Witam,

mam taki poważny kłopot.
Odziedziczyłem w spadku 2 samochody ( stary Polonez i Renault dostawczy także stary) oraz dwie przyczepy ( jedna kempingowa i mała przyczepka).
Jak się okazało właściciel nie opłacał składki OC od średnio 2000 roku.
Co mogę zrobić w tym przypadku???
Chciałbym to wszystko wyrejestrować i najchętniej zezłomować ale nie wiem, co zrobić ze składkami, płacić wszystko wstecz będzie dosyć kosztowne :(.
Czy da się to jakoś ładnie ominąć, tak by wszystko wyprostować i pozbyć się kłopotu ale nie płacić składek?
Aha no i oczywiście nie ma żadnych przeglądów bo wszystkie te maszyny stały przez te 8 lat w garażu!
Może macie jakieś pomysły?? bo ja jestem zielony w tym temacie.


Pozdrawiam
Piotrek

Użytkownik "Piotr Zakrzewski"  napisał w wiadomości

Witam,

mam taki poważny kłopot.
Odziedziczyłem w spadku 2 samochody ( stary Polonez i Renault dostawczy także stary) oraz dwie przyczepy ( jedna kempingowa i mała przyczepka).
Jak się okazało właściciel nie opłacał składki OC od średnio 2000 roku.
Co mogę zrobić w tym przypadku???
Chciałbym to wszystko wyrejestrować i najchętniej zezłomować ale nie wiem, co zrobić ze składkami, płacić wszystko wstecz będzie dosyć kosztowne :(.
Czy da się to jakoś ładnie ominąć, tak by wszystko wyprostować i pozbyć się kłopotu ale nie płacić składek?
Aha no i oczywiście nie ma żadnych przeglądów bo wszystkie te maszyny stały przez te 8 lat w garażu!
Może macie jakieś pomysły?? bo ja jestem zielony w tym temacie.

Powinieneś opłacic składki od momentu przejęcia spadku, czyli zgodnie z interpretacją US po uprawomocnieniu sie postanowienia sądu o nabyciu spadku. Za wsześniejsze składki raczej nie odpowiadasz, a roszczenia TU także się raczej przedawniły.

Powinieneś opłacic składki od momentu przejęcia spadku, czyli zgodnie z
interpretacją US po uprawomocnieniu sie postanowienia sądu o nabyciu
spadku. Za wsześniejsze składki raczej nie odpowiadasz, a roszczenia TU
także się raczej przedawniły.

do autora watku...

....tez tak mysle. Dowiedz sie dokladnie u jakiegos doradcy ubezpieczeniowego
ale IMO trzeba uregulowac skladki od momentu kiedy jestes pelnoprawnym
wlascicielem. Potem mozesz wystawic sprzety na aukcje allegro i sprzedac.
Napewno kilka zł odzyskasz i nie bedziesz mial klopotu ze zlomowaniem.
Podeslij foto przyczepek bo jesli za jakies grosze to moze cos wykorzystam
:)


--
Pozdr
Scyzoryk
Corolla e11
GSX 550

Scyzoryk pisze:

Powinieneś opłacic składki od momentu przejęcia spadku, czyli zgodnie z
interpretacją US po uprawomocnieniu sie postanowienia sądu o nabyciu spadku. Za wsześniejsze składki raczej nie odpowiadasz, a roszczenia TU także się raczej przedawniły.

do autora watku...

...tez tak mysle. Dowiedz sie dokladnie u jakiegos doradcy ubezpieczeniowego ale IMO trzeba uregulowac skladki od momentu kiedy jestes pelnoprawnym wlascicielem. Potem mozesz wystawic sprzety na aukcje allegro i sprzedac. Napewno kilka zł odzyskasz i nie bedziesz mial klopotu ze zlomowaniem. Podeslij foto przyczepek bo jesli za jakies grosze to moze cos wykorzystam :)

Dzięki, wezmę w takim razie pod uwagę taką możliwość, i spróbuje tak opłacić.
Co do zdjęć, to w tej chwili nie jest to możliwe, stoją w tak zagraconym garażu, że gdyby nie to, że znalazłem dowody rejestracyjne, nawet nie domyślałbym się, że jestem szczęśliwym posiadaczem przyczep :/

Pozdrawiam
Piotrek

Mon, 25 Feb 2008 14:53:30 +0100, w
"Boombastic"  napisał(-a):

Powinieneś opłacic składki od momentu przejęcia spadku, czyli zgodnie z
interpretacją US po uprawomocnieniu sie postanowienia sądu o nabyciu spadku.
Za wsześniejsze składki raczej nie odpowiadasz, a roszczenia TU także się
raczej przedawniły.

Część roszczeń na pewno, ale jeżeli przejął spadek, to raczej zaległe
nieprzeterminowane powinien zapłacić.

