Co to się znowu porobiło? Jakieś nowe remonty i objazdy, o których
jeszcze nie wiem, czy co? Normalnie człowiek Kasprzakiem/Połczyńską na
Poznań o ludzkiej porze (przed 15 bądź po 18) mógł normalnie wyjechać a
dzisiaj normalnie bryndza jak diabli. :| No normalnie po 18:30 stałem
sobie jeszcze pod mostkiem, za którym Kasprzaka się łączy z Wolską.
Przed 1-XI też był problem z wyjechaniem, ale sobie myślę, że Święta, te
parę dni przebidujemy, będzie lepiej. A tu jest jeszcze gorzej :|
Temperatura jeszcze dodatnia, szklanki brak. Co jest? :|

S.