Witam
Zacial mi sie "suwak" ogrzewania w Seacie I. Moge go przesunac tylko od poczatku do okolo 1/4 dlugosci. Nie wiem jak sciagnac ten plastikowy panej pod ktorym jest ten regulator. Czy jest on wcisniety czy moze trzyma sie na srubach? Probowalem podwazyc ale nie chcialo wyjsc. Moze ktos mi podpowie jak to sciagnac zeby nie polamac? Dodam ze jest to plastikowy panel posrodku deski rozdzielczej. Oprocz "suwaka" od ogrzewania sa jescze rownolegle polozone nad nim dwa suwaki do regulacji nadmuchu i kierunku nadmuchu. Ponizej jest zapalniczka i radio.

pozdrawiam Piotr

Piotr pisze:

Witam
Zacial mi sie "suwak" ogrzewania w Seacie I. Moge go przesunac tylko od poczatku do okolo 1/4 dlugosci. Nie wiem jak sciagnac ten plastikowy panej pod ktorym jest ten regulator. Czy jest on wcisniety czy moze trzyma sie na srubach? Probowalem podwazyc ale nie chcialo wyjsc. Moze ktos mi podpowie jak to sciagnac zeby nie polamac? Dodam ze jest to plastikowy panel posrodku deski rozdzielczej. Oprocz "suwaka" od ogrzewania sa jescze rownolegle polozone nad nim dwa suwaki do regulacji nadmuchu i kierunku nadmuchu. Ponizej jest zapalniczka i radio.

pozdrawiam Piotr

Dodam ze chodzi o Seata Ibize  z 93 roku

Piotr

Kolega/żanka Piotr napisał/a:

Piotr pisze:

Witam
Zacial mi sie "suwak" ogrzewania w Seacie I. Moge go przesunac
tylko od  poczatku do okolo 1/4 dlugosci. Nie wiem jak sciagnac
ten plastikowy  panej pod ktorym jest ten regulator. Czy jest on
wcisniety czy moze  trzyma sie na srubach? Probowalem podwazyc
ale nie chcialo wyjsc. Moze  ktos mi podpowie jak to sciagnac
zeby nie polamac? Dodam ze jest to  plastikowy panel posrodku
deski rozdzielczej. Oprocz "suwaka" od  ogrzewania sa jescze
rownolegle polozone nad nim dwa suwaki do regulacji  nadmuchu i
kierunku nadmuchu. Ponizej jest zapalniczka i radio. pozdrawiam
Piotr

Dodam ze chodzi o Seata Ibize  z 93 roku
Piotr

Mieliśmy to samo w tatusiowym seacie. Co prawda nie pamiętam jak się rozbierało deskę, ale i tak my mieliśmy Ibize z 85 roku - z inną deską, więc tu moja pomoc na niewiele by się zdała.
Tak czy inaczej deska to było preludium - problem tkwił w samej nagrzewnicy i rozebranie i naprawienie zajęło ze dwa dni (to były czasy, kiedy miewałem jeszcze nudne wakacje i mogłem sobie na takie zabawy pozwolić :)). Może u Ciebie problem prostszy, ale na wszelki wypadek zarezerwuj sobie trochę czasu na naprawę :)


--
Krzysiek Niemkiewicz - inicjały[at]post.pl

Green Golf III Variant '96 1.9 GT TDI
-- -- - -- -- - -- -- -- -- -- -- -- - -- -- --
MATKA SIEDZI Z TYŁU - TAK POWIEDZIAŁ!

