Grupy dyskusyjne   »   Reparaturki?

Reparaturki?



1 Data: Grudzien 23 2009 00:40:02
Temat: Reparaturki?
Autor: Sosin 

Cześć,

Mam do Was kilka pytań związanych z naprawą blacharską garba i zakupem
reparaturek.

W październiku wreszcie wziąłem się za mojego 1303, wyeksmitowałem go na wieś
i zacząłem przy nim grzebać. No i się dogrzebałem! Po wielu godzinach mozolnej
walki z biteksem wyczyściłem progi i całe płaty podłogi. Tragedii nie ma, ale
w pięciu punktach niezbędna jest interwencja spawarki.

Najgorzej wygląda dolna część progu lewego
(http://www.garbusy.home.pl/sklep/catalog/product_info.php?
cPath=27_41&products_id=856) oraz panele nadkoli tylnych po obu stronach
(http://www.garbusy.home.pl/sklep/catalog/product_info.php?
cPath=27_41&products_id=892) - w tych miejscach poprzedni właściciel mądrze
zatkał biteksem otwory w tylnej części progów i woda "wyszła" właśnie w
nadkolu. Dwie pozostałe dziurki to nieduży otwór w dolnej części przedniego
prawego nadkola oraz otwór w dolnej krawędzi prawego nadkola tylnego obok
silnika. Wydaje mi się, że tu wystarczy dosztukować dwie małe łatki.

Same płaty podłogi są w pięknym stanie - w większości oryginalna farba trzyma
się zdrowo, tylko w kilku miejscach znalazłem powierzchniową rdzę, którą
zabezpieczyłem narazie brunoxem.

Mam również do wymiany tylny prawy błotnik. Rzemieślniczo wykonana osłona
błotnika (przyklejona oczywiście na smołę) odeszła razem z kawałkami błotnika
pozostawiając 3 malownicze dziurki. Trudno, ten błotnik i tak był najbardziej
poobijany ze wszystkich.
 
W związku z moimi odkryciami mam kilka pytań. Po nowym roku będę chciał kupić
reparaturki jak w powyższych linkach, ale nie wiem, które  z dostępnych na
rynku są najlepszej jakości. Czy jest jakaś marka reparaturek, którą
polecacie? Ile wg. Was powinna kosztować taka naprawa u blacharza i gdzie w
Warszawie najlepiej to zrobić? Po dokonaniu naprawy jakie środki polecacie do
zabezpieczenia garbusowej podłogi przed korozją? Również w kwestii zakupu
błotnika mam pytanie, czy polecacie któregoś producenta zamienników
(oczywiście metalowych), wg. czy ktoś ma na zbyciu oryginalny błotnik VW w
idealnym stanie?

Pozdrawiam
Sosin

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl



2 Data: Grudzien 23 2009 01:02:07
Temat: Re: Reparaturki?
Autor: Bartek74 

Cześć,

Ja jestem już po remoncie blacharskim. A propos reperaturek, to
niestety nie ma idealnych większość wymaga dopieszczenia pod względem
kształtu. Ponadto warto je wypiaskować i pokryć dobrym podkładem.
W przypadku panoramki niestety wpadliśmy w elitarny - droższy
pułap :-).
Jeśli mogę Ci radzić to nie baw się w sztukowanie progów, kup całe
kanały grzewcze.
Zostały mi reperaturki mocowań tylnych błotników (wypiaskowane i
pomalowane) oraz wiązka elektryczna (uniwersalna, nowa -
rozpakowana).

Pozdrawiam
Bartek

3 Data: Grudzien 23 2009 12:44:13
Temat: Re: Reparaturki?
Autor: Sosin 


Jeśli mogę Ci radzić to nie baw się w sztukowanie progów, kup całe
kanały grzewcze.

