Witam :) Kilka dni temu pisalem, ze jade ogladac Calibre w temacie: "Opel 
Calibra - zakup, pilne", wrazenia z ogladania auta ujalem w kilku zdaniach.
Dzisiaj stalem sie szczesliwym [mam nadzieje] posiadaczem Laguny z rocznika 
1996 2.0 16V+LPG. Ogladalem ja wczoraj, dzis zabralem na rzetelne i fachowe 
sprawdzenie do mechanika [znajomego] i juz nie mialem zludzen ;P Autko 
posiada pelna elektryke, aut. klime, podgrzewane siedzenia, welur i takie 
tam inne - wersja pelna oprocz skory [ktorej raczej nie chcialbym w aucie]. 
Po przejechaniu pierwszych 100 km jestem zadowolony z auta. Oczywiscie to 
nie swiezynka, czyli jest kilka rzeczy do zrobienia: wymiana tylnego lozyska 
oraz lacznika stabilizatora w przednim kole. Poza tym silniczek od spodu 
obudowany, brak wyciekow, zawieszenie w  bdb stanie, dodatkowo: auto mialo 
wymieniony olej 9.000 km temu, filtry i zrobiony kompletny serwis klimy 300 
km temu. Przebieg nieco ponad 170.000 i mozecie wierzyc lub nie, ale jest to 
jego realny przebieg [a mam troche pojecia o autkach, wiec moglem to 
stwierdzic]. Tapicerka w perfekcyjnym stanie [zaskoczenie w 12-letnim 
aucie]. Autko od polowy wrzesnia zarejestrowane w PL na "moim terenie". 
Dodatkowo instalka LPG jest jeszcze na gwarancji. Dodam, ze wczesniej 
ogladalem i jezdzilem 4 podobnymi Lagunami i zadna nie byla w takim stanie 
technicznym i wizualnym jak ta, ktora zobaczylem wczoraj :)
A najpiekniejsze jest to, ze kiedy moja Druga Polowka wsiadla do mojego 
kochanego 206 i ruszyla, by jechac za mna - male Lwiatko zaswiecilo obiema 
lampami po czym jedna z nich zgasla..... ;/ Moja siostra stwierdzila, ze 
musial On bardzo posmutniec. Heh, moze to i auto, ale takie zastanawiajace 
to jest. Poki co, w sumie P206 jest do sprzedazy najpozniej do marca, ale 
juz raczej wiadomo, ze wezmie go moja siostra. Przywiazalem sie do malucha, 
bo to pierwsze wlasne autko, ktore sluzylo mi co dnia - i wiem, ze jeszcze 
nie raz wsiade z przyjemnoscia do Niego - a mysle, ze grupowicze zrozumieja 
sentyment do pierwszego wlasnego samochodu ;-)
Poki co pozdrawiam serdecznie i na pewno bede sie odzywal jak tam Laguna sie 
sprawuje, a zapewne i pytal co jakis czas o przerozne/moze czasem blache 
sprawy [ale zawsze predzej jest google, a potem zapytanie ;P] 3majcie sie i 
szerokosci :)
| 2 | 
Data: Grudzien 19 2008 15:39:53 | 
| Temat: Re: Renault Laguna 2.0 16V+LPG - dzisiejszy zakup ;) | 
| Autor: radekp@konto.pl  | 
Fri, 19 Dec 2008 15:21:32 +0100, w  "Emil" 
 napisał(-a): 
 
 Przebieg nieco ponad 170.000 i mozecie wierzyc lub nie, ale jest to  
jego realny przebieg [a mam troche pojecia o autkach, wiec moglem to  
stwierdzic].  
 
Pewnie dlatego nie ma książki serwisowej ;).
 | 3 | 
Data: Grudzien 19 2008 15:55:41 |  | Temat: Re: Renault Laguna 2.0 16V+LPG - dzisiejszy zakup ;) |  | Autor: Emil  |  
Fakt - ksiazki brak, jednakze przyznam szczerze, ze nie jest mi ona  
potrzebna. Wole auto przejrzane na wylot, kupione od starszego czlowieka -  
wlasciciela w Polsce [a nie w DE, gdzie "dziadek do kosciola i po bulki  
jezdzil"], niz auto z ksiazka od handlarza udajacego sprzedawczyka. Syn  
sprzedawcy jest agentem ubezpieczeniowym na moim terenie, dodatkowo  
nawiazalismy wspolprace poprzez kupno auta, wiec co do stanu moge byc pewny  
:) Ale dzieki za spostrzezenie :) Bo kupic auto z niekreconymi KM jest coraz  
trudniej :( 
 
 | 4 | 
Data: Grudzien 22 2008 11:23:01 |  | Temat: Re: Renault Laguna 2.0 16V+LPG - dzisiejszy zakup ;) |  | Autor: Jola Lojalna  |  
Emil pisze: 
 Fakt - ksiazki brak, jednakze przyznam szczerze, ze nie jest mi ona potrzebna. Wole auto przejrzane na wylot, kupione od starszego czlowieka - wlasciciela w Polsce  
 
i starszy właściciel, żeby jeździć do kościoła i po gazetę założył sobie LPG po czym od razu sprzedał auto? :)
 | 5 | 
Data: Grudzien 22 2008 10:52:42 |  | Temat: Re: Renault Laguna 2.0 16V+LPG - dzisiejszy zakup ;) |  | Autor: Robert Rędziak  |  
On Fri, 19 Dec 2008 15:55:41 +0100, Emil  wrote: 
 
 Bo kupic auto z niekreconymi KM jest coraz  
trudniej :(  
 
 Kupujesz samochód czy marzenia?
 
 r. 
--   
_________________________________________________________________ 
robert rędziak                     mailto:giekao-at-gmail-dot-com 
zmien kreseczkę na kropeczkę:               http://forum-subaru.pl
   I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia.
 | 6 | 
Data: Grudzien 19 2008 16:08:07 |  | Temat: Re: Renault Laguna 2.0 16V+LPG - dzisiejszy zakup ;) |  | Autor: Marcin "Kenickie" Mydlak  |  
Emil pisze: 
 Witam :) Kilka dni temu pisalem, ze jade ogladac Calibre w temacie: "Opel Calibra - zakup, pilne", wrazenia z ogladania auta ujalem w kilku zdaniach. 
Dzisiaj stalem sie szczesliwym [mam nadzieje] posiadaczem Laguny z rocznika 1996 2.0 16V+LPG.  
 
