wittam,

jaka mam szanse, ze jadac od Jurgowa do Strbskiego Plesa zostane skontrolowany przez policje na okolicznosc posiadania wszystkich chorych elementow dodatkowego wyposazenia...? Komus sie zdarzylo?

Kwik

jaka mam szanse, ze jadac od Jurgowa do Strbskiego Plesa zostane
skontrolowany przez policje na okolicznosc posiadania wszystkich chorych
elementow dodatkowego wyposazenia...?

Niewielkie. Słowacy wiedzą z czego żyją i nie czepiają się zbytnio turystów
zza gór. Informację taką mam od słowackiego policjanta. No chyba, że jakiś
wariat grzeje autem przez ich spokojną mieścinę.

--
Lukasz

On 8 Mar, 20:57, Kwik  wrote:

wittam,

jaka mam szanse, ze jadac od Jurgowa do Strbskiego Plesa zostane
skontrolowany przez policje na okolicznosc posiadania wszystkich chorych
elementow dodatkowego wyposazenia...? Komus sie zdarzylo?

Kwik

Dwukrotnie byłem po tydzień - dwa w okolicach Rużemberka i Besenowej,
jeżdziłem stamtąd na  wycieczki, m.in. do Strbskiego Plesa, Vrbowa,
Banskiej Bystricy, Rajeckich Teplic.
Czterokrotnie po dwa tygodnie pod węgierską granicą w Velkym Mederze a
stamtąd wycieczki po okolicy, do Komarna, Budapesztu i Wiednia.
Raz wracałem z Bratysławy autostradą na Zilinę bez wymaganej winiety,
bo nie było ich w pięciu podbratysławskich stacjach benzynowych - jak
na autostradę wjechałem, to już mi się nie chciało zwalniać przy
stacjach.
Poza przeterminowaną apteczką nigdy nic więcej nie miałem.
Dwa, może trzy razy z daleka widziałem policję.
To zawsze było latem, ostatnio w 2005r, więc teraz  w porze zimowej,
nie dam gwarancji.

jaka mam szanse, ze jadac od Jurgowa do Strbskiego Plesa zostane
skontrolowany przez policje na okolicznosc posiadania wszystkich chorych
elementow dodatkowego wyposazenia...? Komus sie zdarzylo?

Kwik

A które to uważasz za chore?


pozdr.

Użytkownik "nalepa"  napisał w wiadomości

>

jaka mam szanse, ze jadac od Jurgowa do Strbskiego Plesa zostane skontrolowany przez policje na okolicznosc posiadania wszystkich chorych elementow dodatkowego wyposazenia...? Komus sie zdarzylo?

Kwik

A które to uważasz za chore?

Chociazby zarowki i bezpieczniki.

nalepa napisał(a):

jaka mam szanse, ze jadac od Jurgowa do Strbskiego Plesa zostane skontrolowany przez policje na okolicznosc posiadania wszystkich chorych elementow dodatkowego wyposazenia...? Komus sie zdarzylo?

Kwik

A które to uważasz za chore?

zarowki, bezpieczniki, linka...
kamizelke nawet bym kupil, ale po co skoro nawet jak kupie to nie bede mial calego wyposazenia ;-)

Kwik

Użytkownik Kwik napisał:

nalepa napisał(a):

jaka mam szanse, ze jadac od Jurgowa do Strbskiego Plesa zostane skontrolowany przez policje na okolicznosc posiadania wszystkich chorych elementow dodatkowego wyposazenia...? Komus sie zdarzylo?

Kwik

A które to uważasz za chore?

zarowki, bezpieczniki, linka...
kamizelke nawet bym kupil, ale po co skoro nawet jak kupie to nie bede mial calego wyposazenia ;-)

zawsze woze powyzsze (to co nazywasz chore)

- linke od momentu gdy zakopalem sie raz w piasku nad morzem (po
podwozie) - i nikt z przejezdzajacych nie mial nic by mnie wyciagnoc (a
wystarczylo niewiele) - wyciagnol mnie gosc, ktory akurat w bagazniku
mial.... sznurek do suszenia bielizny :)

- kamizelke od kiedy przy zmianie kola (auto stalo na poboczu) zginol
moj (s.p.) kolega ze studiow potracony przez przejezdzajace auto
(kleczal przy kole od strony jezdni) - a bylo to juz pare lat temu

- bezpieczniki i zarowki - dla wlasnej wygody (jak sie spali to nie
panikuje, ze nie mam lub, ze zostala w garazu a ja jestem na drugim
krancu PL (to naprawde wiele nie zajmuje miejsca w bagazniku)

Wiec nie rozumiem o co sie rzucacie - i to w dodatku na grupie PMS

--
pozdr
Adam (AL)
TG

On Fri, 09 Mar 2007 00:21:12 +0100,  AL wrote:

Wiec nie rozumiem o co sie rzucacie - i to w dodatku na grupie PMS

Bo tam jest jeszcze obowiazkowe wyposazenie apteczki.

