Nawalił silniczek do ustawiania światła w reflektorze przednim w
Pandzie.
Dokładnie to silnik cały czas działa i nie wyłącza się. Może ktoś miał
podobny problem?

Pytanie na bieżąco, bo dopiero niedawno zauważyłem.
Da się wymienić  sam silnik, czy tez trzeba wymienić cały reflektor?

VoyteG pisze:

Nawalił silniczek do ustawiania światła w reflektorze przednim w
Pandzie.
Dokładnie to silnik cały czas działa i nie wyłącza się. Może ktoś miał
podobny problem?

Pytanie na bieżąco, bo dopiero niedawno zauważyłem.
Da się wymienić  sam silnik, czy tez trzeba wymienić cały reflektor?

Skoro silniczek działa to po co chcesz go wymieniać?
Przyczyny raczej szukaj gdzie indziej.

Rafał wrote:

Skoro silniczek działa to po co chcesz go wymieniać?

Może chce mieć drugi na zapas?

--
cokolwiek

On 29 Mar, 09:18, Rafał  wrote:

VoyteG pisze:

Skoro silniczek dzia a to po co chcesz go wymienia ?
Przyczyny raczej szukaj gdzie indziej.

Silniczek dziala i nie chce sie wylaczyc. W drugim swietle jest w
porzadku.
Co zatem moglo pasc, jak nie silniczek?

VoyteG pisze:

On 29 Mar, 09:18, Rafał  wrote:

VoyteG pisze:

Skoro silniczek dzia a to po co chcesz go wymienia ?
Przyczyny raczej szukaj gdzie indziej.

Silniczek dziala i nie chce sie wylaczyc. W drugim swietle jest w
porzadku.
Co zatem moglo pasc, jak nie silniczek?

wyłącznik krańcowy (o ile występuje)? sprzężenie zwrotne (o ile występuje)? pokrętło regulacji? może jest jakiś moduł sterujący?
Nie znam się na budowie tego układu, ale skoro silnik się kręci to chyba nie jest zepsuty.


popatrz na to z innej strony:
masz żarówkę (taką w domu, na suficie) świeci się ona, ale nie da się jej wyłączyć - wymieniasz żarówkę? jest ona zepsuta? czy może pierwsze się zainteresujesz wyłącznikiem?

Rafał pisze:

VoyteG pisze:

On 29 Mar, 09:18, Rafał  wrote:

VoyteG pisze:

Skoro silniczek dzia a to po co chcesz go wymienia ?
Przyczyny raczej szukaj gdzie indziej.

Silniczek dziala i nie chce sie wylaczyc. W drugim swietle jest w
porzadku.
Co zatem moglo pasc, jak nie silniczek?

wyłącznik krańcowy (o ile występuje)? sprzężenie zwrotne (o ile występuje)? pokrętło regulacji? może jest jakiś moduł sterujący?
Nie znam się na budowie tego układu, ale skoro silnik się kręci to chyba nie jest zepsuty.

jeszcze co mi się nasunęło - może jakieś cięgno jest uszkodzone, złamane i reflektor nie osiąga określonego położenia, a silniczek kręci się bo się stara zrobić dobrze.
Właściwie mieści się to w ramach sprzężenia zwrotnego, ale wolałem to rozjaśnić.

popatrz na to z innej strony:
masz żarówkę (taką w domu, na suficie) świeci się ona, ale nie da się jej wyłączyć - wymieniasz żarówkę? jest ona zepsuta? czy może pierwsze się zainteresujesz wyłącznikiem?

W dniu 2010-03-29 09:59, Rafał pisze:

jeszcze co mi się nasunęło - może jakieś cięgno jest uszkodzone, złamane
i reflektor nie osiąga określonego położenia, a silniczek kręci się bo
się stara zrobić dobrze.
Właściwie mieści się to w ramach sprzężenia zwrotnego, ale wolałem to
rozjaśnić.

Cięgno ??

W większości jak nie we wszystkich takich rozwiązaniach silniczek sterujący jest mocowany na reflektorze, tylko jest kawałek "bolca" od silniczka do lustra reflektora.
Jeśli nikt tego nie rozbierał to nie ma raczej możliwości żeby coś tam się mechanicznie zepsuło.

Pozdrawiam !!

Czarek Daniluk pisze:

W dniu 2010-03-29 09:59, Rafał pisze:

jeszcze co mi się nasunęło - może jakieś cięgno jest uszkodzone, złamane
i reflektor nie osiąga określonego położenia, a silniczek kręci się bo
się stara zrobić dobrze.
Właściwie mieści się to w ramach sprzężenia zwrotnego, ale wolałem to
rozjaśnić.

Cięgno ??

W większości jak nie we wszystkich takich rozwiązaniach silniczek sterujący jest mocowany na reflektorze, tylko jest kawałek "bolca" od silniczka do lustra reflektora.
Jeśli nikt tego nie rozbierał to nie ma raczej możliwości żeby coś tam się mechanicznie zepsuło.

Jak pisałem nie znam budowy tego układu, nie wiem jak jest realizowane sprzężenie zwrotne, jak jest przenoszony napęd.
Jak że nikt nie podał rozwiązania, to napisałem co bym sprawdzał.
Jedną z tych rzeczy jest mechaniczne połączenie silnika z lustrem, albo nawet samo mocowanie silnika do obudowy.
Uszkodzenie mechaniczne tych połączeń _mogłoby_ się właśnie objawiać w taki sposób jak to przedstawia pytający.

Użytkownik "Rafał"  napisał w wiadomości

Uszkodzenie mechaniczne tych połączeń _mogłoby_ się właśnie objawiać w taki sposób jak to przedstawia pytający.

