Grupy dyskusyjne   »   Renault Scenic - watpliwosci

Renault Scenic - watpliwosci



1 Data: Maj 10 2009 20:49:02
Temat: Renault Scenic - watpliwosci
Autor: Adam Foton 

Kilka osob namawialo mnie na kupno Renault Scenica - wersja Grand, rocznik 2005...2007, ma to byc samochod rodzinny.

Troche nie podoba(-la) mi sie deska - ale wsiadlem i zegary na srodku przy nisko schodzacej szybie maja sens. Fotele wygodne, duzo miejsca, bagaznik spory, wiele schowkow i usprawnien. O niebo lepiej mi sie siedzialo niz w Zafirze.

Tylko ze pojawili sie rowniez adwokaci diabla - ze mieli auta na F i dwa sie spalily (to faktycznie mialo miejsce), inne za to malo pali, bo podrozuje na lawecie, wymieniali najrozniejsze drobne usterki, a do tego drogie czesci i malo znajacych sie serwisow.

I teraz mam korek w glowie, decyzja zawieszona, miedzy czyms standardowym i powszechnym (vw, opel) a czyms uzytecznym.

Jak to jest z tymi Scenicami ? Faktycznie tak kiepsko ?

Jest pare komisow/handlarzy, ktorzy sie specjalizuja w tym modelu i jest z czego powybierac, ceny rowniez kuszace w stosunku do 'standardowych i powszechnych' ale wole doplacic do samochodu i dojechac tam gdzie trzeba   niz pocieszac sie pelna sakiewka na naprawy.

PS. obecnie mam auto na "O", owszem, usterki pojawiaja sie, ale nigdy uniemozliwiajaca jazdy.

AF



2 Data: Maj 10 2009 21:12:02
Temat: Re: Renault Scenic - watpliwosci
Autor: Regand 

Jak to jest z tymi Scenicami ? Faktycznie tak kiepsko ?

http://tinyurl.com/omd2bo

3 Data: Maj 11 2009 04:39:38
Temat: Re: Renault Scenic - watpliwosci
Autor: GlennBp 

Regand  napisał(a):

> Jak to jest z tymi Scenicami ? Faktycznie tak kiepsko ?

http://tinyurl.com/omd2bo


I to:

http://tinyurl.com/dh6pox
Wystarczy unikac 1.9 dci.
Pzdr
Luca

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

4 Data: Maj 11 2009 09:26:53
Temat: Re: Renault Scenic - watpliwosci
Autor: Cavallino 

Użytkownik "GlennBp"  napisał w wiadomości

Regand  napisał(a):

> Jak to jest z tymi Scenicami ? Faktycznie tak kiepsko ?

http://tinyurl.com/omd2bo


I to:

http://tinyurl.com/dh6pox
Wystarczy unikac 1.9 dci.

Nie wystarczy.
Ja miałem ogromne problemy z 1.6 16V.

5 Data: Maj 10 2009 21:19:25
Temat: Re: Renault Scenic - watpliwosci
Autor: Przemek V 


Użytkownik "Adam Foton"  napisał w
wiadomości

Kilka osob namawialo mnie na kupno Renault Scenica - wersja Grand, rocznik
2005...2007, ma to byc samochod rodzinny.

W listopadzie kupiliśmy Megane 1.5 dci z 2005 roku i przebiegiem ponad 100
tys km. Miała się sypać co tydzień wg powszechnych opinii na forach i
grupach. Póki co pół roku już jeździ i tylko paliwo jest dolewane a spaliła
średnio 5,7l/100. Mojej żony Volvo V50 2.4 w podobnym wieku, z przebiegiem
60 tys km zaczęło za to co miesiąc serwować jakąś nową niespodziankę. A to
wymiana całej stacyjki bo przestała wypuszczać klucz a to łożyska a to
piasta.

6 Data: Maj 10 2009 21:38:02
Temat: Re: Renault Scenic - watpliwosci
Autor: Czarek 

Jak to jest z tymi Scenicami ? Faktycznie tak kiepsko ?

