Grupy dyskusyjne » Silnik z uszkodzona korba - z czym to sie je?

Silnik z uszkodzona korba - z czym to sie je?

1	Data: Kwiecien 09 2008 10:25:30
Temat: Silnik z uszkodzona korba - z czym to sie je?
Autor: jasio
Czy jest sens kupowac samochod z uszkodzonym silnikiem - poszła korba. Czy uszkodzenia w takim silniku sa duże? Rozumiem, ze podmienia sie po prostu silink. Czy taki uszkodzeni silnika moze powstawac w wyniku uszkodzenia pompy oleju? Silnik beznynowy.
2	Data: Kwiecien 09 2008 10:26:55
Temat: Re: Silnik z uszkodzona korba - z czym to sie je?
Autor: jasio
jasio pisze: Czy jest sens kupowac samochod z uszkodzonym silnikiem - poszła korba. Czy uszkodzenia w takim silniku sa duże? Rozumiem, ze podmienia sie po prostu silink. Czy taki uszkodzeni silnika moze powstawac w wyniku uszkodzenia pompy oleju? Silnik beznynowy. Aha, czy taka korba uszkodzona moze uszkodzic tez i skrzynie w samochodzie??
3	Data: Kwiecien 09 2008 10:36:18
Temat: Re: Silnik z uszkodzona korba - z czym to sie je?
Autor: J.F.
On Wed, 09 Apr 2008 10:25:30 +0200, jasio wrote: Czy jest sens kupowac samochod z uszkodzonym silnikiem - poszła korba. Korba czyli co ? Jest korbowod, jest wal korbowy .. Czy uszkodzenia w takim silniku sa duże? Rozumiem, ze podmienia sie po prostu silink. W obecnej sytuacji raczej tak - inne grzebanie jest z reguly nieoplacalne. Czy taki uszkodzeni silnika moze powstawac w wyniku uszkodzenia pompy oleju? No moze, ale pompe oleju wymienisz razem z silnikiem. J.
4	Data: Kwiecien 09 2008 11:18:59
Temat: Re: Silnik z uszkodzona korba - z czym to sie je?
Autor: Jakub Witkowski
J.F. pisze: On Wed, 09 Apr 2008 10:25:30 +0200, jasio wrote: Czy jest sens kupowac samochod z uszkodzonym silnikiem - poszła korba. Korba czyli co ? Jest korbowod, jest wal korbowy .. Korba do kręcenia (odpalania ręcznego). Całkiem niedawno (3 lata temu) użytkowałem na co dzień pojazd, który miał coś takiego :) -- Jakub Witkowski \| Prezentowane opinie mogą być niepoważne, z domeny \| nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części gts /kropka/ pl \| lub całości poglądom ich Autora.
5	Data: Kwiecien 09 2008 12:06:12
Temat: Re: Silnik z uszkodzona korba - z czym to sie je?
Autor: J.F.
On Wed, 09 Apr 2008 11:18:59 +0200, Jakub Witkowski wrote: J.F. pisze: Korba czyli co ? Jest korbowod, jest wal korbowy .. Korba do kręcenia (odpalania ręcznego). Całkiem niedawno (3 lata temu) użytkowałem na co dzień pojazd, który miał coś takiego :) Byl starszy od Ciebie ? :-) J.
6	Data: Kwiecien 09 2008 12:09:00
Temat: Re: Silnik z uszkodzona korba - z czym to sie je?
Autor: Jakub Witkowski
J.F. pisze: On Wed, 09 Apr 2008 11:18:59 +0200, Jakub Witkowski wrote: J.F. pisze: Korba czyli co ? Jest korbowod, jest wal korbowy .. Korba do kręcenia (odpalania ręcznego). Całkiem niedawno (3 lata temu) użytkowałem na co dzień pojazd, który miał coś takiego :) Byl starszy od Ciebie ? :-) Gdzieżby. Rocznik 90 :) -- Jakub Witkowski \| Prezentowane opinie mogą być niepoważne, z domeny \| nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części gts /kropka/ pl \| lub całości poglądom ich Autora.
7	Data: Kwiecien 09 2008 12:41:38
Temat: Re: Silnik z uszkodzona korba - z czym to sie je?
Autor: J.F.