Poza tym jak bysmy chcieli spelnic wymagania kazdego kraju
europejskiego ..

J.

Użytkownik J.F. napisał:

On Fri, 09 Mar 2007 00:21:12 +0100,  AL wrote:

Wiec nie rozumiem o co sie rzucacie - i to w dodatku na grupie PMS

Bo tam jest jeszcze obowiazkowe wyposazenie apteczki.

Poza tym jak bysmy chcieli spelnic wymagania kazdego kraju
europejskiego ..

J.

no tak - apteczke mam - ale przed ostatnim wyjazdem na SK doposazalem ja (tak na wszelki wypadek) - i klopot z glowy na pare lat

--
pozdr
Adam (AL)
TG

AL napisał(a):

no tak - apteczke mam - ale przed ostatnim wyjazdem na SK doposazalem ja (tak na wszelki wypadek) - i klopot z glowy na pare lat

A z ciekawości- co oni tam każÄ… mieć extra w tej apteczce ??

Michał

On Fri, 09 Mar 2007 03:56:36 +0100,  AL wrote:

Użytkownik J.F. napisał:

On Fri, 09 Mar 2007 00:21:12 +0100,  AL wrote:

Wiec nie rozumiem o co sie rzucacie - i to w dodatku na grupie PMS

Bo tam jest jeszcze obowiazkowe wyposazenie apteczki.
Poza tym jak bysmy chcieli spelnic wymagania kazdego kraju
europejskiego ..

no tak - apteczke mam - ale przed ostatnim wyjazdem na SK doposazalem ja
(tak na wszelki wypadek) - i klopot z glowy na pare lat

Na Slowacje. A czy twoja apteczka zaspokoi Czechow ? Niemcow ?

J.

Użytkownik J.F. napisał:

On Fri, 09 Mar 2007 03:56:36 +0100,  AL wrote:

Użytkownik J.F. napisał:

On Fri, 09 Mar 2007 00:21:12 +0100,  AL wrote:

Wiec nie rozumiem o co sie rzucacie - i to w dodatku na grupie PMS

Bo tam jest jeszcze obowiazkowe wyposazenie apteczki.
Poza tym jak bysmy chcieli spelnic wymagania kazdego kraju
europejskiego ..

no tak - apteczke mam - ale przed ostatnim wyjazdem na SK doposazalem ja (tak na wszelki wypadek) - i klopot z glowy na pare lat

Na Slowacje. A czy twoja apteczka zaspokoi Czechow ? Niemcow ?

jesli dostosujesz sie do wymogow Slowacji - to bez obaw i z duma mozesz ta apteczke pokazac w kazdym innym panstwie ;)
(tyle tam tego jest)

--
pozdr
Adam (AL)
TG

On Sat, 10 Mar 2007 00:23:57 +0100,  AL wrote:

Użytkownik J.F. napisał:

Na Slowacje. A czy twoja apteczka zaspokoi Czechow ? Niemcow ?

jesli dostosujesz sie do wymogow Slowacji - to bez obaw i z duma mozesz
ta apteczke pokazac w kazdym innym panstwie ;)
(tyle tam tego jest)

Ja tam nie wiem, ale ponoc Niemcy maja swoja norme na apteczke.
Co z tego ze pokazesz .. "tu nie ma napisu DINnnnnn" :-)

J.

AL napisał(a):

Użytkownik Kwik napisał:

nalepa napisał(a):

jaka mam szanse, ze jadac od Jurgowa do Strbskiego Plesa zostane skontrolowany przez policje na okolicznosc posiadania wszystkich chorych elementow dodatkowego wyposazenia...? Komus sie zdarzylo?

Kwik

A które to uważasz za chore?

zarowki, bezpieczniki, linka...
kamizelke nawet bym kupil, ale po co skoro nawet jak kupie to nie bede mial calego wyposazenia ;-)

zawsze woze powyzsze (to co nazywasz chore)

- linke od momentu gdy zakopalem sie raz w piasku nad morzem (po
podwozie) - i nikt z przejezdzajacych nie mial nic by mnie wyciagnoc (a
wystarczylo niewiele) - wyciagnol mnie gosc, ktory akurat w bagazniku
mial.... sznurek do suszenia bielizny :)

- kamizelke od kiedy przy zmianie kola (auto stalo na poboczu) zginol
moj (s.p.) kolega ze studiow potracony przez przejezdzajace auto
(kleczal przy kole od strony jezdni) - a bylo to juz pare lat temu

- bezpieczniki i zarowki - dla wlasnej wygody (jak sie spali to nie
panikuje, ze nie mam lub, ze zostala w garazu a ja jestem na drugim
krancu PL (to naprawde wiele nie zajmuje miejsca w bagazniku)

Wiec nie rozumiem o co sie rzucacie - i to w dodatku na grupie PMS

alez ja nie twierdze ze wozenie tego w aucie jest bez sensu. Uwazam natomiast, ze obowiazek wozenia zarowek w aucie, w sytuacji gdy stacje benzynowe sa co max 10-15 km jest lekkim nonsensem.

