Robię kangurki jak nowicjusz - co z a licho?
1 | Data: Marzec 25 2008 13:30:10 |
Temat: Robię kangurki jak nowicjusz - co za licho? | |
Autor: Jakub Witkowski | Się tak porobiło, że od czasu do czasu nagle zaczyna mi się 2 |
Data: Marzec 25 2008 05:52:06 | Temat: Re: Robię kangurki jak nowicjusz - co za licho? | Autor: Bard13 | On 25 Mar, 13:30, Jakub Witkowski wrote: Się tak porobiło, że od czasu do czasu nagle zaczyna mi się Kable? Tak bez wiedzy się pytam, ale podobno przy LPG to wrażliwy temat... 3 |
Data: Marzec 25 2008 14:07:35 | Temat: Re: Robię kangurki jak nowicjusz - co za licho? | Autor: Adam Płaszczyca | On Tue, 25 Mar 2008 13:30:10 +0100, Jakub Witkowski Filtr LPG wymieniony, świece zresztą też. Ile masz przejechane na reduktorze? -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98 _______/ /_ http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/ ___________/ PMS*PJ+S+++P++M+++W-- P++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++ 4 |
Data: Marzec 25 2008 15:18:20 | Temat: Re: Robię kangurki jak nowicjusz - co za licho? | Autor: Jakub Witkowski | Adam Płaszczyca pisze: On Tue, 25 Mar 2008 13:30:10 +0100, Jakub Witkowski Reduktor ma około 90kkm, membrany itd jakieś 15kkm. -- Jakub Witkowski | Prezentowane opinie mogą być niepoważne, z domeny | nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części gts /kropka/ pl | lub całości poglądom ich Autora. 5 |
Data: Marzec 25 2008 15:52:38 | Temat: Re: Robię kangurki jak nowicjusz - co za licho? | Autor: Adam Płaszczyca | On Tue, 25 Mar 2008 15:18:20 +0100, Jakub Witkowski Filtr LPG wymieniony, świece zresztą też. Może jeszcze byc myk, że któryś przewód zasilający elektrozawór nie kontaktuje. -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98 _______/ /_ http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/ ___________/ PMS*PJ+S+++P++M+++W-- P++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++ 6 |
Data: Marzec 25 2008 14:12:41 | Temat: Re: Robię kangurki jak nowicjusz - co za licho? | Autor: MarkX |
Filtr LPG wymieniony, świece zresztą też. Prawdoipodobnie kable. Tez tak mialem. Potem jeszcze regulacja ghazu i porblem zniknal. MarkX 7 |
Data: Marzec 25 2008 15:26:13 | Temat: Re: Robię kangurki jak nowicjusz - co za licho? | Autor: Jakub Witkowski | MarkX pisze: Użytkownik "Jakub Witkowski" napisał w wiadomości Kiedy miałem problemy z kablami lub świecami, to były bardziej powtarzalne, objawiały się wypadającymi zapłonami, takim szybszym, nerwowym "rwaniem" zwłaszcza przy dodaniu gazu na niewielkich obrotach. Tu jest odwrotnie, małe obroty są ok, przy większych - nagłe chamskie "odcięcie" na 1-2s, że rzuca twarzą o szybę zwłaszcza jak akurat na 1-ce :/ Poza tym bez znaczenia jest pogoda, wilgotność powietrza (a przy kablach miała znaczenie ogromne) -- Jakub Witkowski | Prezentowane opinie mogą być niepoważne, z domeny | nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części gts /kropka/ pl | lub całości poglądom ich Autora. 8 |
Data: Marzec 25 2008 15:52:23 | Temat: Re: Robię kangurki jak nowicjusz - co za licho? | Autor: jarry | Cóś jakby paliwa brakowało cyklicznie-okresowo :) 9 |
Data: Marzec 25 2008 15:53:28 | Temat: Re: Robię kangurki jak nowicjusz - co za licho? | Autor: Adam Płaszczyca | On Tue, 25 Mar 2008 15:26:13 +0100, Jakub Witkowski Tu jest odwrotnie, małe obroty są ok, przy większych - nagłe chamskie To jest na 99% odcięcie zasilania gazem. Dlaczego jednak tak się dzieje, to nie wiadomo i bez dobrego sprawdzenai ciężko powiedzieć. -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98 _______/ /_ http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/ ___________/ PMS*PJ+S+++P++M+++W-- P++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++ 10 |
Data: Marzec 25 2008 16:06:41 | Temat: Re: Robię kangurki jak nowicjusz - co za licho? | Autor: Jakub Witkowski | Adam Płaszczyca pisze: On Tue, 25 Mar 2008 15:26:13 +0100, Jakub Witkowski Też mam wrażenie że to gazu momentami brakuje, a nie zapłonu. Może masz rację z tym zaworem? Tylko dlaczego akurat przy większym obciążeniu silnika? Już wiem: przyspieszenie odchyla kabelek do tyłu - brak kontaktu, brak gazu, hamowanie silnikiem, opóźnienie rzuca kabelkiem w przód, łapie kontakt - znów ciągnie :) -- Jakub Witkowski | Prezentowane opinie mogą być niepoważne, z domeny | nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części gts /kropka/ pl | lub całości poglądom ich Autora. 11 |
