Samochód dla ojca II
1 | Data: Marzec 29 2007 13:35:20 |
Temat: Samochód dla ojca II | |
Autor: Gassus | Witam ponownie, kilka tygodni temu radziłem się was, jaki samochód powinnien wybrać mój ojciec (konkretnie tutaj: http://tiny.pl/cbtr). Teraz sytuacja wygląda tak, że ja próbuję namówić ojca na używane Audi A6 (2003-2004, 2,5TDI quattro), a on poważnie zastanawia się nad Kia Cee'd, z salonu. Audi A6 wyszło by taniej, ale ojciec obawia się kosztów napraw używanego samochodu, a Kia ma tą 7-letnią gwarancję (o której słyszałem, że termin naprawy jest bardzo długi). Proszę was znowu o radę, gdyż chciałbym usłyszeć jakieś przekonujące argumenty za którąś z tych opcji :) 2 |
Data: Marzec 29 2007 13:47:52 | Temat: Re: Samochód dla ojca II | Autor: Tomasz Pyra | Gassus napisał(a): Proszę was znowu o radę, gdyż chciałbym usłyszeć jakieś przekonujące argumenty za którąś z tych opcji :) To czy samochód chcecie kupić nowy czy używany to jest najbardziej podstawowa kwestia i nie bardzo ktoś Ci tu pomoże. Skończy się na tym że samochód używany jest lepszy bo jest tańszy i lepszy, a samochód z salonu też jest lepszy bo jest tańszy i lepszy ;) Jak komuś zależy na gwarancji i niewypierdzianych siedzeniach to bierze nowy, jak komuś zależy na jeżdżeniu "klasę wyżej" to bierze używany. Do tego nowy będzie miał atrakcyjny pakiet ubezpieczeń, pewnie atrakcyjny kredyt, wyposażenie i kolor jaki chcesz itp. A używane autko to w sumie zawsze bardziej niepewna historia. 3 |
Data: Marzec 29 2007 16:07:16 | Temat: Re: Samochód dla ojca II | Autor: V-Tec | Tomasz Pyra napisał(a): Gassus napisał(a): Dokładnie. Dorzucę swoje 0,03 (do Gassusa): to Twój ojciec będzie jeździł i utrzymywał to auto, ja bym się nie wtrącał za dużo, po prostu rzeczowo doradził. W. 4 |
Data: Marzec 29 2007 16:36:34 | Temat: Re: Samochód dla ojca II | Autor: Gassus | V-Tec napisał(a): Dokładnie. Dorzucę swoje 0,03 (do Gassusa): to Twój ojciec będzie jeździł i utrzymywał to auto, ja bym się nie wtrącał za dużo, po prostu rzeczowo doradził. Wierz mi, że on nie należy do osób, które dokonują przemyślanych wyborów. Wolę mu pomóc w wyborze, a nie później patrzeć, jak się męczy. -- Pozdrawiam Gassus 5 |
Data: Marzec 29 2007 13:37:49 | Temat: Re: Samochód dla ojca II | Autor: Pete |
A jaką masz gwarancję, że jak kupi używane to się nie będzie męczył? Pete 6 |
Data: Marzec 29 2007 19:57:21 | Temat: Re: Samochód dla ojca II | Autor: Gassus | Pete napisał(a): Użytkownik "Gassus" wrote Nie mam żadnej gwarancji, właśnie dlatego radzę się was. -- Pozdrawiam Gassus 7 |
Data: Marzec 29 2007 14:15:21 | Temat: Re: Samochód dla ojca II | Autor: Pete |
Nie mam żadnej gwarancji, właśnie dlatego radzę się was. Za nowym przemawia to, że z racji gwarancji Twoje koszty będą raczej na stałym, znanym poziomie. Za naprawę używanego zapłacisz Ty, i nigdy nie wiesz kiedy i ile będziesz musiał wybulić. Za używanym przemiawia to, że za podobną kwotę możesz jeździć autem z wyższej półki (nie każdemu na tym zależy - niech się ojciec przejedzie jednym i drugim i porówna sam). Poza tym, jeśli często zmieniasz auta, to używany nie straci w tym czasie tak na wartości jak nowy. Stałem przed podobną sytuacją pół roku temu. Zdecydowałem się na używany. Jestem zadowolony z wyboru, choć naprawy tu i tam od czasu do czasu lubią opróżnić mi portfel. Dwa razy poprzednio kupiłem nowy. Fajne uczucie być pierwszym właścielem, ale przeważnie nie jest warte tych pieniędzy. Szybko mija. Oczywiście nosiłem się z zamiarem, że będę nimi długo jeździł, więc początkowy spadek wartości mnie tak nie dobije, jednak czasami życie ma inne plany i okazuje się, że z różnych konieczności auta trzeba się pozbyć... Pozdr. Pete 8 |
