:43
Temat: Re: z³odziejskie ceny zdjêæ do dowodów
Autor: JD 


Pozdrawiam Marcin


Ma³a pro¶ba. Zakoñcz flejm z trolem eneuelem.

--
Pozdrawiam
JD

147 Data: Czerwiec 04 2015 13:06:26
Temat: Re: z³odziejskie ceny zdjêæ do dowodów
Autor: Starzec z Gór 

W dniu czwartek, 4 czerwca 2015 20:28:46 UTC+2 u¿ytkownik JD napisa³:

>
> Pozdrawiam Marcin
>

Ma³a pro¶ba. Zakoñcz flejm z trolem eneuelem.

--
Pozdrawiam
JD

No wiesz, przynajmniej co¶ siê dzieje na grupie. Bez takich g³upich, przyznajê, dyskusji by³by jeden post na trzy tygodnie..
Pozdrawiam Marcin

148 Data: Czerwiec 05 2015 02:52:12
Temat: Re: z³odziejskie ceny zdjêæ do dowodów
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski 


"JD"

Ma³a pro¶ba. Zakoñcz flejm z trolem eneuelem.

Odezwa³ siê kolejny ,,fotograf'' znaj±cy fotografiê ze s³yszenia? :)

-=-

Jestem w tej komfortowej sytuacji, ¿e nie muszê
korzystaæ z ,,us³ug'' osiedlowych ,,fotografów''. :)

--
   .`'.-.         ._.                           .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

149 Data: Czerwiec 05 2015 02:47:21
Temat: Re: z³odziejskie ceny zdjêæ do dowodów
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski 


"Starzec z Gór"

Rzadko korzystam z tych labów, ale ani razu nie dosta³em wydruku
z drukarki termosublimacyjnej. Inna sprawa, ¿e rzadko korzysta³em
a ekspresów. Raz pamiêtam (ale to by³ ,,zwyk³y'' lab) ekspres. Na
odbitki czeka³em kilka minut. Zap³aci³em dodatkowo za to, ¿e ¼ród³a
by³y nie na filmach, ale na p³ytach.

: To musia³o byæ dosyæ dawno temu,

Kilkana¶cie lat  temu.






   Format 9    0,39 PLN 2-3 dni roboczych
   Format 10   0,59 PLN 2-3 dni roboczych
   Format 13   0,99 PLN 2-3 dni roboczych

IMO nie s± to cyny wydruków termosublimacyjych.

: To s± ceny printów z CeWe.

Byæ moze tak.





: Wykonywanych na normalnych przemys³owych maszynach.
: I zauwa¿ ¿e takie ceny nie odnosz± siê do ekspresu
: realizowanego od rêki, w³a¶nie na termosublimacji.




: To nie s± niskie ceny. To s± ceny takie sobie.
: Przeciêtny lab liczy tak samo za odbitki na Kodaku PX,

Ale jest mniej przyjazny. :)




: D³ugo móg³bym wymieniaæ. Natomiast co ciekawe op³atê za
: otwarcie no¶nika stosuj± niektóre punkty kolektorskie CeWe.

Ale chyba nie Rossmann?

--
   .`'.-.         ._.                           .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

150 Data: Czerwiec 05 2015 15:28:20
Temat: Re: z³odziejskie ceny zdjêæ do dowodów
Autor: Starzec z Gór 

W dniu pi±tek, 5 czerwca 2015 02:50:37 UTC+2 u¿ytkownik Eneuel Leszek Ciszewski napisa³:

: To s± ceny printów z CeWe.

Byæ moze tak.

Nawet na pewno wiêc mieszasz byty nieprzystaj±ce.



: To nie s± niskie ceny. To s± ceny takie sobie.
: Przeciêtny lab liczy tak samo za odbitki na Kodaku PX,

Ale jest mniej przyjazny. :)

Nadmierne uogólnienie.
W dodatku w takim Rossmanie raczej nie masz zatrudnionej osoby która widz±c klienta nie radz±cego sobie z kioskiem podejdzie i pomo¿e fachowo....




: D³ugo móg³bym wymieniaæ. Natomiast co ciekawe op³atê za
: otwarcie no¶nika stosuj± niektóre punkty kolektorskie CeWe.

Ale chyba nie Rossmann?

Nie wiem, byæ mo¿e akurat Rossman nie, ale mam na my¶li punkty sieci jak najbardziej "galeryjnej"
Pozdrawiam Marcin

151 Data: Czerwiec 06 2015 21:10:43
Temat: Re: z³odziejskie ceny zdjêæ do dowodów
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski 


"Starzec z Gór"

Ale jest mniej przyjazny. :)

: Nadmierne uogólnienie.
: W dodatku w takim Rossmanie raczej nie masz zatrudnionej
: osoby która widz±c klienta nie radz±cego sobie z kioskiem
: podejdzie i pomo¿e fachowo...

Przecie¿ piszê, ¿e w galeriach nie ma
,,fachowo¶ci'', zwanej inaczej pazerno¶ci±.
Kto¶ wgra³ na flaszkê fotki, ale nie umie poradziæ sobie z kioskiem?


: D³ugo móg³bym wymieniaæ. Natomiast co ciekawe op³atê za
: otwarcie no¶nika stosuj± niektóre punkty kolektorskie CeWe.