Cześć! zadam pytanie godne dyletanta: a dlaczego tak? Czy reparaturka kanału
grzewczego (np. http://www.garbusy.home.pl/sklep/catalog/images/k-re-1299.jpg)
zawiera w sobie ten element, który mi skorodował (tzw. próg dolny)?

To bedzie moja pierwsza interwencja blacharska, stąd może prostackie pytania.
Proszę więc o dalsze wyjaśnienia.

Pozdrawiam,
Sosin

 



--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

4 Data: Grudzien 23 2009 07:01:37
Temat: Re: Reparaturki?
Autor: Bartek74 

Cały kanał dlatego, że nie musisz spawać i sztukować w progu jedynie
dospawać dospawać cały element do budy. Dodatkowo nie wiadomo jak
wyglądają rury w środku progu mogą też być zgnite i wtedy jak
naprawisz sam próg to ogrzewanie będzie ci uciekać w komin.

Pozdrawiam
Bartek

5 Data: Grudzien 23 2009 12:25:15
Temat: Re: Reparaturki?
Autor: Stach 

On 23 Gru, 16:01, Bartek74  wrote:

Cały kanał dlatego, że nie musisz spawać i sztukować w progu jedynie
dospawać dospawać cały element do budy.
Bartek

JEdynie?????????????????Co ty gadasz?
Wymiana kanałów gzrewczych to jedna z najpoważniejszych napraw
blacharskich garba. Trzeba zrobić t o tak, by auto nie straciło swoich
wymiarów, a to nie jest takie proste. Wiem,ze Atys dobrze to robiz a
ciężka kasę.Poza tym - góewniane brazylijskie czy duńskie reperatur i
z pewnoscią nie dorównają jakością oryginalnej niemieckiej blasze,
jeśli nie jest jeszcze zgnita. Jesli wystarcza łatki- zdecydowałbym
się własnie na nie, to zabieg dużo łatwiejszy, a i szkoda wywalać
zdrowe niemieckie kanały na zrecz brazylijskiego gówna. Meksykańskei
kanaly są lepsze, ale aktualnie chyba nie ma ich w sprzedaży.

6 Data: Grudzien 23 2009 12:25:34
Temat: Re: Reparaturki?
Autor: Stach 

On 23 Gru, 16:01, Bartek74  wrote:

Cały kanał dlatego, że nie musisz spawać i sztukować w progu jedynie
dospawać dospawać cały element do budy.
Bartek

JEdynie?????????????????Co ty gadasz?
Wymiana kanałów gzrewczych to jedna z najpoważniejszych napraw
blacharskich garba. Trzeba zrobić t o tak, by auto nie straciło swoich
wymiarów, a to nie jest takie proste. Wiem,ze Atys dobrze to robiz a
ciężka kasę.Poza tym - góewniane brazylijskie czy duńskie reperatur i
z pewnoscią nie dorównają jakością oryginalnej niemieckiej blasze,
jeśli nie jest jeszcze zgnita. Jesli wystarcza łatki- zdecydowałbym
się własnie na nie, to zabieg dużo łatwiejszy, a i szkoda wywalać
zdrowe niemieckie kanały na zrecz brazylijskiego gówna. Meksykańskei
kanaly są lepsze, ale aktualnie chyba nie ma ich w sprzedaży.

7 Data: Grudzien 23 2009 13:45:34
Temat: Re: Reparaturki?
Autor: Bartek74 

No to musisz sam zdecydować. Jak zawsze bywa gdzie dwóch Polaków tam
trzy zdania :-). Ja jestem przeciwnikiem łatania (kowalstwa
artystycznego) Niezależnie od grubości i jakości niemieckiej blachy ma
ona 35 lat i nie wiesz co jest w środku. Dodatkowo, żeby to potem
miało ręce i nogi musisz dobrze wyszpachlować oczywiście nie ma
obowiązku ale sądzę, że wygląd również się liczy. Weź pod uwagę też
to, że dzisiejsza chemia pozwala na trwałe zabezpieczenie blachy
niezależnie od kraju pochodzenia.
Zgadzam się, że sam możesz tego nie zrobić ale dla myślącego blacharza
wymiana kanałów to jeden dzień pracy. Przed wycięciem najlepiej
wspawać na krzyż wsporniki pomiędzy stronami, drzwi muszą być dobrze
spasowane i na swoim miejscu.
Jak się zdecydujesz na reanimację starych progów, to polecam na
korozję Brunnox Epoxy znajdziesz na allegro.
Służę również fotkami wspawanych kanałów przez mojego blacharza.