Data: Marzec 29 2007 22:30:09 | Temat: Re: Samochód dla ojca II | Autor: Tomasz Pyra | Gassus napisał(a): V-Tec napisał(a): A będzie potrafił docenić A6, napęd quattro, mocny silnik? Czy może raczej stwierdzi że tylko trudno się parkuje i dużo pali? Są ludzie dla których taka Kia jest wprost stworzona i nic innego nie będzie dla nich lepsze. Nie bez powodu wymyślił to Kia, sądzę że najbardziej podoba mu się w tym samochodzie długość gwarancji, a jeżeli tak to IMO powinien pozostać przy nowym samochodzie. Używany samochód mimo wszystko uważam jest dla tych którzy po pierwsze nie boją się że coś czasami trzeba będzie naprawić i sfinansować tą naprawę, przy okazji nie dając się orżnąć i naciągnąć mechanikowi. Za używanym przemawia to że nie będzie tak szybko tracił na wartości, również coś powinno pozostać w portfelu po zakupie - jeżeli ojciec nie lubi ryzyka, to może te pieniądze które zostaną gdzieś ulokować i trzymać jako fundusz naprawczy? Jak się nie zepsuje to będzie na następne auto ;) Ja tam bym brał Audi... Jakoś jak patrzę na to co jest na rynku to tak do 80kzł bardziej mi się podobają używane, a potem im drożej tym jest już w czym wybierać z nowych autek. 9 |
Data: Marzec 30 2007 13:16:32 | Temat: Re: Samochód dla ojca II | Autor: Tomasz Nowicki | Poza tym ta Cee'd naprawdę wygląda na niezły samochód. Sam jeżdżę większymi i się nie napalam, ale posiedziałem w niej trochę, porównałem z konkurencją i powiem, że w tej klasie to obecnie chyba najlepsza propozycja - zastrzegam, że nie jeździłem i nic nie wiem o awaryjności 10 |
Data: Marzec 29 2007 20:44:45 | Temat: Re: Samochód dla ojca II | Autor: R.B. |
Wierz mi, że on nie należy do osób, które dokonują przemyślanych Sam sobie pomoże - będzie klął na siebie. Ty mu pomiozesz - bedzie klął na ... On jeździ, on płaci, on wybiera. Pzdrw. R.B. -- Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl 11 |
Data: Marzec 30 2007 00:47:34 | Temat: Re: Samochód dla ojca II | Autor: Gassus | R.B. napisał(a): Wierz mi, że on nie należy do osób, które dokonują przemyślanych wyborów. Wolę mu pomóc w wyborze, a nie później patrzeć, jak się męczy. Co prawda, to prawda, ale nie znaczy to, że nie mogę mu pomóc w znalezieniu jak najlepszego rozwiązania. -- Pozdrawiam Gassus 12 |
Data: Marzec 30 2007 07:54:25 | Temat: Re: Samochód dla ojca II | Autor: Marcin | Dnia Fri, 30 Mar 2007 00:47:34 +0200, Gassus napisał: Co prawda, to prawda, ale nie znaczy to, że nie mogę mu pomóc w znalezieniu jak najlepszego rozwiązania. Ja to widze tak: Ty chcialbys aby pod domem stala fajna fura czyli A6, a ojciec chce cos normalnego czyli KIA :-) -- Marcin 13 |
Data: Marzec 30 2007 09:32:14 | Temat: Re: Samochód dla ojca II | Autor: Gassus | Marcin napisał(a): Dnia Fri, 30 Mar 2007 00:47:34 +0200, Gassus napisał: Sprawa jest też taka, że używane A6 można kupić taniej, a resztę kasy z kredytu przeznaczyć na remonty mieszkania. -- Pozdrawiam Gassus 14 |