On Wed, 09 Apr 2008 12:09:00 +0200, Jakub Witkowski wrote: Korba do kręcenia (odpalania ręcznego). Całkiem niedawno (3 lata temu) użytkowałem na co dzień pojazd, który miał coś takiego :) Byl starszy od Ciebie ? :-) Gdzieżby. Rocznik 90 :) A to jestem zdziwiony. Coz to bylo - Aro, Dacia ? J.
8	Data: Kwiecien 09 2008 15:22:05
Temat: Re: Silnik z uszkodzona korba - z czym to sie je?
Autor: Jakub Witkowski
J.F. pisze: On Wed, 09 Apr 2008 12:09:00 +0200, Jakub Witkowski wrote: Korba do kręcenia (odpalania ręcznego). Całkiem niedawno (3 lata temu) użytkowałem na co dzień pojazd, który miał coś takiego :) Byl starszy od Ciebie ? :-) Gdzieżby. Rocznik 90 :) A to jestem zdziwiony. Coz to bylo - Aro, Dacia ? Łada 2106. Dziura na korbę dostępna po zdjęciu tablicy rej. Korba w komplecie narzędzi :) Nie testowałem. -- Jakub Witkowski \| Prezentowane opinie mogą być niepoważne, z domeny \| nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części gts /kropka/ pl \| lub całości poglądom ich Autora.
9	Data: Kwiecien 09 2008 19:55:30
Temat: Re: Silnik z uszkodzona korba - z czym to sie je?
Autor: J.F.
On Wed, 09 Apr 2008 15:22:05 +0200, Jakub Witkowski wrote: J.F. pisze: Gdzieżby. Rocznik 90 :) A to jestem zdziwiony. Coz to bylo - Aro, Dacia ? Łada 2106. Do przewidzenia :-) Dziura na korbę dostępna po zdjęciu tablicy rej. Czyli niedostepna. Zaporozec to mial tablice na zawiasach :-) J.
10	Data: Kwiecien 09 2008 12:45:21
Temat: Re: Silnik z uszkodzona korba - z czym to sie je?
Autor: RoMan Mandziejewicz
Hello Jakub, Wednesday, April 9, 2008, 12:09:00 PM, you wrote: Korba czyli co ? Jest korbowod, jest wal korbowy .. Korba do kręcenia (odpalania ręcznego). Całkiem niedawno (3 lata temu) użytkowałem na co dzień pojazd, który miał coś takiego :) Byl starszy od Ciebie ? :-) Gdzieżby. Rocznik 90 :) Oltcit? -- Best regards, RoMan PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++ Spam: http://www.allegro.pl/sklep/7416823_squadack :)
11	Data: Kwiecien 09 2008 14:59:35
Temat: Re: Silnik z uszkodzona korba - z czym to sie je?
Autor: INF
Gdzieżby. Rocznik 90 :) Żuk made by FS Lublin ?
12	Data: Kwiecien 09 2008 10:40:38
Temat: Re: Silnik z uszkodzona korba - z czym to sie je?
Autor: INF
Czy jest sens kupowac samochod z uszkodzonym silnikiem - poszła korba. każdy kowal dorobi/naprawi Ci korbę do silnika, póki co możesz go odpalać z rozrusznika, korba to wyjście awaryjne, czy to może samochód marki Żuk ? Czy uszkodzenia w takim silniku sa duże? praktycznie żadne Rozumiem, ze podmienia sie po prostu silink. pierwsze słyszę Czy taki uszkodzeni silnika moze powstawac w wyniku uszkodzenia pompy oleju? Silnik beznynowy. nie sądzę PS bądź precyzyjny
13	Data: Kwiecien 09 2008 01:42:57
Temat: Re: Silnik z uszkodzona korba - z czym to sie je?
Autor: Bard13
On 9 Kwi, 10:25, jasio wrote: Czy jest sens kupowac samochod z uszkodzonym silnikiem - poszła korba. Czy uszkodzenia w takim silniku sa duże? Rozumiem, ze podmienia sie po prostu silink. Czy taki uszkodzeni silnika moze powstawac w wyniku uszkodzenia pompy oleju? Silnik beznynowy. Jak ci ktoś stara się wcisnąć taki samochód jako okazję, to sobie odpuść. Kup samochód który jeździ a nie samochód do remontu. Chyba, że planujesz go rozebrać i posprzedawać części na allegro. Jak samochód nie jeździ, to skad masz pewność, co w nim jeszcze jest? A jest wiadome, dlaczego ta "korba" poszła? Moze masz zatarty silnik na amen, to wtedy wymiana silnika. Nadmieniam, że wymiana silnika wiąże się ze znalezieniem działającego silnika gdzieś w Polsce, przywiezienie go do warsztatu (nie wchodzi do bagażnika, chyba, że kombi), znalezienie warsztatu z wyciagarką lub innym dźwigiem, znalezienie kogoś, kto wie co z czym połączyć. Łatwiej znaleźć analogiczny samochód, do którego wsiadasz i jedziesz.
