Grupy dyskusyjne   »   Siedzonko z isofix - czy warto do starego auta

Siedzonko z isofix - czy warto do starego auta



1 Data: Lipiec 06 2012 14:06:07
Temat: Siedzonko z isofix - czy warto do starego auta
Autor: Sarjos 

Kumpel chce mi sprzedac markowy fotelik z systemem isofix dla dziecka do auta.
Nowy fotelik kosztowal 1200 pln, ja uzywany moge wziac za 400.
Czy warto brac taki fotelik jesli moje auto nie ma systemu isofix? Mam starsza toyote.
Czy mimo wszystko warto brac dobry fotelik bo bezpieczny, konfortowy itp.
A moze nie da sie tego zamocowac na pasy?
Macie jakies doswiadczenia?



2 Data: Lipiec 06 2012 05:09:15
Temat: Re: Siedzonko z isofix - czy warto do starego auta
Autor: Lisciasty 

On 6 Lip, 14:06, "Sarjos"  wrote:

Czy mimo wszystko warto brac dobry fotelik bo bezpieczny, konfortowy itp.
A moze nie da sie tego zamocowac na pasy?
Macie jakies doswiadczenia?

Brać, montuje się bez problemu, ja jak zakładam i wyciągam swoje to
olewam izofixa bo nie mam czasu :> A szukając modelu nie kierowałem
się czy ma tego fixa czy nie.

L.

3 Data: Lipiec 06 2012 14:27:35
Temat: Re: Siedzonko z isofix - czy warto do starego auta
Autor: Myjk 

Fri, 6 Jul 2012 05:09:15 -0700 (PDT), Lisciasty

ja jak zakładam i wyciągam swoje to olewam
izofixa bo nie mam czasu :>

heh, mam tak samo. Poza tym fotel ostatecznie zacząłem montować centralnie,
a tam nie ma IF. :/

--
Pozdor Myjk

4 Data: Lipiec 06 2012 14:45:37
Temat: Re: Siedzonko z isofix - czy warto do starego auta
Autor: Agent 


Użytkownik "Lisciasty"  napisał w wiadomości On 6 Lip, 14:06, "Sarjos"  wrote:

Czy mimo wszystko warto brac dobry fotelik bo bezpieczny, konfortowy itp.
A moze nie da sie tego zamocowac na pasy?
Macie jakies doswiadczenia?

Brać, montuje się bez problemu, ja jak zakładam i wyciągam swoje to
olewam izofixa bo nie mam czasu :> A szukając modelu nie kierowałem
się czy ma tego fixa czy nie.


Jak można nie mieć czasu na zamontowanie fotelika ISOFIX? Ani to nie zabiera wiecej czasu a i też fotelik nie lata na kazdym zakręcie na boki.

5 Data: Lipiec 06 2012 12:33:27
Temat: Re: Siedzonko z isofix - czy warto do starego auta
Autor: Lisciasty 

On 6 Lip, 14:45, "Agent"  wrote:

Jak można nie mieć czasu na zamontowanie fotelika ISOFIX? Ani to nie zabiera
wiecej czasu a i też fotelik nie lata na kazdym zakręcie na boki.

Montaż dwóch foteli na izofiksa podczas gdy trzoda biega samopas
dookoła samochodu nie jest ani proste ani szybkie.
A przy ciągłym przekładaniu przy ruchu lokalnym nie ma różnicy między
mocowaniem pasami a izo. Na wyjazdy z rodzinnej dziury już się montuje
tak jak trzeba :>

L.

6 Data: Lipiec 06 2012 21:46:45
Temat: Re: Siedzonko z isofix - czy warto do starego auta
Autor: Artur Maśląg 

W dniu 2012-07-06 21:33, Lisciasty pisze:

On 6 Lip, 14:45, "Agent"  wrote:
Jak można nie mieć czasu na zamontowanie fotelika ISOFIX? Ani to nie zabiera
wiecej czasu a i też fotelik nie lata na kazdym zakręcie na boki.

Montaż dwóch foteli na izofiksa podczas gdy trzoda biega samopas
dookoła samochodu nie jest ani proste ani szybkie.

Nie masz o tym zielonego pojęcia. ISOFIX jest ok. Szkoda, że za czasów
moje dziatwy nie było takiego systemu.

A przy ciągłym przekładaniu przy ruchu lokalnym nie ma różnicy między
mocowaniem pasami a izo.

Różnica jest zasadnicza. Możesz oczywiście dowolnie przekładać, ale
ideologii nie obronisz.

Na wyjazdy z rodzinnej dziury już się montuje tak jak trzeba :>

Zawsze się dzieci montuje jak trzeba - nawet na wyjazd do sklepu...

7 Data: Lipiec 06 2012 16:12:37
Temat: Re: Siedzonko z isofix - czy warto do starego auta
Autor: Lisciasty 

On 6 Lip, 21:46, Artur Maśląg  wrote:

Zawsze się dzieci montuje jak trzeba - nawet na wyjazd do sklepu...

I pewnie jadąc do osiedlowego hulajnogą nakładasz im kaski i
ochraniacze na kolana i łokcie? :>
Bez przesady, foteliki mam porządne, a że przejadę się do przedszkola
gdzie prędkość czasami dobija do 40 km/h brak isofixa nie rzutuje
kompletnie na bezpieczeństwo.

L.

8 Data: Lipiec 07 2012 13:21:26
Temat: Re: Siedzonko z isofix - czy warto do starego auta
Autor: Bydlę 

On 2012-07-06 23:12:37 +0000, Lisciasty  said:

 przejadę się do przedszko
la
gdzie prędkość czasami dobija do 40 km/h brak isofixa nie rzutuje
kompletnie na bezpieczeństwo.

W porównaniu do fotelików mocowanych pasami ofkorz?



--
Bydlę

9 Data: Lipiec 07 2012 22:48:07
Temat: Re: Siedzonko z isofix - czy warto do starego auta
Autor: Wojciech Smagowicz [ZIWK] 

W dniu 2012-07-07 01:12, Lisciasty pisze:

On 6 Lip, 21:46, Artur Maśląg  wrote:

Zawsze się dzieci montuje jak trzeba - nawet na wyjazd do sklepu...

I pewnie jadąc do osiedlowego hulajnogą nakładasz im kaski i
ochraniacze na kolana i łokcie? :>
Bez przesady, foteliki mam porządne, a że przejadę się do przedszkola
gdzie prędkość czasami dobija do 40 km/h brak isofixa nie rzutuje
kompletnie na bezpieczeństwo.

Twoja szybkość...
Bo dla niektórych jazda po uliczkach poniżej 100 to wstyd i ujma na "chonorze" - a co w razie spotkania?
Rozumiem też, że foteliki na kurs do przedszkola MOCUJESZ PRAWIDŁOWO pasami?
Bo idiotyzmu typu: dziecko w foteliku NIEPRZYPIĘTYM nie biorę pod uwagę...

