Grupy dyskusyjne   »   Skrzynia automatyczna - vs - jazda po górach

Skrzynia automatyczna - vs - jazda po górach



1 Data: Lipiec 22 2007 12:56:07
Temat: Skrzynia automatyczna - vs - jazda po górach
Autor: SMi 

Witam,

Czy ktoś może podzielić się doświadczeniem z jazdy automatem (od 2000r.) po górach?

Jak daje sobie radę z hamowaniem silnikiem po górach (Alpy, Pireneje) ?

--
-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- --
Serdecznie pozdrawiam
SMi

Przy udzielaniu odpowiedzi, bardzo proszę o zachowanie ciągłości (poprzedniej) korespondencji !!!



2 Data: Lipiec 22 2007 12:59:56
Temat: Re: Skrzynia automatyczna - vs - jazda po górach
Autor: Boombastic 


Użytkownik "SMi"  napisał w wiadomości

Witam,

Czy ktoś może podzielić się doświadczeniem z jazdy automatem (od 2000r.)
po górach?

Jak daje sobie radę z hamowaniem silnikiem po górach (Alpy, Pireneje) ?

Jak masz możliwość blokowania biegów i co za tym idzie hamowania silnikiem
to nie ma problemu.

3 Data: Lipiec 22 2007 13:06:42
Temat: Re: Skrzynia automatyczna - vs - jazda po górach
Autor: Pabl_o 


Użytkownik "Boombastic"  napisał w
wiadomości



Jak masz możliwość blokowania biegów i co za tym idzie hamowania silnikiem
to nie ma problemu.


A sa takie w ktorych biegow sie nie blokuje?
We wszystkich w ktorych siedzialem po przelaczeniu na 2 lub 3 biegi sa na
stale zblokowane i mozna hamowac silnikiem.

Picasso

4 Data: Lipiec 22 2007 13:04:06
Temat: Re: Skrzynia automatyczna - vs - jazda po górach
Autor: olleo 

Jak masz możliwość blokowania biegów i co za tym idzie hamowania silnikiem
to nie ma problemu.

A ja jestem ciekaw jak wyglada sprawa z ruszaniem pod ostra gorke z taka
skrzynia?
--
Olleo

5 Data: Lipiec 22 2007 13:12:30
Temat: Re: Skrzynia automatyczna - vs - jazda po górach
Autor: JarekM 

olleo wrote:

Jak masz możliwość blokowania biegów i co za tym idzie hamowania
silnikiem to nie ma problemu.

A ja jestem ciekaw jak wyglada sprawa z ruszaniem pod ostra gorke z
taka skrzynia?
normalnie :)
tylko nie musisz operować hamulcem i gazem prawą nogą...
puszczasz hamulec, dodajesz gazu (mniej lub więcej - w zależności od górki)
i jedziesz


-- 
Jarek (Cobra) Marecik
Croma 2.0ie T & LR DII Td5

6 Data: Lipiec 23 2007 19:03:04
Temat: Re: Skrzynia automatyczna - vs - jazda po górach
Autor: olleo 

normalnie :)
tylko nie musisz operować hamulcem i gazem prawą nogą...
puszczasz hamulec, dodajesz gazu (mniej lub więcej - w zależności od
górki)
i jedziesz

No ale sam podwyzsza obroty, zeby nie zdusilo silnika? Bo chodzi mi nie o
nachylenie drogi, ale np. wjazd na duzy kraweznik, czy jakies bardziej
terenowe wyczyny.
--
Olleo

7 Data: Lipiec 22 2007 13:39:46
Temat: Re: Skrzynia automatyczna - vs - jazda po górach
Autor: Boombastic 

A ja jestem ciekaw jak wyglada sprawa z ruszaniem pod ostra gorke z taka
skrzynia?

Bardzo, bardzo łatwo i przyjemnie.

8 Data: Lipiec 22 2007 04:03:00
Temat: Re: Skrzynia automatyczna - vs - jazda po górach
Autor: vneb 

On 22 Lip, 12:56, "SMi"  wrote:

Witam,

Czy ktoś może podzielić się doświadczeniem z jazdy automatem (od 2000r.) po
górach?

Niestety nie moge sie podzielic, bo moj automat jest z 1999-go...

Jak daje sobie radę z hamowaniem silnikiem po górach (Alpy, Pireneje) ?

....poza tym jezdze glownie po Bieszczadach, wiec tym bardziej nie moge
sie podzielic.

pozdr.
vneb

9 Data: Lipiec 22 2007 13:35:46
Temat: Re: Skrzynia automatyczna - vs - jazda po górach
Autor: Rafał "SP" Gil 

vneb pisze:

...poza tym jezdze glownie po Bieszczadach, wiec tym bardziej nie moge
sie podzielic.

