Grupy dyskusyjne   »   Słowo się rzekło...

Słowo się rzekło...



1 Data: Kwiecien 05 2008 22:28:06
Temat: Słowo się rzekło...
Autor: Tomasz Motyliński 

Jakiś czas temu obiecałem żonie że jak znajdzie nowe auto klasy średniej o
następujących cechach:

- klimatyzacja
- ABS
- komputer pokładowy
- podłokietnik
- przyciemnione fabrycznie szyby
- silnik diesla
- bagażnik co najmniej 400l
- alufelgi
- halogeny
- cena do 45 tys.
- co najmniej dwie poduszki powietrzne
- produkowane przez europejskiego producenta samochodów
- za mniej niż 45 tys.

to je kupimy. I popatrz baba znalazła. Wyciągnęła mnie do salonu Ranault i
pokazała Logana. Od razu zauważyłem brak podłokietnika, na co równie szybko
sprzedawca zareagował (zamontujemy). Usiedliśmy do stołu i po chwili
podsunięto mi pod nos wydruk gdzie widniała cena 43500 dla wersji która
spełniała wszystkie kilka miesięcy wcześniej postawionych przeze mnie
warunków. No cóż słowo się rzekło, teraz trzeba wypłacić kasę z banku i
zapłacić za auto.

--
Tomasz Motyliński
"Linux jest dla leniwych, raz zainstalowany działa wiecznie"
.... i do tego jaki ładny :) http://satfilm.pl/~motto77/mydesktop.jpg
http://debian.linux.pl/ - Polskie Forum Użytkowników Debiana



2 Data: Kwiecien 05 2008 13:41:36
Temat: Re: Słowo się rzekło...
Autor: hamberg 

On 5 Kwi, 22:28, Tomasz Motyliński  wrote:

Jakiś czas temu obiecałem żonie że jak znajdzie nowe auto klasy średniej o
następujących cechach:

- klimatyzacja
- ABS
- komputer pokładowy
- podłokietnik
- przyciemnione fabrycznie szyby
- silnik diesla
- bagażnik co najmniej 400l
- alufelgi
- halogeny
- cena do 45 tys.
- co najmniej dwie poduszki powietrzne
- produkowane przez europejskiego producenta samochodów
- za mniej niż 45 tys.

to je kupimy. I popatrz baba znalazła. Wyciągnęła mnie do salonu Ranault i
pokazała Logana. Od razu zauważyłem brak podłokietnika, na co równie szybko
sprzedawca zareagował (zamontujemy). Usiedliśmy do stołu i po chwili
podsunięto mi pod nos wydruk gdzie widniała cena 43500 dla wersji która
spełniała wszystkie kilka miesięcy wcześniej postawionych przeze mnie
warunków. No cóż słowo się rzekło, teraz trzeba wypłacić kasę z banku i
zapłacić za auto.

no to frajer jestes bo logan nie jest autem klasy sredniej :]

3 Data: Kwiecien 05 2008 22:53:17
Temat: Re: Słowo się rzekło...
Autor: J.F. 

On Sat, 05 Apr 2008 22:28:06 +0200,  Tomasz Motyliński wrote:

No cóż słowo się rzekło, teraz trzeba wypłacić kasę z banku i zapłacić za auto.

A jazde probna juz odbyla ? Moze masz jeszcze szanse :-)

J.

4 Data: Kwiecien 06 2008 00:22:41
Temat: Re: Słowo się rzekło...
Autor: Tomasz Motyliński 

 Witam,

 W poście
 J.F.  m.in. napisał(a)::

A jazde probna juz odbyla ? Moze masz jeszcze szanse :-)

Tak dziś, ja też się przejechałem. Z pierwszych wrażeń muszę zauważyć, że
plastki w porównaniu z taką Octavią to nie skrzypią, choć w porównaniu z
moim wiekowym mondeo to jednak je słychać. Fatalne umiejscowienie pokręteł
nadmuchów to ewidentna wada. Wbrew temu co przeczytałem w internecie przed
chwilą hamulce ma jak żylety. No i jeździ się nawet wygodnie. Silnik 1.5
dCi pracuje cicho i miło zaskakuje elastycznością. Oczywiście F1 to to nie
jest (według producenta spront do setki zajmuje mu 15s, według mich
pomiarów 17). Do normalnej jazdy jednak w zupełności wystarczy. Auto ma
tendencje do lekkiego wychylania się na zakrętach i to chyba wina zbyt
komfortowo zestrojonego zawieszenia. Za to nierówności polskich dróg
pokonuje nadzwyczaj łagodnie. Rozbroił mnie kształt tyłu, taki jakiś
scyzorykiem wystrugany, ale jak się otworzy bagażnik to wszystko zaczyna
być jasne, 500l w ładnym prostokątnym kształcie. Ogólnie tanie, praktyczne
wodzidło. Największymi atutami jego jest silnik (1.5 dCi), wielkość
bagażnika i cena, bo za te pieniądze z takim wyposażeniem to się chyba nic
nowego nie kupi tej wielkości. Jeśli będą w stanie obić mi kierownicę i
dźwignie biegów obić skórą to jestem skłonny to naprawdę kupić.

--
Tomasz Motyliński
"Linux jest dla leniwych, raz zainstalowany działa wiecznie"
.... i do tego jaki ładny :) http://satfilm.pl/~motto77/mydesktop.jpg
http://debian.linux.pl/ - Polskie Forum Użytkowników Debiana

5 Data: Kwiecien 06 2008 00:39:55
Temat: Re: Słowo się rzekło...
Autor: Tomasz Pyra 

Tomasz Motyliński pisze:

Tak dziś, ja też się przejechałem. Z pierwszych wrażeń muszę zauważyć, że
plastki w porównaniu z taką Octavią to nie skrzypią, choć w porównaniu z
moim wiekowym mondeo to jednak je słychać.

Tylko jechałeś pewnie nówką sztuką. Skoro już skrzypią, to po roku na naszych dziurach zaczną wypadać ;)

Wbrew temu co przeczytałem w internecie przed
chwilą hamulce ma jak żylety.

A to jak sprawdziłeś? Radar i miarka?
Bo to że hamulce reagują jak głupie przy lekkim wciśnięciu to nie jest żadna zaleta, a wręcz wada.

Drogę hamowania to ma ponad 40m, więc na dzisiejsze czasy żadna rewelacja.

No i jeździ się nawet wygodnie. Silnik 1.5
dCi pracuje cicho i miło zaskakuje elastycznością. Oczywiście F1 to to nie
jest (według producenta spront do setki zajmuje mu 15s, według mich
pomiarów 17). Do normalnej jazdy jednak w zupełności wystarczy.

Hmm... Osiągi bardzo słabe. Chyba się niewiele pomylę jak powiem że to najsłabsze osiągi ze wszystkich sprzedawanych samochodów.

A koniecznie musi być ten diesel?
Skoro żona jeździ na tyle dużo że opłaca się diesel, to może lepiej jednak jakieś wygodniejsze auto? A jeżeli jeździ mało, to chyba wystarczy benzyna, a z tego co widzę silniki benzynowe mają tu dużo lepsze osiągi

Auto ma
tendencje do lekkiego wychylania się na zakrętach i to chyba wina zbyt
komfortowo zestrojonego zawieszenia.

Zawieszenie to podobno dość mocna strona tego samochodu. W sensie że pancerne - dostosowane do naszych dziur.

7 Data: Kwiecien 06 2008 08:24:30
Temat: Re: Słowo się rzekło...
Autor: Tomasz Pyra 

Tomasz Motyliński pisze:

A koniecznie musi być ten diesel?

Auto zrobi nie więcej niż 45kkm rocznie, ale też nie mniej niż 30.

Nie wiem co to za miasto, ale tak znając przeciętne miasta, żeby zrobić 40kkm w dni robocze po mieście, to trzeba robić po 150km dziennie samochodem, czyli jakieś 4-5h dziennie w samochodzie.

Czy taki Logan jest wystarczająco wygodny żeby zrobić z niego najczęstsze po łóżku miejsce spędzania czasu?

Bo taki Logan to wygląda ok żeby pół godziny dojechać do pracy i potem w pół godziny wrócić, ale żeby tam w nim pół życia spędzać to już bym nie chciał

Większość po mieście i tu niestety ten diesel ekonomicznie wypada o niebo
lepiej niż benzyniaki.

Czy ja wiem? Diesle to wypadają doskonale na trasie, zwłaszcza jak ktoś spokojnie jeździ.
A po mieście różnice się już wyraźnie zmniejszają.

Auto ma tendencje do lekkiego wychylania się na zakrętach i to chyba wina
zbyt komfortowo zestrojonego zawieszenia.
Zawieszenie to podobno dość mocna strona tego samochodu. W sensie że
pancerne - dostosowane do naszych dziur.

Czytałem takie opinie, jednak ja przy pierwszym ostrzejszym zakręcie miałem
wrażenie, że auto za chwile pójdzie na dach.

No w jakimś tam teście na torze poszło, chociaż potem doszli do wniosku że to opona była jakaś nie taka. No ale lepiej uważać śmigając bokami.