Nie ma nic gorszego jak generalizowanie. Scenic jest bardzo udanym samochodem i wcale nie jest bardziej awaryjny od innych podobnych. Wiem to z doswiadczenia bo sam mialem niejednego a dodatkowo zajmuje sie sprowadzaniem aut gdzie wiekszosc to Renault. 90% z nich klienci serwisuja u mnie i uwierz mi nic poza eksploatacja nie dzieje sie.

Sam jestem tzw. "handlarzem" i wiem jak wyglada sprzedaz aut. Zanim podejmiesz decyzje popros sprzedajacego o VIN. Z powyzszym udaj sie do ASO Renault i sprawdz historie serwisu. Maja dane z calej Europy. Druga rzecz jesli auto bedzie mialo maly przebieg to z pewnoscia mialo przygode. Za granica tez umieja liczyc i nikt nie sprzeda bezwypadkowego z malym przebiegiem ponizej ceny rynkowej a co do tych ostatnich wystarczy wejsc na Mobile.de i porownac

pozdrawiam
Czarek

7 Data: Maj 10 2009 22:01:14
Temat: Re: Renault Scenic - watpliwosci
Autor: Adam Foton 

ASO Renault i sprawdz historie serwisu. Maja dane z calej Europy. Druga rzecz jesli auto bedzie mialo maly przebieg to z pewnoscia mialo przygode.

Tylko ze wiele Scenicow ma przebieg 2-3x mniejszy niz VW w tym samym wieku. A do tego mozna trafic na calkiem sporo sztuk 1-2 letnich z przebiegami 5-30tys km. Co to za 'okazje' ? Demo, wyprzedawane zwlaszcza teraz przed pojawieniem sie nowego Scenica ?

PS. mail do Ciebie taki jak na newsach czy inny ?

AF

8 Data: Maj 10 2009 22:03:36
Temat: Re: Renault Scenic - watpliwosci
Autor: icek2 

Adam Foton pisze:

Jak to jest z tymi Scenicami ? Faktycznie tak kiepsko ?
powiem tak,

mialem grand scenica 1,9 dci 120km 2004r - byłem pierwszym właścicielem

to nie był mój pierwszy francuz i raczej nie ostatni

grand scenic był wydany na rynek w IV 2004r wiec daj sobie rok na usunięcie chorób wieku dziecięcego :)

ale do brzegu
w aucie przez 3 lata, 160kkm ponad przeglady wymieniłem przy 80k amorki z tyłu...

a tak.. to lałem i jezdziłem
silnik bardzo ekononiczmy, 5,5-6,5l
auto spefyciczne, ale bagaznik jebitny (tego mi dzisiaj brakuje)
4 osoby podróżują bardzo wygodnie zabierając spory bagaz
małe dzieciaki mówią autobus :)

poza tym, ergonomia bardzo ok
na desce wszystko tak jak by powinno

z wad:
elektryka, nie zeby padała, ale gdy juz jakies errory wyskakiwały to wieidziałem ze problemy z akumulatorem  :)

komunikaty o błedach nie sa idealne,
miałem np. komunikat o awarii hamulca ręcznego, ASO mówiło wiele $$$ (już po gwarancji)
ale serwis quassi ASO wiedzial, że to klocki z tyłu :) i miał racje

żarówki dosyć często sie przepalają (moi znajomi mają 2 scenici teraz i jest tak samo)

nie kupowałem paliwa u Pana kazia
ale tesco/bp/shell/lukoil etc

i tyle

jak myslisz o zakupie, to ja moge powiedziec, że bylem zadowolonym kierownikiem :)


--
pozdros
icek

9 Data: Maj 10 2009 22:57:59
Temat: Re: Renault Scenic - watpliwosci
Autor: Cavallino 

Użytkownik "Adam Foton"  napisał w wiadomości news:

Jak to jest z tymi Scenicami ? Faktycznie tak kiepsko ?

Tak załóż.
Megane z tych lat to był obraz nędzy i rozpaczy, nie ma powodów dla których Secenic miałby być inny.

