Witam, moj pojazd to Scenic '97 z silnikiem 1,6e. Przebieg - 99 kkm. Od pewnego czasu zauwazam dziwne zachowanie samochodu - szarpanie przy redukcji. Najczesciej wystepuje zaraz po wysprzegleniu przy redukcji na 3. bieg (bez dodawania gazu - przy hamowaniu silnikiem). Ale przy jezdzie ze stalymi obrotami na innych biegach tez sie zdarza (np. przy stalej jezdzie przy 2000 obr/min). Wydaje mi sie, ze szczegolnie czesto zjawisko ma miejsce na zakretach. Samo szarpanie tez trwa roznie - od 3 krotkich czkniec po kilkusekundowy wibrator ;) No i samochod ogolnie stal sie malo elastyczny.

I teraz istotne pytanie do Was: Co go boli? Myslalem o zasyfionym filtrze paliwa, bo jego zabrudzenie objawia sie chyba wlasnie taka czkawka, ale w moim przypadku szarpanie zdarza sie nieczesciej, jak co 10 minut jazdy po duzym miescie. Poza tym w ostatnim czasie nie zdarzalo mi sie jezdzic na oparach. A moze ze sprzeglem cos nie tak? W sylwestra walczylem troche z wyslizganymi podjazdami w gorkach i musze powiedziec, ze po wszystkim (wypychanie pod gorke przez 3 kolegow) sprzeglo smierdzialo calkiem zdrowo... No ale po sylwestrze zrobilem jeszcze trase ok. 1000 km i zadnych niepokojacych sygnalow nie bylo. Dopiero 2 dni po tej trasie zaczal czkac. Nie wiem co mu dolega, nie mam w okolicy zaufanego mechanika, ktory by mial czas... tak wiec prosze wszystkich zyczliwych o pomoc :)

Pozdrawiam
KJ

Może któraś z cewek ma przebicie... Dodam, że kiedyś w megance miałem
pęknięty wężyk od czujnika podciśnienia i szarpanie pojawiało się właśnie na
zakrętach, ale tam miałem silnik 8V, więc nie wiem czy można porównywać, ale
to też może jest jakiś trop.

Pozdrawiam

wo pisze:

Dodam, że kiedyś w megance miałem pęknięty wężyk od czujnika podciśnienia i szarpanie pojawiało się właśnie na zakrętach, ale tam miałem silnik 8V, więc nie wiem czy można porównywać, ale to też może jest jakiś trop.

Pozdrawiam

Ja tez mam silnik 8V typu K7M :)

Pozdrawiam
KJ

In  *wo* wrote:

P.S. Nie weiem dlaczego do tej pory myślałem, że w Scenicach montowali
silniki 16V...

P.S. Nie weiem dlaczego do tej pory myślałem, że w Scenicach montowali
silniki 16V...

Bo montowali. Od okolo 1998-99. Najpierw w starej budzie tzw. Kaleido, a
potem od sierpnia 1999 juz w nowej budzie.

In  *wo* wrote:

P.S. Nie weiem dlaczego do tej pory myślałem, że w Scenicach
montowali silniki 16V...

Bo montowali. Od okolo 1998-99. Najpierw w starej budzie tzw.
Kaleido, a potem od sierpnia 1999 juz w nowej budzie.

Źle się wyraziłem - sądziłem, że montowli tylko silniki 16V...

darnok pisze:

To odpowiedz brzmi chyba od 96/97 do 99.
Kiedys jezdzilem tym K7M i za mulowaty byl moim zdaniem do dosc ciezkiego Scenica.

In  *kamilos* wrote:

darnok pisze:

To odpowiedz brzmi chyba od 96/97 do 99.
Kiedys jezdzilem tym K7M i za mulowaty byl moim zdaniem do dosc
ciezkiego Scenica.

E tam, nie jest z nim tak zle - w miescie jest calkiem milo, bo
wielkiej mocy nie trzeba, na autostradzie rowniez nie ma problemow z
utrzymaniem stalej 150/160 km/h (180 tez idzie, tylko lata po calej
drodze)... a na normalnej drodze tez da sie wyprzedzac, tylko trzeba
wyczuc jak zredukowac, zeby moc silnika przeszla na kola ;)

darnok pisze:

DGCC
Zamienilem Scenica K7M na Classica K4M i roznica moim zdaniem byla bardzo duza.

In  *kamilos* wrote:

darnok pisze:

DGCC
Zamienilem Scenica K7M na Classica K4M i roznica moim zdaniem byla
bardzo duza.

90KM zamieniles na 110KM, co w polaczeniu ze zmniejszeniem masy
pojazdu daje ogromna roznice ;)

wo pisze:

To w takim razie zacznij od tego. Czujnik ten w megance znajdował się w komorze silnika mniej więcej na środku od strony szyby, u ciebie może być trochę głebiej(?). Uruchom silnik i poruszaj wężykiem łączącym owo ustrojstwo i kolektor ssący.

Wydaje mi sie, ze slysze odglos ssania, wiec jutro postaram sie to
ustrojstwo zlokalizowac. Zakladam, ze wezyk o ktorym mowa ma srednice
olowka i jest z czarnej gumy, tak?

Może któraś z cewek ma przebicie... Dodam, że kiedyś w megance miałem
pęknięty wężyk od czujnika podciśnienia i szarpanie pojawiało się właśnie
na zakrętach, ale tam miałem silnik 8V, więc nie wiem czy można
porównywać, ale to też może jest jakiś trop.

Krzysztof pisze:

Może któraś z cewek ma przebicie... Dodam, że kiedyś w megance miałem pęknięty wężyk od czujnika podciśnienia i szarpanie pojawiało się właśnie na zakrętach, ale tam miałem silnik 8V, więc nie wiem czy można porównywać, ale to też może jest jakiś trop.

Widac to popularne, tez w mojej pekl , zorietowalem sie slyszac dziwny cichy odglos ssania po odwarciu klapy silnika...Naprawilem zwyklym wezykiem paliwowym - niestety taka rurka gieta bylaby zapewne dosc droga.

K.