8 Data: Kwiecien 06 2008 10:37:26
Temat: Re: Słowo się rzekło...
Autor: J.F. 

On Sun, 06 Apr 2008 08:24:30 +0200,  Tomasz Pyra wrote:

Czy taki Logan jest wystarczająco wygodny żeby zrobić z niego
najczęstsze po łóżku miejsce spędzania czasu?
Bo taki Logan to wygląda ok żeby pół godziny dojechać do pracy i potem w
pół godziny wrócić, ale żeby tam w nim pół życia spędzać to już bym nie
chciał

A co ty, na oczach siedzisz ?

Wsiadasz do srodka i nie widzisz jak wyglada.
Ruszasz i przestajesz podziwiac smutny kokpit.

A miekkie francskie zawieszenie moze zapewnic komfort na naszych
drogach.

Poczekamy na sprawozdanie z eksploatacji :-)

Większość po mieście i tu niestety ten diesel ekonomicznie wypada o niebo
lepiej niż benzyniaki.

Czy ja wiem? Diesle to wypadają doskonale na trasie, zwłaszcza jak ktoś
spokojnie jeździ.
A po mieście różnice się już wyraźnie zmniejszają.

Sam jestem ciekaw .. zima przy krotkich trasach benzyniak
duzo zlopie, a jak diesel ?

J.

9 Data: Kwiecien 06 2008 10:45:44
Temat: Re: Słowo się rzekło...
Autor: Cavallino 


Użytkownik "J.F."  napisał w wiadomości news:

Bo taki Logan to wygląda ok żeby pół godziny dojechać do pracy i potem w
pół godziny wrócić, ale żeby tam w nim pół życia spędzać to już bym nie
chciał

A co ty, na oczach siedzisz ?

Wsiadasz do srodka i nie widzisz jak wyglada.
Ruszasz

Generalnie niewidomi nie powinni prowadzić samochodów.

A miekkie francskie zawieszenie moze zapewnic komfort na naszych
drogach.

Jasne, ręką zamiast na kierownicy to na drzwiach, nogi szeroko rozłożone, bo jakoś trzeba się w aucie trzymać, komfort jak cholera, tyle że strach jeździć.


Czy ja wiem? Diesle to wypadają doskonale na trasie, zwłaszcza jak ktoś
spokojnie jeździ.
A po mieście różnice się już wyraźnie zmniejszają.

Porównanie Renault 1.6 benzynowego i Kia 1.6 diesel - średnio: w trasie odpowiednio ok. 7,5 i 6 l, w mieście 10 i 7 l.
Czyli dokładnie odwrotnie niż mówisz.


Sam jestem ciekaw .. zima przy krotkich trasach benzyniak
duzo zlopie, a jak diesel ?

Nie ma jakichś większych różnic.
Może nawet mniej pali bo mniej ciśniesz.


J.


10 Data: Kwiecien 06 2008 11:40:54
Temat: Re: Słowo się rzekło...
Autor: Tomasz Pyra 

J.F. pisze:

On Sun, 06 Apr 2008 08:24:30 +0200,  Tomasz Pyra wrote:
Czy taki Logan jest wystarczająco wygodny żeby zrobić z niego najczęstsze po łóżku miejsce spędzania czasu?
Bo taki Logan to wygląda ok żeby pół godziny dojechać do pracy i potem w pół godziny wrócić, ale żeby tam w nim pół życia spędzać to już bym nie chciał

A co ty, na oczach siedzisz ?

To czym jeżdżę chyba świadczy dobitnie, że nie przywiązuję wagi do tego jak samochód wygląda z zewnątrz ;)

Natomiast sam mam samochód najwyżej przeciętnego komfortu i widzę że na tyle ile nim jeżdżę jest ok, ale gdybym miał robić 40kkm rocznie to z całą pewnością bym zainwestował w coś większego, nawet niekoniecznie nowego.



Wsiadasz do srodka i nie widzisz jak wyglada.
Ruszasz i przestajesz podziwiac smutny kokpit.

A miekkie francskie zawieszenie moze zapewnic komfort na naszych
drogach.

Ale jazda też będzie ciężka. Słaby silnik, wygody takie sobie - dobrze że chociaż klima jest.

A miękkie zawieszenie też niekoniecznie oznacza komfortowe.

Większość po mieście i tu niestety ten diesel ekonomicznie wypada o niebo
lepiej niż benzyniaki.
Czy ja wiem? Diesle to wypadają doskonale na trasie, zwłaszcza jak ktoś spokojnie jeździ.
A po mieście różnice się już wyraźnie zmniejszają.

Sam jestem ciekaw .. zima przy krotkich trasach benzyniak
duzo zlopie, a jak diesel ?

Też jestem ciekaw - diesel będzie się pewnie wolniej rozgrzewał, ale z drugiej strony czy w dieslu z bezpośrednim wtryskiem trzeba zwiększać dawkę paliwa na zimnym silniku? Paliwo jest podawane bezpośrednio do cylindra, więc to chyba marginalizuje problem skraplania się paliwa w kolektorze.

Ale 40kkm rocznie to chyba nie oznacza krótkich tras.

11 Data: Kwiecien 06 2008 12:13:46
Temat: Re: Słowo się rzekło...
Autor: Karolek 


Użytkownik "Tomasz Pyra"  napisał w wiadomości

Też jestem ciekaw - diesel będzie się pewnie wolniej rozgrzewał, ale z drugiej strony czy w dieslu z bezpośrednim wtryskiem trzeba zwiększać dawkę paliwa na zimnym silniku? Paliwo jest podawane bezpośrednio do cylindra, więc to chyba marginalizuje problem skraplania się paliwa w kolektorze.


Trzeba zwiekszac dawke, ale najwazniejsze jest przestawienie zaplonu.
I nie z uwagi na skraplanie paliwa bo ten problem nie istnieje :>
No i najwazniejsze, zimny diesel pali nie wiele wiecej niz rozgrzany, a zimna benzyna pali o wiele wiecej niz rozgrzana.




Karolek

12 Data: Kwiecien 06 2008 12:45:29
Temat: Re: Słowo się rzekło...
Autor: Przemek 


Użytkownik "Karolek"  napisał w wiadomości



Trzeba zwiekszac dawke, ale najwazniejsze jest przestawienie zaplonu.
I nie z uwagi na skraplanie paliwa bo ten problem nie istnieje :>
No i najwazniejsze, zimny diesel pali nie wiele wiecej niz rozgrzany, a zimna benzyna pali o wiele wiecej niz rozgrzana.



Ale  w benzynie to czesciowo ze wzgledu na ekologie -chyba norma euro2
wprowadzila nakaz aby katalizator dzialal skutecznie krotka chwile po uruchomieniu silnika  a ze zimny nie dziala to
benzyniaki na zimnym leja paliwem  ktorego nie spalaja a ktore dopala sie dopiero w katalizatorze
za pomoca  wprowadzonego tam dodatkowego powietrza (pompa powietrza wtornego czy jak to sie tam zowie)  .

pzdr

13 Data: Kwiecien 06 2008 20:49:20
Temat: Re: Słowo się rzekło...
Autor: J.F. 

On Sun, 6 Apr 2008 12:45:29 +0200,  Przemek wrote:

Ale  w benzynie to czesciowo ze wzgledu na ekologie -chyba norma euro2
wprowadzila nakaz aby katalizator dzialal skutecznie krotka chwile po
uruchomieniu silnika  a ze zimny nie dziala to
benzyniaki na zimnym leja paliwem  ktorego nie spalaja a ktore dopala sie
dopiero w katalizatorze za pomoca  wprowadzonego tam dodatkowego powietrza
(pompa powietrza wtornego czy jak to sie tam zowie)  .

Ja tam nie wiem jak z tym katalizatorem, ale jeszcze gazniki duzo
benzynki na ssaniu dawkowaly.

A potem wymyslili podgrzewwane sondy lamda, zdaje sie ze wlasnie
po to zeby w miare szybko odpowiednio paliwo dawkowac..

J.

14 Data: Kwiecien 06 2008 17:49:10
Temat: Re: Słowo się rzekło...
Autor: V-Tec 

Tomasz Pyra pisze:
[..]

Czy ja wiem? Diesle to wypadają doskonale na trasie, zwłaszcza jak ktoś spokojnie jeździ.
A po mieście różnice się już wyraźnie zmniejszają.

Jeśli chodzi o zużycie paliwa to uważam, że jest odwrotnie. W trasie różnice są mniejsze niż w mieście (np. volvo 850 2.5 benz. i 2.5tdi).

--
Pozdr,
W.

15 Data: Kwiecien 07 2008 00:11:56
Temat: Re: Słowo się rzekło...
Autor:

Tomasz Pyra pisze:

Czy ja wiem? Diesle to wypadają doskonale na trasie, zwłaszcza jak ktoś
spokojnie jeździ.
A po mieście różnice się już wyraźnie zmniejszają.

Ja mam wrażenia zupełnie odwrotne. W mieście różnice mogą być znacznie
większe niż w trasie.

