Grupy dyskusyjne   »   Rysa na obiektywie - Powershot G9

Rysa na obiektywie - Powershot G9



1 Data: Sierpien 25 2009 18:06:37
Temat: Rysa na obiektywie - Powershot G9
Autor: Pszemol 

Nie dopilnowałem aparatu i zrobiła mi się rysa na obiektywie.
Ponieważ nie pamiętam abym uszkodził go w czasie używania
i ze względu na położenie i kierunek rysy zgaduję że powstała
gdy obiektyw był zamknięty i coś musiało nacisnąć/przesunąć
te ochronne drzwiczki po soczewce: rysa jest pod krawędzią
tej blaszki osłaniającej obiektyw...

Czy takie rzeczy są naprawialne? Czy coś się da z tym zrobić?
Czy aparat nadaje się wyłącznie do wymiany obiektywu?



2 Data: Sierpien 26 2009 08:42:13
Temat: Re: Rysa na obiektywie - Powershot G9
Autor: Piotr 

Dnia Tue, 25 Aug 2009 18:06:37 -0500, Pszemol napisał(a):


Czy takie rzeczy są naprawialne? Czy coś się da z tym zrobić?
Czy aparat nadaje się wyłącznie do wymiany obiektywu?


A na zdjęciach coś jest nie tak? Rysy na przedniej soczewce
najbardziej ranią serce właściciela, później dopiero zdjęcia.
Piotr

3 Data: Sierpien 26 2009 08:37:11
Temat: Re: Rysa na obiektywie - Powershot G9
Autor: Matt  

Piotr  napisał(a):

Dnia Tue, 25 Aug 2009 18:06:37 -0500, Pszemol napisał(a):
>
> Czy takie rzeczy są naprawialne? Czy coś się da z tym zrobić?
> Czy aparat nadaje się wyłącznie do wymiany obiektywu?
>
>
A na zdjęciach coś jest nie tak? Rysy na przedniej soczewce
najbardziej ranią serce właściciela, później dopiero zdjęcia.
Piotr

Miałem 'rysę' na przedniej soczewce w Canonie A95. Przynajmniej wyglądała jak
rysa. Po kilkukrotnym silnym przetarciu bibułką optyczną i środkiem do
czyszczenia szkieł rysa znikła - okazała się śladem na powłoce obiektywu. Spróbuj

Maciej

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

4 Data: Sierpien 26 2009 07:28:12
Temat: Re: Rysa na obiektywie - Powershot G9
Autor: Pszemol 

"Matt "  wrote in message

Piotr  napisał(a):

Dnia Tue, 25 Aug 2009 18:06:37 -0500, Pszemol napisał(a):
>
> Czy takie rzeczy są naprawialne? Czy coś się da z tym zrobić?
> Czy aparat nadaje się wyłącznie do wymiany obiektywu?
>
>
A na zdjęciach coś jest nie tak? Rysy na przedniej soczewce
najbardziej ranią serce właściciela, później dopiero zdjęcia.

Miałem 'rysę' na przedniej soczewce w Canonie A95. Przynajmniej wyglądała jak
rysa. Po kilkukrotnym silnym przetarciu bibułką optyczną i środkiem do
czyszczenia szkieł rysa znikła - okazała się śladem na powłoce obiektywu. Spróbuj

Niestety moja rysa jest biała i ma ostre, chropowate krawędzie... dosyć głęboka.
Prosta kreska długości może 2-3mm, wyglądająca jakbyś przejechał się
po szkle diamentem do cięcia szyb :-(

Spróbuję zrobić zdjęcie przez lustro - może coś będzie widać.

5 Data: Sierpien 26 2009 07:26:15
Temat: Re: Rysa na obiektywie - Powershot G9
Autor: Pszemol 

"Piotr"  wrote in message

Dnia Tue, 25 Aug 2009 18:06:37 -0500, Pszemol napisał(a):

Czy takie rzeczy są naprawialne? Czy coś się da z tym zrobić?
Czy aparat nadaje się wyłącznie do wymiany obiektywu?


A na zdjęciach coś jest nie tak? Rysy na przedniej soczewce
najbardziej ranią serce właściciela, później dopiero zdjęcia.

Efekty widać nawet na LCD zanim się zdjęcie zrobi...
Zwłaszcza gdy jest bardzo jasno przed aparatem i światło
wpada bezpośrednie do obiektywu - robią się odblaski.