IMO ten silniczek ma się ustawić w zadanym położeniu i nie ma czujnika położenia lustra, mierzy w którym miejscu jest ten bolec i tyle, nie ma na to wpływu czy jest połączony z lustrem i czy ono faktycznie zmienia położenie, możesz go całkowicie wyjąć z reflektora i tak będzie działał poprawnie i ustawiał się w zadanych położeniach.
Tak przynajmniej to działa w grupie VAG.


--
Pozdrawiam
Lewis
Hornet PC 41 na sprzedaż
Audi A6 C4, 2,8 V6 ACK 142kW [`]
dB Race: 145,5 dB ;)

Lewis pisze:

Użytkownik "Rafał"  napisał w wiadomości

Uszkodzenie mechaniczne tych połączeń _mogłoby_ się właśnie objawiać w taki sposób jak to przedstawia pytający.

IMO ten silniczek ma się ustawić w zadanym położeniu i nie ma czujnika położenia lustra, mierzy w którym miejscu jest ten bolec i tyle, nie ma na to wpływu czy jest połączony z lustrem i czy ono faktycznie zmienia położenie, możesz go całkowicie wyjąć z reflektora i tak będzie działał poprawnie i ustawiał się w zadanych położeniach.
Tak przynajmniej to działa w grupie VAG.

Jeżeli jest jak mówisz to wskazywało by na uszkodzenie gdzieś na przekładni, wewnątrz obudowy, albo elektryczne a to może być gdzieś dalej(o ile przekładnia przy tym silniczku pozwala się kręcić "w kółko").
W każdym razie sprzężenie zwrotne nie daje sygnału do modułu sterowania że punk docelowy został osiągnięty.

On 29 Mar, 10:16, Czarek Daniluk  wrote:

Je li nikt tego nie rozbiera to nie ma raczej mo liwo ci eby co tam
si mechanicznie zepsu o.

Jak zagladalem na szybko, to raczej bez lampy nie da sie wyjac tego
silniczka, dosyc mocno jest przytwierdzony prawie w obudowie
reflektora :-(

W dniu 2010-03-29 10:34, VoyteG pisze:

On 29 Mar, 10:16, Czarek   wrote:

Je li nikt tego nie rozbiera to nie ma raczej mo liwo ci eby co tam
si mechanicznie zepsu o.

Jak zagladalem na szybko, to raczej bez lampy nie da sie wyjac tego
silniczka, dosyc mocno jest przytwierdzony prawie w obudowie
reflektora :-(

W VW przekręcić i wyciągać - trzeba uważać bo w lustrze siedzi dosyć mocno i wyciągając trzeba to robić ostrożnie żeby nie połamać jarzma w które wchodzi kulka cięgna.
W Fiacie myślę że jest podobnie/tak samo ;)

Pozdrawiam !!

VoyteG pisze:

On 29 Mar, 10:16, Czarek Daniluk  wrote:

Je li nikt tego nie rozbiera to nie ma raczej mo liwo ci eby co tam
si mechanicznie zepsu o.

Jak zagladalem na szybko, to raczej bez lampy nie da sie wyjac tego
silniczka, dosyc mocno jest przytwierdzony prawie w obudowie
reflektora :-(

A powiedz nam jeszcze czy razem z tym pracującym silniczkiem porusza się reflektor(lustro)? czy tylko silniczek słychać a reflektor stoi w miejscu?

On 29 Mar, 10:44, Rafał  wrote:

VoyteG pisze:

A powiedz nam jeszcze czy razem z tym pracującym silniczkiem porusza się
reflektor(lustro)? czy tylko silniczek słychać a reflektor stoi w miejscu?

Na wstepie dziekuje za rzetelne porady!

Silnik caly czas pracuje, zas prawe swiatlo sie nie porusza.
Podczas zmiany ustawien przy uzyciu odpowiednich przyciskow obok
kierownicy, lewe swiatlo porusza sie, zas prawe stoi nieruchomo.
Diagnoza na postawie odbicia swiatla na scianie przed samochodem.

VoyteG pisze:

On 29 Mar, 10:44, Rafał  wrote:

VoyteG pisze:

A powiedz nam jeszcze czy razem z tym pracującym silniczkiem porusza się
reflektor(lustro)? czy tylko silniczek słychać a reflektor stoi w miejscu?

Na wstepie dziekuje za rzetelne porady!

Silnik caly czas pracuje, zas prawe swiatlo sie nie porusza.
Podczas zmiany ustawien przy uzyciu odpowiednich przyciskow obok
kierownicy, lewe swiatlo porusza sie, zas prawe stoi nieruchomo.
Diagnoza na postawie odbicia swiatla na scianie przed samochodem.

To już prawie jednoznacznie wskazuje na awarię mechaniczną w obudowie silniczka. Można by zgadywać że jakaś zębatka się zjechała czy coś podobnego, ale do dostania jest pewnie tylko całość potocznie zwana "silniczkiem".

Użytkownik VoyteG napisał:

On 29 Mar, 10:16, Czarek Daniluk  wrote:

Je li nikt tego nie rozbiera to nie ma raczej mo liwo ci eby co tam
si mechanicznie zepsu o.

Jak zagladalem na szybko, to raczej bez lampy nie da sie wyjac tego
silniczka, dosyc mocno jest przytwierdzony prawie w obudowie
reflektora :-(

Tak to wyglada:
http://cokupic.pl/i/c_big2913258.jpg
a sam silniczek mozna kupic na alledrogo itp.
pozdrawiam

--
Mówić prawdę i umieć prawdą żyć - oto rzecz wielkiej wagi.
                Oskar Wilde