--
                      Wojciech Smagowicz

10 Data: Lipiec 09 2012 02:04:04
Temat: Re: Siedzonko z isofix - czy warto do starego auta
Autor: Lisciasty 

On 7 Lip, 22:48, "Wojciech Smagowicz [ZIWK]"  wrote:

Rozumiem te , e foteliki na kurs do przedszkola MOCUJESZ PRAWID OWO pasami?
Bo idiotyzmu typu: dziecko w foteliku NIEPRZYPI TYM nie bior pod uwag ...

No jasne że pasy są zawsze zapinane :>

L.

11 Data: Lipiec 09 2012 10:26:34
Temat: Re: Siedzonko z isofix - czy warto do starego auta
Autor: kamil 

On 07/07/2012 21:48, Wojciech Smagowicz [ZIWK] wrote:

W dniu 2012-07-07 01:12, Lisciasty pisze:
On 6 Lip, 21:46, Artur Maśląg  wrote:

Zawsze się dzieci montuje jak trzeba - nawet na wyjazd do sklepu...

I pewnie jadąc do osiedlowego hulajnogą nakładasz im kaski i
ochraniacze na kolana i łokcie? :>
Bez przesady, foteliki mam porządne, a że przejadę się do przedszkola
gdzie prędkość czasami dobija do 40 km/h brak isofixa nie rzutuje
kompletnie na bezpieczeństwo.

Twoja szybkość...
Bo dla niektórych jazda po uliczkach poniżej 100 to wstyd i ujma na
"chonorze" - a co w razie spotkania?

Ciekaw jestem raczej, czy Liściastemu zdarza się czasem stwierdzić, że jest jeszcze wcześnie, więc może jednak wyskoczymy do lasu na spacer po drodze z tego przedszkola. Zatrzymuje się wtedy, wysadza dzieciaki i zapina fotele jeszcze raz przed tablicą "koniec obszaru zabudowanego", czy jedzie jak jechał?




--
Pozdrawiam,
Kamil

http://bynajmniej.net

12 Data: Lipiec 07 2012 22:22:09
Temat: Re: Siedzonko z isofix - czy warto do starego auta
Autor: Jacek Osiecki 

Dnia Fri, 6 Jul 2012 16:12:37 -0700 (PDT), Lisciasty napisał(a):

On 6 Lip, 21:46, Artur Maśląg  wrote:
Zawsze się dzieci montuje jak trzeba - nawet na wyjazd do sklepu...
I pewnie jadąc do osiedlowego hulajnogą nakładasz im kaski i
ochraniacze na kolana i łokcie? :>

Hmm, a co za różnica czy jedzie do osiedlowego czy do kolegi? Jak zleci na
beton to się potłucze tak samo...
Ja mojemu każę zakładać kask rowerowy jak jeździ po parku - nie dlatego żeby
miało go tam coś strasznego spotkać, tylko żeby sobie wyrobił nawyk...

Pozdrawiam,
--
Jacek Osiecki  GG:3828944
I don't want something I need. I want something I want.

13 Data: Lipiec 07 2012 18:14:48
Temat: Re: Siedzonko z isofix - czy warto do starego auta
Autor: RadekNet 

On Fri, 06 Jul 2012 20:33:27 +0100, Lisciasty  wrote:

Jak można nie mieć czasu na zamontowanie fotelika ISOFIX? Ani to nie  zabiera
wiecej czasu a i też fotelik nie lata na kazdym zakręcie na boki.

Montaż dwóch foteli na izofiksa podczas gdy trzoda biega samopas
dookoła samochodu nie jest ani proste ani szybkie.
A przy ciągłym przekładaniu przy ruchu lokalnym nie ma różnicy między
mocowaniem pasami a izo. Na wyjazdy z rodzinnej dziury już się montuje
tak jak trzeba :>

Jaki fotelik na isofixie nie jet wygodniejszy od tego na pasy? U mnie w  MaxiCosi to w zasadzie tylko polozenie na bazie i ... gotowe.

--
Radoslaw Wrodarczyk
www.rejsy-czartery.com
www.oldtimer.parts.com.pl

14 Data: Lipiec 07 2012 22:03:32
Temat: Re: Siedzonko z isofix - czy warto do starego auta
Autor: Jacek Osiecki 

Dnia Fri, 6 Jul 2012 12:33:27 -0700 (PDT), Lisciasty napisał(a):

Montaż dwóch foteli na izofiksa podczas gdy trzoda biega samopas
dookoła samochodu nie jest ani proste ani szybkie.

Z reguły prostsze i szybsze niż to samo za pomocą pasów.

A przy ciągłym przekładaniu przy ruchu lokalnym nie ma różnicy między
mocowaniem pasami a izo. Na wyjazdy z rodzinnej dziury już się montuje
tak jak trzeba :>

Różnica jest zasadnicza - łatwiej popelnić błąd przy przypinaniu pasami.
Mowa o fotelikach 9-18 - bo przy 15-36 to faktycznie isofix wiele nie
zmienia jeśli chodzi o szybkość mocowania.

Pozdrawiam,
--
Jacek Osiecki  GG:3828944
I don't want something I need. I want something I want.

15 Data: Lipiec 09 2012 10:12:06
Temat: Re: Siedzonko z isofix - czy warto do starego auta
Autor: kamil 

On 06/07/2012 20:33, Lisciasty wrote:

On 6 Lip, 14:45,   wrote:
Jak można nie mieć czasu na zamontowanie fotelika ISOFIX? Ani to nie zabiera
wiecej czasu a i też fotelik nie lata na kazdym zakręcie na boki.

Montaż dwóch foteli na izofiksa podczas gdy trzoda biega samopas
dookoła samochodu nie jest ani proste ani szybkie.

Rozumiem, że przypinanie tych fotelików pasami jest o wiele łatwiejsze w identycznej sytuacji?

A przy ciągłym przekładaniu przy ruchu lokalnym nie ma różnicy między
mocowaniem pasami a izo. Na wyjazdy z rodzinnej dziury już się montuje
tak jak trzeba :>

Czyli do jazdy w "ruchu lokalnym", w którym nawalony gówniarz walący w ciebie 90km/h też może się trafić nie ma sensu porządnie zapinać dziecka. Mhm, tak.



--
Pozdrawiam,
Kamil

http://bynajmniej.net

16 Data: Lipiec 09 2012 11:29:26
Temat: Re: Siedzonko z isofix - czy warto do starego auta
Autor: Myjk 

Mon, 09 Jul 2012 10:12:06 +0100, kamil

Czyli do jazdy w "ruchu lokalnym", w którym nawalony gówniarz walący w
ciebie 90km/h też może się trafić nie ma sensu porządnie zapinać
dziecka. Mhm, tak.

Ale po co popełniasz nadinterpretację? Przecież system ISOFIX nie zwalnia w
ĹťADNYM wypadku z konieczności zapinania pasów i wątpie aby Twój przedpiszca
to właśnie miał na myśli. ergo, czy fotel ma IF i czy się go używa, nie ma
większego znaczenia, w każdym razie nie tyle, aby za to podwójnie
przepłacać. Tymbardziej, że wolę dziecko ulokować w centrum pojazdu bez IF,
niż z boku korzystając z IF.

