Grupy dyskusyjne   »   Shell ssie

Shell ssie



1 Data: Styczen 16 2015 14:17:46
Temat: Shell ssie
Autor: Maciek 

Witam

No i zdaje się, że mamy koniec rebrandingu Neste->Shell. Przez jakiś
czas działały popłuczyny po automatycznych stacjach Neste w barwach
Shella, ale obecnie nawet te resztki nieczynne/przerabiane na stacje z
interfejsem białkowym. I znów będę musiał łazić do jakiejś budy, stać w
kolejce i wysłuchiwać "punkty pan zbiera? a może parówkę? a może loda, a
może darmowe dropsy za 3,99? a może płyn do spryskiwaczy? a może
fakturę? o! jesteśmy wielkim koncernem, ale nie mamy centralnej bazy,
podyktuje pan?". K*!

Czy ja się jeszcze doczekam stacji na której zapłacę kartą w
dystrybutorze, a zbiorcza faktura przyjdzie pocztą na koniec miesiąca???

--
Pozdrawiam
Maciek



2 Data: Styczen 16 2015 07:12:00
Temat: Re: Shell ssie
Autor: Jimiasty 

W dniu piątek, 16 stycznia 2015 14:17:56 UTC+1 użytkownik Maciek napisał:

Czy ja się jeszcze doczekam stacji na której zapłacę kartą w
dystrybutorze, a zbiorcza faktura przyjdzie pocztą na koniec miesiąca???

Z tego co pamietam to na Neste to nie dzialalo do konca dobrze, najpierw sie
stalo w kolejce, nastepnie placilo jakas deklarowana kwote a potem sie wlewalo,
 reszta kiedys tam jakos wracala na konto. Z faktura to nawet nie wiem jak to sie robilo, bo wymagalo to przeczytania jakiejs instrukcji i pewnie jakiejs
rejestracji gdziestam - za duzo roboty :)  Ja tam wole zaplacic tyle ile ma byc
w okienku np na takim Statolej 123 i od razu odebrac fakture. Nie proponuja hot
dogow, punktow ani "lepszej" benzyny 98.

--
Pozdro.
Jimiasty

3 Data: Styczen 16 2015 19:57:04
Temat: Re: Shell ssie
Autor: Maciek 

W dniu 2015-01-16 o 16:12, Jimiasty pisze:

Z tego co pamietam to na Neste to nie dzialalo do konca dobrze, najpierw sie
stalo w kolejce, nastepnie placilo jakas deklarowana kwote a potem sie wlewalo,
 reszta kiedys tam jakos wracala na konto.
Tak mogło się zdarzyć tylko w przypadku, gdy załadowałeś w automat za
dużo kasy. Znacznie wygodniej było płacić kartą - deklarowałeś kwotę, a
zdejmowało z konta tyle ile zatankowałeś.

Z faktura to nawet nie wiem jak to
sie robilo, bo wymagalo to przeczytania jakiejs instrukcji i pewnie jakiejs
rejestracji gdziestam - za duzo roboty :)
No tak. Znacznie lepiej podawać za każdym razem dane w okienku.

 Ja tam wole zaplacic tyle ile ma byc
w okienku np na takim Statolej 123 i od razu odebrac fakture. Nie proponuja hot
dogow, punktow ani "lepszej" benzyny 98.
Co kto lubi. Ja np. nie lubię księgować 10 faktur, gdy mogę jedną zbiorczą.

--
Pozdrawiam
Maciek

4 Data: Styczen 16 2015 20:07:02
Temat: Re: Shell ssie
Autor: J.F. 

Użytkownik "Maciek"  napisał w wiadomości grup
W dniu 2015-01-16 o 16:12, Jimiasty pisze:

Z tego co pamietam to na Neste to nie dzialalo do konca dobrze, najpierw sie
stalo w kolejce, nastepnie placilo jakas deklarowana kwote a potem sie wlewalo,
 reszta kiedys tam jakos wracala na konto.
Tak mogło się zdarzyć tylko w przypadku, gdy załadowałeś w automat za
dużo kasy. Znacznie wygodniej było płacić kartą - deklarowałeś kwotę, a
zdejmowało z konta tyle ile zatankowałeś.

Z tym ze wedle opisu nalezalo sie dwa razy pofatygowac z karta do automatu - przed i po.
Podejrzewam ze bez drugiego tez by w koncu samo zdjelo ... choc w przypadku jakis prepaidowych kart ... no, jestem ciekaw :-)

Z faktura to nawet nie wiem jak to
sie robilo, bo wymagalo to przeczytania jakiejs instrukcji i pewnie jakiejs
rejestracji gdziestam - za duzo roboty :)
No tak. Znacznie lepiej podawać za każdym razem dane w okienku.

