Grupy dyskusyjne   »   zakup motocykla z krzywą ramą

zakup motocykla z krzywą ramą



1 Data: Luty 04 2009 20:01:09
Temat: zakup motocykla z krzywą ramą
Autor: Naczelny Filozof 

Witam!
Pozdrawiam!
Cross post mam nadzieje zostanie mi wybaczony.

Na jesieni zakupiłem użwany motocykl. Wszytsko było OK do czasu gdy nie
przewiozłem pasazera. Poprostu źle się jechało. Trzeba było dziwnie trzymac
kierownice. Sprawdziłem kąt pochylenia kół. Przednie miało lekko inny.

Jako że zima wybebeszyłem przednie zawieszenie. Półka krzywa. Naprostowałem.
Moja radość trwała krótko bo koło dalej krzywe. Dziś zdjąłem bak. Tragedia.
Rama skrzwyiona i wgniecona. Lipa.

Własciel 4 lata miał ten motocykl. Twiewrdził że jest bezwypadkowy.

W umowie mam zapisy. Że zapoznałem się ze stanem technicznym motocykla.
Sprzedający oswiadcza że motocykl jest bezwypadkowy.

Googlałem w googlach. Wszędzie teksty że mam do goscia pojechac i nasrać mu
do karku. Brzydze sie przemocą wiec to odpada.

Czy po takim okresie moge sie czegos domagac od Goscia? Czy poprostu
wtopiłem?

Naczelny Filozof



2 Data: Luty 04 2009 20:52:54
Temat: Re: zakup motocykla z krzywą ramą
Autor: ;-) 

Z tego co ja sie orientuje (bo tez kupilem krzywy motocykl, czego
dowiedzialem sie dopiero jak probowalem go sprzedac :D) to:
jako osoba fizyczna obowiazuje Cie normalna rekojmia/gwarancja (od wejscia
do unii nawet 2 lata). Zapoznales sie ze stanem technicznym motocykla tzn.
to co sprzedajacy Tobie przedstawi -> jest bezwypadkowy, zaakceptowales to.
Okazalo sie, ze nie ... wiec stan techniczny przedstawiony nie zgadzal sie z
prawda.

Problem moze jednak polegac na tym, ze musisz byc w stanie udowodnic, ze sam
w tym czasie nie spowodowales wypadku na tym motocyklu. Moze masz np. fotki
od nowosci.  To jezeli masz motocykl powyzej pol roku.
Jezeli posiadasz go krocej to jest na odwrot :) on musi udowodnic, ze nie
sprzedal krzywego.

Na wszelki wypadek niech ktos to jeszcze potwierdzi, ale wlasnie tak to
kojarze ze swojej sprawy.


--
Smektalski Mateusz vel Jedi ;-)

3 Data: Luty 04 2009 22:55:05
Temat: Re: zakup motocykla z krzywą ramą
Autor: solo 

;-) pisze:

Z tego co ja sie orientuje (bo tez kupilem krzywy motocykl, czego dowiedzialem sie dopiero jak probowalem go sprzedac :D) to:
jako osoba fizyczna obowiazuje Cie normalna rekojmia/gwarancja (od wejscia do unii nawet 2 lata). Zapoznales sie ze stanem technicznym motocykla tzn. to co sprzedajacy Tobie przedstawi -> jest bezwypadkowy, zaakceptowales to. Okazalo sie, ze nie ... wiec stan techniczny przedstawiony nie zgadzal sie z prawda.

Problem moze jednak polegac na tym, ze musisz byc w stanie udowodnic, ze sam w tym czasie nie spowodowales wypadku na tym motocyklu. Moze masz np. fotki od nowosci.  To jezeli masz motocykl powyzej pol roku.
Jezeli posiadasz go krocej to jest na odwrot :) on musi udowodnic, ze nie sprzedal krzywego.

Na wszelki wypadek niech ktos to jeszcze potwierdzi, ale wlasnie tak to kojarze ze swojej sprawy.