;P

--
Rafał "SP" Gil
Serwis skuterów i motocykli, sprzedaż kasków: http://www.motopower.pl/
*Homologowane hiszpańskie kaski* (SHIRO, MT, SAIKO):
http://www.allegro.pl/search.php?string=kask&description=1&us_id=5356008

10 Data: Lipiec 22 2007 13:04:19
Temat: Re: Skrzynia automatyczna - vs - jazda po górach
Autor: JarekM 

SMi wrote:

Witam,

Czy ktoś może podzielić się doświadczeniem z jazdy automatem (od
2000r.) po górach?

Jak daje sobie radę z hamowaniem silnikiem po górach (Alpy, Pireneje)
zależy od skrzyni, niektóre radzą sobie lepiej niektóre gorzej.
Są samochody wyposażone też w specjalne systemy do obsługi zjazdu z góry.
Generalnie należy zablokować skrzynię na którymś z biegów (nie piszesz jakie
auto)
i modlić się, aby za szybko Ci sie olej i klocki nie zagotowały :)


-- 
Jarek (Cobra) Marecik
Croma 2.0ie T & LR DII Td5

11 Data: Lipiec 22 2007 15:09:38
Temat: Re: Skrzynia automatyczna - vs - jazda po górach
Autor: Arek M 


Czy ktoś może podzielić się doświadczeniem z jazdy automatem (od 2000r.) po górach?

Jak daje sobie radę z hamowaniem silnikiem po górach (Alpy, Pireneje) ?

Ja przełączam skrzynie w tryb manualny (geartronic) :)

--
PozdrawiAM!
volvo s60 t5 250KM/350Nm

12 Data: Lipiec 22 2007 18:04:31
Temat: Re: Skrzynia automatyczna - vs - jazda po górach
Autor: makumba 

Użytkownik "SMi"  napisał w wiadomości

Witam,

Czy ktoś może podzielić się doświadczeniem z jazdy automatem (od 2000r.)
po górach?

Jak daje sobie radę z hamowaniem silnikiem po górach (Alpy, Pireneje) ?

Mnie sie jezdzi dobrze a bardzo lubie hamowac silnikiem i nie moge patrzec
jak ktos wciska hamulec 20 razy w ciagu 5 minut a ja wcale, raczej nie chce
mi sie pstrykac i przelaczam przy wszelkich gorkach/hamowaniach na sport,
zazwyczaj trzyma 1 bieg wyzej i powiedzmy wystarcza...
Moge w kazdej chwili kliknac na manetkach zmiaane biegow (moze masz taka
opcje?), ale potem trzeba jeszcze galka ruszyc tam i z powrtotem aby przejsc
na pelen automat  - a mnie automat tak rozleniwia ze z tego nie korzystam,
za duzo pstrykania :)
Najlepiej jak bys powiedzial jakie auto, bo nowa skrzynia zazwyczaj pojawia
sie w nowym modelu a nie od danego rok, to moze wtedy ktos pomoze.

13 Data: Lipiec 22 2007 19:37:35
Temat: Re: Skrzynia automatyczna - vs - jazda po górach
Autor: SMi 

Mnie sie jezdzi dobrze a bardzo lubie hamowac silnikiem i nie moge patrzec jak ktos wciska hamulec 20 razy w ciagu 5 minut a ja wcale, raczej nie chce mi sie pstrykac i przelaczam przy wszelkich gorkach/hamowaniach na sport, zazwyczaj trzyma 1 bieg wyzej i powiedzmy wystarcza...
Moge w kazdej chwili kliknac na manetkach zmiaane biegow (moze masz taka opcje?), ale potem trzeba jeszcze galka ruszyc tam i z powrtotem aby przejsc na pelen automat  - a mnie automat tak rozleniwia ze z tego nie korzystam, za duzo pstrykania :)
Najlepiej jak bys powiedzial jakie auto, bo nowa skrzynia zazwyczaj pojawia sie w nowym modelu a nie od danego rok, to moze wtedy ktos pomoze.

Niestety ma starszy typ skrzyni, bez takich nowych bajerów jak Ty...