Podajesz nip, i stalemu klientowi drukuja bez opoznienia :-)

 Ja tam wole zaplacic tyle ile ma byc
w okienku np na takim Statolej 123 i od razu odebrac fakture. Nie proponuja hot
dogow, punktow ani "lepszej" benzyny 98.
Co kto lubi. Ja np. nie lubię księgować 10 faktur, gdy mogę jedną zbiorczą.

Ale to jakas karta "flota" jest dla Ciebie.
P.S. Czy przepisy nie wymagaja faktury do 7 dni po wydaniu towaru ?

Tak czy inaczej, we Wroclawiu:
-po jednej stacji Neste nie ma juz sladu - miala pecha stac obok stacji Shell.
-jedna sie teraz nazywa eMila
-jest jeszcze jedna, ktora firmuje Statoil, i chyba taka byla od poczatku - kolo marketu Simply przy Hubskiej.

J.

5 Data: Styczen 16 2015 19:44:46
Temat: Re: Shell ssie
Autor: masti 

J.F. wrote:

Użytkownik "Maciek"  napisał w wiadomości grup
W dniu 2015-01-16 o 16:12, Jimiasty pisze:
Z tego co pamietam to na Neste to nie dzialalo do konca dobrze,
najpierw sie
stalo w kolejce, nastepnie placilo jakas deklarowana kwote a potem
sie wlewalo,
 reszta kiedys tam jakos wracala na konto.
Tak mogło się zdarzyć tylko w przypadku, gdy załadowałeś w automat za
dużo kasy. Znacznie wygodniej było płacić kartą - deklarowałeś kwotę,
a
zdejmowało z konta tyle ile zatankowałeś.

Z tym ze wedle opisu nalezalo sie dwa razy pofatygowac z karta do
automatu - przed i po.

do tego obok którego stoisz? cały metr czy dwa?

Podejrzewam ze bez drugiego tez by w koncu samo zdjelo ... choc w
przypadku jakis prepaidowych kart ... no, jestem ciekaw :-)

faktury na Neste nie brałem ale nie było potrzeby wkładania karty drugi
raz.


Z faktura to nawet nie wiem jak to
sie robilo, bo wymagalo to przeczytania jakiejs instrukcji i pewnie
jakiejs
rejestracji gdziestam - za duzo roboty :)
No tak. Znacznie lepiej podawać za każdym razem dane w okienku.

Podajesz nip, i stalemu klientowi drukuja bez opoznienia :-)

 Ja tam wole zaplacic tyle ile ma byc
w okienku np na takim Statolej 123 i od razu odebrac fakture. Nie
proponuja hot
dogow, punktow ani "lepszej" benzyny 98.
Co kto lubi. Ja np. nie lubię księgować 10 faktur, gdy mogę jedną
zbiorczą.

Ale to jakas karta "flota" jest dla Ciebie.
P.S. Czy przepisy nie wymagaja faktury do 7 dni po wydaniu towaru ?

teraz już nie. Do 15 następnego miesiąca. Ale faktury zbiorcze zawsze
się dawało wystawiać.


--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett

6 Data: Styczen 16 2015 21:29:08
Temat: Re: Shell ssie
Autor: Tomasz Pyra 

Dnia Fri, 16 Jan 2015 20:07:02 +0100, J.F. napisał(a):

Użytkownik "Maciek"  napisał w wiadomości grup
W dniu 2015-01-16 o 16:12, Jimiasty pisze:
Z tego co pamietam to na Neste to nie dzialalo do konca dobrze,
najpierw sie
stalo w kolejce, nastepnie placilo jakas deklarowana kwote a potem
sie wlewalo,
 reszta kiedys tam jakos wracala na konto.
Tak mogło się zdarzyć tylko w przypadku, gdy załadowałeś w automat za
dużo kasy. Znacznie wygodniej było płacić kartą - deklarowałeś kwotę,
a
zdejmowało z konta tyle ile zatankowałeś.

Z tym ze wedle opisu nalezalo sie dwa razy pofatygowac z karta do
automatu - przed i po.

Zawsze zdejmuje tyle ile trzeba.
Deklarowana kwota jest blokowana na karcie, a po transakcji pobierana jest
kwota faktycznie zatankowanego paliwa.

Drugie podejście potrzebne jest tylko jak chce się dostać paragon.

-jedna sie teraz nazywa eMila

No u mnie Neste zmieniło się też w eMilę, jest jakies 300m od Shella.
Jedna z najtańszych stacji w kraju :)

7 Data: Styczen 16 2015 21:59:05
Temat: Re: Shell ssie
Autor: re 



Użytkownik "Tomasz Pyra"

Zawsze zdejmuje tyle ile trzeba.
Deklarowana kwota jest blokowana na karcie, a po transakcji pobierana jest
kwota faktycznie zatankowanego paliwa.
-- -
Jeśli jest blokowana to do realizacji następującej znacznie później

8 Data: Styczen 16 2015 23:35:34
Temat: Re: Shell ssie
Autor: jerzu 

On Fri, 16 Jan 2015 21:59:05 +0100, "re"  wrote:

Jeśli jest blokowana to do realizacji następującej znacznie później

Ile? Jeden dzień, dwa?