Do tego dorzuc jeszcze, że mozesz dochodzić się w Sądzie pod warunkiem, że poprzedni własciciel wiedział iż sprzedaje ci motocykl niezgodny z umową (a to ty musisz udowodnic). Jezeli poprzedni własciciel nie wiedział ze był krzywy to moze byc lipa.


Solo R1 + Junak

4 Data: Luty 04 2009 23:30:10
Temat: Re: zakup motocykla z krzywą ramą
Autor: ;-) 

Do tego dorzuc jeszcze, że mozesz dochodzić się w Sądzie pod warunkiem, że
poprzedni własciciel wiedział iż sprzedaje ci motocykl niezgodny z umową
(a to ty musisz udowodnic). Jezeli poprzedni własciciel nie wiedział ze
był krzywy to moze byc lipa.

A dodajac "motocykl bezwypadkowy" sam siebie nie wprowadza w blad?
Moze powiedziec: "Nie jestem pierwszym wlascicielem, skad mam wiedziec czy
jest bezwypadkowy. JA nie mialem wypadku". A dodajac wlasnie to istotne
pierwsze zdanie, gwarantuje, ze nie jest :D
Tak powinno przynajmniej byc, ale w sadzie panuja troche inne prawa hehe


--
Jedi ;-)

5 Data: Luty 04 2009 23:29:40
Temat: Re: zakup motocykla z krzywą ramą
Autor: Andrzej Lawa 

;-) pisze:

Problem moze jednak polegac na tym, ze musisz byc w stanie udowodnic, ze sam
w tym czasie nie spowodowales wypadku na tym motocyklu. Moze masz np. fotki

Udowodnienie braku czegoś to problem nie tylko formalny ale i logiczny ;)

od nowosci.  To jezeli masz motocykl powyzej pol roku.
Jezeli posiadasz go krocej to jest na odwrot :) on musi udowodnic, ze nie
sprzedal krzywego.

Zasadniczo dotyczy to relacji przedsiębiorca-konsument, czyli np. zakup
w jakimś salonie.

6 Data: Luty 05 2009 11:42:18
Temat: Re: zakup motocykla z krzywą ramą
Autor: Watson 

WIADRO wrote:

mnie przeraża ilość skurwysyństwa po otwarciu 'oczu' i obserwacji
nieco z boku..

A nie łatwiej nazwac tego co się dzieje - kłamstwem ?
Zyjemy w kręgu kulturowym w ktorym na codzien jest ono wymiernie cenione.

My chcemy i lubimy byc oszukiwani, bo to jest wygodne dla obu stron.
Otwarcie oczu to zrozumienie tego mechanimu i ..

Wybór nalezy do Ciebie co z tym zrobisz.


--
FJR 1300
Wyscigowa licencja A
Złoty Felkowski Braincap '06

7 Data: Luty 05 2009 13:28:10
Temat: Re: zakup motocykla z krzywą ramą
Autor: Kuba (aka cita) 

Watson wrote:

Wybór nalezy do Ciebie co z tym zrobisz.

mówiac szczerze sam byłem zrobiony w ch.. i to tez przez 'zwyklego motocykliste' a nie handlarza.
Mimo, ze akurat branża handlu motoryzacją nie jest mi obca uległem naciskom i zamiast kupic od handlarza, ktory sprowadza sprżet powypadkowy, gdzie widzialbym stan motocykla po przyjeździe, połasiłem sie na piękne ogloszenie i sensowność słów użytkownika motocykla.

Piękny, ładny, żadnych śladów "przeszłosci". Pan pracowałw USA, sam sobie go przywiózł, gdy wracał. Wszytsko pasowało . póki nie zauwazylem ze cieknie laga. Myslałem - uszczelni sie ..

Niestety nie bylo co uszczelniać.
Telefon do byłego własciciela - On nic nie wie. Jeździł nim rok i nie było żadnych problemów ...
Psia jego mać...

Wymieniłem lagi, zrobilem co trzeba ... licząc, ze to "tylko" lagi.
Wsadziłem kupe kasy (tzn jak dla kogo .. w sumie 3,5kPLN), ale mam zrobione porządnie.
Wolałem jednak to, niz moze włóczyć sie po sądach i dociekać sprawiedliwości ....