14	Data: Kwiecien 09 2008 11:20:12
Temat: Re: Silnik z uszkodzona korba - z czym to sie je?
Autor: PAndy
"Bard13" wrote in message Nadmieniam, że wymiana silnika wiąże się ze znalezieniem działającego silnika gdzieś w Polsce, przywiezienie go do warsztatu (nie wchodzi do bagażnika, chyba, że kombi), znalezienie warsztatu z wyciagarką lub innym dźwigiem, znalezienie kogoś, kto wie co z czym połączyć. Łatwiej znaleźć analogiczny samochód, do którego wsiadasz i jedziesz. nie przesadzaj....
15	Data: Kwiecien 09 2008 03:00:01
Temat: Re: Silnik z uszkodzona korba - z czym to sie je?
Autor: Bard13
nie przesadzaj.... Znasz się na tym, to sobie dasz radę. On nawet nie wie co się stało... to sądzisz że nie pomyli się przy składaniu?
16	Data: Kwiecien 09 2008 12:09:08
Temat: Re: Silnik z uszkodzona korba - z czym to sie je?
Autor: J.F.
On Wed, 9 Apr 2008 11:20:12 +0200, PAndy wrote: "Bard13" wrote in message Nadmieniam, że wymiana silnika wiąże się ze znalezieniem działającego silnika gdzieś w Polsce, przywiezienie go do warsztatu (nie wchodzi do bagażnika, chyba, że kombi), znalezienie warsztatu z wyciagarką lub innym dźwigiem, znalezienie kogoś, kto wie co z czym połączyć. Łatwiej znaleźć analogiczny samochód, do którego wsiadasz i jedziesz. nie przesadzaj.... Tak jest. Rozne sa silniki, wieksze, mniejsze, lzejsze, ciezsze - a z kabelkami nie powinno byc zadnego klopotu. J.
17	Data: Kwiecien 09 2008 09:31:27
Temat: Re: Silnik z uszkodzona korba - z czym to sie je?
Autor: Robert Rędziak
On Wed, 09 Apr 2008 10:25:30 +0200, jasio wrote: Czy jest sens kupowac samochod z uszkodzonym silnikiem - poszła korba. Czy uszkodzenia w takim silniku sa duże? Jak zgięta: wymienić korbę, wymienić panewki, pomierzyć i przeszlifować albo wymienić wał. Jak się urwała... rzadkie wylać, gęste wyrzucić, kupić drugi silnik. r. -- _________________________________________________________________ robert rędziak mailto:spambox-at-supersonic-dot-plukwa-dot-net zmien kreseczkę na kropeczkę: http://forum-subaru.pl I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia.
18	Data: Kwiecien 09 2008 13:01:24
Temat: Re: Silnik z uszkodzona korba - z czym to sie je?
Autor: P_ablo
Użytkownik "jasio" napisał w wiadomości Czy jest sens kupowac samochod z uszkodzonym silnikiem - poszła korba. Czy uszkodzenia w takim silniku sa duże? Rozumiem, ze podmienia sie po prostu silink. Czy taki uszkodzeni silnika moze powstawac w wyniku uszkodzenia pompy oleju? Silnik beznynowy. Moze by tak podac model !? Co to znaczy korba? Potocznie mechanik mogl tak powiedziec na korbowod wiec: Jak sie urwal to raczej naprawa nieoplacalna i lepiej kupic inny silnik. Wymiana porysowanej szklanki to nie jest najtansza rzecz. Jesli jest zgiety lub stuka to wyjac wal do szlifu wymienic korbowod i panewki lub wersja oszczednosciowa wymienic same panewki. Jesli wersja sprzedazowa to podlozyc sreberka od czekoladki (najlepiej od szwajcarskiej bo grube) skrecic i odpalac tylko przy kliencie ;-) - kiedys mnie tak jeden taryfiarz przekrecil. Picasso