10 Data: Maj 10 2009 23:00:13
Temat: Re: Renault Scenic - watpliwosci
Autor: AL 

Cavallino pisze:

Użytkownik "Adam Foton"  napisał w wiadomości news:

Jak to jest z tymi Scenicami ? Faktycznie tak kiepsko ?

Tak załóż.
Megane z tych lat to był obraz nędzy i rozpaczy, nie ma powodów dla których Secenic miałby być inny.

nigdy nie mialem Renault - ale uwazam (po wielu twoich wypowiedziach), ze chyba miales jakiegos wyjatkowego pecha z tym autem lub kupiles go jako "nowy" (po ukrytych przejsciach).

Jestes jedyna znana mi osoba tak zawziecie narzekajaca na ta marke.


--
pozdr
Adam (AL)
TG

11 Data: Maj 10 2009 23:12:18
Temat: Re: Renault Scenic - watpliwosci
Autor: Cavallino 

Użytkownik "AL"  napisał w wiadomości news:

Megane z tych lat to był obraz nędzy i rozpaczy, nie ma powodów dla których Scenic miałby być inny.

nigdy nie mialem Renault - ale uwazam (po wielu twoich wypowiedziach), ze chyba miales jakiegos wyjatkowego pecha z tym autem

Podobnie jak inni.
Chyba wszystkie jak jedna moje usterki były na porządku dziennym w Megane Grandtour z tego rocznika.
Część z nich usuwano nawet w ramach kampanii serwisowych.

lub kupiles go jako "nowy" (po ukrytych przejsciach).

Też tak sądzę.
Największym z nich było złożenie go w fabryce Renault.

Dlatego nie polecam.

12 Data: Maj 11 2009 00:17:40
Temat: Re: Renault Scenic - watpliwosci
Autor: Mirosław Habarta 

AL pisze:

Cavallino pisze:
Użytkownik "Adam Foton"  napisał w wiadomości news:

Jak to jest z tymi Scenicami ? Faktycznie tak kiepsko ?

Tak załóż.
Megane z tych lat to był obraz nędzy i rozpaczy, nie ma powodów dla których Secenic miałby być inny.

nigdy nie mialem Renault - ale uwazam (po wielu twoich wypowiedziach), ze chyba miales jakiegos wyjatkowego pecha z tym autem lub kupiles go jako "nowy" (po ukrytych przejsciach).

Jestes jedyna znana mi osoba tak zawziecie narzekajaca na ta marke.


No to ja dorzucę swoje skromne 3 grosze. Ktos z rodziny ma taki samochód
(scenic) i coś mu sie zepsuło w komputerze. Nie opiszę tego dokładniej, bo
jest to tak skomplikowane, że po prostu nie jestem w stanie.
W każdym razie, rzecz sprowadzała się do tego, że nikt nie był w stanie tego
naprawić, poza wybranymi (nie każdymi) stacjami ASO. Auto musiało z Gliwic do
Wrocławia na lawecie jechać. Nie było innej możliwości. Cała naprawa wyszła
jakieś 5 tys. Niestety, jak już wspomniałem nie potrafię dokładnie wyjaśnić wszyystkich
okoliczności, nie wiem, jak wyglądałaby naprawa analogicznej awarii w innym samochodzie.
Ale główna przyczyna, to naszpikowanie samochodu elektroniką w stopniu większzym niż w
innych markach. Nie wiem także, ile kosztowałoby to wszystko w innym aucie, ale z tego
co wiem byłoby raczej naprawialne na miesjcu.

Inny przykład: znajomy mojego ojca miał Lagunę. Co jakiś czas robiła mu taki numer, że
stawała na drodze (bez żadnego ostrzeżenia), musiał wzywać serwis firmowy, podłączali do
komputera, inkasowali 6 stów i mógł jechać dalej. Po kilku takich numerach auto sprzedał.

Może to był jakiś niestamowity pech, ale dla mnie morał z tych historyjek jest jednak taki:
unikać samochodów tej marki. Może gdybym był bardzo bogaty...


Pozdrawiam,

M.H.