Ale chyba nie Rossmann?

: Nie wiem, byæ mo¿e akurat Rossman nie, ale mam na my¶li
: punkty sieci jak najbardziej "galeryjnej"

W Auchan i MM -- te¿ nie widzia³em.

--
   .`'.-.         ._.                           .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

152 Data: Czerwiec 06 2015 15:14:59
Temat: Re: z³odziejskie ceny zdjêæ do dowodów
Autor: Starzec z Gór 

W dniu sobota, 6 czerwca 2015 21:10:49 UTC+2 u¿ytkownik Eneuel Leszek Ciszewski napisa³:

Przecie¿ piszê, ¿e w galeriach nie ma
,,fachowo¶ci'', zwanej inaczej pazerno¶ci±.

Pazerno¶æ jest jak cholera. Tylko fachowo zakamuflowana.

Kto¶ wgra³ na flaszkê fotki, ale nie umie poradziæ sobie z kioskiem?

Bardzo czêsto obs³uga za pierwszym podej¶ciem pokazuje co i jak. Niektóre opcje wcale nie s± oczywiste.



> : D³ugo móg³bym wymieniaæ. Natomiast co ciekawe op³atê za
> : otwarcie no¶nika stosuj± niektóre punkty kolektorskie CeWe.

> Ale chyba nie Rossmann?

: Nie wiem, byæ mo¿e akurat Rossman nie, ale mam na my¶li
: punkty sieci jak najbardziej "galeryjnej"

W Auchan i MM -- te¿ nie widzia³em.

Pewnie jak zwykle- nie patrzy³e¶. Poza tym w takim centrum handlowym , przynajmniej u mnie, tego typu us³ugi ¶wiadcz± poszczególni najemcy a nie galeria jako taka. I ka¿dy najemca ma swój cennik.
Pozdrawiam Marcin

153 Data: Czerwiec 07 2015 15:00:05
Temat: Re: z³odziejskie ceny zdjêæ do dowodów
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski 


"Starzec z Gór" : Pazerno¶æ jest jak cholera. Tylko fachowo zakamuflowana.

Mo¿e masz racjê -- mnie sprzedali zasilacz do tabletu
za 2 (dwa) plny, ale zakamuflowali nazwê... Tablet ma
ciekawy akumulator -- bywa ¿e starcza na 2 godziny bywa,
¿e na 18 godzin; bywa, ¿e mo¿na ten akumulator na³adowaæ
w 2 godziny, a bywa (jak obecnie) ¿e kilkana¶cie godzin
nie zwiêksza poziomu na³adowania. Tak czy siak -- warto
mieæ wiêcej zasilaczy. W³a¶nie tablet obwie¶ci³ radosnym
d¼wiêkiem na³adowanie do pe³na -- najpierw przez kilkana¶cie
godzin nic, pó¼niej w kilka minut do pe³na.

Kto¶ wgra³ na flaszkê fotki, ale nie umie poradziæ sobie z kioskiem?

: Bardzo czêsto obs³uga za pierwszym podej¶ciem pokazuje
: co i jak. Niektóre opcje wcale nie s± oczywiste.

Byæ mo¿e.

> : D³ugo móg³bym wymieniaæ. Natomiast co ciekawe op³atê za
> : otwarcie no¶nika stosuj± niektóre punkty kolektorskie CeWe.

> Ale chyba nie Rossmann?

: Nie wiem, byæ mo¿e akurat Rossman nie, ale mam na my¶li
: punkty sieci jak najbardziej "galeryjnej"

W Auchan i MM -- te¿ nie widzia³em.

: Pewnie jak zwykle- nie patrzy³e¶.

Piszesz o swoim zwyczaju?
Czy znów bredzisz jak z 3/4?
Pi³e¶? -- nie pisz.

: Poza tym w takim centrum handlowym , przynajmniej u mnie, tego
: typu us³ugi ¶wiadcz± poszczególni najemcy a nie galeria jako
: taka. I ka¿dy najemca ma swój cennik.

I u ¿adnego z nich nie widzia³em ceny otwierania no¶nika. Co
wiêcej -- nie tylko w galeriowych punktach brak takiej op³aty.
Na osiedlu mam sklep, w którym mo¿na skorzystaæ z drukarki bez
p³acenia za otwieranie no¶nika. Pamiêtam te¿ inne osiedlowe
punkty us³ugowe (pobieraj±ce dane z flaszek czy p³yt)
w których takiej op³aty nie by³o.

--
   .`'.-.         ._.                           .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

154 Data: Czerwiec 07 2015 15:43:17
Temat: Re: z³odziejskie ceny zdjêæ do dowodów
Autor: Starzec z Gór 

W dniu niedziela, 7 czerwca 2015 15:02:34 UTC+2 u¿ytkownik Eneuel Leszek Ciszewski napisa³:


> Kto¶ wgra³ na flaszkê fotki, ale nie umie poradziæ sobie z kioskiem?

: Bardzo czêsto obs³uga za pierwszym podej¶ciem pokazuje
: co i jak. Niektóre opcje wcale nie s± oczywiste.

Byæ mo¿e.