6 Data: Sierpien 26 2009 14:59:06
Temat: Re: Rysa na obiektywie - Powershot G9
Autor: Jakub Witkowski 

Pszemol pisze:

"Piotr"  wrote in message
Dnia Tue, 25 Aug 2009 18:06:37 -0500, Pszemol napisał(a):

Czy takie rzeczy są naprawialne? Czy coś się da z tym zrobić?
Czy aparat nadaje się wyłącznie do wymiany obiektywu?


A na zdjęciach coś jest nie tak? Rysy na przedniej soczewce
najbardziej ranią serce właściciela, później dopiero zdjęcia.

Efekty widać nawet na LCD zanim się zdjęcie zrobi...
Zwłaszcza gdy jest bardzo jasno przed aparatem i światło
wpada bezpośrednie do obiektywu - robią się odblaski.

Miałem podobny problem w lornetce - odprysk około 0.5cm2.
Zamalowałem go czarną farbą, po tym zabiegu obraz wrócił
niemal do normy, a co najważniejsze, zniknęły odblaski.

Proszę nie rozumieć że polecam to samo w odniesieniu
do obiektywu aparatu :) Wszelkie eksperymenty na własne
ryzyko :)

--
Jakub Witkowski    |  Prezentowane opinie mogą być niepoważne,
    z domeny        |  nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części
gts /kropka/ pl    |  lub całości poglądom ich Autora.

7 Data: Sierpien 26 2009 16:36:41
Temat: Re: Rysa na obiektywie - Powershot G9
Autor: Marek Wyszomirski 

"Jakub Witkowski"  napisał:

[...]
Miałem podobny problem w lornetce - odprysk około 0.5cm2.
Zamalowałem go czarną farbą, po tym zabiegu obraz wrócił
niemal do normy, a co najważniejsze, zniknęły odblaski.

Proszę nie rozumieć że polecam to samo w odniesieniu
do obiektywu aparatu :) Wszelkie eksperymenty na własne
ryzyko :)
[...]

Nie bój się - dobrze radzisz. Technologia zamalowywania rys i odprysków na
przedniej soczewce obiektywu jest znana od co najmniej kilkudziesięciu lat i
była wielokrotnie opisywana w literaturze przedmiotu. Osobiście spróbowałbym
użyć czarnego wodoodpornego flamastra - ewentualny nadmiar powinien dać się
łatwo zetrzeć z przedniej soczewki patyczkiem kosmetycznym lekko zwilżonym
spirytusem (o ile przednia soczewka nie jest plastikowa - do plastikowych
alkoholu etylowego lepiej nie używać, gdyż mogą pod jego wpływem zmatowieć).


--
Pozdrawiam!
Marek Wyszomirski

8 Data: Sierpien 27 2009 09:57:57
Temat: Re: Rysa na obiektywie - Powershot G9
Autor: Piotr 

Dnia Wed, 26 Aug 2009 07:26:15 -0500, Pszemol napisał(a):


Efekty widać nawet na LCD zanim się zdjęcie zrobi...
Zwłaszcza gdy jest bardzo jasno przed aparatem i światło
wpada bezpośrednie do obiektywu - robią się odblaski.


No to ryska jest solidna, ja miałem kiedyś trochę posiekany obiektyw
do Olympusa, ale to nie skutkowało widocznymi śladami na kliszy. Tyle,
że to analog i ciężko tam było zobaczyć 1:1.
Piotr
PS. Faktycznie spróbuj zaczernić, nigdy tego nie robilem, ale brzmi
bardzo sensownie, bo to nie ryskę widać tylko bliki.

9 Data: Sierpien 29 2009 18:06:29
Temat: Re: Rysa na obiektywie - Powershot G9
Autor: Pszemol 

"Piotr"  wrote in message

Dnia Wed, 26 Aug 2009 07:26:15 -0500, Pszemol napisał(a):

Efekty widać nawet na LCD zanim się zdjęcie zrobi...
Zwłaszcza gdy jest bardzo jasno przed aparatem i światło
wpada bezpośrednie do obiektywu - robią się odblaski.


No to ryska jest solidna, ja miałem kiedyś trochę posiekany obiektyw
do Olympusa, ale to nie skutkowało widocznymi śladami na kliszy. Tyle,
że to analog i ciężko tam było zobaczyć 1:1.
Piotr
PS. Faktycznie spróbuj zaczernić, nigdy tego nie robilem, ale brzmi
bardzo sensownie, bo to nie ryskę widać tylko bliki.