Data: Marzec 30 2007 18:22:16 | Temat: Re: Samochód dla ojca II | Autor: R.B. | Co prawda, to prawda, ale nie znaczy to, że nie mogę mu pomóc w Nie ma rozwzań obiektywnie najlepszych. To co pasuje Tobie może nie pasować Ojcu. Powiedziałes swoje zdanie, dales pomyślec i koniec. A BTW raczej nie odważyłbym sie publicznie o własnym Ojcu napisac, że zwykle nie podejmuje przemyślanych decyzji :-) Pzdrw. R.B. -- Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl 15 |
Data: Marzec 31 2007 01:43:20 | Temat: Re: Samochód dla ojca II | Autor: Gassus | R.B. napisał(a):
Kiedyś były bardziej przemyślane ;) -- Pozdrawiam Gassus 16 |
Data: Marzec 29 2007 17:04:43 | Temat: Re: Samochód dla ojca II | Autor: Glock | Powiedz Ojcu że używane Audi co prawda nie ma gwarancji, ale: 17 |
Data: Marzec 29 2007 18:28:25 | Temat: Re: Samochód dla ojca II | Autor: glang | 1. Nie straci na wartości tak bardzo jak nowy samochód (w szczególności korean) więc za 3-4 lata sprzedaż Audi tracąc jakieś 20 tys. (tak na oko), czy a Kia po tym czasie to wielka niewiadoma - biorąc pod uwagę to co się działo z innymi koreańskimi autami dostaniesz 35% ceny nowego czyli jakieś 30 tys. minimum.tu masz rację ale nie aż tak drastycznie bym podchodził 2. Gwarancja obejmuje oczywiście naprawy wszelkich niespodziewanych awarii, ale wystarczy policzyć koszty przeglądów i opłat związanych z serwisem i porównać je z kosztami wynikającym ze zwykłej eksploatacji solidnego niemieckiego auta jakim A6 z pewnością jest. Moim zdaniem lepiej jeździć używanym i pokrywać jakieś koszty ekploatacji na bieżąco, choćby co miesiąc które jakkolwiek na to nie patrzeć ponosisz "w ratach" a nie od razu 1500 w salonie bo zrobiłeś określony przebieg. tu chyba trochę przesadziłeś. mam seata i za przegląd na 30 tys zapłaciłem 600 zł. fakt w Wawie chcieli za to samo 900 :) ale za to stuka puka do ASO i nic mnie nie obchodzi. czekam aż naprawią a A6?? po pierwszym stukaniu w zawieszeniu podaj ojcu środku uspokajające. aluminowe elementy zawieszenia wymiana całych podzespołów. średnio około kilku tysięcy złotych za jedym podejściem pzdr GL 18 |
Data: Marzec 30 2007 06:20:34 | Temat: Re: Samochód dla ojca II | Autor: xs | glang napisał(a): a A6?? po pierwszym stukaniu w zawieszeniu podaj ojcu środku uspokajające. Nie wiem jak w przypadku q, ale w zwyklej osce (avant do tego) wymiana zawiasu z przodu (kompletnego) zamknela sie ponizej 1500 zł, a wahaczy to jest tam sporo. Kia to zwykly, tani dupowozek dla kogos, kto potrzebuje srodka transportu z punktu A do B i nie oczekuje jakis fantazji w samochodzie. Jak sie zepsuje do ma gwarancje i nic go nie obchodzi. A6 to samochod dla kogos kto nie traktuje auta przedmiotowo i oprocz tego, ze nie pada na glowe chce miec jeszcze komfort, wygode, dobre materialy, duze wnetrze, przyjemny silnik, rewelacyjny naped i prestiz. Jak dziala q najlepiej widac na mokrej jezdni i szutrze (no i sniegu) i ja bym celowal zeby przewiesc ojca w takich warunkach :) -- Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/ 19 |
Data: Marzec 30 2007 09:05:13 | Temat: Re: Samochód dla ojca II | Autor: Tomek | xs napisał(a): prestiz. przepraszam, co? Jak to powiadają nie szata zdobi człowieka. 20 |