Zasadnicze pytanie - ile dałeś?
 
--  
Marcin "Kenickie" Mydlak 
[WRC] Biały Pug 306 1.4 LPG =  http://ujeb.pl/otomoto/
President JFK RS39 + ML 145 
GG: 291246 ; kenickie<at>box43<kropek>pl; skype: kenickie_pl
 | 7 | 
Data: Grudzien 19 2008 16:27:36 |  | Temat: Re: Renault Laguna 2.0 16V+LPG - dzisiejszy zakup ;) |  | Autor: Emil  |  
:) po negocjacji ceny na łożysko finalizacja stanęła na 9.200 zl 
 
 | 8 | 
Data: Grudzien 19 2008 20:15:35 |  | Temat: Re: Renault Laguna 2.0 16V+LPG - dzisiejszy zakup ;) |  | Autor: zinek  |  
 
Użytkownik "Emil"  napisał w wiadomoci  
 
 :) po negocjacji ceny na łożysko finalizacja stanęła na 9.200 zl 
 
gratulacje ;) oby ladnie sluzyla - cena tez umiarkowana - ksiazke se dokup  
na allegro za pare zlotych ;) 
;)
 
zdawaj relacje co i jak z autkiem [oby sie nic nie dzialo] ..
 | 9 | 
Data: Grudzien 19 2008 23:45:35 |  | Temat: Re: Renault Laguna 2.0 16V+LPG - dzisiejszy zakup ;) |  | Autor: Marcin Jan  |  
Emil pisze: 
 Witam :) Kilka dni temu pisalem, ze jade ogladac Calibre w temacie: "Opel Calibra - zakup, pilne", wrazenia z ogladania auta ujalem w kilku zdaniach. 
Dzisiaj stalem sie szczesliwym [mam nadzieje] posiadaczem Laguny z rocznika 1996 2.0 16V+LPG. Ogladalem ja wczoraj, dzis zabralem na rzetelne i fachowe sprawdzenie do mechanika [znajomego] i juz nie mialem zludzen ;P Autko posiada pelna elektryke, aut. klime, podgrzewane siedzenia, welur i takie tam inne - wersja pelna oprocz skory [ktorej raczej nie chcialbym w aucie]. Po przejechaniu pierwszych 100 km jestem zadowolony z auta. Oczywiscie to nie swiezynka, czyli jest kilka rzeczy do zrobienia: wymiana tylnego lozyska oraz lacznika stabilizatora w przednim kole. Poza tym silniczek od spodu obudowany, brak wyciekow, zawieszenie w  bdb stanie, dodatkowo: auto mialo wymieniony olej 9.000 km temu, filtry i zrobiony kompletny serwis klimy 300 km temu. Przebieg nieco ponad 170.000 i mozecie wierzyc lub nie, ale jest to jego realny przebieg [a mam troche pojecia o autkach, wiec moglem to stwierdzic]. Tapicerka w perfekcyjnym stanie [zaskoczenie w 12-letnim aucie]. Autko od polowy wrzesnia zarejestrowane w PL na "moim terenie". Dodatkowo instalka LPG jest jeszcze na gwarancji. Dodam, ze wczesniej ogladalem i jezdzilem 4 podobnymi Lagunami i zadna nie byla w takim stanie technicznym i wizualnym jak ta, ktora zobaczylem wczoraj :) 
 
A najpiekniejsze jest to, ze kiedy moja Druga Polowka wsiadla do mojego kochanego 206 i ruszyla, by jechac za mna - male Lwiatko zaswiecilo obiema lampami po czym jedna z nich zgasla..... ;/ Moja siostra stwierdzila, ze musial On bardzo posmutniec. Heh, moze to i auto, ale takie zastanawiajace to jest. Poki co, w sumie P206 jest do sprzedazy najpozniej do marca, ale juz raczej wiadomo, ze wezmie go moja siostra. Przywiazalem sie do malucha, bo to pierwsze wlasne autko, ktore sluzylo mi co dnia - i wiem, ze jeszcze nie raz wsiade z przyjemnoscia do Niego - a mysle, ze grupowicze zrozumieja sentyment do pierwszego wlasnego samochodu ;-) 
 
Poki co pozdrawiam serdecznie i na pewno bede sie odzywal jak tam Laguna sie sprawuje, a zapewne i pytal co jakis czas o przerozne/moze czasem blache sprawy [ale zawsze predzej jest google, a potem zapytanie ;P] 3majcie sie i szerokosci :)  
 
  ponoć 8v tańszy w eksploatacji. Miałem taki f3r i choć fakt że mógł mieć ciut więcej kucy. Auto ogólnie fajnie ale padały dość często łączniki stabilizatora i poduszki pod amorem, wiec jeśli będzie ci coś pókało to na 99% to :). Ale to akurat awaria łatwa w naprawie.
 
--  
Z pozdrowieniem 
marcin jan
 
"Nienawidzę Twoich poglądów, ale dam się zabić abyś mógł je głosić"
  |  |  |  |  |  |  |  |