Grupy dyskusyjne   »   Skanowanie negatywów.

Skanowanie negatywów.



1 Data: Listopad 08 2011 14:01:57
Temat: Skanowanie negatywów.
Autor: TheGuru 

Nam skaner hp ScanJet 7650 z przystawką TMA. Walczę za skanowaniem przy pomocy załączonego oprogramowania hp i walkę tą przegrywam.
Negatywy skanują się ciemne, trudno z nich uzyskać zdjęcia o ładnej barwie.
Czy zmienić program czy problem jest inny ;-).


efekt skanowania http://rydwelski.pl/galleries/_temp/temp.jpg

licząc na Waszą pomoc
pozdrawiam
robert



2 Data: Listopad 08 2011 14:37:44
Temat: Re: Skanowanie negatywów.
Autor: JD 

W dniu 2011-11-08 14:01, TheGuru pisze:

Nam skaner hp ScanJet 7650 z przystawką TMA. Walczę za skanowaniem przy
pomocy załączonego oprogramowania hp i walkę tą przegrywam.
Negatywy skanują się ciemne, trudno z nich uzyskać zdjęcia o ładnej barwie.
Czy zmienić program czy problem jest inny ;-).


efekt skanowania http://rydwelski.pl/galleries/_temp/temp.jpg

licząc na Waszą pomoc
pozdrawiam
robert
Przetestuj trialem Vuescan www.hamrick.com

--
Pozdrawiam
JD

3 Data: Listopad 08 2011 20:42:43
Temat: Re: Skanowanie negatywów.
Autor: TheGuru 

/*

Nam skaner hp ScanJet 7650 z przystawką TMA. Walczę za skanowaniem przy
pomocy załączonego oprogramowania hp i walkę tą przegrywam.
Negatywy skanują się ciemne, trudno z nich uzyskać zdjęcia o ładnej barwie.
Czy zmienić program czy problem jest inny ;-).


efekt skanowania http://rydwelski.pl/galleries/_temp/temp.jpg

licząc na Waszą pomoc
pozdrawiam
robert
Przetestuj trialem Vuescan www.hamrick.com
*/

niestety wersja testowa nie pozwala zmienic ustawień domyślnych i nie ma opcji skanowania negatywu;-(

4 Data: Listopad 08 2011 20:09:17
Temat: Re: Skanowanie negatywów.
Autor: Gil 

Prz okazji
W Lidlu kiedyś widziałem coś takiego.
http://www.lidl.pl/cps/rde/xchg/lidl_pl/hs.xsl/index_20484.htm
Czy to jest coś warte? Czy poziom dawnych cyfraków Mediona i Aipteka?


--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

5 Data: Listopad 08 2011 22:59:22
Temat: Re: Skanowanie negatywów.
Autor: Mariusz [mr.] 


" Gil"  wrote:

[...]

Czy poziom dawnych cyfraków Mediona i Aipteka?


    Nawet nie wiem co to... :)




Prz okazji
W Lidlu kiedyś widziałem coś takiego.
http://www.lidl.pl/cps/rde/xchg/lidl_pl/hs.xsl/index_20484.htm
Czy to jest coś warte?


    Moje błonki wciąż czekają na TEN moment, zatem wyłącznie na
podstawie mojej kumulacji wiedzy z meta-mgławicy internetowej na ten
temat: prawdopodobnie jest to elektroniczne ścierwo dla małowymagających
w rodzaju popularnego Plusteka - matryca CCD, jaką już wstyd byłoby
pokazać w aparacie obudowana tym razem w skaner.

    Trochę odfotografowywałem slajdy, ale roboty z tym sporo, a potem
jeszcze potrzebna obróbka.

    Co do skanowania sprzętem HP - nie wiem jak w tym przypadku, ale
z własnego doświadczenia z drukarkami HP (oraz dość ugruntowanych
w sieci marudzeń na tę markę) wychodzi, że mają politykę dość skrajnego ograniczania możliwości swojego sprzętu prymitywnymi sterownikami: biurowo-idiotoodpornymi. To może być przyczyna słabych wyników. Inna sprawa to zdejmowanie maski i odwracanie kolorów.



    Wedle mojej wiedzy jedyna sensowna metoda to wylicytować
profesjonalny (= szybki i z dobrymi osiągami, zwł. w dziedzinie
ostrości i dynamiki, gdzie plusteki leżą i kwiczą), ot chociażby:
http://www.ebay.com/sch/i.html?LH_PrefLoc=0&LH_BIN=1&LH_IncludeSIF=1&_nkw=coolscan&_dlg=1&_fln=1&_fsct=&_ssov=1&_trksid=p3286.c0.m282&_mPrRngCbx=1&_udlo=144&_udhi=9%2C999
a następnie odprzedać z niewielką stratą następnemu potrzebującemu
(chociażby mnie, bo inaczej pewnie się nigdy za to nie zabiorę... :)
(a może właśnie komuś zalega porządna maszyna w idealnym stanie?).


pozdrawiam

Mariusz   [mr.]