--
http://tomasz.insane.pl

16 Data: Kwiecien 06 2008 08:31:42
Temat: Re: Słowo się rzekło...
Autor: Bartosz Mierzwiak 

On Sun, 06 Apr 2008 00:39:55 +0200, Tomasz Pyra  wrote(a):
[...]

No i jeździ się nawet wygodnie. Silnik 1.5
dCi pracuje cicho i miło zaskakuje elastycznością. Oczywiście F1 to to nie
jest (według producenta spront do setki zajmuje mu 15s, według mich
pomiarów 17). Do normalnej jazdy jednak w zupełności wystarczy.
Hmm... Osiągi bardzo słabe. Chyba się niewiele pomylę jak powiem że to
najsłabsze osiągi ze wszystkich sprzedawanych samochodów.

Da się znaleźć trochę nowych autek o gorszych osiągach. Np.
Partner/Berlingo osobowe 1.4 75KM - 17,5s do setki. Zdaje się że w
kangoo też wystepuje ten silnik.

B.

17 Data: Kwiecien 06 2008 11:07:19
Temat: Re: Słowo się rzekło...
Autor: R. 

Bartosz Mierzwiak napisał(a):

Da się znaleźć trochę nowych autek o gorszych osiągach. Np.
Partner/Berlingo osobowe 1.4 75KM - 17,5s do setki. Zdaje się że w
kangoo też wystepuje ten silnik.

w nowym kangoo najmniejszy benzynowy ma AFAIR 1,6 16 V 105 koni

a diesle maja od 70 do 105 koni w 1,5 dCi


--
  ____   Pozdrawiam R. ;-) giegie:7063613  >>>> http://rmazurek.com <<<<
| .  )  rmazurek(na)rmazurek(krop)com e-booki>> http://tnij.com/ebooks
|_|\_\ .Mazda 323F 1,8 16V                 >>> http://ujeb.pl/mazda323
PMS+ PJ- S++ p+ M+ W- P+:++ X+ L++ B++ M+ Z++ T W+ CB++

18 Data: Kwiecien 06 2008 10:52:32
Temat: Re: Słowo się rzekło...
Autor: J.F. 

On Sun, 06 Apr 2008 00:39:55 +0200,  Tomasz Pyra wrote:

No i jeździ się nawet wygodnie. Silnik 1.5
dCi pracuje cicho i miło zaskakuje elastycznością. Oczywiście F1 to to nie
jest (według producenta spront do setki zajmuje mu 15s, według mich
pomiarów 17). Do normalnej jazdy jednak w zupełności wystarczy.

Hmm... Osiągi bardzo słabe. Chyba się niewiele pomylę jak powiem że to
najsłabsze osiągi ze wszystkich sprzedawanych samochodów.

Ja sie tam na francuskich oznaczeniach nie znam, ale to chyba jest
diesel bez turbiny ?
No to chyba ciagle jest produkowanych pare aut z malymi dieslami
- skoda, seat ? No i rozne renowki z tym silnikiem.

A koniecznie musi być ten diesel?
Skoro żona jeździ na tyle dużo że opłaca się diesel, to może lepiej
jednak jakieś wygodniejsze auto?

Albo skorzystac z bagaznika i zagazowac - bedzie taniej.

J.

19 Data: Kwiecien 06 2008 10:55:24
Temat: Re: Słowo się rzekło...
Autor: Cavallino 


Użytkownik "J.F."  napisał w wiadomości

On Sun, 06 Apr 2008 00:39:55 +0200,  Tomasz Pyra wrote:
No i jeździ się nawet wygodnie. Silnik 1.5
dCi pracuje cicho i miło zaskakuje elastycznością. Oczywiście F1 to to nie
jest (według producenta spront do setki zajmuje mu 15s, według mich
pomiarów 17). Do normalnej jazdy jednak w zupełności wystarczy.

Hmm... Osiągi bardzo słabe. Chyba się niewiele pomylę jak powiem że to
najsłabsze osiągi ze wszystkich sprzedawanych samochodów.

Ja sie tam na francuskich oznaczeniach nie znam, ale to chyba jest
diesel bez turbiny ?

Nie.
Common-rail z turbiną.
Tyle że w najsłabszej wersji.

20 Data: Kwiecien 06 2008 10:30:51
Temat: Re: Słowo się rzekło...
Autor: J.F. 

On Sun, 06 Apr 2008 00:22:41 +0200,  Tomasz Motyliński wrote:

J.F.  m.in. napisał(a)::
A jazde probna juz odbyla ? Moze masz jeszcze szanse :-)

No i jeździ się nawet wygodnie.

Mnie cos uwieralo w lokiec,

Auto ma
tendencje do lekkiego wychylania się na zakrętach i to chyba wina zbyt
komfortowo zestrojonego zawieszenia.

Mialem poprzednia dacie [1310] - nie wiem czego ludzie chca od tego
wychylania. Kazde auto bez hydroaktywnego sie wychyla.

Rozbroił mnie kształt tyłu, taki jakiś
scyzorykiem wystrugany, ale jak się otworzy bagażnik to wszystko zaczyna
być jasne, 500l w ładnym prostokątnym kształcie.

Sprawdzic czy wozek wejdzie :-)

J.

21 Data: Kwiecien 05 2008 23:45:19
Temat: Re: Słowo się rzekło...
Autor: Mortek 

Użytkownik "Tomasz Motyliński"  napisał w wiadomości


 No cóż słowo się rzekło, teraz trzeba wypłacić kasę z banku i
zapłacić za auto.

Smutne... przeciez za 45kzl to mozna miec samochod.

[i] Poznań ;)

--
Mortek
Triumph Sprint ST
gg# 1952566 || Poznań

22 Data: Kwiecien 06 2008 10:57:34
Temat: Re: Słowo się rzekło...
Autor: rafikx 

Mortek pisze:

Smutne... przeciez za 45kzl to mozna miec samochod.



Taa... 32 Granady.


R.

23 Data: Kwiecien 05 2008 23:59:08
Temat: Re: Słowo się rzekło...
Autor: Cavallino 


Użytkownik "Tomasz Motyliński"  napisał w wiadomości

Jakiś czas temu obiecałem żonie że jak znajdzie nowe auto klasy średniej o
następujących cechach:

to je kupimy. I popatrz baba znalazła. Wyciągnęła mnie do salonu Ranault i
pokazała Logana.

No cóż słowo się rzekło, teraz trzeba wypłacić kasę z banku i
zapłacić za auto.

Logan nie dość że nie jest autem klasy średniej, a nawet nie jest kompaktem.
To skromne auto klasy B.

Czyli dwie klasy niżej niż szukałeś.

24 Data: Kwiecien 05 2008 16:30:25
Temat: Re: Słowo się rzekło...
Autor: Pete S. 


"Tomasz Motyliński"  wrote in message

Jakiś czas temu obiecałem żonie że jak znajdzie nowe auto klasy średniej o
ciach
No cóż słowo się rzekło, teraz trzeba wypłacić kasę z banku i
zapłacić za auto.

szerokiej polskiej drogi, i oby nie dziurawej!
Jak byś szukał tapet na pulpit to masz je tu:
http://www.dacia.pl/pl/DaciaSITe/logan/photo_gallery/wallpaper/index.html
ale pewnie o tym juz wiesz...
Powodzenia!

25 Data: Kwiecien 06 2008 00:34:44
Temat: Re: Słowo się rzekło...
Autor: Tomasz Motyliński 

 Witam,

 W poście
 Pete S.  m.in. napisał(a)::

Jak byś szukał tapet na pulpit to masz je tu:
http://www.dacia.pl/pl/DaciaSITe/logan/photo_gallery/wallpaper/index.html
ale pewnie o tym juz wiesz...

No bez jaj, samochód dla mnie to coś co ma wozić w miarę wygodnie z punktu A
do puntu B, nie poleruję go co dzień, nie wrzucam na tapetę monitora nie
robię wielu innych dziwnych dla mnie, a pewnie dla innych normalnych
rzeczy. Właśnie czytam opinie zachodnich użytkowników i są POZYTYWNE.

--
Tomasz Motyliński
"Linux jest dla leniwych, raz zainstalowany działa wiecznie"
.... i do tego jaki ładny :) http://satfilm.pl/~motto77/mydesktop.jpg
http://debian.linux.pl/ - Polskie Forum Użytkowników Debiana

27 Data: Kwiecien 06 2008 01:10:17
Temat: Re: Słowo się rzekło...
Autor: Tomasz Motyliński 

 Witam,

 W poście
 .Peeter  m.in. napisał(a)::

A na naszych drogach masz pewność, że WSZYSCY zwrócą na Ciebie uwagę.

Czy ja wiem, ja nie widziałem żadnego Logana na ulicy, właściwie to napewno
widziałem, tylko nie zwróciłem na niego uwagi.

