witam, od jakiegos czasu jezdze do pracy motocyklem no i pogoda jak to
pogoda róznie, ale przewaznie zawsze na motorze wieje, ubieram sie zdaje
cieplo ale chyba nie dostatecznie cieplo, najbardziej odczuwaja to moje
jaja. Macie jakis patent na ochrone jej przed wiatrem ? Pytam powaznie

R2napisal

witam, od jakiegos czasu jezdze do pracy motocyklem no i pogoda jak to
pogoda róznie, ale przewaznie zawsze na motorze wieje, ubieram sie zdaje
cieplo ale chyba nie dostatecznie cieplo, najbardziej odczuwaja to moje
jaja. Macie jakis patent na ochrone jej przed wiatrem ? Pytam powaznie

R2 napisał(a):

cieplo ale chyba nie dostatecznie cieplo, najbardziej odczuwaja to moje jaja. Macie jakis patent na ochrone jej przed wiatrem ? Pytam powaznie

"R2"  writes:

witam, od jakiegos czasu jezdze do pracy motocyklem no i pogoda jak to
pogoda róznie, ale przewaznie zawsze na motorze wieje, ubieram sie zdaje
cieplo ale chyba nie dostatecznie cieplo, najbardziej odczuwaja to moje
jaja. Macie jakis patent na ochrone jej przed wiatrem ? Pytam powaznie

On Fri, 25 Jul 2008 11:41:29 +0200, Janusz A. Urbanowicz   wrote:

[...]

a ja mam pytanie o buty, dzisiaj na skuta wziąłem buty biurowe wiec
poginałem po mieści jak obiekt tutejszych docinek, bez osłony kostek

jak robicie z butami przy dojeździe do pracy, przeciez w motorowych
nie da sie siedziec w biurze -- druga para w pracy? plecak?

=alx

"Leszek Karlik"  writes:

On Fri, 25 Jul 2008 11:41:29 +0200, Janusz A. Urbanowicz
 wrote:

[...]

a ja mam pytanie o buty, dzisiaj na skuta wziąłem buty biurowe wiec
poginałem po mieści jak obiekt tutejszych docinek, bez osłony kostek

E, na skuterze to jeszcze. Ja ostatnio jechałem 5 km bez rękawiczek
(pojechałem po motocykl a rękawiczki zostawiłem w domu), to się
dopiero antypreclowo czułem :->

jak robicie z butami przy dojeździe do pracy, przeciez w motorowych
nie da sie siedziec w biurze -- druga para w pracy? plecak?

Pewnie będę średnio pomocny jak napiszę że czasem mam drugie buty w
kufrze? :->
[Wprawdzie sandały a nie buty biurowe, jako że do biura nie chodzę, ale
zasada ogólnie się sprawdza]

On Fri, 25 Jul 2008 12:08:12 +0200, Janusz A. Urbanowicz   wrote:

[...]

E, na skuterze to jeszcze. Ja ostatnio jechałem 5 km bez rękawiczek
(pojechałem po motocykl a rękawiczki zostawiłem w domu), to się
dopiero antypreclowo czułem :->

po tym jak mi ręce marzły jesienią i bolały tydzień i se ręce
obtłukłem przy paciaku to nidgy nie pojadę bez rękawiczek

Pewnie będę średnio pomocny jak napiszę że czasem mam drugie buty w
kufrze? :->

nieno, niechcący jesteś całkiem pomocny bo w sumie mi to do głowy nie
przyszło że w bagażniku mam zawsze drugi kask i olej, hm, tylko mi się
nie chce odnosić tego do mieszkania ale to jest pomysł

=alx

"Leszek Karlik"  writes:

On Fri, 25 Jul 2008 12:08:12 +0200, Janusz A. Urbanowicz
 wrote:

[...]

E, na skuterze to jeszcze. Ja ostatnio jechałem 5 km bez rękawiczek
(pojechałem po motocykl a rękawiczki zostawiłem w domu), to się
dopiero antypreclowo czułem :->

po tym jak mi ręce marzły jesienią i bolały tydzień i se ręce
obtłukłem przy paciaku to nidgy nie pojadę bez rękawiczek

Tia, też tak myślałem a jak stwierdziłem że musiałbym z powrotem
tramwajem popylać do domu i znowu do motocykla to nagle okazało się,
że mogę pojechać bez, byleby nie za szybko. ;-)

[...]