Podobnie z linka - jezdzac niemlodym i nieniezawodnym autem wiem jak jest potrzebna, ale to moj problem. Zupelnie nie widze sposobu w jaki moze to wplywac na bezpieczenstwo innych uzytkownikow.

Kwik

On Fri, 09 Mar 2007 21:37:53 +0100,  Kwik wrote:

Wiec nie rozumiem o co sie rzucacie - i to w dodatku na grupie PMS

alez ja nie twierdze ze wozenie tego w aucie jest bez sensu. Uwazam
natomiast, ze obowiazek wozenia zarowek w aucie, w sytuacji gdy stacje
benzynowe sa co max 10-15 km jest lekkim nonsensem.

Ale stacje nie maja obowiazku sprzedazy zarowek :-)

Glupi olej na niemieckich stacjach kupic trudno .. tzn jest,
ale jakies podejrzane wynalazki :-)

Podobnie z linka - jezdzac niemlodym i nieniezawodnym autem wiem jak
jest potrzebna, ale to moj problem. Zupelnie nie widze sposobu w jaki
moze to wplywac na bezpieczenstwo innych uzytkownikow.

No wiesz, zablokujesz waska slowacka droge i nikt w poblizu nie ma
linki. A tu z jednej strony sciana skalna, z drugiej urwisko, ominac
sie nie da :-)

J.

Użytkownik Kwik napisał:

nalepa napisał(a):

jaka mam szanse, ze jadac od Jurgowa do Strbskiego Plesa zostane skontrolowany przez policje na okolicznosc posiadania wszystkich chorych elementow dodatkowego wyposazenia...? Komus sie zdarzylo?

Kwik

A które to uważasz za chore?

zarowki, bezpieczniki,

Szwagier miał zapasowe bezpieczniki w P206 w miejscu do tego przewidzianym w skrzynce bezpieczników, ale oni chcieli w pudełku. Więc wyjął te zapasowe z przewidzianych do tego miejsc i pokazał na ręce. Musiał jeszcze udowodnić,że auto bez nich działa :)

  linka...

kamizelke nawet bym kupil, ale po co skoro nawet jak kupie to nie bede mial calego wyposazenia ;-)

Kwik

On Fri, 09 Mar 2007 13:32:33 +0100,  JanuSz

Szwagier miał zapasowe bezpieczniki w P206 w miejscu do tego
przewidzianym w skrzynce bezpieczników, ale oni chcieli w pudełku. Więc
wyjął te zapasowe z przewidzianych do tego miejsc i pokazał na ręce.
Musiał jeszcze udowodnić,że auto bez nich działa :)

Slowacy tacy zdolni ? Kiedy i gdzie to bylo ?

J.

Kwik wrote:

wittam,
jaka mam szanse, ze jadac od Jurgowa do Strbskiego Plesa zostane skontrolowany przez policje na okolicznosc posiadania wszystkich chorych elementow dodatkowego wyposazenia...? Komus sie zdarzylo?

Na drodze małe ale na granicy bardzo duże. Praktycznie w większości przypadków przy wyjeździe ze Słowacji się czepiali.

--
Pozdrawiam,
kan

Na drodze małe ale na granicy bardzo duże. Praktycznie w większości przypadków przy wyjeździe ze Słowacji się czepiali.

Mam "europejska" apteczke, kamizelke, bezpieczniki, zarowki i hollinke, na Slowacji spedzam letnie wakacje od pieciu lat i ani na granicy ani w ogole... Moze, ze _letnie_?

--
Przemek
www.mmstudio.com.pl

On Fri, 09 Mar 2007 13:06:19 +0100,  Przemek

Na drodze małe ale na granicy bardzo duże. Praktycznie w większości
przypadków przy wyjeździe ze Słowacji się czepiali.

Mam "europejska" apteczke, kamizelke, bezpieczniki, zarowki i hollinke,
na Slowacji spedzam letnie wakacje od pieciu lat i ani na granicy ani w
ogole...

Potwierdzam.

Moze, ze _letnie_?

Powatpiewam. Ponoc rok temu z powodu zimy w polsce zanotowali istotny
spadek wplywow :-)

J.

Przemek > wrote:

Mam "europejska" apteczke, kamizelke, bezpieczniki, zarowki i hollinke, na Slowacji spedzam letnie wakacje od pieciu lat i ani na granicy ani w ogole... Moze, ze _letnie_?

Ja tylko _zimowe_. Może to od przejścia zależy. Skurczybyki mają jeszcze jedną metodę. Przy wjeździe na Słowację dokumenty sprawdza tylko polski celnik a słowackiego nie ma, jednak po ich stronie jest STOP. Jak się kierowca nie zatrzyma to wyskakuje z budki i wystawia "pokutu".


Pozdrawiam,
--
kan
MZ ETZ 250
Daewoo Nubira Kombi
Polonez Caro+ +Gaz