--
Tomasz Motyliński
"Linux jest dla leniwych, raz zainstalowany działa wiecznie"
.... i do tego jaki ładny :) http://satfilm.pl/~motto77/mydesktop.jpg
http://debian.linux.pl/ - Polskie Forum Użytkowników Debiana

28 Data: Kwiecien 06 2008 10:39:25
Temat: Re: Słowo się rzekło...
Autor: .Peeter 

Tomasz Motyliński wrote:

Czy ja wiem, ja nie widziałem żadnego Logana na ulicy, właściwie to
napewno widziałem, tylko nie zwróciłem na niego uwagi.

Ja jakoś zwracam uwagę na 2x wyższe auta od mojego. ;)

--
Pozdrawiam
  __
 |__)_ _|_ _ _
..|  (-(-|_(-|

29 Data: Kwiecien 06 2008 12:15:35
Temat: Re: Słowo się rzekło...
Autor: Tomasz Motyliński 

 Witam,

 W poście
 .Peeter  m.in. napisał(a)::

Tomasz Motyliński wrote:
Czy ja wiem, ja nie widziałem żadnego Logana na ulicy, właściwie to
napewno widziałem, tylko nie zwróciłem na niego uwagi.

Ja jakoś zwracam uwagę na 2x wyższe auta od mojego. ;)

Z ciekawości, czym jeździsz? Auto ma raczej normalne wymiary. Dwa razy
wyższe to ono jest od ferarri.

Tak dla porównania:
1. Moje mondeo: rozstaw osi - 2704 mm, szerokość - 1749 mm, długość - 4481
mm, wysokość - 1428 mm;

2. Logan: rozstaw osi - 2630 mm, szerokość - 1735 mm, długość - 4250 mm,
wysokość - 1525 mm;

--
Tomasz Motyliński
"Linux jest dla leniwych, raz zainstalowany działa wiecznie"
.... i do tego jaki ładny :) http://satfilm.pl/~motto77/mydesktop.jpg
http://debian.linux.pl/ - Polskie Forum Użytkowników Debiana

30 Data: Kwiecien 07 2008 01:24:43
Temat: Re: Słowo się rzekło...
Autor: .Peeter 

Tomasz Motyliński wrote:

Z ciekawości, czym jeździsz?

Golf MK3.

Dwa razy wyższe to ono jest od ferarri.

Wiem, tak sobie musiałem "lekko" wyolbrzymić. ;)

2. Logan: rozstaw osi - 2630 mm, szerokość - 1735 mm, długość - 4250
mm, wysokość - 1525 mm;

Golf: Rozstaw osi - 2475mm, szerokość - 1695mm, długość - 4020mm,
wysokość - około 1380mm. I w każdym razie z mojego punktu widzenia
Logan kombi sprawia wrażenie absolutnego kolosa, z sedanem nie
jest tak źle. :)))

--
Pozdrawiam
  __
 |__)_ _|_ _ _
..|  (-(-|_(-|

31 Data: Kwiecien 05 2008 16:35:07
Temat: Re: Słowo się rzekło...
Autor: Pete S. 


"Tomasz Motyliński"  wrote in message

pokazała Logana. Od razu zauważyłem brak podłokietnika, na co równie
szybko
sprzedawca zareagował (zamontujemy).
http://www.dacia.pl/pl/DaciaSITe/mcv/photo_gallery/photo/index.html

miales racje.
a ktora wersje kupujesz?
sedan, mcv, bo chyba nie pickup?
pzd

33 Data: Kwiecien 06 2008 11:20:38
Temat: Re: Słowo się rzekło...
Autor: Przemek V 


Użytkownik "Tomasz Motyliński"  napisał w wiadomości

Witam,

W poście
Pete S.  m.in. napisał(a)::

a ktora wersje kupujesz?

Rozważam sedana z 1.5 dCi z wyposażeniem dodatkowym, w standardzie nie ma
drugiej poduszki, podłokietnika, ciemnych szyb i alufelg. Auto na bazie
modelu Artic. Osobiście wolałbym już MCV, ale to ma być drugie auto, w
którym ja będę gościnnie za kółkiem, a żona uparcie chce sedana. Jak
wrzucą
jeszcze głośniki do tyłu (nie dopatrzyłem się) i obija skórą kierownicę i
dźwignie zmiany biegów to przestanę marudzić i zapłacę.


Dziwne macie z żoną preferencje. Większość kobiet, które znam by o rozwód
wystąpiły gdyby w ramach budżetu 45 tys. zł. mąż im Logana zaproponował...

34 Data: Kwiecien 06 2008 11:52:13
Temat: Re: Słowo się rzekło...
Autor: J.F. 

On Sun, 6 Apr 2008 11:20:38 +0200,  Przemek V wrote:

Dziwne macie z żoną preferencje. Większość kobiet, które znam by o rozwód
wystąpiły gdyby w ramach budżetu 45 tys. zł. mąż im Logana zaproponował...

Po pierwsze to zona zaproponowala.

Ale widac musi byc nowe, z salonu i miec blyszczacy czerwony lakier
:-)

Poza tym zadna z kolezanek tego nie ma :-)

J.

35 Data: Kwiecien 06 2008 11:59:53
Temat: Re: Słowo się rzekło...
Autor: Tomasz Motyliński 

 Witam,

 W poście
 J.F.  m.in. napisał(a)::

Ale widac musi byc nowe, z salonu i miec blyszczacy czerwony lakier

Yyy skąd wiedziałeś że czerwony? :D

Poza tym zadna z kolezanek tego nie ma :-)

Jedna ma.

--
Tomasz Motyliński
"Linux jest dla leniwych, raz zainstalowany działa wiecznie"
.... i do tego jaki ładny :) http://satfilm.pl/~motto77/mydesktop.jpg
http://debian.linux.pl/ - Polskie Forum Użytkowników Debiana

36 Data: Kwiecien 06 2008 11:29:57
Temat: Re: Słowo się rzekło...
Autor:

On Sun, 06 Apr 2008 00:41:16 +0200, Tomasz Motyliński
wrote:

Jak wrzucą
jeszcze głośniki do tyłu (nie dopatrzyłem się) i obija skórą kierownicę i
dźwignie zmiany biegów to przestanę marudzić i zapłacę.

Widze ze sie napaliles,przespij sie  z tym pomyslem.Nie wzialbym tego
auta chocby wstawili mi do srodka jeszcze krysztalowa wanne.Skorzana
kierownica i galeczka ,i glosniczki?To aby napewno o to chodzi w
samochodzie?


RS

37 Data: Kwiecien 06 2008 11:58:25
Temat: Re: Słowo się rzekło...
Autor: Tomasz Motyliński 

 Witam,

 W poście
   m.in. napisał(a)::

Widze ze sie napaliles,

Oj nie, ja mam swojego wygodnego mondeo :) Jak wsiadam to sie wtapiam w
fotele.

przespij sie  z tym pomyslem.

Pokaż mi auto do 45 tys. z tym co wuymieniłem w pierwszym poście.

o aby napewno o to chodzi w samochodzie?

To tanie wozidło, dieselek będzie ekonomiczny, zawieszenie jak wszyscy
użytkownicy mówią znakomicie znosi tród polskich dróg, auto będzie dość
dobrze wyposażone. Ja najchętniej kupiłbym np. Vectre B żonie tak za 20-25
tys. ale ona chce nowy. Chce to dostanie, skoro jej sie podoba to mi nic do
tego. Jakby nie patrzeć to renówka, taka biedna ale renówka. Dziś zresztą
była u nas znajoma żony która jeździ akim loganem (juz więm jak moja to
wytroppiła) i jest bardzo zadowolona z tego samochodu, do Logana
przesiadała się z 4 letniego clio. Z jedenj strony moje słabnące upredzenie
do tego samochodu, z drugiej tysiące pozytywnych, niekiedy bardzo opiń
zachodnich użytkowników. Na zachodzie to auto z jakieś powodu jest hitem
sprzedaży.

--
Tomasz Motyliński
"Linux jest dla leniwych, raz zainstalowany działa wiecznie"
.... i do tego jaki ładny :) http://satfilm.pl/~motto77/mydesktop.jpg
http://debian.linux.pl/ - Polskie Forum Użytkowników Debiana

38 Data: Kwiecien 06 2008 12:23:36
Temat: Re: Słowo się rzekło...
Autor:

On Sun, 06 Apr 2008 11:58:25 +0200, Tomasz Motyliński
wrote:



Pokaż mi auto do 45 tys. z tym co wuymieniłem w pierwszym poście.

    Z tego co wymieniles istotny jest abs,klima i poduszki,alusy i
przyciemniane szyby oraz inne gadzety z dacii i tak samochodu nie
zrobia.Pomysl jak Twoja kobieta bedzie w tym wygladala ;)
Moja zona miala jakies pomysly na koreanczyki ktorych nie
lubie,kupilem Jej do miasta poloweczke z wyprzedazy rocznika,dostalem
20 kzl upustu i pomyka jak trzeba.Najwyzej doloz pare zlotych i nie
kupuj tego wynalazka na litosc.

RS

39 Data: Kwiecien 06 2008 20:55:41
Temat: Re: Słowo się rzekło...
Autor: J.F. 

On Sun, 06 Apr 2008 12:23:36 +0200,   wrote:

Moja zona miala jakies pomysly na koreanczyki ktorych nie
lubie,kupilem Jej do miasta poloweczke z wyprzedazy rocznika,dostalem
20 kzl upustu i pomyka jak trzeba.Najwyzej doloz pare zlotych i nie
kupuj tego wynalazka na litosc.

