Grupy dyskusyjne   »   Rejestracja motocykla z Wielkiej Brytanii

Rejestracja motocykla z Wielkiej Brytanii



1 Data: Czerwiec 24 2008 17:50:25
Temat: Rejestracja motocykla z Wielkiej Brytanii
Autor: Poldekk 


Mam na oku ładny motorek. Pojazd stoi w Polsce. Sprzedający twierdzi, że jest jego właścicielem i pojazd jest zarejestrowany na niego w Wielkiej Brytanii. Jest obywatelem polskim. Mówi, że podsiada angielski dowód rejestracyjny, angielkie tablice i z formalnego punktu widzenia po prostu przyjechał nim do Polski i tyle. Na umowie chce wpisać miejsce zawarcia umowy Redding (miasto w UK). W związku z tym mam wątpliwości w jakim języku powinna być spisana umowa - czy może być w języku polskim? Ja język angielski znam dobrze, więc tekst umowy po angielsku, to w razie czego dla mnie nie problem, nawet mógłbym sam napisać, ale wtedy chyba dochodzą dodatkowe koszty i papierkologia związana z tłumaczeniem przysięgłym. No i jak z ubezpieczeniem - chciałbym zapłacić za pojazd, podpisać umowę i od razu udać się tym motorkiem do domu (ok. 400 km), więc chyba będzie potrzebne jakieś (przynajmniej krótkoterminowe OC)? Co dalej trzeba zrobić, żeby w pełni zarejestrować taki motorek na siebie w Polsce? Domyślam się, że tłumaczenie przysięgłe dow. rejestracyjnego, pierwszy przegląd w kraju, zwolnienie z VATu i co jeszcze? Uprzejmie proszę o porady. Czy wciąż są karty pojazdu dla motocykli?



2 Data: Czerwiec 24 2008 18:10:22
Temat: Re: Rejestracja motocykla z Wielkiej Brytanii
Autor: Azbest 

spoko ja tak 2 mc temu kupiłem moto i jest ok

3 Data: Czerwiec 24 2008 10:04:49
Temat: Re: Rejestracja motocykla z Wielkiej Brytanii
Autor: kroliczy 

W tym watku masz wszystko:

http://groups.google.com/group/pl.rec.motocykle/browse_thread/thread/4aca26e67c5e5d09/338ca3e3a638acc7?lnk=gst&q=UK#338ca3e3a638acc7

osobiscie polecam spisac umowa w 2 jezykach - wzory znajdziesz w necie
nie zapomnij starych blach do urzedu komunikacji, albo bedziesz musial
sie po nie cofac, albo powiesz ze nie masz i bedziesz podpisywal jakis
papiorek - oswiadczenie ze ich nie bylo.

4 Data: Czerwiec 24 2008 19:35:18
Temat: Re: Rejestracja motocykla z Wielkiej Brytanii
Autor: Tomasz Gwiazdowski 

a ja ci odpowiem tak!

KLIENT OD KTOREGO KUPUJESZ moze sie okazac zwyklym handlarzem! Aby wykrecic
fiskus bez dzialalnosci i nie placic podatku, po prostu przywozi sprzet do
Polski majac 2 umowy! Jedna umowa jest na niego ktora juz gdzies jest
schowana (albo w ogole jej nie ma). Druga po prostu IN BLANCO lezy i czeka
na Ciebie. Przyjedziesz i otrzymasz umowe pomiedzy PANEM ANGLIKIEM a TOBA!!!
Pisze to bo po prostu, bo rece mi opadaja jak czesto takie praktyki sa
stosowane!! Pozniej jak przyjdzie co do czego do osoba ktorej podarowales
pieniazki powie, ze w ogole Cie nie zna i po temacie! Oczywiscie to co
napisalem to czysta hipoteza oparta na pogloskach - ale warto juz na wstepie
o tym pamietac, aby pozniej jak beda pewne niescislosci w dokumentach, lub
motoyckl bedzie kradziony miec mozliwosc dochodzenia swoich praw.
Pozdrawiam!
F.