13 Data: Maj 11 2009 08:40:31
Temat: Re: Renault Scenic - watpliwosci
Autor: icek2 

Mirosław Habarta pisze:

Inny przykład: znajomy mojego ojca miał Lagunę. Co jakiś czas robiła mu taki numer, że
stawała na drodze (bez żadnego ostrzeżenia), musiał wzywać serwis firmowy, podłączali do
komputera, inkasowali 6 stów i mógł jechać dalej. Po kilku takich numerach auto sprzedał.
ale lagunaII to była i jest królowa serwisów :)


nawet renault to wie,
bo robiąc nową lage, robili samochów, by zatrzeć zły obraz poprzedniczki :)


--
pozdros
icek

14 Data: Maj 11 2009 22:38:24
Temat: Re: Renault Scenic - watpliwosci
Autor: Piotrek 

nawet renault to wie,
bo robiąc nową lage, robili samochów, by zatrzeć zły obraz poprzedniczki
:)

i dlatego nakrecili reklame z serwisem w tle ? :D
moze bali sie daleko odjechac od serwisu podczas krecenia reklamy? :)

--
pzdr
piotrek

15 Data: Maj 11 2009 10:26:45
Temat: Re: Renault Scenic - watpliwosci
Autor: Mirek Ptak 

Dnia 2009-05-10 20:49,  *Adam Foton* napisał, a mnie coś podkusiło, żeby odpisać:

Kilka osob namawialo mnie na kupno Renault Scenica - wersja Grand, rocznik 2005...2007, ma to byc samochod rodzinny.

Troche nie podoba(-la) mi sie deska - ale wsiadlem i zegary na srodku przy nisko schodzacej szybie maja sens. Fotele wygodne, duzo miejsca, bagaznik spory, wiele schowkow i usprawnien. O niebo lepiej mi sie siedzialo niz w Zafirze.

Spróbuj jeszcze się przejechać - zwłaszcza jakiś średnio ostrzejszy zakręt - zmienisz zdanie o fotelach błyskawicznie.

Pozdrawiam - Mirek
--
Mirek Ptak - Vectra C '07 kombi 1.9 CDTI, PMS & PRRC edition
President Herbert *old* on board :)
kolczan( a t )dronet(kropek) p l
PMS+ PJ++ S* p+ M++ W++ P+:+ X++ L+ B++ M- Z++ T- W CB++

16 Data: Maj 11 2009 22:30:59
Temat: Re: Renault Scenic - watpliwosci
Autor: Bastion 


Użytkownik "Adam Foton"  napisał w wiadomości

Kilka osob namawialo mnie na kupno Renault Scenica - wersja Grand,
rocznik 2005...2007, ma to byc samochod rodzinny.

Tez rozgladam sie pomalu za nowym mvanem(obecnie jezdze Zafira 2.0 DTI, 2003r).
Szukam dynamicznego, pakownego i wysokiego mvana z silnikiem diesla z rocznika 2005-2007.
Pod uwage biore pare aut: Opel Zafira, VW Sharan, Ford Galaxy, Ford S-Max, Toyota Sienna(piekne auto, niestety tylko benzyna),
Toyota Avensis Verso.
Zobacz ten link:
http://www.autocentrum.pl/oceny/rankingi/vany.html
Szczegolnie dobrze w tym zestawieniu wychodzi S- Max.
Warto popatrzec tez na to zestawienie:
http://www.autocentrum.pl/oceny/rankingi/minivany.html
Tutaj chyba najlepiej wypada Hyundai Matrix
Jezdzilem troche sluzbowo Reno Trafic i dla porownania Fordem Transitem i mam powazne uprzedzenia do Reno!
Aut na f (fiat i francuskie) nie biore pod uwage.

17 Data: Maj 11 2009 23:46:36
Temat: Re: Renault Scenic - watpliwosci
Autor: dudley 

Adam Foton wygenerował w  taki oto ciąg
znaków:

Jak to jest z tymi Scenicami ? Faktycznie tak kiepsko ?


