Grupy dyskusyjne   »   Rejestracja auta z DE, ale bez "zakupu".

Rejestracja auta z DE, ale bez "zakupu".



1 Data: Kwiecien 30 2007 11:40:36
Temat: Rejestracja auta z DE, ale bez "zakupu".
Autor: Rafał "SP" Gil 

Nie kojarzę czy było :)

Sytuacja:

Jan Kowalski. Obywatelstwo PL.
Pobyt stały (legalny) w DE.

Posiada pojazd X o wartości Y.
Zarejestrowany na niego w DE od 3 lat.

Chce przerejestrować go na siebie również, ale w PL.

Czy procedura wyglądać będzie jak ze sprowadzonym pojazdem, czyli http://tmp.sysinfo.pl/auto.php ... czy może inaczej ?

A może jako mienie przesiedleńcze ???

--
   |______    Rafał "SP" Gil
o/________\o PMS: 2,5tds E-34 PRRC: President LINCOLN + AT 1500
(Oo =00= oO) AUTOCZĘŚCI / CB: http://www.rafalgil.pl
[]=******=[] Serwis skuterów i motocykli Wawer: http://www.motopower.pl/



2 Data: Kwiecien 30 2007 11:43:13
Temat: Re: Rejestracja auta z DE, ale bez "zakupu".
Autor: Rafał "SP" Gil 

Rafał "SP" Gil napisał(a):

Chce przerejestrować go na siebie również, ale w PL.

Dodam, że ów człowiek chce nadal mieszkać w DE, ale mieć PL papiery i ubezpieczenie ... bo taniej :)

--
   |______    Rafał "SP" Gil
o/________\o PMS: 2,5tds E-34 PRRC: President LINCOLN + AT 1500
(Oo =00= oO) AUTOCZĘŚCI / CB: http://www.rafalgil.pl
[]=******=[] Serwis skuterów i motocykli Wawer: http://www.motopower.pl/

3 Data: Kwiecien 30 2007 15:36:54
Temat: Re: Rejestracja auta z DE, ale bez
Autor: casio cyberdude 

Rafał \SP\ Gil  napisał(a):

Rafał "SP" Gil napisał(a):

> Chce przerejestrować go na siebie również, ale w PL.

Dodam, że ów człowiek chce nadal mieszkać w DE, ale mieć PL
papiery i ubezpieczenie ... bo taniej :)

Jest to przestepstwo podatkowe jesli nie przebywa w Polsce ponad 156 dni w
roku.A ze taniej jest ,to miedzy bajki wloz ,co bylo na tym forum do udowodnienia.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

4 Data: Kwiecien 30 2007 19:41:53
Temat: Re: Rejestracja auta z DE, ale bez
Autor: Staszek Sosenko 


Użytkownik "casio cyberdude"  napisał w wiadomości


Jest to przestepstwo podatkowe jesli nie przebywa w Polsce ponad 156 dni w
roku.A ze taniej jest ,to miedzy bajki wloz ,co bylo na tym forum do udowodnienia.

Między bajki? Nie wydaje mi się. Kupiłem auto w Niemczech, gdzie do sierpnia będę jeszcze mieszkał i zarejestrowałem w Polsce. Wcześniej dowiadywałem się, ile by mnie kosztowało jego utrzymanie w DE i samego podatku drogowego (płaconego co roku!) wyszłoby ca. 300 ojro (~1200PLN, opłaty związane z importem wyniosły mnie ~1500PLN). A gdy wyliczyłem sobie składkę OC na stronie jednego z ubezpieczycieli to myślałem, że z krzesła spadnę - 1200EUR (sic!) przy moich maksymalnych zwyżkach (40%) - w Polsce płacę 800PLN (współwłaścicielem jest brat z maksymalnymi zniżkami). Dalej twierdzisz, że wcale nie jest taniej?

--
Pozdrawiam - Staszek Sosenko | staszek <at> sosenko <dot> pl
PMS: Audi 80 1.8S -> http://tiny.pl/cjlp | PRRC: Herbert + AT1200
Różne różności -> http://picasaweb.google.pl/Ssnk87 | GG: 3134157
Do sprzedania: Opel Zafira 2.2 16V aut. LPG -> http://tiny.pl/cjb1

5 Data: Kwiecien 30 2007 18:49:52
Temat: Re: Rejestracja auta z DE, ale bez
Autor: casio cyberdude 

Staszek Sosenko  napisał(a):

ciach...
1200&#8364; ? hummera kupiles czy co ?
mam golfine i place na fullcasco ohne SB 409 &#8364; pomijajac fakt ze
ubezpieczalnie niemieckie w wypadku smierci wyplacaja stawki  nawet 40 krotnie
wyzsze jak w Polsce ,takze i w wypadku szkod do 30mln &#8364; .Pamietaj ze
ubezpieczalnia jest wazna nie wtedy jak trzeba placic skladki,lecz wtedy gdy
trzeba wyrownac szkody.A teraz porownaj sobie koszta tzw.rekojmi w razie
zaistnienia szkody w w wypadku tfu tfu smierci ,dozywotniego inwalidztwa badz
szkod materialnych powstalych chociazby w wypadku zderzenie z ciezarowka z
chemikaliami i kosztami z tym zwiazanymi.
Sam przyznam ze w rzeczy samej "kusil" mnie taki manewr ubezpieczeniowy
,jednakze po wglebnym porownaniu doszedlem do konkluzji ze nie warta skorka
wyprawki.
Co do wysokosci podatku drogowego .....Chyba widzisz roznice w stanie
niemieckich a polskich drog ? i dlatego jezdze dalej na niemieckich blachach
chociaz sercu memu PL-ki sa blizsze.)


a moze by tak na mongolskich blachach ? he he

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

Rejestracja auta z DE, ale bez "zakupu".



Grupy dyskusyjne