A ile polo w sumie kosztowalo i z jakim wypasem ?

Bo to jednak male auto, a wersja najtansza to az przykro bylo patrzec
po wnetrzu - spokojnie mogla z loganem konkurowac :-)

J.

40 Data: Kwiecien 06 2008 12:36:22
Temat: Re: Słowo się rzekło...
Autor: Cavallino 


Użytkownik "Tomasz Motyliński"  napisał w wiadomości news:

przespij sie  z tym pomyslem.

Pokaż mi auto do 45 tys. z tym co wuymieniłem w pierwszym poście.

Ty wyposażenie kupujesz czy samochód?

41 Data: Kwiecien 06 2008 13:38:40
Temat: Re: Słowo się rzekło...
Autor: Hipcio 


Użytkownik "Tomasz Motyliński"  napisał w wiadomości


Pokaż mi auto do 45 tys. z tym co wuymieniłem w pierwszym poście.

pokaz mi samochod w który wtopisz 45 tyś i bedzie tak zle wygladac:)
za 43 mozna kupic octavie 1, z klimą etc około 45 tyś
za 45 już nawet Yaris bedzie przyzwoity

42 Data: Kwiecien 06 2008 14:11:26
Temat: Re: Słowo się rzekło...
Autor: Tomasz Motyliński 

 Witam,

 W poście
 Hipcio  m.in. napisał(a)::

pokaz mi samochod w który wtopisz 45 tyś i bedzie tak zle wygladac:)

Nie przesadzaj, na 15 calowych aluskach z ciemnymi szybami auto wygląda
nieźle. Wygląd to oczywiście rzecz gustu i tu dyskusja powinna się
zakończyć.

za 43 mozna kupic octavie 1, z klimą etc około 45 tyś

Nową? za 48 z klimą w dieslu dostanę KIA Ceed. Fakt będzie ładniejsza w
środku, ale będzie więcej palić, że o bagażniku (tylko 380l o ile pamiętam)
nie wspomnę.

--
Tomasz Motyliński
"Linux jest dla leniwych, raz zainstalowany działa wiecznie"
.... i do tego jaki ładny :) http://satfilm.pl/~motto77/mydesktop.jpg
http://debian.linux.pl/ - Polskie Forum Użytkowników Debiana

43 Data: Kwiecien 06 2008 15:44:16
Temat: Re: Słowo się rzekło...
Autor:

On Sun, 06 Apr 2008 14:11:26 +0200, Tomasz Motyliński
wrote:



Nie przesadzaj, na 15 calowych aluskach z ciemnymi szybami auto wygląda
nieźle. Wygląd to oczywiście rzecz gustu

    Wybacz bezposredniosc ,naprawde nie szukam zwady,ale czy Ty czasem
nie wyskoczyles na przerwe z podstawowki?
Bedziesz mial w relacji jakosc/cena drugorzedne bajerki najdrozsze
chyba na rynku.

Arek

44 Data: Kwiecien 06 2008 16:12:19
Temat: Re: Słowo się rzekło...
Autor: Cavallino 


Użytkownik  napisał w wiadomości

On Sun, 06 Apr 2008 14:11:26 +0200, Tomasz Motyliński wrote:



Nie przesadzaj, na 15 calowych aluskach z ciemnymi szybami auto wygląda
nieźle. Wygląd to oczywiście rzecz gustu

   Wybacz bezposredniosc ,naprawde nie szukam zwady,ale czy Ty czasem
nie wyskoczyles na przerwe z podstawowki?
Bedziesz mial w relacji jakosc/cena drugorzedne bajerki najdrozsze
chyba na rynku.

Dokładnie tak.
Podstawowy model Logana jest wart swojej cemy, ale on kosztuje niewiele więcej niż połowę tych 45000.

45 Data: Kwiecien 06 2008 16:08:56
Temat: Re: Słowo się rzekło...
Autor: Cavallino 


Użytkownik "Tomasz Motyliński"  napisał w wiadomości news:

Nową? za 48 z klimą w dieslu dostanę KIA Ceed.

Coś Ci się chyba słupki pomyliły.....
Za 48 to Ty gołego benzyniaka dostaniesz.

No chyba że o jakimś modeliku, co go do tego diesla włożysz nadajesz.

Zresztą jest jak zwykle, gdyby w rozważaniach Motylińskiego cokolwiek się zgadzało w całości, to jakieś święto państwowe można by ogłosić.

46 Data: Kwiecien 06 2008 20:42:22
Temat: Re: Słowo się rzekło...
Autor: J.F. 

On Sun, 06 Apr 2008 14:11:26 +0200,  Tomasz Motyliński wrote:

pokaz mi samochod w który wtopisz 45 tyś i bedzie tak zle wygladac:)

Nie przesadzaj, na 15 calowych aluskach z ciemnymi szybami auto wygląda
nieźle. Wygląd to oczywiście rzecz gustu i tu dyskusja powinna się
zakończyć.

Ale na niefirmowych kolach logan sie przewraca w zakretach :-)

za 43 mozna kupic octavie 1, z klimą etc około 45 tyś

Nową? za 48 z klimą w dieslu dostanę KIA Ceed. Fakt będzie ładniejsza w
środku, ale będzie więcej palić,

Dla siebie chyba bym wolal mocniejszy silnik.
Ale zonie moze wystarczy slabszy.

że o bagażniku (tylko 380l o ile pamiętam) nie wspomnę.

Z tym ze klapa z tylu a nie sedan.

J.

47 Data: Kwiecien 07 2008 00:21:30
Temat: Re: Słowo się rzekło...
Autor:

Hipcio pisze:

pokaz mi samochod w który wtopisz 45 tyÂś i bedzie tak zle wygladac:) za
43 mozna kupic octavie 1, z klimÂą etc okoÂło 45 tyÂś za 45 juÂż nawet Yaris
bedzie przyzwoity

Mi sie akurat Logan podoba (o ile ma lakierowane zderzaki i alufelgi),
oczywiście w kontekście ceny. Rzecz jasna za nic w świecie bym go sobie
nie kupił, choć Dacie mojego dziadka wspominam z pewną nostalgią.

--
http://tomasz.insane.pl

48 Data: Kwiecien 07 2008 21:59:14
Temat: Re: SÂłowo siĂŞ rzekÂło...
Autor: Karolek 


Użytkownik "T"  napisał w wiadomości

Rzecz jasna za nic w świecie bym go sobie
nie kupił, choć Dacie mojego dziadka wspominam z pewną nostalgią.

Tylko o ile dobrze pamietam to tamta Dacia uchodzila raczej za lepszejsze auto, a ta dzisiejsza raczej za marne :>





Karolek

49 Data: Kwiecien 07 2008 20:23:40
Temat: Re: Słowo się rzekło...
Autor:

Karolek pisze:

Tylko o ile dobrze pamietam to tamta Dacia uchodzila raczej za
lepszejsze auto, a ta dzisiejsza raczej za marne :>

No jasne... ale przecież Logan wcale nie jest taki paskudny, prawdziwe
paskudztwo to Thalia. Już Clio z którego powstała było obrzydliwe, a z
tym pokracznym bagażnikiem... szkoda gadać. Logan to bodaj pierwszy mały
sedanik z w miarę normalnymi proporcjami (tylko za wysoki troche).

--
http://tomasz.insane.pl

50 Data: Kwiecien 07 2008 22:51:33
Temat: Re: S?owo si? rzek?o...
Autor: J.F. 

On 7 Apr 2008 22:23:40 +0200,  T wrote:

No jasne... ale przecież Logan wcale nie jest taki paskudny, prawdziwe
paskudztwo to Thalia.

Rzecz gustu.
IMHO odwrotnie.

J.

51 Data: Kwiecien 07 2008 00:19:32
Temat: Re: Słowo się rzekło...
Autor:

Tomasz Motyliński pisze:

Dziś zresztą była u nas znajoma żony która jeździ akim loganem (juz więm
jak moja to wytroppiła) i jest bardzo zadowolona z tego samochodu, do
Logana przesiadała się z 4 letniego clio.

No to ma fantastyczne porównanie... ;) To tak jakby była zadowolona z
Poloneza, bo przesiadła się do niego z Kredensa...

--
http://tomasz.insane.pl

52 Data: Kwiecien 07 2008 02:25:45
Temat: Re: Słowo się rzekło...
Autor: P_ablo 


Użytkownik "Tomasz Motyliński"  napisał w wiadomości


Rozważam sedana z 1.5 dCi z wyposażeniem dodatkowym, w standardzie nie ma
drugiej poduszki, podłokietnika, ciemnych szyb i alufelg. Auto na bazie
modelu Artic. Osobiście wolałbym już MCV, ale to ma być drugie auto, w
którym ja będę gościnnie za kółkiem, a żona uparcie chce sedana. Jak
wrzucą
jeszcze głośniki do tyłu (nie dopatrzyłem się) i obija skórą kierownicę i
dźwignie zmiany biegów to przestanę marudzić i zapłacę.