Data: Marzec 30 2007 09:00:00 | Temat: Re: Samochód dla ojca II | Autor: xs | Tomek napisał(a): przepraszam, co? Jak to powiadają nie szata zdobi człowieka. A czy ja twierdze inaczej ? Napisalem tylko zgodnie z prawda, ze A6 jest samochodem duzo bardziej prestizowym niz Kia i to w najblizszej przyszlosci sie nie zmieni. Niektorzy zwracaja na to uwage, inni nie. Nie jest to dla mnie wazne kryterium ale dla niektorych moze byc. -- Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/ 21 |
Data: Marzec 30 2007 13:19:09 | Temat: Re: Samochód dla ojca II | Autor: Tomasz Nowicki | xs powiada w dniu 2007-03-30 11:00: Tomek napisał(a): Taaa, zwłaszcza takie 15-letnie, no po prostu lans pod blokiem jak cholera, laski sikają, LOL T. 22 |
Data: Marzec 30 2007 15:40:28 | Temat: Re: Samochód dla ojca II | Autor: Gassus | Tomasz Nowicki napisał(a): cholera, laski sikają, LOL Ktoś tu mówi o 15-letnim? -- Pozdrawiam Gassus 23 |
Data: Marzec 30 2007 16:09:06 | Temat: Re: Samochód dla ojca II | Autor: Tomasz Nowicki | Gassus powiada w dniu 2007-03-30 15:40: Tomasz Nowicki napisał(a): No rzeczywiście, zwracam honor, 10 letnie audi a6 (a może to jeszcze audi 100?) to co innego - szacun, czy jak to się tam mówi... Prestiżem wymiata, że łał, naprawdę T. 24 |
Data: Marzec 30 2007 20:00:57 | Temat: Re: Samochód dla ojca II | Autor: Wandal |
No rzeczywiście, zwracam honor, 10 letnie audi a6 (a może to jeszcze audiS4 z tamtych lat z silnikiem 4,2 V8 się szanuje -- Pozdrawiam Wandal Civic 06 1,8 V-tec ]:-> Corolla 97 1,6 ;) 25 |
Data: Marzec 30 2007 20:39:58 | Temat: Re: Samochód dla ojca II | Autor: Tomasz Nowicki | Wandal powiada w dniu 2007-03-30 20:00: Użytkownik "Tomasz Nowicki" napisał w wiadomości Zależy kto szanuje i za co. No i kogo/co - samochód, producenta, czy nabywcę T. 26 |
Data: Marzec 31 2007 01:38:08 | Temat: Re: Samochód dla ojca II | Autor: Gassus | Tomasz Nowicki napisał(a): audi 100?) to co innego - szacun, czy jak to się tam mówi... Prestiżem wymiata, że łał, naprawdę Proste działania matematyczne, a ty się już na nich wykładasz. -- Pozdrawiam Gassus 27 |
Data: Marzec 30 2007 14:52:03 | Temat: Re: Samochód dla ojca II | Autor: xs | Tomasz Nowicki napisał(a): Taaa, zwłaszcza takie 15-letnie, no po prostu lans pod blokiem Po pierwsze 15 lat temu nie bylo Audi A6, a po drugie autor watku zastanawia sie nad 3 letnim samochodem. -- Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/ 28 |
Data: Marzec 30 2007 18:30:56 | Temat: Re: Samochód dla ojca II | Autor: Tomasz Nowicki | xs powiada w dniu 2007-03-30 16:52: Tomasz Nowicki napisał(a): No dobrze, nad trzylatkiem to bym się jeszcze zastanowił - o ile byłbym w stanie uzyskać pewność, że nie kupuję wypicowanego złoma po spotkaniu z lokomotywą. Jednak autor pisze także o innych oprócz auta potrzebach życiowych - o remoncie mieszkania. IMVHO jeśli ktoś nie mieszka w samochodzie, to powinien zastanowić się, czy lepiej jeździć nienowym samochodem i mieszkać w mieszkaniu wymagającym remontu, czy może lepiej jeździć nowym samochodem (w dodatku naprawdę przyzwoitym) i mieć wyremontowane mieszkanie. Mam wrażenie, że autor wątku po prostu wstydziłby się pokazać kolegom w Kii Cee'd, bo to takie emeryckie, no a A6 to już lans na całego. Tylko że samochód kupuje jego ojciec, który zapewne nikomu już nic w ten sposób nie musi udowadniać. A wydaje mi się, że mam prawo do takiej opinii, skoro sam kupiłem w ciągu półtora roku dwa auta łącznie za ponad 230 tys. i żadne z nich nie nadaje się do zadawania szyku, no chyba że wśród emerytów :), za to każde spełnia dość optymalnie moje i mojej małżonki wymagania pod względem różnych cech użytkowych T. 29 |