Problem rysy nagle i niespodziewanie przestał być istotny...
Aż mi się śmiać chce że się tą rysą przejmowałem :-)

Aparat mi wypadł z ręki włączony i już nie działa: obiektyw
nie może się schować i na wyświetlaczu jest "lens error"... :-(
A więc po zabawie. Zawiozłem go dziś do naprawiacza do
wyceny, pewnie trzeba wymienić obiektyw :-(

10 Data: Sierpien 30 2009 01:14:34
Temat: Re: Rysa na obiektywie - Powershot G9
Autor: Janko Muzykant 

Pszemol pisze:

Problem rysy nagle i niespodziewanie przestał być istotny...
Aż mi się śmiać chce że się tą rysą przejmowałem :-)

Aparat mi wypadł z ręki włączony i już nie działa: obiektyw
nie może się schować i na wyświetlaczu jest "lens error"... :-(
A więc po zabawie. Zawiozłem go dziś do naprawiacza do
wyceny, pewnie trzeba wymienić obiektyw :-(

Czasem to nas wiozą do naprawiacza i wtedy śmiejemy się i z lens error...

A tak a propos, starym zwyczajem naprawiaczy jest pewny chwyt tutki obiektywowej i zgrabne wykręcenie tejże aż do nieprzyjemnego chrzęstu. Trochę jak ze zwichniętą nóżką :)
Osobom o słabych nerwach polecam nie uczestniczyć przy takiej ''naprawie''.

--
pozdrawia Adam
różne takie tam: www.smialek.prv.pl
/sąd uznał, że nawet jeżeli nie wykazano szkodliwości to wystarczą same obawy/

11 Data: Sierpien 30 2009 00:00:27
Temat: Re: Rysa na obiektywie - Powershot G9
Autor: Pszemol 

"Janko Muzykant"  wrote in message

Pszemol pisze:
Problem rysy nagle i niespodziewanie przestał być istotny...
Aż mi się śmiać chce że się tą rysą przejmowałem :-)

Aparat mi wypadł z ręki włączony i już nie działa: obiektyw
nie może się schować i na wyświetlaczu jest "lens error"... :-(
A więc po zabawie. Zawiozłem go dziś do naprawiacza do
wyceny, pewnie trzeba wymienić obiektyw :-(

Czasem to nas wiozą do naprawiacza i wtedy śmiejemy się i z lens error...

A tak a propos, starym zwyczajem naprawiaczy jest pewny chwyt tutki obiektywowej i zgrabne wykręcenie tejże aż do nieprzyjemnego chrzęstu. Trochę jak ze zwichniętą nóżką :)
Osobom o słabych nerwach polecam nie uczestniczyć przy takiej ''naprawie''.

No zostawiłem aparat w zakładzie, mają się odezwać telefonicznie
za kilka dni... A więc prostowania zwichniętej nóżki widzieć nie będę.
Pytanie tylko czy taka metoda "naprawy" jest skuteczna czy to tylko aby
się error przestał pojawiać, ale aparat robi już wtedy kiepskie zdjęcia?

12 Data: Sierpien 30 2009 02:27:15
Temat: Re: Rysa na obiektywie - Powershot G9
Autor: jakuboff 

Pszemol wrote:

"Janko Muzykant"  wrote in message
A tak a propos, starym zwyczajem naprawiaczy jest pewny chwyt tutki obiektywowej i zgrabne wykręcenie tejże aż do nieprzyjemnego chrzęstu.
Pytanie tylko czy taka metoda "naprawy" jest skuteczna czy to tylko aby
się error przestał pojawiać, ale aparat robi już wtedy kiepskie zdjęcia?

Ja tak kiedyś "naprawiłem" swojego a70 z zablokowanym obiektywem. Coś chrupło, obiektyw się zaczął wysuwać, komunikat błÄ™du odszedł w zapomnienie, a aparat uzyskał nowy feature - blur na wszystkich zdjęciach.

13 Data: Sierpien 30 2009 09:24:37
Temat: Re: Rysa na obiektywie - Powershot G9
Autor: Janko Muzykant 

jakuboff pisze:

Pytanie tylko czy taka metoda "naprawy" jest skuteczna czy to tylko aby
się error przestał pojawiać, ale aparat robi już wtedy kiepskie zdjęcia?

Ja tak kiedyś "naprawiłem" swojego a70 z zablokowanym obiektywem. Coś chrupło, obiektyw się zaczął wysuwać, komunikat błędu odszedł w zapomnienie, a aparat uzyskał nowy feature - blur na wszystkich zdjęciach.