--
Pozdor Myjk

17 Data: Lipiec 09 2012 10:44:13
Temat: Re: Siedzonko z isofix - czy warto do starego auta
Autor: kamil 

On 09/07/2012 10:29, Myjk wrote:

Mon, 09 Jul 2012 10:12:06 +0100, kamil

Czyli do jazdy w "ruchu lokalnym", w którym nawalony gówniarz walący w
ciebie 90km/h też może się trafić nie ma sensu porządnie zapinać
dziecka. Mhm, tak.

Ale po co popełniasz nadinterpretację? Przecież system ISOFIX nie zwalnia w
ŻADNYM wypadku z konieczności zapinania pasów i wątpie aby Twój przedpiszca
to właśnie miał na myśli. ergo, czy fotel ma IF i czy się go używa, nie ma
większego znaczenia, w każdym razie nie tyle, aby za to podwójnie
przepłacać. Tymbardziej, że wolę dziecko ulokować w centrum pojazdu bez IF,
niż z boku korzystając z IF.

Cała rzecz w tym, że zapięcie z isofixem jest o wiele łatwiejsze i dodatkowo nie trzeba fotelika przypinać za każdym razem, kiedy dziecka w nim nie ma. Chyba, że lubisz kiedy fotelik fruwa po samochodzie na każdym zakręcie.



--
Pozdrawiam,
Kamil

http://bynajmniej.net

18 Data: Lipiec 09 2012 11:57:28
Temat: Re: Siedzonko z isofix - czy warto do starego auta
Autor: Myjk 

Mon, 09 Jul 2012 10:44:13 +0100, kamil

Cała rzecz w tym, że zapięcie z isofixem jest o wiele łatwiejsze i
dodatkowo nie trzeba fotelika przypinać za każdym razem, kiedy dziecka w
nim nie ma. Chyba, że lubisz kiedy fotelik fruwa po samochodzie na
każdym zakręcie.

Latał mi poprzedni fotelik (6-18kg) -- baza była zapinana pasami
samochodowymi, dziecko miało pasy w fotelu. Ten, jak był niezapięty,
faktycznie się telepał po samochodzie. Teraz mam Rómera KidFix, kupiłem go
z IF, bo tak samo myślałem jak Ty -- że będzie mi się telepać podczas
jazdy, w końcu nie będzie przypinany. Fakt jest jednak taki, że bez
dziecka, a z przewleczonym po jednej stronie pasem (tak zostaje po odpięciu
dziecka), fotel nie lata po samochodzie. Głównie dzięki temu, że jest
bardzo lekki (nie ma bazy) i jest dobrze wyważony (siedzisko ciężkie w
stosunku do oparcia). Nie wiem jak inne, w przypadku posiadanego przeze
mnie fotela, IF mogłoby nie być. Zwłaszcza jak brać pod uwagę co cały czas
podkreślam: na środku tylnej kanapy gdzie jest najbezpieczniej nie ma IF.

--
Pozdor Myjk

19 Data: Lipiec 06 2012 22:08:37
Temat: Re: Siedzonko z isofix - czy warto do starego auta
Autor: RadekNet 

On Fri, 06 Jul 2012 13:45:37 +0100, Agent  wrote:

Czy mimo wszystko warto brac dobry fotelik bo bezpieczny, konfortowy  itp.
A moze nie da sie tego zamocowac na pasy?
Macie jakies doswiadczenia?

Brać, montuje się bez problemu, ja jak zakładam i wyciągam swoje to
olewam izofixa bo nie mam czasu :> A szukając modelu nie kierowałem
się czy ma tego fixa czy nie.

Jak można nie mieć czasu na zamontowanie fotelika ISOFIX? Ani to nie  zabiera wiecej czasu a i też fotelik nie lata na kazdym zakręcie na boki.

Tez sie zastanawiam o co chodzi...

Pozdr.
--
Radoslaw Wrodarczyk
www.rejsy-czartery.com
www.oldtimer.parts.com.pl

20 Data: Lipiec 09 2012 02:08:44
Temat: Re: Siedzonko z isofix - czy warto do starego auta
Autor: Lisciasty 

On 6 Lip, 23:08, RadekNet  wrote:

Tez sie zastanawiam o co chodzi...

A zakładałeś kiedyś 2 foteliki na izofixa na parkingu tuż obok drogi,
mając pod opieką dwójkę 3-latków którzy są już na tyle szybcy i
pomysłowi żeby w ciągu 10s zrobić sobie kuku, a przy okazji na tyle
niedojrzali żeby olewać jasne polecenia, chyba że wydrę ryj na pół
okolicy? ;)
Fakt że po części jest to moje lenistwo, ale zabezpieczony izofix w
foteliku wymaga postawienia go jakoś wygodnie, pomacania łapą
zatrzasku, wyciągnięcia, trafienia tymi cholernymi szynami w mocowania
i zamknięcia w końcu. Ja nie jestem specjalnie ułomny ale zawsze
montaż zabiera mi dość dużo czasu...

L.

21 Data: Lipiec 09 2012 10:14:51
Temat: Re: Siedzonko z isofix - czy warto do starego auta
Autor: kamil 

On 09/07/2012 10:08, Lisciasty wrote:

On 6 Lip, 23:08,   wrote:
Tez sie zastanawiam o co chodzi...

A zakładałeś kiedyś 2 foteliki na izofixa na parkingu tuż obok drogi,
mając pod opieką dwójkę 3-latków którzy są już na tyle szybcy i
pomysłowi żeby w ciągu 10s zrobić sobie kuku, a przy okazji na tyle
niedojrzali żeby olewać jasne polecenia, chyba że wydrę ryj na pół
okolicy? ;)

3-latki to jeszcze zapewne kategoria 9-18kg, chyba że ten parking jest pod McDonalds do którego zabierasz spasione wieprze na obiady. Prawidłowy montaż takiego fotelika pasami do dobre 30-60 sekund jeśli masz wprawę, z Isofixem zajmuje to 5 sekund i montaż jest za każdym razem pewny.

Powiedz, trollujesz czy jesteś głupi?




--
Pozdrawiam,
Kamil

http://bynajmniej.net

22 Data: Lipiec 09 2012 03:51:37
Temat: Re: Siedzonko z isofix - czy warto do starego auta
Autor: Lisciasty 

On 9 Lip, 11:14, kamil  wrote:

Prawidłowy montaż takiego fotelika pasami do dobre 30-60 sekund jeśli
masz wprawę, z Isofixem zajmuje to 5 sekund i montaż jest za każdym
razem pewny.

Przymocowanie pasami fotelika zajmuje mi 10s, przymocowanie isofixem
ponad 30.

3-latki to jeszcze zapewne kategoria 9-18kg, chyba że ten parking jest
pod McDonalds do którego zabierasz spasione wieprze na obiady.
Powiedz, trollujesz czy jesteś głupi?

