Grupy dyskusyjne   »   SPAM Kupię Peugeota 406 kombi, HDI

SPAM Kupię Peugeota 406 kombi, HDI



1 Data: Luty 21 2007 19:07:21
Temat: SPAM Kupię Peugeota 406 kombi, HDI
Autor: Man-Fred 

Witam
Ciągle szukam i nie mogę znaleźć....
Peugeot 406, kombi, HDI (110 kM), pełna elektryka, klimatronic, CD.
Najchętniej rocznik 2001 wzwyż. Może ktoś chce sprzedać w rozsądnej cenie.
Przeglądam codziennie allegro, otomoto, gratkę.



2 Data: Luty 21 2007 19:53:26
Temat: Re: SPAM Kupię Peugeota 406 kombi, HDI
Autor: Scyzoryk 


Ciągle szukam i nie mogę znaleźć....
Peugeot 406, kombi, HDI (110 kM), pełna elektryka, klimatronic, CD.
Najchętniej rocznik 2001 wzwyż. Może ktoś chce sprzedać w rozsądnej cenie.
Przeglądam codziennie allegro, otomoto, gratkę.

slabo szukasz. Na allegro sa 2 strony HDI. Nie chce mi sie przegladac
dokladnie wszystkich ale jestem przekonany ze znajdziesz kilka sztuk z takim
wyposazeniem jak chcesz. Ewentualnie bez CD ale dokupic sobie radio to
kwestia 300zł...


--
Pozdr Scyzoryk

Siena HL 1,6 16v (LPG)  P.M.S edition
+ Uniden 510 / AT1200
GSX 550

3 Data: Luty 21 2007 19:53:43
Temat: Re: SPAM Kupię Peugeota 406 kombi, HDI
Autor: Scyzoryk 
4 Data: Luty 21 2007 20:13:09
Temat: Re: SPAM Kupię Peugeota 406 kombi, HDI
Autor: Man-Fred 

Nie sądzę... Niektóre z nich już oglądałem. Szkoda było kasy na pociągi.

5 Data: Luty 21 2007 20:37:11
Temat: Re: SPAM Kupię Peugeota 406 kombi, HDI
Autor: Scyzoryk 



Nie sądzę... Niektóre z nich już oglądałem. Szkoda było kasy na pociągi.

to fakt ze nie wszystkie sa ok, ale jak nie pojezdzisz to nic nie
znajdziesz. Samo sie nie trafi, a prawdopodobienstwo trafienia na grupie
dokladnie takiego modelu do sprzedania jest znikome :)


--
Pozdr Scyzoryk

Siena HL 1,6 16v (LPG)  P.M.S edition
+ Uniden 510 / AT1200
GSX 550

6 Data: Luty 21 2007 20:49:56
Temat: Re: SPAM Kupię Peugeota 406 kombi, HDI
Autor: bratPit 


Witam
Ciągle szukam i nie mogę znaleźć....

Witam w klubie, ja szukam kompakta najchętniej kombi za 25-30tys i _nie ma_
, sam sie musze wybrać za granicę ale raz że musze brać urlop, dwa nigdy nie
byłem w de w poszukiwaniu auta. Tyle że krąg zainteresowań mam większy bo
interesuje mnie corolla htb lub kombi, civic sedan, forester z wolnossącym
silnikiem, xsara kombi 2.0 hdi, golf kombi, bora, toledo, octavia, zależy mi
tylko żeby samochód miał książkę serwisową (przebieg zakładam do 150kkm),
kpl kluczy i nie był powypadkowy ( stłuczka zawsze zdarzyć się może),
ciekawe że w niemczech 90% aut ma książki a u nas 90% ich nie ma... po tym
jak oglądnąłem trochę samochodów po komisach nawet już mi się nie chce
jeździć, pojadę do niemiec, przepłacę u jakiegoś dealera za używkę ale
przynajmniej będę miał większą pewność co kupuję,
brat

7 Data: Luty 20 2007 21:08:01
Temat: Re: SPAM Kupię Peugeota 406 kombi, HDI
Autor: Michas 

Witam w klubie, ja szukam kompakta najchętniej kombi za 25-30tys i _nie
ma_

Kurcze, a myślałem że tylko ja taki lewy jestem i nie mogę znaleźć  - też
szukam czegoś takiego jak Ty, już jakiś czas..