No szeroko, szeroko...

Picasso

53 Data: Kwiecien 06 2008 11:05:24
Temat: Re: Słowo się rzekło...
Autor: Maciej Browarczyk 

Tomasz Motyliński pisze:

to je kupimy. I popatrz baba znalazła. Wyciągnęła mnie do salonu Ranault i
pokazała Logana.

No stary opamietaj sie, za 45tys zl jak porzadnie sie przylozysz to mozesz kupic Audi A4 B6 1.9TDI z 2004 roku, ktory jeszcze bedzie mial ten slodki zapaszek nowosci w srodku i w wyposazeniu wszystko co sobie wymarzysz ;) Nawet jak zonie by nie przypasowalo Audi to na Boga przeciez jest tyle innych samochodow, tylko nie DACZĘ!

--
Pozdrawiam,
Maciek
Wytnij NOSPAM z adresu ;-]

54 Data: Kwiecien 06 2008 11:09:33
Temat: Re: Słowo się rzekło...
Autor: Cavallino 


Użytkownik "Maciej Browarczyk"  napisał w wiadomości news:

Audi A4 B6 1.9TDI z 2004 roku, ktory jeszcze bedzie mial ten slodki zapaszek nowosci w srodku

Po 4 latach?
Chyba chodzi Ci o jakiś innych zapach, np. jak poprzedni właściciel lubił bąki w fotel puszczać.....

55 Data: Kwiecien 06 2008 11:18:28
Temat: Re: Słowo się rzekło...
Autor: Maciej Browarczyk 

Cavallino pisze:

Po 4 latach?
Chyba chodzi Ci o jakiś innych zapach, np. jak poprzedni właściciel lubił bąki w fotel puszczać.....

E tam, bez przesady, my kupilismy w/w A4 bodaj w 2007, rocznik 2004 listopad lub grudzien. Dosc mocno sie zdziwilem, ze tapicerka byla jak nowa i wlasnie miala ten zapach nowosci skory (w zaleznosci kto jaka tapicerke ma, plastik to chyba zawsze tak samo smierdzi ;p)

--
Pozdrawiam,
Maciek
Wytnij NOSPAM z adresu ;-]

56 Data: Kwiecien 06 2008 12:35:31
Temat: Re: Słowo się rzekło...
Autor: Cavallino 


Użytkownik "Maciej Browarczyk"  napisał w wiadomości news:

E tam, bez przesady, my kupilismy w/w A4 bodaj w 2007, rocznik 2004 listopad lub grudzien. Dosc mocno sie zdziwilem, ze tapicerka byla jak nowa i wlasnie miala ten zapach nowosci skory

To nie był zapach nowości skóry, tylko po prostu skóry.
Skóra zawsze pachnie, wie to każdy kto używa kurtki skórzanej albo kożucha.
Z nowością to nic wspólnego nie ma.

57 Data: Kwiecien 06 2008 13:39:47
Temat: Re: Słowo się rzekło...
Autor: Hipcio 


Użytkownik "Maciej Browarczyk"  napisał w
wiadomości

mozesz kupic Audi A4 B6 1.9TDI z 2004 roku, ktory jeszcze bedzie mial ten
slodki zapaszek

Słodki zapaszek spoconego grubasa :)

58 Data: Kwiecien 06 2008 12:57:41
Temat: Re: Słowo się rzekło...
Autor: Boombastic 


Użytkownik "Tomasz Motyliński"  napisał w wiadomości

Jakiś czas temu obiecałem żonie że jak znajdzie nowe auto klasy średniej o
następujących cechach:
[cut]

W moim odczuciu rację bytu ma Logan w wersji podstawowej, bo za małe pieniądze dostajemy spory samochód. Kazde doposażenie powoduje duży wzrost ceny i spadek jego konkurencyjności.
Za te 45 kzł dostajesz tylko lekko podbajerzony tandetny wozik co ledwo sie odpycha dychawicznym silnikiem, którego wartość prawdopodobnie poleci szybko na pysk. Jako nowe bedzie "fajne" przez pół roku, do roku. Potem się znudzi maksymalnie, a jakość wnętrza zacznie wkurzać. Ten silnik diesla co wydaje się zaletą to tak naprawdę największa jego wada, bo jak można jeździć czymś tak powolnym?

Zresztą tak przedstawiona specyfikacja przypomina mi raczej ogłoszenie przetargowe, które ma szanse spełnić tylko jeden samochód. No ale to tylko taka moja mała dygresja jako kilkukrotnego pasażera Logana. Ja na pewno nie wydałbym tych 45 kzł na niego.

59 Data: Kwiecien 06 2008 14:04:09
Temat: Re: Słowo się rzekło...
Autor: $#@%$@#%@#$ 

teraz trzeba wypłacić kasę z banku i
zapłacić za auto.

najpierw trzeba ja miec.
glupek znowu wymyslil sobie bajeczke a polowa grupy wziela sie za
odpisywanie i odradzanie he he he

60 Data: Kwiecien 06 2008 14:13:47
Temat: Re: Słowo się rzekło...
Autor: Tomasz Motyliński 

 Witam,

 W poście
 $#@%$@#%@#$  m.in. napisał(a)::

teraz trzeba wypłacić kasę z banku i zapłacić za auto.

najpierw trzeba ja miec.

Słucham?

glupek znowu wymyslil sobie bajeczke a polowa grupy wziela sie za
odpisywanie i odradzanie he he he

Głupek mam nieodparte wrażenie Cie zrobił i nie do końca wychował.

--
Tomasz Motyliński
"Linux jest dla leniwych, raz zainstalowany działa wiecznie"
.... i do tego jaki ładny :) http://satfilm.pl/~motto77/mydesktop.jpg
http://debian.linux.pl/ - Polskie Forum Użytkowników Debiana

61 Data: Kwiecien 06 2008 14:21:49
Temat: Re: Słowo się rzekło...
Autor: $#@%$@#%@#$ 

Głupek mam nieodparte wrażenie Cie zrobił i nie do końca wychował.

chuj ci w obsrana dupe pedofilu

62 Data: Kwiecien 06 2008 14:28:33
Temat: Re: Słowo się rzekło...
Autor: JarekM 


Witam,
W poście
$#@%$@#%@#$  m.in. napisał(a)::
teraz trzeba wypłacić kasę z banku i zapłacić za auto.
najpierw trzeba ja miec.
Słucham?
glupek znowu wymyslil sobie bajeczke a polowa grupy wziela sie za
odpisywanie i odradzanie he he he
Głupek mam nieodparte wrażenie Cie zrobił i nie do końca wychował.

A po co karmisz trola ??
I wyciagasz go z KF ??
Daj spokój.

--
Jarek (Cobra) Marecik
Disco 2 Td5; Herbert I - TEAM DM452MT - Sirio T3-27

63 Data: Kwiecien 06 2008 20:33:29
Temat: Re: Słowo się rzekło...
Autor: Tomasz Motyliński 

Ufff udało mi się przkonać, nie będzie Logana, fakt zapłace 10 tys więcej,
ale... :) Tym czasem dopiero pokaże fotki, jak już będzie stało pod domem.

--
Tomasz Motyliński
"Linux jest dla leniwych, raz zainstalowany działa wiecznie"
.... i do tego jaki ładny :) http://satfilm.pl/~motto77/mydesktop.jpg
http://debian.linux.pl/ - Polskie Forum Użytkowników Debiana

64 Data: Kwiecien 06 2008 20:38:40
Temat: Re: Słowo się rzekło...
Autor: Hipcio 


Użytkownik "Tomasz Motyliński"  napisał w wiadomości

Ufff udało mi się przkonać, nie będzie Logana, fakt zapłace 10 tys więcej,
ale... :)

Thalia na wpasiku?:)

65 Data: Kwiecien 06 2008 20:57:05
Temat: Re: Słowo się rzekło...
Autor: Tomasz Motyliński 

 Witam,

 W poście
 Hipcio  m.in. napisał(a)::

Thalia na wpasiku?:)

Eeeee, nie :D

--
Tomasz Motyliński
"Linux jest dla leniwych, raz zainstalowany działa wiecznie"
.... i do tego jaki ładny :) http://satfilm.pl/~motto77/mydesktop.jpg
http://debian.linux.pl/ - Polskie Forum Użytkowników Debiana

69 Data: Kwiecien 08 2008 20:51:01
Temat: Re: Słowo się rzekło...
Autor: V-Tec 

Tomasz Motyliński pisze:

Ufff udało mi się przkonać, nie będzie Logana, fakt zapłace 10 tys więcej,
ale... :) Tym czasem dopiero pokaże fotki, jak już będzie stało pod domem.

Yaris.

W.

70 Data: Kwiecien 09 2008 00:29:57
Temat: Re: Słowo się rzekło...
Autor: Tomasz Motyliński 

 Witam,

 W poście
 V-Tec  m.in. napisał(a)::

Tomasz Motyliński pisze:
Ufff udało mi się przkonać, nie będzie Logana, fakt zapłace 10 tys
więcej, ale... :) Tym czasem dopiero pokaże fotki, jak już będzie stało
pod domem.