--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński 
http://jerzu.waw.pl GG:129280
Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim`06 3.3t -> U520XL + AP1200
Ford Mondeo 2.0 TDDi 115KM Ghia`02 -> M-Tech Legend II + ML145

9 Data: Styczen 17 2015 17:03:18
Temat: Re: Shell ssie
Autor: Jarek 


Deklarowana kwota jest blokowana na karcie, a po transakcji pobierana jest
kwota faktycznie zatankowanego paliwa.
-- -
Jeśli jest blokowana to do realizacji następującej znacznie później

Rzeczywiście problem, góra kilkadziesiąt złotych....

10 Data: Styczen 17 2015 17:37:24
Temat: Re: Shell ssie
Autor: J.F. 

Dnia Sat, 17 Jan 2015 17:03:18 +0100, Jarek napisał(a):

Deklarowana kwota jest blokowana na karcie, a po transakcji pobierana jest
kwota faktycznie zatankowanego paliwa.
-- -
Jeśli jest blokowana to do realizacji następującej znacznie później

Rzeczywiście problem, góra kilkadziesiąt złotych....

No, patrze na wskaznik, na oko ze 30 l wejdzie, ale moze 40, ile to
bedzie po 5.37 ... liczyc mi sie nie chce, wiec wbijam 300 .. a
wchodzi za 170 ...

J,

11 Data: Styczen 18 2015 11:27:01
Temat: Re: Shell ssie
Autor: Artur Miller 

W dniu 2015-01-17 o 17:37, J.F. pisze:

Dnia Sat, 17 Jan 2015 17:03:18 +0100, Jarek napisał(a):
Deklarowana kwota jest blokowana na karcie, a po transakcji pobierana jest
kwota faktycznie zatankowanego paliwa.
-- -
Jeśli jest blokowana to do realizacji następującej znacznie później

Rzeczywiście problem, góra kilkadziesiąt złotych....

No, patrze na wskaznik, na oko ze 30 l wejdzie, ale moze 40, ile to
bedzie po 5.37 ... liczyc mi sie nie chce, wiec wbijam 300 .. a
wchodzi za 170 ...

J,



i następnego dnia roboczego masz transakcję zaksięgowaną i blokadę z reszty zdjętą. nie wiem skąd wziął się pomysł, że rozliczają przy następnym tankowaniu. bzdet kompletny. blokada środków a księgowanie transakcji to dwie osobne wiadomości do banku z centrum kart...

@

12 Data: Styczen 18 2015 14:36:34
Temat: Re: Shell ssie
Autor: J.F. 

Dnia Sun, 18 Jan 2015 11:27:01 +0100, Artur Miller napisał(a):

W dniu 2015-01-17 o 17:37, J.F. pisze:
Deklarowana kwota jest blokowana na karcie, a po transakcji pobierana jest
kwota faktycznie zatankowanego paliwa.
-- -
i następnego dnia roboczego masz transakcję zaksięgowaną i blokadę z
reszty zdjętą. nie wiem skąd wziął się pomysł, że rozliczają przy
następnym tankowaniu. bzdet kompletny.

Po cos kaza te karte poraz drugi wsadzic.
Dziwne to, bo dobrze piszesz - wszyscy inni zdejmuja te blokade
automatycznie po 1-2 dniach.
Zeby wydrukowac paragon, ktory i tak maja obowiazek drukowac ?


Ale potem pomyslalem o prepaidach ... czy tam aby na pewno jest tak
samo ?

J.

13 Data: Styczen 18 2015 21:38:54
Temat: Re: Shell ssie
Autor: jerzu 

On Sun, 18 Jan 2015 14:36:34 +0100, "J.F."
 wrote:

Po cos kaza te karte poraz drugi wsadzic.

Nikt nie każe. Drugi raz wkładasz tylko, gdy chcesz paragon.

--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński 
http://jerzu.waw.pl GG:129280
Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim`06 3.3t -> U520XL + AP1200
Ford Mondeo 2.0 TDDi 115KM Ghia`02 -> M-Tech Legend II + ML145

14 Data: Styczen 18 2015 02:42:19
Temat: Re: Shell ssie
Autor: re 



Użytkownik "Jarek"

Deklarowana kwota jest blokowana na karcie, a po transakcji pobierana jest
kwota faktycznie zatankowanego paliwa.
-- -
Jeśli jest blokowana to do realizacji następującej znacznie później

Rzeczywiście problem, góra kilkadziesiąt złotych....
-- -
No zależy ile przeszacowałeś. Mogło w ogóle nie udać się zatankować to będziesz czekał na zdjęcie z 2 tygodnie.