Pozdrawiam
Bartek

8 Data: Grudzien 24 2009 00:12:55
Temat: Re: Reparaturki?
Autor: Sosin 

No to musisz sam zdecydować. Jak zawsze bywa gdzie dwóch Polaków tam
trzy zdania :-).

Co za życie - wcięło mi post, który kleciłem godzinę i jeszcze pokłóciłem się
z żoną o to, że zamiast walczyć z karpiem "znowu oglądam garbusy".
Normalka...problem polega na tym, że moja wiedza w materii reparatur i napraw
okolic progów w garbusie jest żałosna i trudno mi samemu zdecydować. Muszę
chyba zadziałać tak, żeby ktoś "kumaty w temacie" obejrzał problem na własne
oczy. Według mnie, coś już przy progach było działane - próg, który widzi się
po otwarciu drzwi został najprawdopodobniej wymieniony z obu stron (pod
biteksem była czerwonawa farba podkładowa zamiast oryginalnego lakieru). Czy
to oznacza, że również kanały musiały być zmienione, czy też kanały to
oddzielna część, a wierzchni próg to zgoła co innego, dostępnego jako
oddzielna reparaturka? Jak możliwie najdokładniej ocenić stan kanałów? Bo
narazie wiem, że garb mocno grzeje i śrubokręt nigdzie nie wpada. Jak bardzo
pomoże mi odkręcenie stopni zewnętrznych? Sorki, w temacie jestem kompletnym
laikiem.

Pozdro
Sosin


--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

9 Data: Grudzien 24 2009 11:03:10
Temat: Re: Reparaturki?
Autor: Stach 

Jedź do FAlco, niech ci obluka  te kanały. Moze są zdrowe,mocne i
wystarczy czyszczenie i malowanie oraz zabezpieczenie wewnątrz.
 Powtarzam- to bardzo poważna robota. JAkiś wprawny blacharz wymieni
ci je w 1 dzień? Co ty w ogóle BArtek piszesz?Tzreba mieć pojecie o
budowie kanalu w garbie itp... Trzeba wiedziec co i jak wyciać,
dopasować i pospawać, a potem t o wszystko odpowiednio zabezspieczyć,
pomalowac/ podkald,pasta na spawy,farba zewnętrzna, zabezpieczenie
profili.Robota -obok wymiany glowicy zawieszenia-najpoważniejsza w
garbikach. Dobrze przemyśl temat,zanim zdecydujesz się na ich wymianę,
znajdź dobrej jakości kanały bądź reperaturki oraz zaufanego
blacharza, który robił to w garbie.I nie wierz tym, którzy piszą,ze t
o bułka z masłem.

10 Data: Grudzien 24 2009 12:10:35
Temat: Re: Reparaturki?
Autor: Bartek74 

http://moto.allegro.pl/item849636997_lakiernictwo_blacharstwo_volkswagen_garbus_klub.html#gallery

Do Falco jedz z mechaniką (gorąco polecam) a nie w kwestii blach.
Jeśli będziesz chciał mogę Ci polecić innego garbusiarza który ma
profesjonalny zakład lakierniczy w Markach.
Strach ma wielkie oczy uważam, że inwestując w remont kapitalny nie
można przeoczyć niczego co jest ważne i po roku popsuje całą radość i
spowoduje powrót do punktu wyjścia.
Stachu odnoszę wrażenie, że bardzo osobiście przy użyciu mocnych słów
negujesz moje słowa, Nie wiem jakie ty masz doświadczenia z remontem
ale sądząc po tym co piszesz jesteś fanem jeżdżenia autem do samego
końca byle miało niemieckie blachy :-), a to raczej nie ta droga :-).
Czego przykładem był pocięty fioletowy garbus, którego nie udało Ci
się uratować i poszedł na części.