Pozdr.
SMi

14 Data: Lipiec 22 2007 19:44:55
Temat: Re: Skrzynia automatyczna - vs - jazda po górach
Autor: V-Tec 

SMi napisał(a):

Mnie sie jezdzi dobrze a bardzo lubie hamowac silnikiem i nie moge patrzec jak ktos wciska hamulec 20 razy w ciagu 5 minut a ja wcale, raczej nie chce mi sie pstrykac i przelaczam przy wszelkich gorkach/hamowaniach na sport, zazwyczaj trzyma 1 bieg wyzej i powiedzmy wystarcza...
Moge w kazdej chwili kliknac na manetkach zmiaane biegow (moze masz taka opcje?), ale potem trzeba jeszcze galka ruszyc tam i z powrtotem aby przejsc na pelen automat  - a mnie automat tak rozleniwia ze z tego nie korzystam, za duzo pstrykania :)
Najlepiej jak bys powiedzial jakie auto, bo nowa skrzynia zazwyczaj pojawia sie w nowym modelu a nie od danego rok, to moze wtedy ktos pomoze.

Niestety ma starszy typ skrzyni, bez takich nowych bajerów jak Ty...

ale masz na pewno tryby 1-2-3-4 (albo coś z tego). Wtedy zjeżdżając z góry włączasz 2 albo nawet 1 i jedziesz (albo 3, jak górka ma mały spad ale jest długa).

--
pozdr,
W.

15 Data: Lipiec 23 2007 07:32:13
Temat: Re: Skrzynia automatyczna - vs - jazda po górach
Autor: makumba 

Użytkownik "V-Tec"  napisał w wiadomości

ale masz na pewno tryby 1-2-3-4 (albo coś z tego). Wtedy zjeżdżając z góry
włączasz 2 albo nawet 1 i jedziesz (albo 3, jak górka ma mały spad ale
jest długa).

Mam tez automat powiedzmy starego typu 4 biegi, jest tam taki przycisk
nazwijmy go city, wciskasz i z 4 schodzi na 3, o manulanym przelaczaniu na
1-2 mozna zapomniec - trzeba przejsc galka przez luz i wsteczny aby do tego
dotrzec :)

16 Data: Lipiec 23 2007 07:42:08
Temat: Re: Skrzynia automatyczna - vs - jazda po górach
Autor: makumba 


Użytkownik "makumba"  napisał w wiadomości

Mam tez automat powiedzmy starego typu 4 biegi, jest tam taki przycisk
nazwijmy go city, wciskasz i z 4 schodzi na 3, o manulanym przelaczaniu na
1-2 mozna zapomniec - trzeba przejsc galka przez luz i wsteczny aby do
tego dotrzec :)

Co chcialem dodac, to, to ze mozna dotrzec do tego 1-2 ale to juz przesada,
tak jak wlaczanie na swiatlach w automacie na parking co sie czasem widzi u
niektorych. Wydaje mi sie ze automaty maja z reguly wieksze tarcze
hamulcowe, tak wiec hamowaniem nie powinienes sie przejmowac :)

17 Data: Lipiec 23 2007 08:24:49
Temat: Re: Skrzynia automatyczna - vs - jazda po górach
Autor: JarekM 

makumba wrote:

Użytkownik "makumba"  napisał w wiadomości

Mam tez automat powiedzmy starego typu 4 biegi, jest tam taki
przycisk nazwijmy go city, wciskasz i z 4 schodzi na 3, o manulanym
przelaczaniu na 1-2 mozna zapomniec - trzeba przejsc galka przez luz
i wsteczny aby do tego dotrzec :)

Co chcialem dodac, to, to ze mozna dotrzec do tego 1-2 ale to juz
przesada, tak jak wlaczanie na swiatlach w automacie na parking co
sie czasem widzi u niektorych. Wydaje mi sie ze automaty maja z
reguly wieksze tarcze hamulcowe, tak wiec hamowaniem nie powinienes
sie przejmowac :)
Jak najbardziej należy się przejmować hamowaniem.
W górach zagotować płyn i spalić klocki mozna w moment, a Ci którzy nie
potrafią hamować silnikiem
i mają zagrzeją hamulce, lądują na poboczu... i oby tak się skończyło
- co patrząc z perspektywy niedzielnej tragedii jest jak najbardziej
uzasadnione.




-- 
Jarek (Cobra) Marecik
Croma 2.0ie T & LR DII Td5

18 Data: Lipiec 23 2007 08:03:36
Temat: Re: Skrzynia automatyczna - vs - jazda po górach
Autor: miklo 

V-Tec pisze:

ale masz na pewno tryby 1-2-3-4 (albo coś z tego). Wtedy zjeżdżając z góry włączasz 2 albo nawet 1 i jedziesz (albo 3, jak górka ma mały spad ale jest długa).