Nawet na pewno.
Anegdotka z dzi¶. Laborant otwiera zlecenie z kiosku, po czym na pó³ galerii rozlega siê gromkie "co to kurwa jest ??!!" . W zamówieniu by³o jedno i to samo zdjêcie 259 razy... W dodatku zdjêcie ewidentnie nieudane, z (chyba) paluchem na pierwszym planie, rozmazanym, zas³aniaj±cym 3/4 grupy do zdjêcia pozuj±cej.
Na szczê¶cie kiosk kodakowski, wymaga przed przyjêciem zlecenia podania numeru kontaktowego...
Przy przemys³owej produkcji zdjêæ klientka najpierw by zap³aci³a, a potem siê dowiedzia³a ¿e pope³ni³a b³±d.
Oczywi¶cie podstaw do reklamacji brak - wszystko zgodnie z zamówieniem przecie¿...



> W Auchan i MM -- te¿ nie widzia³em.

: Pewnie jak zwykle- nie patrzy³e¶.

Piszesz o swoim zwyczaju?
Czy znów bredzisz jak z 3/4?
Pi³e¶? -- nie pisz.

Nic nie bredzê. Sieæ jest ogólnopolska.
Podaj jeszcze raz miasto a ja ci powiem w którym obiekcie tak± praktykê wci±¿ stosuj±. Nazwy nie podam  bo nawet pisz±c o nich w negatywnym kontek¶cie zrobi³bym im niezas³u¿on± reklamê.


: Poza tym w takim centrum handlowym , przynajmniej u mnie, tego
: typu us³ugi ¶wiadcz± poszczególni najemcy a nie galeria jako
: taka. I ka¿dy najemca ma swój cennik.

I u ¿adnego z nich nie widzia³em ceny otwierania no¶nika. Co
wiêcej -- nie tylko w galeriowych punktach brak takiej op³aty.
Na osiedlu mam sklep, w którym mo¿na skorzystaæ z drukarki bez
p³acenia za otwieranie no¶nika. Pamiêtam te¿ inne osiedlowe
punkty us³ugowe (pobieraj±ce dane z flaszek czy p³yt)
w których takiej op³aty nie by³o.

Bo te¿ taka praktyka, kiedy¶ powszechna, dzi¶ zanika. Co¶ jak wy¿ej pisa³e¶ ¿e kiedy¶ dop³aca³e¶ za to ¿e zdjêcia nie na negatywie a na p³ycie przynios³e¶. Wiêkszo¶æ punktów uzna³a ¿e nie ma to sensu i stosuje rabaty ilo¶ciowe, ale niektórzy maj± t± op³atê w cenniku . I nie s± to indywidualne dzia³alno¶ci tylko SIECI.
Ja znam jeden punkt ksero który dolicza takow± w wysoko¶ci 50 groszy do wydruku poni¿ej 10 kartek A4. I wiedz± co robi± - przy jednorazowym wydruku 1 do 2 stron, a jest to u nich 3/4 zleceñ, padli by po miesi±cu bez tej op³aty ( punkt w obiekcie przydworcowym, masy ludzi drukuj± u nich bilety).
Tak wiêc ró¿nie to bywa.
Pozdrawiam Marcin

155 Data: Czerwiec 09 2015 23:27:13
Temat: Re: z³odziejskie ceny zdjêæ do dowodów
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski 


"Starzec z Gór" : Anegdotka z dzi¶. Laborant otwiera zlecenie z kiosku, po czym na pó³
: galerii rozlega siê gromkie "co to kurwa jest ??!!" . W zamówieniu
: by³o jedno i to samo zdjêcie 259 razy... W dodatku zdjêcie ewidentnie
: nieudane, z (chyba) paluchem na pierwszym planie, rozmazanym,
: zas³aniaj±cym 3/4 grupy do zdjêcia pozuj±cej. Na szczê¶cie kiosk
: kodakowski, wymaga przed przyjêciem zlecenia podania numeru kontaktowego...
: Przy przemys³owej produkcji zdjêæ klientka najpierw by zap³aci³a, a potem
:  siê dowiedzia³a ¿e pope³ni³a b³±d. Oczywi¶cie podstaw do reklamacji
: brak - wszystko zgodnie z zamówieniem przecie¿...

IMO nie odebra³aby. ;)


: Nic nie bredzê. Sieæ jest ogólnopolska.
: Podaj jeszcze raz miasto

Bia³ystok.

: a ja ci powiem w którym obiekcie tak± praktykê wci±¿ stosuj±. Nazwy
: nie podam  bo nawet pisz±c o nich w negatywnym kontek¶cie zrobi³bym
: im niezas³u¿on± reklamê.





: Poza tym w takim centrum handlowym , przynajmniej u mnie, tego
: typu us³ugi ¶wiadcz± poszczególni najemcy a nie galeria jako
: taka. I ka¿dy najemca ma swój cennik.

I u ¿adnego z nich nie widzia³em ceny otwierania no¶nika. Co
wiêcej -- nie tylko w galeriowych punktach brak takiej op³aty.
Na osiedlu mam sklep, w którym mo¿na skorzystaæ z drukarki bez
p³acenia za otwieranie no¶nika. Pamiêtam te¿ inne osiedlowe
punkty us³ugowe (pobieraj±ce dane z flaszek czy p³yt)
w których takiej op³aty nie by³o.

: Bo te¿ taka praktyka, kiedy¶ powszechna, dzi¶ zanika. Co¶ jak wy¿ej
: pisa³e¶ ¿e kiedy¶ dop³aca³e¶ za to ¿e zdjêcia nie na negatywie

Teraz te¿ dop³acam.