6 Data: Listopad 09 2011 08:44:07
Temat: Re: Skanowanie negatywów.
Autor: XX YY 

On 8 Nov., 21:09, " Gil"  wrote:

Prz okazji
W Lidlu kiedyś widziałem coś takiego.http://www.lidl.pl/cps/rde/xchg/lidl_pl/hs.xsl/index_20484.htm
Czy to jest coś warte? Czy poziom dawnych cyfraków Mediona i Aipteka?

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl ->http://www.gazeta.pl/usenet/

to jest inihilator zycia.

kupujesz zabawke , robisz cos bez sensu czyli skanowanie starych
negatywow. zajecie czasochlonne , a wynik zaden. nikt takich zdjec nie
chce pozniej ogladac.
Zwyczajnie zajmujesz sie czyms bez sensu - inihilujesz swoje zycie -
rownie dobrze moznaby .. bo ja wien dlubac w nosie.
bylby lepszy pozytek a i wyszloby to z korzyscia dla zdrowia gdyby w
tym czasie odkurzyc mieszkanie.
Milby sa zdrowiu szkodliwe.

7 Data: Listopad 09 2011 18:21:52
Temat: Re: Skanowanie negatywów.
Autor: JA 

On 2011-11-09 16:44:07 +0000, XX YY  said:

to jest inihilator zycia.

A co to jest inihilacja?

kupujesz zabawke , robisz cos bez sensu czyli skanowanie starych
negatywow. zajecie czasochlonne , a wynik zaden. nikt takich zdjec nie
chce pozniej ogladac.
Jak zrobisz bez sensu, to nikt nie chce oglądać. Wcale nie dziwne. Coś mi to przypomina, ale przez grzeczność nie napiszę.

--
Nie odpowiadam na treści nad cytatem
Pozdrawiam
JA
www.skanowanie-35mm.pl

8 Data: Listopad 09 2011 19:04:57
Temat: Re: Skanowanie negatywów.
Autor: Janko Muzykant 

W dniu 2011-11-09 18:21, JA pisze:

to jest inihilator zycia.

A co to jest inihilacja?

To taki efekt Moliera :)

--
pozdrawia Adam
różne takie tam: http://as.elte-s.com www.facebook.com/smialekadam
/patrząc na niewolników idei zastanawiam się, czy im współczuć, czy zazdrościć/

9 Data: Listopad 10 2011 03:30:14
Temat: Re: Skanowanie negatywów.
Autor: i1410 

Dnia 09-11-2011 o 17:21:52 JA  napisał(a):

On 2011-11-09 16:44:07 +0000, XX YY  said:

to jest inihilator zycia.

A co to jest inihilacja?
 kupujesz zabawke , robisz cos bez sensu czyli skanowanie starych
negatywow. zajecie czasochlonne , a wynik zaden. nikt takich zdjec nie
chce pozniej ogladac.
Jak zrobisz bez sensu, to nikt nie chce oglądać. Wcale nie dziwne. Coś  mi to przypomina, ale przez grzeczność nie napiszę.


Uderz w stół... :)

--
i1410

10 Data: Listopad 10 2011 00:18:54
Temat: Re: Skanowanie negatywów.
Autor: XX YY 

On 9 Nov., 18:21, JA  wrote:

On 2011-11-09 16:44:07 +0000, XX YY  said:

> to jest inihilator zycia.

A co to jest inihilacja?

> kupujesz zabawke , robisz cos bez sensu czyli skanowanie starych
> negatywow. zajecie czasochlonne , a wynik zaden. nikt takich zdjec nie
> chce pozniej ogladac.

Jak zrobisz bez sensu, to nikt nie chce oglądać. Wcale nie dziwne. Coś
mi to przypomina, ale przez grzeczność nie napiszę.

--
Nie odpowiadam na treści nad cytatem
Pozdrawiam
JAwww.skanowanie-35mm.pl

Anihilacja , sorry - .

jesli maja to byc tak sensowne zdjecia do scanowania jak w pytaniu
otwierajacym ten watek , to ja zwyczajnie nie rozumiem co sklania
ludzi do robienia czegos takiego , a po co scanowac to juz w ogole nie
mam pojecia ?
Udzielanie porad jak to dobrze zeskanowac jest wspoluczestnictwem w
przestepstwie.
To tak jakby ktos bekal w teatrze w trakcie spektaklu i ktos inny
udzielal porady jak to lepiej zrobic.