Twój poziom właśnie poznałem, tak więc z mojej strony EOT.

L.

23 Data: Lipiec 09 2012 13:21:04
Temat: Re: Siedzonko z isofix - czy warto do starego auta
Autor: kamil 

On 09/07/2012 11:51, Lisciasty wrote:

On 9 Lip, 11:14,   wrote:
Prawidłowy montaż takiego fotelika pasami do dobre 30-60 sekund jeśli
masz wprawę, z Isofixem zajmuje to 5 sekund i montaż jest za każdym
razem pewny.

Przymocowanie pasami fotelika zajmuje mi 10s, przymocowanie isofixem
ponad 30.

Montaż fotelika 9-18kg, w którym pas trzeba przeciągnąć między siedziskiem a podstawą fotelika, fotelik dopchnąć, pas dobrze naciągnąć i docisnąć klamrami zajmuje ci 10 sekund, wepchnięcie go w haki ISOFIX 30? Mhm, tak.


3-latki to jeszcze zapewne kategoria 9-18kg, chyba że ten parking jest
pod McDonalds do którego zabierasz spasione wieprze na obiady.
Powiedz, trollujesz czy jesteś głupi?

Twój poziom właśnie poznałem, tak więc z mojej strony EOT.

Wybacz, ale od dziecka alergicznie reagowałem na mitomanów opowiadających bzdury.



--
Pozdrawiam,
Kamil

http://bynajmniej.net

24 Data: Lipiec 09 2012 05:33:28
Temat: Re: Siedzonko z isofix - czy warto do starego auta
Autor: Lisciasty 

On 9 Lip, 14:21, kamil  wrote:

Monta fotelika 9-18kg, w kt rym pas trzeba przeci gn mi dzy
siedziskiem a podstaw fotelika, fotelik dopchn , pas dobrze naci gn
i docisn klamrami zajmuje ci 10 sekund, wepchni cie go w haki ISOFIX
30? Mhm, tak.

Moje fixy są chowane teleskopowo w fotel i zanim to cholerstwo
wyciągnę i naprostuję a potem wsadzę w dziury mija kupa czasu. Na pasy
są porobione miejsca i zatrzaski, zakładam jedną ręką a drugą
utrzymuję półprodukta żeby nie fikał. Docisk fotelika jest w fazie
wkładania i trwa sekundę bo tylko wkładam górę pod zagłówek i dociskam
dół.

Wybacz, ale od dziecka alergicznie reagowa em na mitoman w
opowiadaj cych bzdury.

Ale że co, lansuję się twierdząc że wkładam pas migiem a izofiksa
męczę minutę? :P

L.

25 Data: Lipiec 09 2012 14:11:30
Temat: Re: Siedzonko z isofix - czy warto do starego auta
Autor: kamil 

On 09/07/2012 13:33, Lisciasty wrote:

On 9 Lip, 14:21,   wrote:

Monta fotelika 9-18kg, w kt rym pas trzeba przeci gn mi dzy
siedziskiem a podstaw fotelika, fotelik dopchn , pas dobrze naci gn
i docisn klamrami zajmuje ci 10 sekund, wepchni cie go w haki ISOFIX
30? Mhm, tak.

Moje fixy są chowane teleskopowo w fotel i zanim to cholerstwo
wyciągnę i naprostuję a potem wsadzę w dziury mija kupa czasu. Na pasy
są porobione miejsca i zatrzaski, zakładam jedną ręką a drugą
utrzymuję półprodukta żeby nie fikał. Docisk fotelika jest w fazie
wkładania i trwa sekundę bo tylko wkładam górę pod zagłówek i dociskam
dół.

Dzieci z ADHD to już nie moja sprawa, ale jak na razie tylko ty z grupy masz taki problem i generalnie jesteś dość odosobniony w opinii, że isofix utrudnia życie. ;)

Wybacz, ale od dziecka alergicznie reagowa em na mitoman w
opowiadaj cych bzdury.

Ale że co, lansuję się twierdząc że wkładam pas migiem a izofiksa
męczę minutę? :P

Dopiero co twierdziłeś, że guzik a nie wkładasz bo przecież ruch miejski. Zdecyduj się wreszcie, bo przypiąć byle jak też potrafię w 3 sekundy, tylko pretensje o rozkwaszony nos przy byle hamowaniu do kogo dziecko będzie miało?



--
Pozdrawiam,
Kamil

http://bynajmniej.net

26 Data: Lipiec 09 2012 15:26:29
Temat: Re: Siedzonko z isofix - czy warto do starego auta
Autor: Myjk 

Mon, 09 Jul 2012 14:11:30 +0100, kamil

ale jak na razie tylko ty z grupy masz taki problem

Ja też mam problem z wpinaniem. Odpowiada za to kształt kanapy i położenie
zaczepów -- ciasno jest między oparciem a siedziskiem, zaczepy są poniżej
siedziska i zwyczajnie ciężko jest się sprawnie wczepić.

i generalnie jesteś doć odosobniony w opinii,
że isofix utrudnia życie. ;)

Bo fakt jest taki, że utrudnia. Inna sprawa,
że ten system nie ma ułatwiać życia rodzicowi,
tylko lepiej chronić dziecko.

[...] bo przypiąć byle jak też potrafię w 3 sekundy,
tylko pretensje o rozkwaszony nos przy byle
hamowaniu do kogo dziecko będzie miało?

Czemu nie montujesz fotela na środku kanapy?

--
Pozdor Myjk

27 Data: Lipiec 09 2012 14:51:49
Temat: Re: Siedzonko z isofix - czy warto do starego auta
Autor: kamil 

On 09/07/2012 14:26, Myjk wrote:

Mon, 09 Jul 2012 14:11:30 +0100, kamil

ale jak na razie tylko ty z grupy masz taki problem

Ja też mam problem z wpinaniem. Odpowiada za to kształt kanapy i położenie
zaczepów -- ciasno jest między oparciem a siedziskiem, zaczepy są poniżej
siedziska i zwyczajnie ciężko jest się sprawnie wczepić.

i generalnie jesteś dość odosobniony w opinii,
że isofix utrudnia życie. ;)

Bo fakt jest taki, że utrudnia. Inna sprawa,
że ten system nie ma ułatwiać życia rodzicowi,
tylko lepiej chronić dziecko.

Jeśli ktoś uważa, że męczenie się z pasami jest wygodniejsze niż popchnięcie fotelika w zaczepy, to już jego sprawa.


[...] bo przypiąć byle jak też potrafię w 3 sekundy,
tylko pretensje o rozkwaszony nos przy byle
hamowaniu do kogo dziecko będzie miało?

Czemu nie montujesz fotela na środku kanapy?

Fotelik 9-18kg montowałem właśnie na środku, od jakiegoś czasu młoda jeździ sobie z przodu.


--
Pozdrawiam,
Kamil

http://bynajmniej.net

28 Data: Lipiec 09 2012 16:00:51
Temat: Re: Siedzonko z isofix - czy warto do starego auta
Autor: Myjk 

Mon, 09 Jul 2012 14:51:49 +0100, kamil

Jeśli ktoś uważa, że męczenie się z pasami jest wygodniejsze niż
popchnięcie fotelika w zaczepy, to już jego sprawa.