Zdarza się, ale dwa tak nastawione przeze mnie chyba do dziś pracują bez blura.
A - jedna uwaga - właściciele chcieli takiej ''naprawy'', albo do kosza.

--
pozdrawia Adam
różne takie tam: www.smialek.prv.pl
/z instytucji publicznych najsprawniej działa dom publiczny bo jest prywatny/

14 Data: Sierpien 30 2009 09:59:24
Temat: Re: Rysa na obiektywie - Powershot G9
Autor: Pszemol 

"Janko Muzykant"  wrote in message

jakuboff pisze:
Pytanie tylko czy taka metoda "naprawy" jest skuteczna czy to tylko aby
się error przestał pojawiać, ale aparat robi już wtedy kiepskie zdjęcia?

Ja tak kiedyś "naprawiłem" swojego a70 z zablokowanym obiektywem. Coś chrupło, obiektyw się zaczął wysuwać, komunikat błędu odszedł w zapomnienie, a aparat uzyskał nowy feature - blur na wszystkich zdjęciach.

Zdarza się, ale dwa tak nastawione przeze mnie chyba do dziś pracują bez blura.
A - jedna uwaga - właściciele chcieli takiej ''naprawy'', albo do kosza.

No oczywiście, ale ja tu mam szansę wymienić cały moduł obiektywu za
$120 co przy wartości aparatu rzędu $400-500 wydaje się być opłacalne.
O ile rzeczywiście wymienią zespół obiektywu i przy okazji zniknie ta
nieszczęsna rysa - bo jeśli mam te $120 (zgaduję tylko bo jeszcze wyceny
nie dostałem) zapłacić za naprostowanie zwichniętej nóżki to niewesoło.

15 Data: Sierpien 30 2009 16:35:46
Temat: Re: Rysa na obiektywie - Powershot G9
Autor: Jacek_P 

Pszemol napisal:

No oczywiście, ale ja tu mam szansę wymienić cały moduł obiektywu za
$120 co przy wartości aparatu rzędu $400-500 wydaje się być opłacalne.
O ile rzeczywiście wymienią zespół obiektywu i przy okazji zniknie ta
nieszczęsna rysa - bo jeśli mam te $120 (zgaduję tylko bo jeszcze wyceny
nie dostałem) zapłacić za naprostowanie zwichniętej nóżki to niewesoło.

Oszacowanie kosztu wydaje sie prawopodobne. Za 250 zl zmienialem
caly uszkodzony ekran w PowerShocie 650 IS.
--
Pozdrawiam,

Jacek

16 Data: Sierpien 31 2009 00:35:49
Temat: Re: Rysa na obiektywie - Powershot G9
Autor: Pszemol 

"Jacek_P"  wrote in message

Pszemol napisal:
No oczywiście, ale ja tu mam szansę wymienić cały moduł obiektywu za
$120 co przy wartości aparatu rzędu $400-500 wydaje się być opłacalne.
O ile rzeczywiście wymienią zespół obiektywu i przy okazji zniknie ta
nieszczęsna rysa - bo jeśli mam te $120 (zgaduję tylko bo jeszcze wyceny
nie dostałem) zapłacić za naprostowanie zwichniętej nóżki to niewesoło.

Oszacowanie kosztu wydaje sie prawopodobne. Za 250 zl zmienialem
caly uszkodzony ekran w PowerShocie 650 IS.

No nie wiem - ekran do Panasonica Lumix FS3 kupiłem parę dni temu
w detalu na eBay nowy za $29.99 w cenie wysyłka do domu. Wymiana
ekranu w tym aparacie to dosłownie 5 minut. Nie wiem jak w Twym 650IS.

W swoim G9 otworzyłem przednią i tylną obudowę (chciałem się
dostać do obiektywu i zobaczyć co mu jest) i do wyświetlacza LCD
też jest łatwy dostęp - po zdjęciu tylnej ścianki masz jedno złącze
taśmowe i gotowe. Z obiektywem już tak łatwo nie jest, nie mogłem
po rozebraniu połowy aparatu skapnąć się jak się to wyjmuje...
Aczkolwiek możliwe jest, że po upadku coś zostało uszkodzone, jest
teraz zaklinowane/zablokowane i dlatego nie dało się łatwo rozebrać...
Te 250zł za samą wymianę wyświetlacza wydaje się jednak drogo,
albo tanio i ja dostanę wycenę 3 x tyle. Ale wtedy nie będę naprawiał.