: a na p³ycie przynios³e¶. Wiêkszo¶æ punktów uzna³a ¿e nie ma to sensu

Wszêdzie zawsze (prawie zawsze -- bywa³o, ¿e mia³em
us³ugê za free) dop³aca³em i wszêdzie nadal dop³acam.

: i stosuje rabaty ilo¶ciowe, ale niektórzy maj± t± op³atê w cenniku .
: I nie s± to indywidualne dzia³alno¶ci tylko SIECI.
: Ja znam jeden punkt ksero który dolicza takow± w wysoko¶ci 50 groszy
: do wydruku poni¿ej 10 kartek A4. I wiedz± co robi± - przy jednorazowym
: wydruku 1 do 2 stron, a jest to u nich 3/4 zleceñ, padli by po miesi±cu
: bez tej op³aty ( punkt w obiekcie przydworcowym, masy ludzi drukuj±
: u nich bilety).

--
   .`'.-.         ._.                           .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

156 Data: Czerwiec 11 2015 09:37:28
Temat: Re: z³odziejskie ceny zdjêæ do dowodów
Autor: Starzec z Gór 

W dniu wtorek, 9 czerwca 2015 23:29:18 UTC+2 u¿ytkownik Eneuel Leszek Ciszewski napisa³:


IMO nie odebra³aby. ;)

¯eby dostaæ zdjêcia do rêki, najpierw musia³aby zap³aciæ.
Ka¿da przemys³ówka tak dzia³a. Najpierw p³acisz, potem mo¿esz ewentualnie sk³adaæ reklamacjê. Nie zap³acisz, zdjêæ nie zobaczysz.
Poniewa¿ to klientka samodzielnie naklika³a g³upotê, nie ma podstaw do uznania reklamacji.



: Nic nie bredzê. Sieæ jest ogólnopolska.
: Podaj jeszcze raz miasto

Bia³ystok.

Atrium Bia³a i Sarni Stok.



> : Poza tym w takim centrum handlowym , przynajmniej u mnie, tego
> : typu us³ugi ¶wiadcz± poszczególni najemcy a nie galeria jako
> : taka. I ka¿dy najemca ma swój cennik.

> I u ¿adnego z nich nie widzia³em ceny otwierania no¶nika. Co
> wiêcej -- nie tylko w galeriowych punktach brak takiej op³aty.
> Na osiedlu mam sklep, w którym mo¿na skorzystaæ z drukarki bez
> p³acenia za otwieranie no¶nika. Pamiêtam te¿ inne osiedlowe
> punkty us³ugowe (pobieraj±ce dane z flaszek czy p³yt)
> w których takiej op³aty nie by³o.

: Bo te¿ taka praktyka, kiedy¶ powszechna, dzi¶ zanika. Co¶ jak wy¿ej
: pisa³e¶ ¿e kiedy¶ dop³aca³e¶ za to ¿e zdjêcia nie na negatywie

Teraz te¿ dop³acam.

Dziwne.

: a na p³ycie przynios³e¶. Wiêkszo¶æ punktów uzna³a ¿e nie ma to sensu

Wszêdzie zawsze (prawie zawsze -- bywa³o, ¿e mia³em
us³ugê za free) dop³aca³em i wszêdzie nadal dop³acam.

G³upota jaka¶.
Ten Bia³ystok to a¿ takie zadupie, ¿e nadal wiêkszo¶æ ludków przynosi negatywy a nie pliki ?
Bez urazy
Pozdrawiam
Marcin

157 Data: Czerwiec 12 2015 14:44:51
Temat: Re: z³odziejskie ceny zdjêæ do dowodów
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski 


"Starzec z Gór"

IMO nie odebra³aby. ;)

: ¯eby dostaæ zdjêcia do rêki, najpierw musia³aby zap³aciæ.

Wiêc by nie wziê³a do rêki. Proste.


: Nic nie bredzê. Sieæ jest ogólnopolska.
: Podaj jeszcze raz miasto

Bia³ystok.

: Atrium Bia³a i Sarni Stok.

I co tam jest? 2 pln za ,,otwarcie'' czy 3/4 zepsutych?
I gdzie? -- Atrium to du¿a galeria. Jest i Rossmann,
i MediaMarkt, i inne miejsca s±...


Nie wiem, gdzie jest Sarni Stok w Bia³ymstoku.


: Bo te¿ taka praktyka, kiedy¶ powszechna, dzi¶ zanika. Co¶ jak wy¿ej
: pisa³e¶ ¿e kiedy¶ dop³aca³e¶ za to ¿e zdjêcia nie na negatywie

Teraz te¿ dop³acam.

: Dziwne.

: a na p³ycie przynios³e¶. Wiêkszo¶æ punktów uzna³a ¿e nie ma to sensu

Wszêdzie zawsze (prawie zawsze -- bywa³o, ¿e mia³em
us³ugê za free) dop³aca³em i wszêdzie nadal dop³acam.

: G³upota jaka¶.
: Ten Bia³ystok to a¿ takie zadupie, ¿e nadal wiêkszo¶æ
: ludków przynosi negatywy a nie pliki ?