Yaris.

"Sid"

--
Tomasz Motyliński
"Linux jest dla leniwych, raz zainstalowany działa wiecznie"
.... i do tego jaki ładny :) http://satfilm.pl/~motto77/mydesktop.jpg
http://debian.linux.pl/ - Polskie Forum Użytkowników Debiana

71 Data: Kwiecien 08 2008 19:57:08
Temat: Re: Słowo się rzekło...
Autor: J.F. 

On Sun, 06 Apr 2008 20:33:29 +0200,  Tomasz Motyliński wrote:

Ufff udało mi się przkonać, nie będzie Logana, fakt zapłace 10 tys więcej,
ale... :) Tym czasem dopiero pokaże fotki, jak już będzie stało pod domem.

I z czegu tu sie cieszyc ? :-)

J.

72 Data: Kwiecien 08 2008 20:55:58
Temat: Re: Słowo się rzekło...
Autor: Cavallino 


Użytkownik "J.F."  napisał w wiadomości

On Sun, 06 Apr 2008 20:33:29 +0200,  Tomasz Motyliński wrote:
Ufff udało mi się przkonać, nie będzie Logana, fakt zapłace 10 tys więcej,
ale... :) Tym czasem dopiero pokaże fotki, jak już będzie stało pod domem.

I z czegu tu sie cieszyc ? :-)

Że nie będzie pytał co dwa dni o inny samochód.

73 Data: Kwiecien 06 2008 20:39:25
Temat: Re: Słowo się rzekło...
Autor: Agent 


Użytkownik "Tomasz Motyliński"  napisał w wiadomości

Jakiś czas temu obiecałem żonie że jak znajdzie nowe auto klasy średniej o
następujących cechach:

- klimatyzacja
- ABS
- komputer pokładowy
- podłokietnik
- przyciemnione fabrycznie szyby
- silnik diesla
- bagażnik co najmniej 400l
- alufelgi
- halogeny
- cena do 45 tys.
- co najmniej dwie poduszki powietrzne
- produkowane przez europejskiego producenta samochodów
- za mniej niż 45 tys.

to je kupimy. I popatrz baba znalazła. Wyciągnęła mnie do salonu Ranault i
pokazała Logana. Od razu zauważyłem brak podłokietnika, na co równie szybko
sprzedawca zareagował (zamontujemy). Usiedliśmy do stołu i po chwili
podsunięto mi pod nos wydruk gdzie widniała cena 43500 dla wersji która
spełniała wszystkie kilka miesięcy wcześniej postawionych przeze mnie
warunków. No cóż słowo się rzekło, teraz trzeba wypłacić kasę z banku i
zapłacić za auto.

Pamiętam twojego posta pt: "Prosta kalkulacja.... i pytanie komu się to opłaca". Chwaliłeś wtedy zakup Forda Mondeo jako auta używanego pisząc jednocześnie, że zakup nowego jest kompletnie bez sensu w Twoim przypadku. Widać już zmieniłeś zdanie  :)

74 Data: Kwiecien 06 2008 20:58:50
Temat: Re: Słowo się rzekło...
Autor: Tomasz Motyliński 

 Witam,

 W poście
 Agent  m.in. napisał(a)::

Pamiętam twojego posta pt: "Prosta kalkulacja.... i pytanie komu się to
opłaca". Chwaliłeś wtedy zakup Forda Mondeo jako auta używanego pisząc
jednocześnie, że zakup nowego jest kompletnie bez sensu w Twoim przypadku.
Widać już zmieniłeś zdanie  :)

Ja nadal będę mondeo jeździł, żona chce nowy. Co ja mogę? Jasne, że się nie
opłaca, za połowe tej kasy z niemiec przyprowadziłbym jej naprawdę coś
fajnego.

--
Tomasz Motyliński
"Linux jest dla leniwych, raz zainstalowany działa wiecznie"
.... i do tego jaki ładny :) http://satfilm.pl/~motto77/mydesktop.jpg
http://debian.linux.pl/ - Polskie Forum Użytkowników Debiana

77 Data: Kwiecien 07 2008 10:37:44
Temat: Re: Słowo się rzekło...
Autor: Marcin P. 


Użytkownik "Tomasz Motyliński"  napisał w wiadomości

Witam,
Nono, żonie nieraz ciężko wybić coś z głowy. Chociaż żonę masz napewno
nietypową jesli podoba jej sie Logan.


TOMMEEEEEK! Opel Astra Classic II 2007 z salonu.
Golasek kosztuje niezałe 35000 zł brutto z vatem, ale bez dywaników.

Nie wiem, jak z resztątwoich założeń, ale za 10 000 zł, któe zostają do rozdysponowania
pewnie zrealizujesz część z nich.

Co do Logana. Twoje argumenty "za" ogólnie są rzeczowe. Mam tylko jedno "przeciw":
- po 3 latach on straci 70% wartości; zgadnij, za ile można kupić używany?
  Za ile ty go sprzedasz, jak u żony w pracy zmieni się moda?

Serdeczne pozdrowienia
--
Marcin

78 Data: Kwiecien 08 2008 01:43:31
Temat: Re: Słowo się rzekło...
Autor: Tomasz Motyliński 

 Witam,

 W poście
 Marcin P.  m.in. napisał(a)::

TOMMEEEEEK! Opel Astra Classic II 2007 z salonu.
Golasek kosztuje niezałe 35000 zł brutto z vatem, ale bez dywaników.

Eee, jestem po wizycie w salonie (nie Opla), jeździe próbnej żony (ja też
sobie pobrykałem) i negocjacji ceny. Efekt końcowy to najbogatsza wersja +
3 dodatki. Fakt, troszkę drożej wyjdzie niż Logan, ale kurde zastanawiam
się, czy nie wziąć dwóch (za drugi taki sam spuszczą mi od wynegocjowanej
ceny jeszcze 5k netto jakbym się zdecydował). No cóż w piątek odbiór (jak
zdążą).

--
Tomasz Motyliński
"Linux jest dla leniwych, raz zainstalowany działa wiecznie"
.... i do tego jaki ładny :) http://satfilm.pl/~motto77/mydesktop.jpg
http://debian.linux.pl/ - Polskie Forum Użytkowników Debiana

79 Data: Kwiecien 08 2008 08:52:16
Temat: Re: Słowo się rzekło...
Autor: Boombastic 

Eee, jestem po wizycie w salonie (nie Opla), jeździe próbnej żony (ja też
sobie pobrykałem) i negocjacji ceny. Efekt końcowy to najbogatsza wersja +
3 dodatki. Fakt, troszkę drożej wyjdzie niż Logan, ale kurde zastanawiam
się, czy nie wziąć dwóch (za drugi taki sam spuszczą mi od wynegocjowanej
ceny jeszcze 5k netto jakbym się zdecydował). No cóż w piątek odbiór (jak
zdążą).

Wątek juz na maxa zalatuje trollem. Weź od razu trzy.

80 Data: Kwiecien 08 2008 10:04:11
Temat: Re: Słowo się rzekło...
Autor: Cavallino 


Użytkownik "Boombastic"  napisał w wiadomości

Eee, jestem po wizycie w salonie (nie Opla), jeździe próbnej żony (ja też
sobie pobrykałem) i negocjacji ceny. Efekt końcowy to najbogatsza wersja +
3 dodatki. Fakt, troszkę drożej wyjdzie niż Logan, ale kurde zastanawiam
się, czy nie wziąć dwóch (za drugi taki sam spuszczą mi od wynegocjowanej
ceny jeszcze 5k netto jakbym się zdecydował). No cóż w piątek odbiór (jak
zdążą).

Wątek juz na maxa zalatuje trollem. Weź od razu trzy.

Nie tylko ten.
W każdym wątku który zaczął, Motyliński wyraźnie trolluje i kłamie.

81 Data: Kwiecien 09 2008 00:29:08
Temat: Re: Słowo się rzekło...
Autor: Tomasz Motyliński 

 Witam,

 W poście
 Cavallino  m.in. napisał(a)::

Nie tylko ten.
(...) Motyliński (...) kłamie.

Powtarzać się nie będę, znajdź
post  i idź się powieś.

--
Tomasz Motyliński
"Linux jest dla leniwych, raz zainstalowany działa wiecznie"
.... i do tego jaki ładny :) http://satfilm.pl/~motto77/mydesktop.jpg
http://debian.linux.pl/ - Polskie Forum Użytkowników Debiana

82 Data: Kwiecien 08 2008 13:49:44
Temat: Re: Słowo się rzekło...
Autor:

No cóż w piątek odbiór (jak
zdążą).

pajac w piatek napisze ze nie zdazyli i ze pierdoli taka firme i rezygnuje.

83 Data: Kwiecien 09 2008 00:25:55
Temat: Re: Słowo się rzekło...
Autor: Tomasz Motyliński 

 Witam,

 W poście
 -- "  <-- "
 m.in. napisał(a)::

pajac w piatek napisze ze nie zdazyli i ze pierdoli taka firme i
rezygnuje.