Wesołych Świąt.
Bartek

11 Data: Grudzien 24 2009 13:15:01
Temat: Re: Reparaturki?
Autor: Stach 

On 24 Gru, 21:10, Bartek74  wrote:

http://moto.allegro.pl/item849636997_lakiernictwo_blacharstwo_volkswa...

Do Falco jedz z mechaniką (gorąco polecam) a nie w kwestii blach.
Jeśli będziesz chciał mogę Ci polecić innego garbusiarza który ma
profesjonalny zakład lakierniczy w Markach.
Strach ma wielkie oczy uważam, że inwestując w remont kapitalny nie
można przeoczyć niczego co jest ważne i po roku popsuje całą radość i
spowoduje powrót do punktu wyjścia.
Stachu odnoszę wrażenie, że bardzo osobiście przy użyciu mocnych słów
negujesz moje słowa, Nie wiem jakie ty masz doświadczenia z remontem
ale sądząc po tym co piszesz jesteś fanem jeżdżenia autem do samego
końca byle miało niemieckie blachy :-), a to raczej nie ta droga :-).

    Aktualnie remontuję auto- meksykańskie , nie niemieckie. I siłą
rzeczy- nie ma ono zbyt wielu niemieckich blach ;-)  W sporej mierze
robię to  sam.
Podwozie jest już prawie  gotowe po wspawaniu blachy samolotu,
napoleon i łataniu głowicy , tunelu oraz  płatów -zapraszam do
obejrzenia galerii  zdjęć na vintage volkswagen przedstawiających
kolejne  etapy remontu.
Jeśli się dobrze przyjrzysz, to na letniej fotce /a.d. 2009/
zauważysz stojącego na podwórku fioletowego garbusa - co prawda bez
paru części, jednakże nijak nie można o nim powiedzieć, żeby był
pocięty, wiec proszę nie wyciągać zbyt daleko idących wniosków. Nota
bene- fioletowa 1303ka to auto kolegi i on decyduje, co z nią zrobić -
kurnik,czy też kwietnik.. Może chcesz odkupić kastę i odremontować?
W innym rejonie podwórka stoi mój  niemiecik garb i 1300, którego też
jakoś nie mogę pociąć od 11 lat. Proszę wiec, byś nie pisał głupot.
 A progi też będę naparwial - korzystam jednakże z porad
doświadczonych garbusiarzy i zaden z nic hnie stwierdził,ze t o błacha
i łatwa dla wprawnego blacharza operacja. RAd bym był obejrzeć , jak
zostały one wspawane w twoim aucie-zachęcam d o przedstawienia galerii
zdjęć.

12 Data: Grudzien 23 2009 10:54:01
Temat: Re: Reparaturki?
Autor: Bartosz Malec - szczurek szczurek@garbusowy.pl 

Sosin zapraszam na maila służbowego to pogadamy na temat reparaturek

--
z pozdroVWieniami:

SZCZUREK - Bartosz Malec
Przedstawiciel Handlowy
www.garbusowy.pl
Wylaczny przedstawiciel JP GROUP na Polske
Najtanszy , najwiekszy i najstarszy sklep z czesciami do wiatrem chlodzonych
VW  w Polsce!!!!


mob.(0) 791 BEE TLE  czyli 791 233 853
(kazda cyferka w telefonie odpowiada literkom)
tel.(071) 329 03 47

Reparaturki?



Grupy dyskusyjne