Pozdr,
Michał

8 Data: Luty 21 2007 21:38:55
Temat: Re: SPAM Kupię Peugeota 406 kombi, HDI
Autor: Man-Fred 

Ja szukam od lipca. Miałem już jedno auto na oku, ale się rozchorowałem.
Minęło 4 dni i było po sprawie.

9 Data: Luty 21 2007 23:13:40
Temat: Re: SPAM Kupię Peugeota 406 kombi, HDI
Autor: bratPit 


Witam w klubie, ja szukam kompakta najchętniej kombi za 25-30tys i _nie
ma_

Kurcze, a myślałem że tylko ja taki lewy jestem i nie mogę znaleźć  - też
szukam czegoś takiego jak Ty, już jakiś czas..

Jest ...sam schrott przywieziony na handel, reanimowany jak najtańszym
kosztem, wiadomo, maksymalizacja zysków, doszedłem do wniosku ze pojadę
kupić corollę 2000-2001 za 7-7,5tys eur, przynajmniej będę miał auto takie
jak chcę,
brat

10 Data: Luty 22 2007 23:02:11
Temat: Re: SPAM Kupię Peugeota 406 kombi, HDI
Autor: vneb 

"bratPit" <krakus28no_s  wrote in
 

 ciekawe że w
niemczech 90% aut ma książki a u nas 90% ich nie ma...

Prosta sprawa. Spojrz w link w stopce. Przywiazlem niedawno A6-tke z
ksiazka, od pierwszego wlasciciela, bezwypadek, serwisowana (przebieg 256
kkm) az milo, po czym podjechalem do 'znajomego' komisu i o to co koles
mi powiedzial: obszyj kierownice i boczki foteli tailedem (jeden boczek
na jednym fotelu jest troche przytarty i na kierownicy widac przebieg),
wypierz cala tapicerke, ksiazke serwisowa uzyj jako podpalke na grila
(przy okazji trzaby zdrapac naklejke o wymianie rozrzadu), kopnij licznik
na 170-180kkm i auto w dwa tygodnie zejdzie za dobre pieniadze. Ot cala
prawda.

po tym jak
oglądnąłem trochę samochodów po komisach nawet już mi się nie chce
jeździć, pojadę do niemiec, przepłacę u jakiegoś dealera za używkę ale
przynajmniej będę miał większą pewność co kupuję,

W niemczech sa dwa rodzaje komisow: jeden typ dla polskich, ruskich i
tureckich handlarzy (tudzierz napalencow lub nieswiadomych i lakomych na
tanie auto polaczkow), czyli szroty, szroty i jeszcze raz szroty ale za
dobre (dla handlarza) pieniadze i drugi typ dla niemca, gdzie uzywka, po
przeliczeniu na zlotowki, kosztuje wiecej niz wychuchany samochod od
dziadka w Polsce.

Ale mimo to da sie kupic dobre auto za rozsadna cene, ale trzeba albo
szprechac po niemiecku i szukac okazji w prywatnych ogloszeniach albo
miec tu lub tam kogos, powiedzmy zaufanego, kto zrobi to za nas i wyszuka
i przywieznie nam autko pod dom.

Auto, ktore przywiozlem mozna ogladac w stanie 'nie robionym' na handel,
czyli takim jak go kupilem (poza tym, ze zrobilem mu mycie 'komplet z
woskiem'), mozna rownierz podjechac na dowolny serwis (aso, 'pan
heniek' - obojetne dla mnie) i wiem, ze dupy nie zmocze. Ale wiem tez, ze
bede sie bujac troche z tym autem, lecz jak trafi sie sensowny klient to
bedzie zadowolony z zakupu i nie bedzie narzekac, ze zaplacil mi 37k pln,
a na allegro widzial za 34k pln.