Kolega kiedyś kupił używanego Scenica I i był z niego tak zadowolony, że
wziął jakoś dwa lata temu nówkę II dCi (bodaj 1.5). Za jego namową jego
krewny - a mój sąsiad - wziął nówkę (benzynową 1.6). Temu też scenic bardzo
przypasował i za jego namową wziął i drugi sąsiad (dCi, chyba 1.5). Trzeci
sąsiad chyba się zapatrzył i też wziął (dCi, też chyba 1.5)... Nie jestem
pewny ale dwa z tych aut są z 2007 roku i kolejne dwa z 2008. Z sąsiadami
widzimy się niemal codziennie na parkingu, z "prowodyrem" też mam kontakt
raz po raz - nie zdarzyło się jeszcze, by któryś z nich złe słowo
powiedział, a chwalili i owszem, nie raz - do tego stopnia, że zacząłem
lekko żałować, że wziąłem astrę a nie scenika (uprzedzeń do marki nie mam, a
w ogóle przydałoby mi się teraz auto tego pokroju). Co prawda jak się
wybrałem do pobliskiego salonu, to nie mogłem na szybko znaleźć wygodnej
pozycji za kierownicą ale podejrzewam, że to kwestia przyzwyczajenia do
siedzenia wyżej i nieco inaczej niż w zwykłym kompakcie (z resztą po
przesiadce z "wysiedzianej" vectry do nowej astry też się nie mogłem przez
kilka dni przyzwyczaić, a teraz twierdzę, że fotele w astrze są dużo
wygodniejsze niż były w vectrze). Mam więc pod nosem 4 zadowolonych
scenikowców (+ 3 zadowolonych megankowców II - duże oko do Cavallino ;) ),
jeśli im wierzyć, to warto.
Pozdrawiam,
--
dudley, ckmk
szarobeżowa astra III
naklejka nadal w schowku ;)

18 Data: Maj 11 2009 23:55:23
Temat: Re: Renault Scenic - watpliwosci
Autor: Cavallino 

Użytkownik "dudley"  napisał w wiadomości news:
Nie jestem

pewny ale dwa z tych aut są z 2007 roku i kolejne dwa z 2008. Z sąsiadami
 Mam więc pod nosem 4 zadowolonych
scenikowców (+ 3 zadowolonych megankowców II - duże oko do Cavallino ;) ), jeśli im wierzyć, to warto.

Poczekaj aż im się gwarancja skończy.
Mnie się Meganka zaczęła sypać na potęgę jak skończyła 3 lata.
Do 2 roku była w miarę bezawaryjna, praktycznie tylko kampanie + dwie inne usterki.
Tragedia przyszła później, kiedy było mi dane sprawdzić ile kosztują naprawy w Renault.

19 Data: Maj 12 2009 00:10:10
Temat: Re: Renault Scenic - watpliwosci
Autor: dudley 

Cavallino wygenerował w  taki oto ciąg znaków:

Poczekaj aż im się gwarancja skończy.


Jeśli chodzi o wspomniane meganki, to wszystkie 3 są już po gwarancji - 1
kupiona jako nówka (1.5 dCi), dwie używki (1.4 benzyna i 1.5 dCi).
Ta kupiona jako nówka ma teraz chyba 5 lat i ~150kkm i nie kojarzę żadnych
problemów z nią, z 1.4 po zakupie były owszem pewne problemy - ale
uściślając - z instalacją gazową założoną przez partaczy, co zostało
wyprowadzone na prostą i o kolejnych większych ekscesach z autem nie
słyszałem. Z używką 1.5 dCi też póki co wszystko w porządku (wg licznika
~160kkm) choć kolega kupił jakieś 1,5 miesiąca temu i na razie zrobił tylko
3-4kkm, jakkolwiek odpukać.
Pozdrawiam,
--
dudley, ckmk
szarobeżowa astra III
naklejka nadal w schowku ;)

20 Data: Maj 12 2009 00:12:19
Temat: Re: Renault Scenic - watpliwosci
Autor: Cavallino 

Użytkownik "dudley"  napisał w wiadomości

Cavallino wygenerował w  taki oto ciąg znaków:
Poczekaj aż im się gwarancja skończy.