15 Data: Styczen 17 2015 14:46:02
Temat: Re: Shell ssie
Autor: J.F. 

Dnia Fri, 16 Jan 2015 21:29:08 +0100, Tomasz Pyra napisał(a):

Dnia Fri, 16 Jan 2015 20:07:02 +0100, J.F. napisał(a):
Z tym ze wedle opisu nalezalo sie dwa razy pofatygowac z karta do
automatu - przed i po.
Zawsze zdejmuje tyle ile trzeba.
Deklarowana kwota jest blokowana na karcie, a po transakcji pobierana jest
kwota faktycznie zatankowanego paliwa.
Drugie podejście potrzebne jest tylko jak chce się dostać paragon.

Pewnie tak, ale

1) kupuje karte prepaid
2) wplacam na nia 200zl,
3) podjezdzam na Neste i deklaruje 200
4) tankuje za 150

6) odjezdzam
7) wsiadam do tramwaju
8) kupuje bilet w automacie
9) automat ponoc robi autoryzacje off-line.

Sprzeda mi bilet czy nie sprzeda ?
Czy cos by zmienilo, gdybym w pkt 5 wsadzil karte i pobral paragon ?

Zaraz ... a Neste nie ma obowiazku wydrukowac paragonu fiskalnego do
kazdej transakcji ?

-jedna sie teraz nazywa eMila
No u mnie Neste zmieniło się też w eMilę, jest jakies 300m od Shella.
Jedna z najtańszych stacji w kraju :)

No, we Wrocku mamy takie male zaglebie stacjowe przy ulicy Armii
Krajowej. Ceny tam bardzo niskie. eMila jest od tego jakis kilometr,
moze poltora ... i juz nie zawsze jest najtansza :-)

J.

16 Data: Styczen 17 2015 14:27:34
Temat: Re: Shell ssie
Autor: masti 

J.F. wrote:

Dnia Fri, 16 Jan 2015 21:29:08 +0100, Tomasz Pyra napisał(a):
Dnia Fri, 16 Jan 2015 20:07:02 +0100, J.F. napisał(a):
Z tym ze wedle opisu nalezalo sie dwa razy pofatygowac z karta do
automatu - przed i po.
Zawsze zdejmuje tyle ile trzeba.
Deklarowana kwota jest blokowana na karcie, a po transakcji pobierana jest
kwota faktycznie zatankowanego paliwa.
Drugie podejście potrzebne jest tylko jak chce się dostać paragon.

Pewnie tak, ale

1) kupuje karte prepaid
2) wplacam na nia 200zl,
3) podjezdzam na Neste i deklaruje 200
4) tankuje za 150

6) odjezdzam
7) wsiadam do tramwaju
8) kupuje bilet w automacie
9) automat ponoc robi autoryzacje off-line.

Sprzeda mi bilet czy nie sprzeda ?

jeżeli robi offline to sprzeda

Czy cos by zmienilo, gdybym w pkt 5 wsadzil karte i pobral paragon ?

nic bo automat i tak nigdnie nie sprawdza


Zaraz ... a Neste nie ma obowiazku wydrukowac paragonu fiskalnego do
kazdej transakcji ?

ma, a ty możesz go nie wziąć.
Choc ostatnio coś było o sprzedawcy do którego się przywaliła kontrola
skarbowa bo klient nie wziął paragonu. Tak jakby sprzedawca miał
możliwość wciśnięcia mu go na siłę

--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett

17 Data: Styczen 17 2015 17:34:27
Temat: Re: Shell ssie
Autor: J.F. 

Dnia Sat, 17 Jan 2015 14:27:34 +0000 (UTC), masti napisał(a):

J.F. wrote:
Deklarowana kwota jest blokowana na karcie, a po transakcji pobierana jest
kwota faktycznie zatankowanego paliwa.
Drugie podejście potrzebne jest tylko jak chce się dostać paragon.

Pewnie tak, ale
1) kupuje karte prepaid
2) wplacam na nia 200zl,
3) podjezdzam na Neste i deklaruje 200
4) tankuje za 150

6) odjezdzam
7) wsiadam do tramwaju
8) kupuje bilet w automacie
9) automat ponoc robi autoryzacje off-line.

Sprzeda mi bilet czy nie sprzeda ?

jeżeli robi offline to sprzeda

Mocno watpie. Toz moglbym tych biletow milion kupic, i kto by za to
zaplacil ?

Na razie wiem ze:
-na karty prepaid sprzedaje,
-po wyczerpaniu konta przestaje sprzedawac,
-rozni ludzie narzekali, ze im karte ukradli, zastrzegli, a na
wyciagach nadal byly platnosci za bilety.

Moze akurat byla lacznosc, moze prepaidy zawsze autoryzuje on-line,
.... ale IMO bylby sens, zeby gdzies na karcie zapisac pozostala kwote.

Zaklocarke GMS chetnie pozycze :-)

Czy cos by zmienilo, gdybym w pkt 5 wsadzil karte i pobral paragon ?
nic bo automat i tak nigdnie nie sprawdza

No chyba ze ta kwota jednak jest zapisana, i ja koryguje ...