Przełknałem gorzką pigułke .. i z nowym doświadczeniem pt. 'nie ufaj nikomu' .... mam to już w dupie.


--
Pozdrawiam
Kuba (aka cita) gg:1461968
www.autoeden.com.pl  www.cita.pl
Dwie ogony - Myszka (2005r) i Irma (2006r)
HONDA VTX 1800S |  Omega A R6 3,0 24V  |  i zwykle jakies TDI

8 Data: Luty 10 2009 21:56:24
Temat: Re: zakup motocykla z krzywą ramą
Autor: Leszek Karlik 

On Thu, 05 Feb 2009 13:28:10 +0100, Kuba (aka cita)  wrote:

[...]

mówiac szczerze sam byłem zrobiony w ch.. i to tez przez 'zwyklego  motocykliste' a nie handlarza.
Mimo, ze akurat branża handlu motoryzacją nie jest mi obca uległem  naciskom i zamiast kupic od handlarza, ktory sprowadza sprżet  powypadkowy, gdzie widzialbym stan motocykla po przyjeździe, połasiłem  sie na piękne ogloszenie i sensowność słów użytkownika motocykla.

Tia, ja jak szukałem swojej NTV-ki to też stwierdziłem że nie ma sensu od  handlarzy
brać, będę szukać od motocyklisty, który sam jeździł wcześniej tym  sprzętem, to
przynajmniej tak łatwo na minę nie wpadnę.

No cóż, i tak się naciąłem, mina to może nie była bo 10 kkm zrobiłem i  głównym
problemem było dość intensywne zużywanie oleju, ale jak teraz w zimę się  wziąłem
za mechanikę to, hm, no cóż, zacząłem być pod wrażeniem solidności  konstrukcji
Hondy, że motocykl tak kiepsko traktowany w przeszłości dalej jeździł bez
problemu, w tylnej owiewce brakowało jednej ze śrub montujących, airboks  który
powinien być skręcony na osiem śrub ma tylko cztery, gąbkowy subfiltr  powietrza
(który chciałem wyjąć, umyć i nasączyć olejem zgodnie z serwisówką) okazał  się
nie istnieć, przy wymienianiu kierunkowskazu na nowy okazało się, że  zamiast
konektorów rurkowych na końcach przewodów kable od jednego z  kierunkowskazów były
owinięte na konektorach drugiego i wetknięte a potem owinięte taśmą, no po  prostu
cud że to wszystko sprawnie działało i jeździło, lato, zima czy deszcz.  :-) Tak
spokojnie z 50% przepłaciłem przy kupnie, wzdech. Frycowe.

A na koniec, żeby mnie dobić, przy próbie wyregulowania zaworów jak  chciałęm
odkręcić zaślepkę nad wałem korbowym, żeby obrócić silnik to gniazdo na  imbus
się ukruszyło. :-\

(Próbowałem przekręcić silnik za tylne koło, ale zdecydowanie nie mam tyle  pary w
łapie, więc bez spawarki i przyspawania dużej nakrętki się nie obejdzie)

No cóż, kupowałem z założeniem że pierwszy ma być używany i nauczę się  mechaniki,
teraz przynajmniej wiem co rozkręcić i gdzie zaglądać żeby się nie naciąć  i nie
przepłacić. :-)

Leslie
--
Leszek 'Leslie' Karlik
NTV 650 (wybitny ratbike w stanie obecnym)

9 Data: Luty 11 2009 08:09:21
Temat: Re: zakup motocykla z krzywą ramą
Autor: Kefir 

Elou!
"Leszek Karlik"  wrote in message

On Thu, 05 Feb 2009 13:28:10 +0100, Kuba (aka cita)  wrote:

Tia, ja jak szukałem swojej NTV-ki to też stwierdziłem że nie ma sensu od handlarzy
brać, będę szukać od motocyklisty, który sam jeździł wcześniej tym sprzętem, to
przynajmniej tak łatwo na minę nie wpadnę.