Jak już pisałem, to jest dodatkowa czynnoć a nie zamiennik.
Potem i tak trzeba dziecko przypiąć pasami.
 
Fotelik 9-18kg montowałem właśnie na środku, od jakiegoś czasu młoda
jeździ sobie z przodu.

Z przodu na środku? :P Tak się martwisz o nos dziecka, a fakt jest taki, że
nos będzie bezpieczniejszy na środku tylnej kanapy bez systemu IF niż po
bokach z IF. To daltego, że ISOFIX niewiele zdziała jak dostaniesz strzała
z boku.

--
Pozdor Myjk

29 Data: Lipiec 09 2012 15:26:38
Temat: Re: Siedzonko z isofix - czy warto do starego auta
Autor: kamil 

On 09/07/2012 15:00, Myjk wrote:

Mon, 09 Jul 2012 14:51:49 +0100, kamil

Jeśli ktoś uważa, że męczenie się z pasami jest wygodniejsze niż
popchnięcie fotelika w zaczepy, to już jego sprawa.

Jak już pisałem, to jest dodatkowa czynność a nie zamiennik.
Potem i tak trzeba dziecko przypiąć pasami.
>
Fotelik 9-18kg montowałem właśnie na środku, od jakiegoś czasu młoda
jeździ sobie z przodu.

Z przodu na środku? :P Tak się martwisz o nos dziecka, a fakt jest taki, że
nos będzie bezpieczniejszy na środku tylnej kanapy bez systemu IF niż po
bokach z IF. To daltego, że ISOFIX niewiele zdziała jak dostaniesz strzała
z boku.

Najbezpieczniejsze będzie siedząc w domu, bo jeszcze w górach kleszcz ją ugryzie i co? ;)





--
Pozdrawiam,
Kamil

http://bynajmniej.net

30 Data: Lipiec 10 2012 09:13:59
Temat: Re: Siedzonko z isofix - czy warto do starego auta
Autor: Vlad The Ripper 


Jeśli ktoś uważa, że męczenie się z pasami jest wygodniejsze niż
popchnięcie fotelika w zaczepy, to już jego sprawa.

Jak już pisałem, to jest dodatkowa czynność a nie zamiennik.
Potem i tak trzeba dziecko przypiąć pasami.
>
Fotelik 9-18kg montowałem właśnie na środku, od jakiegoś czasu młoda
jeździ sobie z przodu.

Z przodu na środku? :P Tak się martwisz o nos dziecka, a fakt jest taki, że
nos będzie bezpieczniejszy na środku tylnej kanapy bez systemu IF niż po
bokach z IF. To daltego, że ISOFIX niewiele zdziała jak dostaniesz strzała
z boku.

Najbezpieczniejsze będzie siedząc w domu, bo jeszcze w górach kleszcz ją ugryzie i co? ;)

A podobno najwięcej wypadków zdarza się w domu. :D

31 Data: Lipiec 09 2012 09:52:43
Temat: Re: Siedzonko z isofix - czy warto do starego auta
Autor: Lisciasty 

On 9 Lip, 15:11, kamil  wrote:

Dzieci z ADHD to już nie moja sprawa, ale jak na razie tylko ty z grupy
masz taki problem i generalnie jesteś dość odosobniony w opinii, że
isofix utrudnia życie. ;)

Etam, większość się wstydzi że sobie nie radzi bo ten system w wielu
fotelikach i kanapach jest zjebany, ale boją się przyznać bo to
obciach. Ja nie mam takich komplexów :]

Dopiero co twierdziłeś, że guzik a nie wkładasz bo przecież ruch
miejski.

Twierdziłem że nie wkładam izofiksa a nie pasów.

Zdecyduj się wreszcie, bo przypiąć byle jak też potrafię w 3
sekundy, tylko pretensje o rozkwaszony nos przy byle hamowaniu do kogo
dziecko będzie miało?

Ale jak można przypiąć byle jak pasem? Fotel wpasowuje się w kanapę,
dzieciak na fotel, pas przekładany przez 2 zagłębienia i wpięty w
klamrę, druga ręka naciąga i po sprawie. Trwa to max 15s, a nie wiem
co tu można jeszcze poprawić i czemu dzieciak na się rozkwaszać???

L.

32 Data: Lipiec 09 2012 20:34:48
Temat: Re: Siedzonko z isofix - czy warto do starego auta
Autor: Artur Maśląg 

W dniu 2012-07-09 18:52, Lisciasty pisze:

On 9 Lip, 15:11, kamil  wrote:
Dzieci z ADHD to już nie moja sprawa, ale jak na razie tylko ty z grupy
masz taki problem i generalnie jesteś dość odosobniony w opinii, że
isofix utrudnia życie. ;)

Etam, większość się wstydzi że sobie nie radzi bo ten system w wielu
fotelikach i kanapach jest zjebany, ale boją się przyznać bo to
obciach. Ja nie mam takich komplexów :]

Stąd też wcześniej pisałem, że ludzie nie mają bladego pojęcia w tej
materii, ale wypowiadają się dość autorytatywnie na podstawie swej
jednostkowej i subiektywnej opinii (bez skali porównawczej).
ISOFIX dobry, bo wygodny, komfortowy, bezpieczny i tak też należy
mówić, ponieważ tak mówią i jest nowocześnie. Tymczasem ani
on wygodny, ani komfortowy, ani bezpieczny. Znaczy wszystkie te
cechy mogą być spełnione, ale on jako taki niczego takiego nie
zapewnia. Foteliki/bazy mocowane tylko pomocą pasów wcale gorsze
nie są, a często mogą być lepsze. W swoim czasie nawet ADAC
"zweryfikował" swą opinię o tych bezdyskusyjnych "zaletach"
ISOFIX, a zarzutów było (i jest) nadal bardzo dużo.

33 Data: Lipiec 10 2012 10:46:37
Temat: Re: Siedzonko z isofix - czy warto do starego auta
Autor: kamil 

On 09/07/2012 17:52, Lisciasty wrote:

Ale jak można przypiąć byle jak pasem? Fotel wpasowuje się w kanapę,
dzieciak na fotel, pas przekładany przez 2 zagłębienia i wpięty w
klamrę, druga ręka naciąga i po sprawie. Trwa to max 15s, a nie wiem
co tu można jeszcze poprawić i czemu dzieciak na się rozkwaszać???

Fotel 9-18?



--
Pozdrawiam,
Kamil

http://bynajmniej.net

34 Data: Lipiec 09 2012 12:22:53
Temat: Re: Siedzonko z isofix - czy warto do starego auta
Autor: Agent 


Użytkownik "Lisciasty"  napisał w wiadomości On 6 Lip, 23:08, RadekNet  wrote:

Tez sie zastanawiam o co chodzi...