Nie wiem. Poza fotkami s± us³ugi ksero -- mo¿na
kopiowaæ z papieru i mo¿na drukowaæ z flaszki.
(druk jest dro¿szy)

--
   .`'.-.         ._.                           .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

158 Data: Czerwiec 14 2015 14:34:53
Temat: Re: z³odziejskie ceny zdjêæ do dowodów
Autor: Starzec z Gór 

W dniu niedziela, 14 czerwca 2015 18:40:04 UTC+2 u¿ytkownik Eneuel Leszek Ciszewski napisa³:

"Starzec z Gór"

: Jakby nie zap³aci³a, to by zdjêæ nie zobaczy³a i nie dowiedzia³a by

jak by           dowiedzia³aby

Jedno s³owo 'jakby' raczej znaczy co¶ innego.


   jakby

   1. <os³abione jak w funkcjach porównawczych>
   Mizerny jakby z krzy¿a zdjêty.

   2. <<partyku³a os³abiaj±ca dos³owno¶æ znaczenia wyrazu, któremu
      towarzyszy; o czym¶ podobnym do czego¶, przypominaj±cym co¶,
      nasuwaj±cym skojarzenia z czym¶>>

   Patrz±c na ni± doznawa³ jakby zawrotu g³owy.

   pot. Tak jakby <<prawie>>
   W tym roku zimy tak jakby nie by³o.

   3. pot. <<wyraz równowa¿ny ze spójnikami: gdyby, je¿eliby, oznaczaj±cy
      warunek, od którego mo¿e zale¿eæ wykonanie jakiej¶ czynno¶ci>>

   Jakby¶ mia³a czas, wpadnij do nas.

   Zrozumia³aby, ¿e cena jest zbyt wysoka. ;)

: siê ¿e zamówi³a g³upotê. To po co zamawia³a ? W automacie czêsto tak
: jest ¿e najpierw p³acisz a dopiero potem nastêpuje druk ( w tych
: wolnostoj±cych).

To zamieñ sobie na "gdyby". Skoro plastyczno¶æ jêzyka polskiego tak ciê razi.



> > : Nic nie bredzê. Sieæ jest ogólnopolska.
> > : Podaj jeszcze raz miasto

> > Bia³ystok.
>
> : Atrium Bia³a i Sarni Stok.

> I co tam jest? 2 pln za ,,otwarcie''

: Tak.

Gdzie?

> I gdzie? -- Atrium to du¿a galeria. Jest i Rossmann,
> i MediaMarkt, i inne miejsca s±...

I FotoJoker...

Bingo.


: No pewnie. Pisa³em ju¿ ¿e ich nie lubiê wiêc nawet negatywnej reklamy nie zrobiê.


> Nie wiem, gdzie jest Sarni Stok w Bia³ymstoku.

: Te¿ nie wiem, ale tam te¿ jest punkt kasuj±cy za otwarcie no¶nika.

Dobre!! Nie ma czego¶ takiego, ale wiesz, ¿e tam
(czyli w miejscu, którego nie ma) co¶ jest wewn±trz.

Google twierdz± ¿e jest. Byæ mo¿e Google k³ami±, nie wykluczam.

Pozdrawiam Marcin.

159 Data: Czerwiec 15 2015 03:17:20
Temat: Re: z³odziejskie ceny zdjêæ do dowodów
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski 


"Starzec z Gór" : To zamieñ sobie na "gdyby". Skoro plastyczno¶æ jêzyka polskiego tak ciê razi.

S³owa maj± swoja warto¶æ. 'Jakby' to nie 'gdyby'.




I FotoJoker...

: Bingo.

W FJ pobieraj± op³atê? Ciekawe.
IMO tam mo¿na mieæ wiele rzeczy za free. ;)
Mo¿na sobie w³a¶nie tam pstrykn±æ portrecik za free.

Dobre!! Nie ma czego¶ takiego, ale wiesz, ¿e tam
(czyli w miejscu, którego nie ma) co¶ jest wewn±trz.

: Google twierdz± ¿e jest. Byæ mo¿e Google k³ami±, nie wykluczam.

Podaj adres. By³e¶ tam za pomoc± Googli? ;)

Pi³e¶? -- nie pisz. :)

--
   .`'.-.         ._.                           .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

160 Data: Czerwiec 15 2015 15:23:27
Temat: Re: z³odziejskie ceny zdjêæ do dowodów
Autor: Starzec z Gór 

W dniu poniedzia³ek, 15 czerwca 2015 03:20:17 UTC+2 u¿ytkownik Eneuel Leszek Ciszewski napisa³:

"Starzec z Gór"

: To zamieñ sobie na "gdyby". Skoro plastyczno¶æ jêzyka polskiego tak ciê razi.

S³owa maj± swoja warto¶æ. 'Jakby' to nie 'gdyby'.

Czepiasz siê jak koza w kapu¶cie.





> I FotoJoker...

: Bingo.

W FJ pobieraj± op³atê? Ciekawe.
IMO tam mo¿na mieæ wiele rzeczy za free. ;)
Mo¿na sobie w³a¶nie tam pstrykn±æ portrecik za free.

Co do tego za free, to nie sprawdza³em. Op³atê pobieraj± na pewno. Sprawdza³em.

> Dobre!! Nie ma czego¶ takiego, ale wiesz, ¿e tam
> (czyli w miejscu, którego nie ma) co¶ jest wewn±trz.