Zaraz ... a Neste nie ma obowiazku wydrukowac paragonu fiskalnego do
kazdej transakcji ?
ma, a ty możesz go nie wziąć.

To kiedy drukuje, jak nie podejde z karta ?
Fakt - widywalem tam stare paragony.

J.

18 Data: Styczen 17 2015 23:25:00
Temat: Re: Shell ssie
Autor: Gotfryd Smolik news 

On Sat, 17 Jan 2015, J.F. wrote:

Dnia Sat, 17 Jan 2015 14:27:34 +0000 (UTC), masti napisał(a):
jeżeli robi offline to sprzeda

Mocno watpie. Toz moglbym tych biletow milion kupic, i kto by za to
zaplacil ?

  Albo Ty, albo "nikt".
  W tym drugim przypadku miałbyś do wyboru odsiedzenie w więzieniu
lub ukrywanie się przed "wymiarem".
  Oszustwo jak każde (bo miliona SZTUK nie da się obronić,
że to przez "nieuwagę", jedną sztukę za milion może łatwiej).

pzdr, Gotfryd

19 Data: Styczen 17 2015 23:43:01
Temat: Re: Shell ssie
Autor: masti 

J.F. wrote:

Dnia Sat, 17 Jan 2015 14:27:34 +0000 (UTC), masti napisał(a):
J.F. wrote:
Deklarowana kwota jest blokowana na karcie, a po transakcji pobierana jest
kwota faktycznie zatankowanego paliwa.
Drugie podejście potrzebne jest tylko jak chce się dostać paragon.

Pewnie tak, ale
1) kupuje karte prepaid
2) wplacam na nia 200zl,
3) podjezdzam na Neste i deklaruje 200
4) tankuje za 150

6) odjezdzam
7) wsiadam do tramwaju
8) kupuje bilet w automacie
9) automat ponoc robi autoryzacje off-line.

Sprzeda mi bilet czy nie sprzeda ?

jeżeli robi offline to sprzeda

Mocno watpie. Toz moglbym tych biletow milion kupic, i kto by za to
zaplacil ?

Na razie wiem ze:
-na karty prepaid sprzedaje,
-po wyczerpaniu konta przestaje sprzedawac,
-rozni ludzie narzekali, ze im karte ukradli, zastrzegli, a na
wyciagach nadal byly platnosci za bilety.

no właśnie.


Moze akurat byla lacznosc, moze prepaidy zawsze autoryzuje on-line,
... ale IMO bylby sens, zeby gdzies na karcie zapisac pozostala kwote.

bezsens. System offline autoryzuje do pewnej kwoty, tak jak teraz karty
NFC do 50zł. Powyżej żąda PINu. Pamiętam, że kiedyś byłotak, ze do 50zł
wszystkie karty, które miałem, były offline, a powyżej się łączył. Wię
teoretycznie mogłeś z bankomatu wyjąć więcej niż miałeś. ale wtedy
miałeś debet na koncie, który bywał bolesny. Opieranie się na zapisie na
karcie to dodatkowa rzecz na kótrej bank może polec bo ktoś kartę
zhackował i dopisał sobie stan konta.

--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett

20 Data: Styczen 18 2015 15:33:32
Temat: Re: Shell ssie
Autor: J.F. 

Dnia Sat, 17 Jan 2015 23:43:01 +0000 (UTC), masti napisał(a):

J.F. wrote:
Na razie wiem ze:
-na karty prepaid sprzedaje,
-po wyczerpaniu konta przestaje sprzedawac,
-rozni ludzie narzekali, ze im karte ukradli, zastrzegli, a na
wyciagach nadal byly platnosci za bilety.

no właśnie.

Moze akurat byla lacznosc, moze prepaidy zawsze autoryzuje on-line,
... ale IMO bylby sens, zeby gdzies na karcie zapisac pozostala kwote.

bezsens. System offline autoryzuje do pewnej kwoty, tak jak teraz karty
NFC do 50zł. Powyżej żąda PINu. Pamiętam, że kiedyś byłotak, ze do 50zł
wszystkie karty, które miałem, były offline, a powyżej się łączył. Wię
teoretycznie mogłeś z bankomatu wyjąć więcej niż miałeś. ale wtedy
miałeś debet na koncie, który bywał bolesny.

Ale to karta prepaid, wiec kogo zaboli ?

Przeciez nie moga sobie pozwolic, zeby takich kart  nie sprawdzac.

Opieranie się na zapisie na
karcie to dodatkowa rzecz na kótrej bank może polec bo ktoś kartę
zhackował i dopisał sobie stan konta.

Na niesprawdzaniu tez polegnie i to masowo i blyskawicznie :-)

Nie ma tam autoryzacji off-line ?

J.