Pewnych rzeczy sie nie robi - nie robi sie takich zdjec a ich
pokazywanie jest publicznym bekaniem.
Albo sie to wie , albo tez i nie , w tym przypadku nigdy sie juz tego
nie zrozumie.

11 Data: Listopad 10 2011 09:50:52
Temat: Re: Skanowanie negatywów.
Autor: JD 

W dniu 2011-11-10 09:18, XX YY pisze:

On 9 Nov., 18:21,   wrote:
On 2011-11-09 16:44:07 +0000, XX   said:

to jest inihilator zycia.

A co to jest inihilacja?

kupujesz zabawke , robisz cos bez sensu czyli skanowanie starych
negatywow. zajecie czasochlonne , a wynik zaden. nikt takich zdjec nie
chce pozniej ogladac.

Jak zrobisz bez sensu, to nikt nie chce oglądać. Wcale nie dziwne. Coś
mi to przypomina, ale przez grzeczność nie napiszę.

--
Nie odpowiadam na treści nad cytatem
Pozdrawiam
JAwww.skanowanie-35mm.pl

Anihilacja , sorry - .

jesli maja to byc tak sensowne zdjecia do scanowania jak w pytaniu
otwierajacym ten watek , to ja zwyczajnie nie rozumiem co sklania
ludzi do robienia czegos takiego , a po co scanowac to juz w ogole nie
mam pojecia ?
Udzielanie porad jak to dobrze zeskanowac jest wspoluczestnictwem w
przestepstwie.
To tak jakby ktos bekal w teatrze w trakcie spektaklu i ktos inny
udzielal porady jak to lepiej zrobic.

Pewnych rzeczy sie nie robi - nie robi sie takich zdjec a ich
pokazywanie jest publicznym bekaniem.
Albo sie to wie , albo tez i nie , w tym przypadku nigdy sie juz tego
nie zrozumie.

Beknął xxyy

--
Pozdrawiam
JD

12 Data: Listopad 10 2011 10:54:10
Temat: Re: Skanowanie negatywów.
Autor: TheGuru 

Jak zrobisz bez sensu, to nikt nie chce oglądać. Wcale nie dziwne. Coś

naprawdę tak trudno wyobrazić sobie rodzinne zdjęcia, które maja OGROMNĄ wartość sentymentalną.
Zdjęcia uległy zniszczeniu lub dużemu podniszczeniu a na szczęście zachowały się negatywy.
A że mam skaner to nie biegnę od razu do labu.

13 Data: Listopad 10 2011 17:42:51
Temat: Re: Skanowanie negatywów.
Autor: JA 

On 2011-11-10 09:54:10 +0000, "TheGuru"  said:

naprawdę tak trudno wyobrazić sobie rodzinne zdjęcia, które maja OGROMNĄ wartość sentymentalną.

Zdecydowanie większą wartość mają panoramy sferyczne z wiejską muzyczką :)
--
Nie odpowiadam na treści nad cytatem
Pozdrawiam
JA
www.skanowanie-35mm.pl

14 Data: Listopad 10 2011 21:53:31
Temat: Re: Skanowanie negatywów.
Autor: Janko Muzykant 

W dniu 2011-11-10 10:54, TheGuru pisze:

naprawdę tak trudno wyobrazić sobie rodzinne zdjęcia, które maja OGROMNĄ
wartość sentymentalną.

Najbardziej to będziemy kiedyś żałować tych wszystkich niezrzuconych zdjęć z komórek.

--
pozdrawia Adam
różne takie tam: http://as.elte-s.com www.facebook.com/smialekadam
/oryginalność powstaje wtedy, kiedy o niej nikt nie myśli/

15 Data: Listopad 10 2011 22:18:22
Temat: Re: Skanowanie negatywów.
Autor: TheGuru 

/*

naprawdę tak trudno wyobrazić sobie rodzinne zdjęcia, które maja OGROMNĄ
wartość sentymentalną.

Najbardziej to będziemy kiedyś żałować tych wszystkich niezrzuconych
zdjęć z komórek.

*/

dlatego zrzucam wszystkie (po małej selekcji) z aparatów również.
w miarę zmiany softu udaje mi się część uratować albo lepiej obrobić.
dzięki sns-hdr stare zdjęcia, wywoływane kiedyś firmowym softem, dostają drugie lepsze życie.
nowe programy do panoram też dają świetne wyniki.