Masz pecha, pajacu, piątek godzina 10:00 (już potwierdzili termin, bo auto
już gotowe - dozbrojone), czekają za papierami samochodu tylko (bo kasę też
już mają na koncie) odbieram Kia Ceed z wystawy salonu (najbogatszą wersja
Optimum Plus + jeszcze 3 dodatki), kolor błękitny metalic. Z salonem
dogadałem się, że alusy 17 sprzedadzą mi po kosztach po jakich kupują, ale
zimą kiedy będą (te co mi się podobają) o wiele tańsze. Na razie będzie na
15 stalowych. I co łyso Ci matołku? (W piątek fotki Ci wystawię, jak Cię
tak to interesuje).

Teraz możesz sobie debilu ponarzekać, jakie to Kia robi złe samochody.
Jakbyś nie kojarzył, to Ceed to bliźniak i30.

Aby Ci szczęka opadła bardziej , załatwia mi za pół roku wypasione na full
polizingowe Sorento w dobrej cenie (oczywiście najpierw ja wyserwisują
gruntownie). Wtedy tez Ci fotki wystawie niedowiarku.

A teraz idź powal główką o ścianę.

--
Tomasz Motyliński
"Linux jest dla leniwych, raz zainstalowany działa wiecznie"
.... i do tego jaki ładny :) http://satfilm.pl/~motto77/mydesktop.jpg
http://debian.linux.pl/ - Polskie Forum Użytkowników Debiana

84 Data: Kwiecien 09 2008 00:51:57
Temat: Re: Słowo się rzekło...
Autor: Cavallino 


Użytkownik "Tomasz Motyliński"  napisał w wiadomości
news:

piątek godzina 10:00 (już potwierdzili termin, bo auto
już gotowe - dozbrojone), czekają za papierami samochodu tylko (bo kasę
też
już mają na koncie) odbieram Kia Ceed z wystawy salonu (najbogatszą wersja
Optimum Plus + jeszcze 3 dodatki), kolor błękitny metalic.

Dalej za 48 000 z silnikiem diesla? ;-)
Czy konkretnie podrożało przez kilka dni?

85 Data: Kwiecien 09 2008 01:17:33
Temat: Re: Słowo się rzekło...
Autor: Tomasz Motyliński 

 Witam,

 W poście
 Cavallino  m.in. napisał(a)::


Użytkownik "Tomasz Motyliński"  napisał w wiadomości
news:

piątek godzina 10:00 (już potwierdzili termin, bo auto
już gotowe - dozbrojone)

Dalej za 48 000 z silnikiem diesla? ;-)
Czy konkretnie podrożało przez kilka dni?

Zajrzyj do cennika, najbiedniejszą w dieslu za 48 kupisz (dopłata do dielsa
to 7k o ile pamiętam). W efekcie końcowym zdecydowaliśmy się na 109 KM 1.4
Optimum Plus + czujniki cofania i autoalarm i coś tam jeszcze i aluski
później. Dosłownie tą z wystawy zdejmujemy (tzw. prezentacyjną). Inaczej
nie byłaby tak szybko, a tą na wystawę ponoć wstawili 4 godziny przed
naszym przyjazdem. Jeszcze nie pozdejmowali zabezpieczeń transportowych z
niej nawet wtedy i folii z siedzeń. Wiesz jak to z kobietami, ma być już :)
Gdyby mieli tak wyposażonego diesla pewnie byłby 1.6 crdi czy jak się to tam
pisze.

--
Tomasz Motyliński
"Linux jest dla leniwych, raz zainstalowany działa wiecznie"
.... i do tego jaki ładny :) http://satfilm.pl/~motto77/mydesktop.jpg
http://debian.linux.pl/ - Polskie Forum Użytkowników Debiana

86 Data: Kwiecien 09 2008 09:16:47
Temat: Re: Słowo się rzekło...
Autor: Cavallino 


Użytkownik "Tomasz Motyliński"  napisał w wiadomości news:

Dalej za 48 000 z silnikiem diesla? ;-)
Czy konkretnie podrożało przez kilka dni?

Zajrzyj do cennika

Zaglądałem.

, najbiedniejszą w dieslu za 48 kupisz

54 000.
48 000 to kosztuje podstawowy model benzyniaka.

Gdyby mieli tak wyposażonego diesla pewnie byłby 1.6 crdi czy jak się to tam
pisze.

Kilkanaście tys więcej nie zrobiłoby Ci różnicy?

P.S.
Generalnie, jeśli prawdę piszesz to zmiana Logana na Cedda to bardzo dobre posunięcie.
Auto wymiarami półtorej klasy wyżej, wykończeniem i wyglądem, głównie wnętrza ze trzy klasy.
Cena jak widzisz wcale nie aż tak różna.

87 Data: Kwiecien 09 2008 12:44:54
Temat: Re: Słowo się rzekło...
Autor: Tomasz Motyliński 

 Witam,

 W poście
 Cavallino  m.in. napisał(a)::


Kilkanaście tys więcej nie zrobiłoby Ci różnicy?

Żona już siedziała w tym na wystawie i miałem oczy takie już jak ten kot ze
shreka zanim szabelkę wyjął. :D

--
Tomasz Motyliński
"Linux jest dla leniwych, raz zainstalowany działa wiecznie"
.... i do tego jaki ładny :) http://satfilm.pl/~motto77/mydesktop.jpg
http://debian.linux.pl/ - Polskie Forum Użytkowników Debiana

88 Data: Kwiecien 09 2008 07:53:21
Temat: Re: Słowo się rzekło...
Autor:

<cut smieci pojeba>

spokojnie pierdolcu, do piatku jeszcze duuuuzo czasu. napewno cos sie
wydarzy :D

89 Data: Kwiecien 10 2008 22:45:40
Temat: Re: Słowo się rzekło...
Autor: castrol 

Tomasz Motyliński pisze:

(W piątek fotki Ci wystawię, jak Cię

Ja chetnie zobacze, bo po prostu lubie :D

--
Pozdrawiam
Jacek

90 Data: Kwiecien 11 2008 03:02:32
Temat: Re: Słowo się rzekło...
Autor: Marcin J. Kowalczyk 

Tomasz Motyliński pisze:

Aby Ci szczęka opadła bardziej , załatwia mi za pół roku wypasione na full
polizingowe Sorento w dobrej cenie (oczywiście najpierw ja wyserwisują
gruntownie). Wtedy tez Ci fotki wystawie niedowiarku.

sorento nie ma rewelacji. moj byly szef mial i byly z tym problemy. silnik 2.5crdi nie byl dla tego auta zbyt rewelacyjny. w srodku auto brzydkie.

92 Data: Kwiecien 07 2008 00:07:12
Temat: Re: Słowo się rzekło...
Autor:

Tomasz Motyliński pisze:

to je kupimy. I popatrz baba znalazła. Wyciągnęła mnie do salonu Ranault
i pokazała Logana. Od razu zauważyłem brak podłokietnika, na co równie
szybko sprzedawca zareagował (zamontujemy). Usiedliśmy do stołu i po
chwili podsunięto mi pod nos wydruk gdzie widniała cena 43500 dla wersji
która spełniała wszystkie kilka miesięcy wcześniej postawionych przeze
mnie warunków. No cóż słowo się rzekło, teraz trzeba wypłacić kasę z
banku i zapłacić za auto.

Nie lepiej kupić sobie używane Mondeo Mk3? ;)

PS. Nazywanie Logana klasą średnią jest mocno na wyrost...

--
http://tomasz.insane.pl

93 Data: Kwiecien 07 2008 09:14:32
Temat: Re: Słowo się rzekło...
Autor: FriendOnet 

Użytkownik "Tomasz Motyliński"  napisał w wiadomości

Jakiś czas temu obiecałem żonie że jak znajdzie nowe auto klasy średniej o
następujących cechach:

- klimatyzacja
- ABS
- komputer pokładowy
- podłokietnik
- przyciemnione fabrycznie szyby
- silnik diesla
- bagażnik co najmniej 400l
- alufelgi
- halogeny
- cena do 45 tys.
- co najmniej dwie poduszki powietrzne
- produkowane przez europejskiego producenta samochodów
- za mniej niż 45 tys.

to je kupimy. I popatrz baba znalazła. Wyciągnęła mnie do salonu Ranault i
pokazała Logana. Od razu zauważyłem brak podłokietnika, na co równie szybko
sprzedawca zareagował (zamontujemy). Usiedliśmy do stołu i po chwili
podsunięto mi pod nos wydruk gdzie widniała cena 43500 dla wersji która
spełniała wszystkie kilka miesięcy wcześniej postawionych przeze mnie
warunków. No cóż słowo się rzekło, teraz trzeba wypłacić kasę z banku i
zapłacić za auto.


LOGAN przechodzi OTSa na rudego bo rdzewieje.
Od razu poproś o zabezpieczenie i będzie dłużej słuzył.
Jest nie cynkowany!

Słowo się rzekło...



Grupy dyskusyjne