Witam wszystkich po świętach,

w moim aucie od pewnego czasu praktycznie nie moge normalnie przyspieszac na
gazie. Przy ok 2300 obr/min instalacja sama przełącza sie na benzyne. Dzieje
sie tak tylko przy przyspieszniu. Auto przez chwile szarpie jakby nie bylo
gazu a pozniej włącza benzyne. Jesli na beznynie rozpedze auto do wiekszej
predkosci i przełącze na gaz to wszystko jest ok i samochod jedzie na gazie.
Jest to troche uciazliwe...co wiecej, jesli instalacja sama włączy benzyne
to zeby znow wlaczyc gaz nalezy wylączyc silnik bo komputer mysli, ze nie ma
gazu. Filtry wymieniłem ale to nie pomogło.

Co moze byc przyczyną takiego zachowania instalacji? Instalacja to sekwencja
'Omegas' firmy LandiRenzo. Jesli potrzebne są jeszcze jakies dane to
dopisze.

Druga sprawa to ile moze kosztowac naprawa i ew. czesci. Gdzie najlepiej
zaprowadzic auto w Warszawie?

Pozdrawiam,
Odi

"Odi"  wrote in message

Witam wszystkich po świętach,
w moim aucie od pewnego czasu praktycznie nie moge normalnie
przyspieszac na  gazie. Przy ok 2300 obr/min instalacja sama przełącza
sie na benzyne. Dzieje  sie tak tylko przy przyspieszniu. Auto przez
chwile szarpie jakby nie bylo  gazu a pozniej włącza benzyne.

Masz problem albo z reduktorem, albo ze wskaźnikiem ciśnienia gazu na
listwie wtryskowej.

Jurand.

Masz problem albo z reduktorem, albo ze wskaźnikiem ciśnienia gazu na
listwie wtryskowej.

Jesli to reduktor to mysle, ze da sie wymianic pare rzeczy i bedzie ok.
Martwi mnie natomiast ten wskaźnik cisnienia. Czy to jest droga "zabawka" a
moze da sie to zregenerowac? Ja mam zamontowane dwie listwy wtryskowe-czy
czujniki rowniez powinny byc dwa czy jeden obsługuje obie listwy?

Pozdrawiam,
Odi

On Wed, 27 Dec 2006 10:16:27 +0100,  Jurand wrote:

"Odi"  wrote in message

w moim aucie od pewnego czasu praktycznie nie moge normalnie
przyspieszac na  gazie. Przy ok 2300 obr/min instalacja sama przełącza
sie na benzyne. Dzieje  sie tak tylko przy przyspieszniu. Auto przez
chwile szarpie jakby nie bylo  gazu a pozniej włącza benzyne.

Masz problem albo z reduktorem, albo ze wskaźnikiem ciśnienia gazu na
listwie wtryskowej.

Albo z filterkiem gazu jesli zapchany i pelnego przeplywu juz nie ma
...

J.

Masz problem albo z reduktorem, albo ze wskaźnikiem ciśnienia gazu na
listwie wtryskowej.

Albo z filterkiem gazu jesli zapchany i pelnego przeplywu juz nie ma

Filtry znajdujące sie bezpośrednio przed listwami wtryskowymi wymieniłem
wiec to nie to. Jesli są jakies inne filtry w tej instalacji to bede musial
je "przebadac". Kolega Pablo sugeruje, ze moze to byc wina filterka/sitka
zbiorniku.

Pozdrawiam,
Odi

Użytkownik "Odi"  napisał w wiadomości

Albo z filterkiem gazu jesli zapchany i pelnego przeplywu juz nie ma

Filtry znajdujące sie bezpośrednio przed listwami wtryskowymi wymieniłem
wiec to nie to. Jesli są jakies inne filtry w tej instalacji to bede
musial je "przebadac". Kolega Pablo sugeruje, ze moze to byc wina
filterka/sitka zbiorniku.

Czyli wymieniles filtry fazy lotnej a jeszcze powinien byc filterek fazy
cieklej i ten  moze byc powodem niespodzianek.
Ten filtr znajduje sie na elektrozaworze fazy cieklej przed reduktorem,
czasami ten elektrozawor jest pomijany jesli reduktor ma taki wbudowany
(czesto bez filtra).