: Google twierdz± ¿e jest. Byæ mo¿e Google k³ami±, nie wykluczam.

Podaj adres. By³e¶ tam za pomoc± Googli? ;)

Pi³e¶? -- nie pisz. :)

A na Neptuna by³e¶ ?
Co nie zmienia faktu ¿e s±.
Pozdrawiam Marcin

161 Data: Czerwiec 16 2015 19:30:01
Temat: Re: z³odziejskie ceny zdjêæ do dowodów
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski 


"Starzec z Gór"

S³owa maj± swoja warto¶æ. 'Jakby' to nie 'gdyby'.

: Czepiasz siê jak koza w kapu¶cie.

A mo¿e Kozak w pustej Kurwie?
Ostatecznie koza czy Kozak?...
Kapusta to inaczej pusta Ka., wiêc pusta kurwa?...

S³owa maj± swoj± warto¶æ. Nie czepiam siê.
Mo¿na powiedzieæ, ¿e 'jakby' to inaczej 'niby', 'prawie', 'niemal'...
Za¶ 'gdyby' to **zupe³nie** co¶ innego.

  '¿ona' to nie 'zona' (mê¿atka i strefa)
  'korona' to nie [jazda] 'konna'
  'Jak' to nie 'Su' (samoloty)
  'model','mebel', 'melodia'...

W FJ pobieraj± op³atê? Ciekawe.
IMO tam mo¿na mieæ wiele rzeczy za free. ;)
Mo¿na sobie w³a¶nie tam pstrykn±æ portrecik za free.

: Co do tego za free, to nie sprawdza³em. Op³atê pobieraj± na pewno. Sprawdza³em.

Zapytam. Fotki za free mo¿na robiæ, bo robi³em.






> Dobre!! Nie ma czego¶ takiego, ale wiesz, ¿e tam
> (czyli w miejscu, którego nie ma) co¶ jest wewn±trz.

: Google twierdz± ¿e jest. Byæ mo¿e Google k³ami±, nie wykluczam.

Podaj adres. By³e¶ tam za pomoc± Googli? ;)

Pi³e¶? -- nie pisz. :)

: A na Neptuna by³e¶ ?

   Tutaj gdzie¶? Dobrze czujesz siê?

: Co nie zmienia faktu ¿e s±.

Mo¿esz podaæ dok³adny adres?

   Widzisz gdzie¶ parkingi i du¿e hale?...
Zobacz, jak wygl±da Auchan czy Bia³a...

    <-- Auchan
    <-- Bia³a
    <-- Alpha

-=-

Wczoraj w Auchan na Hetmañskiej w Bia³ymstoku
1 budka na 3 by³a zas³oniêta kartka z napisem 'AWARIA'.

Niby 1/3 to nie 3/4 -- ale zawsze co¶. ;)

--
   .`'.-.         ._.                           .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

162 Data: Czerwiec 16 2015 11:20:28
Temat: Re: z³odziejskie ceny zdjêæ do dowodów
Autor: Starzec z Gór 

W dniu wtorek, 16 czerwca 2015 19:30:06 UTC+2 u¿ytkownik Eneuel Leszek Ciszewski napisa³:


S³owa maj± swoj± warto¶æ. Nie czepiam siê.
Mo¿na powiedzieæ, ¿e 'jakby' to inaczej 'niby', 'prawie', 'niemal'....
Za¶ 'gdyby' to **zupe³nie** co¶ innego.

Chrzanisz.

: Co do tego za free, to nie sprawdza³em. Op³atê pobieraj± na pewno. Sprawdza³em.

Zapytam. Fotki za free mo¿na robiæ, bo robi³em.

Ja na przyk³ad  rozdajê za free takie absolutnie-nie-do-dostania! elementy do pewnej grupy aparatów analogowych. Insza inszo¶æ ¿e mam  tego obfite i darmowe ¼róde³ko...
Fotojoker ma swoje promocje, i s³usznie, ale rozmowa od pocz±tku sz³a o op³acie za otwarcie no¶nika w punktach galeryjnych.






> > Dobre!! Nie ma czego¶ takiego, ale wiesz, ¿e tam
> > (czyli w miejscu, którego nie ma) co¶ jest wewn±trz.

> : Google twierdz± ¿e jest. Byæ mo¿e Google k³ami±, nie wykluczam.

> Podaj adres. By³e¶ tam za pomoc± Googli? ;)

> Pi³e¶? -- nie pisz. :)

: A na Neptuna by³e¶ ?

  

Tutaj gdzie¶? Dobrze czujesz siê?

: Co nie zmienia faktu ¿e s±.

Mo¿esz podaæ dok³adny adres?

  

Widzisz gdzie¶ parkingi i du¿e hale?...
Zobacz, jak wygl±da Auchan czy Bia³a...

Google twierdz± ¿e s±.
Co najlepsze po sprawdzeniu okazuje siê ¿e w Sarnim Stoku te¿ s±. To ¿e po dok³adnym sprawdzeniu okazuje siê ¿e nie na Placu Czerwonym....

Wczoraj w Auchan na Hetmañskiej w Bia³ymstoku
1 budka na 3 by³a zas³oniêta kartka z napisem 'AWARIA'.