5 Data: Czerwiec 24 2008 22:35:46
Temat: Re: Rejestracja motocykla z Wielkiej Brytanii
Autor: Alti 


Użytkownik "Tomasz Gwiazdowski"  napisał w wiadomości

a ja ci odpowiem tak!

KLIENT OD KTOREGO KUPUJESZ moze sie okazac zwyklym handlarzem! Aby
wykrecic fiskus bez dzialalnosci i nie placic podatku, po prostu przywozi
sprzet do Polski majac 2 umowy! Jedna umowa jest na niego ktora juz gdzies
jest schowana (albo w ogole jej nie ma). Druga po prostu IN BLANCO lezy i
czeka na Ciebie. Przyjedziesz i otrzymasz umowe pomiedzy PANEM ANGLIKIEM a
TOBA!!! Pisze to bo po prostu, bo rece mi opadaja jak czesto takie
praktyki sa stosowane!! Pozniej jak przyjdzie co do czego do osoba ktorej
podarowales pieniazki powie, ze w ogole Cie nie zna i po temacie!
Oczywiscie to co napisalem to czysta hipoteza oparta na pogloskach - ale
warto juz na wstepie o tym pamietac, aby pozniej jak beda pewne
niescislosci w dokumentach, lub motoyckl bedzie kradziony miec mozliwosc
dochodzenia swoich praw.

Znajomy kupił tak juz drugi motocykl.
Niemniej spisywał dodatkowa umowe z pośrednikiem, w której to umowie jest
wyjaśnione na jakich zasadach kupiony jest motocykl (że pan X-pośrednik jest
pośrednikeim i waziął tyle a tyle kasy za moto o numerach vin ....... i to
moto sprowadził wraz z umową podpisaną przez właściciela). W razie wpadki
(kradzione moto, moto bedące przedmiotem zastawu) jest to już jakiś papier z
którym można walczyć a nie jak w przypadku kupna z sama umową in blanco
dupa.
Wojtek

6 Data: Czerwiec 25 2008 00:27:51
Temat: Re: Rejestracja motocykla z Wielkiej Brytanii
Autor: Soulsick 

Dnia Tue, 24 Jun 2008 17:50:25 +0200, Poldekk napisał(a):

W związku z tym mam wątpliwości w
jakim języku powinna być spisana umowa - czy może być w języku polskim?

Podobno może być w dowolnym języku UE.
Moja była po polsku, nikt nie robił problemu.
Poszukaj w archiwum chociaż z moją ksywą, dużo jest o anglikach i o
rejestracji, łącznie z cenami.

--
Soulsick

7 Data: Czerwiec 25 2008 12:12:46
Temat: Re: Rejestracja motocykla z Wielkiej Brytanii
Autor: Poldekk 

Soulsick  napisał(a):

Podobno może być w dowolnym języku UE.
Moja była po polsku, nikt nie robił problemu.
Poszukaj w archiwum chociaż z moją ksywą, dużo jest o anglikach i o
rejestracji, łącznie z cenami.


No więc sprzedający przyrzeka, że jest właścicielem pojazdu i jego nazwisko
jest w angielskim dowodzie rejestracyjnym.

Teraz czego nie rozumiem i wzbudza moje obawy:

1. Pojazd ma angieski dowód rejestracyjny, ale nie ma angielskiego (ani
polskiego, ani żadnego) przeglądu technicznego. Sprzedający twierdzi, że kupił
egzemplarz od dealera "z ekspozycji" (pobieżne oględziny wskazują, że
faktycznie jest to motorek z minimalnym przebiegiem, na oko wydaje się, że w
zgodzie ze stanem licznika ok. 1 000 km). W Anglii zarejestrował go wysyłając
fakturę zakupu pocztą i pocztą dostał dowód rejestracyjny oraz tablicę.
Przeglądu technicznego w Anglii nie robił, bo to drogo kosztuje, a i tak nie
miał zamiaru jeździć tym motorkiem w UK, lecz z góry zakupił motorek na handel
- sprzedaż w Polsce.
2. Nie ma też żadnego angielskiego (z powodów j.w.), ani polskiego
ubezpieczenia. Motorek trzyma w garażu i czeka na kupca - nie jeździ nim.