A można pstrykać w czasie jazdy i zablokować 2-gi np? Na moje oko tak (inaczej byłby to bezsens). Ale pewności nie mam :-)

--
miklo

19 Data: Lipiec 23 2007 08:24:57
Temat: Re: Skrzynia automatyczna - vs - jazda po górach
Autor: J.F. 

On Mon, 23 Jul 2007 08:03:36 +0200,  miklo wrote:

V-Tec pisze:
ale masz na pewno tryby 1-2-3-4 (albo coś z tego). Wtedy zjeżdżając z
góry włączasz 2 albo nawet 1 i jedziesz (albo 3, jak górka ma mały spad
ale jest długa).

A można pstrykać w czasie jazdy i zablokować 2-gi np? Na moje oko tak
(inaczej byłby to bezsens). Ale pewności nie mam :-)

Ja sie zaloze pstrykac mozna, ale komputer i tak dobierze wlasciwy
bieg :-)

J.

20 Data: Lipiec 23 2007 15:48:47
Temat: Re: Skrzynia automatyczna - vs - jazda po górach
Autor: marek 'moa' piotrowski 


Użytkownik "miklo"  napisał

A można pstrykać w czasie jazdy i zablokować 2-gi np? Na moje oko tak (inaczej byłby to bezsens). Ale pewności nie mam :-)

można. od tego to jest.
--
moa
tj'98 4.0                        http://niedzwiedzianorka.blogspot.com/
forester'06 2.5xt                http://www.rajdy4x4.pl/forum/index.php
                                              http://jeep.org.pl/forum/

21 Data: Lipiec 23 2007 16:50:45
Temat: Re: Skrzynia automatyczna - vs - jazda po górach
Autor: Boombastic 


Użytkownik "marek 'moa' piotrowski"  napisał w wiadomości


Użytkownik "miklo"  napisał

A można pstrykać w czasie jazdy i zablokować 2-gi np? Na moje oko tak
(inaczej byłby to bezsens). Ale pewności nie mam :-)

można. od tego to jest.

Nie zawze, nie zawsze. U mnie nie mogę zapiąć 2 w czasie jazdy. Jest to bieg
zimowy. Za to mogę bez przeszkód wahlowac z D3 na D4 i na odwrót.

22 Data: Lipiec 24 2007 10:33:39
Temat: Re: Skrzynia automatyczna - vs - jazda po górach
Autor: marek 'moa' piotrowski 


Użytkownik "Boombastic"  napisał

A można pstrykać w czasie jazdy i zablokować 2-gi np? Na moje oko tak (inaczej byłby to bezsens). Ale pewności nie mam :-)
można. od tego to jest.

Nie zawze, nie zawsze. U mnie nie mogę zapiąć 2 w czasie jazdy. Jest to bieg zimowy. Za to mogę bez przeszkód wahlowac z D3 na D4 i na odwrót.

było "2-gi np". u ciebie to jest d3 ;] bo masz wymodzoną skrzynię...
w prawdziwych automatach jest 1,2,d bo trzy biegi powinny wszystkim do szczęścia wystarczyć :] dla marudnych jest trzeci-i-pół - lockup.
--
moa
tj'98 4.0 automat 3biegowy       http://niedzwiedzianorka.blogspot.com/
forester'06 2.5xt                http://www.rajdy4x4.pl/forum/index.php
                                              http://jeep.org.pl/forum/

23 Data: Lipiec 23 2007 19:56:35
Temat: Re: Skrzynia automatyczna - vs - jazda po górach
Autor: Grzegorz 

Witam,


Czy ktoś może podzielić się doświadczeniem z jazdy automatem (od 2000r.) po górach?

Jak daje sobie radę z hamowaniem silnikiem po górach (Alpy, Pireneje) ?

Nie ma problemu, choć mój z uwagi na długą jedynkę powoli startuje pod duże wzniesienia (powyżej 25 % ;-) ! ). Zakładam, że to nie jest Golf Diesel Automat, bo tym, to tylko z górki :-D.

1. Pod górę przełączam na sport, czasem także ręcznie,

2. Z góry blokada Overdriva (żeby hamował lepiej) i redukcja, czasem na I. Hamuje jak zwykła skrzynia na II. Niestety czasem to słabo, można nadpalić hamulce, gdy zjazd jest stromy i kręty (Mangart w Słowenii np.).

pzdrw.
--
Grzegorz

maila znajdziesz tu : http://www.cerbermail.com/?4589b6Uox1

Skrzynia automatyczna - vs - jazda po górach



Grupy dyskusyjne