Jeśli chodzi o wspomniane meganki, to wszystkie 3 są już po gwarancji - 1 kupiona jako nówka (1.5 dCi), dwie używki (1.4 benzyna i 1.5 dCi).

No to Ci się chyba roczniki pozajączkowały, rocznej gwaranacji już dawno w Polsce nie ma.

21 Data: Maj 12 2009 09:36:42
Temat: Re: Renault Scenic - watpliwosci
Autor: dudley 


Użytkownik "Cavallino"  napisał w wiadomości

No to Ci się chyba roczniki pozajączkowały, rocznej gwaranacji już dawno w Polsce nie ma.

A skąd wziąłeś roczną gwarancję? Bo nic takiego nie napisałem - przeczytaj jeszcze raz post wcześniej - wszystkie 3 meganki po gwarancji (jedna bodaj 2004, jedna 2006, jednej rocznika nie znam, ale światła tyle przed liftem, czyli przed 2006). Pomyliłeś ze scenikami z jeszcze wcześniejszego postu...
Pozdrawiam,
--
dudley, ckmk
szarobeżowa astra III
naklejka nadal w schowku ;)

22 Data: Maj 12 2009 10:39:31
Temat: Re: Renault Scenic - watpliwosci
Autor: Cavallino 

Użytkownik "dudley"  napisał w wiadomości news:

Pomyliłeś ze scenikami z jeszcze wcześniejszego postu...

Ano właśnie do nich się odnosiłem, a Ty za dużo rzeczy do jednego worka wrzucasz.

P.S.
ZTCW hurtowe wady o których pisałem dotyczyły aut z mojego rocznika, młodsze pewnie będą od nich wolne w dużej części.
A ja miałem rocznik 2003 kombi, co odpowiada hatchbackowi rok starszemu (kombi wyszło później).

Co i tak niewiele zmienia, jeśli firma nie uznaje za słuszne naprawiania na swój koszt aut które testuje na klientach, a z ilości awarii można sądzić, że wcześniej w ogóle ich nie testowała.
Za wersję beta powinny być znaczne upusty. ;-)

23 Data: Maj 12 2009 13:22:57
Temat: Re: Renault Scenic - watpliwosci
Autor: dudley 

Użytkownik "Cavallino"  napisał w wiadomości

Ano właśnie do nich się odnosiłem, a Ty za dużo rzeczy do jednego worka wrzucasz.
Starałem się jak najczytelniej.

ZTCW hurtowe wady o których pisałem dotyczyły aut z mojego rocznika, młodsze pewnie będą od nich wolne w dużej części.
Taki urok wersji beta ;)

Za wersję beta powinny być znaczne upusty. ;-)
Kolega kupując megankę w 2004 urwał ~10% z ceny katalogowej. Jemu się nie psuje, czyli kupił już final release ;)
Jeśli Ty nie utargowałeś więcej niż 10%, to faktycznie słabo, jak na problematyczną betę :))
Pozdrawiam,
--
dudley, ckmk
szarobeżowa astra III
naklejka nadal w schowku ;)

24 Data: Maj 12 2009 13:30:56
Temat: Re: Renault Scenic - watpliwosci
Autor: Cavallino 

Użytkownik "dudley"  napisał w wiadomości news:

Za wersję beta powinny być znaczne upusty. ;-)
Kolega kupując megankę w 2004 urwał ~10% z ceny katalogowej. Jemu się nie psuje, czyli kupił już final release ;)

Być może, ja miałem kombi z rocznik 2003, więc hatch w wersji beta był bodajże w 2002.
Jest szansa że do 2004 roku zdążyli poprawić parę rzeczy.

Jeśli Ty nie utargowałeś więcej niż 10%, to faktycznie słabo, jak na problematyczną betę :))

Z tego co pamiętam od ceny katalogowej urwałem gdzieś tyle.
Ale ja mówię o faktycznej wartości badziewia marki Renault - czyli tak na oko cena analogicznego Fiata - 20%.
Od tego powinien być upust rzędu 50% na wersję beta, lub dożywotnia gwarancja. ;-)

Renault Scenic - watpliwosci



Grupy dyskusyjne