21 Data: Styczen 18 2015 18:25:29
Temat: Re: Shell ssie
Autor: masti 

J.F. wrote:

Dnia Sat, 17 Jan 2015 23:43:01 +0000 (UTC), masti napisał(a):
J.F. wrote:
Na razie wiem ze:
-na karty prepaid sprzedaje,
-po wyczerpaniu konta przestaje sprzedawac,
-rozni ludzie narzekali, ze im karte ukradli, zastrzegli, a na
wyciagach nadal byly platnosci za bilety.

no właśnie.

Moze akurat byla lacznosc, moze prepaidy zawsze autoryzuje on-line,
... ale IMO bylby sens, zeby gdzies na karcie zapisac pozostala kwote.

bezsens. System offline autoryzuje do pewnej kwoty, tak jak teraz karty
NFC do 50zł. Powyżej żąda PINu. Pamiętam, że kiedyś byłotak, ze do 50zł
wszystkie karty, które miałem, były offline, a powyżej się łączył. Wię
teoretycznie mogłeś z bankomatu wyjąć więcej niż miałeś. ale wtedy
miałeś debet na koncie, który bywał bolesny.

Ale to karta prepaid, wiec kogo zaboli ?

Przeciez nie moga sobie pozwolic, zeby takich kart  nie sprawdzac.

kwestoa oceny ryzyka. Poza tym to nie stacja ryzykuje tylko operator
kartowy.

Opieranie się na zapisie na
karcie to dodatkowa rzecz na kótrej bank może polec bo ktoś kartę
zhackował i dopisał sobie stan konta.

Na niesprawdzaniu tez polegnie i to masowo i blyskawicznie :-)

Nie ma tam autoryzacji off-line ?

co to znaczy według Ciebie autoryzacja off-line?


--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett

22 Data: Styczen 18 2015 21:41:30
Temat: Re: Shell ssie
Autor: J.F. 

Dnia Sun, 18 Jan 2015 18:25:29 +0000 (UTC), masti napisał(a):

J.F. wrote:
bezsens. System offline autoryzuje do pewnej kwoty, tak jak teraz karty
NFC do 50zł. Powyżej żąda PINu. Pamiętam, że kiedyś byłotak, ze do 50zł
wszystkie karty, które miałem, były offline, a powyżej się łączył. Wię
teoretycznie mogłeś z bankomatu wyjąć więcej niż miałeś. ale wtedy
miałeś debet na koncie, który bywał bolesny.

Ale to karta prepaid, wiec kogo zaboli ?
Przeciez nie moga sobie pozwolic, zeby takich kart  nie sprawdzac.

kwestoa oceny ryzyka. Poza tym to nie stacja ryzykuje tylko operator
kartowy.

Ocena ryzyka jest taka, ze jak ktos to odkryje, to zaraz sie rozniesie
i wszyscy beda kupowac za darmo.

Opieranie się na zapisie na
karcie to dodatkowa rzecz na kótrej bank może polec bo ktoś kartę
zhackował i dopisał sobie stan konta.

Na niesprawdzaniu tez polegnie i to masowo i blyskawicznie :-)
Nie ma tam autoryzacji off-line ?

co to znaczy według Ciebie autoryzacja off-line?

Taka, ze terminal nie sprawdza z bankiem/visa/posrednikiem czy dana
karta jest wazna i czy ma srodki na koncie.

Byc moze na prepaidach jest wylaczona.

J.

23 Data: Styczen 18 2015 21:00:18
Temat: Re: Shell ssie
Autor: masti 

J.F. wrote:

Dnia Sun, 18 Jan 2015 18:25:29 +0000 (UTC), masti napisał(a):
J.F. wrote:
bezsens. System offline autoryzuje do pewnej kwoty, tak jak teraz karty
NFC do 50zł. Powyżej żąda PINu. Pamiętam, że kiedyś byłotak, ze do 50zł
wszystkie karty, które miałem, były offline, a powyżej się łączył. Wię
teoretycznie mogłeś z bankomatu wyjąć więcej niż miałeś. ale wtedy
miałeś debet na koncie, który bywał bolesny.

Ale to karta prepaid, wiec kogo zaboli ?
Przeciez nie moga sobie pozwolic, zeby takich kart  nie sprawdzac.

kwestoa oceny ryzyka. Poza tym to nie stacja ryzykuje tylko operator
kartowy.

Ocena ryzyka jest taka, ze jak ktos to odkryje, to zaraz sie rozniesie
i wszyscy beda kupowac za darmo.

to się wyłączy. Banki naprawdę mają dobry przegląd tego co robią klienci


Opieranie się na zapisie na
karcie to dodatkowa rzecz na kótrej bank może polec bo ktoś kartę
zhackował i dopisał sobie stan konta.

Na niesprawdzaniu tez polegnie i to masowo i blyskawicznie :-)
Nie ma tam autoryzacji off-line ?

co to znaczy według Ciebie autoryzacja off-line?

Taka, ze terminal nie sprawdza z bankiem/visa/posrednikiem czy dana
karta jest wazna i czy ma srodki na koncie.