A zakładałeś kiedyś 2 foteliki na izofixa na parkingu tuż obok drogi,
mając pod opieką dwójkę 3-latków którzy są już na tyle szybcy i
pomysłowi żeby w ciągu 10s zrobić sobie kuku, a przy okazji na tyle
niedojrzali żeby olewać jasne polecenia, chyba że wydrę ryj na pół
okolicy? ;)
Fakt że po części jest to moje lenistwo, ale zabezpieczony izofix w
foteliku wymaga postawienia go jakoś wygodnie, pomacania łapą
zatrzasku, wyciągnięcia, trafienia tymi cholernymi szynami w mocowania
i zamknięcia w końcu. Ja nie jestem specjalnie ułomny ale zawsze
montaż zabiera mi dość dużo czasu...

Nie wiem jaki masz fotrlik i auto ale mój fotelik przypinam dosłownie w 2-3 s od momentu otwarcia drzwi. Po prostu klik i jest. No i dlatego nie rozumiem na co tu tracić czas.

35 Data: Lipiec 11 2012 21:05:03
Temat: Re: Siedzonko z isofix - czy warto do starego auta
Autor: RadekNet 

On Mon, 09 Jul 2012 10:08:44 +0100, Lisciasty  wrote:

Tez sie zastanawiam o co chodzi...

A zakładałeś kiedyś 2 foteliki na izofixa na parkingu tuż obok drogi,
mając pod opieką dwójkę 3-latków którzy są już na tyle szybcy i
pomysłowi żeby w ciągu 10s zrobić sobie kuku, a przy okazji na tyle
niedojrzali żeby olewać jasne polecenia, chyba że wydrę ryj na pół
okolicy? ;)

Moj jeszcze nie chodzi ;) No i kluczowa sprawa - baza, ktora wielce  ulatwia zycie.
Ale ... ostatnimi czasy dosc czesto wpinam i wypinam isofixowa baze i  idzie to byskiem, nawet liczac wyciaganie zapczepow. Duzo szybciej niz  zapinanie fotelika pasami (ok, w zapinaniu pasami nie mam doswiadczenia,  bo uzywam isofixa).

Pozdr.
--
Radoslaw Wrodarczyk
www.rejsy-czartery.com
www.oldtimer.parts.com.pl

36 Data: Lipiec 06 2012 15:01:13
Temat: Re: Siedzonko z isofix - czy warto do starego auta
Autor: Chris 

Sarjos nabazgrał(a):

Kumpel chce mi sprzedac markowy fotelik z systemem isofix dla dziecka do auta.
Nowy fotelik kosztowal 1200 pln, ja uzywany moge wziac za 400.
Czy warto brac taki fotelik jesli moje auto nie ma systemu isofix? Mam starsza toyote.
Czy mimo wszystko warto brac dobry fotelik bo bezpieczny, konfortowy itp.
A moze nie da sie tego zamocowac na pasy?
Macie jakies doswiadczenia?

Brać, jedynie upewnić się że szyny isofix są składane i będą przeszkadzać przy montażu.

--
www.bezwypadkowy.net - Sprawdź historię auta i zobacz czy nie było wrakiem.
www.automo.pl - Sprawdź VIN, wyposażenie, przebieg, historię wypadkową.

37 Data: Lipiec 06 2012 14:38:46
Temat: Re: Siedzonko z isofix - czy warto do starego auta
Autor: kamil 

On 06/07/2012 13:06, Sarjos wrote:

Kumpel chce mi sprzedac markowy fotelik z systemem isofix dla dziecka do
auta.
Nowy fotelik kosztowal 1200 pln, ja uzywany moge wziac za 400.
Czy warto brac taki fotelik jesli moje auto nie ma systemu isofix? Mam
starsza toyote.
Czy mimo wszystko warto brac dobry fotelik bo bezpieczny, konfortowy itp.
A moze nie da sie tego zamocowac na pasy?
Macie jakies doswiadczenia?

Jak już pisali - brać, przekładałem tak fotelik pomiędzy samochodami z czego jeden isofixa nie miał i żadnych problemów, poza oczywistą upierdliwością w montażu samymi pasami.

Z którego roku i jaka ta toyota? Niektóre samochody (np. WW/Audi z lat 1999/2000 miały fabryczne otwory na śruby do haków isofix, wystarczyło dokupić sobie zaczepy i gotowe.

Największa zaleta to to, że foteliki z grupy 18kg+ nie muszą być przypinane nawet jeśli dzieciaka w nim nie ma, inaczej fruwają po całym samochodzie.




--
Pozdrawiam,
Kamil

http://bynajmniej.net

38 Data: Lipiec 06 2012 14:41:49
Temat: Re: Siedzonko z isofix - czy warto do starego auta
Autor: kamil 

On 06/07/2012 14:38, kamil wrote:


Największa zaleta to to, że foteliki z grupy 18kg+ nie muszą być
przypinane nawet jeśli dzieciaka w nim nie ma, inaczej fruwają po całym
samochodzie.


Chodzi oczywiście o przypinanie pasami, trzymają się wtedy na isofixie.


--
Pozdrawiam,
Kamil

http://bynajmniej.net

39 Data: Lipiec 06 2012 14:08:32
Temat: Re: Siedzonko z isofix - czy warto do starego auta
Autor: Jacek Osiecki 

Dnia Fri, 06 Jul 2012 14:38:46 +0100, kamil napisał(a):

On 06/07/2012 13:06, Sarjos wrote:
Kumpel chce mi sprzedac markowy fotelik z systemem isofix dla dziecka do
auta.
Z którego roku i jaka ta toyota? Niektóre samochody (np. WW/Audi z lat
1999/2000 miały fabryczne otwory na śruby do haków isofix, wystarczyło
dokupić sobie zaczepy i gotowe.

Focusy tez mozna bylo doposazyc.

Największa zaleta to to, że foteliki z grupy 18kg+ nie muszą być
przypinane nawet jeśli dzieciaka w nim nie ma, inaczej fruwają po całym
samochodzie.

Nie tylko. Fotelik nie ma zerowej wagi, wiec przy wypadku dziecko jest
dociskane do pasow niemala waga. Do tego niektore foteliki 15-36 mocowane
na isofix maja tez mozliwosc ustawienia pozycji bardziej "wypoczynkowej".

Pozdrawiam,
--
Jacek Osiecki  GG:3828944
I don't want something I need. I want something I want.

40 Data: Lipiec 06 2012 15:13:22
Temat: Re: Siedzonko z isofix - czy warto do starego auta
Autor: kamil 

On 06/07/2012 15:08, Jacek Osiecki wrote:

Dnia Fri, 06 Jul 2012 14:38:46 +0100, kamil napisał(a):
On 06/07/2012 13:06, Sarjos wrote:
Kumpel chce mi sprzedac markowy fotelik z systemem isofix dla dziecka do
auta.
Z którego roku i jaka ta toyota? Niektóre samochody (np. WW/Audi z lat
1999/2000 miały fabryczne otwory na śruby do haków isofix, wystarczyło
dokupić sobie zaczepy i gotowe.