16 Data: Listopad 10 2011 22:19:43
Temat: Re: Skanowanie negatywów.
Autor: XX YY 

On 10 Nov., 22:18, "TheGuru"  wrote:

/*

> naprawdę tak trudno wyobrazić sobie rodzinne zdjęcia, które maja OGROMNĄ
> wartość sentymentalną.

Najbardziej to będziemy kiedyś żałować tych wszystkich niezrzuconych
zdjęć z komórek.

*/

dlatego zrzucam wszystkie (po małej selekcji) z aparatów również.
w miarę zmiany softu udaje mi się część uratować albo lepiej obrobić.
dzięki sns-hdr stare zdjęcia, wywoływane kiedyś firmowym softem, dostają
drugie lepsze życie.
nowe programy do panoram też dają świetne wyniki.

mozesz sobie pisac o ratowaniu i sentymencie jak chcesz i co chcesz.
Mozna miec sentyment do wlasnego g.... ale je sie spuszcza mimo
sentymentu woda do kanalu.
W pytaniu pokazales takie fotograficzne g....
Ja nie rozumiem jak mozna cos takiego pokazac publicznie . Mnie to nie
obchodzi jak trwonisz swoje zycie , ale osoba ktorej wydaje sie , ze
interesuje sie fotografia czyli w jaims sensie sztuka plastyczna
przynajmniej minimum jakiegos wyczucia estetycznego winna miec. Nie
musi , ale na litosc boska toz to elemnterane zasady - nie beka sie w
teatrze , nie pokazuje sie takich zdjec publicznie i jeszcze pod
linkiem "gallery".
Ja sie nie dziwie ze wszyscy co bardziej wartosciowi stad uciekli ,
pozostali rzeczywiscie fotograficzni nieudacznicy.
Czas sie powoli stad zwijac na jakis czas.

17 Data: Listopad 11 2011 09:39:01
Temat: Re: Skanowanie negatywów.
Autor: TheGuru 

/*
mozesz sobie pisac o ratowaniu i sentymencie jak chcesz i co chcesz.
Mozna miec sentyment do wlasnego g.... ale je sie spuszcza mimo
sentymentu woda do kanalu.
*/

do tej pory miałem do ciebie dużo szacunku ale ta wypowiedzią ustawiłeś się na poziomie pewnego profesjonalisty zza wielkiej wody.


/*
nie beka sie w teatrze, nie pokazuje sie takich zdjec publicznie i jeszcze pod
*/

kulturalnie trzeba zachowywać się nie tylko w teatrze. publiczne zachowania i wypowiedzi też powinny się stosować do tych zasad.
ciężko musi być tobie w Austrii z takim poziomem kultury ....


witam w KF

18 Data: Listopad 11 2011 09:45:19
Temat: Re: Skanowanie negatywów.
Autor: Janko Muzykant 

W dniu 2011-11-11 07:19, XX YY pisze:

Ja nie rozumiem jak mozna cos takiego pokazac publicznie . Mnie to nie
obchodzi jak trwonisz swoje zycie

Za to ja rozumiem, że można być głupim bucem pisząc takie rzeczy o fotografii bliskich. Rozumiem, bo można się urodzić ułomkiem, który nikogo nie kocha i którego nikt nie kocha.

Ja sie nie dziwie ze wszyscy co bardziej wartosciowi stad uciekli ,

Wartościowi ludzie są zwykle wrażliwi i usuwają się chamom.

Czas sie powoli stad zwijac na jakis czas.

Daj boże... I na zawsze.

--
pozdrawia Adam
różne takie tam: http://as.elte-s.com www.facebook.com/smialekadam
/bardzo polecam ten telefon bo sam go mam/

19 Data: Listopad 10 2011 17:28:01
Temat: Re: Skanowanie negatywów.
Autor: Gil 

XX YY  napisał(a):

to jest inihilator zycia.

Na pewno masz rację jeśli chodzi o profesionalne efekty.
Ale ja taka zabawkę dostałem pożyczoną. Szukałem długo po sieci o tym - bez
większych rezultatów.
Trzeba było poprzestać o tym jak w opisie. Sensor CMOS 5 Mpix, 1800 DPI.
Na papierze w porównaniu ze skanerami 600x1200 DPI to nie jest źle.
I to co otrzymałem jest daleko lepsze niż to przedstawione przez autora wątku.
W dodatku mozna skanowac klisze i slajdy w ramkach.
Jak 10 lat temu dobry scaner do negatywów kosztował pare tysięcy złotych to
nie znaczy, że teraz musi kosztowac tyle samo. Naprawdę teraz moze kosztować
coś ze 100-200 USD.
Rozwiązanie Silvercrest jest bardzo amatorskie ale na pewno lepsze niz
przystawka w skanerze 1200 DPI sprzed 5-6 lat.