Niektorzy handlarze z kolei, przy duzych ilosciach sprowadzanych sprzetow, nie maja czasu na picowanie zreszta,
 bylo juz o tym kilka razy. Skrotowo przypomne przed wiosennym boomem. Nawet "poomykane", przykorodowane lby srub sa cenna wskazowka. Ocenic IMO nalezy nie tylko motocykl lecz takze sprzedajacego. Zaleca sie nie kupowac od bardzo oszczednych (sporo takich znajdziesz i tutaj) i unikac "okazji". Wszystkie mechanizmy budowane sa zas z jakims zapasem.wiec wiekszosc motocykli znosi przez pewien czas ciezkie traktowanie, to nie musi byc *onda. "Sypac" moze sie tez sprzet dlugo (rzedu kilku lat) nie jezdzony, nawet jesli byl dbany. Z tym akurat mozna i warto sie pogodzic i powalczyc.

A na koniec, żeby mnie dobić, przy próbie wyregulowania zaworów jak chciałęm
odkręcić zaślepkę nad wałem korbowym, żeby obrócić silnik to gniazdo na imbus
się ukruszyło. :-\

(Próbowałem przekręcić silnik za tylne koło, ale zdecydowanie nie mam tyle pary w
łapie, więc bez spawarki i przyspawania dużej nakrętki się nie obejdzie)

Obejdzie sie. Wykrec swiece i wrzuc najwyzszy bieg. Pokrecisz bez problemu. W niektorych sprzetach wazne by zawsze w kierunku obrotow pracy silnika.

--
Pozdrawiam, Artu / Kef
& 7/4 majtasow ST 955
http://www.grush.one.pl/article.php?id=netykieta
A moze by tak rajdy motocyklowe dla motocykli?

10 Data: Luty 16 2009 02:00:18
Temat: Re: zakup motocykla z krzywą ramą
Autor: Leszek Karlik 

On Wed, 11 Feb 2009 08:09:21 +0100, Kefir  wrote:

[...]

A na koniec, żeby mnie dobić, przy próbie wyregulowania zaworów jak  chciałęm odkręcić zaślepkę nad wałem korbowym, żeby obrócić silnik to  gniazdo na imbus się ukruszyło. :-\
(Próbowałem przekręcić silnik za tylne koło, ale zdecydowanie nie mam  tyle pary w łapie, więc bez spawarki i przyspawania dużej nakrętki się  nie obejdzie)

Obejdzie sie. Wykrec swiece i wrzuc najwyzszy bieg. Pokrecisz bez  problemu. W niektorych sprzetach wazne by zawsze w kierunku obrotow  pracy silnika.

No tak, po wykręceniu świec nie ma kompresji i mogę skorzystać z  przełożeń. W końcu
miałem dziś trochę czasu żeby spróbować zawalczyć i może "bez problemu" to  przesada
ale faktycznie dało radę, wielkie dzięki. :-))

Leslie
--
Leszek 'Leslie' Karlik

11 Data: Luty 05 2009 15:04:16
Temat: Re: zakup motocykla z krzywą ramą
Autor: Watson 

WIADRO wrote:

nie wiem do końca co masz na myśli twierdząc: 'wygodne dla obu stron',
twierdzisz że świadomość zabija?

Ogólnie dla kłamiącego i okłamywanego.

Najczęściej kłamiacy ma korzyści finansowe,
A okłamywany spokoj ducha.

Łykasz witaminy ?  ;-)
--
FJR 1300
Wyscigowa licencja A
Złoty Felkowski Braincap '06

12 Data: Luty 05 2009 16:52:19
Temat: Re: zakup motocykla z krzywą ramą
Autor: Naczelny Filozof 


Użytkownik "WIADRO"  napisał w wiadomości

On 5 Lut, 11:42, "Watson"  wrote:


wniosek dla Naczelnego Filozofa i tych co chcą cokolwiek kupić:
jedziemy przynajmniej z 2 bardzo zaufanymi osobami na spokojną
wycieczkę
oglądamy wszystko w motocyklu,

Przed tym Transalpem (bo to rama Trampkowa) oglądałem chyba z 10 motocykli.
I zawsze miały jakieś mniejsze lub większe wady. Ten sie wydał
najsensowniejszą opcją. Kuipony od gościa (4ry lata go miał) a nie od
handlarza.