Focusy tez mozna bylo doposazyc.

Największa zaleta to to, że foteliki z grupy 18kg+ nie muszą być
przypinane nawet jeśli dzieciaka w nim nie ma, inaczej fruwają po całym
samochodzie.

Nie tylko. Fotelik nie ma zerowej wagi, wiec przy wypadku dziecko jest
dociskane do pasow niemala waga. Do tego niektore foteliki 15-36 mocowane
na isofix maja tez mozliwosc ustawienia pozycji bardziej "wypoczynkowej".

Miałem na myśli jazdę z pustym fotelikiem. Dla mniejszych dzieciaków fotele są montowane niezależnie od pasów dla dziecka, więc cały czas trzymają się w miejscu. Jazda z pustym fotelikiem 18+ wymaga przypięcia go pasami, a i tak przez niewielką wagę bywa że jeździ po całej kanapie.




--
Pozdrawiam,
Kamil

http://bynajmniej.net

41 Data: Lipiec 07 2012 22:55:31
Temat: Re: Siedzonko z isofix - czy warto do starego auta
Autor: Wojciech Smagowicz [ZIWK] 

W dniu 2012-07-06 15:38, kamil pisze:

Z którego roku i jaka ta toyota? Niektóre samochody (np. WW/Audi z lat
1999/2000 miały fabryczne otwory na śruby do haków isofix, wystarczyło
dokupić sobie zaczepy i gotowe.

W mojej byłej Cytrynie '02 - (ale bez zmian produkowanej od 94 roku) zaczepy ISO były już w standardzie...

Niestety fotelik miałem bez isofix-a i się pasów nazapinałem...

Więc trzeba się upewnić, czy nie da się tych zaczepów dokupić lub np tylko odsłonić ;)

--
                      Wojciech Smagowicz

42 Data: Lipiec 06 2012 14:06:22
Temat: Re: Siedzonko z isofix - czy warto do starego auta
Autor: Jacek Osiecki 

Dnia Fri, 6 Jul 2012 14:06:07 +0200, Sarjos napisał(a):

Kumpel chce mi sprzedac markowy fotelik z systemem isofix dla dziecka do
auta.
Nowy fotelik kosztowal 1200 pln, ja uzywany moge wziac za 400.
Czy warto brac taki fotelik jesli moje auto nie ma systemu isofix? Mam
starsza toyote.
Czy mimo wszystko warto brac dobry fotelik bo bezpieczny, konfortowy itp.
A moze nie da sie tego zamocowac na pasy?

Bez podania modelu fotelika nie mozna udzielic odpowiedzi :)
Sa foteliki ktore mozna mocowac tylko pasami, sa takie mocowane tylko do
isofixa (np. Recaro Polaric), sa takie ktore mozna na oba sposoby.

Jesli to jakis z tej trzeciej kategoii - warto.
Jesli z drugiej kategorii - dowiedz sie, czy przypadkiem nie da sie
doinstalowac isofixow w Twoim samochodzie (np. w Focusach I nie bylo,
ale mozna doinstalowac w ASO za smieszne pieniadze) i jesli sie da - brac.

Isofix (przy zalozeniu ze fotelik i mocowanie jest sprawne) zawsze daje
lepsze zabezpieczenie niz taki sam na samym pasach.

Pozdrawiam,
--
Jacek Osiecki  GG:3828944
I don't want something I need. I want something I want.

43 Data: Lipiec 06 2012 22:10:28
Temat: Re: Siedzonko z isofix - czy warto do starego auta
Autor: RadekNet 

On Fri, 06 Jul 2012 13:06:07 +0100, Sarjos  wrote:

Kumpel chce mi sprzedac markowy fotelik z systemem isofix dla dziecka do  auta.
Nowy fotelik kosztowal 1200 pln, ja uzywany moge wziac za 400.
Czy warto brac taki fotelik jesli moje auto nie ma systemu isofix? Mam  starsza toyote.
Czy mimo wszystko warto brac dobry fotelik bo bezpieczny, konfortowy itp.
A moze nie da sie tego zamocowac na pasy?
Macie jakies doswiadczenia?

Ja specjalnie kupilem fotel z isofixem, zeby moc uzywac fotelika (tzn  bazy) isofix.
Bo o komforcie nie decyduje isofix czy nie, ale BAZA, w ktora wpinasz  fotelik.

Pozdr.
--
Radoslaw Wrodarczyk
www.rejsy-czartery.com
www.oldtimer.parts.com.pl

44 Data: Lipiec 06 2012 23:15:49
Temat: Re: Siedzonko z isofix - czy warto do starego auta
Autor: Artur Maśląg 

W dniu 2012-07-06 23:10, RadekNet pisze:

On Fri, 06 Jul 2012 13:06:07 +0100, Sarjos  wrote:

Kumpel chce mi sprzedac markowy fotelik z systemem isofix dla dziecka
do auta.
Nowy fotelik kosztowal 1200 pln, ja uzywany moge wziac za 400.
Czy warto brac taki fotelik jesli moje auto nie ma systemu isofix? Mam
starsza toyote.
Czy mimo wszystko warto brac dobry fotelik bo bezpieczny, konfortowy itp.
A moze nie da sie tego zamocowac na pasy?
Macie jakies doswiadczenia?

Ja specjalnie kupilem fotel z isofixem, zeby moc uzywac fotelika (tzn
bazy) isofix.
Bo o komforcie nie decyduje isofix czy nie, ale BAZA, w ktora wpinasz
fotelik.

Fajnie wygląda wypowiedź ignoranta, który nawet nie jest świadom, jakie
bzdury produkuje.

45 Data: Lipiec 07 2012 18:12:29
Temat: Re: Siedzonko z isofix - czy warto do starego auta
Autor: RadekNet 

On Fri, 06 Jul 2012 22:15:49 +0100, Artur Maśląg   wrote:

A moze nie da sie tego zamocowac na pasy?
Macie jakies doswiadczenia?

Ja specjalnie kupilem fotel z isofixem, zeby moc uzywac fotelika (tzn
bazy) isofix.
Bo o komforcie nie decyduje isofix czy nie, ale BAZA, w ktora wpinasz
fotelik.

Fajnie wygląda wypowiedź ignoranta, który nawet nie jest świadom, jakie
bzdury produkuje.

Rozwin albo odszczekaj.

--
Radoslaw Wrodarczyk
www.rejsy-czartery.com
www.oldtimer.parts.com.pl

46 Data: Lipiec 07 2012 22:39:49
Temat: Re: Siedzonko z isofix - czy warto do starego auta
Autor: Nex@pl 

W dniu 2012-07-06 14:06, Sarjos pisze:

Kumpel chce mi sprzedac markowy fotelik z systemem isofix dla dziecka do
auta.
Nowy fotelik kosztowal 1200 pln, ja uzywany moge wziac za 400.
Czy warto brac taki fotelik jesli moje auto nie ma systemu isofix? Mam
starsza toyote.
Czy mimo wszystko warto brac dobry fotelik bo bezpieczny, konfortowy itp.
A moze nie da sie tego zamocowac na pasy?
Macie jakies doswiadczenia?