17 Data: Wrzesien 07 2009 13:31:41
Temat: Re: Rysa na obiektywie - Powershot G9
Autor: pawel1812 

On 31 Sie, 07:35, "Pszemol"  wrote:

"Jacek_P"  wrote in message



> Pszemol napisal:
>> No oczywiście, ale ja tu mam szansę wymienić cały moduł obiektywu za
>> $120 co przy wartości aparatu rzędu $400-500 wydaje się być opłacalne.
>> O ile rzeczywiście wymienią zespół obiektywu i przy okazji zniknie ta
>> nieszczęsna rysa - bo jeśli mam te $120 (zgaduję tylko bo jeszcze wyceny
>> nie dostałem) zapłacić za naprostowanie zwichniętej nóżki to niewesoło.

> Oszacowanie kosztu wydaje sie prawopodobne. Za 250 zl zmienialem
> caly uszkodzony ekran w PowerShocie 650 IS.

No nie wiem - ekran do Panasonica Lumix FS3 kupiłem parę dni temu
w detalu na eBay nowy za $29.99 w cenie wysyłka do domu. Wymiana
ekranu w tym aparacie to dosłownie 5 minut. Nie wiem jak w Twym 650IS.

W swoim G9 otworzyłem przednią i tylną obudowę (chciałem się
dostać do obiektywu i zobaczyć co mu jest) i do wyświetlacza LCD
też jest łatwy dostęp - po zdjęciu tylnej ścianki masz jedno złącze
taśmowe i gotowe. Z obiektywem już tak łatwo nie jest, nie mogłem
po rozebraniu połowy aparatu skapnąć się jak się to wyjmuje...
Aczkolwiek możliwe jest, że po upadku coś zostało uszkodzone, jest
teraz zaklinowane/zablokowane i dlatego nie dało się łatwo rozebrać...
Te 250zł za samą wymianę wyświetlacza wydaje się jednak drogo,
albo tanio i ja dostanę wycenę 3 x tyle. Ale wtedy nie będę naprawiał.

Poradnik jak rozebrać jest tu: http://qman.fotokala.ee/Kaamerad/PowerShotG7/index.html
Obiektyw na znanym portalu aukcyjnym kosztuje 170zł u użytkownika
canon_serwis.
Pozdrawiam i życzę powodzenia.

18 Data: Sierpien 31 2009 01:22:55
Temat: Re: Rysa na obiektywie - Powershot G9
Autor: SpeX 

Pszemol pisze:


No oczywiście, ale ja tu mam szansę wymienić cały moduł obiektywu za
$120 co przy wartości aparatu rzędu $400-500 wydaje się być opłacalne.
O ile rzeczywiście wymienią zespół obiektywu i przy okazji zniknie ta
nieszczęsna rysa - bo jeśli mam te $120 (zgaduję tylko bo jeszcze wyceny
nie dostałem) zapłacić za naprostowanie zwichniętej nóżki to niewesoło.

Mi za wymianę przedniego szkła w Panasonicu FZ50 w jednym z autoryzowanych serwisów (z listy na stronie Panasa) zażyczyli sobie ok 300zł + wysyłki. Na razie zbieram na te fundusze.

Niestety pozostałe serwisy z listy do tej pory nie odpisały :/

PS. Zna ktoś jakiś zgrabny serwis Panasa z Krakowa? Jeśli nawet cena będzie podobna to przynajmniej zaoszczędzę na kosztach wysyłki.

19 Data: Wrzesien 07 2009 13:38:21
Temat: Re: Rysa na obiektywie - Powershot G9
Autor: XX YY 

On 26 Aug., 01:06, "Pszemol"  wrote:

Nie dopilnowałem aparatu i zrobiła mi się rysa na obiektywie.
Ponieważ nie pamiętam abym uszkodził go w czasie używania
i ze względu na położenie i kierunek rysy zgaduję że powstała
gdy obiektyw był zamknięty i coś musiało nacisnąć/przesunąć
te ochronne drzwiczki po soczewce:


 to nie bylo cos tylko krasnoludki


rysa jest pod krawędzią
tej blaszki osłaniającej obiektyw...

Czy takie rzeczy są naprawialne?

nie

Czy coś się da z tym zrobić?

da sie pogodzic z mysla iz jest sie wlascicielem rysy na obiektywie.

Czy aparat nadaje się wyłącznie do wymiany obiektywu?


teoretycznie tak , choc najprawdopodniej wymiana nie jest konieczna.

Rysa na obiektywie - Powershot G9



Grupy dyskusyjne