--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

20 Data: Listopad 12 2011 21:01:09
Temat: Re: Skanowanie negatywów.
Autor: J-L-F 

W dniu 11-11-09 17:44, XX YY pisze:

On 8 Nov., 21:09, "   wrote:
Prz okazji
W Lidlu kiedyś widziałem coś takiego.http://www.lidl.pl/cps/rde/xchg/lidl_pl/hs.xsl/index_20484.htm
Czy to jest coś warte? Czy poziom dawnych cyfraków Mediona i Aipteka?

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl ->http://www.gazeta.pl/usenet/

to jest inihilator zycia.

kupujesz zabawke , robisz cos bez sensu czyli skanowanie starych
negatywow. zajecie czasochlonne , a wynik zaden. nikt takich zdjec nie
chce pozniej ogladac.
Zwyczajnie zajmujesz sie czyms bez sensu - inihilujesz swoje zycie -
rownie dobrze moznaby .. bo ja wien dlubac w nosie.
bylby lepszy pozytek a i wyszloby to z korzyscia dla zdrowia gdyby w
tym czasie odkurzyc mieszkanie.
Milby sa zdrowiu szkodliwe.


ble ble ble ....
Warto skanować stare klisze, to taki wehikuł czasu.
Pytanie, na jakim sprzęcie to robić?
Spokojnie można zacząć na tanim dedykowanym do negatywów skanerze z supermarketu za max 200 zł - dla celów wspomnieniowych całkowicie wystarczy, jak znajdziesz coś super-hiper, to zawsze pozostaje w odwodzie profesjonalne skanowanie w labie, przynajmniej będziesz wiedział z czym i do czego startujesz otwierając sakiewkę.

21 Data: Listopad 12 2011 23:29:38
Temat: Re: Skanowanie negatywów.
Autor: JA 

On 2011-11-12 20:01:09 +0000, J-L-F  said:

profesjonalne skanowanie w labie,

W labie nie ma profesjonalnego skanowania.
--
Nie odpowiadam na treści nad cytatem
Pozdrawiam
JA

22 Data: Listopad 09 2011 10:44:18
Temat: Re: Skanowanie negatywów.
Autor: Anonymouse 

On 8 Lis, 20:42, "TheGuru"  wrote:

niestety wersja testowa nie pozwala zmienic ustawień domyślnych i nie ma
opcji skanowania negatywu;-(

Czyżby zmienili wersję testową? "Moja" wersja testowa pozwalała na
wszystko, jedynie wynik pracy sowicie był okraszony znakami wodnymi.
W każdym razie licencję kupiłem (coś około 50$) - jak ktoś myśli o
skanowaniu na poważnie to VueScan czy SilverFast jest podstawą.

23 Data: Listopad 16 2011 21:52:27
Temat: Re: Skanowanie negatywów.
Autor: Mariusz [mr.] 


"TheGuru"  wrote:

[...]

Negatywy skanują się ciemne, trudno z nich uzyskać zdjęcia o ładnej
barwie.
Czy zmienić program czy problem jest inny ;-).


efekt skanowania http://rydwelski.pl/galleries/_temp/temp.jpg


    W trakcie przeglądania jednego z pdf-ów wspominanych przy
okazji innego wątku dotyczącego skanowania natrafiłem na możliwą
przyczynę problemu:


=================================================================
    Kilka dni temu pisałem, co uważam na temat poszczególnych
rozwiązań - wystarczy zajrzeć. Przy okazji polecę też małą literaturkę,
bardzo a propos żyłowania wyników ze skanowania, którą napotkałem
u siebie na dysku (pdf-y z HutchColor do wyguglania):
    - Color Negative Scanning
    - Precision Scanner Target [User_Guide]
=================================================================


Lightening 'dark' 35mm profiles

    35mm scanner profiles often produce results that seem too dark,
even when great care has been taken in scanning and creating the
profile. This is often seen as a failure of either the target or the
profiling software, but the explanation is usually much simpler.

    Optical flare can be a significant factor, especially in 35mm
scanners, because if the darkest patch in the target produces
lighter-than-normal RGB values due to flare, the profile software will
associate those falsely light RGB values with the true 'darkness' or L*
value of what is really a very dark patch. This means the profile will
add density to images in which flare was less active or nonexistent.


Mariusz   [mr.]

Skanowanie negatywów.



Grupy dyskusyjne