Mieliśmy to samo w tatusiowym seacie. Co prawda nie pamiętam jak się rozbierało deskę, ale i tak my mieliśmy Ibize z 85 roku - z inną deską, więc tu moja pomoc na niewiele by się zdała.
Tak czy inaczej deska to było preludium - problem tkwił w samej nagrzewnicy i rozebranie i naprawienie zajęło ze dwa dni (to były czasy, kiedy miewałem jeszcze nudne wakacje i mogłem sobie na takie zabawy pozwolić :)). Może u Ciebie problem prostszy, ale na wszelki wypadek zarezerwuj sobie trochę czasu na naprawę :)

A co bylo z ta nagrzewnica? Byc moze to ten sam problem. I gdzie ona sie znajduje? Jak sie do niej dobrac?

Piotr

Kolega/żanka Piotr napisał/a:

A co bylo z ta nagrzewnica? Byc moze to ten sam problem. I gdzie
ona sie  znajduje? Jak sie do niej dobrac?

Kurcze, to było co najmniej 10 lat temu :) O ile nie pomyliłem z innym autem (od tej pory babrałem się już w kilku innych, więc sam nie wiem, co było w którym), to nagrzewnica znajdowała się za schowkiem po stronie pasażera, dało się do niej dobrać nie demontując całej deski (chyba dało się wymontować schowek). Sama nagrzewnica to plastikowa skrzynka, a w niej chłodniczka, silnik z wiatraczkiem i plastikowa zapadka, do której podpięte jest cięgło na ślimaku. Problem był chyba z tą zapadką - coś pękło i zamiast chodzić w swojej płaszczyźnie, to się ustawiała na sztorc. Musiałem to chyba jakoś posklejać, bo w pamięci mi zostało, że naprawę zakończyłem sukcesem :), a żadnych części nie kupowałem.

W międzyczasie przypomniało mi się jeszcze jedno - czy to suwak od sterowania nadmuchem ciepłe/zimne, czy siłą wentylatora? Bo jak to drugie, to też miałem w jakimś samochodzie z tym problem, ale tam suwak sterował przełącznikiem elektrycznym, w którym blaszki na skutek temperatury przetopiły plastik w którym były osadzone i suwak miast się po nich slizgać, to się w którymś momencie zacinał, więc efekt podobny do opisanego przez Ciebie. W tym drugim przypadku naprawa była trudnijsza, ale za to mniej rozbierania.


--
Krzysiek Niemkiewicz - inicjały[at]post.pl

Green Golf III Variant '96 1.9 GT TDI
-- -- - -- -- - -- -- -- -- -- -- -- - -- -- --
MATKA SIEDZI Z TYŁU - TAK POWIEDZIAŁ!

Kurcze, to było co najmniej 10 lat temu :) O ile nie pomyliłem z innym autem (od tej pory babrałem się już w kilku innych, więc sam nie wiem, co było w którym), to nagrzewnica znajdowała się za schowkiem po stronie pasażera, dało się do niej dobrać nie demontując całej deski (chyba dało się wymontować schowek). Sama nagrzewnica to plastikowa skrzynka, a w niej chłodniczka, silnik z wiatraczkiem i plastikowa zapadka, do której podpięte jest cięgło na ślimaku. Problem był chyba z tą zapadką - coś pękło i zamiast chodzić w swojej płaszczyźnie, to się ustawiała na sztorc. Musiałem to chyba jakoś posklejać, bo w pamięci mi zostało, że naprawę zakończyłem sukcesem :), a żadnych części nie kupowałem.

W międzyczasie przypomniało mi się jeszcze jedno - czy to suwak od sterowania nadmuchem ciepłe/zimne, czy siłą wentylatora? Bo jak to drugie, to też miałem w jakimś samochodzie z tym problem, ale tam suwak sterował przełącznikiem elektrycznym, w którym blaszki na skutek temperatury przetopiły plastik w którym były osadzone i suwak miast się po nich slizgać, to się w którymś momencie zacinał, więc efekt podobny do opisanego przez Ciebie. W tym drugim przypadku naprawa była trudnijsza, ale za to mniej rozbierania.

Dzieki za info. Jesli chodzi o suwak to ten do regulacji cieple/zimne a nie do sily nadmuchu.

Piotr