Pewnie będę średnio pomocny jak napiszę że czasem mam drugie buty w
kufrze? :->

nieno, niechcący jesteś całkiem pomocny bo w sumie mi to do głowy nie
przyszło że w bagażniku mam zawsze drugi kask i olej, hm, tylko mi się
nie chce odnosić tego do mieszkania ale to jest pomysł

Nie zmieszczą się buty do kasku? ;-> [W jakiejś siatce, żeby nie było :-)]

On 25 Lip, 11:41,  (Janusz A. Urbanowicz) wrote:

"R2"  writes:
> witam, od jakiegos czasu jezdze do pracy motocyklem no i pogoda jak to
> pogoda róznie, ale przewaznie zawsze na motorze wieje, ubieram sie zdaje
> cieplo ale chyba nie dostatecznie cieplo, najbardziej odczuwaja to moje
> jaja. Macie jakis patent na ochrone jej przed wiatrem ? Pytam powaznie

jak robicie z butami przy dojeździe do pracy, przeciez w motorowych
nie da sie siedziec w biurze -- druga para w pracy? plecak?

On Fri, 25 Jul 2008 14:12:41 +0200, Bart  wrote:

[...]

Dokladnie tak. Ja w pracy mam drugą parę butów, a w plecaku wożę
ciuchy. Fatal error jest, kiedy musisz być w pracy w garniaku - wtedy
samochodem trza sie wozić.

Janusz A. Urbanowicz pisze:

a ja mam pytanie o buty, dzisiaj na skuta wziąłem buty biurowe wiec
poginałem po mieści jak obiekt tutejszych docinek, bez osłony kostek

jak robicie z butami przy dojeździe do pracy, przeciez w motorowych
nie da sie siedziec w biurze -- druga para w pracy? plecak?

KLOSZ pisze:

Ja raz na jakis czas robie sobie wyprawe do roboty puszka z dostawa ciuchow na jakis tydzien albo dwa (jakies spodnie garniaczane, jeansiki, z dziesiec koszul) wieszam to wszystko w szafie i jak przyjezdzam do roboty to szybkie przebieranko i jestem galanty ;-)

On Fri, 25 Jul 2008 14:58:26 +0200, Kuczu   wrote:

[...]

Szczerze mowiac wspolczuje wam :) Cale szczescie pracuje w tym w czym  jezdze i chodze na codzien :)

jak robicie z butami przy dojeździe do pracy, przeciez w motorowych
nie da sie siedziec w biurze -- druga para w pracy? plecak?

On Fri, 25 Jul 2008 10:59:43 +0200, R2  wrote:

witam, od jakiegos czasu jezdze do pracy motocyklem no i pogoda jak to
pogoda róznie, ale przewaznie zawsze na motorze wieje, ubieram sie zdaje
cieplo ale chyba nie dostatecznie cieplo, najbardziej odczuwaja to moje
jaja. Macie jakis patent na ochrone jej przed wiatrem ?

R2  napisał(a):

witam, od jakiegos czasu jezdze do pracy motocyklem no i pogoda jak to
pogoda róznie, ale przewaznie zawsze na motorze wieje, ubieram sie zdaje
cieplo ale chyba nie dostatecznie cieplo, najbardziej odczuwaja to moje
jaja. Macie jakis patent na ochrone jej przed wiatrem ? Pytam powaznie

Rafael pisze:

Przecież jaja są za schowane za bakiem chyba we wszystkich moto.

Użytkownik "R2"  napisał w wiadomości

witam, od jakiegos czasu jezdze do pracy motocyklem no i pogoda jak to
pogoda róznie, ale przewaznie zawsze na motorze wieje, ubieram sie zdaje
cieplo ale chyba nie dostatecznie cieplo, najbardziej odczuwaja to moje
jaja. Macie jakis patent na ochrone jej przed wiatrem ? Pytam powaznie

Na zimno się nie uskarżam, gorzej z deszczem.
5 min i "jaja w akwarium". Tylko ja tak mam czy to standardowy objaw jazdy w dżinsach?

BogdanKa

Użytkownik "Bogdan Kwietniak"  napisał w wiadomości

Na zimno się nie uskarżam, gorzej z deszczem.
5 min i "jaja w akwarium". Tylko ja tak mam czy to standardowy objaw jazdy
w dżinsach?

tu masz rozwiazanie
http://www.allegro.pl/item407212023_gaciorek_ocieplacz_na_klejnoty_wieczor_kawalerski.html

pozdr

sie uskarzasz na zimno w srodku lata..?
Teraz jak sie jedzie w trase (bo o miescie juz szkoda gadac) to
porozpinany jak sie da.
Nogawki, kurtka rozpięte a w srodku pomiedzy ochroniaczami cyrkujuje
sobie powietrze.
Padla tez propozycja otwartego rozpora albo fujaresa wylozonego poza
ciuch.
Osobiscie nie odczuwam jednak dyskomfortu w majtach wiec nie bede
ryzykowal urwania tegoz.
Moze pasazerke wez co ci raczke w gacie wsadzi az milo, tylko nie
zapomnij ze masz kierowac..