Data: Marzec 25 2008 16:10:07 | Temat: Re: Robię kangurki jak nowicjusz - co za licho? | Autor: Jakub Witkowski | Jakub Witkowski pisze: Może masz rację z tym zaworem? Tylko dlaczego akurat przy większym Inna teoria: przełącznik automatyczny gazu w pewnych warunkach nie detekuje prawidłowo impulsów z cewki, stwierdza brak zapłonu i odcina zawór. Chyba podepnę jakąś lampkę albo woltomierz bezpośrednio pod zawór gazu i popatrzę co się na nim dzieje w czasie jazdy. Albo na razie na krótko podepnę zawór pod stacyjkę żeby się gaz włączał od razu po przekręceniu kluczyka. -- Jakub Witkowski | Prezentowane opinie mogą być niepoważne, z domeny | nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części gts /kropka/ pl | lub całości poglądom ich Autora. 12 |
Data: Marzec 25 2008 18:55:06 | Temat: Re: Robię kangurki jak nowicjusz - co za licho? | Autor: Adam Płaszczyca | On Tue, 25 Mar 2008 16:10:07 +0100, Jakub Witkowski Inna teoria: przełącznik automatyczny gazu w pewnych warunkach A to bys widział na nim. Chyba podepnę jakąś lampkę albo woltomierz bezpośrednio pod Poza tym może być jeszcze jedna przyczyna - zasyfiony zbiornik i przytkana rurka zbiornik-parownik. Wtedy też bedziesz miał takie numery z dławieniem. -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98 _______/ /_ http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/foto.html ___________/ PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++ 13 |
Data: Marzec 26 2008 09:26:06 | Temat: Re: Robię kangurki jak nowicjusz - co za licho? | Autor: Jakub Witkowski | Adam Płaszczyca pisze: On Tue, 25 Mar 2008 16:10:07 +0100, Jakub Witkowski Jak ustawię "sam gaz" to lampka się świeci non-stop, mimo że tak naprawdę włącza elektrozawór dopiero gdy zobaczy impulsy z cewki. Na "auto" nie mogę ustawić, bo pompa paliwa padła ostatnio również... czekam na dostawę. Jak nie urok to s... :/ Poza tym może być jeszcze jedna przyczyna - zasyfiony zbiornik i To też biorę pod uwagę, tylko jak to sprawdzić.... -- Jakub Witkowski | Prezentowane opinie mogą być niepoważne, z domeny | nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części gts /kropka/ pl | lub całości poglądom ich Autora. 14 |
Data: Marzec 25 2008 18:53:59 | Temat: Re: Robię kangurki jak nowicjusz - co za licho? | Autor: Adam Płaszczyca | On Tue, 25 Mar 2008 16:06:41 +0100, Jakub Witkowski Też mam wrażenie że to gazu momentami brakuje, a nie zapłonu. Nie tyle przyśpieszenie, tylko silnik wtedy się przesuwa na poduszkach, w końcu on się opiera na półośkach, więc o cos z drugiej strony musi się oprzeć. -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98 _______/ /_ http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/foto.html ___________/ PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++ 15 |
Data: Marzec 26 2008 07:50:22 | Temat: Re: Robię kangurki jak nowicjusz - co za licho? | Autor: Jurand | "Adam Płaszczyca" wrote in message On Tue, 25 Mar 2008 16:06:41 +0100, Jakub Witkowski Silnik przesuwający się na poduszkach opiera się na półośkach? W Granadzie tak się może stać? Raaany chłopie nie jeździj tym autem... Jurand. 16 |
Data: Marzec 26 2008 12:51:20 | Temat: Re: Robię kangurki jak nowicjusz - co za licho? | Autor: J.F. | On Wed, 26 Mar 2008 07:50:22 +0100, Jurand wrote: "Adam Płaszczyca" wrote in message Granada jest lepiej zaprojektowana :-) Generalnie ma racje, tylko zle sie wyrazil. Silnik+skrzynia krecac mocno poloskami musza sie na czyms oprzec. A jak poduszki zuzyte to sie w nich przesuwa. Mozna by rzec ze na poloskach tez sie opiera, ale trzeba drugiego punktu oparcia zeby sie nie zaczal krecic. J. 17 |
Data: Marzec 26 2008 18:22:49 | Temat: Re: Robię kangurki jak nowicjusz - co za licho? | Autor: Jurand | "J.F." wrote in message On Wed, 26 Mar 2008 07:50:22 +0100, Jurand wrote: Na resztkach poduszek. A półośki to go mogą co najwyżej podtrzymywać, żeby nie wyleciał razem z jednym z kół z boku auta... Jurand. 18 |
Data: Marzec 27 2008 21:25:05 | Temat: Re: Robię kangurki jak nowicjusz - co za licho? | Autor: Adam Płaszczyca | On Wed, 26 Mar 2008 07:50:22 +0100, "Jurand" Nie tyle przyśpieszenie, tylko silnik wtedy się przesuwa na Pan Newton Ci sie kłania. -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98 _______/ /_ http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/foto.html ___________/ PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++ 19 |
Data: Marzec 28 2008 09:28:32 | Temat: Re: Robię kangurki jak nowicjusz - co za licho? | Autor: Jurand | "Adam Płaszczyca" wrote in message On Wed, 26 Mar 2008 07:50:22 +0100, "Jurand" A tobie Pan Złom. Jurand. 20 |
Data: Marzec 26 2008 08:24:14 | Temat: Re: Robię kangurki jak nowicjusz - co za licho? | Autor: pawel | Jakub Witkowski pisze: Się tak porobiło, że od czasu do czasu nagle zaczyna mi się ktoś wyżej już pisał ale swoje dołoże w dwóch różnych autach tak miałem efekt taki jak u ciebie rozwiązanie: nadłamana/przetarta wiązka przewodów elektrycznych od LPG gazownicy "magicy" często robią takie sztuki z przewodami że jak to widzę to robie wielkie :O że to wogóle chce działać przejżyj wszystkie wiązki kabli i szukaj potencjalnych "dziur" w połączeniu pozdrawiam pawel |