Byc moze na prepaidach jest wylaczona.

może

--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett

24 Data: Styczen 17 2015 22:50:24
Temat: Re: Shell ssie
Autor:

W dniu 16.01.2015 16:12, Jimiasty pisze:

W dniu piątek, 16 stycznia 2015 14:17:56 UTC+1 użytkownik Maciek napisał:

>Czy ja się jeszcze doczekam stacji na której zapłacę kartą w
>dystrybutorze, a zbiorcza faktura przyjdzie pocztą na koniec miesiąca???
Z tego co pamietam to na Neste to nie dzialalo do konca dobrze, najpierw sie
stalo w kolejce, nastepnie placilo jakas deklarowana kwote a potem sie wlewalo,
  reszta kiedys tam jakos wracala na konto. Z faktura to nawet nie wiem jak to sie robilo, bo wymagalo to przeczytania jakiejs instrukcji i pewnie jakiejs
rejestracji gdziestam - za duzo roboty

Fakt że było to upierdliwe trochę, ale jak się już wyrobiło tą ich kartę to już było wygodne. I te faktury zbiorcze na koniec.

p. m.

25 Data: Styczen 16 2015 21:44:06
Temat: Re: Shell ssie
Autor: re 



Użytkownik "Maciek"

No i zdaje się, że mamy koniec rebrandingu Neste->Shell. Przez jakiś
czas działały popłuczyny po automatycznych stacjach Neste w barwach
Shella, ale obecnie nawet te resztki nieczynne/przerabiane na stacje z
interfejsem białkowym. I znów będę musiał łazić do jakiejś budy, stać w
kolejce i wysłuchiwać "punkty pan zbiera? a może parówkę? a może loda, a
może darmowe dropsy za 3,99? a może płyn do spryskiwaczy? a może
fakturę? o! jesteśmy wielkim koncernem, ale nie mamy centralnej bazy,
podyktuje pan?". K*!

Czy ja się jeszcze doczekam stacji na której zapłacę kartą w
dystrybutorze, a zbiorcza faktura przyjdzie pocztą na koniec miesiąca???
-- -
Na Shellu :-) Tylko kaucję zapłać to i kredytowo będziesz miał

26 Data: Styczen 17 2015 00:09:56
Temat: Re: Shell ssie
Autor: Maciek 

W dniu 2015-01-16 o 21:44, re pisze:

Na Shellu :-) Tylko kaucję zapłać to i kredytowo będziesz miał
I nie będę musiał łazić do baraku po parówkę??? :-)

--
Pozdrawiam
Maciek

27 Data: Styczen 16 2015 23:15:22
Temat: Re: Shell ssie
Autor: P.B. 

Dnia Fri, 16 Jan 2015 14:17:46 +0100, Maciek napisał(a):

Czy ja się jeszcze doczekam stacji na której zapłacę kartą w
dystrybutorze, a zbiorcza faktura przyjdzie pocztą na koniec miesiąca???

Ja się doczekałem! eMila! Szkoda, że mało stacji mają, ale akurat w Gdyni i
okolicach jest ich tyle, że zawsze mam którąś po drodze. 

--
Pozdrawiam,
Przemek

28 Data: Styczen 17 2015 00:08:52
Temat: Re: Shell ssie
Autor: Maciek 

W dniu 2015-01-16 o 23:15, P.B. pisze:

Ja się doczekałem! eMila! Szkoda, że mało stacji mają, ale akurat w Gdyni i
okolicach jest ich tyle, że zawsze mam którąś po drodze. 
O! Szkoda tylko, że w moim zaścianku nie występują :-/
No i w marketingu są boscy: "nasze stacje znajdują się na terenie całej
Polski", a powyżej na stronie mapka, gdzie południowy i północny wschód
to jakaś czarna dziura, a reszta "całej Polski" to parę stacji na krzyż ;-)


--
Pozdrawiam
Maciek

29 Data: Styczen 17 2015 10:22:23
Temat: Re: Shell ssie
Autor: MarcinJM 

W dniu 2015-01-17 00:08, Maciek pisze:

W dniu 2015-01-16 o 23:15, P.B. pisze:
Ja się doczekałem! eMila! Szkoda, że mało stacji mają, ale akurat w Gdyni i
okolicach jest ich tyle, że zawsze mam którąś po drodze.
O! Szkoda tylko, że w moim zaścianku nie występują :-/
No i w marketingu są boscy: "nasze stacje znajdują się na terenie całej
Polski", a powyżej na stronie mapka, gdzie południowy i północny wschód
to jakaś czarna dziura, a reszta "całej Polski" to parę stacji na krzyż ;-)

No i mają racje: innej Polski jak "cała" nie ma. ;)
Nawet mając jedna stacje można stwierdzić, że mamy stacje na teranie całej Polski. :D

--
Pozdrawiam
MarcinJM      gg: 978510    http://www.supervw.com.pl
kompleksowe remonty old i youngtimer'ów, nadwozi rajdówek
przeróbki typu "tego sie nie da zrobic"

30 Data: Styczen 17 2015 13:17:56
Temat: Re: Shell ssie
Autor: Liwiusz 

W dniu 2015-01-17 o 10:22, MarcinJM pisze:

No i mają racje: innej Polski jak "cała" nie ma. ;)

Jest - np. częć Polski, północna częć Polski itp.