Niby 1/3 to nie 3/4 -- ale zawsze co¶. ;)

Jak maj± umowê serwisow± to naprawi± w dwa dni. Zale¿y kto jest dzier¿awc±.
Wniosek zasadniczy : budki te¿ siê psuj±...

Pozdrawiam Marcin

PS Humor promocyjny : dwa w cenie o¶miu, zdjêcia oczywi¶cie. Wygl±da nonsensownie, prawda ?
Oszczêdza klient 16 z³...

163 Data: Czerwiec 17 2015 01:27:30
Temat: Re: z³odziejskie ceny zdjêæ do dowodów
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski 


"Starzec z Gór"

S³owa maj± swoj± warto¶æ. Nie czepiam siê.
Mo¿na powiedzieæ, ¿e 'jakby' to inaczej 'niby', 'prawie', 'niemal'...
Za¶ 'gdyby' to **zupe³nie** co¶ innego.

: Chrzanisz.

OK -- uznajê, ¿e masz racjê.

: Fotojoker ma swoje promocje, i s³usznie, ale rozmowa od
: pocz±tku sz³a o op³acie za otwarcie no¶nika w punktach
: galeryjnych.

Bêdê -- sprawdzê.

: Google twierdz± ¿e s±.

Mo¿esz pokazaæ, gdzie?
Mo¿e jaki¶ link?

: Co najlepsze po sprawdzeniu okazuje siê ¿e w Sarnim Stoku
: te¿ s±. To ¿e po dok³adnym sprawdzeniu okazuje siê ¿e nie
: na Placu Czerwonym...





Wczoraj w Auchan na Hetmañskiej w Bia³ymstoku
1 budka na 3 by³a zas³oniêta kartka z napisem 'AWARIA'.

Niby 1/3 to nie 3/4 -- ale zawsze co¶. ;)

: Jak maj± umowê serwisow± to naprawi± w dwa dni. Zale¿y kto
: jest dzier¿awc±. Wniosek zasadniczy : budki te¿ siê psuj±...

Ale nie jest tak, ¿e 3/4 s± zepsute.

--
   .`'.-.         ._.                           .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

164 Data: Czerwiec 13 2015 12:04:37
Temat: Re: z³odziejskie ceny zdjêæ do dowodów
Autor: Starzec z Gór 

W dniu pi±tek, 12 czerwca 2015 14:48:43 UTC+2 u¿ytkownik Eneuel Leszek Ciszewski napisa³:


: ¯eby dostaæ zdjêcia do rêki, najpierw musia³aby zap³aciæ.

Wiêc by nie wziê³a do rêki. Proste.

Jakby nie zap³aci³a, to by zdjêæ nie zobaczy³a i nie dowiedzia³a by siê ¿e zamówi³a g³upotê. To po co zamawia³a ? W automacie czêsto tak jest ¿e najpierw p³acisz a dopiero potem nastêpuje druk ( w tych wolnostoj±cych).


> : Nic nie bredzê. Sieæ jest ogólnopolska.
> : Podaj jeszcze raz miasto

> Bia³ystok.

: Atrium Bia³a i Sarni Stok.

I co tam jest? 2 pln za ,,otwarcie''
 
Tak.

I gdzie? -- Atrium to du¿a galeria. Jest i Rossmann,
i MediaMarkt, i inne miejsca s±...

No pewnie. Pisa³em ju¿ ¿e ich nie lubiê wiêc nawet negatywnej reklamy nie zrobiê.



Nie wiem, gdzie jest Sarni Stok w Bia³ymstoku.

Te¿ nie wiem, ale tam te¿ jest punkt kasuj±cy za otwarcie no¶nika.

Nie wiem. Poza fotkami s± us³ugi ksero -- mo¿na
kopiowaæ z papieru i mo¿na drukowaæ z flaszki.
(druk jest dro¿szy)

Jasne ¿e druk jest dro¿szy, to wynika z mechanizmu kserowania.
W sensie biznesu, nie technologii.
Pozdrawiam Marcin

165 Data: Czerwiec 14 2015 18:39:57
Temat: Re: z³odziejskie ceny zdjêæ do dowodów
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski 


"Starzec z Gór" : Jakby nie zap³aci³a, to by zdjêæ nie zobaczy³a i nie dowiedzia³a by

jak by           dowiedzia³aby

Jedno s³owo 'jakby' raczej znaczy co¶ innego.


   jakby

   1. <os³abione jak w funkcjach porównawczych>
   Mizerny jakby z krzy¿a zdjêty.

   2. <<partyku³a os³abiaj±ca dos³owno¶æ znaczenia wyrazu, któremu
      towarzyszy; o czym¶ podobnym do czego¶, przypominaj±cym co¶,
      nasuwaj±cym skojarzenia z czym¶>>

   Patrz±c na ni± doznawa³ jakby zawrotu g³owy.

   pot. Tak jakby <<prawie>>
   W tym roku zimy tak jakby nie by³o.

   3. pot. <<wyraz równowa¿ny ze spójnikami: gdyby, je¿eliby, oznaczaj±cy
      warunek, od którego mo¿e zale¿eæ wykonanie jakiej¶ czynno¶ci>>

   Jakby¶ mia³a czas, wpadnij do nas.