ISOFIX chyba można dodać do każdego auta, czy nie? Przecież to tylko dwa metalowe uchwyty.

47 Data: Lipiec 09 2012 10:09:30
Temat: Re: Siedzonko z isofix - czy warto do starego auta
Autor: kamil 

On 07/07/2012 21:39, Nex@pl wrote:

W dniu 2012-07-06 14:06, Sarjos pisze:
Kumpel chce mi sprzedac markowy fotelik z systemem isofix dla dziecka do
auta.
Nowy fotelik kosztowal 1200 pln, ja uzywany moge wziac za 400.
Czy warto brac taki fotelik jesli moje auto nie ma systemu isofix? Mam
starsza toyote.
Czy mimo wszystko warto brac dobry fotelik bo bezpieczny, konfortowy itp.
A moze nie da sie tego zamocowac na pasy?
Macie jakies doswiadczenia?



ISOFIX chyba można dodać do każdego auta, czy nie? Przecież to tylko dwa
metalowe uchwyty.

Do każdego, w którym jest gdzie te uchwyty przymocować. Bo jakoś nie mam ochoty powierzać życia dziecka Marianowi z wiertarką. ;)

--
Pozdrawiam,
Kamil

http://bynajmniej.net

48 Data: Lipiec 09 2012 12:40:41
Temat: Re: Siedzonko z isofix - czy warto do starego auta
Autor: Nex@pl 

Nie przyglądałem się za bardzo, ale takie uchwyty możesz sobie dospawać do blachy pod kanapą, czym to się różni od rozwiązania fabrycznego, a w zasadzie jak ono wygląda?

49 Data: Lipiec 09 2012 14:01:16
Temat: Re: Siedzonko z isofix - czy warto do starego auta
Autor: Wojciech Smagowicz [ZIWK] 

W dniu 2012-07-09 12:40, Nex@pl pisze:

Nie przyglądałem się za bardzo, ale takie uchwyty możesz sobie dospawać
do blachy pod kanapą, czym to się różni od rozwiązania fabrycznego, a w
zasadzie jak ono wygląda?
Tym, że "blacha pod kanapą" jest np. przetłoczona aby lepiej przenieść obciążenie kilkuset kg. wyrywające zamocowania...
Nie mówiąc o tym, że punktowe przegrzanie blachy zmienia jej właściwości np. odporność na korozję.

--
                      Wojciech Smagowicz

50 Data: Lipiec 10 2012 08:22:15
Temat: Re: Siedzonko z isofix - czy warto do starego auta
Autor: Chris 

Nex@pl" <"nex[wytnij_to] nabazgrał(a):

W dniu 2012-07-06 14:06, Sarjos pisze:
Kumpel chce mi sprzedac markowy fotelik z systemem isofix dla dziecka do
auta.
Nowy fotelik kosztowal 1200 pln, ja uzywany moge wziac za 400.
Czy warto brac taki fotelik jesli moje auto nie ma systemu isofix? Mam
starsza toyote.
Czy mimo wszystko warto brac dobry fotelik bo bezpieczny, konfortowy itp.
A moze nie da sie tego zamocowac na pasy?
Macie jakies doswiadczenia?
ISOFIX chyba można dodać do każdego auta, czy nie? Przecież to tylko dwa metalowe uchwyty.

Maluch z ISOFIX-em  hmmm nie wiedziałem że mogłem mieć taki bajer :)

--
www.bezwypadkowy.net - Sprawdź historię auta i zobacz czy nie było wrakiem.
www.automo.pl - Sprawdź VIN, wyposażenie, przebieg, historię wypadkową.

51 Data: Lipiec 10 2012 09:22:23
Temat: Re: Siedzonko z isofix - czy warto do starego auta
Autor: Artur Maśląg 

W dniu 2012-07-10 08:22, Chris pisze:

Nex@pl" <"nex[wytnij_to] nabazgrał(a):

W dniu 2012-07-06 14:06, Sarjos pisze:
Kumpel chce mi sprzedac markowy fotelik z systemem isofix dla dziecka do
auta.
Nowy fotelik kosztowal 1200 pln, ja uzywany moge wziac za 400.
Czy warto brac taki fotelik jesli moje auto nie ma systemu isofix? Mam
starsza toyote.
Czy mimo wszystko warto brac dobry fotelik bo bezpieczny, konfortowy
itp.
A moze nie da sie tego zamocowac na pasy?
Macie jakies doswiadczenia?
ISOFIX chyba można dodać do każdego auta, czy nie? Przecież to tylko
dwa metalowe uchwyty.

Maluch z ISOFIX-em  hmmm nie wiedziałem że mogłem mieć taki bajer :)

Nawet jakbyś miał to problem występował natury technicznej - jak
uraczyłem kiedyś znajomego fotelikiem po moim synu (Bebe Comfort Cosmos)
to się okazało, że z tyłu w maluchu to on się mieści tylko bokiem ;)

52 Data: Lipiec 15 2012 15:45:52
Temat: Re: Siedzonko z isofix - czy warto do starego auta
Autor: Wiktor 

W dniu 2012-07-06 14:06, Sarjos pisze:

Kumpel chce mi sprzedac markowy fotelik z systemem isofix dla dziecka do
auta.
Nowy fotelik kosztowal 1200 pln, ja uzywany moge wziac za 400.
Czy warto brac taki fotelik jesli moje auto nie ma systemu isofix? Mam
starsza toyote.
Czy mimo wszystko warto brac dobry fotelik bo bezpieczny, konfortowy itp.
A moze nie da sie tego zamocowac na pasy?
Macie jakies doswiadczenia?

Oj, chyba nikt nie raczył odpowiedzieć Ci rozsądnie.

Pierwsze podstawowe pytanie - o jakim foteliku jest mowa? Tzn, dla jakiej grupy wagowej? Możesz napisać jaki producent,model?

Skoro piszesz o foteliku "Isofix", a nic o bazie, mogę się domyślać że chodzi o fotelik drugi, czyli taki powyżej 9kg.
W tym przypadku kupowanie takiego fotela ISOFIX nie ma sensu, bo w większości przypadków nie zamontujesz go pasami.
A jeśli nawet tak, to prawdopodobnie nie będzie on posiadał odpowiednich naciągaczy do pasów.
Poza tym, fakt że nowy kosztował 1200zł, to wynika z faktu mocowania Isofix - takie foteliki są po prostu droższe. Sprawdź sam, czy aby taki sam fotel mocowany pasami nie będzie o połowę tańszy? Może więc lepiej kupić równie markowy, ale nowy?
Pamiętaj, że Tobie jako drugiemu użytkownikowi będzie taki fotelik bardzo trudno sprzedać.

Bez konkretnych informacji trudno coś więcej doradzić. Generalnie odradzam Ci ten zakup.

--
Wiktor

Siedzonko z isofix - czy warto do starego auta



Grupy dyskusyjne