Czy grożą mi jakies konsekwencje prawne jeżeli bede pod blokiem z megafonem
ludziom krzyczeć jakiego mają sąsiada? Może jechać do pierwszego wlasciela z
karty pojazdu i pytać czy on cos wiedział?

Motocykla nie bede picować i popychać w ludzi. Co jak co ale trzeba mieć
jakis honor w dzisiejszym zagmatwanym świecie.

Naczelny Filozof

13 Data: Luty 05 2009 18:39:21
Temat: Re: zakup motocykla z krzywą ramą
Autor: Marcin Debowski 

Dnia 05.02.2009 WIADRO  napisał/a:

wracając do pytania, moim zdaniem jest to nie do udowodnienia,
raz- zapis w umowie musi być jasny właściciel gwarantuje
bezwypadkowość,
dwa- jesteś w stanie udowodnić że to było wcześniej zrobione?- nie
jesteś i nie udowodnisz tego w żaden sposób

Zależy kiedy zdarzył się wypadek. Jeśli np. parę lat temu to wystarczy
popatrzyć na warstwę/ilość rdzy na zgięciach ramy. W przypadku bardziej
oczywistym pewnie obędzie się nawet bez biegłego.

--
Marcin

14 Data: Luty 05 2009 13:19:27
Temat: Re: zakup motocykla z krzywą ramą
Autor: Naczelny Filozof 


Użytkownik "WIADRO"  napisał w wiadomości

On 4 Lut, 20:01, "Naczelny Filozof"
wrote:

to jak ty dożyłeś do tego czasu?

Jak bym nie przewiozl pasazera to bym pewnie dalej jezdził w nieswiadomości.


wracając do pytania, moim zdaniem jest to nie do udowodnienia,
raz- zapis w umowie musi być jasny właściciel gwarantuje
bezwypadkowość,
dwa- jesteś w stanie udowodnić że to było wcześniej zrobione?- nie
jesteś i nie udowodnisz tego w żaden sposób

Zapisy z umowy:
3... Pojazd jest bezwypadkowy.
7. Sprzedajacy oswiadcza ze pojazd nie ma ukrytych wad technicznych, a
Kupujący potwierdza znajomosc stanu technciznego.


Jedynie co mam to kupe zdjęć. Bo od czasu zakupu w czasie jazd motocykl miał
regularnie robione zdjecia krajobrazowe.

Naczelny Filozof

15 Data: Luty 05 2009 14:09:52
Temat: Re: zakup motocykla z krzywą ramą
Autor:

On Thu, 5 Feb 2009 13:19:27 +0100, "Naczelny Filozof"
 wrote:

Jedynie co mam to kupe zdjęć. Bo od czasu zakupu w czasie jazd motocykl miał
regularnie robione zdjecia krajobrazowe.

Nie pomoge pod wzgledem prawa czy lewa, ale w kwestii samej ramy to
mozna prostowac w tecrolu lub szukac na ebaju ramy na podmiane (tu
trzeba sprawdzic papierologie, bo nie przerabialem.)
Generalnie to wspolczuje :(

pozdr
newrom
--
DT 125 - czy aby nie za mocny ? :-)
Kosovo je Srbija!
jesli piszesz przez scigacz.pl to masz szanse ze nikt Cie nie przeczyta

16 Data: Luty 05 2009 17:57:03
Temat: Re: zakup motocykla z krzywą ramą
Autor: rychoo 

Naczelny , to twoj Trampek jest taki klepany ? jeesli to Trampek to z rama
nie powinno byc problemu.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

Re: zakup motocykla z krzywą ramą



Grupy dyskusyjne