Czy w tej sytuacji PZU (lub ew. inna popularna ubezpieczalnia) sprzeda mi
jakąkolwiek polisę OC, żebym mógł dojechać do domu (i najlepiej jeszcze mieć
możliwość legalnej jazdy przez przynajmniej parę dni na załatwienie
formalności)? Czy brak przeglądu nie jest przypadkiem przeszkodą? Jak to jest
możliwe, że ma angielski dowód rejestracyjny, a nie ma przeglądu? Czy brak
angielskiego przeglądu nie będzie przeszkodą na polskim "pierwszym przeglądzie
technicznym w kraju"?

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

8 Data: Czerwiec 25 2008 18:33:50
Temat: Re: Rejestracja motocykla z Wielkiej Brytanii
Autor: Jarek Skórski 

Poldekk pisze:

No więc sprzedający przyrzeka, że jest właścicielem pojazdu i jego nazwisko
jest w angielskim dowodzie rejestracyjnym.

a jak ma na nazwisko?

Teraz czego nie rozumiem i wzbudza moje obawy:

Czy w tej sytuacji PZU (lub ew. inna popularna ubezpieczalnia) sprzeda mi
jakąkolwiek polisę OC, żebym mógł dojechać do domu (i najlepiej jeszcze mieć
możliwość legalnej jazdy przez przynajmniej parę dni na załatwienie
formalności)?

Tak, kupisz polise.

Czy brak przeglądu nie jest przypadkiem przeszkodą? Jak to jest
możliwe, że ma angielski dowód rejestracyjny, a nie ma przeglądu? Czy brak
angielskiego przeglądu nie będzie przeszkodą na polskim "pierwszym przeglądzie
technicznym w kraju"?

Nie, nie będzie przeszkodą


--
JS Olsztyn
http://bikepics.com/members/sqrski/

9 Data: Czerwiec 25 2008 23:14:57
Temat: Re: Rejestracja motocykla z Wielkiej Brytanii
Autor: Poldekk 

Jarek Skórski wrote:

a jak ma na nazwisko?

Na nazwisko ma Hajduk (mam nadzieję, że nie naruszam niczyich danych osobowych). Człowiek z Nowego Sącza. Czy ktoś już kupował od niego? Jest godny zaufania?

10 Data: Czerwiec 26 2008 08:12:31
Temat: Re: Rejestracja motocykla z Wielkiej Brytanii
Autor: Konrad Wawrentowicz 

On 25 Cze, 22:14, Poldekk  wrote:

Jarek Skórski wrote:
> a jak ma na nazwisko?

Na nazwisko ma Hajduk (mam nadzieję, że nie naruszam niczyich danych
osobowych). Człowiek z Nowego Sącza. Czy ktoś już kupował od niego? Jest
godny zaufania?

Witam,

Dla pojazdow rejestrowanych w UK nie ma potrzeby wykonywania badan
technicznych (MOT test), jesli pojazd jest mlodszy niz 3 lata. Po
szczegolowe informacje odsylam do rzadowej strony
http://www.direct.gov.uk/en/Motoring/index.htm

Pozdrawiam,
Konrad

11 Data: Lipiec 07 2008 22:03:32
Temat: Re: Rejestracja motocykla z Wielkiej Brytanii
Autor: Tomasz Janiszewski 

Poldekk pisze:

Soulsick  napisał(a): ...  (pobieżne oględziny wskazują, że
faktycznie jest to motorek z minimalnym przebiegiem, na oko wydaje się, że w
zgodzie ze stanem licznika ok. 1 000 km). W Anglii zarejestrował go wysyłając
fakturę zakupu pocztą i pocztą dostał dowód rejestracyjny oraz tablicę.

za to przebieg poniżej 6 tyś klasyfikuje go jako nowy pojazd (niezależnie od roku produkcji) i w skarbówce za to żądają 22% vat. Wiem   bo ostatnio przez to przechodziłem ;)

pozdrawiam,
Tomek.

-- -
dziecięce marzenia się spełniają...
GL1100, VZ800, GSF600

Rejestracja motocykla z Wielkiej Brytanii



Grupy dyskusyjne