A w ogole to auta w komisach sa tak robione z prostego powodu. Polak zyje
mitem o tym pieknym, wspanialym i wymarzonym aucie i to auto ma wygladac
jak z marzen.  Jak sie juz napali na konkretna sztuke, to niewazne jaka
jest historia auta i jakie ma papiery. Wazne jest to co widzi (czyli
odpicowana blacha, tapicerka, piekna lsniaca nowoscia kierownica, 
niewielki przebieg i czysciutki silnik) i to co uslyszy od sprzedawcy i
zawsze bedzie mu sie wydawac, ze jego sprzedawca nie orznal, bo mu
'uczciwie' odradzil jakis inny egzemplarz pokazujac jakiestam jego wady,
a ten od serca polecil, mimo iz ma na niego jeszcze dwoch stuprocentowych
klientow za wieksza kase.

vneb

--

Sprzedam AUDI A6 2,5 TDI 1999 r. - sprowadzona bryka
http://otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C2254766
Sprzedam Honda Civic 3d, 1,4 LPG, 1997 r. - prywatna bryczka
http://otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C2266462

11 Data: Luty 23 2007 18:37:44
Temat: Re: SPAM Kupię Peugeota 406 kombi, HDI
Autor: bratPit 


 ciekawe że w
niemczech 90% aut ma książki a u nas 90% ich nie ma...

Prosta sprawa. Spojrz w link w stopce. Przywiazlem niedawno A6-tke z
ksiazka, od pierwszego wlasciciela, bezwypadek, serwisowana (przebieg 256
kkm) az milo, po czym podjechalem do 'znajomego' komisu i o to co koles
mi powiedzial: obszyj kierownice i boczki foteli tailedem (jeden boczek
na jednym fotelu jest troche przytarty i na kierownicy widac przebieg),
wypierz cala tapicerke, ksiazke serwisowa uzyj jako podpalke na grila
(przy okazji trzaby zdrapac naklejke o wymianie rozrzadu), kopnij licznik
na 170-180kkm i auto w dwa tygodnie zejdzie za dobre pieniadze. Ot cala
prawda.


dlaczego nas to nie dziwi ;-)
widzisz, ja mam może niestandardowe podejście do tematu bo pracowałem w
serwisie 7 lat i duży (jak na polską mentalność) przebieg mnie nie przeraża,
miałem ostatnio możliwość kupienia bory - pisałem o tym zresztą na grupie- i
nie kupiłem bo oczywiście właściciel zagubił książkę choć sam kupił auto w
salonie... przeraża mnie brak dokumentacji i/lub serwisu a więc niewiedza,
nie kupiłem tego auta tylko i wyłącznie dlatego, gdybym wiedział że ma
200kkm czy 230kkm -bo gdzieś tyle to auto miało- to godzę sie na to, wiem co
kupuję i czego mogę się spodziewać ale kota w worku nie mam zamiaru brać.
Zresztą sam będę miał problem bo mam fiestę 98r i 152kkm przebiegu, spróbuj
znaleźć takie auto z tym przebiegiem w ogłoszeniach... już nie mówię o tym
że ponieważ pracowałem w serwisie auto raz na miesiąc/dwa było na podnośniku
i ma wymienione wszystko co nawet było podejrzane, po prostu lubię jeździć
samochodem igłą.
    Jeżeli chodzi o język i znajomości to akurat z tym nie ma dużego
problemu, problemem a jakże jest brak czasu, nastawiam się na to że za
kompakta z roku 2000-2001 dam może 8-10tys więcej niż w kraju ale z drugiej
strony nie będę porównywał cen aut i cen złomu ze sobą,
brat

SPAM Kupię Peugeota 406 kombi, HDI



Grupy dyskusyjne