Użytkownik  napisał w wiadomości Mon, 25 Feb 2008 14:53:30 +0100, w "Boombastic"  napisał(-a):

Powinieneś opłacic składki od momentu przejęcia spadku, czyli zgodnie z
interpretacją US po uprawomocnieniu sie postanowienia sądu o nabyciu spadku.
Za wsześniejsze składki raczej nie odpowiadasz, a roszczenia TU także się
raczej przedawniły.

Część roszczeń na pewno, ale jeżeli przejął spadek, to raczej zaległe
nieprzeterminowane powinien zapłacić.

Ale polisy wygasły pewnie najpóźniej w 2001-2002 r. Później nie przedłużały się, więc nie ma roszczeń późniejszych.

Boombastic pisze:

Część roszczeń na pewno, ale jeżeli przejął spadek, to raczej zaległe
nieprzeterminowane powinien zapłacić.

Ale polisy wygasły pewnie najpóźniej w 2001-2002 r. Później nie przedłużały się, więc nie ma roszczeń późniejszych.

No właśnie, nawet jak bym chciał w PZU uregulować późniejsze składki to oni zaległości nie mają, bo umowy wygasły, a wstecz OC nie zawierają, więc się koło zamyka. A pojazdy mają 8 letnią lukę w OC. I to jest właśnie ten problem który mnie męczy. Wstecz na razie żaden zakład ubezpieczeń roszczeń nie ma bo umowa nie była zawarta z żadnym.


Piotrek

No właśnie, nawet jak bym chciał w PZU uregulować późniejsze składki to oni zaległości nie mają, bo umowy wygasły, a wstecz OC nie zawierają, więc się koło zamyka. A pojazdy mają 8 letnią lukę w OC. I to jest właśnie ten problem który mnie męczy. Wstecz na razie żaden zakład ubezpieczeń roszczeń nie ma bo umowa nie była zawarta z żadnym.

Ale ciebie to nie męczy, bo ty odpowiadasz od nabycia spadku, a przynajmniej taką mam nadzieję że to jest sytuacja adekwatna do kupowania auta bez OC. Jak ubezpieczysz w momencie nabycia to jesteś kryty.

Boombastic pisze:

No właśnie, nawet jak bym chciał w PZU uregulować późniejsze składki to oni zaległości nie mają, bo umowy wygasły, a wstecz OC nie zawierają, więc się koło zamyka. A pojazdy mają 8 letnią lukę w OC. I to jest właśnie ten problem który mnie męczy. Wstecz na razie żaden zakład ubezpieczeń roszczeń nie ma bo umowa nie była zawarta z żadnym.

Ale ciebie to nie męczy, bo ty odpowiadasz od nabycia spadku, a przynajmniej taką mam nadzieję że to jest sytuacja adekwatna do kupowania auta bez OC. Jak ubezpieczysz w momencie nabycia to jesteś kryty.

Ok, dzięki tak zrobię :)

Piotrek

Mon, 25 Feb 2008 19:23:35 +0100, w
"Boombastic"  napisał(-a):

>Część roszczeń na pewno, ale jeżeli przejął spadek, to raczej zaległe
>nieprzeterminowane powinien zapłacić.

Ale polisy wygasły pewnie najpóźniej w 2001-2002 r. Później nie przedłużały
się, więc nie ma roszczeń późniejszych.

Słusznie prawisz. Ale kary za brak OC nie przedawniły się jeszcze :).

 pisze:

Mon, 25 Feb 2008 19:23:35 +0100, w "Boombastic"  napisał(-a):

Część roszczeń na pewno, ale jeżeli przejął spadek, to raczej zaległe
nieprzeterminowane powinien zapłacić.

Ale polisy wygasły pewnie najpóźniej w 2001-2002 r. Później nie przedłużały się, więc nie ma roszczeń późniejszych.

Słusznie prawisz. Ale kary za brak OC nie przedawniły się jeszcze :).

A nie jest tak, że kare to bym dostał jak by mnie policja złapała w takim samochodzie jadąc? Kto ma mi wystawić karę za brak OC teraz? Na jakiej podstawie? Nie mam obowiązku trzymania druków opłat za lata poprzednie przecież więc nie mogę udowodnić, że miałem opłacone, ale chyba równocześnie nie można mnie karać za coś co już minęło. To tak jakby mnie ktoś teraz zamkną to izby wytrzeźwień za to że na 18 urodzinach się powiedzmy upiłem:)


Piotrek

Piotr Zakrzewski napisał(a):

Witam,

mam taki poważny kłopot.

[...]


Mozesz tez zrzec sie spadku

Manfred pisze:

Piotr Zakrzewski napisał(a):

Witam,

mam taki poważny kłopot.

[...]


Mozesz tez zrzec sie spadku

No nie chciałbym zrzec się spadku, bo to nie tylko te samochody są. Inne rzeczy są dla mnie cenne.


Pozdrawiam
Piotrek