Picasso

Użytkownik "Odi"  napisał w wiadomości

Witam wszystkich po świętach,

w moim aucie od pewnego czasu praktycznie nie moge normalnie przyspieszac
na gazie. Przy ok 2300 obr/min instalacja sama przełącza sie na benzyne.

Mam tą samą instalacje (BTW nie jestem zadowolony) ale takich jaj nie robi.
Sprawdź czy masz gorący parownik. Jak nie to znaczy że jest zapowietrzony
lub rurki cieczy chlodzącej są źle doprowadzone. Inna możliwość to źle
ustawione minimalne ciśnienie na listwie. Jeźeli parownik jest gorący a mimo
to się przełącza to jedź do gazowników niech sprawdzą.
Wojtek

Mam tą samą instalacje (BTW nie jestem zadowolony) ale takich jaj nie
robi.

Ja nie moge powiedziec, zebym nie był z niej zadowolony...no oprocz tego
"kaprysu"

Sprawdź czy masz gorący parownik. Jak nie to znaczy że jest zapowietrzony
lub rurki cieczy chlodzącej są źle doprowadzone.

Sprawdze bo nie wiem teraz czy parownik jest sprawny. Rurki są na 100%
dobrze zamontowane.

Inna możliwość to źle ustawione minimalne ciśnienie na listwie.

Czy to minimalne cisnienie moze samo sie przestawic? Wczesniej nie bylo
problemow a nikt tam łap nie pchał.

Jeźeli parownik jest gorący a mimo to się przełącza to jedź do gazowników
niech sprawdzą.

A znasz moze jakis dobry zakład w Warszawie lub okolicach (o ile oczywiscie
jesteś z tych stron)?

Dziekuje serdecznie za zainteresowanie tematem!

Pozdrawiam,
Odi

O->Dnia 27.12.2006 10:13:52 niejaki Odi napisał:

Witam wszystkich po świętach,

miałem podobne objawy - ale u mnie była to sprawa kiepskiego gazu (nie wiem
czy był zapowietrzony czy z wodą) - gdy instalacja przełączyła mi na
benzynę - musiałem zatrzymać, odkręcić rurkę między parownikiem i listwami,
wypuścić to co tam było (gorące powietrze) zakręcić, i mogłem jechac dalej
do następnego takiego objawu - po wypaleniu zbiornika i zatankowaniu
ponownie na innej stacji objawy ustały


--
P0zdrawiam
p0li
hydro rulez ;)
prawdziwy facet nie da odebrać sobie szarlotki

miałem podobne objawy - ale u mnie była to sprawa kiepskiego gazu...

U mnie to raczej nie jest wina gazu bo obojętne czy tankuje na BP, Orlenie
czy jakims NoName to i tak sprawy mają sie tak samo.

Pozdrawiam,
Odi

Użytkownik "Odi"  napisał w wiadomości

Co moze byc przyczyną takiego zachowania instalacji? Instalacja to
sekwencja 'Omegas' firmy LandiRenzo. Jesli potrzebne są jeszcze jakies
dane to  dopisze.

Objawy wskazuja, ze spada cisnienie gazu na listwie wtryskowej. Bardzo
prawdopodobne, ze reduktor powoduje takie jaja. Gdyby to byla wina samego
czujnika cisnienia to auto nie powinno przy tym szarpac .
Sprawdz czy reduktor jest cieply podczas pracy i czy po tym przelaczeniu na
benzyne nie jest zimny/zaszroniony.

Z drugiej strony jesli dzieje sie to tylko podczas przyspieszania
(zwiekszony pobor) a podczas stalych rownych obrotow auto jedzie na gazie
normalnie, to moze to byc jakis syf po drodze (np na sitku na rurce w
butli). Sprawdz czy nie masz jeszcze jakiegos filterka przy butli procz tego
ktory wyczysciles/naprawiles.

Mozesz zrobic prosty test czy cos nie jest zatkane. Odkrec filterek i
uruchom w jakis sposob elektrozawor przy butli na ulamek sekundy.  Tylko
przy braku doswiadczenia (punktu odniesienia) nie bedziesz wiedzial jak
mocno powinno leciec odkreconym filterkiem ...
Przejedz sie z tym do gazownika, moze elektrozawor  gazu w butli/ przy
reduktorze nie otwiera sie do konca .

Picasso