Nawet mając jedna stacje można stwierdzić, że mamy stacje na teranie
całej Polski. :D

Nie można.

--
Liwiusz

31 Data: Styczen 17 2015 16:42:10
Temat: Re: Shell ssie
Autor: Slavekk 

W dniu 2015-01-17 o 13:17, Liwiusz pisze:

W dniu 2015-01-17 o 10:22, MarcinJM pisze:
No i mają racje: innej Polski jak "cała" nie ma. ;)

Jest - np. częć Polski, północna częć Polski itp.

W której to części maja swoje stacje - Trójmiasto, Słupsk, Szczecin

Nawet mając jedna stacje można stwierdzić, że mamy stacje na teranie
całej Polski. :D

Nie można.

Ale oni maja też:
- na zachodzie - Szczecin, Ĺťary
- na południu - Wrocław, Śląsk
- na wschodzie - Lublin
- w centrum - Łódź, Warszawa, Radom, Toruń
No, w całej Polsce normalnie ...;)

Sławek

32 Data: Styczen 17 2015 18:12:12
Temat: Re: Shell ssie
Autor: P.B. 

Dnia Sat, 17 Jan 2015 16:42:10 +0100, Slavekk napisał(a):

Ale oni maja też:
- na zachodzie - Szczecin, Żary
- na południu - Wrocław, Śląsk
- na wschodzie - Lublin
- w centrum - Łódź, Warszawa, Radom, Toruń
No, w całej Polsce normalnie ...;)

Sochaczew, zapomniałeś o Sochaczewie :)
Ja mieszkam w Gdyni - w najbliższej okolicy mam 4 eMile i szwagierkę w
Sochaczewie. Normalnie jakby na moje zamówienie te stacje budowali :) Ale
przyznaję rację, że jak ktoś po całej Polsce jeździ i mieszka w miejscu, z
którego do najbliższej eMili jest 100 kilometrów, to wiele u nich sobie nie
zatankuje.

--
Pozdrawiam,
Przemek

33 Data: Styczen 18 2015 21:41:17
Temat: Re: Shell ssie
Autor: jerzu 

On Sat, 17 Jan 2015 16:42:10 +0100, Slavekk  wrote:

- w centrum - Łódź, Warszawa, Radom, Toruń

W Warszawie nie ma ;)

--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński 
http://jerzu.waw.pl GG:129280
Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim`06 3.3t -> U520XL + AP1200
Ford Mondeo 2.0 TDDi 115KM Ghia`02 -> M-Tech Legend II + ML145

34 Data: Styczen 17 2015 23:30:25
Temat: Re: Shell ssie
Autor: Gotfryd Smolik news 

On Sat, 17 Jan 2015, MarcinJM wrote:

Nawet mając jedna stacje można stwierdzić,
że mamy stacje na teranie całej Polski. :D

  Tylko po zmianie ustawy o języku polskim (albo organu oceniającego,
który zgodzi się na zniesienie różnicy między "stację" a "stacje").
  Żeby nie było, historia zna takie przypadki :>
(hint: "ordynacyj, historyj" -> niejednoznaczne "ordynacji, historii")

pzdr, Gotfryd

35 Data: Styczen 18 2015 19:02:21
Temat: Re: Shell ssie
Autor: Cavallino 


Użytkownik "Maciek"  napisał w wiadomości grup

Witam

No i zdaje się, że mamy koniec rebrandingu Neste->Shell. Przez jakiś
czas działały popłuczyny po automatycznych stacjach Neste w barwach
Shella, ale obecnie nawet te resztki nieczynne/przerabiane na stacje z
interfejsem białkowym. I znów będę musiał łazić do jakiejś budy, stać w
kolejce i wysłuchiwać "punkty pan zbiera? a może parówkę? a może loda, a
może darmowe dropsy za 3,99? a może płyn do spryskiwaczy? a może
fakturę? o! jesteśmy wielkim koncernem, ale nie mamy centralnej bazy,
podyktuje pan?". K*!

Czy ja się jeszcze doczekam stacji na której zapłacę kartą w
dystrybutorze, a zbiorcza faktura przyjdzie pocztą na koniec miesiąca???

Emila.
Ale wysyłają emailem.

36 Data: Styczen 19 2015 13:24:55
Temat: Re: Shell ssie
Autor: Maciek 

W dniu 2015-01-18 o 19:02, Cavallino pisze:

Emila.
Ale wysyłają emailem.
Niestety do mojego miasteczka nie dotarli, a do Sochaczewa nie chce mi
się jeździć na tankowanie ;-)

--
Pozdrawiam
Maciek

Shell ssie



Grupy dyskusyjne