VW golf3 1,6 AEA:
Po wymianie sprzęgła (komplet: docisk, tarcza, łożyska itd) samochód zaczął 
jakby głośniej pracować, a na wolnych obrotach całe auto ciągle drży i 
warczy jak zaraz po zapaleniu w zimę.. Moc wydaje się w normie, komputer 
błedów nie wykazuje, praca jest dość regularna, innych objawów poza hałasem 
i drżeniem raczej nie ma.. No możetyle, że coś słyszę na luzie po puszczeniu 
pedału - a ze starym sprzęgłem tak nie było..
Przy wyianie sprzęgła mechanik wymienil jedną gumę zawieszenia silnika, bo 
była zniszczona, pozostałe są niby w porządku.
Czy jest prawdopodobne, aby facet coś spieprzył w ramachwymiany sprzęgła? 
Mam na myśli np.takie założenie zestawu, że silnik straci wyważenie..
| 2 | 
Data: Czerwiec 04 2007 15:59:44 | 
| Temat: Re: zmiana sprzęgła a drżący silnik | 
| Autor: Tomasz Pyra  | 
JAPO pisze: 
 
 Czy jest prawdopodobne, aby facet coś spieprzył w ramachwymiany sprzęgła? Mam na myśli np.takie założenie zestawu, że silnik straci wyważenie.. 
 
Podobny objaw widziałem jak sprzęgło było le złożone po wymianie - jaki element założony tył do przodu, i to nie wiem czy nie chodziło nawet o jednš z tarcz. 
Przepraszam że nie pamiętam szczegółów, ale było to ładnych kilka lat temu. 
W każdym razie sprzęgło chodziło głono i z drżeniem.
 
Podobny efekt pewnie będzie obecny zawsze kiedy tarcze sprzęgła nie chodzš współosiowo, a sš jako przekoszone.
 
Co do wymiany poduszki pod silnikiem - drgania dršżka skrzyni biegów sš charakterystyczne, ale włanie dla wyrobionych poduszek, chociaż możliwe że wymiana jednej (zamiast wszystkich) może też powodować takie efekty.
 
--  
PMS++ PJ S+ p+ M(+) W+>+++ P++:++ X(+) L++ B+ M+ Z++(+++) T- W- CB++
 | 3 | 
Data: Czerwiec 04 2007 16:52:56 |  | Temat: Re: zmiana sprzęgła a drżący silnik |  | Autor: JAPO  |  
ja tu dodam że nie drży pedał czy dršżek tylko całš budš narywa.. 
 
 | 4 | 
Data: Czerwiec 04 2007 22:09:15 |  | Temat: Re: zmiana sprzęgła a drżący silnik |  | Autor: J.F.  |  
On Mon, 4 Jun 2007 15:53:41 +0200,  JAPO wrote:  
 VW golf3 1,6 AEA: 
Po wymianie sprzęgła (komplet: docisk, tarcza, łożyska itd) samochód zaczął  
jakby głośniej pracować, a na wolnych obrotach całe auto ciągle drży i  
warczy jak zaraz po zapaleniu w zimę..  
 
Czy jest prawdopodobne, aby facet coś spieprzył w ramachwymiany sprzęgła?  
Mam na myśli np.takie założenie zestawu, że silnik straci wyważenie.. 
 
Ciekawe czy wszystkie sruby przykrecil :-) 
Nie ma tam jakiegos kola dwumasowego ? 
 
J.
  |  |  |