Data: Marzec 31 2007 00:34:22 | Temat: Re: Samochód dla ojca II | Autor: rydzo | Po ciezkich przemysleniach, w pocie czola Tomasz Nowicki napisal: się, że mam prawo do takiej opinii, skoro sam kupiłem w ciągu półtora roku a czym Ty i małżonka sie poruszacie (jesli to nie tajemnica)? ;) -- POzdrawiAM rydzo Fiat Marea Weekend 1.6 SX BRC Sequent 24 Uniden 510 xl 30 |
Data: Marzec 31 2007 01:45:51 | Temat: Re: Samochód dla ojca II | Autor: Gassus | Tomasz Nowicki napisał(a): No dobrze, nad trzylatkiem to bym się jeszcze zastanowił - o ile byłbym w stanie uzyskać pewność, że nie kupuję wypicowanego złoma po spotkaniu z lokomotywą. Jednak autor pisze także o innych oprócz auta potrzebach życiowych - o remoncie mieszkania. IMVHO jeśli ktoś nie mieszka w samochodzie, to powinien zastanowić się, czy lepiej jeździć nienowym samochodem i mieszkać w mieszkaniu wymagającym remontu, czy może lepiej jeździć nowym samochodem (w dodatku naprawdę przyzwoitym) i mieć wyremontowane mieszkanie. Mam wrażenie, że autor wątku po prostu wstydziłby się pokazać kolegom w Kii Cee'd, bo to takie emeryckie, no a A6 to już lans na całego. Tylko że samochód kupuje jego ojciec, który zapewne nikomu już nic w ten sposób nie musi udowadniać. A wydaje mi się, że mam prawo do takiej opinii, skoro sam kupiłem w ciągu półtora roku dwa auta łącznie za ponad 230 tys. i żadne z nich nie nadaje się do zadawania szyku, no chyba że wśród emerytów :), za to każde spełnia dość optymalnie moje i mojej małżonki wymagania pod względem różnych cech użytkowych Cena używanego Audi A6 jest mniejsza od ceny Kii Cee'd, więc wychodzi na to, że więcej pieniędzy pozostaje w portfelu = więcej funduszy na remont. Mam wrażenie, że chcesz mnie zjechać tylko dlatego, że sprawiam wrażenie "gnoja, który chciałby się lansować aszustkom", a zapewniam cię, że tak nie jest. Super, że kupiłeś samochody za 230tyś., my tyle forsy nie mamy, a A6 wydaje się najtrafniejszym pod względem cena/jakość wyborem. -- Pozdrawiam Gassus 31 |
Data: Marzec 29 2007 19:02:00 | Temat: Re: Samochód dla ojca II | Autor: Koriolan | Gassus napisał(a): Witam ponownie, kilka tygodni temu radziłem się was, jaki samochód powinnien wybrać mój ojciec (konkretnie tutaj: http://tiny.pl/cbtr). Teraz sytuacja wygląda tak, że ja próbuję namówić ojca na używane Audi A6 (2003-2004, 2,5TDI quattro), a on poważnie zastanawia się nad Kia Cee'd, z salonu. Audi A6 wyszło by taniej, ale ojciec obawia się kosztów napraw używanego samochodu, a Kia ma tą 7-letnią gwarancję (o której słyszałem, że termin naprawy jest bardzo długi). Proszę was znowu o radę, gdyż chciałbym usłyszeć jakieś przekonujące argumenty za którąś z tych opcji :) I jeszcze jedno: w statystykach policji A6 jest w pierwszej dziesiątce najczęściej kradzionych wózków w Polsce. A ile ich u nas jeździ... Michał 32 |
Data: Marzec 29 2007 19:09:08 | Temat: Re: Samochód dla ojca II | Autor: Koriolan | Koriolan napisał(a):
Żeby nie byc gołosłownym: http://www.policja.pl/portal.php?serwis=pol&dzial=4&id=187&poz=2 M. 33 |
Data: Marzec 29 2007 19:56:50 | Temat: Re: Samochód dla ojca II | Autor: Gassus | Koriolan napisał(a): Koriolan napisał(a): Widziałem, widziałem. -- Pozdrawiam Gassus |