   Zrozumia³aby, ¿e cena jest zbyt wysoka. ;)

: siê ¿e zamówi³a g³upotê. To po co zamawia³a ? W automacie czêsto tak
: jest ¿e najpierw p³acisz a dopiero potem nastêpuje druk ( w tych
: wolnostoj±cych).


> : Nic nie bredzê. Sieæ jest ogólnopolska.
> : Podaj jeszcze raz miasto

> Bia³ystok.

: Atrium Bia³a i Sarni Stok.

I co tam jest? 2 pln za ,,otwarcie''

: Tak.

Gdzie?

I gdzie? -- Atrium to du¿a galeria. Jest i Rossmann,
i MediaMarkt, i inne miejsca s±...

I FotoJoker...

: No pewnie. Pisa³em ju¿ ¿e ich nie lubiê wiêc nawet negatywnej reklamy nie zrobiê.


Nie wiem, gdzie jest Sarni Stok w Bia³ymstoku.

: Te¿ nie wiem, ale tam te¿ jest punkt kasuj±cy za otwarcie no¶nika.

Dobre!! Nie ma czego¶ takiego, ale wiesz, ¿e tam
(czyli w miejscu, którego nie ma) co¶ jest wewn±trz.

Nie wiem. Poza fotkami s± us³ugi ksero -- mo¿na
kopiowaæ z papieru i mo¿na drukowaæ z flaszki.
(druk jest dro¿szy)

: Jasne ¿e druk jest dro¿szy, to wynika z mechanizmu
: kserowania. W sensie biznesu, nie technologii.

--
   .`'.-.         ._.                           .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

166 Data: Czerwiec 17 2015 01:55:21
Temat: Re: z³odziejskie ceny zdjêæ do dowodów
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski 


"Eneuel Leszek Ciszewski"

"Starzec z Gór"

: Jakby nie zap³aci³a, to by zdjêæ nie zobaczy³a i nie dowiedzia³a by

    Czy jakby pisze siê ³±cznie czy osobno? Chodzi o zdanie:
    ,,Postêpuj wobec innych tak, jak by¶ chcia³a,
    by oni zachowywali siê wzglêdem ciebie''.


    Jakby mo¿emy zapisaæ i ³±cznie, i osobno, zale¿nie od znaczenia.
    W przytoczonym zdaniu w³a¶ciwa jest pisownia roz³±czna. Sk±d taki wniosek?

    Otó¿ jakby pisane ³±cznie oznacza - ujmuj±c to mo¿liwie
    najpro¶ciej - ¿e co¶ tylko siê wydaje, np.:

    Chichotali¶my, jakby¶my mieli ³askotki.


    Natomiast jakby pisane osobno to po³±czenie spójnika jak z cz±stk±
    trybu przypuszczaj±cego -by. Rozdzieln± pisowniê najpro¶ciej poznaæ
    po tym, ¿e cz±stkê -by mo¿emy do³±czyæ do czasownika, np.:

    Postêpuj wobec innych tak, jak by¶ chcia³a, by oni zachowywali siê wzglêdem ciebie.
    Postêpuj wobec innych tak, jak chcia³aby¶, by oni zachowywali siê wzglêdem ciebie.

    Oczywi¶cie taki zabieg nie jest mo¿liwy w przypadku pierwszego zdania:

    *Chichotali¶my, jak mieliby¶my ³askotki, co potwierdza,
    ¿e w tym zdaniu poprawna jest pisownia ³±czna.

    http://www.ekorekta24.pl/porady-jezykowe/18-pisownia/185-jakby-czy-jak-by-lacznie-czy-osobno






W Twojej wypowiedzi s³owo 'jak' mo¿na zast±piæ s³owem 'je¶li' i zapisaæ efekt jako¶ tak:

   Je¶li nie zap³aci³aby, to zdjêæ by nie zobaczy³a i nie dowiedzia³aby siê.
   Je¶li nie zap³aci³aby, to zdjêæ nie zobaczy³aby i nie dowiedzia³aby siê.

IMO chcia³e¶ napisaæ:

   Je¶li nie zap³aci³aby, to nie zobaczy³aby zdjêæ i nie dowiedzia³aby siê.

ale istotnie trudno mi wykazaæ, co mia³e¶ na swej my¶li, gdy pisa³e¶ 'jakby'
w swoim zdaniu, bo istotnie mo¿esz twierdziæ, ¿e chcia³e¶ napisaæ 'jakby'
w sensie 'gdyby'. Zapewne lektura innych Twoich wypowiedzi da³aby odpowied¼,
ale wolê uznaæ swój b³±d bez sprawdzania. :)



IMO s³owo 'jakby' w sensie 'gdyby' nie jest ju¿ spotykane
na co dzieñ -- jak 'sêdzina' w sensie ,,sêdzia p³ci ¿eñskiej''.






Podobnie z 'to by' i 'toby'. Nawet SJP u¿ywa tego slowa, ale na co dzieñ go nie widaæ.

   ciocia ¿ I, DCMs. ~ci, W. ~ciu; lm D. cioæ

   <<pieszczotliwie, z sympati±, uczuciem o ciotce>
   Gdyby ciocia mia³a w±sy, toby by³ wujek.

I nie ma go w spisie s³ów tego¿ SJP.

--
   .`'.-.         ._.                           .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

Re: złodziejskie ceny zdjęć do dowodów



Grupy dyskusyjne